Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012 - Strona 93 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: wybieramy tytuł nowego wątku
Mija zima, idzie wiosna, każda mama jest radosna 1 1,59%
Pod serduszkiem sie chowały, teraz roczek będą miały 33 52,38%
Pierwsze kroki stawiają, mamom radość dają 1 1,59%
Pierwsze kroki stawiają, mamom odpocząć nie dają 0 0%
Wczoraj świat witały, jutro będą roczek miały 3 4,76%
Zaraz pierwszy kroczek, zaraz będzie roczek 0 0%
Piłka, lalka, czy kopara? Pierwsze urodziny zaraz! 23 36,51%
Pierwsze urodziny zaraz, więc prezentów będzie chmara... 0 0%
Wczoraj bóle porodowe, dziś przyjęcie urodzinowe. 2 3,17%
Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-11, 18:32   #2761
SELKA*
Zakorzenienie
 
Avatar SELKA*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 7 678
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
A w dzien tez spi ladnie i długo- ma tylko 2drzemki za to 2godzinne- na co wiecej czasu?
Tylko??? Za takie tylko ozłociłabym moje dziecko Hania śpi TYLKO raz w ciągu dnia (od 30 do max 90 minut).
__________________
1.06.2009 Bartuś
1.05.2012 Hania
6/2017
SELKA* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 18:39   #2762
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez SELKA* Pokaż wiadomość
Tylko??? Za takie tylko ozłociłabym moje dziecko Hania śpi TYLKO raz w ciągu dnia (od 30 do max 90 minut).
A jak się zachowuje w ciągu dnia ?

Jej.. Nie wyobrażam sobie tego. Borys spi 2 x po 1,5 godziny i raz 40 min, albo raz 2 godziny i raz godzinę. Generalnie 2-3 drzemki ucina sobie w ciągu dnia. Jasne, że bywają dni, kiedy śpi 3 x po 40 min, ale tylko wtedy jeśli coś mu dolega.

Chyba bym była mega padnięta pod koniec dnia, gdybym nie miała chwili oddechu. Jak sobie radzisz ?

Ale Borys nie przesypia nocy z kolei. Więc w nocy też wstaję, czasem raz, czasem dwa, trzy.. zalezy.
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 18:55   #2763
sailormaary
Zadomowienie
 
Avatar sailormaary
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Żary/Zielona Góra
Wiadomości: 1 965
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez izotropia Pokaż wiadomość
Przeczytałam. Odpowiedz sobie na pytanie czy Twoje dziecko ma ojca/tatę czy tylko z nim mieszka? Bo jeśli szanowny małżonek nie zajrzy do dziecka na chwilę gdy Ty chcesz wyjść do wc bo mu się nie chce dupy ruszyć no to ewidentnie jest coś nie tak i my na to zwracamy uwagę, że tak nie powinno być, że to jest męczące dla Ciebie, Twojego zdrowia i Twojej psychiki, tak dla siebie powinnaś coś zrobić by móc wyjść i odpocząć widzę, że tego potrzebujesz. Owszem możesz mówić, że nam łatwo mówić i radzić, bo to nie nasze życie i nie my poniesiemy konsekwencje Twoich decyzji to spadnie tylko na Ciebie i Ninę. My nie życzymy Wam źle, nie będziemy miały satysfakcji z rozpadu Waszej rodziny, możesz nie wierzyć ale tak jest. Wiem, że potrzeba wiele odwagi aby coś zmienić.

U nas też początki życia małżeńskiego/ rodzinnego były trudne, płakałam, krzyczałam i domagałam się pomocy męża bo on uważał, że jak on pracuje a ja siedzę w domu to powinnam wszystko robić sama, ale udało mi się go przekonać że należy się dzielić obowiązkami domowymi bo sama nie dam rady i pomogło. nawet robił wszystko jak ja leżałam w ciąży, bo nie mogłam nic robić i teraz też zajmuje się dzieckiem i robimy praktycznie to samo nie ma czegoś czego on nie potrafi przy synku zrobić Później były trudności z moimi wyjściami z domu, sama z 4 piętra wózka i dziecka nie zniosę nawet nie próbowałam, wózek w samochodzie - ok, ale on musi samochodem do pracy jechać, więc spacery tylko rano lub popołudniu,ale udało się tak zorganizować, że możemy wyjść sami kiedy i gdzie chcemy
wózek w piwnicy stoi a ja mam nosidło i w nim dziecko znoszę na dół

Niestety ale Twój mąż powinien się zmienić i odciążyć Ciebie w obowiązkach, nie wiem jak ale powinnaś próbować go zmotywować do tego, w końcu ma dziecko - ukochaną córkę, czy córka go nie obchodzi? bo jeśli jest dla niego ważna to powinien otoczyć ją opieką, troską, miłością tak jak Ciebie. Inaczej jego słowa o miłości do Was traktowałabym i odbierałabym jak kłamstwo. Na to pomoże rozmowa, coś w stylu ja czuję się tak i tak, chciałabym to i to, bo sama nie dam radę, w końcu jesteśmy małżeństwem i mamy sobie pomagać czy nie? u nas pomogło...

Przykro mi, że nie masz wsparcia w rodzinie - wiesz, ja obserwowałam jak dziewczyny wychodziły za nieodpowiednich facetów bo zachodziły w ciąże i moja mama zawsze mówiła, że bym nie nie pozwoliła na to, w ogóle na ślub z kimś kto nie miałby do mnie szacunku itp, powiedziała że pomogłaby mi wychować dziecko żebym tylko nie niszczyła sobie życia, fakt że nie było powodów by to sprawdzać, ale wiem że nie dałaby nikomu mnie i mojego dziecka skrzywdzić.

Któraś z dziewczyn chciała pomagać, ale chyba z daleka była... jeśli dobrze kojarzę.. widzisz sytuacja jest trudna, ale może da się coś zrobić by to naprawić ale musisz chcieć, poszukać, pomyśleć i uprzeć się na coś i do tego dążyć. Są różne sytuacje w tv pokazują dziewczyny które mają po naście lat, zachodzą w ciąże, faceci ich nie chcą, rodzice wyrzucają z domu a one rodzą, wychowują i dobrze sobie radzą - dlaczego? bo chcą, bo się starają, bo znalazły wsparcie, pomoc.

idę, Krystianek się obudził... masakra 3h spał, ciekawe kiedy później zaśnie i kto mi poprasuje...
Moim zdaniem po prostu za równo jedna jak i druga sytuacja(brak ojca i patologiczny ojciec) powodują spustoszenie w psychice dziecka, i nie ma mowy o tym, żeby było dobrze tak po prostu odejść nie starając się czegoś zrobić... Po prostu tak myślę.
No u nas po wczorajszej rozmowie nawet miał kaszkę podać, ale niestety Nina szybko zasnęła, W każdym razie mówił, że jak chce to mogę sobie gdzieś iść tylko mam Ninie coś do jedzenia naszykować, żeby on mógł podać, No i w każdym razie jak już wspomniałam zostawiam ją czasami z nim w biurze.
U nas to strasznie wolno do przodu idzie, ale jest dużo lepiej niż po samym porodzie. No rodzinę to mam starej daty, mama na moje narzekanie powiedziała, że takiego sobie męża wybrałam to teraz mam z nim być XD
No jeszcze jest problem z zakupami nadal nie możemy się dogadać, bo on koniecznie chce jeść nisko przetworzone rzeczy, no i staram się jak mogę, ale czasami mam ochotę na jogurcik czy coś mniam mniam, tak myślałam ostatnio o lodach własnej roboty, może to by było rozwiązaniem? nie wiem
No u mnie Nina jak pośpi w dzień dłużej to też nie chce spać w nocy...
Teraz leży na brzuszku i się bawi.

