wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

[mademoiselle betti]

Napisane przez sanetka

Po prostu mi się opatrzyły. Tak samo brązowa ściana w salonie itp. ale to o sobie pisałam

Ale gdyby wybierać między tymi dwoma to raczej beż, nie widać tak brudu. Zależy też jaki kolor ścian, mebli

A może dodatki pozmieniaj?

[sanetka]

Napisane przez mademoiselle betti

A może dodatki pozmieniaj?

Nie, to chyba po prostu się gusta zmieniają Pewnie jakbym zmieniła to za jakiś czas też bym chciała inaczej.

Zresztą w w łazience mam tylko płytki na podłodze i 2 szafki, ściany 'gołe".
A dół to za 2 lata na gotowe zrobię, teraz nie będę się w koszty wpędzać

[mademoiselle betti]

Napisane przez sanetka

Nie, to chyba po prostu się gusta zmieniają Pewnie jakbym zmieniła to za jakiś czas też bym chciała inaczej.

Zresztą w w łazience mam tylko płytki na podłodze i 2 szafki, ściany 'gołe".
A dół to za 2 lata na gotowe zrobię, teraz nie będę się w koszty wpędzać

A to jak tak to rozumiem wytrzymasz jeszcze trochę z nimi

[biia]

W moim pokoju byście się chyba wściekły. Mam każdą ścianę w innym kolorze: biały, żółty, niebieski i brzoskwiniowy. Tej białej nie widać, bo na niej stoi segment. A na każdej kolorowej jeszcze wiszą puzzle w antyramach (obrazek dobrany do koloru ściany- bardzo mi się podoba santorini na brzoskiwniowej i sahara na niebieskiej )
I podobają mi się też wnętrza jasne beżowe. Jedyne czego nie cierpię to czarno-białe.


W ogóle jakie ożywienie na wątku

[kotekk81]

Napisane przez mademoiselle betti

Kotku, ja bym wybrała jasny beż a jakie płytki wybraliście?

Napisane przez miskowa

poka płytki

Ja bym na pewno nie wybrała ciemnego brązu - będzie widać syf. Wybrałabym beż

http://www.leroymerlin.pl/szukaj.html?q=tanaka to sa plytki

Napisane przez sanetka

Ani te ani te Sama mam bezowe i myślę o zmianie ale jeszcze nie wymyśliłam na jakie

ojjj a czemu myslisz o zmianie?

my mamy salon zielony, sypialnie fioletowa a lazienke chcialam wlasnie taka spokojna....mysle o zielonych/limonkowych/seledynowych dodatkach do lazienki

Napisane przez twin--maid

Kotku, mam w łazience połączenie beżu i ciemnego brązu. Uwielbiam swoją łazienkę. Wcale nie widzę problemów z utrzymaniem w niej czystości.

a podloge masz jasna czy ciemna??

wrzuce Wam fotki mojej starej lazienki wiec moze bedziecie mialy cos do zaproponowania

[twin--maid]

Napisane przez kotekk81

http://www.leroymerlin.pl/szukaj.html?q=tanaka to sa plytki

a podloge masz jasna czy ciemna??

wrzuce Wam fotki mojej starej lazienki wiec moze bedziecie mialy cos do zaproponowania

podłogę mam w łazience jasną. Widzę dekory kwiatowe Waszych płytek są podobne do moich

http://www.sklepzplytkami.pl/greta/cat

[asiuk]

Cześć!

Zabieram się za robotę

[mademoiselle betti]

Cześć napisałam długi post i go wcieli

Kotku, ja bym dala jasny dół przypomniało mi się jeszcze, ze podobają mi się łazienki w kolorze szarości z dodatkami z jasnego drewna

Biaa, lubię układać puzzle, odprężają mnie


Ten czas zdecydowanie za szybko leci

W sobotę bylam w kinie, na Django. Film średni. Za długi, gdyby się skończył chociaż 30 min wcześniej, na pewno byłby bardziej dynamiczny i mniej nudny. Ale ratuje go zdecydowanie swietna gra aktorska - szczególnie Dicaprio trochę ironii, trochę fajnych dialogów

[sanetka]

czesc

Znacie jakieś strony internetowe z informacjami o noclegach (o Europę chodzi), gdzie są opinie, podane ceny itp?

