Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

[szprotka_mada]

Napisane przez xal

Wiesz, ja tak na "chłopski rozum" wnioskuję, że powinni mieć jakieś bazy danych u siebie i podać Ci co i jak, ale od strony pracodawcy to oni Ci chyba nie naliczą. To albo księgowa, albo ewentualnie PIP.
Postaraj się wydobyć, tak mi się wydaje, informację tej daty od kiedy oni a do kiedy pracodawca, bo tutaj może być rozbieżność w wyliczeniach.
Czy na L4 na pewno miałaś literkę B, przynajmniej to co zanosiłaś do pracodawcy.
Jak będę mieć dane co i jak i ile wyliczyli w pracy to pokombinuję, może się okazać, że pomylili daty albo księgowa nie zaskoczyła, że literka B to 100%.
Zawsze masz prawo zapytać pracodawcę skąd taka a nie inna kwota, odpisać sobie wyliczenia z ewidencji ...

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Szprotka na siku możesz też pójść w urzędzie

Mój pęcherz nie lubi publicznych toalet

Idę, trzymać kciuki żeby mnie nie zlinczowały te przemiłe Panie
Pryz okazji się wkopałam, bo zadzwoniłam do tego kumpla o którym Wam pisałam (Mąż mojej "koleżanki" co mnie wykorzystywała) dowiedzieć się czegoś, bo On ma dużo znajomości i pech chciał, że jest akurat w domu i mam do nich zajść na herbatę, bo mieszkają akurat przy ZUSie... Grrr... Nawet małej nic nie zdążę kupić... W dupie tam...

[justyna_g4]

Napisane przez xal

Zapytałam wczoraj kuzynkę czy jak jej mała wyrośnie to mogę pożyczyć lub odkupić ciuszki, te malutkie. Napisała, że ona zaczyna od 62 rozmiaru i nie ma sprawy, co za małe to mi popakuje i jak się nie nałożymy z rozmiarami to mi podesle
Jak to mówią, kto pyta ... ten ma

Mi koleżanka sama zaproponowała w niedziele ( wczoraj pisłam ) Powiedziała że ma całą wyprawkę na pierwsze 2 miesiace i dużó rzeczy nawet mały nie ubrał bo nie zdążył.

[anoxee]

Cześć

axella, gratuluję córki!

A teraz idę czytać.

[xal]

Napisane przez szprotka_mada

Idę, trzymać kciuki żeby mnie nie zlinczowały te przemiłe Panie
Pryz okazji się wkopałam, bo zadzwoniłam do tego kumpla o którym Wam pisałam (Mąż mojej "koleżanki" co mnie wykorzystywała) dowiedzieć się czegoś, bo On ma dużo znajomości i pech chciał, że jest akurat w domu i mam do nich zajść na herbatę, bo mieszkają akurat przy ZUSie... Grrr... Nawet małej nic nie zdążę kupić... W dupie tam...

Wybacz, ale nie pamiętam co to za kumpel bo za dużo się tu dzieje, ale zawsze możesz nie iść i powiedzieć, że Ci się słabo zrobiło i musiałaś wrócić do domu.

[humpback]

Napisane przez xal

Zapytałam wczoraj kuzynkę czy jak jej mała wyrośnie to mogę pożyczyć lub odkupić ciuszki, te malutkie. Napisała, że ona zaczyna od 62 rozmiaru i nie ma sprawy, co za małe to mi popakuje i jak się nie nałożymy z rozmiarami to mi podesle
Jak to mówią, kto pyta ... ten ma Dzisiaj 11:30Zapytałam wczoraj kuzynkę czy jak jej mała wyrośnie to mogę pożyczyć lub odkupić ciuszki, te malutkie. Napisała, że ona zaczyna od 62 rozmiaru i nie ma sprawy, co za małe to mi popakuje i jak się nie nałożymy z rozmiarami to mi podesle
Jak to mówią, kto pyta ... ten ma Dzisiaj 11:30Zapytałam wczoraj kuzynkę czy jak jej mała wyrośnie to mogę pożyczyć lub odkupić ciuszki, te malutkie. Napisała, że ona zaczyna od 62 rozmiaru i nie ma sprawy, co za małe to mi popakuje i jak się nie nałożymy z rozmiarami to mi podesle
Jak to mówią, kto pyta ... ten ma

