|
|||||||
| Notka |
|
| Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4051 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
bo mi wypadają, nie mam dzięki temu prześwitów bo odrastają małe baby hair, ale rosną tak powoli i wciąż wypadają, że mam ich bardzo bardzo mało... propranolol jest na obniżenie ciśnienia... to skoro mam go brać przez pare lat, to nie mam co liczyć na zaprzestanie wypadania? a te dwa pozostałe to na żołądek
__________________
Cierpisz na Hashimoto, niedoczynność tarczycy zaburzenia odżywiania? Brak Ci energii, nie tolerujesz glutenu, laktozy? Potrzebujesz motywatora do zmiany sposobu odżywiania? ![]() Zapraszam na: |
|
|
|
|
#4052 |
|
koci świat
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 155
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
|
|
|
|
#4053 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Nie wiem jak jest z tymi lekami, bo zapewne nie u każdego i nie każde wywołują te same objawy. Akurat o tym, że te na ciśnienie mają taki skutek uboczny niedawno przeczytałam, ale nie wiem czy każdy. To już chyba z lekarzem który Ci je przepisał musisz porozmawiać. A te na żołądek to nie wiem ![]() ---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ---------- Nie wiem czy akurat przy nim, ale przy lekach na nadciśnienie mogą. Ale nie muszą. |
|
|
|
|
#4054 |
|
koci świat
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 155
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
przy większości leków mogą wypadać ale nie muszą. Przy braniu dłuższy czas albo braniu dużych dawek polprazolu niestety włosy lecą.
|
|
|
|
#4055 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 463
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
mam problem bo od jakiś 2 tyg moje włosy zaczęły szybciej się przetłuszczać i masowo wypadać
odżywki stosuje okazyjnie, rzadko kiedy używam przez dłuższy czas tych samych szamponów włosy mam raczej nie zniszczone, bo ostatni raz farbowałam ponad pół roku temu, suszą się naturalnie i nie znęcam sie nad nimi lokówką tudzież prostownicą Macie może propozycję jakiegoś dobrego szamponu przeciw wypadaniu włosów? lub sugestie czemu mogą mi wypadać? |
|
|
|
#4056 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
|
|
|
|
#4057 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Jestem gotowa odstawić te leki, byle tylko włosy przestały mi wypadać
ale jak je odstawię to pewnie długo będzie trzeba czekać na poprawę, czytałam, że przy telogenie ok pół roku propranolol biorę, bo jestem nerwowa i czasem jak się zdenerwuje to mi serce kołłota... więc muszę znaleźć jakiś sposób na uspokojenie raczej... bo polprazol i duspatalin biorę na zespół jelita drażliwego, czyli też przez nerwy... cholera, psycholog mi potrzebny chyba na włosy >.<
__________________
Cierpisz na Hashimoto, niedoczynność tarczycy zaburzenia odżywiania? Brak Ci energii, nie tolerujesz glutenu, laktozy? Potrzebujesz motywatora do zmiany sposobu odżywiania? ![]() Zapraszam na: |
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#4058 | ||
|
koci świat
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 155
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#4059 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
I ogólnie wszystko mnie cieszy i bawi
|
|
|
|
|
#4060 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Mastiff badałam ferrytynę, morfologię ogólną i żelazo również. Okazało się, że hemoglobina to u mnie piękna 14 z kawałkiem, gdybym nie zbadała reszty to myślałabym super wynik, a samo żelazo było na samej dolnej granicy normy, ferrytyna 38. Podobno samym żelazem nie ma co się sugerować, bo może oznaczać, że na kolację zjadłaś go za mało.
