Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

[Mysia mysz]

Napisane przez Lublana

w krk

warsztaty w m1 w krk coś mi umknęło? te bezpieczny maluch to przy galerii kazimierz oświećcie mnie

[humpback]

diabli w międzyczasie pooglądałam trochę tych ubranek - ale mi się podobają różowo-pomarańczowe bodziaki w kotki

[xal]

Napisane przez lonely_lady

Test obciążenia glukozą wykonuje się między 24 a 28 tc

Też tak czytałam, a ten 24tc to jest już 23tc 5d czy to jest jeszcze 23tc bo tutaj się jeszcze gubię ...

[Lublana]

Napisane przez Mysia mysz

warsztaty w m1 w krk coś mi umknęło? te bezpieczny maluch to przy galerii kazimierz oświećcie mnie

nie warsztaty tylk targi hand made, pisałam o nich dwa razybyły w listopadzie, styczniu i będą w marcu i maju. Można kupić kocyki, beciki, ubranka, pieluchy wielorazowe po niższych cenach

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez xal

Też tak czytałam, a ten 24tc to jest już 23tc 5d czy to jest jeszcze 23tc bo tutaj się jeszcze gubię ...

do glukozy skończone 24 tc czyli 24+0 (dzień po 23+6 a dwa dni po 23+5)

[Mysia mysz]

Napisane przez Lublana

nie warsztaty tylk targi hand made, pisałam o nich dwa razybyły w listopadzie, styczniu i będą w marcu i maju. Można kupić kocyki, beciki, ubranka, pieluchy wielorazowe po niższych cenach

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------



do glukozy skończone 24 tc czyli 24+0 (dzień po 23+6 a dwa dni po 23+5)

a to czytałam o tych hand made, w takim razie nic mi nie umknęło

[sharpnowaja]

Napisane przez Lublana

nie warsztaty tylk targi hand made, pisałam o nich dwa razybyły w listopadzie, styczniu i będą w marcu i maju. Można kupić kocyki, beciki, ubranka, pieluchy wielorazowe po niższych cenach

no ja na te pieluchy jestem chętna, tylko czy mi się będzie opłacało do Krakowa jechać
wprawdzie i tak chciałam odwiedzic rodzinkę jeszcze przed porodem więc warto to rozważyć

[lonely_lady]

Napisane przez xal

Też tak czytałam, a ten 24tc to jest już 23tc 5d czy to jest jeszcze 23tc bo tutaj się jeszcze gubię ...

no i tu się pojawia problem teoretycznie skoro masz skończone 23 tygodnie i kesteś w którymś tam dniu kolejnego tygodnia. To jesteś w tygodniu 24, ale w większości lekarze liczą skończone tygodnie.

Ja mam gorszy problem, bo nie wiem w którym tygodniu jestem
liczę sobie według usg prenatalnego, że dzisiaj mam 23tydzień+1 dzień
ale według mojego lekarza, teraz mam 22tydzień +5dni
no i na ostatnim połówkowym też wyszło, że troszkę młodszą mam tą ciążę
mimo wszystko gin kazał mi zrobić glukozę na kolejną wizytę, czyli do 6lutego muszę mieć wynik. I tego się trzymam

[Lublana]

Napisane przez Mysia mysz

a to czytałam o tych hand made, w takim razie nic mi nie umknęło

jak o czyms wiem to piszę tutaj od razu

Napisane przez sharpnowaja

no ja na te pieluchy jestem chętna, tylko czy mi się będzie opłacało do Krakowa jechać
wprawdzie i tak chciałam odwiedzic rodzinkę jeszcze przed porodem więc warto to rozważyć

wiesz, lubię moje miasto, ale powietrze nie zachęca do przebywania tutaj, więc ciężko doradzic cieżarnej weekendzik w Krk jak zgodnie z zaleceniami ciężarne powinny ograniczyć przebywanie na "świeżym" powietrzu do minimum A daleko masz?

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Napisane przez lonely_lady

no i tu się pojawia problem teoretycznie skoro masz skończone 23 tygodnie i kesteś w którymś tam dniu kolejnego tygodnia. To jesteś w tygodniu 24, ale w większości lekarze liczą skończone tygodnie.

