Wszystko o Avonie - Część II

[asicka1]

Napisane przez pAtiŚ

Dziwne, bo ja e-mail dostałam już po 1 sek.

mi wylecialo z glowy przypomnialam sobie grubi po 11 a tak w ogole to polegalo tylko n atym zeby sie zalogowac normalnie tak jak przy skladaniu zamowienia???login, haslo i okreg?

[pAtiŚ]

Napisane przez asicka1

mi wylecialo z glowy przypomnialam sobie grubi po 11 a tak w ogole to polegalo tylko n atym zeby sie zalogowac normalnie tak jak przy skladaniu zamowienia???login, haslo i okreg?

Trzeba było się zalogować do Klubu Avonu!

[Selina]

Napisane przez pAtiŚ

Trzeba było się zalogować do Klubu Avonu!

No to ja ślepa chyba jestem, ale nic takiego nie widziałam na stronie.

[agness86]

Napisane przez Selina

No to ja ślepa chyba jestem, ale nic takiego nie widziałam na stronie.

Bo pewnie byłaś w strefie konsultantki, a trzeba było wejść jak zwykła śmiertelniczka, bez logowania się do strefy

[Selina]

Napisane przez agness86

Bo pewnie byłaś w strefie konsultantki, a trzeba było wejść jak zwykła śmiertelniczka, bez logowania się do strefy

No najpierw byłam normalnie na stronie i nic nie widziałam, no to się zalogowałam i dalej nic

[mrowkamrowka]

Hej dziewczyny. Spotkała mnie dziś niezła niespodzianka. Otóż dostałam nowy katalog06 w papierowej wersji (na którego przedwczoraj tak czekałyśmy) W COKu dawali jak sie zlozylo zamowienie
moje wrażenia:
TRUE GLOW jak dla mnie pachnie jak PASSION DANCE!!!!!!!!!!!!!!!1
TROPIKALNY zel senses za to pachnie jak Ajaks do mycia podłóg. Jak dla mnie jets to bardzo chemiczny zapach ale wiadomo-inaczej to pachnie na kartce a inaczej w rzeczywistości.
Bardzo ładnie pachnie za to seria letnia Advanced Techniques (jak chyba wsyztskie rzeczy z AT )
no

[pAtiŚ]

Ale Ci dobrze mrowkomrowko

[Fenris]

Napisane przez mrowkamrowka

Hej dziewczyny. Spotkała mnie dziś niezła niespodzianka. Otóż dostałam nowy katalog06 w papierowej wersji (na którego przedwczoraj tak czekałyśmy) W COKu dawali jak sie zlozylo zamowienie
moje wrażenia:
TRUE GLOW jak dla mnie pachnie jak PASSION DANCE!!!!!!!!!!!!!!!1
TROPIKALNY zel senses za to pachnie jak Ajaks do mycia podłóg. Jak dla mnie jets to bardzo chemiczny zapach ale wiadomo-inaczej to pachnie na kartce a inaczej w rzeczywistości.
Bardzo ładnie pachnie za to seria letnia Advanced Techniques (jak chyba wsyztskie rzeczy z AT )
no

A to zgadnijcie w takim razie gdzie dzisiaj idę... :P Dzięki za info! Sprawdzę przy okazji te błyszczyki nowe.

[Selina]

Napisane przez Fenris

A to zgadnijcie w takim razie gdzie dzisiaj idę... :P Dzięki za info! Sprawdzę przy okazji te błyszczyki nowe.

O, Fenris, to może wypaćkaj gdzieś na kartce. Chociaż błyszczyk to może nie za bardzo się da A może mają już wodę True Glow w butelce??

[Fenris]

Napisane przez Selina

O, Fenris, to może wypaćkaj gdzieś na kartce. Chociaż błyszczyk to może nie za bardzo się da A może mają już wodę True Glow w butelce??