[lonely_lady]

Napisane przez banka26

dziewczyny ale wy ,macie wyprawki juz pokompletowane ja to sie chowam z tymi paroma spiochami heheh

ja ma tylko spis wyprawki
a tak namacalnie t tylko materac, komplecik z H&M i 3xbody z sh

Napisane przez szprotka_mada

Mój pęcherz nie lubi publicznych toalet

Idę, trzymać kciuki żeby mnie nie zlinczowały te przemiłe Panie
Pryz okazji się wkopałam, bo zadzwoniłam do tego kumpla o którym Wam pisałam (Mąż mojej "koleżanki" co mnie wykorzystywała) dowiedzieć się czegoś, bo On ma dużo znajomości i pech chciał, że jest akurat w domu i mam do nich zajść na herbatę, bo mieszkają akurat przy ZUSie... Grrr... Nawet małej nic nie zdążę kupić... W dupie tam...

nie będzie tak źle

[humpback]

Napisane przez justyna_g4

Moja małe to chyba wogole nie śpi. Od 2 dni non stop kopie. Wczoraj leżałam na boku na klacie Tż i brzucham dotykałam jego uda i w pewnym momencie Tż mówi ej ono mnie kopie. Ja mówię wiem czuję chciało Ci powiedzieć odsuń się od mamy bo mam mało miejsca

[adunia89]

Dzień dobry!
Melduję się w nowym wątku, a tu już prawie 1000 postów
Idę ponadrabiać

[xal]

Hump ja się aż tak na glukozę nie cieszę bo mam 75 gr ...
Pielęgniarka od razu powiedziała, że mam przynieść cytrynę, żeby to przełknąć i książkę, bo będę czekać 2h ...
nie będzie, bo u mnie w ciąży w ogóle tego tematu nie było, obawiam się tylko jak ja tyle wytrzymam bez jedzenia ... ale wezmę kanapkę i wrócę jakoś autem te 3,5 km.

[justyna_g4]

Napisane przez humpback

nie przypuszczałam że on to wogole czuje mysłalam, że tylko ja w brzuchu.

[humpback]

Napisane przez xal

Hump ja się aż tak na glukozę nie cieszę bo mam 75 gr ...
Pielęgniarka od razu powiedziała, że mam przynieść cytrynę, żeby to przełknąć i książkę, bo będę czekać 2h ...
nie będzie, bo u mnie w ciąży w ogóle tego tematu nie było, obawiam się tylko jak ja tyle wytrzymam bez jedzenia ... ale wezmę kanapkę i wrócę jakoś autem te 3,5 km.

przypuszczam że nie ma się z czego cieszyć. źle mi się post zacytował bo miałam chwilowe zawirowanie z wizażem ceszyłam się z ciuszków od koleżanki, ale wyskoczył błąd, więc spróbowałam ucieszyć się jeszcze raz ale źle sobie wkleiłam

[lonely_lady]

Uciekam na miasto, do później

[deb]

a jak się chodzi do prywatnego lekarza to można dostać skierowanie na nfz na takie badania?

[xal]

Napisane przez humpback

przypuszczam że nie ma się z czego cieszyć. źle mi się post zacytował bo miałam chwilowe zawirowanie z wizażem ceszyłam się z ciuszków od koleżanki, ale wyskoczył błąd, więc spróbowałam ucieszyć się jeszcze raz ale źle sobie wkleiłam

Spoko, zdarza się najlepszym
W sumie dobrze, że mam na NFZ bo płacić za katowanie się to jakoś mi to średnio. I tak muszę sobie kupić tą glukozę.
A właśnie, to jest zwykła glukoza czy jakaś specjalna, bo ja zwykła to pewnie w spożywczaku tańsza

[justyna_g4]

Napisane przez deb

a jak się chodzi do prywatnego lekarza to można dostać skierowanie na nfz na takie badania?

