Polecamy:

ulfrinn · 2013-01-10, 20:39

Cytat:

Napisane przez rrmaciej1983

Tak głupie wypowiedzi nie są nawet śmieszne, tylko żenujące.

Jak nie podoba Ci się, że ktoś wygłasza swoje poglądy, to wracaj co swojej jaskini. Bo tam pewnie mieszkasz.

[...] Gdybyś myślała właściwą częścią ciała, to wiedziałabyś, że statystyki to nie dowód.

Podsumowując:
lepiej nie piszcie takich bzdur jak Wasza koleżanka, bo tylko się ośmieszacie.

-

Potrafisz czytać ze zrozumieniem?

Dostrzegam wyjątkowy talent do wzbudzania antypatii. Może powinieneś iść w tę stronę i jakieś kursy zorganizować. To byłaby taka cool nowość na rynku

asmenaa · 2013-01-10, 20:49

znowu "on"

**rrmaciej1983** · 2013-01-10, 21:01

Cytat:

Napisane przez ulfrinn

Dostrzegam wyjątkowy talent do wzbudzania antypatii. Może powinieneś iść w tę stronę i jakieś kursy zorganizować. To byłaby taka cool nowość na rynku

Ale tej od żenujących wypowiedzi należało się. Zresztą po co mi sympatia kogoś, kto mieszka w jaskini

.

**Frambuesas** · 2013-01-10, 21:04

Mnie tam nie przeszkadza. Nikogo nie krzywdzi to mi nic do tego. Forum które napisałeś przejrzałam.Sama jednak nie zaakceptowałabym by mój partner chodził w damskich ubraniach.

lagerfeldised · 2013-01-11, 07:46

Jeżeli dyskusja w Twoim przekonaniu polega na obrażaniu swoich rozmówców, którzy Tobie w żaden sposób nie ujmują, to żałuję, że się w ogóle wypowiedziałam, myślałam, że można będzie sobie porozmawiać bardziej rzeczowo.

ulfrinn · 2013-01-11, 09:38

Cytat:

Napisane przez rrmaciej1983

Natomiast dyskryminacja mężczyzn jest faktem. .

Ale w sensie, że nie mogą w Polsce męskich szpilek i spódnic kupić? Jak jest na coś duże zapotrzebowanie, to wcześniej czy później pojawiają się firmy oferujące dany towar. Przykładem mogą być kosmetyki mineralne. Było zapotrzebowanie - powstały polskie firmy. Może problemem nie jest dyskryminacja, tylko to , że przedsiębiorcy się boją, że nie zarobią lub stracą na takim biznesie (lub nawet nie mają pojęcia, że takie zapotrzebowanie istnieje). Jak jesteś taki pewny swego, to załóż działalność, zatrudnij szwaczki czy kogo tam jeszcze, sprzedawaj te męskie spódnice i zarabiaj na tym.

**rrmaciej1983** · 2013-01-11, 17:40

Cytat:

Napisane przez ulfrinn

Ale w sensie, że nie mogą w Polsce męskich szpilek i spódnic kupić? Jak jest na coś duże zapotrzebowanie, to wcześniej czy później pojawiają się firmy oferujące dany towar. Przykładem mogą być kosmetyki mineralne. Było zapotrzebowanie - powstały polskie firmy. Może problemem nie jest dyskryminacja, tylko to , że przedsiębiorcy się boją, że nie zarobią lub stracą na takim biznesie (lub nawet nie mają pojęcia, że takie zapotrzebowanie istnieje). Jak jesteś taki pewny swego, to załóż działalność, zatrudnij szwaczki czy kogo tam jeszcze, sprzedawaj te męskie spódnice i zarabiaj na tym.

O czym Ty w ogóle piszesz? Ja o jednym, a Ty o drugim. Nie chodzi mi o to, że nie mogą czegoś tam kupić w zwykłym sklepie, tylko o to, że są DYSKRYMINOWANI!

ulfrinn · 2013-01-11, 19:26

Cytat:

Napisane przez rrmaciej1983

O czym Ty w ogóle piszesz? Ja o jednym, a Ty o drugim. Nie chodzi mi o to, że nie mogą czegoś tam kupić w zwykłym sklepie, tylko o to, że są DYSKRYMINOWANI!

