Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

[pawie_oczko]

Napisane przez cloche

ojjj, no oby chłop dał radę!!! i zdaj nam relację z porodówki!!!

nieźle to zabrzmiało właśnie na niego czekam, o 11 ma się zacząć więc mamy kilka minut później napiszę co i jak

[Lublana]

Napisane przez klauda88

tak więc dzidzia zdrowa rośnie dalej jak na drożdżach więc dziecko zamiast ważyć ok 650 waży 890 :P w 24 tygodniu ( wymiarowo i wagowo wygląda na 2 tygodnie większe) więc jak to lekarz określił przy porodzie pewnie będzie ponad 4 kg - he he miła perspektywa porodu no ale nic dam radę Dzidzia nadal została dziewczynką bo nic jej między nóżkami nie wyrosło - chociaż tatuś by bardzo chciał :P

ojej jaka dużaja się jutro dowiem ile moja krupka ważyzwykle właśnie ważyła więcej i trochę się boję, że szykuje się na wielkoludkaa raczej nie ja tylko moja pipka

Dziewczyny śpiewałam właśnie córeczce - jak skakała to znaczy, że sie jej podobało czy po prostu chciała mi przekazać "matkaaaaa, przestań!!! Aaaa nie zniese tego!"

[szprotka_mada]

Napisane przez humpback

sprawdziłam, i nic się mi nie sprawdza
1. dziewczynka
2. dziewczynka
3. dziewczynka
a na usg był siurak

Buehehe... Mi też w trzech wychodzi dziewczynka, a kto siedzi na prawdę dowiem się na koniec miesiąca

[Lublana]

Napisane przez xal

Ale to chyba nie o gryzienie chodzi tylko o to uczucie jak pokarm jest ściągany z kanalików

aż mnie zabolałobrrrr

Napisane przez pawie_oczko

nieźle to zabrzmiało właśnie na niego czekam, o 11 ma się zacząć więc mamy kilka minut później napiszę co i jak

ale fajnie, napisz jakie emocje Ci towarzyszyły, bo ja bym chyba podekscytowana była

[humpback]

Napisane przez klauda88

tak więc dzidzia zdrowa rośnie dalej jak na drożdżach więc dziecko zamiast ważyć ok 650 waży 890 :P w 24 tygodniu ( wymiarowo i wagowo wygląda na 2 tygodnie większe) więc jak to lekarz określił przy porodzie pewnie będzie ponad 4 kg - he he miła perspektywa porodu no ale nic dam radę Dzidzia nadal została dziewczynką bo nic jej między nóżkami nie wyrosło - chociaż tatuś by bardzo chciał :P

ostatnio pobolewało mnie podbrzusze więc powiedziałam o tym swojemu gin. Okazało się że mam infekcję dróg moczowych kazał mi brać Żurawit i urofuraginum a jeśli to nie pomoże to będę musiała brać antybiotyk ( niby bezpieczny dla dzidzi ale i tak wolałabym go uniknąć). Wczoraj wieczorem już wzięłam 1. dawkę i w nocy już było trochę lepiej co prawda brzuch jeszcze trochę pobolewał ale do toalety wstałam już tylko 2 razy a nie jak to było wcześniej 4 tak więc wygląda na to że wszystko u mnie raczej ok

ale duża dziewczynka! za wizytę

[MoTyleKsw]

Napisane przez klauda88

kurcze dziewczyny gdzie Wy tak gnacie?? Przyszłam zdać Wam relacje z wczorajszej wizyty u gin a tu nowy wątek i 31 stron <wow>

tak jak pisałam ostatnio męczę się z tą zaległą mgr więc nie mam czasu nadrabiać jedynie czasami wpadnę Wam zdać relacje

tak więc dzidzia zdrowa rośnie dalej jak na drożdżach więc dziecko zamiast ważyć ok 650 waży 890 :P w 24 tygodniu ( wymiarowo i wagowo wygląda na 2 tygodnie większe) więc jak to lekarz określił przy porodzie pewnie będzie ponad 4 kg - he he miła perspektywa porodu no ale nic dam radę Dzidzia nadal została dziewczynką bo nic jej między nóżkami nie wyrosło - chociaż tatuś by bardzo chciał :P

