Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

[prince_polo]

Napisane przez nadalka

Dziewczyny, które dostawały zasiłek z zusu.. Wiecie może kiedy będziecie dostawać pity?[COLOR="Silver"]
.

nie

[wanilllka82]

Napisane przez Soleilka

Wanilko ja mam ogólnie teraz taki plan żeby podawać
- do godziny 11 kaszkę jako śniadanko
- do 16 zupkę jako obiadek
- do 19 owoc jako podwieczorek

Tylko on mało owoców jadł, a żeby wprowadzić nowe, to muszę to zrobić rano. To wtedy kaszka by przepadła. I nie wiem co zrobić

ja daje obiadek z mięsem + gluten około 13
około 17 owoce
i myślę dawać kaszkę na dobranoc

tylko u nas problem z otwieraniem buzi, tzn nie otwiera jej wcale nie wiem jak to zmienić, widziałam jak karmisz Fabisa kaszka, ładnie je

[chce_byc_mama]

Houserka mieszkam w preston ale meiszkalam kiedys w bburn co do bloga, przez przeprowadzke go zaniedbalam i nie umiem sie teraz ogarnac...

Nadalka no wlasnie bo nie wiem co robic jeszcze mam pol puszki mleka pierwszego i dzisiaj kupilam juz puszke nastepnego

[wanilllka82]

Napisane przez nadalka

Dziewczyny, które dostawały zasiłek z zusu.. Wiecie może kiedy będziecie dostawać pity?

pewnie do końca lutego

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez chce_byc_mama

Wanilka ja kupuje kaszke ryzowa bezsmakowa ona jest bez cukru, sama smakuje jak tektura i dodaje do tego malej po sloiczka owocow.

U nas jest kaszka na drugie sniadanie.

rozumem że na mleku ta kaszke robisz

też na śniadanie? hmm

[wvictoria]

No, moje maleństwo śpi więc ogarnęłam wizaż i jestem na bieżąco

Napisane przez KarolinaPW

A gdzie można je kupić?

za wagę

Wszystkiego najlepszego dla Mai, Wojtusia i Kubusia! Rośnijcie zdrowo!

Blue- połamania pióra

Tak a'propos tych tematów okołomaturalnych zerknęłam sobie na listę lektur obecnie obowiązujących i jestem w szoku, że jest ich tak mało Kiedyś samych obowiązkowych było ze dwa razy tyle a jeszcze ile uzupełniających.

dziękujemy

Ja się na temat nowej matury nie wypowiadam choć widziałam jak wygląda i wydaje mi się, że naprawdę trzeba się starać żeby jej nie zdać. Lista lektur powala

Napisane przez nel_a

http://demotywatory.pl/4020175/Opiekunka-do-dziecka

Urocza Ciekawe czy nasze kocie mamy już wytresowały tak swoje kociaki? Przyznać się, której kocur już tak umie?

Napisane przez LadyMagnolia

Wszystkiego najlepszego dla Mai, Kuby i Wojtka
Strasznie dużo dziś piszecie nie mogę się połapać.

A to niekoniecznie- znaczy- nietolerancja może mieć objawy i brzuszne i skórne( częściej brzuszne)- sama alergia może być wyłącznie skórna.

Współczuje- znam ten ból.

A to to może czasem mieć jasne oczka. U moich sąsiadów tak jest- rodzice ciemnoocy, a córy obydwie mają oczy niebieskie- po babciach.
Maciejka ja mu daje do popicia np wodę po jedzonku. A on się tak rzuca na pierś, że ciężko mi stwierdzić, ze akurat chce pic.

Dziękuję

Napisane przez nadalka

Dziewczyny, które dostawały zasiłek z zusu.. Wiecie może kiedy będziecie dostawać pity?

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------



ja nie mieszałam jakoś szczególnie, wieczorem tylko dawałam przez tydzień 2, a potem już całkowicie przeszliśmy na następne.