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Cytat:
Napisane przez SELKA* Pokaż wiadomość
Tylko??? Za takie tylko ozłociłabym moje dziecko Hania śpi TYLKO raz w ciągu dnia (od 30 do max 90 minut).
Moja 2-3 h w ciągu dnia jednym ciągiem czasami ratami po 2 razy np 1,5h

Edytowane przez sailormaary
Czas edycji: 2013-01-11 o 18:53
sailormaary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 19:47   #2764
benka99
Rozeznanie
 
Avatar benka99
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 654
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Ja daję Omegamed czyli DHA. Ponoć na odporność pomaga też Dicoflor, ten sam co na układ pokarmowy dobrze wpływa.
Spróbuję dawać ten tran a potem może kupię Omegamed. U nas często choruje Tż, on jak ognia unika lekarza, nie chce brać żadnych witamin i często łapie katar czy jakieś infekcje. I od niego zaraża się Maks. Ostatnio też ze spacerami mamy problem, bo to byliśmy zajęci przeprowadzką i remontem, potem Maks był chory, potem ja umierałam a teraz znowu pokaszluje. Jakbyśmy codzień wychodzili to napewno byłby odporniejszy.

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
a ja jeszcze mam pytanie odnośnie wody..
moja znajoma posiłki swojemu dziecku (ma 7,5msca) gotuje na przegotowanej kranowie.. ja gotuje na primaverze, jakos nie umialabym chyba na kranowie..
Ja od początku robię mm i gotuję na kranówce. Jak mały miał problemy z brzuszkiem to lekarz polecił właśnie Żywiec, przez jakiś czas robiłam mleko na nim ale nie było różnicy więc wróciłam do kranówy. U nas na podkarpaciu jest dobra woda, z jakiegoś tam dobrego źródła ( nie wiem dokłądnie o co chodzi ale mama mi coś takiego mówiła)

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
Bo to była podawana kodem tajna misja, więc strzeż się


Śliczna dzieczynka

Bo Borys w tej misji za tygrysa jest przebrany


Ohh... Tam na końcu było wyznanie tylko dla niej


Bo mu kazali zostać w bazie i pilnować


Chłopak od razu załapał i wie, że prezes dobrze prawi

Szymon jak widzi chrupka to się trzęsie z radości



Cały czas nad tym debatujemy, póki co stołek prezesa wystarcza
haha o kurcze ciekawe co to dzieciaki za misję mają

Idą zęby ..... popołudniu Maksio był baaaardzo nie w humorze, gryzł wszystko a ślina to strumieniem leciała. Teraz też niespokojnie śpi.
__________________
Nasz ślub 27.08.2011r.
Maksio - 31.05.2012
benka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 20:59   #2765
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Witajcie dziewczynki jakbyscie sie za mna stesknily hehe, to informuje ze bede jutro i ze u nas wszystko ok tylko nie mialam czasu bo pracowalam.
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 21:08   #2766
natusiakac21
Raczkowanie
 
Avatar natusiakac21
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 436
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

ale dużo napisałyście, ale nadrobiłam Jak fajnie, że dziś piątek i woooolne. Antoś od poniedziałku siedzi z ukochanym dziadkiem. Z sąsiadki rezygnujemy, powiedziała, że od luteggo może sie podjąć opieki co drugi tydzień z zastrzeżeniem, że może mi np. w poniedziałek wieczorem zadzownić, że we wtorek jedzie dorobić do baru i mam małego nie przyprowadzać, więc ja dziękuje bardzo. Mam tylko dwa tygodnie na znalezienie odpowiedniej osoby
Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Na szczęście Maciej jest już na takim etapie, że nie muszę go nigdzie nosić jak chcę się oddalić. Idę do kibla, wołam go, a on zasuwa sam przez całe mieszkanie. Jak już dojdzie, to ja wlaśnie kończę i wracam np. do kuchni czy salonu. I on musi za mną z powrotem
uśmiałam się

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
śiwetny jest, mój Antek też zasłuchany i jakby lekko zdziwiony, więc pewnie jakis udział w misji mu przypadł
Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
ja wam pokażę moją gwiazdę
jejku ja pamiętam zdjęcie jak była maleńka, a tu taka panna stoi, słodka jest

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Moze komus sie przyda
mi się przyda, fajne przepisy, jak znajdziesz czas to daj jeszcze inne
Cytat:
Napisane przez sailormaary Pokaż wiadomość
Hm moja koleżanka trzyma dziecko właśnie w kojcu, ja jeszcze nawet takowego nie mam, i nawet nie ma na niego miejsca, u nas wszystko jest na kupie, mieszkamy w jednym pokoju, w którym jest sypialnia pokój dziecinny, salon i kuchnia,,, tylko łazienka jest w korytarzu...
powiedz mi bo mówisz, że Twój mąż ma biuro w domu tak? i on ma pokój jeden dla siebie tylko, a w drugim jesteście na kupie łącznie z kuchnią?

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
nie, nie musisz jej nosić cały czas. Moim zdaniem, są pewne okresy w życiu dziecka, kiedy warto ponosić chwilę, po to, żeby czuło się bezpiecznie. Ale nie oznacza, to że trzeba je przez cały okres niemowlęcy trzymać na rękach. Możesz się z nią pobawić, pokazać nowe zabawki, jak sugeruje _agata, po prostu spędzać z nią czas, niekoniecznie trzymając Ninę na rękach.



polecam lekturę Tracy Hogg "Zaklinaczka dzieci", być może , któreś z jej rad Wam pomogą ogarnąć sytuację.
Tak jak wspominałam, czasem dzieci w wieku 6-7 miesięcy przechodzą okres lęku separacyjnego. Mama ( lub osoba, która się dzieckiem najczęściej zajmuje) , a w zasadzie jej brak, powoduje płacz , ryk i lament. Trzeba to przeczekać i pokazać dziecku, że jest bezpieczne. To mija.



tak własnie myślałam.. że jeszcze nie dorosłaś do pewnych rzeczy..... to widać.


