Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

[ada32]

witajcie...



axella...wielkie gratki za córkę


z linków które diabli pokazała..wychodzi mi;
1- chłopiec
2-dziewczynka
3-dziewczynka
usg 90% chłopiec

[humpback]

Napisane przez banka26

witam u nas dalej bialo wczoraj wieczorem jesce dopruszyloooo
lece szykowac malego i do szkollyy nie wstawajcie za szybko zebym nie musiala nadrabiac hihihi

u nas też doprószyło - i to tyle że bez odśnieżana auta się nie obeszło

Napisane przez Ashyshqa

Cześć kochane,

lecę zaraz na wizytę ale, że mąż szedł do pracy na 6 to wstałam z nim i powoli próbowałam się ogarnąć podczytując co tu napisałyście od wczoraj.
Cieszę się na dzisiejszą wizytę, bo mimo, że nie podejrzę maleństwa to może posłuchamy serduszka, poza tym ciekawa jestem jak tam moja szyjka przy tych skurczach (które wciąż jednak codziennie się pojawiają ) no i dowiem się czy będę już miała zwolnienie do końca ciąży. Oby.

za wizytę

i za wszystkie dzisiejsze wizyty

[cloche]

uwaga, uwaga! świętuję dziś połowinki!!! a mój maluszek dzisiaj rano wystawił mi chyba głowę myślałam, że to może pęcherz, ale potem się coś przewierciło i ta górka się schowała hihihiihihihi leżałam i się cieszyłam do siebie

szukałam jakiegoś streszczenia z wczoraj, ale jakoś niebardzo znalazłam za to rzuciło mi się w oczy, że przeczucia axelli się sprawdziły i mamy kolejną cipuchę achhhh

[pawie_oczko]

Dzień dobry ale u mnie zima za oknem, i jeszcze do tego tak sypie, a ja zaraz muszę zbierać się załatwić kilka spraw i na szkołę rodzenia!
mam nadzieję, że Tż urwie się z pracy , bo jednym z punktów spotkania jest właśnie rola ojca na porodówce a później wycieczka na nią

Napisane przez cloche

uwaga, uwaga! świętuję dziś połowinki!!! a mój maluszek dzisiaj rano wystawił mi chyba głowę myślałam, że to może pęcherz, ale potem się coś przewierciło i ta górka się schowała hihihiihihihi leżałam i się cieszyłam do siebie

za połowinki

[humpback]

Napisane przez cloche

uwaga, uwaga! świętuję dziś połowinki!!! a mój maluszek dzisiaj rano wystawił mi chyba głowę myślałam, że to może pęcherz, ale potem się coś przewierciło i ta górka się schowała hihihiihihihi leżałam i się cieszyłam do siebie

no to wszytskiego dobrego z okazji święta połowinki

[deb]

poczytywałam Was trochę w weekend jak była u rodziców, wczoraj próbowałam nadrobić ale jestem dopiero na 11 stroniepoddaje się

[cloche]

Napisane przez pawie_oczko

Dzień dobry ale u mnie zima za oknem, i jeszcze do tego tak sypie, a ja zaraz muszę zbierać się załatwić kilka spraw i na szkołę rodzenia!
mam nadzieję, że Tż urwie się z pracy , bo jednym z punktów spotkania jest właśnie rola ojca na porodówce a później wycieczka na nią


za połowinki

ojjj, no oby chłop dał radę!!! i zdaj nam relację z porodówki!!!

Napisane przez humpback

taaaa... szczególnie to z flaszkami pasuje

Napisane przez deb

poczytywałam Was trochę w weekend jak była u rodziców, wczoraj próbowałam nadrobić ale jestem dopiero na 11 stroniepoddaje się

ja z wczoraj od rana nie mogłam nadrobić i też się poddałam... bez walki praktycznie wolałam się pochwalić... a najważniejsze informacje, czyli cipuchę axelli, i tak wyłapałam

[XxXJuSstiii]

Napisane przez axella

ja kupiłam w F&F dziś z okazji poznania płci 2xpiżamkę z różowymi kotkami, jedyna róż rzecz jaka bedzie dla bejbika
słodkie

Zapamiętam to

Napisane przez colorblue

Czekam na listę

No ale widzisz.. na przykładzie mojej mamy sprawdziło się idealnie z każdym z trójki dzieci..
Więc cudem chyba będzie jak u mnie się tym razem nie sprawdzi... tym razem,że z chłopcami się sprawdziło też:/