z tego co wiem to wszytsko prywatnie.
Moja koleżanka chodzi prywatnie do tej co ja na nfz i jak potrzebuje skierowanie to zapisuje si enormalnie do przychodni i dostaje na nfz

[adunia89]

Napisane przez klauda88

tak więc dzidzia zdrowa rośnie dalej jak na drożdżach więc dziecko zamiast ważyć ok 650 waży 890 :P w 24 tygodniu ( wymiarowo i wagowo wygląda na 2 tygodnie większe) więc jak to lekarz określił przy porodzie pewnie będzie ponad 4 kg - he he miła perspektywa porodu no ale nic dam radę Dzidzia nadal została dziewczynką bo nic jej między nóżkami nie wyrosło - chociaż tatuś by bardzo chciał :P

gratuluję wizyty! ale duża pannica!

Napisane przez lonely_lady

Wprawka (podejście pierwsze )

Taki mój dzisiejszy krótki spis pewnie będzie kilka razy do edytowania

Lonely, brawo dla Ciebie, druknę sobie, napewno się przyda

Napisane przez colorblue

Justi nie pisz tak Ja już kocham to dziecko!!! od samego początku bo go chcieliśmy...Uwielbiam jak się rusza,jak kopie i nie mogę się doczekać aż je przytulę..Ale taka już psychika kobiety jest..Te które oczekują pierwszego dziecka to tego nie zrozumieją mi się wydaje. To nie tak,że ja chłopca nie pokocham bo kocham go/ją całym sercem już teraz!!!!
Tylko wiesz.. mam już 2 urwisów i mam te swoje marzenia i smutno mi poprostu,że mogą się one już nie spełnić bo 4 dziecka nie będzie... Może źle się wyraziłam wczoraj..Nie mam doła bo będzie chłopczyk tylko raczej dołeczka bo moje marzenie o córce się może nie spełnić już nigdy jak nie teraz

Color, ja wiem co masz na myśli i rozumiem Cię To chyba normalne, że mając już dwóch synów, chciałoby się też córeczkę

Dziewczyny, mam pytanie odnośnie macierzyńskiego. Dostałam możliwość zatrudnienia się jako tłumacz, tyle, że od marca chyba dopiero. Powiedziałam o ciąży - nie przeszkadza im, bo potrzebują kogoś, miałabym robić tłumaczenia w domu. Zagaiłam o umowę o pracę i, o dziwo, jest taka możliwość (mój ex-wykładowca tam pracuje). I teraz tak się zastanawiam, czy macierzyński by mi się w tej sytuacji należał? Nie interesowałam się tym nigdy, bo pracuję tylko na śmieciowe umowy. Wiadomo, zarobiłabym trochę, więc tak czy siak chcę się zatrudnić. Ale czy muszę przepracować jakiś konkretny okres czasu czy to nie ma znaczenia? Bo jak dzieciaczek postanowi wyskoczyć wcześniej to nawet trzech miesięcy by nie było, a nie powiem, przydałby się taki macierzyński

[vil84]

ble, co za noc ... zasnęłam po 2, wstałam przed 5 jak mąż szedł do pracy, do 6 nie spałam, po 7 musiałam wziąć tabletki więc czytałam sobie, ogarnęłam kuchnię trochę i po 7 poszłam dalej spać ... o 10 obudził mnie kurier z łóżeczkiem i nie chce mi się spać, więc nie padnę dzisiejszej nocy raczej wrr.

Napisane przez deb

Dziewczyny chciałam się zapytać bo nie wiem czy dzwonić do gina czy nie... Na jednej wizycie gin mówił mi że jakby macica była twarda mam brać nospe. Ale nie wiedziałam o co mu chodzi bo nie czułam żeby było coś twardego. No i jakiś tydzień temu rano pierwszy raz poczułam takie spięcie - dotknęłam brzucha i był twardy jak kamień. Nie wzięłam nospy bo któraś z Was pisała że tak się może dziać bo macica się przygotowuje do porodu czy coś takiego W każdym razie od czwartku mam tak kilka razy dziennie (w sobotę i niedzielę nie czułam żeby tak twardniała), nie raz też w nocy (nie mogę spać to czuję), no i biorę nospę ale nie wiem czy to nie za często mi się dzieje. Ogólnie po południu, wieczorem i w nocy tak mi się spina. Wam też tak się robi