[miskowa]

Cześć

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez sanetka

czesc

Znacie jakieś strony internetowe z informacjami o noclegach (o Europę chodzi), gdzie są opinie, podane ceny itp?

holidaycheck

Tam masz sporo informacji i opinii o noclegach na całym świecie

[sanetka]

Napisane przez miskowa

Cześć

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------




holidaycheck

Tam masz sporo informacji i opinii o noclegach na całym świecie

Dzięki

Tak mi się nieśmiało w wakacje marzą austriackie Alpy

[miskowa]

Napisane przez sanetka

Dzięki

Tak mi się nieśmiało w wakacje marzą austriackie Alpy

no to postaraj się o realizację marzeń

[sanetka]

Napisane przez miskowa

no to postaraj się o realizację marzeń

Tak myślę jak by wyglądały niektóre kwestie.
Zakładając np 10-dniową objazdówkę samochodem, kierunek Austria.

Ile taka przyjemność by wyniosła. Bo takie 2 tyg nad Bałtykiem też swoje kosztują Niektórych wydatków nie uniknę tj benzyna, winiety, nocleg. Niektóre mogę ograniczyć np biorąc część jedzenia ze sobą.

Czy to zbyt szalony pomysł spać z 2 dzieci na campingu pod namiotem?Czy szukać noclegów wcześniej czy jechać "w ciemno"?

[hania811]

Napisane przez sanetka

Tak myślę jak by wyglądały niektóre kwestie.
Zakładając np 10-dniową objazdówkę samochodem, kierunek Austria.

Ile taka przyjemność by wyniosła. Bo takie 2 tyg nad Bałtykiem też swoje kosztują Niektórych wydatków nie uniknę tj benzyna, winiety, nocleg. Niektóre mogę ograniczyć np biorąc część jedzenia ze sobą.

Czy to zbyt szalony pomysł spać z 2 dzieci na campingu pod namiotem?Czy szukać noclegów wcześniej czy jechać "w ciemno"?

Ja na bank nie zdecydowałabym się na objazdówkę z dwójką dzieci. Córa będzie jeszcze malutka przecież. Tak pakować cały majdan co chwila, rozpakowywać się, jak wykąpać dzieci pod namiotem - na campingu. Chyba jestem za bardzo wygodna jednak i przewrażliwiona.

Ja sie dygam przed wyjazdem teraz- bardzo. Mała jest bardzo ruchliwa. jak w samochodzie nie śpi to po 5 min jest awantura- bo ona nie chce siedzieć Już wiem że jedyna opcja na jazdę - to noc. Musimy wyjechać o 21- to znowu mnie przeraża bo jednak cala noc za kółkiem do najprzyjemniejszych nie należy.

Może wynajmijcie bardziej apartament w Alpach..np w Mayrhofen, Aschau, Kaltenbach....cała dolina piękna, super miasteczka, serce Alp. Tam można wypocząć.
Cenowo jest OK. Nie ma po co targac żarcia z Polski. Masz lidle, Aldiki itp. Ceny normalne- sądze że niektóra spożywka to nawet taniej jak w Polcse. Mięcho tylko drogo wychodzi. My mięcho z polsi zabieramy. Ale nam zimą łatwiej- wrzucamy do trumny na narty i dojeżdża całe i zdrowe No i wiadomo w knajpach drogo. Ale jak będziesz miała apartament z kuchnią to po co knajpy.

[twin--maid]

Sanetko, ja podobnie jak Hania nie wyobrażam sobie z dwójką małych dzieci jechać na objazdówkę ani nocować pod namiotem. Jednak myślę, że dużo zależy też od charakteru dziecka.