Mam właśnie zamiar wypaćkać im te wszystkie błyszczyki Ale nie da rady ich donieść, więc opiszę je później słownie. Nie sądzę, żeby mieli True Glow, ale wszystko wyniucham co będzie nowego

[marta_md]

Napisane przez mrowkamrowka

Hej dziewczyny. Spotkała mnie dziś niezła niespodzianka. Otóż dostałam nowy katalog06 w papierowej wersji (na którego przedwczoraj tak czekałyśmy) W COKu dawali jak sie zlozylo zamowienie
moje wrażenia:
TRUE GLOW jak dla mnie pachnie jak PASSION DANCE!!!!!!!!!!!!!!!1
TROPIKALNY zel senses za to pachnie jak Ajaks do mycia podłóg. Jak dla mnie jets to bardzo chemiczny zapach ale wiadomo-inaczej to pachnie na kartce a inaczej w rzeczywistości.
Bardzo ładnie pachnie za to seria letnia Advanced Techniques (jak chyba wsyztskie rzeczy z AT )
no

jedyny zapach którego nie toleruję z Avonu to własnie Passion Dance
a tak ładnie sie zapowiadała buteleczka True Glow

od wtorku testuję nowe kremy solutions i musze przyznać, że są w miarę dobre (dużo lepsze niż poprzednia ich wersja)

błyszczyk z oferty internetowej - Iced Pink - tak jak piszą Avonki jest delikatny różowy - takie kolory właśnie lubię
wzięłam też sobie błyszczyk Pink to Perfection z Arabian Glow w tubce - piękny zapach (chyba ze 4 lata temu też były błyszczyki z tej serii z kulkami o podobnym zapachu) - taki czekoladowo-kakaowy

[agness86]

Uwielbiam Passion Dance, jedyny avonowski zapach, któremu jestem wierna Każdy facet, z którym byłam też go uwielbial

[pAtiŚ]

Przez kilkanaście minut nie mogłam się dostać na forum. Pisało, że limit jest przekroczony.

Mam już wystawioną fakturę - nie przyjdzie mi krem Milk comfort z oferty internetowej. A szkoda.
I alternatywny mam błyszczyk Glistening Peach.
Tak więc jestem zadowolona

Z oferty internetowej zamawiałam jeszcze:
- 2 wody Magnolie - przyjdą
- 2 sztyfty przeciwtrądzikowe - przyjdą.

[asia_z]

Napisane przez sunik1

http://www.allegro.pl/item173440126_...a_wiosne_.html

to podobno jest firmy avon :conf used:

Napisane przez Fenris

Lepiej nie patrzcie co ta babka ma w swoich ofertach Avon w USA to cudo. Balsamy do ust o smaku: mrożonej kawy, miętowej i cytrynowo-miodowej mrożonej herbaty, czekoladowo-kawowy... Mniam!!! Czemu Avon w Polsce jest taki zacofany?

chyba zostane stałą klientką tej pani

Napisane przez asiuchna

Jestem, jestem Trochę rzdziej ale zaglądam
True Glow... hm... śmieszny zapach, nie dla mnie napewno powiedziałabym w 3 słowach ciężki, wieczorowe, słodki. MOja mama mówi, że przypomina jej jakiś zapach męski, no i w sumie zrobiłyśmy ekseryment i dałyśmy próbkę do powąchania tacie i powiedział, że męski śmiać mi się chciało

no właśnie też mi się wydawało, że to True Glow będzie ciężkie.. czyli zdecydowanie nie dla mnie ale to w sumie dobrze

Napisane przez Ulaczek

ja się zalogowałam i było napisane ze mam otrzymac meila zwrotnego a tu ani widu ani słychu tego meila

ja też się zarejestrowałam i też żadnego maila zwrotnego nie dostałam

również życzę wszystkim wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta

[Fenris]

Coś słabo działa to forum...
W każdym razie wróciłam już z COKu. We Wrocławiu niestety katalogów 06 nie ma i nikt nic takiego nie rozdaje. Bałam się tam wejść, bo dudniło całe biuro i cały rynek - puścili ten zespół "numa numa jej..." - bleeee... Ale pokonałam wstyd i weszłam. Dostałam za to próbki szamponu i naklejanego lakieru oraz przetestowałam wszystko co wpadło mi w oko. Niestety nie było lakieru i szminki Glass do testów Nie było też wody True Glow i babki dziwiły się, że w ogóle o nią pytam - bo przecież jest z 06.

A więc tak:

Złociste cienie połyskujące - testowałam już wcześniej, ale było mało kolorów, a teraz większość Bronze jest zbyt złoty dla mnie, a Chocolate za ciemny, ale po roztarciu pewnie ok. Ogólnie bardzo podobają mi się te cienie, tylko kolorystyka mniej.