W telogenowym włosy wypadają jak liście z drzew, pulss test wychodzi dodatni. Mogą pojawić się przerzedzenia, gdy wypada więcej przez długi okres czasu, a maluchy nie zdążą odrastać. Tak jest u mnie, włosiska odrastają, bo moja fryzura wyglada, jakbym cieniowała włosy na 100 różnych sposobów. No własnie może melisa zamiast leków. Ja na tym sterydzie tez jestem mega wyciszona, nic mnie nie rusza he he. Edytowane przez Antuanetta Czas edycji: 2013-01-13 o 18:49 |
|
|
|
#4061 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Co do melisy to ja taki nastrój mam po 3-4 kubkach podwónej melisy(z dwóch torebek), i wtedy mój tż mówi, że ćpam >.<
__________________
Cierpisz na Hashimoto, niedoczynność tarczycy zaburzenia odżywiania? Brak Ci energii, nie tolerujesz glutenu, laktozy? Potrzebujesz motywatora do zmiany sposobu odżywiania? ![]() Zapraszam na: |
|
|
|
|
#4062 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Pzń
Wiadomości: 997
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
A poza tym NIGDZIE nie jest powiedziane ze to przez to, ja walczylam z wypadaniem 9 miesiecy, w miedzyczasie zaczelam przyjmowac na stałe leki (jeszcze to sa leki starej generacji), ktore moga miec sto tysiecy dzialan niepozadanych w tym lysienie, a wlosy wkrotce przestały mi wypadac, wiec np. u mnie nie mialo to zadnego zwiazku. Juz predzej u Ciebie wypadaja na samym tle nerwowym, a nie przez leki. Ale nawet jeśli, no to... patrz wyzej. Wlosy nie sa najwazniejsze. Mozesz poprosic lekarza o zmiane leku, ale sama nie podejmuj takich decyzji, w koncu chodzi o Twoje zdrowieCytat:
wiec szczerze watpie, zeby Twoje wypadanie wlosow mialo zwiazek z zelazem. To nie jest tak, ze jak w diecie zacznie brakowac zelaza, to natychmiast wlosy zaczynaja wypadac. Organizm ma swoje wlasne zapasy. To jest tak, ze gdy masz utrzymujaca sie niewystarczajaca podaz zelaza z pozywieniem -> zmagazynowane zapasy w koncu sie wyczerpia (wtedy jest ferrytyna ponizej 10ug/dl u kobiet) -> dopiero wtedy zaczyna brakowac zelaza do produkcji hemoglobiny -> hemoglobina spada ponizej 12 i jest anemia (niedokrwistosc) i niedotlenienie cebulek, wtedy wlosy leca. A Ty masz hemoglobine super Na poparcie tego co pisze mam to, ze sama mialam w badaniach ferrytyne cos kolo 40, wynik byl konsultowany z hematologiem i zostal okreslony jako jak najbardziej prawidlowy, i faktycznie - z zelazem nic nie robilam, a wlosy przestaly wypadac.Oczywiscie lykanie suplementow diety z zelazem nie zaszkodzi, ale po prostu mysle ze za wielkie halo jest robione wokol tej ferrytyny... (moim zdaniem)
__________________
Yesterday is History, Today is a Gift, Tomorrow is Mystery CG i olejowanie od listopada 2011
![]() |
||
|
|
|
#4063 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Claudini, masz rację z tym żelazem, ona powiedziała, że mogłaby być ta ferrytyna wyższa ale to nie mój problem w wypadaniu włosów. Nie dostałam recepty na żelazo, więc suplementy to ja sobie mogę łykać ale zasadniczej roli to mieć nie będzie. Tak łatwo to nie ma.
|
|
|
|
#4064 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 422
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Antuanetta, zazdroszczę lekarza! Ja swojego zmieniłam po tym jak mnie odesłała do psychologa (mimo że na 1-szej wizycie też się wydawała być BARDZO kompetentna i też mnie trzymała conajmniej z 30 minut) i wizytę mam w środę... Zobaczymy.
I za mnie trzymajcie kciuki! ![]() Jedno mnie tylko zastanawia... Skoro przyczyną wypadania jest skrócony cykl włosa, to skąd to się bierze? Dlaczego wypadanie wzmaga się tak nagle? Odnośnie mojej niedoczynności- leczę ją cały czas, a TSH cały czas spada, więc ja nie sądzę żeby to była tarczyca... Tym bardziej, że ja nie miałam aż tak wysokiej niedoczynności, a jak znalazłam swoje wyniki sprzed roku to już wtedy miałam TSH 2,6 a ani jeden włos mi z głowy nie spadał, teraz mam 2,2 i lecą jak szalone... Kupiłam sobie dwa nowe szampony- Radical i Joanna Naturia z pokrzywą. Może głowa przyzwyczaiła mi się do Stieproxa i Novoxidylu i dlatego się tak przetłuszczają. Zobaczymy. |
|
|
|
#4065 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 074
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Claudiiin ile ci teraz włosków wypada?