Haniu, my w sobotę jedziemy do Szczyrku i obawiam się, że jak dojedziemy głowa mi będzie pękać i będę miała dość całej wyprawy. Szymcio w dzień śpi już tylko godzinkę więc będzie wrzask jak nic.

[miskowa]

Napisane przez sanetka

Tak myślę jak by wyglądały niektóre kwestie.
Zakładając np 10-dniową objazdówkę samochodem, kierunek Austria.

Ile taka przyjemność by wyniosła. Bo takie 2 tyg nad Bałtykiem też swoje kosztują Niektórych wydatków nie uniknę tj benzyna, winiety, nocleg. Niektóre mogę ograniczyć np biorąc część jedzenia ze sobą.

Czy to zbyt szalony pomysł spać z 2 dzieci na campingu pod namiotem?Czy szukać noclegów wcześniej czy jechać "w ciemno"?

wszystko zależy, na jakim standardzie ci zależy i na ile lubisz wszystko wiedzieć wcześniej. Z dwójką małych dzieci to raczej dobrze sobie noclegi wcześniej poszukać, myślę że w necie możesz sporo się dowiedzieć i poszukać informacji, niekoniecznie na tym holidaychecku, ale też na forach, albo jakichś blogach podróżniczych. Koszt benzyny jest zawsze, tam tylko trochę drożej, ale pewnie niewiele. Jedzenie w zasadzie wszędzie kosztuje tyle samo, bo w marketach kupisz tam nawet taniej niektóre rzeczy niż u nas.
Więc zostaje koszt noclegów, który w Polsce pewnie może będzie niższy, ale też nie tak całkiem.
Myślę, że jak się przyłożysz, jesteś w stanie zorganizować ten wyjazd niewiele drożej niż nad polski Bałtyk, a skoro to wolisz i o tym marzysz, to tym bardziej

[hania811]

Napisane przez twin--maid

Sanetko, ja podobnie jak Hania nie wyobrażam sobie z dwójką małych dzieci jechać na objazdówkę ani nocować pod namiotem. Jednak myślę, że dużo zależy też od charakteru dziecka.

Haniu, my w sobotę jedziemy do Szczyrku i obawiam się, że jak dojedziemy głowa mi będzie pękać i będę miała dość całej wyprawy. Szymcio w dzień śpi już tylko godzinkę więc będzie wrzask jak nic.

heh..ja też się zaczynam obawiać że ten tydzień to będzie tylko udręka. Z moj dzieckiem to ostatnio jest jeden wielki horror.
Już nie wiem jak sie nazywam.
Jedziecie pojeździć na nartach? Czy bardziej pospacerować i pooddychać górskim powietrzem.


Sanetko drożej nie powinno wyjść. Nad Bałtykim to chyba noclegi od 50 zł od osoby się zaczynają- i to standard gorzej niż zły.
na szybko znalazłam:
http://www.interhome.pl/polski/austr...l/at6450.100.1

W Solden więc cud miód. Naokoło same 3 tysięczniki. Co rano można ryczeć ze szczęścia jak się widzi okolicę...a wychodzi za osobę 75 zł/noc. Normalna cena.

[sanetka]

Napisane przez hania811

heh..ja też się zaczynam obawiać że ten tydzień to będzie tylko udręka. Z moj dzieckiem to ostatnio jest jeden wielki horror.
Już nie wiem jak sie nazywam.
Jedziecie pojeździć na nartach? Czy bardziej pospacerować i pooddychać górskim powietrzem.


Sanetko drożej nie powinno wyjść. Nad Bałtykim to chyba noclegi od 50 zł od osoby się zaczynają- i to standard gorzej niż zły.
na szybko znalazłam:
http://www.interhome.pl/polski/austr...l/at6450.100.1

W Solden więc cud miód. Naokoło same 3 tysięczniki. Co rano można ryczeć ze szczęścia jak się widzi okolicę...a wychodzi za osobę 75 zł/noc. Normalna cena.