Albo jestem dziś trochę ślepa albo nie napisałeś na czym ta dyskryminacja polega, dlatego pytam.

A już się dokopałam:

Cytat:

Napisane przez rrmaciej1983

liczba wpisów, które mnie trochę irytują. W stylu "facet nie uszedłby w szpilkach 10 metrów". To takie seksistowskie.

**rrmaciej1983** · 2013-01-11, 19:46

Cytat:

Napisane przez ulfrinn

Albo jestem dziś trochę ślepa albo nie napisałeś na czym ta dyskryminacja polega, dlatego pytam.

Gdzieś chyba pisałem. A nawet jak nie, to to jest oczywiste.

ulfrinn · 2013-01-11, 19:52

Cytat:

Napisane przez rrmaciej1983

Gdzieś chyba pisałem. A nawet jak nie, to to jest oczywiste.

Aha

Szkoda, że nie ma wersji z napisami. Kto nie zna angielskiego, niech żałuje, bo jest komiczne

I uważaj, co piszesz, bo jeszcze jedno ostrzeżenie i będzie ban

więc... nerwy na wodzy... jak na mężczyznę przystało

**rrmaciej1983** · 2013-01-11, 20:06

Cytat:

Napisane przez ulfrinn

I uważaj, co piszesz, bo jeszcze jedno ostrzeżenie i będzie ban

więc... nerwy na wodzy... jak na mężczyznę przystało

No, cały czas trzymam nerwy na wodzy. One chyba pierwsze dostaną tego bana.

**rrrmaciej1983** · 2013-01-12, 12:48

To jest mój ostatni post na tym forum „ever”. Na koniec chciałem oznajmić dwie rzeczy.

Po pierwsze większe chamstwo jest tylko na forach kibolskich i hiphopowych.
Niektóre osoby (nie będę wskazywał palcem) po mnie jadą tylko dlatego, że jestem mężczyzną, a moderatorzy (właściwie moderatorka) nie dość, że to akceptują, to jeszcze wlepiają mi ostrzeżenia.
Może Wy byście nie zdenerwowały się, gdyby ktoś wyzywał Was od k..., a Misianka, zamiast zareagować na to, banowałaby Was, ale ja nie będę tolerował tego, że jestem traktowany jak śmieć! Podejmuję jedynie kulturalne dyskusje. Tu tego nie uświadczę i dlatego odchodzę.

Po drugie wypunktuję w jakich sytuacjach mężczyzna jest dyskryminowany, bo może rzeczywiście nie wiecie, mimo że chyba już w tym kraju żyjecie od jakiegoś czasu.
Oto te sytuacje:

Niekiedy zdarza się brak szacunku (np. na tym forum) dla mężczyzn, którzy ubierają coś „damskiego” lub przejmują „kobiece” cechy charakteru. Mimo że w drugą stronę może działać to zupełnie odwrotnie. Czyli jeśli kobieta założy coś „męskiego” lub będzie się zachowywała „po męsku”, to może zyskać dodatkowe punkty (np. w pracy). Tę tezę teoretycznie mogę udowodnić. Wystarczy spytać moich kolegów ze szkoły średniej (bądź szatniarkę) jak byłem traktowany przez dyrekcję (panią Molesztak, o ile dobrze pamiętam nazwisko; zresztą pani Szafoni lepsza nie była; teraz bym im wygarnął), gdy przyszedłem do szkoły w szpilkach. Poza tym wierzcie lub nie, ale ojciec wyzywał mnie od pedała (zresztą nie tylko on). Natomiast mojej mamy nie wyzywał od lesby, mimo że nieraz widział ją np. w spodniach. Dodatkowo wystarczy spojrzeć na wpisy na tym forum. Nie jestem żadnym „menszczyznom” tylko mężczyzną (pisane bez cudzysłowu). A „transwestyta” to taka sama obraza co „idiotka”. Bo czym to się różni? Transwestyta jest upośledzony pod kątem odczuwania swojej płci, a idiotka – pod kątem jakości umysłu. Jedno i drugie jest nienormalne. Osoba, która napisała, że mężczyzna, który nosi szpilki czy spódnicę jest transwestytą celowo chciała mnie obrazić.
Czasami normy obyczajowe dyskryminują mężczyzn. Na przykład na spotkanie z klientem trzeba się ubrać zgodnie z normami o ubierze formalnym, które są opresyjne wobec mężczyzn. Mężczyzna bowiem musi być w długich spodniach (spódnica w ogóle niedozwolone) i płaskich butach (niedozwolone obcasy wyższe niż trzycentymetrowe). Czasem jedyne co sam może sobie wybrać to wzorek na krawacie. Natomiast kobiety zwykle nie są poddawane takim restrykcjom (tzn. mogą na spotkanie z klientem założyć np. spodnie).
Przymusowy porób do wojska obejmował głównie mężczyzn. Żadna moja znajoma nie ma książeczki wojskowej. To pogwałcenie polskiej konstytucji, bo tam nie ma podane, że obowiązek służby wojskowej obejmuje tylko mężczyzn. Poza tym według konstytucji kobiety mają takie same prawa jak mężczyźni. Wobec tego powinny mieć też takie same obowiązki!
Wiem, że czasem zdarza się, że kobieta nie jest zatrudniana. Ale zdarza się też, że pracodawca nie szuka mężczyzny! Jeśli bym chciał pracować jako hostessa, to gdzie bym znalazł zatrudnienie? A może jako przedszkolanka? Poza tym nie tylko w zawodach „kobiecych” mężczyźni są dyskryminowani. Czasem po prostu pracodawca oczekuje, że pracownikiem będzie kobieta. To jest powód, dla którego nie popieram parytetów. Jeśli bowiem wszystkie męskie miejsca zostałyby zajęte, to ja nie miałbym szans znaleźć w danym miejscu pracy, nawet jeśli miałbym lepsze kwalifikacje niż kandydaci płci żeńskiej.
Dyskryminacja kobiet ze względu na ciążę jest wyssana z palca. Bo to nie jest dyskryminacja ze względu na płeć, tylko ze względu na ciążę. Gdyby mężczyzna oświadczył na rozmowie kwalifikacyjnej, że wkrótce zajdzie w ciążę, to zapewne pracodawca potraktowałby go podobnie jak kobietę (bo może mu się to nie podobać, że pracownik odejdzie na roczny urlop). Rozwiązaniem jest nie zachodzić w ciążę.
Istnieją parkingi przeznaczone tylko dla kobiet. Mają one większe miejsca parkingowe. Wybudowanie ich tłumaczy się tym, że kobieta nie umie tak dobrze oceniać odległości co mężczyzna (gorsza wyobraźnia przestrzenna?) i dlatego musi mieć więcej przestrzeni do zaparkowania auta. I to jest totalny absurd! Takie rzeczy mnie wkurzają, bo mężczyźnie, który nie umie zaparkować zapewne po prostu odebrano by prawo jazdy.
Poza tym te badania wykazujące w czym jest lepsza kobieta, a w czym mężczyzna są jedną wielką pomyłką! Bo nie można nic powiedzieć o danej osobie patrząc tylko na średnią statystyczną. Kobieta może być dobrym kierowcą, a mężczyzna może dobrze poruszać się w szpilkach. To nie jest kwestia płci, tylko indywidualnych predyspozycji.