Znasz dokładne miesiące zapłodnienia U mnie był problem to owu miałam na przełomie sierpnia i września, więc ciężko było określić kiedy doszło do poczęcia.
Nie pisz tak w ogóle bo to brzmi tak, jakbyś miała nie pokochać tego dziecka jeśli będzie chłopcem

Napisane przez cloche

uwaga, uwaga! świętuję dziś połowinki!!! a mój maluszek dzisiaj rano wystawił mi chyba głowę myślałam, że to może pęcherz, ale potem się coś przewierciło i ta górka się schowała hihihiihihihi leżałam i się cieszyłam do siebie

No i pięknie

Hump miałam Ci pisać, że się okazało, że wszystkie 3 body są w wielorybki Leć do Smyka
---
Dzień dobry
My dziś kończymy 22 tc

lecę zmywać odżywkę, robić się na ludzia i o 10:00 wychodzę, także życzę Wam miłego dnia pełnego kopniaczków

[humpback]

Napisane przez cloche

taaaa... szczególnie to z flaszkami pasuje

butelką zawsze można sobie pomachać a co kto sobie wlał do flaszki to jego sprawa

[deb]

Napisane przez cloche

ja z wczoraj od rana nie mogłam nadrobić i też się poddałam... bez walki praktycznie wolałam się pochwalić... a najważniejsze informacje, czyli cipuchę axelli, i tak wyłapałam

Ja czytam teraz od końca i też wyłapałam

[xal]

Witam
Przyszłam się pochwalić jaka ze mnie małpa maż zapomniał w domu telefonu, oczywiście bardzo cichy dzwonek, na który nie reaguję. Myślałam, że to u sąsiada dzwoni. Wstaję, patrzę a tam nieodebrane. Wiedziałam, że to z firmy, więc oddzwoniłam, połączyli mnie z nim ... chyba mu małe zamieszanie zrobiłam Nauczy się paskuda numeru do żony na pamięć

[cloche]

Napisane przez humpback

butelką zawsze można sobie pomachać a co kto sobie wlał do flaszki to jego sprawa

taaa... będę machała w pracy. już mam w lodówce dwie flaszki, chłodzą się, bo będę kazała wszystkim za mnie i maluszka pić! lecę...

[deb]

Dziewczyny chciałam się zapytać bo nie wiem czy dzwonić do gina czy nie... Na jednej wizycie gin mówił mi że jakby macica była twarda mam brać nospe. Ale nie wiedziałam o co mu chodzi bo nie czułam żeby było coś twardego. No i jakiś tydzień temu rano pierwszy raz poczułam takie spięcie - dotknęłam brzucha i był twardy jak kamień. Nie wzięłam nospy bo któraś z Was pisała że tak się może dziać bo macica się przygotowuje do porodu czy coś takiego W każdym razie od czwartku mam tak kilka razy dziennie (w sobotę i niedzielę nie czułam żeby tak twardniała), nie raz też w nocy (nie mogę spać to czuję), no i biorę nospę ale nie wiem czy to nie za często mi się dzieje. Ogólnie po południu, wieczorem i w nocy tak mi się spina. Wam też tak się robi?

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez xal

Witam
Przyszłam się pochwalić jaka ze mnie małpa maż zapomniał w domu telefonu, oczywiście bardzo cichy dzwonek, na który nie reaguję. Myślałam, że to u sąsiada dzwoni. Wstaję, patrzę a tam nieodebrane. Wiedziałam, że to z firmy, więc oddzwoniłam, połączyli mnie z nim ... chyba mu małe zamieszanie zrobiłam Nauczy się paskuda numeru do żony na pamięć

Hihi mój ma się dobrze bo mam podobne tylko 2 ostatnie cyfry na odwrót - on 21 a ja 12

[lonely_lady]

Dzień dobry nie wyspałam się najpierw nie mogłam zasnąć, a później się przebudziłam i znowu soać nie mogłam

[nuna2]

Napisane przez colorblue

Wiecie..sprawdziłam sobie z ciekawości na tym chińskim kalendarzu moją mamę ;D zgadza się co do sztuki.. Ja i 2 braci..