co do kojców. W zasadzie to nie mam też nic przeciwko klasycznym kojcom. Gdybym posiadala, pewnie w jakimś tam stopniu bym z niego korzystała. Może jeszcze nie teraz, ponieważ Borys nie siada samodzielnie. Ja myślę, że wszystko ( a przynajmniej większość) jest dla ludzi, trzeba tylko umieć zachować umiar i w tym przypadku nie trzymać dziecka w kojcu , nie wiem, 8 godzin

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------




pycha !
dzieki
sailor kiedyś mówiła, że chciała przeczytać jakąś taką książkę, ale jej mąż powiedział, że to wymysły i nie przeczytała
Cytat:
Napisane przez sailormaary Pokaż wiadomość
Tak powiem, że byłam w tym urzędzie pracy i była ze mna babka tez z dzieckiem w wieku niny, 6.5 m no i ja jej mówię, że Nina już powinna zjadać zupki ale mi grymasi, no i jak jest u niej? A ona mi na to, że jej je wszystko, i że podaje mu już makaron, i kotlety, mięso... No nie wiem jak to się ma do rzeczywistości, bo wszędzie raczej dietetyczne rzeczy karzą podawać dzieciom, no i zdaje się makaronu też w 6 miesiącu jeszcze się nie podaje. Moja je na razie tylko warzywa.
znam taką kobietę która twierdzi, że jestem dziwna bo w/g niej od trzeciego miesiąca podaje się ciastka, jogurty, rosół, a po pół roku to nie ma sensu gotowa czegoś innego i nie daj Boże słoiczków tylko podawać to co się samemu je! ja sobie tego nie wyobrażam
Cytat:
Napisane przez SELKA* Pokaż wiadomość
Ja przygotowuję na przefiltrowanej kranówce. Bartkowi przez pierwsze 18 miesięcy podawałam tylko źródlaną, ale z drugim dzieckiem już jest zupełnie inaczej Podobnie jak w kawałku:

Twoje ubrania:

Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog
potwierdzi ciążę.

Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.

Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi
ciuchami.

* * *

Przygotowanie do porodu:

Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.

Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.

Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

* * *

Ciuszki dziecięce:

Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.

Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.

Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

* * *

Płacz:

Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.

Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.

Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

* * *

Gdy upadnie smoczek:

Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.

Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.

Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

* * *

Przewijanie:

Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.

Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.

Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

* * *

Zajęcia:

Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo,
do teatrzyku itp.

Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.

Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

* * *

Twoje wyjścia:

Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.

Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.

Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew. * * *

W domu:

Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.

Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.

Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

* * *

Połknięcie monety:

Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.

Drugie dziecko: Czekasz aż wysra .

Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.


---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

ale dużo napisałyście, ale nadrobiłam Jak fajnie, że dziś piątek i woooolne. Antoś od poniedziałku siedzi z ukochanym dziadkiem. Z sąsiadki rezygnujemy, powiedziała, że od luteggo może sie podjąć opieki co drugi tydzień z zastrzeżeniem, że może mi np. w poniedziałek wieczorem zadzownić, że we wtorek jedzie dorobić do baru i mam małego nie przyprowadzać, więc ja dziękuje bardzo. Mam tylko dwa tygodnie na znalezienie odpowiedniej osoby
Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Na szczęście Maciej jest już na takim etapie, że nie muszę go nigdzie nosić jak chcę się oddalić. Idę do kibla, wołam go, a on zasuwa sam przez całe mieszkanie. Jak już dojdzie, to ja wlaśnie kończę i wracam np. do kuchni czy salonu. I on musi za mną z powrotem
uśmiałam się

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
śiwetny jest, mój Antek też zasłuchany i jakby lekko zdziwiony, więc pewnie jakis udział w misji mu przypadł
Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
ja wam pokażę moją gwiazdę
jejku ja pamiętam zdjęcie jak była maleńka, a tu taka panna stoi, słodka jest

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Moze komus sie przyda
mi się przyda, fajne przepisy, jak znajdziesz czas to daj jeszcze inne
Cytat:
Napisane przez sailormaary Pokaż wiadomość
Hm moja koleżanka trzyma dziecko właśnie w kojcu, ja jeszcze nawet takowego nie mam, i nawet nie ma na niego miejsca, u nas wszystko jest na kupie, mieszkamy w jednym pokoju, w którym jest sypialnia pokój dziecinny, salon i kuchnia,,, tylko łazienka jest w korytarzu...
powiedz mi bo mówisz, że Twój mąż ma biuro w domu tak? i on ma pokój jeden dla siebie tylko, a w drugim jesteście na kupie łącznie z kuchnią?

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
nie, nie musisz jej nosić cały czas. Moim zdaniem, są pewne okresy w życiu dziecka, kiedy warto ponosić chwilę, po to, żeby czuło się bezpiecznie. Ale nie oznacza, to że trzeba je przez cały okres niemowlęcy trzymać na rękach. Możesz się z nią pobawić, pokazać nowe zabawki, jak sugeruje _agata, po prostu spędzać z nią czas, niekoniecznie trzymając Ninę na rękach.



polecam lekturę Tracy Hogg "Zaklinaczka dzieci", być może , któreś z jej rad Wam pomogą ogarnąć sytuację.
Tak jak wspominałam, czasem dzieci w wieku 6-7 miesięcy przechodzą okres lęku separacyjnego. Mama ( lub osoba, która się dzieckiem najczęściej zajmuje) , a w zasadzie jej brak, powoduje płacz , ryk i lament. Trzeba to przeczekać i pokazać dziecku, że jest bezpieczne. To mija.



tak własnie myślałam.. że jeszcze nie dorosłaś do pewnych rzeczy..... to widać.


co do kojców. W zasadzie to nie mam też nic przeciwko klasycznym kojcom. Gdybym posiadala, pewnie w jakimś tam stopniu bym z niego korzystała. Może jeszcze nie teraz, ponieważ Borys nie siada samodzielnie. Ja myślę, że wszystko ( a przynajmniej większość) jest dla ludzi, trzeba tylko umieć zachować umiar i w tym przypadku nie trzymać dziecka w kojcu , nie wiem, 8 godzin

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------




pycha !
dzieki
sailor kiedyś mówiła, że chciała przeczytać jakąś taką książkę, ale jej mąż powiedział, że to wymysły i nie przeczytała
Cytat:
Napisane przez sailormaary Pokaż wiadomość
Tak powiem, że byłam w tym urzędzie pracy i była ze mna babka tez z dzieckiem w wieku niny, 6.5 m no i ja jej mówię, że Nina już powinna zjadać zupki ale mi grymasi, no i jak jest u niej? A ona mi na to, że jej je wszystko, i że podaje mu już makaron, i kotlety, mięso... No nie wiem jak to się ma do rzeczywistości, bo wszędzie raczej dietetyczne rzeczy karzą podawać dzieciom, no i zdaje się makaronu też w 6 miesiącu jeszcze się nie podaje. Moja je na razie tylko warzywa.
znam taką kobietę która twierdzi, że jestem dziwna bo w/g niej od trzeciego miesiąca podaje się ciastka, jogurty, rosół, a po pół roku to nie ma sensu gotowa czegoś innego i nie daj Boże słoiczków tylko podawać to co się samemu je! ja sobie tego nie wyobrażam
Cytat:
Napisane przez SELKA* Pokaż wiadomość
Ja przygotowuję na przefiltrowanej kranówce. Bartkowi przez pierwsze 18 miesięcy podawałam tylko źródlaną, ale z drugim dzieckiem już jest zupełnie inaczej Podobnie jak w kawałku:

Twoje ubrania:

Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog
potwierdzi ciążę.

Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.

Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi
ciuchami.

* * *

Przygotowanie do porodu:

Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.

Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.

Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

* * *

Ciuszki dziecięce:

Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.

Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.

Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

* * *

Płacz:

Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.

Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.

Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

* * *

Gdy upadnie smoczek:

Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.

Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.

Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

* * *

Przewijanie:

Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.

Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.

Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

* * *

Zajęcia:

Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo,
do teatrzyku itp.

Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.

Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

* * *

Twoje wyjścia:

Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.

Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.

Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew. * * *

W domu:

Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.

Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.

Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

* * *

Połknięcie monety:

Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.

Drugie dziecko: Czekasz aż wysra .

Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.
natusiakac21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 21:23   #2767
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
Jutro sadzam Sebę przed kompem, zobaczymy jak zareaguje na orędzie

A póki co SebiDance
http://www.youtube.com/watch?v=r4D-O...ature=youtu.be
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-11, 21:28   #2768
natusiakac21
Raczkowanie
 
Avatar natusiakac21
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 436
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Jutro sadzam Sebę przed kompem, zobaczymy jak zareaguje na orędzie

A póki co SebiDance
http://www.youtube.com/watch?v=r4D-O...ature=youtu.be
"eeeee eeeeeeee eeeeeeee" super jest
a jaki ma cudny pajacyk,podoba mi się.
natusiakac21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 21:35   #2769
ladybird_1987
Rozeznanie
 
Avatar ladybird_1987
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Jutro sadzam Sebę przed kompem, zobaczymy jak zareaguje na orędzie

A póki co SebiDance
http://www.youtube.com/watch?v=r4D-O...ature=youtu.be
Moja Handzia robi bardzo podobnie. Moglibyśmy ich obok siebie położyć i zatańczyliby w parze.
__________________
ladybird_1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 21:46   #2770
martula007
Raczkowanie
 
Avatar martula007
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
przepisy swietne, drukuje
to z jakiejś ksiazki/ gazety?
Cytat:
Napisane przez Efijy Pokaż wiadomość
Świetne przepisy naleśniki właśnie robi mój mąż to mu podesłałam przepis to zrobi Staśkowi. Gdzie kupiłaś taką książkę jeśli można i jaki ma tytuł ?ciekawe te przepisy a samemu to trudno coś wymyślić
Z ksiazki, kupilam w empiku " U malucha na talerzu"

Cytat:
Napisane przez SELKA* Pokaż wiadomość
Ja przygotowuję na przefiltrowanej kranówce. Bartkowi przez pierwsze 18 miesięcy podawałam tylko źródlaną, ale z drugim dzieckiem już jest zupełnie inaczej Podobnie jak w kawałku:
Hahahahahah
Cytat:
Napisane przez SELKA* Pokaż wiadomość
Tylko??? Za takie tylko ozłociłabym moje dziecko Hania śpi TYLKO raz w ciągu dnia (od 30 do max 90 minut).
Moja tez ma dwie drzemki. Pierwsza okolo 1,5h , druga okolo 1-1,5h
Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Jutro sadzam Sebę przed kompem, zobaczymy jak zareaguje na orędzie

A póki co SebiDance
http://www.youtube.com/watch?v=r4D-O...ature=youtu.be
Fajnie macha nozka


W tesco jest promocja na chusteczki pampersa. 6 opakowan za 27,99
martula007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 22:45   #2771
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Jutro sadzam Sebę przed kompem, zobaczymy jak zareaguje na orędzie

A póki co SebiDance
http://www.youtube.com/watch?v=r4D-O...ature=youtu.be
hej rinco haha ale super się rusza ! podoba mi się :P
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-12, 00:31   #2772
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

A ja szukam znowu zgub! Gdzie są begie i karozka?

Cytat:
Napisane przez natusiakac21 Pokaż wiadomość
Dziś uświadomiłam sobie, że to ktoś inny prawdopodobnie będzie pierwszy widział postępy mojego maluszka
Ech, to właśnie jeden z głównych powodów, dla których boli mnie pójście do pracy przed upływem roku. Rok w domu to dla mnie taki optymalny czas dla dziecka i dla mamy, ale chyba nie będzie mi też to dane
Z tamtą pracą w banku ciągle cisza. Jak w styczniu się nie odezwą, to pewnie nici z tego. Cóż, muszę wreszcie siąść i powysyłać cv... bo oszczędności powoli się kończą.

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
Ja jak byłam w UP się podpisać (umowa skończyła mi się w trakcie macierzyńskiego), to dostałam 2 oferty pracy i to nawet niezłe, tyle tylko, że ja nie chcę pracować, a zarejestrowana jestem dla ubezpieczenia. I tak sobie pomyślałam, że jak szukałam pracy to nigdzie nic nie było, a teraz jak nie chcę pracować to ci mi oferty pod nos kładą, zgrozo cóż za ironia.
Jejku, beznadziejnie! Ja swoją drogą też nigdy do tej pory nie dostałam z up jakiejkolwiek oferty, co dopiero mówić o sensownej... A byłam niestety już zarejestrowana kilka razy, czasem pracując równocześnie na czarno, niestety u mnie w mieście praca bez umowy to norma

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
nawet nie strasz że mała nie chce zostawać z kimś innym. ja w sumie jeszcze nie próbowałam mojej zostawiać ale nie widzę innej opcji jak tylko wrócę do pracy
Może do czasu jak będziesz wracać, to już minie ten okres lęku separacyjnego... U nas w tej chwili widać go bardzo, choć na szczęście nie ma jakichś dużych histerii czy płaczów, raczej jak wracam do domu, to Kajko bardzo się do mnie tuli. Ale dziś rano jak tż wychodził do pracy, to tak samo do niego Kaj wykręcał się u mnie na rękach i tż go kilka razy brał na ręce i przytulał

---------- Dopisano o 01:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
kurde nie wiem jak sobie z tym fantem poradzić. już udało mi się uśpić Marcię bez piersi kilka razy i wczoraj znów była afera... a było tak dobrze, tylko w grudniu się niepotrzebnie nauczyła zasypiać przy cycu jak już nic innego nie pomagało przy ząbkowaniu...

boję się że nie da się uśpić jak zostanie z mamą...

a może po prostu odpuścić tą poranną drzemkę? może wytrzyma bez niej do spaceru a na spacerze ładnie zasypia więc nie powinno być problemu... sama nie wiem.
jedne dylematy się kończą a zaczynają się drugie. długo tak jeszcze?
Zła wiadomość jest taka, że nie kończą się już nigdy, tylko się zmieniają
Natomiast nie martw się na razie usypianiem pod Twoją nieobecność. Dzieci często domagają się piersi, kiedy mama jest w pobliżu, a z kim innym usypiają bez problemu. Może Marcia z babcią same sobie jakiś system usypiania wypracują

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
Szymon przedwczoraj zaczął skakać jak żabka, czyli raczkowanie ruszyło, wczoraj turlał się po podłodze, czyli opanował przewrót z brzucha na plecy, a dziś złapał się barierek z łóżeczka i wstał i takim oto sposobem nadrobiliśmy zaległości, tylko teraz ciężko mu się zdecydować co ma robić

Kism sprawdza ci się ten mebel z Ikea na zabawki? Bo się nad nim zastanawiam i nie wiem czy brać czy nie brać?
Brawo dla Szymonka Zaszalał chłopak!