Supertrwała szminka o intensywnym połysku - to jest dopiero trwałość!!! Nałożyłam szminkę na dłoń i nie mogłam jej zetrzeć, umyłam w domu ręce i dalej siedzi na mojej dłoni! Mistrz trwałości. Niestety kolory zbyt ciemne i intensywne. Testowałam najładniejszy, czyli Always Mocha. Jest totalnie inny niż w katalogu, daje odcień ładnego jasnego brązu. Bardzo ciekawy. Szminka pachnie dość dziwnie, ale nie nieprzyjemnie.

Błyszczyki Promienne (nowość katalogu 05) - jak ktoś już wcześniej mówił, kolor Pink Pleasures jest identyczny jak przedstawiony w katalogu Honeysuckle (zmieszanie brzoskwinki z truskawką, ale jasne). Naturally Nude jest bardziej brązowy niż w katalogu, ale bardzo ładny. Frosty Shimmer jest totalnie bezbarwny, opakowanie białe. Violent Vibrance jest najbardziej podobny do zdjęcia w katalogu, mocny róż. Berry Bliss też wydaje mi się podobny do katalogowego. Najbardziej spodobał mi się Honeysuckle. Ma delikatny kolorek, jaśniejszy od tego w katalogu i w ogóle trochę inny. Jest prześliczny! Bardzo delikatny beżyk z brzoskwinią. Biorę na 1000%. Myślę jeszcze nad Pink Pleasures, bo też jest śliczny. W ogóle kolory im się udały. Błyszczyki mają masę drobinek i poprostu pięknie błyszczą. Tubki są mniejsze niż mi się wydawało. Prześliczne te błyszczyki i ładnie pachną, tak smakowicie

Wąchałam również szampon z bananem i kokosem Naturals. Nie pachnie w ogóle tak jak w katalogu. Tam zapach był dla mnie paskudny, a na żywo mi się spodobał. Ładny, delikatny zapach banana. Smakowity. Jak ktoś lubi szampony Naturals to polecam.

Dwufazowy żel do ciała SSS (różowy) śmierdzi niesamowicie chemią. Paskudztwo! W ogóle ma jakieś gigantyczne opakowanie, jestem na NIE.

Pomyliłam regenerujący żel pod prysznic z peelingiem (sake i ryż, Planet Spa) z tropikalnym scrubem do ciała (tym wycofanym). Wyglądają identycznie i ten żel ma również masę drapiących drobinek, tak jak scrub. Następny kosmetyk, który mnie skusił... Ma bardzo delikatny zapach. Zobaczymy

Galaretki Naturals. Myślałam, że żadna mi się nie spodoba z zapachu, ale się myliłam. Czereśnia jest bossssska!!! Pachnie tak smacznie... Cudeńko, polecam wszystkim! Jak guma Hubba Bubba Galaretka cytrynowo-miodowa cuchnie najbardziej, jak tabletki na gardło, jest obrzydliwa dla mnie (nienawidzę miodu). Mango i passiflora pachnie całkiem przyjemnie, bardzo delikatnie, ale czereśnia przebija wszystko! Konsystencja jest dość zbita, taki gęsty galaretkowy żel. Chyba się skuszę. Ten zapach...

Nowa seria Pro Wild dla mężczyzn - nic szczególnego, zapach taki "papierowy", w ogóle nie interesujący. Totalny banał, równie dobrze mogę wąchać papier toaletowy i wywoła to u mnie identyczny entuzjazm.

Chciałam powąchać szampon z jabłkiem, ale niestety nie było. Za to dorwałam się do zapachu Far Away, który znam, ale musiałam - mmmmm.... Seksi

Testowałam też mus brązujący do twarzy Island Glow. Wydaje się być wydajny, super ekstra konsystencja, taka milutka. Testowałam na dłoni - ładnie przyciemnił skórę, zawiera masę rozświetlających drobinek. Całkiem ciekawy efekt, ale ja niestety nie lubię drobinek na twarzy.

Trwały tusz do rzęs Perfect Wear - jest jakiś taki wielki, gigantyczne opakowanie, wielka szczoteczka... Ale kształt ma normalny, taki jak w każdym przeciętnym tuszu. Wizualnie jest paskudny.