Ja mam gorszy problem, bo nie wiem w którym tygodniu jestem
liczę sobie według usg prenatalnego, że dzisiaj mam 23tydzień+1 dzień
ale według mojego lekarza, teraz mam 22tydzień +5dni
no i na ostatnim połówkowym też wyszło, że troszkę młodszą mam tą ciążę
mimo wszystko gin kazał mi zrobić glukozę na kolejną wizytę, czyli do 6lutego muszę mieć wynik. I tego się trzymam

a dlaczego patrzysz na daty z usg? Ja też mam różniące się od tp z OM, ale mimo to trzymam się OM

[sharpnowaja]

Napisane przez Lublana

wiesz, lubię moje miasto, ale powietrze nie zachęca do przebywania tutaj, więc ciężko doradzic cieżarnej weekendzik w Krk jak zgodnie z zaleceniami ciężarne powinny ograniczyć przebywanie na "świeżym" powietrzu do minimum A daleko masz?

jakieś 170 km, więc kawałek jest

idę sprzątać po tych wczorajszych płytkach bo moja łazienka wygląda tragicznie, chociaż dziś pewnie będzie powtórka z rozrywki

[Atena564]

Witam się z łóżka, z pod kołdry.....rozchorowałam się już na maxa wczorej spędziłam rano ponad godzine w przychodni by zapisać się do lekarza rodzinnego, prawie zemdlałam przy okiennku gdy wkońcu była moja kolej, i jak na złość wolne miejsce do lekarza było dopiero po południu więc musiałam spędzić kolejne godziny w przychodni po południu no i oczywiście diagnoza lekarki: "chyba zwykłe wirusowe zapalenie gardła"......no ale dziś w nocy doszedł kaszel suchy, katar i wogóle masakra- niecierpie mieć katar

Wczorej zauważyłam ,że z sutków wycieka mi (głównie jak delikatnie nacisne) bezbarwna wydzielina, wiec pewnie to siara????

Dziewczyny niebede dostepna na forum ,możliwe,że aż do końca miesiąca, bo jak dobrze pójdzie to dziś już na dobre przeprowadzamy sie do nowego mieszkania i niezakładamy tam jeszcze neta, bo jak założe np. jut to musze płacić tak jakbym korzystała z niego cały miesiąc, wiec poczekamy do lutego, bo po co na kilka dni płacić, zawsze to zaoszczedzi się kilka złotych....

Witam nowe mamuśki
Color za synka
Motylek za córeczke

Dziewczynki dbajcie o siebie, unikajcie choróbstw i buźki odezwe się jak bede mieć neta Dbać o maleństwa prosze

[humpback]

Napisane przez Mysia mysz

warsztaty w m1 w krk coś mi umknęło? te bezpieczny maluch to przy galerii kazimierz oświećcie mnie

bezpieczny maluch w hotelu przy galerii kazimierz. a w m1 są jakieś wyprzedaże rękodzieła czy coś

Napisane przez Mysia mysz

nie wydzielają, ale skoro mamy zapis taki w prawie to można z niego korzystać

można, ale ja wolę siedzieć przed komputerem/wizażem i internetem niż przypadkiem dostać jakąś pracę w segregowanie makulatury

[Ashyshqa]

Napisane przez lonely_lady

witam się wtorkowo, idę po kawusię zbożową i zaraz do Was wracam

Już od dawna mam ną Inkę ochotę ale ciągle zapominałam kupić. Dziś wreszcie pamiętałam i właśnie wypiłam pycha!

Napisane przez Kinga_20

Witam się w 26 tc

diabli cudne te bodziaki, sama bym zakupiła niektóre, ale mi to chyba w ogóle nie będzie dane zrobić jakiekolwiek zakupy dla małej, bo już siostra męża powiedziała, że też nam odkłada i ma spakowane ubranka dla nas - no cieszę się strasznie, ale też wiem jaka frajda jest jak się coś samemu kupi

Moja babcia leży w szpitalu od piątku, a dowiedziałam się dopiero wczoraj.... Miała atak astmy Na szczęście wszystko opanowane, ale poleżeć swoje teraz musi...

Jenny wpisz mi proszę usg 26.01, glukoza 05.02, wizyta 06.02 Dziękuję

Brawa za 26 tc! Mam nadzieję, że babcia szybko dojdzie od siebie i już nie będzie eskperymentować z lekami, tylko bęzie się stosować do zaleceń lekarza.