jak Ci się tak robi kilka razy dziennie i na krótko to nie bierz leków to normalne. jakoś do 8 razy dziennie jest w normie i byle nie częściej niż 4-5 razy na godzinę. jeśli częściej, to nospa i kontakt z ginem.
no i pilnuj czy nie robi Ci się twardy brzuch na dłużej, poza tymi skurczami ...

[humpback]

Napisane przez xal

I tak muszę sobie kupić tą glukozę.
A właśnie, to jest zwykła glukoza czy jakaś specjalna, bo ja zwykła to pewnie w spożywczaku tańsza

myśle że najzwyklejsza. a są jakieś specjalne? musi być czysta glukoza i tyle

[deb]

Napisane przez justyna_g4

z tego co wiem to wszytsko prywatnie.
Moja koleżanka chodzi prywatnie do tej co ja na nfz i jak potrzebuje skierowanie to zapisuje si enormalnie do przychodni i dostaje na nfz

no właśnie, ja chodzę prywatnie i za wszystkie badania muszę płacić, nie dostaje skierowania tylko taką kartkę z zaznaczonymi badaniami do zrobienia.

[anoxee]

Odpowiadam i dalej czytam.

Napisane przez XxXJuSstiii

Uwaga, chwalę się

boskie!

Napisane przez MoTyleKsw

A ja też nie mam miejsca na bejbika rzeczy i będziemy u nas dorabiać jakąś komodę czy szafkę czy coś by było gdzie trzymać rzeczy a i tak pokój bejbika zrobimy za jakiś czas bo doszliśmy do wniosku, że i tak pewnie przez pierwszy rok będzie non stop z Nami i to co by poszło na pokoik możemy wydać na coś innego, a pokoik robić na spokojnie w wakacje.

Bardzo dobra decyzja

Napisane przez szprotka_mada

Dobra, obfociłam to wrzucam. Myślałam, że mam dużo, ale przy zakupach Justi i Lublany to to jest nic

-pajace, bodziak w paski, buciki z misiem- Auchan (zajrzyjcie tam, bodziaki po 6 zł, a pajace po 10zł, jest sporo, ale większość konkretnie dla chłopca albo dziewczynki, a u mnie na razie potrzebny neutral)
-spodenki z Kubusiem- sh
-jeansy, bodziaki "luzem", komplecik, łapki nie drapki, 2pak skarpetek- H&M
-komplety bodziaków r. 56 i 62 (zwykłe białe, z napisami)- C&A (5 szt za 29,9zł, więc moim zdaniem warto)
-białe buciki moje dziecię dostało od mojej koleżanki- sh

Resztę fatałaszków już Wam wstawiałam

Napisane przez lonely_lady

śliczności

no i mam ten sam komplecik z H&M (Mum+Dad=Me), w sumie jesteśmy już trzy które go kupiły. Jeszcze chyba Lublana o ile dobrze pamiętam

Mum+Dad wymiata

Napisane przez diabli

wlaczccie TTV - ciaza, przesady itd

hehe jesli jesz ziemniaki to masz blizniaki
przebywasz w niemalowanych scianach - urodzisz albinosa
uwaga na myszy, jak je spotkacie i dotkniecie policzka ze strachu to wam wyrosnie myszka znamie
nie uzywac okularow w czasie ciazy, bo dziecko bedzie mialo slaby wzrok
nie obcinac wlosow, bo dziecko bedzie mialo krotki rozumek :d
nie chodzic pod sznurem z prania, bo pepowina...hehe
nie kroic nozem, bo bedzie zajecza warga

To czym kroić, łyżką? Uwielbiam przesądy.

Napisane przez justyna_g4

Dziewczyny a co wiecie o butelkach?? Koleżanka była z małym wczoraj u mnie i bardzo polecała butelke lovi. Mówi, że mały jedynie z tej je i że ma jakiś specjalny smoczek, który jest jak sutek.