ostatnio pobolewało mnie podbrzusze więc powiedziałam o tym swojemu gin. Okazało się że mam infekcję dróg moczowych kazał mi brać Żurawit i urofuraginum a jeśli to nie pomoże to będę musiała brać antybiotyk ( niby bezpieczny dla dzidzi ale i tak wolałabym go uniknąć). Wczoraj wieczorem już wzięłam 1. dawkę i w nocy już było trochę lepiej co prawda brzuch jeszcze trochę pobolewał ale do toalety wstałam już tylko 2 razy a nie jak to było wcześniej 4 tak więc wygląda na to że wszystko u mnie raczej ok

następną wizytę mam 11.02

dobra uciekam dalej pisać trzymajcie się zdrowo i cieplutko

Wielkoludek

Napisane przez Lublana

ojej jaka dużaja się jutro dowiem ile moja krupka ważyzwykle właśnie ważyła więcej i trochę się boję, że szykuje się na wielkoludkaa raczej nie ja tylko moja pipka

Dziewczyny śpiewałam właśnie córeczce - jak skakała to znaczy, że sie jej podobało czy po prostu chciała mi przekazać "matkaaaaa, przestań!!! Aaaa nie zniese tego!"

Chyba to drugie

[xal]

Czy ja już pisałam że według metod z lat 80tych (pewnie też jakieś chinskie kalendarze, biorytmy i inne) miałam być chłopcem
Całe szczęście sprawdzali dopiero po urodzeniu, bo miałabym zdjęcia na niebiesko

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez Lublana

aż mnie zabolałobrrrr

O przypomniało mi się, są jakieś żelowe nakładki na cycki dla karmiących, takie zastępujące okłady z kapusty, przeciwzapalne, przeciwbólowe, łagodzące. Nie wiem dokładnie co, bo akurat mama spotkała koleżankę jak szła do apteki po takie coś dla synowej i zadzwoniła do mnie jak to kapustę zastapiono

[justyna_g4]

A ja mam dziś dzień leniuchowania bo od piątku cały czas coś musiałam robić.

Napisane przez lonely_lady

Wprawka (podejście pierwsze )

*DLA MAMUSI
-koszula do karmienia (2-3szt)
-szlafroczek
-kapcie
-majtki poporodowe
-podpaski poporodowe
-wkładki laktacyjne
-staniki do karmienia
-osłonki silikonowe na brodawki
-maść na pękające brodawki Bepanthen
-laktator

*DLA DZIDZIUSIA
-->Przewijanie, pielęgnacja, kąpiel
-pieluszki jednorazowe (pampersy)
-pieluszki tetrowe
-pieluszki flanelowe
-chusteczki mokre (pampersa)
-duże płatki kosmetyczne
-jałowe gaziki
-patyczki/bagietki
-woreczki na pieluszki
-emulsja do kąpieli Oilatum, +ewentualnie mydełko
-krem pielęgnacyjny linomag
-ewentualnie na odparzenia sudocrem
-miękka myjka
-szczotka z naturalnym miękkim włosiem i grzebień
-cążki i nożyczki do paznokci
-do noska frida + wkłady
-ręczniki (mogą być z kapturkiem) 2-3szt
-czapeczki na głowkę i rękawiczki niedrapki
-octenisept do pępka
-sól fizjologiczna do przemywania oczek
-Wanienka
-Przewijak
-termometr (ten "strzelający" na podczerwień za ok.120zł)

-->Karmienie
-butelki (na razie nie mam pojęcia ile i jakiej pojemności, ale z firmy Avent i TT
-smoczki
-pojemniki na pokarm
-laktator
-pieluszka tetrowa/później śliniaczek

-->Spanie
-łóżeczko
-materac
-pościel (z miękkimi ochraniaczami)
-prześcieradła 3szt
-śpiworek
-rożek
-kocyk
-ceratka,podkład na łóżko

-wózek
-ciuszki
-proszek Jelp lub Lovella






Taki mój dzisiejszy krótki spis pewnie będzie kilka razy do edytowania

Super lista, też myślałam, żeby taką dziś zdrobić i Twoja na pewno mi pomoże.