Więc wychodzi na to,że kalendarz pokrywa się z moim przeczuciem i nie ma innej opcji niż siurak...

ehhh i zaś załapałam doła.. moje resztki nadzeji dostały w łeb

color mam nadzieje, że się na mnie nie obrazisz
Ale czasem mnie troche zadziwiasz Dlaczego?? Bo według mnie najważniejsze powinno być, aby dziecko było zdrowe etc a płeć jest naprawdę mniej istotna... Złapać doła jakby był siurak?? Wiesz co?? Moja ciocia ma 4 chłopców druga 4 dziewczynki i od żadnej nie słyszałam, że szkoda , że nie ten a ten to dziewczynka albo chłopczyk. Widocznie tak chce Bóg nie ty jedna jak coś będziesz miała samych chłopców...Owszem rozumiem, że chciałbyś córcie i się nie dziwie... Ale ciągle tylko o tym, że chcesz , żeby była dziewczynka... mam nadzieje, że Bóg Ci ją da... Ale płeć to akurat najmniejszy powód do dołków, a czuje się czasami z twoich wypowiedzi, jakbyś była zawiedziona, gdyby to był chłopczyk...

Bez urazy

[xal]

Napisane przez XxXJuSstiii

Tak tylko szkoda, że poza wyrkiem oczy mi się zamykają a jak się położę to jak 5zł

Też tak mam, robię ciepłe mleko i wmawiam sobie w łóżku, że to działa. Zasypiam troszkę szybciej.

Napisane przez diabli

http://www.ciazowy.pl/kalkulator,plci-dziecka.html
a innym chinskim sami chlopcy
http://www.plecdzieckaplanowanie.az....ec_dziecka.htm
http://www.familie.pl/chlopiec-czy-dziewczynka tu tez dziewczynka

3:0 dla chłopaka

[MoTyleKsw]

Napisane przez cloche

uwaga, uwaga! świętuję dziś połowinki!!! a mój maluszek dzisiaj rano wystawił mi chyba głowę myślałam, że to może pęcherz, ale potem się coś przewierciło i ta górka się schowała hihihiihihihi leżałam i się cieszyłam do siebie

szukałam jakiegoś streszczenia z wczoraj, ale jakoś niebardzo znalazłam za to rzuciło mi się w oczy, że przeczucia axelli się sprawdziły i mamy kolejną cipuchę achhhh

klask i: To teraz z górki będzie

Napisane przez XxXJuSstiii

Zapamiętam to


Znasz dokładne miesiące zapłodnienia U mnie był problem to owu miałam na przełomie sierpnia i września, więc ciężko było określić kiedy doszło do poczęcia.
Nie pisz tak w ogóle bo to brzmi tak, jakbyś miała nie pokochać tego dziecka jeśli będzie chłopcem
No i pięknie

Hump miałam Ci pisać, że się okazało, że wszystkie 3 body są w wielorybki Leć do Smyka
---
Dzień dobry
My dziś kończymy 22 tc

lecę zmywać odżywkę, robić się na ludzia i o 10:00 wychodzę, także życzę Wam miłego dnia pełnego kopniaczków

Za kolejny tydzień


Ja już wstałam, TŻ dogorywa i caaaaały dzień kisimy się w domku...
Może do kina skoczymy, ale pogoda paskudna to psa szkoda mi było wypuścić...

[xal]

Napisane przez deb

Hihi mój ma się dobrze bo mam podobne tylko 2 ostatnie cyfry na odwrót - on 21 a ja 12

Mój ma swój numer prosty i chyba jako jedyny pamięta, a do domu sprawdzić to żadna filozofia, trzeba zalogować się na UPC, mój to dla niego chyba nie do zapamiętania, chociaż prosty. Oczywiście powiedział "a nie mogłaś maila napisać" mogłam, ale jeszcze zaspana byłam. Ja bym miała stres jakbym nie miała telefonu,a jechała do pracy godzinę przysypiając no i jeszcze nikt nie odbiera.