Bierz, bierz! Sprawdza się baaardzo! Już dla Maksa mi się sprawdzał, dlatego też i Kaj go dostał Dla Maksa mam biały, wąski, wysoki (ok. 1,8 m, nie widzę go teraz na stronie ), jest taki minimalnie chybotliwy, tzn. jak go pchnąć mocniej, to się kiwa. Pewnie to kwestia tego, że jest wąski i wysoki. U Maksa to w niczym nie przeszkadza, ale Kajowi do pokoju bym takiego nie dała. Może właśnie dlatego nie ma go już w sprzedaży
Natomiast ten mały u Kaja stoi jak skała Na dodatek Kaj fajnie sobie przy nim wstaje albo z niższych pojemników już sam wyciąga zabawki. Lada moment będę go uczyć też je sprzątać
W sosnowym jest też lepszy system rowków do wsuwania pojemników, nie trzeba montować dodatkowo prowadnic. Jak się przyjrzysz na zdjeciach na stronie ikei, to zobaczysz różnicę. W tym białym jedna z tych prowadnic troszkę nam się ugina pod ciężarem największego potrójnego pojemnika z samochodami i resorakami wszelkiej maści...

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38543851]Zacznę nieskromnie od siebie: wczoraj byłam na USG prenatalnym, wszystko jest w porządku, wymiary OK.[/QUOTE]
Dobrze, dobrze! Chcemy takie nieskromne informacje
Gratulacje! A jak się czujesz?
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 06:51   #2773
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Jutro sadzam Sebę przed kompem, zobaczymy jak zareaguje na orędzie

A póki co SebiDance
http://www.youtube.com/watch?v=r4D-O...ature=youtu.be
hahaha, swietnie macha noga, ma poczucie rytmu

Cytat:
Napisane przez SELKA* Pokaż wiadomość
Tylko??? Za takie tylko ozłociłabym moje dziecko Hania śpi TYLKO raz w ciągu dnia (od 30 do max 90 minut).
Raz i to czasem 30min? masakra, nie jest zmeczona?
Moja mama raz w zyciu spała tylko raz w ciagu dnia- godzinę od 12 do 13, a potem zasnela o 23.. ale to z wrazen.. goscie byli
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 08:24   #2774
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Jutro sadzam Sebę przed kompem, zobaczymy jak zareaguje na orędzie

A póki co SebiDance
http://www.youtube.com/watch?v=r4D-O...ature=youtu.be
liwka pogadała ze sebą i go wydotykała go na monitorzena swoje filmiki i zdjęcia tak samo reaguje
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 09:10   #2775
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość

_agata chyba Ty pisałaś anulce o czymś na odporność. Dajesz coś Maćkowi? Co? Ja dawałam CebionMulti, przed Świętami kupiłam jeszcze tran ale wrzuciłam go do szuflady i dopiero wczoraj sobie o nim przypomniała.

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Ja daję Omegamed czyli DHA. Ponoć na odporność pomaga też Dicoflor, ten sam co na układ pokarmowy dobrze wpływa.
ja odkąd zaczęła w żłobku chorować daję tran mollersa owocowy dla dzieci


Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
ja gotuję na kranówie Nie widzę w tym nic złego.
Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
rozumiem.
Ja uważam, że kranówa wcale nie jest taka zła, a jeszcze przegotowana, to już w ogóle. Mogę jeszcze gotować na przefiltrowanej z brity Nie pomyślałam o tym
A jak jest z wodą mineralną i jej gotowaniem? Te wszystkie minerały się wygotowują, czy jak? Bo podobno woda mineralna jest nie za dobra dla maluszków, bo obciąża jakieś tam organy, czy coś takiego.
Wiem, że dzwonią, ale nie wiem, w którym kościele
ja też na kranówie zaczęłam, wcześniej na wodzie butelkowej, my mamy wodę ze studni głębinowych, która nadaje się od razu do picia z kranu, mieszkamy tu prawie 3 lata i ani razu nie od kamieniałam czajnika , kiedyś i tak by miała styczność z ta wodą

Cytat:
Napisane przez SELKA* Pokaż wiadomość
Ja przygotowuję na przefiltrowanej kranówce. Bartkowi przez pierwsze 18 miesięcy podawałam tylko źródlaną, ale z drugim dzieckiem już jest zupełnie inaczej Podobnie jak w kawałku:

Twoje ubrania:

Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog
potwierdzi ciążę.

Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.

Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi
ciuchami.

* * *

Przygotowanie do porodu:

Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.

Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.

Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

* * *

Ciuszki dziecięce:

Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.

Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.

Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

* * *

Płacz:

Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.

Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.

Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

* * *

Gdy upadnie smoczek:

Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.

Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.

Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

* * *

Przewijanie:

Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.

Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.

Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

* * *

Zajęcia:

Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo,
do teatrzyku itp.

Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.

Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

* * *

Twoje wyjścia:

Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.

Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.

Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew. * * *

W domu:

Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.

Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.

Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

* * *

Połknięcie monety:

Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.

Drugie dziecko: Czekasz aż wysra .

Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.
kiedyś mi to koleżanka wysłała
sikałam ze śmiechu
Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Z ksiazki, kupilam w empiku " U malucha na talerzu"


Hahahahahah

Moja tez ma dwie drzemki. Pierwsza okolo 1,5h , druga okolo 1-1,5h

Fajnie macha nozka


W tesco jest promocja na chusteczki pampersa. 6 opakowan za 27,99
w realu czasem są za 25,95zł, jeśli jest u Ciebie
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-12, 09:15   #2776
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Jutro sadzam Sebę przed kompem, zobaczymy jak zareaguje na orędzie

A póki co SebiDance
http://www.youtube.com/watch?v=r4D-O...ature=youtu.be
Boski, może z Szymonem zespół założą, Seba będzie machał nóżkami, a Szymon rączkami jak śmigła helikoptera
Świat będzie ich

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość



Brawo dla Szymonka Zaszalał chłopak!