To wszystko, co miałem do napisania. Teraz możesz mnie zbanować, Misianka. Żegnam.

misianka · 2013-01-12, 12:58

Cytat:

Napisane przez rrrmaciej1983

...
Może Wy byście nie zdenerwowały się, gdyby ktoś wyzywał Was od k...,

nie zacytuję Twojej do mnie wiadomości, z szacunku dla innych Użytkowników i Regulaminu

EDIT: choć ... ciekawie by to wypadło, biorąc pod uwagę Twoją postawę męczennika

Cytat:

Napisane przez rrrmaciej1983

Misianka, zamiast zareagować na to, banowałaby Was, ...Teraz możesz mnie zbanować, Misianka. Żegnam.

do usług

**facet2013** · 2013-01-12, 15:02

Tu jest coś o dyskryminacji mężczyzn:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post38604939 .

2013-01-10, 20:49	#92
asmenaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Wizażankowo Wiadomości: 35 290	Dot.: Mój vlog znowu "on" __________________ Śnij, piesku śnij… w snach jest zawsze pięknie Ciepły dom, miejsca dość na twe wierne serce Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć Lecz dziś sobie śnij Małymi kroczkami do celu!

2013-01-10, 21:04	#94
Frambuesas BAN stały Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 12	Dot.: Mój vlog Mnie tam nie przeszkadza. Nikogo nie krzywdzi to mi nic do tego. Forum które napisałeś przejrzałam.Sama jednak nie zaakceptowałabym by mój partner chodził w damskich ubraniach. Edytowane przez Frambuesas Czas edycji: 2013-01-11 o 04:54 Powód: Dopisano do obecnego postu

2013-01-11, 07:46	#95
lagerfeldised Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 931	Dot.: Mój vlog Jeżeli dyskusja w Twoim przekonaniu polega na obrażaniu swoich rozmówców, którzy Tobie w żaden sposób nie ujmują, to żałuję, że się w ogóle wypowiedziałam, myślałam, że można będzie sobie porozmawiać bardziej rzeczowo. __________________ 13.03.2013 Prawo jazdy 30.03.2013 Pierwszy własny samochód Edytowane przez lagerfeldised Czas edycji: 2013-01-11 o 07:58