Napisane przez diabli

hmm, jesli sierpien to dziewczynka, a jesli juz wrzesien to chlopiec
http://www.ciazowy.pl/kalkulator,plci-dziecka.html
a innym chinskim sami chlopcy
http://www.plecdzieckaplanowanie.az....ec_dziecka.htm
http://www.familie.pl/chlopiec-czy-dziewczynka tu tez dziewczynka

jakiego kalendarza uzywalas hehehehe. masakra. ja juz chce srode!
---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:56 ----------



tz pewnie zachwycony bedzie mial dwie kobietki do rozpieszczania

Ja zrobiłam te same co ty i z 1 wyszedł chłopiec, a z 2 następnych dziewczynka, ale jak sprawdziłam mame to pierwszy pokazał dobrze, a dwa pozostałe źle.
Swoją drogą nie słyszłam nigdy o tym kalendarzu.

Napisane przez humpback

aaaaaaa tyle śliczności, to muszę tam wpaść obowiązkowo może jeszcze dziś jak ksiądz sobie pójdzie, albo jutro ale to punkt obowiązkowy

ja tam jestem pewna że colorek będzie kochała synka, tylko mocno się nakręciła na córeczkę.
ja też bardzo chciałam dziewczynkę, ale to nie oznacza automatycznie że nie chciałam chłopca. bo teraz nawet jakbym miałą możliwość zmiany płci i tak za nic na świecie bym nie oddała mojego leniwego Ignacka

Też jestem tego pewna bo uważam, że swoje dziecko kocha się bezwzględu na wszytsko.
Choć znam dziewczyne, któa rodziła już lata temu i nie miała możliwości poznania płci. Chciała chłopca i wszytsko dla chopca kupiła, a urodziła się dziewczynka i autentycznie miała lekką depresje przez to. Ale teraz jest inaczej bo my pozanjemy płeć praktycznie w połowie ciązy i mamy czas przywyknąć do tej myśli.

Napisane przez xal

Dziewczyny, czy też macie takie dziwne uczucie ciągnięcia i czy to jest normalne, przeciągnęłam się po przebudzeniu na stojąco. Ręce do gory i ... tak mnie zaczęło ciągnać na brzuchu, nie wiem czy za mało skóry czy co. Tak sobie myślę, ze chyba mi tej skóry brakuje, bo bardzo napięta, ale wolę się upewnić. Opuściłam ręce, chwilę pociągnęło jeszcze i przeszło ...

JA też tak miałam chyba ze 2 razy, ale nic innego się nie działo i szybko przeszło wiec się nie martwiłam.

Napisane przez colorblue

Justi nie pisz tak Ja już kocham to dziecko!!! od samego początku bo go chcieliśmy...Uwielbiam jak się rusza,jak kopie i nie mogę się doczekać aż je przytulę..Ale taka już psychika kobiety jest..Te które oczekują pierwszego dziecka to tego nie zrozumieją mi się wydaje. To nie tak,że ja chłopca nie pokocham bo kocham go/ją całym sercem już teraz!!!!
Tylko wiesz.. mam już 2 urwisów i mam te swoje marzenia i smutno mi poprostu,że mogą się one już nie spełnić bo 4 dziecka nie będzie... Może źle się wyraziłam wczoraj..Nie mam doła bo będzie chłopczyk tylko raczej dołeczka bo moje marzenie o córce się może nie spełnić już nigdy jak nie teraz

Nie wiem czy mnie rozumiecie...A co do tego że najważniejsze by zdrowe było to ja to doskonale wiem bo mam dziecko z wadą wrodzoną i modlę się przede wszystkim o to aby na usg okazało się,że wszystko jest dobrze i na swoim miejscu.. to jest dla mnie na pierwszym miejscu

Ja tam Cię rozumiem mino, że będę miała 1 dziecko. Ale to, że chciałabym chopca nie oznacza, że nie będę kochać dziewczynki czy będę zawiedziona. Na pewno będę musiała przywyknąć do tej myśli ale tylko tyle. U nas jest takie parcie na chopca bo teściowie mają same wnuczki, a babcia ma same wnuczki bo nie ma żadnego chłopca i wszędzie słyszę, żeby był chopiec i chyba dlatego bym aż tak chciała. Ale często się łapię na tym, że kupiłabym np body hello kitty albo np. domek dla lalek.
A to,ze jakbym miała 2 synów i chciałabym córkę to według mnie jak najbardziej normalne jest. Koleżanka ma włąśnie 2 synów i jak w sobotę byli u nas i byli też znajomi z małym synkiem to prosto z mostu powiedziałą, że już się tak napatrzyłą na chopców, że jej nie rusza widok takiego malucha i że chce kiedyś dziewczynkę.