Napisane przez miskowa

wszystko zależy, na jakim standardzie ci zależy i na ile lubisz wszystko wiedzieć wcześniej. Z dwójką małych dzieci to raczej dobrze sobie noclegi wcześniej poszukać, myślę że w necie możesz sporo się dowiedzieć i poszukać informacji, niekoniecznie na tym holidaychecku, ale też na forach, albo jakichś blogach podróżniczych. Koszt benzyny jest zawsze, tam tylko trochę drożej, ale pewnie niewiele. Jedzenie w zasadzie wszędzie kosztuje tyle samo, bo w marketach kupisz tam nawet taniej niektóre rzeczy niż u nas.
Więc zostaje koszt noclegów, który w Polsce pewnie może będzie niższy, ale też nie tak całkiem.
Myślę, że jak się przyłożysz, jesteś w stanie zorganizować ten wyjazd niewiele drożej niż nad polski Bałtyk, a skoro to wolisz i o tym marzysz, to tym bardziej

Napisane przez twin--maid

Sanetko, ja podobnie jak Hania nie wyobrażam sobie z dwójką małych dzieci jechać na objazdówkę ani nocować pod namiotem. Jednak myślę, że dużo zależy też od charakteru dziecka.

Haniu, my w sobotę jedziemy do Szczyrku i obawiam się, że jak dojedziemy głowa mi będzie pękać i będę miała dość całej wyprawy. Szymcio w dzień śpi już tylko godzinkę więc będzie wrzask jak nic.

Napisane przez hania811

Ja na bank nie zdecydowałabym się na objazdówkę z dwójką dzieci. Córa będzie jeszcze malutka przecież. Tak pakować cały majdan co chwila, rozpakowywać się, jak wykąpać dzieci pod namiotem - na campingu. Chyba jestem za bardzo wygodna jednak i przewrażliwiona.

Ja sie dygam przed wyjazdem teraz- bardzo. Mała jest bardzo ruchliwa. jak w samochodzie nie śpi to po 5 min jest awantura- bo ona nie chce siedzieć Już wiem że jedyna opcja na jazdę - to noc. Musimy wyjechać o 21- to znowu mnie przeraża bo jednak cala noc za kółkiem do najprzyjemniejszych nie należy.

Może wynajmijcie bardziej apartament w Alpach..np w Mayrhofen, Aschau, Kaltenbach....cała dolina piękna, super miasteczka, serce Alp. Tam można wypocząć.
Cenowo jest OK. Nie ma po co targac żarcia z Polski. Masz lidle, Aldiki itp. Ceny normalne- sądze że niektóra spożywka to nawet taniej jak w Polcse. Mięcho tylko drogo wychodzi. My mięcho z polsi zabieramy. Ale nam zimą łatwiej- wrzucamy do trumny na narty i dojeżdża całe i zdrowe No i wiadomo w knajpach drogo. Ale jak będziesz miała apartament z kuchnią to po co knajpy.

Dzięki za odpowiedzi
Mi na wysokim standardzie aż tak nie zależy, byle było gdzie spać i na głowę nie padało Dlatego namiot aż tak mnie nie przeraża, nawet z dziećmi.

Podróży z 8-miesięczną Pati raczej się nie boje, z Bartkiem w tym wieku byliśmy w Karpaczu i było spokojnie. Pewnie Bartek byłby teraz większym problemem
Wałówki na cały wyjazd nie brałabym ale takie np mleko i słoiczki dla młodszej raczej tak.

O samochodzie myślę dlatego że więcej można zobaczyć np zmiedzić Wiedeń czy Bratysławę. Nie muszę maratonu urządzać, mogę rozplanować trasę tak żeby np w jednym miejscu zatrzymać się na 2 dni.

Z rezerwacją jakiegokolwiek noclegu problem byłby taki że ciężko ustalić dokładną datę, TZ zwykle dopiero tydzień przed dowiaduje się że będzie miał urlop.

Muszę się rozeznać w temacie i może się uda coś zorganizować

[mademoiselle betti]

Napisane przez sanetka

czesc

Znacie jakieś strony internetowe z informacjami o noclegach (o Europę chodzi), gdzie są opinie, podane ceny itp?