[nuna2]

Justi gratuluje kolejnego tygodnia

cloche a tobie połowinki

[humpback]

Napisane przez XxXJuSstiii

Hump miałam Ci pisać, że się okazało, że wszystkie 3 body są w wielorybki Leć do Smyka

aaaaaaa tyle śliczności, to muszę tam wpaść obowiązkowo może jeszcze dziś jak ksiądz sobie pójdzie, albo jutro ale to punkt obowiązkowy

Napisane przez nuna2

Ale czasem mnie troche zadziwiasz Dlaczego?? Bo według mnie najważniejsze powinno być, aby dziecko było zdrowe etc a płeć jest naprawdę mniej istotna... Złapać doła jakby był siurak?? Wiesz co?? Moja ciocia ma 4 chłopców druga 4 dziewczynki i od żadnej nie słyszałam, że szkoda , że nie ten a ten to dziewczynka albo chłopczyk. Widocznie tak chce Bóg nie ty jedna jak coś będziesz miała samych chłopców...Owszem rozumiem, że chciałbyś córcie i się nie dziwie... Ale ciągle tylko o tym, że chcesz , żeby była dziewczynka... mam nadzieje, że Bóg Ci ją da... Ale płeć to akurat najmniejszy powód do dołków, a czuje się czasami z twoich wypowiedzi, jakbyś była zawiedziona, gdyby to był chłopczyk...

ja tam jestem pewna że colorek będzie kochała synka, tylko mocno się nakręciła na córeczkę.
ja też bardzo chciałam dziewczynkę, ale to nie oznacza automatycznie że nie chciałam chłopca. bo teraz nawet jakbym miałą możliwość zmiany płci i tak za nic na świecie bym nie oddała mojego leniwego Ignacka

[lonely_lady]

Napisane przez diabli

dopisz sobie ten wynalazek

http://allegro.pl/szczoteczka-do-zeb...945053561.html

a wiem, wiem myślałam o nim, ale to chyba dopiero później się przyda.. Jak maluszek zacznie ząbkować chyba nie urodzi się ząbkujący lub już z uzębieniem

Napisane przez Ashyshqa

Cześć kochane,

lecę zaraz na wizytę ale, że mąż szedł do pracy na 6 to wstałam z nim i powoli próbowałam się ogarnąć podczytując co tu napisałyście od wczoraj.
Sorki, że nie cytowałam
Axella Wielkie gratulacje za cipuszkę! Już widzę jaka będzie śliczna po mamusi

Super dziewczyny, że temat wyprawkowy na tapecie, dużo się od Was uczę i powoli spisuję co i jakie chciałabym dla naszej małej kupić.

Cieszę się na dzisiejszą wizytę, bo mimo, że nie podejrzę maleństwa to może posłuchamy serduszka, poza tym ciekawa jestem jak tam moja szyjka przy tych skurczach (które wciąż jednak codziennie się pojawiają ) no i dowiem się czy będę już miała zwolnienie do końca ciąży. Oby.

Dam Wam znać jak wrócę, tym czasem życzę smacznych śniadań i miłych przy nich pogaduszek

powodzenia, trzymam za szyjkę i zwolnienie

Napisane przez happy blue

nowy wątek...trochę mnie nie było i dalej ograniczonam w czasie, przyznaję się bez bicia, że nawet nie było czasu podczytać. mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze

u nas ogólnie wszystko dobrze a co u Ciebie?

Napisane przez cloche

uwaga, uwaga! świętuję dziś połowinki!!! a mój maluszek dzisiaj rano wystawił mi chyba głowę myślałam, że to może pęcherz, ale potem się coś przewierciło i ta górka się schowała hihihiihihihi leżałam i się cieszyłam do siebie

szukałam jakiegoś streszczenia z wczoraj, ale jakoś niebardzo znalazłam za to rzuciło mi się w oczy, że przeczucia axelli się sprawdziły i mamy kolejną cipuchę achhhh

gratulacje !!!!

Napisane przez deb

poczytywałam Was trochę w weekend jak była u rodziców, wczoraj próbowałam nadrobić ale jestem dopiero na 11 stroniepoddaje się

jak nie masz czasu to nie nadrabiaj

Napisane przez deb

Dziewczyny chciałam się zapytać bo nie wiem czy dzwonić do gina czy nie... Na jednej wizycie gin mówił mi że jakby macica była twarda mam brać nospe. Ale nie wiedziałam o co mu chodzi bo nie czułam żeby było coś twardego. No i jakiś tydzień temu rano pierwszy raz poczułam takie spięcie - dotknęłam brzucha i był twardy jak kamień. Nie wzięłam nospy bo któraś z Was pisała że tak się może dziać bo macica się przygotowuje do porodu czy coś takiego W każdym razie od czwartku mam tak kilka razy dziennie (w sobotę i niedzielę nie czułam żeby tak twardniała), nie raz też w nocy (nie mogę spać to czuję), no i biorę nospę ale nie wiem czy to nie za często mi się dzieje. Ogólnie po południu, wieczorem i w nocy tak mi się spina. Wam też tak się robi?[COLOR="Silver"]