Ja to chyba po prostu już chcę wiedzieć.

[szprotka_mada]

Napisane przez klauda88

kurcze dziewczyny gdzie Wy tak gnacie?? Przyszłam zdać Wam relacje z wczorajszej wizyty u gin a tu nowy wątek i 31 stron <wow>

tak jak pisałam ostatnio męczę się z tą zaległą mgr więc nie mam czasu nadrabiać jedynie czasami wpadnę Wam zdać relacje

tak więc dzidzia zdrowa rośnie dalej jak na drożdżach więc dziecko zamiast ważyć ok 650 waży 890 :P w 24 tygodniu ( wymiarowo i wagowo wygląda na 2 tygodnie większe) więc jak to lekarz określił przy porodzie pewnie będzie ponad 4 kg - he he miła perspektywa porodu no ale nic dam radę Dzidzia nadal została dziewczynką bo nic jej między nóżkami nie wyrosło - chociaż tatuś by bardzo chciał :P

ostatnio pobolewało mnie podbrzusze więc powiedziałam o tym swojemu gin. Okazało się że mam infekcję dróg moczowych kazał mi brać Żurawit i urofuraginum a jeśli to nie pomoże to będę musiała brać antybiotyk ( niby bezpieczny dla dzidzi ale i tak wolałabym go uniknąć). Wczoraj wieczorem już wzięłam 1. dawkę i w nocy już było trochę lepiej co prawda brzuch jeszcze trochę pobolewał ale do toalety wstałam już tylko 2 razy a nie jak to było wcześniej 4 tak więc wygląda na to że wszystko u mnie raczej ok

następną wizytę mam 11.02

dobra uciekam dalej pisać trzymajcie się zdrowo i cieplutko

za zdrową, wielką dzidzię no i cipuchę, że pozostała cipuchą

[Lublana]

Napisane przez xal

O przypomniało mi się, są jakieś żelowe nakładki na cycki dla karmiących, takie zastępujące okłady z kapusty, przeciwzapalne, przeciwbólowe, łagodzące. Nie wiem dokładnie co, bo akurat mama spotkała koleżankę jak szła do apteki po takie coś dla synowej i zadzwoniła do mnie jak to kapustę zastapiono

kapusta jest na nawał pokarmu. Żelowe powiadasz. Najwyżej mąż będzie biegał w panice po aptekach i szukał tego cudu a ja z warzywami na patelnię przy cyckach będę spoglądać na naszą śpiącą słodko córeczkę, sielankowy obrazekchyba, ze to takie chłodzące jak na kontuzje?

[sharpnowaja]

kaluda za wizytę

loney szczerze to nie znam nikogo kto używał by takich nakładek.

xal no to ładnie brykałaś w brzuszku

ja byłąm dupką ułożona ale ja właśnie z bliźniaków.

A oto moja wyprawka:
-łożeczko + materac
-trzy komplety pościeli (dokupić jeden wkład ale to po urodzeniu)
-trzy prześcieradła
-3 kocyki
-pieluchy flanelowe
-pieluchy tetrowe
-rożek

-przewijak
-pokrowiec na przewijak x2
-wózek
-torba do wózka
-parasolka do wózka

-Wanienka
-stojak do wanienki (jeszcze się zastanawiam)

-ręczniki 3 szt
-mydelko
-oliwka (przede wszystkim do smarowania głowy, można uniknąć ciemieniuchy)
-krem przeciw odparzeniom (bepanthen- nadaje się i do pupy i do smarowania buzi w ziemie i na bolące sutki, na początku małe opakowanie żeby zobaczyć czy mi i dziecku odpowiada)
-octenisept (zamiast spirytusu)
- na cieminiuche olejuszka
-sól fizjologiczna
-chusteczki nawilżane
-waciki
-pałeczki kosmetyczne (te grube, od razu kilka opakowań, dużo idzie do pępka)
-sterylne gaziki
-nożyczki do paznokci (zestaw baby-ono )
-pieluchy 1 opakowanie pampers 1 (2-5 kg), jedno opakowanie pampers 2(2-3-6kg)