A zasiłki są opodatkowane? Jeśli tak to do końca lutego ale sprawdź czy w ogóle powinnaś dostać na to pita bo dziwne że od tego podatek trzeba odprowadzić Ale ja się bardzo nie znam

[nel_a]

podobno zarys ostatecznego koloru powinien się pojawić do 7m u moich szwagrów dzieciakom oczka zmieniały się w brąz pod koniec 3m a Emil wciąż ma szare w słoneczku widać tylko 2-3 kreseczki brązu - kompletnie niezauważalne w normalnym świetle.
Fajnie w sumie jakby mu takie oczy już zostały, tylko obawiam się że wraz z kolorem oczu odziedziczy po moim ojcu również kolor włosów - ciemny blond A my oboje ciemne włosy mamy. To się pewnie nasłuchamy żarcików o rzekomym skoku w bok po mnie to spłynie ale chyba gorzej z tż będzie

[wvictoria]

Co do koloru oczu
http://www.ciazowy.pl/kalkulator,koloru-oczu.html

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez nel_a

podobno zarys ostatecznego koloru powinien się pojawić do 7m u moich szwagrów dzieciakom oczka zmieniały się w brąz pod koniec 3m a Emil wciąż ma szare w słoneczku widać tylko 2-3 kreseczki brązu - kompletnie niezauważalne w normalnym świetle.
Fajnie w sumie jakby mu takie oczy już zostały, tylko obawiam się że wraz z kolorem oczu odziedziczy po moim ojcu również kolor włosów - ciemny blond A my oboje ciemne włosy mamy. To się pewnie nasłuchamy żarcików o rzekomym skoku w bok po mnie to spłynie ale chyba gorzej z tż będzie

U mnie się śmiali, że jak mieszkałam z mężem to nie byłam w ciąży. A jak tylko się przeprowadziłam na cały tydzień do innego miasta to od razu jestem... No i co on na to? Raz tylko powiedział, że będzie kochał jak swoje i dowcipy się skończyły

[chce_byc_mama]

Napisane przez wanilllka82

pewnie do końca lutego

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------


rozumem że na mleku ta kaszke robisz

też na śniadanie? hmm

tak na mleku.
na sniadanie dlatego ze ona sie bardziej naje mlekiem niz ta kaszka a wiadomo ze wole jak sie naje butla o 19 i obudzi sie np o 3 :P po pierwsze po drugie o owocach robi kupe a nie chce zeby ja w nocy kupa meczyla.

[katja_22]

Napisane przez phdwao

ja tez kasze daje na sniadanie

Ja zamiast kaszki na razie kleik i też na śniadanie

Napisane przez Soleilka

Wanilko ja mam ogólnie teraz taki plan żeby podawać
- do godziny 11 kaszkę jako śniadanko
- do 16 zupkę jako obiadek
- do 19 owoc jako podwieczorek

Mam podobną strategię

Mały śpi, ja już prawie ogarnęłam prasowanie... Robię dzisiaj porządek z ciuchami, bo się za to zabrać nie mogłam...

[nel_a]

Napisane przez wvictoria

Co do koloru oczu
http://www.ciazowy.pl/kalkulator,koloru-oczu.html

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------



U mnie się śmiali, że jak mieszkałam z mężem to nie byłam w ciąży. A jak tylko się przeprowadziłam na cały tydzień do innego miasta to od razu jestem... No i co on na to? Raz tylko powiedział, że będzie kochał jak swoje i dowcipy się skończyły

wyszło że brąz

no to mądrze odpowiedział

[phdwao]

Napisane przez wanilllka82

ja daje obiadek z mięsem + gluten około 13
około 17 owoce
i myślę dawać kaszkę na dobranoc

tylko u nas problem z otwieraniem buzi, tzn nie otwiera jej wcale nie wiem jak to zmienić, widziałam jak karmisz Fabisa kaszka, ładnie je

u nas otwieranie buzi jest od kilku dni


Wvictoria brązowe oczy na 96%

[nadalka]

Napisane przez wanilllka82

pewnie do końca lutego

aha, dzięki.

Napisane przez chce_byc_mama

Nadalka no wlasnie bo nie wiem co robic jeszcze mam pol puszki mleka pierwszego i dzisiaj kupilam juz puszke nastepnego

ja myślę że jeżeli Ci się nie chce mieszać to możesz np w dzień dawać 1, a na noc 2, aż Ci się 1 skończy

Napisane przez wvictoria

A zasiłki są opodatkowane? Jeśli tak to do końca lutego ale sprawdź czy w ogóle powinnaś dostać na to pita bo dziwne że od tego podatek trzeba odprowadzić Ale ja się bardzo nie znam

raczej tak. bo od podstawy brutto dostawałam ok 400zł mniej.

[wanilllka82]

Napisane przez katja_22

Ja zamiast kaszki na razie kleik i też na śniadanie

chyba jakaś niekumata jestem a to nie jest to samo?