Jak dla mnie tylko Tommee Tippy i Avent.

Napisane przez angie83

Uff... W końcu przebrnęłam. Rzeczywiście tempo macie szalone. Co do imion to rozważamy:
1. Dawid (ale słabo się zdrabnia, Dawidek, Dawi jakoś mi nie podchodzi, poza tym w dobie dziwnych zahamowań wobec narodu żydowskiego chciałabym uniknąć nieprzyjemności wyzywania od Żydów)
2. Tomasz ( ładne imię, ale mamy jednego kuzyna, który niemiło nam się kojarzy)
3. Kacper (znowu te zdrobnienia Kacperek, Kacek, Kacuś....)
4. Bartłomiej ( na razie bez zastrzeżeń)
Na razie to tyle propozycji. Rozważaliśmy jeszcze Leona, jako że mój TŻ jest spod znaku Lwa i tak fajnie by pasowało, ale z kolei Leon kojarzy mi się ze starszym panem,a mój TŻ ma dziwną manię wymyślania do każdego imienia głupiej rymowanki i wyszło mu Leon-Gumoleon. Ciężko nam dogodzić

Co do zakupów dziecięcych to narazie spokojnie. Tu dwa body, tu pieluszki i tak od przypadku do przypadku coś zawsze wynajdę.

A propos rodzenia bez bólu, to mi ostatnio gin powiedział, że to znieczulenie wcale takie dobre nie jest. Kobieta nie odczuwa parcia i często stosują wówczas wyciągarkę ( nie wiem i nie chcę wiedzieć co to). Podobno za granica się powoli wycofuje ze znieczuleń, bo w późniejszym czasie następują problemy zdrowotne u dzieci - na ile to prawda nie wiem...

Leon Wybierzcie Leona! Tak! Tak!

[justyna_g4]

Napisane przez anoxee

Jak dla mnie tylko Tommee Tippy i Avent.

Właśnie od samego początku myślałam o Tommee Tippy i z tego co się przyjrzałam smoczkowi to wygląda tak jak ten z lovi i właśnie chyba te kupimy.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez deb

no właśnie, ja chodzę prywatnie i za wszystkie badania muszę płacić, nie dostaje skierowania tylko taką kartkę z zaznaczonymi badaniami do zrobienia.

Dlatego ja poszłam na nfz bo stwierdziłam, że skoro jestem ubezpieczona to czemu mam płacić i tak wystrczy, ze musze na prenatalne 280zł zapłacic.

[humpback]

Napisane przez anoxee

To czym kroić, łyżką? Uwielbiam przesądy

nie kroić. rozrywać zębami jak drapieżnik

[xal]

Napisane przez deb

a jak się chodzi do prywatnego lekarza to można dostać skierowanie na nfz na takie badania?

Zależy jakiego masz lekarza, jak pracuje na NFZ to może Ci dać skierowanie niby z innej przychodni. Tak się często zdarza u prywatnych, zapytaj.

Napisane przez adunia89

Dziewczyny, mam pytanie odnośnie macierzyńskiego. Dostałam możliwość zatrudnienia się jako tłumacz, tyle, że od marca chyba dopiero. Powiedziałam o ciąży - nie przeszkadza im, bo potrzebują kogoś, miałabym robić tłumaczenia w domu. Zagaiłam o umowę o pracę i, o dziwo, jest taka możliwość (mój ex-wykładowca tam pracuje). I teraz tak się zastanawiam, czy macierzyński by mi się w tej sytuacji należał? Nie interesowałam się tym nigdy, bo pracuję tylko na śmieciowe umowy. Wiadomo, zarobiłabym trochę, więc tak czy siak chcę się zatrudnić. Ale czy muszę przepracować jakiś konkretny okres czasu czy to nie ma znaczenia? Bo jak dzieciaczek postanowi wyskoczyć wcześniej to nawet trzech miesięcy by nie było, a nie powiem, przydałby się taki macierzyński

To chyba wypłaca ZUS, zapytaj może w ZUSie, albo poszukaj po przepisach ZUSowskich, czy stronach ...