2013-01-12, 12:48	#102
rrrmaciej1983 BAN stały Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 1	Dot.: Mój vlog To jest mój ostatni post na tym forum „ever”. Na koniec chciałem oznajmić dwie rzeczy. Po pierwsze większe chamstwo jest tylko na forach kibolskich i hiphopowych. Niektóre osoby (nie będę wskazywał palcem) po mnie jadą tylko dlatego, że jestem mężczyzną, a moderatorzy (właściwie moderatorka) nie dość, że to akceptują, to jeszcze wlepiają mi ostrzeżenia. Może Wy byście nie zdenerwowały się, gdyby ktoś wyzywał Was od k..., a Misianka, zamiast zareagować na to, banowałaby Was, ale ja nie będę tolerował tego, że jestem traktowany jak śmieć! Podejmuję jedynie kulturalne dyskusje. Tu tego nie uświadczę i dlatego odchodzę. Po drugie wypunktuję w jakich sytuacjach mężczyzna jest dyskryminowany, bo może rzeczywiście nie wiecie, mimo że chyba już w tym kraju żyjecie od jakiegoś czasu. Oto te sytuacje: Niekiedy zdarza się brak szacunku (np. na tym forum) dla mężczyzn, którzy ubierają coś „damskiego” lub przejmują „kobiece” cechy charakteru. Mimo że w drugą stronę może działać to zupełnie odwrotnie. Czyli jeśli kobieta założy coś „męskiego” lub będzie się zachowywała „po męsku”, to może zyskać dodatkowe punkty (np. w pracy). Tę tezę teoretycznie mogę udowodnić. Wystarczy spytać moich kolegów ze szkoły średniej (bądź szatniarkę) jak byłem traktowany przez dyrekcję (panią Molesztak, o ile dobrze pamiętam nazwisko; zresztą pani Szafoni lepsza nie była; teraz bym im wygarnął), gdy przyszedłem do szkoły w szpilkach. Poza tym wierzcie lub nie, ale ojciec wyzywał mnie od pedała (zresztą nie tylko on). Natomiast mojej mamy nie wyzywał od lesby, mimo że nieraz widział ją np. w spodniach. Dodatkowo wystarczy spojrzeć na wpisy na tym forum. Nie jestem żadnym „menszczyznom” tylko mężczyzną (pisane bez cudzysłowu). A „transwestyta” to taka sama obraza co „idiotka”. Bo czym to się różni? Transwestyta jest upośledzony pod kątem odczuwania swojej płci, a idiotka – pod kątem jakości umysłu. Jedno i drugie jest nienormalne. Osoba, która napisała, że mężczyzna, który nosi szpilki czy spódnicę jest transwestytą celowo chciała mnie obrazić. Czasami normy obyczajowe dyskryminują mężczyzn. Na przykład na spotkanie z klientem trzeba się ubrać zgodnie z normami o ubierze formalnym, które są opresyjne wobec mężczyzn. Mężczyzna bowiem musi być w długich spodniach (spódnica w ogóle niedozwolone) i płaskich butach (niedozwolone obcasy wyższe niż trzycentymetrowe). Czasem jedyne co sam może sobie wybrać to wzorek na krawacie. Natomiast kobiety zwykle nie są poddawane takim restrykcjom (tzn. mogą na spotkanie z klientem założyć np. spodnie). Przymusowy porób do wojska obejmował głównie mężczyzn. Żadna moja znajoma nie ma książeczki wojskowej. To pogwałcenie polskiej konstytucji, bo tam nie ma podane, że obowiązek służby wojskowej obejmuje tylko mężczyzn. Poza tym według konstytucji kobiety mają takie same prawa jak mężczyźni. Wobec tego powinny mieć też takie same obowiązki! Wiem, że czasem zdarza się, że kobieta nie jest zatrudniana. Ale zdarza się też, że pracodawca nie szuka mężczyzny! Jeśli bym chciał pracować jako hostessa, to gdzie bym znalazł zatrudnienie? A może jako przedszkolanka? Poza tym nie tylko w zawodach „kobiecych” mężczyźni są dyskryminowani. Czasem po prostu pracodawca oczekuje, że pracownikiem będzie kobieta. To jest powód, dla którego nie popieram parytetów. Jeśli bowiem wszystkie męskie miejsca zostałyby zajęte, to ja nie miałbym szans znaleźć w danym miejscu pracy, nawet jeśli miałbym lepsze kwalifikacje niż kandydaci płci żeńskiej. Dyskryminacja kobiet ze względu na ciążę jest wyssana z palca. Bo to nie jest dyskryminacja ze względu na płeć, tylko ze względu na ciążę. Gdyby mężczyzna oświadczył na rozmowie kwalifikacyjnej, że wkrótce zajdzie w ciążę, to zapewne pracodawca potraktowałby go podobnie jak kobietę (bo może mu się to nie podobać, że pracownik odejdzie na roczny urlop). Rozwiązaniem jest nie zachodzić w ciążę. Istnieją parkingi przeznaczone tylko dla kobiet. Mają one większe miejsca parkingowe. Wybudowanie ich tłumaczy się tym, że kobieta nie umie tak dobrze oceniać odległości co mężczyzna (gorsza wyobraźnia przestrzenna?) i dlatego musi mieć więcej przestrzeni do zaparkowania auta. I to jest totalny absurd! Takie rzeczy mnie wkurzają, bo mężczyźnie, który nie umie zaparkować zapewne po prostu odebrano by prawo jazdy. Poza tym te badania wykazujące w czym jest lepsza kobieta, a w czym mężczyzna są jedną wielką pomyłką! Bo nie można nic powiedzieć o danej osobie patrząc tylko na średnią statystyczną. Kobieta może być dobrym kierowcą, a mężczyzna może dobrze poruszać się w szpilkach. To nie jest kwestia płci, tylko indywidualnych predyspozycji. To wszystko, co miałem do napisania. Teraz możesz mnie zbanować, Misianka. Żegnam.

2013-01-12, 15:02	#104
facet2013 BAN stały Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 5	Dot.: Mój vlog Tu jest coś o dyskryminacji mężczyzn: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post38604939 .

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)