-szczoteczka do włosów
-płyn do prania
- gaza do podmywania (po porodzie)

-butelka ze smoczkiem do mleka szt 1
-smoczek
-gruszka do nosa/aspirator od 1 m-ca
-termometr
-podkład seni x 60x60, 2x 60x90

-biustonosz do karmienia 2 szt zwykłe bawełniane bez szwów
-piżama do karmienia 2 szt
-majtki poporodowe wielorazowe siateczkowe 2x po 2szt
-jednorazowe pieluchy w kształcie podpasek (3 opakowania)
-wkładki laktacyjne 1 paczka
-koszula do porodu szt 2 (jakieś stare które mogą się zniszczyć)
- zasypka dermatplu

Zielone już mam (wliczając w to zamówienie z all które jeszcze nie doszło), czerwone muszę kupić. Ale to w tym miesiącu jeszcze termometr a reszta pod koniec marca

[szprotka_mada]

Pytanie dnia- czy myślicie, że jak podejdę do ZUSu to miłe panie tam siedzące udzielą mi informacji na temat tego kiedy dostanę pieniążki i wyliczenie ile powinnam dostać od nich, a ile od szefa
(przypomnę, że za zwolnienie do 18.12 płacił mi szef, od 19.12 ZUS; ale szef za te 18 dni grudnia mnie chyba ostro na kasie wykręcił...)

[Lublana]

Napisane przez MoTyleKsw

Chyba to drugie

jak możesz być tak okrutna dla ciężarnejna wszelki wypadek poczytam jej bajkę

[Atena564]

wiatam gaduły

Axella za dziewczynke jak wymyślicie imie to daj znać
Sharp za takieeee zakupy powiem szczerze,że ściągne co nieco z twoich zakupów
Mysia za kopniaczki
Loney mam bardzo podobną liste wyprawkową, bez dosłownie 2-3 rzeczy np. tych osłonek na sutki bo nawet niewiedziałam o istnieniu czegoś takego

Ja dziś wizytuje, ale narazie stresa niemam, ale dostaje stresa jak siedze przed gabinetem w gronie innych ciężarówek
Zaraz mykam po odbiór moich wyników badań a po wizycie (o ile zdąże) ide z koleżanką do kina, na lody grycanowskie, a potem babska noc na plotkach bo moja friends przychodzi do mnie nocować bo Tż w delegacji - no chyba że wizyta mi się przedłuży, co jest bardzo możliwe wieć wówczas lipa z naszych planów

[humpback]

Napisane przez justyna_g4

Też jestem tego pewna bo uważam, że swoje dziecko kocha się bezwzględu na wszytsko.
Choć znam dziewczyne, któa rodziła już lata temu i nie miała możliwości poznania płci. Chciała chłopca i wszytsko dla chopca kupiła, a urodziła się dziewczynka i autentycznie miała lekką depresje przez to. Ale teraz jest inaczej bo my pozanjemy płeć praktycznie w połowie ciązy i mamy czas przywyknąć do tej myśli.

niby poznajemy, ale niespodzianki po porodzie też się zdarzają

[Atena564]

Napisane przez sharpnowaja

A oto moja wyprawka:
-łożeczko + materac
-trzy komplety pościeli (dokupić jeden wkład ale to po urodzeniu)

-trzy prześcieradła
-3 kocyki
-pieluchy flanelowe
-pieluchy tetrowe
-rożek



-przewijak
-pokrowiec na przewijak x2
-wózek
-torba do wózka
-parasolka do wózka




-Wanienka
-stojak do wanienki (jeszcze się zastanawiam)

-ręczniki 3 szt
-mydelko
-oliwka (przede wszystkim do smarowania głowy, można uniknąć ciemieniuchy)
-krem przeciw odparzeniom (bepanthen- nadaje się i do pupy i do smarowania buzi w ziemie i na bolące sutki, na początku małe opakowanie żeby zobaczyć czy mi i dziecku odpowiada)
-octenisept (zamiast spirytusu)
- na cieminiuche olejuszka
-sól fizjologiczna (nivea- najlpeiej kosmetyki z jednej firmy)
-chusteczki nawilżane
-waciki
-pałeczki kosmetyczne (te grube, od razu kilka opakowań, dużo idzie do pępka)
-sterylne gaziki
-nożyczki do paznokci (zestaw baby-ono )
-pieluchy 1 opakowanie pampers 1 (2-5 kg), jedno opakowanie pampers 2(2-3-6kg)