Bierz, bierz! Sprawdza się baaardzo! Już dla Maksa mi się sprawdzał, dlatego też i Kaj go dostał Dla Maksa mam biały, wąski, wysoki (ok. 1,8 m, nie widzę go teraz na stronie ), jest taki minimalnie chybotliwy, tzn. jak go pchnąć mocniej, to się kiwa. Pewnie to kwestia tego, że jest wąski i wysoki. U Maksa to w niczym nie przeszkadza, ale Kajowi do pokoju bym takiego nie dała. Może właśnie dlatego nie ma go już w sprzedaży
Natomiast ten mały u Kaja stoi jak skała Na dodatek Kaj fajnie sobie przy nim wstaje albo z niższych pojemników już sam wyciąga zabawki. Lada moment będę go uczyć też je sprzątać
W sosnowym jest też lepszy system rowków do wsuwania pojemników, nie trzeba montować dodatkowo prowadnic. Jak się przyjrzysz na zdjeciach na stronie ikei, to zobaczysz różnicę. W tym białym jedna z tych prowadnic troszkę nam się ugina pod ciężarem największego potrójnego pojemnika z samochodami i resorakami wszelkiej maści...
Nie chciałam na prowadnicach tylko właśnie taki z wyżłobieniami. To teraz tylko poleć mi, które pojemniki brać, czy te najmniejsze też, czy lepiej wziąć te większe. Które są praktyczniejsze

W ogóle Kism czy ty się ujawniłaś kiedyś, bo za cholewę nie mogę sobie przypomnieć,a ciekawi mnie
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 09:23   #2777
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

ludzie ja chce spaaaać
postanowiliśmy oduczyć Marcię zasypiania przy cycu. to już stało się bardzo męczące. wczoraj pierwszą pobudkę zrobiła pół godziny po tym jak zasnęła no i tak miałoby być przez całą noc? więc walczyliśmy z nią i udało się ją ululać bez piersi. zobaczymy jak nam pójdzie dzisiejszej nocy. no ale teraz to już musimy być konsekwentni. pierś oczywiście nadal będzie dostawać ale do jedzenia a nie do spania.


miałam pocytowane ale mi wcieło...więc z tego co pamiętam:

martula - dzięki za wskazówki z książki TH trochę mnie natchnęłaś żeby wreszcie coś z tym zrobić. no i brawo za wytrwałość!

perse
- jeszcze raz gratulacje! bardzo się cieszę kochana i trzymam kciuki!

kism
- my dajemy kaszki holle. teraz rozumiem jak Ty to rozwiązujesz

sailor- współczuję sytuacji z mężem. walcz dzielnie o swoje i oby udało się Wam wyjść na prostą bez konieczności rozłąki .

rinco - co za taniec! chyba nauczę kroków Marcię

ja mm do kaszki przygotowuję na żywcu.

moim zdaniem kojec to też nic złego jeśli tylko dawkujemy go z umiarem.

jejku ale Wasze pociechy śpią! u nas zazwyczaj są 2 drzemki w ciągu dnia po pół godziny każda. jak się zdarzy dłużej to cud!


Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość



Może do czasu jak będziesz wracać, to już minie ten okres lęku separacyjnego... U nas w tej chwili widać go bardzo, choć na szczęście nie ma jakichś dużych histerii czy płaczów, raczej jak wracam do domu, to Kajko bardzo się do mnie tuli. Ale dziś rano jak tż wychodził do pracy, to tak samo do niego Kaj wykręcał się u mnie na rękach i tż go kilka razy brał na ręce i przytulał

---------- Dopisano o 01:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------


Zła wiadomość jest taka, że nie kończą się już nigdy, tylko się zmieniają
Natomiast nie martw się na razie usypianiem pod Twoją nieobecność. Dzieci często domagają się piersi, kiedy mama jest w pobliżu, a z kim innym usypiają bez problemu. Może Marcia z babcią same sobie jakiś system usypiania wypracują
ja w sumie to nie wiem czy Marta ma lęk separacyjny bo jej właściwie nie zostawiam. oby było ok jak będę wracać do pracy...

drzemki w ciągu dnia narazie zaliczamy na spacerach. staram się jej mimo wszystko nie usypiać przy piersi bo boję się że zakorzenimy w niej ten nawyk jeszcze bardziej.
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 09:54   #2778
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez natusiakac21 Pokaż wiadomość
Małżeństwo i każdy związek to przede wszystkim miłość, partnerstwo, wsparcie, a nie jakieś radź sobie sam/a

mój to też nie facet bo nie dość, że dużo robi przy małym, to wynosi śmieci, zmywa naczynia, kurze, podłogi, odkurza, ściąga pranie, wiesza firanki, robi kolacje, herbatki, kawki etc. (tylko prasować nie lubi i myć okien)oczywiście ja też robię te rzeczy, ale my mamy układ, że jedno robi coś drugie coś innego albo jak jest potrzeba to razem, no takie zwykłe życie można powiedzieć
Bardzo ładnie to napisałaś "Takie zwykłe życie" U mnie jest podobnie
Kiedy się wypowiadałam w temacie, to miałam podobne rzeczy na myśli, tylko ze zdziwienia nad sytuacją sailor nie dałam rady tego ładniej ubrać w słowa.

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Ej ciotki, też coś do Was napiszę !
Czekamy!

Cytat:
Napisane przez sailormaary Pokaż wiadomość
No wiesz, łatwo powiedzieć że się dzielić obowiązkami, jak ktoś nie chce brać na siebie tych obowiązków i mówi, że wymyślam... Nawet pranie które ma niby należeć do niego ja często sortuje, a potem wyciągam suszę, składam i prasuję... A potem, że ja nic nie robię i się obijam... No nie ważne...

Po prostu ta druga osoba musi też chcieć brać w tym wszystkim udział, a nie tylko siedzieć w biurze cały dzień i położyć się spać o 4 rano i obudzić dziecko, mówiąc, że nie daje mu spać...
Nie chciałabym już rozkładać tematu na części pierwsze, ale jako że byłam jedną z pierwszych, która się wypowiedziała, to i dokończę.
Wybacz moją wcześniejszą ironię, nie mogłam się powstrzymać, biorąc pod uwagę, że do tej pory zwykle broniłaś swojego męża przed nami, twierdziłaś, że owszem, może nie wszystko Ci się poboba, ale przecież to normalne... Teraz piszesz w trochę innym tonie...
Krótko mówiąc podpisuję się pod wszystkimi radami, które dziewczyny Ci wypisały i życzę, żebyś wzięła się w garść i nie pozwoliła na takie traktowanie Ciebie i dziecka.

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Nie wiem poprostu czy niektóre dziewczyny nie widzą jakich mają partnerów? Czy może naiwnie myślą, ze kiedyś za dotknięciem czarodziejskiej różdżki oni zmienią się nagle we wspaniałych męzów i ojców...
Obawiam się, że to drugie...
Ja np. w wielu kwestiach, w podejściu do życia nie zgadzam się z moją mamą, ale też wiele się od niej nauczyłam. Jedna z perełek, która za smarkacza (w sensie za nastolatki ), jakoś mi w głowie utkwiła, to było: "Pamiętaj! Jeśli coś Ci się w chłopaku nie podoba, to nie licz, że to się poprawi. To się jeszcze pogorszy..." A że było to powiedziane na przykładzie mojego taty, to uwierzyłam Fajnie było kiedyś, jak opowiedziałam to mojej teściowej, na co ona z takim zdziwieniem i dumą: "To mam rozumieć, że w moim synu wszystko Ci się podobało?"