Napisane przez sanetka

Dzięki za odpowiedzi
Mi na wysokim standardzie aż tak nie zależy, byle było gdzie spać i na głowę nie padało Dlatego namiot aż tak mnie nie przeraża, nawet z dziećmi.

Podróży z 8-miesięczną Pati raczej się nie boje, z Bartkiem w tym wieku byliśmy w Karpaczu i było spokojnie. Pewnie Bartek byłby teraz większym problemem
Wałówki na cały wyjazd nie brałabym ale takie np mleko i słoiczki dla młodszej raczej tak.

O samochodzie myślę dlatego że więcej można zobaczyć np zmiedzić Wiedeń czy Bratysławę. Nie muszę maratonu urządzać, mogę rozplanować trasę tak żeby np w jednym miejscu zatrzymać się na 2 dni.

Z rezerwacją jakiegokolwiek noclegu problem byłby taki że ciężko ustalić dokładną datę, TZ zwykle dopiero tydzień przed dowiaduje się że będzie miał urlop.

Muszę się rozeznać w temacie i może się uda coś zorganizować

Trzymam kciuki za powodzenie akcji

Też myślę Sanetko, że autem fajnie, można dużo zwiedzić, zobaczyć Ja choćbym chciała gdzieś jechać pozwiedzać, to niestety nie mamy auta nadającego się w dalszą trasę Mamy dwa malutkie, już dość wiekowe autka - strach się wybrać gdzieś dalej

[sanetka]

Napisane przez mademoiselle betti

Trzymam kciuki za powodzenie akcji

Też myślę Sanetko, że autem fajnie, można dużo zwiedzić, zobaczyć Ja choćbym chciała gdzieś jechać pozwiedzać, to niestety nie mamy auta nadającego się w dalszą trasę Mamy dwa malutkie, już dość wiekowe autka - strach się wybrać gdzieś dalej

Też się trochę naszym boję, rocznik '99, niby się nie psuje ale wiadomoZrobi się przed wyjazdem przegląd na wszelki wypadek

[twin--maid]

Napisane przez hania811

heh..ja też się zaczynam obawiać że ten tydzień to będzie tylko udręka. Z moj dzieckiem to ostatnio jest jeden wielki horror.
Już nie wiem jak sie nazywam.
Jedziecie pojeździć na nartach? Czy bardziej pospacerować i pooddychać górskim powietrzem.

U mnie od paru miesięcy jest jeden wielki horror już pozbyłam się złudzeń, że to szybko minie.
W związku z czym moje plany powiększenia rodziny zostały odłożone na nieokreślony termin, bo nie mam sił ani fizycznych ani psychicznych.

Jedziemy pojeździć na nartach Jedziemy razem z moimi rodzicami więc będziemy mogli z TŻ razem pojeździć i spędzić trochę czasu sami
Nigdzie dalej nie chcieliśmy jechać ze względu na Synka, bo to pierwszy dalszy wyjazd więc nie wiadomo jak będzie.

[kotekk81]

Hej

jakos czasu nie mam na nic

w sobote zakupilismy plytki do lazienki a teraz siedze i szukam jakiegos pomyslu na sciane do salonu......jest.....pust a ogolnie w calym salonie nie mamy nic na scianach i tak lyso jest tak samo jak na szafce z tv.....i taki niedokonczony ten pokoj jest i mnie wqrza


widzialam w temacie dzieci horrory u mnie odpukac horror w normie i juz sie przyzwyczailam ze lepiej nie bedzie a kolejne dziecko odlozone w czasie na "niewiadomokiedy"


aaa no i pochwale sie od tygodnia cwicze ten slawetny skalpel jak na poczatku moja kondycja lezala i kwiczala tak teraz jest powiedzmy spoko

[biia]