Napisane przez humpback

ja w pracy siedzę 8h przed komputerem. ale przecież te nowoczesne monitory nie wydzielają tyle szkodliwego promieniowania, i oczy też przy nich nie bolą, więc nie widzę powodu żeby rezygnować z komputera

Bo nie ma co się obawiać. Przepis jest stary i sama się dziwię, że jeszcze nie został zmieniony. W każdym razie jest to jakaś podkładka, żeby na późniejszym etapie ciąży pertraktować wcześniejsze wyjścia z pracy

Napisane przez Lublana

szef wcale nie musi tylko MOŻE, konsultowałam to z prawnikiem z jednej z najlepszych krakowskich kancelariiteż byłam przekonana, że ten przepis mówi, że musi i że to się idzie do szefa i sie mu mówi "panie i tak się ciesz, że od początku ciąży nie chce 4h pracować" a okazuje sie, że to nieprawda, także zanim dziewczyny pójdziecie "pewne swego" do pracodawcy opierając sie o ten przepis to przemyślcie ton wypowiedzi, bo ja pracodawca będzie uświadomiony to wyjdziecie na idiotkiniestety takie mamy w Pl prawo, że jednoznacznie tego przepisu interpretowac nie można. Z resztą jak dla mnie to hipokryzja powoływac sie na przepis o 4h po czym siedzieć cały dzień przy kompie w domu. Można przecież powiedzieć szefowi wprost, że jest sie zmęczonym, siedzenie jest uciążliwe i jeśli nie chce, żeby sie szo na L4 to w jego interesie jest sie zgodzić, ja sie z moim szefem tak dogadałam na krótsza pracęale skorzystałam ledwie 2 czy 3 dni i wylądowałam na L4ale miło z jego strony, że się zgodził

O proszę, to dzięki za wyjaśnienia Ja ostatecznie nie skorzystałam z tego, ale dzięki temu, że taką możliwość prawo dopuszcza to są większe szanse, ze szef nie bedzie kręcił nosem, nawet gdy jako główny argument wysunie się to, że jest cieżko te 8h za biurkiem wytrzymać.
Nie oszukujmy się, kompy w domach chodzą nam non stop


Po drodzę od lekarza zahaczyłam o mały lumpek i zakupiłam 3 drobiazgi
Berecik jest na 6-12 m-cy więc będzie na przyszłą wiosnę

[szprotka_mada]

Napisane przez Atena564

Witam się z łóżka, z pod kołdry.....rozchorowałam się już na maxa wczorej spędziłam rano ponad godzine w przychodni by zapisać się do lekarza rodzinnego, prawie zemdlałam przy okiennku gdy wkońcu była moja kolej, i jak na złość wolne miejsce do lekarza było dopiero po południu więc musiałam spędzić kolejne godziny w przychodni po południu no i oczywiście diagnoza lekarki: "chyba zwykłe wirusowe zapalenie gardła"......no ale dziś w nocy doszedł kaszel suchy, katar i wogóle masakra- niecierpie mieć katar

Wczorej zauważyłam ,że z sutków wycieka mi (głównie jak delikatnie nacisne) bezbarwna wydzielina, wiec pewnie to siara????

Dziewczyny niebede dostepna na forum ,możliwe,że aż do końca miesiąca, bo jak dobrze pójdzie to dziś już na dobre przeprowadzamy sie do nowego mieszkania i niezakładamy tam jeszcze neta, bo jak założe np. jut to musze płacić tak jakbym korzystała z niego cały miesiąc, wiec poczekamy do lutego, bo po co na kilka dni płacić, zawsze to zaoszczedzi się kilka złotych....

Witam nowe mamuśki
Color za synka
Motylek za córeczke

Dziewczynki dbajcie o siebie, unikajcie choróbstw i buźki odezwe się jak bede mieć neta Dbać o maleństwa prosze

Trzymaj się tam dzielnie i zdrowiej szybko!
No i do usłyszenia!

Napisane przez Ashyshqa

Po drodzę od lekarza zahaczyłam o mały lumpek i zakupiłam 3 drobiazgi
Berecik jest na 6-12 m-cy więc będzie na przyszłą wiosnę

axella, happy blue, storyl, katrinka23- za dzisiejsze wizyty!

[xal]

Napisane przez Atena564

Witam się z łóżka, z pod kołdry.....rozchorowałam się już na maxa

Trzymajcie się cieplutko

Napisane przez lonely_lady

no i tu się pojawia problem teoretycznie skoro masz skończone 23 tygodnie i kesteś w którymś tam dniu kolejnego tygodnia. To jesteś w tygodniu 24, ale w większości lekarze liczą skończone tygodnie.