Paletka cieni w kremie Color Trend - cudeńko Zaintrygowały mnie złoto-brązowe. Paletka jest bardzo ładna, elegancka, taka półokrągła. Cienie w środku są kremowe, ciekawe, ale dla mnie zbyt złote. Każdy ma coś ze złotego, oprócz perłowego of kors Ogólnie dla zwolenników złota będzie super. Na dłoni nie próbowałam.

Były te nowe podkłady Anew z pompką. Nie testowałam, więc mogę powiedzieć tylko, że mają estetyczne opakowanie Całkiem ładne. Podobnie jak szminki Anew. Opakowanie białe perłowe, na początku myślałam, że to jakieś lakiery do paznokci Ale nie. Kolory chyba takie same jak wygładzających Beyond Colour.

Fajne atomizerki mają perfumetki 9ml - te cztery nowe. Bardzo ładne opakowania. Można się pokusić nawet dla atomizerka

Był cynamonowo-jabłkowy płyn do kapieli, ale bałam się wąchać - cynamon bleeee!!! Szkoda, że nie było jeżynowego i lawendy, bo te mnie interesują.

Mam nadzieję, że pomogłam

[Vrenth]

mam do Was prośbę: polećcie mi jakąś beżową - jasno brązową/złotawą szminkę. tylko bez brokatu. w grę wchodzi shine supreme (mam i lubię), glass reflections, my lip miracle, perfect wear. shine supreme lubię, bo jest taka lekka, trochę jak błyszczyk (moje uzależnienie, niestety) ale trwała.

[asia_z]

Fenris dzięki wielkie za opis to ja chyba wezmę promienny błyszczyk albo Frosty Shimmer albo Honeysuckle bo oba nie bardzo

[Fenris]

Napisane przez Vrenth

mam do Was prośbę: polećcie mi jakąś beżową - jasno brązową/złotawą szminkę. tylko bez brokatu. w grę wchodzi shine supreme (mam i lubię), glass reflections, my lip miracle, perfect wear. shine supreme lubię, bo jest taka lekka, trochę jak błyszczyk (moje uzależnienie, niestety) ale trwała.

Diamentowa szminka Champagne Shimmer jest taka jak opisujesz, ale niestety z brokatem. Ładna jest supertrwała szminka o intensywnym połysku Always Mocha (nie ma brokatu, jest bardzo trwała i przepiękny ma kolor - jasny, ale nie za jasny - taki średni brąz w sumie). Możesz spróbować odcień Mauve z Glass Reflections, ale tej szminki niestety opisać nie mogę, bo nie testowałam.

[Fenris]

Napisane przez asia_z

Fenris dzięki wielkie za opis to ja chyba wezmę promienny błyszczyk albo Frosty Shimmer albo Honeysuckle bo oba nie bardzo

Honeysuckle to kolor moich marzeń Jeśli zastanawiasz się nad bezbarwnym a tym drugim, polecam drugi Bardzo delikatny, jestem pewna, że się spodoba

[pAtiŚ]

Dzięki Fenris za szczegółowe opisy
Pewnie się skuszę na któryś promienny błyszczyk w K05

[Anka :)]

Napisane przez pAtiŚ

Dzięki Fenris za szczegółowe opisy
Pewnie się skuszę na któryś przemienny błyszczyk w K05

cicho cicho a ten bezbarwny ma jakies drobinki czy jak to ? FENRIS ?

[Fenris]

Napisane przez pAtiŚ

Dzięki Fenris za szczegółowe opisy
Pewnie się skuszę na któryś przemienny błyszczyk w K05

Ja się boję, że skuszę się na wszystkie Kolory są takie jak lubię, bardzo delikatne i bardzo "promienne". Mogłam nie wąchać galaretek i żelu sake z peelingiem - chyba zbankrutuję. Ale dzisiaj dostałam pracę, więc będę mogła poszaleć w katalogu 5 i 6

PS. Pytałam tej babki z Allegro (co sprzedaje kosmetyki Avon z USA) o balsamy do ust. Ma wszystkie (mrożona kawa, cytrynowo-miodowa herbata, czekoladowo-kawowy i miętowa herbata) za 5,90zł i może je wystawić na życzenie.

a ten bezbarwny ma jakies drobinki czy jak to ? FENRIS ?