u mnie identyczna sytuacja. Gin powiedział, że mam brać nospę jak coś. Ale na razie nie biorę, bo zauważyłam, że to takie krótkie skurcze... złapie mnie i za chwilkę puści. A no i nie można masować brzuszka. Tylko delikatnie głaskać, ale nie powinno się go miętosić, ja tak robiłam i te skurcze czesciej sie pojawialy

[szprotka_mada]

Napisane przez lonely_lady

Wprawka (podejście pierwsze

Taki mój dzisiejszy krótki spis pewnie będzie kilka razy do edytowania

Napisane przez Ashyshqa

Cześć kochane,

lecę zaraz na wizytę ale, że mąż szedł do pracy na 6 to wstałam z nim i powoli próbowałam się ogarnąć podczytując co tu napisałyście od wczoraj.
Sorki, że nie cytowałam
Axella Wielkie gratulacje za cipuszkę! Już widzę jaka będzie śliczna po mamusi

Cieszę się na dzisiejszą wizytę, bo mimo, że nie podejrzę maleństwa to może posłuchamy serduszka, poza tym ciekawa jestem jak tam moja szyjka przy tych skurczach (które wciąż jednak codziennie się pojawiają ) no i dowiem się czy będę już miała zwolnienie do końca ciąży. Oby.

Dam Wam znać jak wrócę, tym czasem życzę smacznych śniadań i miłych przy nich pogaduszek

Napisane przez cloche

uwaga, uwaga! świętuję dziś połowinki!!! a mój maluszek dzisiaj rano wystawił mi chyba głowę myślałam, że to może pęcherz, ale potem się coś przewierciło i ta górka się schowała hihihiihihihi leżałam i się cieszyłam do siebie

za połowinki!

Napisane przez xal

Witam
Przyszłam się pochwalić jaka ze mnie małpa maż zapomniał w domu telefonu, oczywiście bardzo cichy dzwonek, na który nie reaguję. Myślałam, że to u sąsiada dzwoni. Wstaję, patrzę a tam nieodebrane. Wiedziałam, że to z firmy, więc oddzwoniłam, połączyli mnie z nim ... chyba mu małe zamieszanie zrobiłam Nauczy się paskuda numeru do żony na pamięć

Hihi... Małpeczka



Dzień dobry kobity!

za wizytujące dzisiaj osoby: Atena564, dhalii, salviae no i Ashyshqa
Czekamy na relacje z wizyt

[nuna2]

Napisane przez humpback

aaaaaaa tyle śliczności, to muszę tam wpaść obowiązkowo może jeszcze dziś jak ksiądz sobie pójdzie, albo jutro ale to punkt obowiązkowy

ja tam jestem pewna że colorek będzie kochała synka, tylko mocno się nakręciła na córeczkę.
ja też bardzo chciałam dziewczynkę, ale to nie oznacza automatycznie że nie chciałam chłopca. bo teraz nawet jakbym miałą możliwość zmiany płci i tak za nic na świecie bym nie oddała mojego leniwego Ignacka

ale ja nie mówię, że nie będzie kochała Tylko chodzi mi o łapanie dołków bo np chłopiec...

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Napisane przez szprotka_mada

za wizytujące dzisiaj osoby: Atena564, dhalii, salviae no i Ashyshqa
Czekamy na relacje z wizyt

dołączam się do kciuków

[axella]

witam się z rana, lecimy do piekarni..
ale jestem padnięta

[MoTyleKsw]

Napisane przez axella

witam się z rana, lecimy do piekarni..
ale jestem padnięta

Było nie uskuteczniać gimnastyki w nocy

[lonely_lady]

oczywiście za resztę wizytujących dzisiaj też trzymam kciuki
Atena564, :kciuki
Dhalii
Salviae

[vvgh]

AXELLA, bedzie dziewuszka?! Super!