Cytat:
Napisane przez sailormaary Pokaż wiadomość
teraz mówi, że tak powiedział, żebym z nim zaszła, po prostu, nie wiedziałam, że AŻ Tak z nim źle
Nie mogę pojąć, po co on chciał dziecko... Chyba, że po prostu dla zasady, że facet musi mieć syna...

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jakie jecie witaminy? Szukam tanszych
Ja jem Vita-miner prenatal z DHA. Kosztuje 20 zł z kawałkiem za 30 tabl. Jest też bez DHA, podobna cena, ale 60 tabl. W ogóle kupuję leki na aleleki.pl, biorę hurtem witaminy dla całej rodziny, linomag, disnemar, aspirynę, itp. Każdy lek praktycznie kilka złotych taniej niż przeciętnie w stacjonarnej aptece, więc nawet z przesyłką wychodzi taniej. Polecam!
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 10:09   #2779
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

hej

U nas znowu ciężka noc. Gdzie mój synek pięknie śpiący prawie całe noce z jedną pobudką o 3?
Od trzech nocy się przebudza (ale nie jest do końca obudzony) i płacze rozpaczliwie... Uspokaja się tylko przy cycku, może wyczuł, że chcę go powoli odzwyczajać od jedzenia w nocy...
Nie wiem kurde, powiedziałabym że może zęby go męczą, ale już nie wiem, czy mu wyjdą te zęby przed rokiem...
Może skok rozwojowy jakiś? zacznie mi mówić za parę dni i chodzić

Za to ładnie pije ze słomki, nie zalewa się tak jak z doidy

Rinco, boski taniec!!

Onething, super orędzie, jak zachrząkał na początku

Martula, świetne te przepisy, wybpróbuję na pewno. Ja póki co kombinuję sama, rozkręcam się Wczoraj np Antoś miał pulpety rybne (z soli) gotowane w bulionie warzywnym, dzisiaj będa placki z cukinii. Coraz bardziej mu się podoba jedzenie i zjada coraz więcej

My kojca nie mamy, ale też nie uważam, żeby to była jakaś mega zbrodnia - tylko wydaje mi się, ze trzeba w odpowiednim momencie taki kojec dziecku zaproponować. Bo jeśli już eksploruje mieszkanie całe i jest przyzwyczajone do braku ograniczeń, to trochę niefajnie wtedy go wsadzać do kojca. Ale jeśli jest przyzwyczajone do niego wcześniej, gdy jeszcze nie kręci się po wielkich przestrzeniach, to będzie dla neigo naturalne - że to jego przestrzeń. No i tak jak wspomniała millena -bez przesady, nie na kilka godzin Generalnie jak wszystko, trzeba podchodzić ze zdrowym rozsądkiem

A kasze przygotowuję na wodzie kranówie -przefiltrowanej

Selka, fajny pomysł z tym liczeniem książek. Ja myślałam o tym ,żeby prowadzić coś, jakiś zeszycik z przeczytanymi książkami, i jakąś ultrakrótką opinią (to samo z filmami), ale jakoś nie wychodzi
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 10:37   #2780
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
Nie chciałam na prowadnicach tylko właśnie taki z wyżłobieniami. To teraz tylko poleć mi, które pojemniki brać, czy te najmniejsze też, czy lepiej wziąć te większe. Które są praktyczniejsze

W ogóle Kism czy ty się ujawniłaś kiedyś, bo za cholewę nie mogę sobie przypomnieć,a ciekawi mnie
Ale, że tak z twarzą? Na wątku na pewno nie, a na mailu nie dam sobie ręki uciąć, ale chyba oprócz brzucha wrzucałam też facjatę. Tak, na pewno, bo pamiętam, że agata powiedziała, że myślała, że jestem blondynką Ale mogę teraz zaspokoić Twoją ciekawość

A z trofastami już śpieszę z objaśnieniami tutaj. Proszę zdjęcia z przed chwili
Obydwa nasze mają tą samą objętość tylko inny kształt. Maks musiał mieć taki, bo ma maleńki pokoik (ale przynajmniej własny). Ma po dwa pojemniki duże, średnie i małe. Uważam, że dla niego to w sam raz. W jednym dużym trzyma samochody, w drugim piłki. W pozostałych różne zabawki, w tych małych ma przeróżne drobiazgi, szmelc, mydło i powidło. Nie mieszam mu się tam, tylko co jakiś czas jak zaczyna się już przesypać, każę zrobić selekcję
Kajowi najpierw chciałam wziąć taki sam układ pojemników, ale jednak uznałam, że on nie potrzebuje dwóch tych dużych, natomiast właśnie więcej małych. Póki co uważam, że to był dobry wybór. Na razie największy pojemnik ma wypełniony książkami, które przekazał mu Maks, ale jak dorobi się półki na ścianę, to książki tam powędrują. Właśnie już się zastanawiam, czy by nie kupić do kompletu tej małej wiszącej z serii...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2013-01-12 11.05.30.jpg (96,7 KB, 50 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2013-01-12 11.04.20.jpg (119,6 KB, 47 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2013-01-12 11.06.49.jpg (91,8 KB, 48 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2013-01-12 11.07.42.jpg (54,3 KB, 38 załadowań)
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka

Edytowane przez kism
Czas edycji: 2013-01-12 o 10:40
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 12:15   #2781
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Ale, że tak z twarzą? Na wątku na pewno nie, a na mailu nie dam sobie ręki uciąć, ale chyba oprócz brzucha wrzucałam też facjatę. Tak, na pewno, bo pamiętam, że agata powiedziała, że myślała, że jestem blondynką Ale mogę teraz zaspokoić Twoją ciekawość

A z trofastami już śpieszę z objaśnieniami tutaj. Proszę zdjęcia z przed chwili
Obydwa nasze mają tą samą objętość tylko inny kształt. Maks musiał mieć taki, bo ma maleńki pokoik (ale przynajmniej własny). Ma po dwa pojemniki duże, średnie i małe. Uważam, że dla niego to w sam raz. W jednym dużym trzyma samochody, w drugim piłki. W pozostałych różne zabawki, w tych małych ma przeróżne drobiazgi, szmelc, mydło i powidło. Nie mieszam mu się tam, tylko co jakiś czas jak zaczyna się już przesypać, każę zrobić selekcję
Kajowi najpierw chciałam wziąć taki sam układ pojemników, ale jednak uznałam, że on nie potrzebuje dwóch tych dużych, natomiast właśnie więcej małych. Póki co uważam, że to był dobry wybór. Na razie największy pojemnik ma wypełniony książkami, które przekazał mu Maks, ale jak dorobi się półki na ścianę, to książki tam powędrują. Właśnie już się zastanawiam, czy by nie kupić do kompletu tej małej wiszącej z serii...
Pewnie, że twarz. I przyznaję bez bicia, byłam święcie przekonana, żeś blondynka Za to twarz taka jak myślałam, cholernie sympatyczna
Dzięki za fotki, zdecydowaliśmy z mężem, że trzeba Ikee nawiedzić i przy okazji kupimy zaślepki na kontakty i rogi. I podoba mi się, że są takie surowe, a nie żadne ciemne.