Bezbarwny też ma masę drobinek. Wszystkie prześlicznie błyszczą, wyjątkowo udane błyszczyki. Nie wiem niestety jak z trwałością.

[Anka :)]

Napisane przez Fenris

Ja się boję, że skuszę się na wszystkie Kolory są takie jak lubię, bardzo delikatne i bardzo "promienne". Mogłam nie wąchać galaretek i żelu sake z peelingiem - chyba zbankrutuję. Ale dzisiaj dostałam pracę, więc będę mogła poszaleć w katalogu 5 i 6

PS. Pytałam tej babki z Allegro (co sprzedaje kosmetyki Avon z USA) o balsamy do ust. Ma wszystkie (mrożona kawa, cytrynowo-miodowa herbata, czekoladowo-kawowy i miętowa herbata) za 5,90zł i może je wystawić na życzenie.



Bezbarwny też ma masę drobinek. Wszystkie prześlicznie błyszczą, wyjątkowo udane błyszczyki. Nie wiem niestety jak z trwałością.

ale kusisz kobieto to ja pewnie jakis zamowie ... moze bezbarwny albo jakis nadajacy delikatny kolorek moze ktos wrzuci fotki jak juz bedziecie miec to mi pomoze oj jak kusisz

[pAtiŚ]

Fenris, przez Ciebie mam na liście 05 galaretke czereśniową

Taaaak, Fenris kusisz



A macie może konturówkę do powiek CT kolorek silver? Jak tak to powiedźcie mi, czy go chociaż widać...

[Anka :)]

Napisane przez pAtiŚ

Fenris, przez Ciebie mam na liście 05 galaretke czereśniową

Taaaak, Fenris kusisz



A macie może konturówkę do powiek CT kolorek silver? Jak tak to powiedźcie mi, czy go chociaż widać...

wlasnie...Fenris co z galaretka czeresniowa ? bo mi sie zapach zelu pod prysznic za bardzo nie podoba to sie rozni ? a tobie zapach serii czeresniowej sie podoba czy moze nie a galaretka ladnie pachnie ?

[pAtiŚ]

Napisane przez Anka :)

wlasnie...Fenris co z galaretka czeresniowa ? bo mi sie zapach zelu pod prysznic za bardzo nie podoba to sie rozni ? a tobie zapach serii czeresniowej sie podoba czy moze nie a galaretka ladnie pachnie ?

Mi sie bardzo podoba zapach mgiełki czereśniowej

[majula]

Napisane przez mrowkamrowka

Hej dziewczyny. Spotkała mnie dziś niezła niespodzianka. Otóż dostałam nowy katalog06 w papierowej wersji (na którego przedwczoraj tak czekałyśmy) W COKu dawali jak sie zlozylo zamowienie
moje wrażenia:
TRUE GLOW jak dla mnie pachnie jak PASSION DANCE!!!!!!!!!!!!!!!1
TROPIKALNY zel senses za to pachnie jak Ajaks do mycia podłóg. Jak dla mnie jets to bardzo chemiczny zapach ale wiadomo-inaczej to pachnie na kartce a inaczej w rzeczywistości.
Bardzo ładnie pachnie za to seria letnia Advanced Techniques (jak chyba wsyztskie rzeczy z AT )
no

Napisane przez Fenris

Coś słabo działa to forum...
W każdym razie wróciłam już z COKu. We Wrocławiu niestety katalogów 06 nie ma i nikt nic takiego nie rozdaje. Bałam się tam wejść, bo dudniło całe biuro i cały rynek - puścili ten zespół "numa numa jej..." - bleeee... Ale pokonałam wstyd i weszłam. Dostałam za to próbki szamponu i naklejanego lakieru oraz przetestowałam wszystko co wpadło mi w oko. Niestety nie było lakieru i szminki Glass do testów Nie było też wody True Glow i babki dziwiły się, że w ogóle o nią pytam - bo przecież jest z 06.

A więc tak:

Złociste cienie połyskujące - testowałam już wcześniej, ale było mało kolorów, a teraz większość Bronze jest zbyt złoty dla mnie, a Chocolate za ciemny, ale po roztarciu pewnie ok. Ogólnie bardzo podobają mi się te cienie, tylko kolorystyka mniej.