Napisane przez justyna_g4

Dlatego ja poszłam na nfz bo stwierdziłam, że skoro jestem ubezpieczona to czemu mam płacić i tak wystrczy, ze musze na prenatalne 280zł zapłacic.

Hehe, jak widzę pasek co miesiąc, a później się dowiaduję, że terminów do okulisty brak, no są na listopad i co z tego, że jestem w ciąży i potrzebuję badanie do porodu ... nóż się w kieszeni otwiera.

[adunia89]

Napisane przez xal

To chyba wypłaca ZUS, zapytaj może w ZUSie, albo poszukaj po przepisach ZUSowskich, czy stronach ...

Tak, ZUS wypłaca, ale nie da się tam dodzwonić, a na stronie postaram się dokładniej poszukać za chwilkę.
Pewnie wyjdzie tak, że trzeba będzie pojechać, no nic, może się załapię, fajnie by było.

[deb]

Napisane przez xal

Zależy jakiego masz lekarza, jak pracuje na NFZ to może Ci dać skierowanie niby z innej przychodni. Tak się często zdarza u prywatnych, zapytaj.

Aaa chyba że takie jakieś kombinacje. Mój to raczej takich nie wypisuje.

Kurde mam zrobić obiad na 13.30 a mi się nie chce i w ogóle głodna nie jestem, opiłam się mlekiem i bym sobie poleżała, lenia mam

[Magiusa]

Napisane przez lonely_lady

Wprawka (podejście pierwsze )

*DLA MAMUSI
-koszula do karmienia (2-3szt)
-szlafroczek
-kapcie
-majtki poporodowe
-podpaski poporodowe
-wkładki laktacyjne
-staniki do karmienia
-osłonki silikonowe na brodawki
-maść na pękające brodawki Bepanthen
-laktator

*DLA DZIDZIUSIA
-->Przewijanie, pielęgnacja, kąpiel
-pieluszki jednorazowe (pampersy)
-pieluszki tetrowe
-pieluszki flanelowe
-chusteczki mokre (pampersa)
-duże płatki kosmetyczne
-jałowe gaziki
-patyczki/bagietki
-woreczki na pieluszki
-emulsja do kąpieli Oilatum, +ewentualnie mydełko
-krem pielęgnacyjny linomag
-ewentualnie na odparzenia sudocrem
-miękka myjka
-szczotka z naturalnym miękkim włosiem i grzebień
-cążki i nożyczki do paznokci
-do noska frida + wkłady
-ręczniki (mogą być z kapturkiem) 2-3szt
-czapeczki na głowkę i rękawiczki niedrapki
-octenisept do pępka
-sól fizjologiczna do przemywania oczek
-Wanienka
-Przewijak
-termometr (ten "strzelający" na podczerwień za ok.120zł)

-->Karmienie
-butelki (na razie nie mam pojęcia ile i jakiej pojemności, ale z firmy Avent i TT
-smoczki
-pojemniki na pokarm
-laktator
-pieluszka tetrowa/później śliniaczek

-->Spanie
-łóżeczko
-materac
-pościel (z miękkimi ochraniaczami)
-prześcieradła 3szt
-śpiworek
-rożek
-kocyk
-ceratka,podkład na łóżko

-wózek
-ciuszki
-proszek Jelp lub Lovella






Taki mój dzisiejszy krótki spis pewnie będzie kilka razy do edytowania

Super, sprawdziłam co ja mam wpisane, a czego nie i dopisałam Podrzucam też swoją listę w excelu i jeśli czegoś w niej nie uwzględniłam to dajcie znać
a na kolorki nie zwracajcie uwagi bo tam zaznaczyłam co mam i ile sztuk