Jak zwykle okazałaś się nieoceniona, założę twój fanklub
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 14:05   #2782
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

[QUOTE=onething;38603136

Jak zwykle okazałaś się nieoceniona, założę twój fanklub[/QUOTE]

no to ja się już mogę zapisać

co tu taka cisza?
my się wybieramy na roczek do znajomych, kupiliśmy na prezent to:

http://www.ceneo.pl/2231803
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 14:40   #2783
Efijy
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 869
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

[QUOTE=martula007;38597251]Z ksiazki, kupilam w empiku " U malucha na talerzu"

dzięki za informację
Efijy jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-12, 15:16   #2784
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

w biedronce są pampersy hugiess od 4 do 14 kg 68sztk za 36.99

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

ma ktoś fajny przepis na babeczki?
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 17:14   #2785
sailormaary
Zadomowienie
 
Avatar sailormaary
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Żary/Zielona Góra
Wiadomości: 1 965
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez natusiakac21 Pokaż wiadomość


sailor kiedyś mówiła, że chciała przeczytać jakąś taką książkę, ale jej mąż powiedział, że to wymysły i nie przeczytała

znam taką kobietę która twierdzi, że jestem dziwna bo w/g niej od trzeciego miesiąca podaje się ciastka, jogurty, rosół, a po pół roku to nie ma sensu gotowa czegoś innego i nie daj Boże słoiczków tylko podawać to co się samemu je! ja sobie tego nie wyobrażam

No więc u nas jest biuro,łazienka, przedpokój, i pokój duży w którym jest wszystko, no nie wiem on tak wymyślił jak jeszcze się nie znaliśmy i z kuchni zrobił biuro, no i tak zostało.

No właśnie strasznie mnie zdziwiło, że ta kobieta tak karmi dziecko. A ja mojej mamie powiedziałam, że nie podam jej rosołu Ninie bo jest za mocno przyprawiony XD.

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość


Nie mogę pojąć, po co on chciał dziecko... Chyba, że po prostu dla zasady, że facet musi mieć syna...

Hm, chyba nie o to chodziło. Po prostu on uważa, że kobieta powinna zajmować się dzieckiem, a on jak już dziecko będzie większe to będzie się nim zajmować (znaczy się bawić itp.) Nie wiem, jak to będzie w rzeczywistości, no ale zobaczymy...
sailormaary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 17:55   #2786
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Ale, że tak z twarzą? Na wątku na pewno nie, a na mailu nie dam sobie ręki uciąć, ale chyba oprócz brzucha wrzucałam też facjatę. Tak, na pewno, bo pamiętam, że agata powiedziała, że myślała, że jestem blondynką Ale mogę teraz zaspokoić Twoją ciekawość

A z trofastami już śpieszę z objaśnieniami tutaj. Proszę zdjęcia z przed chwili
Obydwa nasze mają tą samą objętość tylko inny kształt. Maks musiał mieć taki, bo ma maleńki pokoik (ale przynajmniej własny). Ma po dwa pojemniki duże, średnie i małe. Uważam, że dla niego to w sam raz. W jednym dużym trzyma samochody, w drugim piłki. W pozostałych różne zabawki, w tych małych ma przeróżne drobiazgi, szmelc, mydło i powidło. Nie mieszam mu się tam, tylko co jakiś czas jak zaczyna się już przesypać, każę zrobić selekcję
Kajowi najpierw chciałam wziąć taki sam układ pojemników, ale jednak uznałam, że on nie potrzebuje dwóch tych dużych, natomiast właśnie więcej małych. Póki co uważam, że to był dobry wybór. Na razie największy pojemnik ma wypełniony książkami, które przekazał mu Maks, ale jak dorobi się półki na ścianę, to książki tam powędrują. Właśnie już się zastanawiam, czy by nie kupić do kompletu tej małej wiszącej z serii...
ale fajne te pojemniki!
zainspirowalas i mnie, tylko czekam na przypływ gotowki wiosna
Ikee mam co prawda za daleko, ale od czego sa wysylki..

chcialam jeszcze dodac, ze mamy duzo podobnych zabawek i identyczna wykladzine ta niebieska z tym, że my wynajmujemy i w tym konkretnym pokoju podlog/tapet nie zmienialismy.
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 19:59   #2787
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Onething puściłam dziś Sebie orędzie Szymona i reakcja była taka: najpierw wielkie oczy, a potem "łaaaaaaaaaaa...!!!" - rozdarł się masakrycznie Ale na swój filmik z Sebidance też tak samo zareagował
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-12, 20:25   #2788
benka99
Rozeznanie
 
Avatar benka99
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 654
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Jutro sadzam Sebę przed kompem, zobaczymy jak zareaguje na orędzie

A póki co SebiDance
http://www.youtube.com/watch?v=r4D-O...ature=youtu.be
haha ale super taniec można się do niego na lekcję zapisać?

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
ja odkąd zaczęła w żłobku chorować daję tran mollersa owocowy dla dzieci
no ja właśnie taki kupiłam. I jak, myślisz że zwiększył odporność Karolinie?
__________________
Nasz ślub 27.08.2011r.
Maksio - 31.05.2012
benka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 20:27   #2789
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Onething puściłam dziś Sebie orędzie Szymona i reakcja była taka: najpierw wielkie oczy, a potem "łaaaaaaaaaaa...!!!" - rozdarł się masakrycznie Ale na swój filmik z Sebidance też tak samo zareagował
Rinco! Ja bym Seby nie poznała! Co się stało z tamtym maleństwem, które przywiozłaś w nosidełku? Chociaż z drugiej strony jak pisałaś ile potrafi zjeść to się nie dziwię :P Filip za cały dzień może zje tyle co Twój na jeden posiłek Aha i zazdroszczę leżącego dziecka - Filip nawet 30 sekund tak nie uleży
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 20:31   #2790
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Onething puściłam dziś Sebie orędzie Szymona i reakcja była taka: najpierw wielkie oczy, a potem "łaaaaaaaaaaa...!!!" - rozdarł się masakrycznie Ale na swój filmik z Sebidance też tak samo zareagował
Może też musi w bazie zostać

Znalazłam dziś w sieci i tak jakoś mi się skojarzyło
http://demotywatory.pl/4015776


A tego chłopaczka normalnie pokochałam
https://www.youtube.com/watch?v=km1qnkc-5bY

Dobranoc
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.