Supertrwała szminka o intensywnym połysku - to jest dopiero trwałość!!! Nałożyłam szminkę na dłoń i nie mogłam jej zetrzeć, umyłam w domu ręce i dalej siedzi na mojej dłoni! Mistrz trwałości. Niestety kolory zbyt ciemne i intensywne. Testowałam najładniejszy, czyli Always Mocha. Jest totalnie inny niż w katalogu, daje odcień ładnego jasnego brązu. Bardzo ciekawy. Szminka pachnie dość dziwnie, ale nie nieprzyjemnie.

Błyszczyki Promienne (nowość katalogu 05) - jak ktoś już wcześniej mówił, kolor Pink Pleasures jest identyczny jak przedstawiony w katalogu Honeysuckle (zmieszanie brzoskwinki z truskawką, ale jasne). Naturally Nude jest bardziej brązowy niż w katalogu, ale bardzo ładny. Frosty Shimmer jest totalnie bezbarwny, opakowanie białe. Violent Vibrance jest najbardziej podobny do zdjęcia w katalogu, mocny róż. Berry Bliss też wydaje mi się podobny do katalogowego. Najbardziej spodobał mi się Honeysuckle. Ma delikatny kolorek, jaśniejszy od tego w katalogu i w ogóle trochę inny. Jest prześliczny! Bardzo delikatny beżyk z brzoskwinią. Biorę na 1000%. Myślę jeszcze nad Pink Pleasures, bo też jest śliczny. W ogóle kolory im się udały. Błyszczyki mają masę drobinek i poprostu pięknie błyszczą. Tubki są mniejsze niż mi się wydawało. Prześliczne te błyszczyki i ładnie pachną, tak smakowicie

Wąchałam również szampon z bananem i kokosem Naturals. Nie pachnie w ogóle tak jak w katalogu. Tam zapach był dla mnie paskudny, a na żywo mi się spodobał. Ładny, delikatny zapach banana. Smakowity. Jak ktoś lubi szampony Naturals to polecam.

Dwufazowy żel do ciała SSS (różowy) śmierdzi niesamowicie chemią. Paskudztwo! W ogóle ma jakieś gigantyczne opakowanie, jestem na NIE.

Pomyliłam regenerujący żel pod prysznic z peelingiem (sake i ryż, Planet Spa) z tropikalnym scrubem do ciała (tym wycofanym). Wyglądają identycznie i ten żel ma również masę drapiących drobinek, tak jak scrub. Następny kosmetyk, który mnie skusił... Ma bardzo delikatny zapach. Zobaczymy

Galaretki Naturals. Myślałam, że żadna mi się nie spodoba z zapachu, ale się myliłam. Czereśnia jest bossssska!!! Pachnie tak smacznie... Cudeńko, polecam wszystkim! Jak guma Hubba Bubba Galaretka cytrynowo-miodowa cuchnie najbardziej, jak tabletki na gardło, jest obrzydliwa dla mnie (nienawidzę miodu). Mango i passiflora pachnie całkiem przyjemnie, bardzo delikatnie, ale czereśnia przebija wszystko! Konsystencja jest dość zbita, taki gęsty galaretkowy żel. Chyba się skuszę. Ten zapach...

Nowa seria Pro Wild dla mężczyzn - nic szczególnego, zapach taki "papierowy", w ogóle nie interesujący. Totalny banał, równie dobrze mogę wąchać papier toaletowy i wywoła to u mnie identyczny entuzjazm.

Chciałam powąchać szampon z jabłkiem, ale niestety nie było. Za to dorwałam się do zapachu Far Away, który znam, ale musiałam - mmmmm.... Seksi

Testowałam też mus brązujący do twarzy Island Glow. Wydaje się być wydajny, super ekstra konsystencja, taka milutka. Testowałam na dłoni - ładnie przyciemnił skórę, zawiera masę rozświetlających drobinek. Całkiem ciekawy efekt, ale ja niestety nie lubię drobinek na twarzy.

Trwały tusz do rzęs Perfect Wear - jest jakiś taki wielki, gigantyczne opakowanie, wielka szczoteczka... Ale kształt ma normalny, taki jak w każdym przeciętnym tuszu. Wizualnie jest paskudny.