Ja mam gorszy problem, bo nie wiem w którym tygodniu jestem
liczę sobie według usg prenatalnego, że dzisiaj mam 23tydzień+1 dzień
ale według mojego lekarza, teraz mam 22tydzień +5dni
no i na ostatnim połówkowym też wyszło, że troszkę młodszą mam tą ciążę
mimo wszystko gin kazał mi zrobić glukozę na kolejną wizytę, czyli do 6lutego muszę mieć wynik. I tego się trzymam

U mnie według OM w czwartek mam 24tc, a według USG prenatalnego w niedzielę. Chyba pójdę w poniedziałek, bo coś mi się wydaje, że ostatnio tak się zakręciłam z tygodniami i lekarkę też, że się pomyliła o tydzień

[lonely_lady]

Napisane przez Lublana

a dlaczego patrzysz na daty z usg? Ja też mam różniące się od tp z OM, ale mimo to trzymam się OM

już pisałam o tym kilka razy. I przeważnie właśnie z Tobą
ja nie mogę patrzeć na termin z OM, bo miałam długie, nieregularne cykle.. i ciężko stwierdzić kiedy miałam jajeczkowanie.
ostatnią @ miałam 02sierpnia więc ciąża powinna być sporo starsza, a tak nie jest. Wiem, że zafasolkowałam jak byliśmy na wczasach tak między 17 a 23 sierpnia. Ale dokłądnie który to był dzień

Napisane przez Atena564

Witam się z łóżka, z pod kołdry.....rozchorowałam się już na maxa wczorej spędziłam rano ponad godzine w przychodni by zapisać się do lekarza rodzinnego, prawie zemdlałam przy okiennku gdy wkońcu była moja kolej, i jak na złość wolne miejsce do lekarza było dopiero po południu więc musiałam spędzić kolejne godziny w przychodni po południu no i oczywiście diagnoza lekarki: "chyba zwykłe wirusowe zapalenie gardła"......no ale dziś w nocy doszedł kaszel suchy, katar i wogóle masakra- niecierpie mieć katar

Wczorej zauważyłam ,że z sutków wycieka mi (głównie jak delikatnie nacisne) bezbarwna wydzielina, wiec pewnie to siara????

Dziewczyny niebede dostepna na forum ,możliwe,że aż do końca miesiąca, bo jak dobrze pójdzie to dziś już na dobre przeprowadzamy sie do nowego mieszkania i niezakładamy tam jeszcze neta, bo jak założe np. jut to musze płacić tak jakbym korzystała z niego cały miesiąc, wiec poczekamy do lutego, bo po co na kilka dni płacić, zawsze to zaoszczedzi się kilka złotych....

Witam nowe mamuśki
Color za synka
Motylek za córeczke

Dziewczynki dbajcie o siebie, unikajcie choróbstw i buźki odezwe się jak bede mieć neta Dbać o maleństwa prosze

ojjj... to zdrówka Ci życzę, dbaj o siebie i wracaj do nas szybko
Powodzenia w nowym mieszkanku

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez Ashyshqa

Już od dawna mam ną Inkę ochotę ale ciągle zapominałam kupić. Dziś wreszcie pamiętałam i właśnie wypiłam pycha!

Po drodzę od lekarza zahaczyłam o mały lumpek i zakupiłam 3 drobiazgi
Berecik jest na 6-12 m-cy więc będzie na przyszłą wiosnę

ja też często mam na coś ochotę i kupuję to miesiąc czasu bo zapominam
za zakupy, te spodenki są piękne

Napisane przez xal

U mnie według OM w czwartek mam 24tc, a według USG prenatalnego w niedzielę. Chyba pójdę w poniedziałek, bo coś mi się wydaje, że ostatnio tak się zakręciłam z tygodniami i lekarkę też, że się pomyliła o tydzień

Jak Ty się zakręciłaś, to ja się już nie wypowiadam
u Ciebie to chcociaż terminy z OM i z USG są podobne
ja niestety nie mam tego komfortu

[angie83]

Napisane przez Atena564

Witam się z łóżka, z pod kołdry.....rozchorowałam się już na maxa wczorej spędziłam rano ponad godzine w przychodni by zapisać się do lekarza rodzinnego, prawie zemdlałam przy okiennku gdy wkońcu była moja kolej, i jak na złość wolne miejsce do lekarza było dopiero po południu więc musiałam spędzić kolejne godziny w przychodni po południu no i oczywiście diagnoza lekarki: "chyba zwykłe wirusowe zapalenie gardła"......no ale dziś w nocy doszedł kaszel suchy, katar i wogóle masakra- niecierpie mieć katar

Wczorej zauważyłam ,że z sutków wycieka mi (głównie jak delikatnie nacisne) bezbarwna wydzielina, wiec pewnie to siara????