-szczoteczka do włosów
-płyn do prania
- gaza do podmywania (po porodzie)



-butelka ze smoczkiem do mleka szt 1
-smoczek
-gruszka do nosa/aspirator od 1 m-ca
-termometr
-podkład seni x 60x60, 2x 60x90



-biustonosz do karmienia 2 szt zwykłe bawełniane bez szwów
-piżama do karmienia 2 szt
-majtki poporodowe wielorazowe siateczkowe 2x po 2szt
-jednorazowe pieluchy w kształcie podpasek (3 opakowania)
-wkładki laktacyjne 1 paczka
-koszula do porodu szt 2 (jakieś stare które mogą się zniszczyć)
- zasypka dermatplu

wooow
a zielonego koloru niewidze

[humpback]

Napisane przez Atena564

Ja dziś wizytuje, ale narazie stresa niemam, ale dostaje stresa jak siedze przed gabinetem w gronie innych ciężarówek
Zaraz mykam po odbiór moich wyników badań a po wizycie (o ile zdąże) ide z koleżanką do kina, na lody grycanowskie, a potem babska noc na plotkach bo moja friends przychodzi do mnie nocować bo Tż w delegacji - no chyba że wizyta mi się przedłuży, co jest bardzo możliwe wieć wówczas lipa z naszych planów

babska noc i ploty to rewelacyjny pomysł muszę się jakoś na początek lutego umówić z koleżankami na ploty

[justyna_g4]

Napisane przez humpback

niby poznajemy, ale niespodzianki po porodzie też się zdarzają

Niby tak ale teraz coraz żadziej. Zwłaszcza jak się zrobi usg 3d/4d

[xal]

Napisane przez szprotka_mada

Pytanie dnia- czy myślicie, że jak podejdę do ZUSu to miłe panie tam siedzące udzielą mi informacji na temat tego kiedy dostanę pieniążki i wyliczenie ile powinnam dostać od nich, a ile od szefa
(przypomnę, że za zwolnienie do 18.12 płacił mi szef, od 19.12 ZUS; ale szef za te 18 dni grudnia mnie chyba ostro na kasie wykręcił...)

Do ZUSu jak pójdziesz to Ci powiedzą od kiedy oni i ile oni mają Ci dać i ewentualnie kiedy. Reszta ... jak będziesz mieć od kiedy ZUS a do kiedy szef to postaram Ci się policzyć jak to ma wyglądać od szefa.

[lonely_lady]

Napisane przez klauda88

kurcze dziewczyny gdzie Wy tak gnacie?? Przyszłam zdać Wam relacje z wczorajszej wizyty u gin a tu nowy wątek i 31 stron <wow>

tak jak pisałam ostatnio męczę się z tą zaległą mgr więc nie mam czasu nadrabiać jedynie czasami wpadnę Wam zdać relacje

tak więc dzidzia zdrowa rośnie dalej jak na drożdżach więc dziecko zamiast ważyć ok 650 waży 890 :P w 24 tygodniu ( wymiarowo i wagowo wygląda na 2 tygodnie większe) więc jak to lekarz określił przy porodzie pewnie będzie ponad 4 kg - he he miła perspektywa porodu no ale nic dam radę Dzidzia nadal została dziewczynką bo nic jej między nóżkami nie wyrosło - chociaż tatuś by bardzo chciał :P

ostatnio pobolewało mnie podbrzusze więc powiedziałam o tym swojemu gin. Okazało się że mam infekcję dróg moczowych kazał mi brać Żurawit i urofuraginum a jeśli to nie pomoże to będę musiała brać antybiotyk ( niby bezpieczny dla dzidzi ale i tak wolałabym go uniknąć). Wczoraj wieczorem już wzięłam 1. dawkę i w nocy już było trochę lepiej co prawda brzuch jeszcze trochę pobolewał ale do toalety wstałam już tylko 2 razy a nie jak to było wcześniej 4 tak więc wygląda na to że wszystko u mnie raczej ok

następną wizytę mam 11.02

dobra uciekam dalej pisać trzymajcie się zdrowo i cieplutko

za wizytę. Faktycznie spora ta Twoja Dziołcha
może do porodu wszystko się jeszcze wyrówna. Trzymam kciuki, żeby problemy z pęcherzem przeszły