Paletka cieni w kremie Color Trend - cudeńko Zaintrygowały mnie złoto-brązowe. Paletka jest bardzo ładna, elegancka, taka półokrągła. Cienie w środku są kremowe, ciekawe, ale dla mnie zbyt złote. Każdy ma coś ze złotego, oprócz perłowego of kors Ogólnie dla zwolenników złota będzie super. Na dłoni nie próbowałam.

Były te nowe podkłady Anew z pompką. Nie testowałam, więc mogę powiedzieć tylko, że mają estetyczne opakowanie Całkiem ładne. Podobnie jak szminki Anew. Opakowanie białe perłowe, na początku myślałam, że to jakieś lakiery do paznokci Ale nie. Kolory chyba takie same jak wygładzających Beyond Colour.

Fajne atomizerki mają perfumetki 9ml - te cztery nowe. Bardzo ładne opakowania. Można się pokusić nawet dla atomizerka

Był cynamonowo-jabłkowy płyn do kapieli, ale bałam się wąchać - cynamon bleeee!!! Szkoda, że nie było jeżynowego i lawendy, bo te mnie interesują.

Mam nadzieję, że pomogłam

Napisane przez asia_z

chyba zostane stałą klientką tej pani



no właśnie też mi się wydawało, że to True Glow będzie ciężkie.. czyli zdecydowanie nie dla mnie ale to w sumie dobrze



ja też się zarejestrowałam i też żadnego maila zwrotnego nie dostałam

również życzę wszystkim wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta

Napisane przez Fenris

Ja się boję, że skuszę się na wszystkie Kolory są takie jak lubię, bardzo delikatne i bardzo "promienne". Mogłam nie wąchać galaretek i żelu sake z peelingiem - chyba zbankrutuję. Ale dzisiaj dostałam pracę, więc będę mogła poszaleć w katalogu 5 i 6

PS. Pytałam tej babki z Allegro (co sprzedaje kosmetyki Avon z USA) o balsamy do ust. Ma wszystkie (mrożona kawa, cytrynowo-miodowa herbata, czekoladowo-kawowy i miętowa herbata) za 5,90zł i może je wystawić na życzenie.



Bezbarwny też ma masę drobinek. Wszystkie prześlicznie błyszczą, wyjątkowo udane błyszczyki. Nie wiem niestety jak z trwałością.

Dzieki za opis tych kosmetykowto juz na bank biore te blyszczki
Co do kosmetykow z USA czesc z nich widzialm bedac w USA u kolezanek niektore sa cudne

[Anka :)]

Napisane przez pAtiŚ

Mi sie bardzo podoba zapach mgiełki czereśniowej

a mi nie chyba no wiec pytanie do FENRIS bo moze jak tylko zapach galaretki jej sie podoba to ze mna tez tak bedzie ?

[Anka :)]

TRUTKA 23 !!! zdjecia cieni oczywiscie juz byly ale ok.. wklejam fotke PINKY PEACH i ICY

co do balsamu EXOTIC BEACHES no to spoko jest jesli komus odpowiada zapach rozswietl, ma zlote drobinki a zapach mi przypomina troche proszek do prania ale ładny nawet

[Fenris]

Napisane przez Anka :)

a mi nie chyba no wiec pytanie do FENRIS bo moze jak tylko zapach galaretki jej sie podoba to ze mna tez tak bedzie ?

Więc to jest tak Że mi się ogólnie zapach Naturalsów nie podoba (wyjątek cukier&orzech, brzoskwinia&mleczko migdałowe i ten szampon bananowy może być, ale nie zapach z katalogu!). Dla mnie te wszystkie wanilie i kokosy są strasznie sztuczne i chemiczne. Niestety nie wiem jak pachnie mgiełka czereśniowa, ale podejrzewam, że by mi się nie spodobała. Galaretka nie pachnie chemią i jest bardzo smakowita, tak jak napisałam coś w stylu gumy owocowej Hubba Bubba. Też myślałam, że mi się nie spodoba, powąchałam z ciekawości. I zdarzył się cud

Co do Exotic Beaches to śmierdzi przepaskudnie dla mnie Zapach oleju zmieszanego z papierem