Dziewczyny niebede dostepna na forum ,możliwe,że aż do końca miesiąca, bo jak dobrze pójdzie to dziś już na dobre przeprowadzamy sie do nowego mieszkania i niezakładamy tam jeszcze neta, bo jak założe np. jut to musze płacić tak jakbym korzystała z niego cały miesiąc, wiec poczekamy do lutego, bo po co na kilka dni płacić, zawsze to zaoszczedzi się kilka złotych....

Witam nowe mamuśki
Color za synka
Motylek za córeczke

Dziewczynki dbajcie o siebie, unikajcie choróbstw i buźki odezwe się jak bede mieć neta Dbać o maleństwa prosze

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia!

[potterka]

Napisane przez Lublana

ale glukoze się robi między 24+0 a 28+0, dlaczego chcesz robić w 20 tc???

doczytałam... dziwne

ja robiłam przed 20 tc
tak ginka kazała..

[Lublana]

Napisane przez lonely_lady

już pisałam o tym kilka razy. I przeważnie właśnie z Tobą
ja nie mogę patrzeć na termin z OM, bo miałam długie, nieregularne cykle.. i ciężko stwierdzić kiedy miałam jajeczkowanie.
ostatnią @ miałam 02sierpnia więc ciąża powinna być sporo starsza, a tak nie jest. Wiem, że zafasolkowałam jak byliśmy na wczasach tak między 17 a 23 sierpnia. Ale dokłądnie który to był dzień

cały czas zapominam że to Tyjakoś mi się wydawało, że xalpardon

[szprotka_mada]

Dobra kobity.
Czas ruszyć dupę sprzed kompa. Idę do garmażerni ogarnąć coś na obiad.

Miłego gadulenia!

[humpback]

Napisane przez Ashyshqa

Już od dawna mam ną Inkę ochotę ale ciągle zapominałam kupić. Dziś wreszcie pamiętałam i właśnie wypiłam pycha!

ja mam w domu inkę z magnezem, i kupiłam sobie tą korzenną. obie są znakomite

[candace1]

dzień dobry.
Dziś mi lepiej
Biorę się za porządki w szafie na przedpokoju.
Buty muszę ogarnąć wszystkie szpilki narazie pochowam w inne miejce, bo zanim je włożę to minie jakiś czas a szpilek mam najwięcej

Czekam na p&(*&&^&^go kuriera z zakupami z almy a na 12sta mam zaprowadzić małą do zerówki i zaraz muszę wyjść a tego jak nie było tak nie ma pewnie zima go zaskoczyła

[Ashyshqa]

Napisane przez Atena564

Witam się z łóżka, z pod kołdry.....rozchorowałam się już na maxa wczorej spędziłam rano ponad godzine w przychodni by zapisać się do lekarza rodzinnego, prawie zemdlałam przy okiennku gdy wkońcu była moja kolej, i jak na złość wolne miejsce do lekarza było dopiero po południu więc musiałam spędzić kolejne godziny w przychodni po południu no i oczywiście diagnoza lekarki: "chyba zwykłe wirusowe zapalenie gardła"......no ale dziś w nocy doszedł kaszel suchy, katar i wogóle masakra- niecierpie mieć katar

Wczorej zauważyłam ,że z sutków wycieka mi (głównie jak delikatnie nacisne) bezbarwna wydzielina, wiec pewnie to siara????

Dziewczyny niebede dostepna na forum ,możliwe,że aż do końca miesiąca, bo jak dobrze pójdzie to dziś już na dobre przeprowadzamy sie do nowego mieszkania i niezakładamy tam jeszcze neta, bo jak założe np. jut to musze płacić tak jakbym korzystała z niego cały miesiąc, wiec poczekamy do lutego, bo po co na kilka dni płacić, zawsze to zaoszczedzi się kilka złotych....