[nadalka]

Ja o ile pamiętam z biologii (o ile dobrze) to że jak rodzice mają kolor oczu brązowy - to dziecko może mieć niebieskie, a jak rodzice mają niebieskie to brązowych mieć nie może - chyba że mama tatę okłamała

[wanilllka82]

Napisane przez chce_byc_mama

tak na mleku.
na sniadanie dlatego ze ona sie bardziej naje mlekiem niz ta kaszka a wiadomo ze wole jak sie naje butla o 19 i obudzi sie np o 3 :P po pierwsze po drugie o owocach robi kupe a nie chce zeby ja w nocy kupa meczyla.

a i wszystko jasne

[nel_a]

też daję kelik ryżowy ale tak ok. południa.
i na razie to bardziej na smak niż najedzenie bo on za butlą aż się trzęsie dziś ociupinę posmakował marchewki a 2 dni temu ziemniaczka. Minę miał prześmieszną, prawie taką jak ja przy cytrynie

[Soleilka]

Napisane przez wanilllka82

ja daje obiadek z mięsem + gluten około 13
około 17 owoce
i myślę dawać kaszkę na dobranoc

tylko u nas problem z otwieraniem buzi, tzn nie otwiera jej wcale nie wiem jak to zmienić, widziałam jak karmisz Fabisa kaszka, ładnie je

A jak zjada kiedy jest np. tv włączony? Otwiera wtedy buzię?
A może łyżeczka mu nie pasuje? Ja mam taką twardą plastikową...

[wanilllka82]

Napisane przez nadalka

raczej tak. bo od podstawy brutto dostawałam ok 400zł mniej.

zus oblicza ze średniej z ostatnich 12 miesięcy, ja dostawałam nawet więcej niż normalną wypłatę

[Soleilka]

Zrobiłam sobie jajecznicę na boczku

[wvictoria]

Wracając do tematu jak co działa na stolec (z książeczki Hipp):
+ OWOCE
- pierwsze jabłka - rozluźniające
- gruszki Williamsa - rozluźniające
- jabłka i gruszki - rozluźniające
- brzoskwinie - rozluźniające
- morele - rozluźniające
- pierwsze banany - zestalające
- śliwki - rozluźniające
- jabłka z bananami - normalizujące
- banany z brzoskwiniami - normalizujące
- banany z morelami - normalizujące
- jabłka z bananami i brzoskwiniami - rozluźniające
- jabłka z winogronami i ryżem - rozluźniające
- kleik ryżowy z owocami - normalizujące
- maliny i jabłka z kleikiem ryżowym - normalizujące
- jabłka i banany z biszkoptami - rozluźniające
- kleik z pełnego ziarna zbóż z owocami - rozluźniające
- gruszki i jabłka z kleikiem orkiszowym - normalizujące

+ WARZYWA
- pierwsza marchew - zestalające
- młoda marchew z ziemniakami - zestalające
- dynia z ziemniakami - normalizujące
- krem ze szpinaku z ziemniakami - rozluźniające

+ ZUPKI i DANIA
- risotto z warzywami - normalizujące
- zupka jarzynowa krem - normalizujące
- zupka marchwiowa z ryżem - normalizujące
- zupka jarzynowa z indykiem - normalizujące
- zupka wiosenna z cielęciną - normalizujące
- rosołek z kurczaka z kaszką manną - normalizujące
- zupka koperkowa z ryżem i indykiem - normalizujące
- zupka pomidorowa z kurczakiem - normalizujące
- rosołek z kluseczkami i indykiem - normalizujące
- puree jarzynowe z indykiem - normalizujące
- marchew z ziemniaczkami i łososiem - normalizujące
- krem ryżowo - jarzynowy z kurczakiem - normalizujące
- potrawka z ziemniakami i królikiem - normalizujące
- krem z marchwi i ryżu z cielęciną - normalizujące
- dynia z indykiem - normalizujące
- puree z marchewki i ziemniaczki z jagnięciną - normalizujące
- risotto z brokułami i królikiem - normalizujące
- risotto z marchewką i indykiem - normalizujące
- młode jarzynki z cielęciną - normalizujące
- ziemniaczki z kurczakiem w pomidorach - normalizujące
- marchewka z dynią i cielęciną - normalizujące
- makaron tagiatelle z rybą i brokułami - normalizujące
- delikatny ryż z warzywami i kurczakiem - normalizujące
- kluseczki z szynką w sosie pomidorowym - normalizujące
- ziemniaczki z marchewką i delikatną wołowiną - normalizujące
- risotto z warzywami i delikatną wołowiną - normalizujące
- włoskie warzywa z indykiem - normalizujące
- jarzynki z kurczakiem i kluseczkami - normalizujące
- młode jarzynki z indykiem - normalizujące
- kluseczki z pomidorami i cielęciną - normalizujące
- ziemniaczki z fasolką i królikiem - normalizujące
- kluseczki z rybą i warzywami w pomidorach - normalizujące