Napisane przez cloche

uwaga, uwaga! świętuję dziś połowinki!!! a mój maluszek dzisiaj rano wystawił mi chyba głowę myślałam, że to może pęcherz, ale potem się coś przewierciło i ta górka się schowała hihihiihihihi leżałam i się cieszyłam do siebie

szukałam jakiegoś streszczenia z wczoraj, ale jakoś niebardzo znalazłam za to rzuciło mi się w oczy, że przeczucia axelli się sprawdziły i mamy kolejną cipuchę achhhh

klask i:za połowinki

Napisane przez axella

witam się z rana, lecimy do piekarni..
ale jestem padnięta

To co Ty robiłaś w nocy...hmmm

Napisane przez klauda88

tak więc dzidzia zdrowa rośnie dalej jak na drożdżach więc dziecko zamiast ważyć ok 650 waży 890 :P w 24 tygodniu ( wymiarowo i wagowo wygląda na 2 tygodnie większe) więc jak to lekarz określił przy porodzie pewnie będzie ponad 4 kg - he he miła perspektywa porodu no ale nic dam radę Dzidzia nadal została dziewczynką bo nic jej między nóżkami nie wyrosło - chociaż tatuś by bardzo chciał :P

ostatnio pobolewało mnie podbrzusze więc powiedziałam o tym swojemu gin. Okazało się że mam infekcję dróg moczowych kazał mi brać Żurawit i urofuraginum a jeśli to nie pomoże to będę musiała brać antybiotyk ( niby bezpieczny dla dzidzi ale i tak wolałabym go uniknąć). Wczoraj wieczorem już wzięłam 1. dawkę i w nocy już było trochę lepiej co prawda brzuch jeszcze trochę pobolewał ale do toalety wstałam już tylko 2 razy a nie jak to było wcześniej 4 tak więc wygląda na to że wszystko u mnie raczej ok

następną wizytę mam 11.02

dobra uciekam dalej pisać trzymajcie się zdrowo i cieplutko

za wizytę Dobrze, że z maleństwem wszystko ok.
Z tymi drogami moczowymi to chyba każda się męczy choć raz w ciąży


zakupy.jpg

[deb]

Napisane przez vil84

ble, co za noc ... zasnęłam po 2, wstałam przed 5 jak mąż szedł do pracy, do 6 nie spałam, po 7 musiałam wziąć tabletki więc czytałam sobie, ogarnęłam kuchnię trochę i po 7 poszłam dalej spać ... o 10 obudził mnie kurier z łóżeczkiem i nie chce mi się spać, więc nie padnę dzisiejszej nocy raczej wrr.




jak Ci się tak robi kilka razy dziennie i na krótko to nie bierz leków to normalne. jakoś do 8 razy dziennie jest w normie i byle nie częściej niż 4-5 razy na godzinę. jeśli częściej, to nospa i kontakt z ginem.
no i pilnuj czy nie robi Ci się twardy brzuch na dłużej, poza tymi skurczami ...

Wow też już bym chciała łóżeczko - ale nie wiem gdzie bym je postawiła

Dziękuje za odpowiedź - mi mniej niż 8 razy na dobę na pewno. Będę się obserwować

[diabli]

dzien dobryyy! wstalam juz o 10 (sukces, bo poszlam spac o 3 ), ale trzeba bylo ogarnac siebie i dom. kochany tz wyskoczyl mi rano przed praca po paczki z bita smietana...wiec sniadanie mistrzow! do tego kakao i nasz dwupak jest w raju teraz trzeba troche ogarnac kuchnie, moze jakies pranie...dzwonili z angeliusa potwierdzic jutrzejsze polowkowe potwierdzilam, wiec chyba sodowskiego w pon nie bede odwiedzac :P ta sama pani doktor, za 300zl bedziemy mieli badania prenatalne II trymestru i echokardiografie plodu wszystko w 2d, bez nagrania. cenia sie!

ide nadrabiac, choc sporo juz przeczytalam na komorce. buziaki i milego dnia!

kciuki za dzisiejsze wizyty Atena564, dhalii, salviae, Ashyshqa!

[deb]

jeju dziewczyny nie mogę czytać tych waszych list wyprawkowych - tymbardziej jak macie zaznaczone ile już macie rzeczy

[xal]

Co macie na obiad?
Nie mam weny, a glodna zaczynam się robić. Niestety dzidzia nie pomaga w wyborze ...