U mnie w tym tygodniu znowu wiecej leci, i juz zaczynam panikowac. Nie przekraczam 40 na dzien, ale w ostatnie 2 tygodnie to bylo max. 10 |
|
|
|
#4066 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 780
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
dziewczyny, miałyście jakieś skutki uboczne przy stosowaniu alpicort E?
|
|
|
|
#4067 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Pzń
Wiadomości: 997
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Generalnie na szczescie moge wiec powiedziec, ze juz mi nie wypadaja, oby tak juz pozostalo. No i wiem teraz na pewno, ze to co bylo wczesniej to byla patologia a nie zadna moja norma albo przewrazliwienie ![]() Nie panikuj kochana, raz wypadnie wiecej, raz mniej, to o niczym nie swiadczy Cytat:
![]() EDIT: Ach no i mam doslownie burze babyhair W sobote za to zaliczylam nieprzyjemny incydent na imprezie, pare iskier spadlo na moje wlosy, nawet nie wiem skad i kto to zrobil, ale mialam ochote mordowac! Na szczescie chyba nic sie nie stalo
__________________
Yesterday is History, Today is a Gift, Tomorrow is Mystery CG i olejowanie od listopada 2011
![]() Edytowane przez claudiiin Czas edycji: 2013-01-14 o 23:41 |
||
|
|
|
#4068 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
s_pinka poszukaj na forum y: HITYNA napisała (ale nie pamiętam gdzie i kiedy)co stosuje na łysienie plackowate i jej to pomagało. Jak nie znajdziesz to jutro Ci napiszę, bo sobie zanotowałam (mam nadzieję, że Hityna się nie obrazi), ale lepiej jakbyś trafiła na jej post, bo zdjęcia wrzucała jakie są efekty.
|
|
|
|
#4069 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Ja nie miałam, zahamowal wypadanie, ale jakiegos szalu z odrastaniem nie zauwazylam.
|
|
|
|
#4070 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Mi alpicort e nie ograniczył wypadania, wypadały jak zwykle, za to rosły jakies małe włoski na skroniach i zaczęły wypadac tam, gdzie kiedys nie wypadały. Po odstawieniu masakra, 3 garscie włosów po myciu i tak przez prawie miesiąc.
|
|
|
|
#4071 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 780
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Ile to stosowałyście? Przez 3 tyogdnie codziennie i potem przerwa czy inaczej? I JAK stosowałyście? Na instrukcji pisze, że polać na skórę i potem masować 2-3 minuty- ja wcześniej jantar stosowałam tak, że wylewałam na rękę i potem na skórę +masaż, może też tak można.... A o skutki uboczne pytam, bo pisało że nie wolno stosować przy trądziku różowatym, ja niby takiego nie mam zdiagnozowanego ale zmagam się z napadami rumienia, raz na jakiś czas, i zastanawiam się czy się nie pogorszy, lub co gorsza trądzik sterydowy |
|
|
|
|
#4072 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Polska;)
Wiadomości: 5 536
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
![]() Dość szybko ograniczył wypadanie, chyba już po 2 tyg. widziałam efekty, po odstawieniu wszystko wróciło, ale u mnie nie było gorzej, tylko tak jak przed stosowaniem. Żadnych skutków ubocznych nie zaobserwowałam.