Witam nowe mamuśki
Color za synka
Motylek za córeczke

Dziewczynki dbajcie o siebie, unikajcie choróbstw i buźki odezwe się jak bede mieć neta Dbać o maleństwa prosze

Oj kochana, współczuję. A tu jeszcze przeprowadzka na głowie... Moze jednak daj sobie kilka dni na odpoczynek i dojście do siebie? Obawiam się, że to przenoszenie się teraz jeszcze pogorszy Twój stan...

Napisane przez humpback

ja mam w domu inkę z magnezem, i kupiłam sobie tą korzenną. obie są znakomite

Ja kupiłam z błonnikiem, jego nigdy za wiele, zwłaszcza teraz kiedy nie ma sezonu na owoce i warzywa świeże. Ale, żeby nie było za pięknie - mam po niej zgagę

[humpback]

Napisane przez Ashyshqa

Ja kupiłam z błonnikiem, jego nigdy za wiele, zwłaszcza teraz kiedy nie ma sezonu na owoce i warzywa świeże. Ale, żeby nie było za pięknie - mam po niej zgagę

zgagi nie zazdroszczę - mnie dopada jak zjem za dużo albo po słodyczach

[MoTyleKsw]

Napisane przez Atena564

Witam się z łóżka, z pod kołdry.....rozchorowałam się już na maxa wczorej spędziłam rano ponad godzine w przychodni by zapisać się do lekarza rodzinnego, prawie zemdlałam przy okiennku gdy wkońcu była moja kolej, i jak na złość wolne miejsce do lekarza było dopiero po południu więc musiałam spędzić kolejne godziny w przychodni po południu no i oczywiście diagnoza lekarki: "chyba zwykłe wirusowe zapalenie gardła"......no ale dziś w nocy doszedł kaszel suchy, katar i wogóle masakra- niecierpie mieć katar

Wczorej zauważyłam ,że z sutków wycieka mi (głównie jak delikatnie nacisne) bezbarwna wydzielina, wiec pewnie to siara????

Dziewczyny niebede dostepna na forum ,możliwe,że aż do końca miesiąca, bo jak dobrze pójdzie to dziś już na dobre przeprowadzamy sie do nowego mieszkania i niezakładamy tam jeszcze neta, bo jak założe np. jut to musze płacić tak jakbym korzystała z niego cały miesiąc, wiec poczekamy do lutego, bo po co na kilka dni płacić, zawsze to zaoszczedzi się kilka złotych....

Witam nowe mamuśki
Color za synka
Motylek za córeczke

Dziewczynki dbajcie o siebie, unikajcie choróbstw i buźki odezwe się jak bede mieć neta Dbać o maleństwa prosze

Trzymaj się i nie dawaj chorobie

Napisane przez Ashyshqa

Już od dawna mam ną Inkę ochotę ale ciągle zapominałam kupić. Dziś wreszcie pamiętałam i właśnie wypiłam pycha!





Brawa za 26 tc! Mam nadzieję, że babcia szybko dojdzie od siebie i już nie będzie eskperymentować z lekami, tylko bęzie się stosować do zaleceń lekarza.


Bo nie ma co się obawiać. Przepis jest stary i sama się dziwię, że jeszcze nie został zmieniony. W każdym razie jest to jakaś podkładka, żeby na późniejszym etapie ciąży pertraktować wcześniejsze wyjścia z pracy


O proszę, to dzięki za wyjaśnienia Ja ostatecznie nie skorzystałam z tego, ale dzięki temu, że taką możliwość prawo dopuszcza to są większe szanse, ze szef nie bedzie kręcił nosem, nawet gdy jako główny argument wysunie się to, że jest cieżko te 8h za biurkiem wytrzymać.
Nie oszukujmy się, kompy w domach chodzą nam non stop


Po drodzę od lekarza zahaczyłam o mały lumpek i zakupiłam 3 drobiazgi
Berecik jest na 6-12 m-cy więc będzie na przyszłą wiosnę

Cuda
Ja jutro się wybiorę po jakieś łupy, ale dla dziewczynek to ja nie umiem szukać, mam nadzieję, że coś samo mi wpadnie

[maarchewka]

Napisane przez Ashyshqa

Po drodzę od lekarza zahaczyłam o mały lumpek i zakupiłam 3 drobiazgi
Berecik jest na 6-12 m-cy więc będzie na przyszłą wiosnę

o jakie ładne

[angie83]

Mi zbożówka z kolei staje w gardle, choć przed ciążą piłam sobie sporadycznie. Przerzuciłam się kawę z cykorii i robię ją sobie pół na pól z mlekiem. Zawsze to jakiś zastrzyk energii. Po południu wtrząchnę sobie moje ciasto marchewkowe (dla zdrowia, zawsze to jakieś warzywko :-D). A na zaparcia polecam maślankę, wczorajszy podwieczorek na 3-dniowe zastopowanie - koktajl kiwi-pomarańcza- czerwona pomarańcza - sok malinowy - maślanka - satysfakcja gwarantowana!!