Napisane przez kotekk81

Hej

jakos czasu nie mam na nic

w sobote zakupilismy plytki do lazienki a teraz siedze i szukam jakiegos pomyslu na sciane do salonu......jest.....pust a ogolnie w calym salonie nie mamy nic na scianach i tak lyso jest tak samo jak na szafce z tv.....i taki niedokonczony ten pokoj jest i mnie wqrza


widzialam w temacie dzieci horrory u mnie odpukac horror w normie i juz sie przyzwyczailam ze lepiej nie bedzie a kolejne dziecko odlozone w czasie na "niewiadomokiedy"


aaa no i pochwale sie od tygodnia cwicze ten slawetny skalpel jak na poczatku moja kondycja lezala i kwiczala tak teraz jest powiedzmy spoko

gratuluję najgorsze są początki, ale tydzień to już spoko. zobaczysz jak szybko wejdzie Ci w krew


za dwa tygodnie mam wolne. marzą mi się jakieś góry

[asiuk]

Moje koleżanki z roku były dziś w DDTVN: http://dziendobry.tvn.pl/video/czarn...est,74019.html

Fajne dziewczyny, i robią fajne wnętrza!

Ja mam dziś za sobą 14 treningów z Chodakowską - Skalpel i, jak na razie, 1 trening z gwiazdami. Skalpel już mi się nudzi. Ćwiczę od 30.12. Muszę więcej rygoru wprowadzić do diety, bo waga mi się waha. Chodakowska niby "zakazuje" się ważyć, ale jednak sprawdzam się

[asiuk]

Cześć!

Co tu tak cicho?

Chcę zmienić sobie operatora sieci komórkowej - wziąć pakiet bez telefonu na rok i kupić sobie smartfona we własnym zakresie.
Ponoć można złożyć wniosek o przeniesienie już 6 miesięcy przed datą końca umowy ze starym operatorem, ale nie wiem na razie, jak to jest w praktyce i z czym to się wiąże.

W sobotę Ewa ma imprezę urodzinową - kończy 2 latka

[emi_lka]

Cześć!

Napisane przez asiuk

Cześć!

Co tu tak cicho?

Chcę zmienić sobie operatora sieci komórkowej - wziąć pakiet bez telefonu na rok i kupić sobie smartfona we własnym zakresie.
Ponoć można złożyć wniosek o przeniesienie już 6 miesięcy przed datą końca umowy ze starym operatorem, ale nie wiem na razie, jak to jest w praktyce i z czym to się wiąże.

W sobotę Ewa ma imprezę urodzinową - kończy 2 latka

Mi się kończy umowa w maju, ale podpiszę kolejną na dwa lata z telefonem.
Nie wiem, jak to jest z przeniesieniem, ale nie powinno być to trudne. Na pewno w salonie wszystko za Ciebie załatwią.

Jaki telefon być chciała?
Mi się marzy samsung galaxy III note

Asiuk, wiem, że już kiedyś Cię o to pytałam, ale mogłabyś wrzucić info o Teneryfie - ofertę, którą wybraliście na wakacje?

Jak zwykle ogarniam zimą różne opcje, od wyjazdów własnych do zorganizowanych...

[mademoiselle betti]

Napisane przez kotekk81

aaa no i pochwale sie od tygodnia cwicze ten slawetny skalpel jak na poczatku moja kondycja lezala i kwiczala tak teraz jest powiedzmy spoko

Super

Napisane przez biia

za dwa tygodnie mam wolne. marzą mi się jakieś góry

Ja chyba wybiorę się do Karpacza, ale dopiero w marcu ale to tak połazić bo nie umiem jeszcze na nartach jeździć

Napisane przez asiuk

Moje koleżanki z roku były dziś w DDTVN: http://dziendobry.tvn.pl/video/czarn...est,74019.html

Fajne dziewczyny, i robią fajne wnętrza!

Ja mam dziś za sobą 14 treningów z Chodakowską - Skalpel i, jak na razie, 1 trening z gwiazdami. Skalpel już mi się nudzi. Ćwiczę od 30.12. Muszę więcej rygoru wprowadzić do diety, bo waga mi się waha. Chodakowska niby "zakazuje" się ważyć, ale jednak sprawdzam się

Ja się nie ważę ale efekty widzę, lekko luźniejsze portki, bardziej płaski brzuch

Napisane przez asiuk

Cześć!