__________________
|
|
|
|
|
#4073 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: p-ń
Wiadomości: 222
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
mastiff wielkie dzięki za podpowiedź
. Wieczorem spróbuję znaleźć potrzebne informacje. Póki co w piątek rano idę do dermatologa. Jestem ciekawa co mi powie. Mam nadzieje, że nie spławi mnie żadnymi suplementami bo próbowałam i nic nie pomagały.Ostatnio badałam sobie poziom żelaza we krwi i wyniki miałam dobre chociaż głowę dałabym sobie uciąć, że powinnam je mieć dużo poniżej normy bo czuję się podle ;p. |
|
|
|
#4074 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 074
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Śledze Twojego bloga-świetne makijaże
|
|
|
|
|
#4075 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Pzń
Wiadomości: 997
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Cytat:
![]() Ja juz nie pamietam dokladnie jak go stosowalam, ale najpierw codziennie, potem co drugi dzien, potem co trzeci, potem okolo raz na tydzien i tak do konca buteleczki i dopiero wtedy odstawilam i zadnego linienia nie zanotowalam. Wprawdzie derma kazala wlasnie stosowac coraz rzadziej ale nie odstawiac calkowicie tylko kupic nastepna buteleczke i tak stale wcierac raz czy dwa razy w tygodniu, ale chyba nie ma u mnie takiej potrzeby. Ta buteleczka ma taka jakby dluga rurke na zakretce i to wsuwasz miedzy wlosy, troszke (nieduzo) wylewasz na skore i masujesz i tak cala glowa. Raczej nie wcieraj tego tak jak Jantar w schemacie 3 tygodnie i potem tydzien przerwy czy cos, bo tak jak pisalam-lepiej go odstawiac stopniowo, dopiero po jakims czasie coraz rzadszego wcierania.
__________________
Yesterday is History, Today is a Gift, Tomorrow is Mystery CG i olejowanie od listopada 2011
![]() |
||
|
|
|
#4076 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Z moim odstawianiem alpicortu było tak prawie 2 miesiące codziennie, później jakis tydzień co drugie mycie i tu juz zaczął sie problem, później odstawilam radykalnie i na efekty mojej głupoty nie czekałam długo.Pewnie cały miesiąc trzeba było co drugie mycie, później jeszcze mniej.
|
|
|
|
#4077 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 322
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
pinacolada
Ja z Radicalu byłam zadowolona,obecnie zakupiłam szampon Joanny z czarną rzepą. fabregasowa Ja stosowałam Alpicort E,mi strasznie przesuszał skórę głowy,więc musiałam z niego zrezygnować. |
|
|
|
#4078 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 074
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Pinacolada, czemu sie nie chwalisz swoim blogiem?
|
|
|
|
|
#4079 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Polska;)
Wiadomości: 5 536
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
![]() Ja Was tu co jakiś czas podczytuję nadrabiając zaległe posty . U mnie się dużo nie dzieje włosowo. Zaczęłam 3 cykl diane, nic nie wcieram, poza liposomami, bo skalp mam strasznie wrażliwy na wszystko teraz. Bardzo źle nie jest, albo ja już psychicznie się przyzwyczaiłam. Fakt faktem, że jak człowiek jakiś lek łyka to i nadzieja jest, że pomoże. Niemniej ciągle wypadają.W ogóle to nie pamiętam czy pisałam, ale miałam kilkumiesięczny okres, ze brałam dosłownie 2 garście witamin, bo nie brałam w suplemencie jednym, tylko wszystko osobno, żeby lepiej z posiłkami rozplanować, nie będe wypisywała dokładnie ile tego było, bo aż wstyd. Efekty widać w postaci niesamowitego porostu włosów na długość, nie mierzyłam, ale z 3 cm miesięcznie mi rosna, tyle, że bez nowych, ale może i na nie czas przyjdzie. Pocieszam się też, że skoro rosną to nie są martwe. Teraz z witamin biorę tylko silicę, ale i to nie codziennie.
__________________
|
|
|
|
|
#4080 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 422
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Słuchajcie dziewczyny, właśnie wróciłam od dermatologa.
Bardzo się przejęła, ale dosłownie- nie wiedziała co zrobić. Obejrzała głowę, wyniki, luczyła plackowate, niedobory, zaburzenia hormonalne... Trzeci raz stanęła na łojotoku. Powiedziała, że AXOTRET który do tej pory brałam po odstawieniu powoduje, że wszystko wraca do normy... Przepisałam mi KETOKONAZOL, przeciwgrzybiczny, który ma wyeliminować łojotokowe zapalenie skóry. Do tego witamina PP. Powiedziała, że przypadek jest trudny, nie ma co ukrywać, ale że próbować trzeba i mam się nie poddawać. Co myślicie? Wykupywać? Brzmi to jakoś logicznie? Proponowała jeszcze zabiegi laserowe, które mają pobudzać mieszki włosowe, ale to od razu w myślach odrzuciłam... |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:35.








al



I ogólnie wszystko mnie cieszy i bawi