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

A mój Jurik skacze jak dzik Taki skoczek brzuszny

[xal]

Dziewczyny, czy też macie takie dziwne uczucie ciągnięcia i czy to jest normalne, przeciągnęłam się po przebudzeniu na stojąco. Ręce do gory i ... tak mnie zaczęło ciągnać na brzuchu, nie wiem czy za mało skóry czy co. Tak sobie myślę, ze chyba mi tej skóry brakuje, bo bardzo napięta, ale wolę się upewnić. Opuściłam ręce, chwilę pociągnęło jeszcze i przeszło ...

[banka26]

DIABLI szczoteczka jest super sama ja uzywlam na pierwszego zabka ale mojemu wyrosl dopiero jak mial 8 mc ehhe

Napisane przez humpback

u nas też doprószyło - i to tyle że bez odśnieżana auta się nie obeszło

za wizytę

i za wszystkie dzisiejsze wizyty

oczywiscie odpalalm na kable wrrrrrrrrr

Napisane przez cloche

uwaga, uwaga! świętuję dziś połowinki!!! a mój maluszek dzisiaj rano wystawił mi chyba głowę myślałam, że to może pęcherz, ale potem się coś przewierciło i ta górka się schowała hihihiihihihi leżałam i się cieszyłam do siebie

szukałam jakiegoś streszczenia z wczoraj, ale jakoś niebardzo znalazłam za to rzuciło mi się w oczy, że przeczucia axelli się sprawdziły i mamy kolejną cipuchę achhhh

za polowe ciazyy blizej niz dalej

Napisane przez deb

Dziewczyny chciałam się zapytać bo nie wiem czy dzwonić do gina czy nie... Na jednej wizycie gin mówił mi że jakby macica była twarda mam brać nospe. Ale nie wiedziałam o co mu chodzi bo nie czułam żeby było coś twardego. No i jakiś tydzień temu rano pierwszy raz poczułam takie spięcie - dotknęłam brzucha i był twardy jak kamień. Nie wzięłam nospy bo któraś z Was pisała że tak się może dziać bo macica się przygotowuje do porodu czy coś takiego W każdym razie od czwartku mam tak kilka razy dziennie (w sobotę i niedzielę nie czułam żeby tak twardniała), nie raz też w nocy (nie mogę spać to czuję), no i biorę nospę ale nie wiem czy to nie za często mi się dzieje. Ogólnie po południu, wieczorem i w nocy tak mi się spina. Wam też tak się robi?

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------


Hihi mój ma się dobrze bo mam podobne tylko 2 ostatnie cyfry na odwrót - on 21 a ja 12

tez tak mam ale sie nie stresuje moze dlatego ze to drugie i wiem ze tak moze byc ale nei znam twoich skurczy wiec skoro Cie nie pokoja to zadzwon do gina, pierw zaobserwuj ile jest i jak dlugo sie utrzymuja

Napisane przez lonely_lady

Dzień dobry nie wyspałam się najpierw nie mogłam zasnąć, a później się przebudziłam i znowu soać nie mogłam

no ja sie wogole nie dziwie widzialm post po 1 w nocy wiec kiedy ty maialas sie wyspac heheh

Ja wlasnie zjadlam na sniadanie kremowke papieska z kremem i bita smietana noo niebo w gębiee :P

Nuna a Color jest nakrecona jak kazda ktora ma juz dzieci okreslonej plci i pragnie przeciwnej :P tez tak mialam ale zobaczylam siusiaka i tak samo bylam szczesliwa i ona tak samo bedzie miala , a ze nie bylo jej dane zobaczyc płci too dalej pragnie i zyycze jej zz calegoo serca cipuchyyy

[vvgh]

Napisane przez xal

Dziewczyny, czy też macie takie dziwne uczucie ciągnięcia i czy to jest normalne, przeciągnęłam się po przebudzeniu na stojąco. Ręce do gory i ... tak mnie zaczęło ciągnać na brzuchu, nie wiem czy za mało skóry czy co. Tak sobie myślę, ze chyba mi tej skóry brakuje, bo bardzo napięta, ale wolę się upewnić. Opuściłam ręce, chwilę pociągnęło jeszcze i przeszło ...

Ja mam ciągle wzdjęcia po jedzeniu i wtedy mnie okropnie ciągnie skóra.... A tak to mam taki miękki i skóry akurat. Mój brzuch nie jest jakiś duży jeszcze, więc się nie naciąga tak.

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Niedlugo z mężem jedziemy na zimowy spacer. U mnie -7 stopni, mam nadzieję, że już tak mocno nie wieje, jak wczoraj.