Napisane przez szprotka_mada

Pytanie dnia- czy myślicie, że jak podejdę do ZUSu to miłe panie tam siedzące udzielą mi informacji na temat tego kiedy dostanę pieniążki i wyliczenie ile powinnam dostać od nich, a ile od szefa
(przypomnę, że za zwolnienie do 18.12 płacił mi szef, od 19.12 ZUS; ale szef za te 18 dni grudnia mnie chyba ostro na kasie wykręcił...)

wydaje mi się, że powinny Cię poinformować

[sharpnowaja]

szprotka zależy na kogo trafisz.

Atena bo mi się kolory nie pojawiły a jeszcze tam nie dopisałam tych zabezpieczeń na gniazdka i szczoteczki do masowania dziąseł bo to też już zamówione.

[szprotka_mada]

Napisane przez xal

Do ZUSu jak pójdziesz to Ci powiedzą od kiedy oni i ile oni mają Ci dać i ewentualnie kiedy. Reszta ... jak będziesz mieć od kiedy ZUS a do kiedy szef to postaram Ci się policzyć jak to ma wyglądać od szefa.

xal nasz prawny doradco!
Czyli postaram się tam dzisiaj zajść, o ile tam dojdę o ile mój pęcherz nie będzie wołał "wracaj już do domu, siku, siku, siku..."

[xal]

Napisane przez szprotka_mada

xal nasz prawny doradco!
Czyli postaram się tam dzisiaj zajść, o ile tam dojdę o ile mój pęcherz nie będzie wołał "wracaj już do domu, siku, siku, siku..."

Wiesz, ja tak na "chłopski rozum" wnioskuję, że powinni mieć jakieś bazy danych u siebie i podać Ci co i jak, ale od strony pracodawcy to oni Ci chyba nie naliczą. To albo księgowa, albo ewentualnie PIP.
Postaraj się wydobyć, tak mi się wydaje, informację tej daty od kiedy oni a do kiedy pracodawca, bo tutaj może być rozbieżność w wyliczeniach.
Czy na L4 na pewno miałaś literkę B, przynajmniej to co zanosiłaś do pracodawcy.
Jak będę mieć dane co i jak i ile wyliczyli w pracy to pokombinuję, może się okazać, że pomylili daty albo księgowa nie zaskoczyła, że literka B to 100%.
Zawsze masz prawo zapytać pracodawcę skąd taka a nie inna kwota, odpisać sobie wyliczenia z ewidencji ...

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Szprotka na siku możesz też pójść w urzędzie

[Mysia mysz]

Napisane przez xal

Dziewczyny, czy też macie takie dziwne uczucie ciągnięcia i czy to jest normalne, przeciągnęłam się po przebudzeniu na stojąco. Ręce do gory i ... tak mnie zaczęło ciągnać na brzuchu, nie wiem czy za mało skóry czy co. Tak sobie myślę, ze chyba mi tej skóry brakuje, bo bardzo napięta, ale wolę się upewnić. Opuściłam ręce, chwilę pociągnęło jeszcze i przeszło ...

ja też tak mam dzisiaj od rana:/ jak sie smieje to boli też to jets takie ciągniecię ale ja bym powiedziała że pod macicą na linii majtek, więc nie panikuje. Jutro mam wizytę i tak to zapytam gina

[banka26]

Napisane przez dhalii

Axella gratuluję córci

Ja czekam z niecierpliwością na wieczór, bo wizyta dopiero o 18.

trzymam kciukasyy za wizyte

Napisane przez lonely_lady

hmm... ja chyba takiego typowego ciągnięcia skóry nie czuję. Ale jest bardzo napięta i często mnie swędzi brzuch


o nie, nie. Ostatni post napisałam parę minut po północy to Jenny po 1 pisała


Ja na razie te skurcze bagatelizuję, bo nie powtarzają się bardzo często i są bardzo krótkie. Gin mnie pytał czy są po wysiłku, ale nie zauważyłam takiej zależności. No i właśnie mówił, żeby nie masować intensywnie brzuszka , bo to pobudza macicę do skurczy. Więc już się kontroluję i staram się nie masować tylko lekko głaszczę