Wpisałam wszystkie dania jakie są. Oczywiście część z nich jest np. dopiero po 11 miesiącu ale żeby było na przyszłość

[katja_22]

Napisane przez wanilllka82

chyba jakaś niekumata jestem a to nie jest to samo?

eee... raczej nie :P

Napisane przez nel_a

też daję kelik ryżowy ale tak ok. południa.
i na razie to bardziej na smak niż najedzenie bo on za butlą aż się trzęsie dziś ociupinę posmakował marchewki a 2 dni temu ziemniaczka. Minę miał prześmieszną, prawie taką jak ja przy cytrynie

Ja na początku też tak dałam, ale potem zaczęła przyświecać mi idea wprowadzenia "śniadania" I tak dojada mleko z butelki, ale muszę powiedzieć, że wczoraj i dziś zjadł już więcej niż wcześniej zjadał Pomału trzeba go przestawiać na inne rzeczy niż mleko, bo już mi niektórzy docinają, że będzie na cycku do osiemnastki

A miny rzeczywiście... widok bezcenny

[nel_a]

a wiecie że mój tata jest jedyną osobą która się mnie pyta czy przypadkiem małemu nie jest za ciepło

[katja_22]

Napisane przez nel_a

a wiecie że mój tata jest jedyną osobą która się mnie pyta czy przypadkiem małemu nie jest za ciepło

To u mnie moja mama zawsze mówiła, że ubieramy go za cienko i musi mu być zimno a teściowa rozbierała, bo mu na pewno za ciepło... Wniosek z tego taki, że musiało być w sam raz

[nel_a]

Napisane przez katja_22

eee... raczej nie :P



Ja na początku też tak dałam, ale potem zaczęła przyświecać mi idea wprowadzenia "śniadania" I tak dojada mleko z butelki, ale muszę powiedzieć, że wczoraj i dziś zjadł już więcej niż wcześniej zjadał Pomału trzeba go przestawiać na inne rzeczy niż mleko, bo już mi niektórzy docinają, że będzie na cycku do osiemnastki

A miny rzeczywiście... widok bezcenny

no to chyba będę musiała coś takiego zacząć wprowadzać tylko że to może być trudne, bo jak jest bardzo głodny to nie chce nic poza butlą...łyżeczka z kleikiem wtedy jest bee

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

mnie ciągle wszyscy ględzą że cienko ubrany tylko tata jest wyjątkiem, ale jak małemu podwiną się spodenki w domu albo skarpetunia spadnie to pierwszy się rzuca by mu poprawić bo zmarznie

[katja_22]

Napisane przez nel_a

no to chyba będę musiała coś takiego zacząć wprowadzać tylko że to może być trudne, bo jak jest bardzo głodny to nie chce nic poza butlą...łyżeczka z kleikiem wtedy jest bee

Mój Pawełek zwykle z rana jest w dobrym humorze, więc to wykorzystuję... Nawet chętnie otwiera buźkę

[chce_byc_mama]

kupilam malej kurczaka swoja droga pogielo mnie zeby za 2 kg kurczaka placic prawie 14 £
no ale dla malej wszystko
no i na jutro juz jej zrobilam zupke z marchewka ziemniaczkiem pietruszka pora i kura :P
do tego ugotowalam troszke ryzu zmiksowalam i gitara


jutro jade do pracy

[wanilllka82]

Napisane przez Soleilka

A jak zjada kiedy jest np. tv włączony? Otwiera wtedy buzię?
A może łyżeczka mu nie pasuje? Ja mam taką twardą plastikową...

nie otwiera nawet przy tv, próbowałam już dwie łyżeczki i jedną z nich jest o tyle lepiej że wsadzam mu do pyszczka bez jego współudziału

[LadyMagnolia]

Napisane przez wanilllka82

nie otwiera nawet przy tv, próbowałam już dwie łyżeczki i jedną z nich jest o tyle lepiej że wsadzam mu do pyszczka bez jego współudziału

U nas też ciężko z otwieraniem buzi- tylko na początku jak kleik je paszcza się otwiera- no chyba że mi łyżeczkę zabierze i sam ją sobie do buzi wsadza.

[nel_a]

Napisane przez katja_22

Mój Pawełek zwykle z rana jest w dobrym humorze, więc to wykorzystuję... Nawet chętnie otwiera buźkę

to jutro spróbuję

[wanilllka82]

a no właśnie jak sam ma łyżeczkę to pięknie otwiera buźkę, czyli wie o co w tym chodzi