Dziś o 14.00 mam wizytę u dentystki. Ponownie zakłada mi wypełnienie na piątkę, bo stare już się wyrobiło pod wpływem jedzenia.

A jutro wizyta u gina!!! Wyniki mam dobre, tylko w moczu pojedyncze bakterie, ale nie martwię się tym, bo byłam przeziębiona, więc to mogło mieć niejako wpływ na wynik.

[colorblue]

Witam!

Wczoraj dluzej nie dalo rady posiedziec bo wyrzucało mnie z wizazu więc połozyłam się do lozka..

Atenka wracaj do zdrowka!

Ja w nocy spac nie moge przez bol bioder:/
Poleze troche na lewym boku to mam taki bol biodra,ze kwiczę.. Obracam się na prawy i po jakims czasie znowu to samo.. wybudzam sie przez to przy kazdym obracaniu się na drugi bok..Ja nauczone spac na brzuchu i moze przez to.. sama nie wiem.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

No i nie wiem jak będzie z moim udzielaniem się tutaj przez najblizszy co najmniej miesiac:/
Tak jak pisalam wczesniej o blokadach tak one nastąpily
Tv i telefon a internet stacjonarny dzisiaj.
Kupilam do telefonu karte startowa play za 5 zl z darmowym internetem za 0 zl niby. Karte kupic musialam zeby jakikolwiek kontakt z mezem miec...chociaz i tak kontaktu nie ma bo on tez nic na koncie nie ma i ostatni raz sie odezwal jak dojechal na miejsce.
sorki za brak polskich znakow.
zajze wieczorem moze

[Kinga_20]

Napisane przez lonely_lady

no i tu się pojawia problem teoretycznie skoro masz skończone 23 tygodnie i kesteś w którymś tam dniu kolejnego tygodnia. To jesteś w tygodniu 24, ale w większości lekarze liczą skończone tygodnie.

Ja mam gorszy problem, bo nie wiem w którym tygodniu jestem
liczę sobie według usg prenatalnego, że dzisiaj mam 23tydzień+1 dzień
ale według mojego lekarza, teraz mam 22tydzień +5dni
no i na ostatnim połówkowym też wyszło, że troszkę młodszą mam tą ciążę
mimo wszystko gin kazał mi zrobić glukozę na kolejną wizytę, czyli do 6lutego muszę mieć wynik. I tego się trzymam

To moje dziecko jest o tydzień starsze niż wynika z OM Ja miałam OM 1 sierpnia, ale ja patrzę na daty wg OM i tak Twój gin idzie wg daty OM z tego wynika - nie martw się na pewno dobrze Ci doradza

Napisane przez Atena564

Witam się z łóżka, z pod kołdry.....rozchorowałam się już na maxa wczorej spędziłam rano ponad godzine w przychodni by zapisać się do lekarza rodzinnego, prawie zemdlałam przy okiennku gdy wkońcu była moja kolej, i jak na złość wolne miejsce do lekarza było dopiero po południu więc musiałam spędzić kolejne godziny w przychodni po południu no i oczywiście diagnoza lekarki: "chyba zwykłe wirusowe zapalenie gardła"......no ale dziś w nocy doszedł kaszel suchy, katar i wogóle masakra- niecierpie mieć katar

Wczorej zauważyłam ,że z sutków wycieka mi (głównie jak delikatnie nacisne) bezbarwna wydzielina, wiec pewnie to siara????

Dziewczyny niebede dostepna na forum ,możliwe,że aż do końca miesiąca, bo jak dobrze pójdzie to dziś już na dobre przeprowadzamy sie do nowego mieszkania i niezakładamy tam jeszcze neta, bo jak założe np. jut to musze płacić tak jakbym korzystała z niego cały miesiąc, wiec poczekamy do lutego, bo po co na kilka dni płacić, zawsze to zaoszczedzi się kilka złotych....