1. dzięki doświadczona mamusiu
2. Ja Cię troszkę rozumiem, na pewno to o dołku napisałaś pod wpływem emocji, na wyrost.. a wcale tak nie myślisz. Rozumiem, że marzy Ci się córcia bo masz już dwóch chłopaczków, ale jak będzie synuś to pokochasz go tak samo mocno



o dokładni!
Sharp- widzę, że Colorek Ci już odpisała. Te nakładki nie zawsze się sprawdzają, często dziecko nie chce z tym ssać cycka. Ale jak już będę kupowała wyprawkę to dorzucę do koszyka


też słyszałam, że nie zawsze zdają egzamin, ale spróbować można.
ja mam właśnie sutki bardzo wystające, tą otoczkę mam strasznie malusią i taki wielki dzyndzel mi wystaje.. aż się boję o niego

hehee to tez pozno !!!!! heheh dzisij idziesz o 22 spac!!

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez Atena564

wiatam gaduły

Axella za dziewczynke jak wymyślicie imie to daj znać
Sharp za takieeee zakupy powiem szczerze,że ściągne co nieco z twoich zakupów
Mysia za kopniaczki
Loney mam bardzo podobną liste wyprawkową, bez dosłownie 2-3 rzeczy np. tych osłonek na sutki bo nawet niewiedziałam o istnieniu czegoś takego

Ja dziś wizytuje, ale narazie stresa niemam, ale dostaje stresa jak siedze przed gabinetem w gronie innych ciężarówek
Zaraz mykam po odbiór moich wyników badań a po wizycie (o ile zdąże) ide z koleżanką do kina, na lody grycanowskie, a potem babska noc na plotkach bo moja friends przychodzi do mnie nocować bo Tż w delegacji - no chyba że wizyta mi się przedłuży, co jest bardzo możliwe wieć wówczas lipa z naszych planów

trzymam kciuki bedzie dobrze )


dziewczyny ale wy ,macie wyprawki juz pokompletowane ja to sie chowam z tymi paroma spiochami heheh

[justyna_g4]

Napisane przez banka26

dziewczyny ale wy ,macie wyprawki juz pokompletowane ja to sie chowam z tymi paroma spiochami heheh

Ja nie mam ani jednych śpiochów i nic z wyprawki także uwierz nie chowasz się

[sharpnowaja]

zmykam na spacer, muszę zobaczyć do której jest lab czynne w soboty co bym mogła iść na glukozę z TŻtem.

A właśnie ile płaciłyśccie za badanie?

[xal]

Napisane przez justyna_g4

Ja nie mam ani jednych śpiochów i nic z wyprawki także uwierz nie chowasz się

Zapytałam wczoraj kuzynkę czy jak jej mała wyrośnie to mogę pożyczyć lub odkupić ciuszki, te malutkie. Napisała, że ona zaczyna od 62 rozmiaru i nie ma sprawy, co za małe to mi popakuje i jak się nie nałożymy z rozmiarami to mi podesle
Jak to mówią, kto pyta ... ten ma

[justyna_g4]

Moja małe to chyba wogole nie śpi. Od 2 dni non stop kopie. Wczoraj leżałam na boku na klacie Tż i brzucham dotykałam jego uda i w pewnym momencie Tż mówi ej ono mnie kopie. Ja mówię wiem czuję chciało Ci powiedzieć odsuń się od mamy bo mam mało miejsca

[xal]

Napisane przez sharpnowaja

zmykam na spacer, muszę zobaczyć do której jest lab czynne w soboty co bym mogła iść na glukozę z TŻtem.

A właśnie ile płaciłyśccie za badanie?

A nie możesz poczekać na skierowanie na NFZ?
Ja dostałam skierowanie, a lekarka powiedziała, że daje teraz, ale badać nie wcześniej niż 24 tydzień, czyli gdzieś za tydzień.
To jest obowiązkowe, tak mi się wydaje, zapytaj na wizycie.