Witam nowe mamuśki
Color za synka
Motylek za córeczke

Dziewczynki dbajcie o siebie, unikajcie choróbstw i buźki odezwe się jak bede mieć neta Dbać o maleństwa prosze

Kurcze i Ty zdrowiej! No i gratulacje za przeprowadzkę Mi też wycieka siara z jednej piersi i widzę, że mi stanik zabrudziła =/ chyba zacznę nosić te wkładki.... Trzymaj się!

Napisane przez Ashyshqa

Już od dawna mam ną Inkę ochotę ale ciągle zapominałam kupić. Dziś wreszcie pamiętałam i właśnie wypiłam pycha!





Brawa za 26 tc! Mam nadzieję, że babcia szybko dojdzie od siebie i już nie będzie eskperymentować z lekami, tylko bęzie się stosować do zaleceń lekarza.





Nie oszukujmy się, kompy w domach chodzą nam non stop


Po drodzę od lekarza zahaczyłam o mały lumpek i zakupiłam 3 drobiazgi
Berecik jest na 6-12 m-cy więc będzie na przyszłą wiosnę

Inka jest THE BEST no co do babci to ona jest lekką hipochondryczką, latała do lekarza z byle czym, a teraz jak na prawdę coś się dzieje to ten lek nie, tamten tak, no kurde chyba lekarz lepiej wie... No ale tacy są starsi ludzie nic nie przetłumaczysz.... za ubranka A co do tych kompów to masz 100% rację, kompy przez niektóre dziewczyny są używane nawet więcej niż 8h dziennie, a czym się różni praca od domu?

Napisane przez humpback

ja mam w domu inkę z magnezem, i kupiłam sobie tą korzenną. obie są znakomite

Oooooo właśnie mi się moja kończy i chyba zapoluję na taką co Ty masz

Napisane przez candace1

dzień dobry.
Dziś mi lepiej
Biorę się za porządki w szafie na przedpokoju.
Buty muszę ogarnąć wszystkie szpilki narazie pochowam w inne miejce, bo zanim je włożę to minie jakiś czas a szpilek mam najwięcej

Czekam na p&(*&&^&^go kuriera z zakupami z almy a na 12sta mam zaprowadzić małą do zerówki i zaraz muszę wyjść a tego jak nie było tak nie ma pewnie zima go zaskoczyła

Jeju i ja powinnam wziąć się za porządki, ale przez ten wyjazd jestem masakrycznie niezorganizowana - nic mi się nie chce, nawet obiadu robić

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez colorblue

Witam!

Wczoraj dluzej nie dalo rady posiedziec bo wyrzucało mnie z wizazu więc połozyłam się do lozka..

Atenka wracaj do zdrowka!

Ja w nocy spac nie moge przez bol bioder:/
Poleze troche na lewym boku to mam taki bol biodra,ze kwiczę.. Obracam się na prawy i po jakims czasie znowu to samo.. wybudzam sie przez to przy kazdym obracaniu się na drugi bok..Ja nauczone spac na brzuchu i moze przez to.. sama nie wiem.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

No i nie wiem jak będzie z moim udzielaniem się tutaj przez najblizszy co najmniej miesiac:/
Tak jak pisalam wczesniej o blokadach tak one nastąpily
Tv i telefon a internet stacjonarny dzisiaj.
Kupilam do telefonu karte startowa play za 5 zl z darmowym internetem za 0 zl niby. Karte kupic musialam zeby jakikolwiek kontakt z mezem miec...chociaz i tak kontaktu nie ma bo on tez nic na koncie nie ma i ostatni raz sie odezwal jak dojechal na miejsce.
sorki za brak polskich znakow.
zajze wieczorem moze

Może jakoś się wyklaruje przez ten miesiąc coś, trzymam za Was kciuki!

[diabli]

Napisane przez pawie_oczko

właśnie nie wiem czy ją można, bo ma też właściwości rozgrzewające, a one nie są wskazane w ciąży ale i tak dzięki czekam na maść majerankową, bo ta na bank jest bezpieczna

ale Ty sie nie smaruj ta mascia cala (klata plecy), tylko posmaruj nia pod nosem i troche zatoki (nie za blisko oczu). ulga gwarantowana. sama tak sie wyleczylam

[maarchewka]

kurcze jak siedzę w pracy to brzuchem szoruje o uda.. niedobrze.. a jeszcze tyle czasu..