Co tu tak cicho?

Chcę zmienić sobie operatora sieci komórkowej - wziąć pakiet bez telefonu na rok i kupić sobie smartfona we własnym zakresie.
Ponoć można złożyć wniosek o przeniesienie już 6 miesięcy przed datą końca umowy ze starym operatorem, ale nie wiem na razie, jak to jest w praktyce i z czym to się wiąże.

W sobotę Ewa ma imprezę urodzinową - kończy 2 latka

Do jakiej sieci uciekasz? Ja mam Plusa, ale jak wygaśnie umowa to zmieniam na Play i jaki telefon wybierasz?

[asiuk]

Napisane przez emi_lka

Mi się kończy umowa w maju, ale podpiszę kolejną na dwa lata z telefonem.
Nie wiem, jak to jest z przeniesieniem, ale nie powinno być to trudne. Na pewno w salonie wszystko za Ciebie załatwią.

Jaki telefon być chciała?
Mi się marzy samsung galaxy III note

Asiuk, wiem, że już kiedyś Cię o to pytałam, ale mogłabyś wrzucić info o Teneryfie - ofertę, którą wybraliście na wakacje?

Jak zwykle ogarniam zimą różne opcje, od wyjazdów własnych do zorganizowanych...

Na pewno chcę jakiegoś Samsunga, Galaxy S II wystarczy Taki ma mój mąż.

Wyjeżdżamy 28. lutego, na 15 dni, tutaj: http://www.itaka.pl/wczasy/wyspy_kan...p?SEARCH_HOTEL[duration]=7&SEARCH_HOTEL[wyloty]=KTW&SEARCH_HOTEL[pokoje]=DBL&SEARCH_HOTEL[wyzywienie]=A&SEARCH_HOTEL[month]=01&SEARCH_HOTEL[date]=2013-01-25

Napisane przez mademoiselle betti

Ja się nie ważę ale efekty widzę, lekko luźniejsze portki, bardziej płaski brzuch

Do jakiej sieci uciekasz? Ja mam Plusa, ale jak wygaśnie umowa to zmieniam na Play i jaki telefon wybierasz?

Luźniejszych gaci nie mam, ale brzuch robi się bardziej płaski i trochę bardziej zbity

Mam Orange od wielu lat i też chcę uciec do Play. Płacę teraz 79 zł za 150 minut do wszystkich, umowa na 2 lata i beznadziejny telefon Moja kumpela teraz przeszła z T-Mobile do Play, wzięła sobie ofertę bez telefonu (bo kupiła sobie smartfona sama) i dostała 650 minut do wszystkich za 59 zł... Jak tu się nie wkurzyć?

[hania811]

Napisane przez twin--maid

U mnie od paru miesięcy jest jeden wielki horror już pozbyłam się złudzeń, że to szybko minie.
W związku z czym moje plany powiększenia rodziny zostały odłożone na nieokreślony termin, bo nie mam sił ani fizycznych ani psychicznych.

Jedziemy pojeździć na nartach Jedziemy razem z moimi rodzicami więc będziemy mogli z TŻ razem pojeździć i spędzić trochę czasu sami
Nigdzie dalej nie chcieliśmy jechać ze względu na Synka, bo to pierwszy dalszy wyjazd więc nie wiadomo jak będzie.

Horror dzienny czy nocny? co synek wyrabia?

Superaśnie że jedziecie z rodzicami. Lubię Szczyrk. W sumie to jedyny ośrodek narciarski w Polsce w którym byłam
Kurcze ja mam nadzieję że któregoś dnia koleżanki mnie podratują i zostaną z Manią a ja pojeżdże z mężem

Napisane przez asiuk

Cześć!

Co tu tak cicho?

Chcę zmienić sobie operatora sieci komórkowej - wziąć pakiet bez telefonu na rok i kupić sobie smartfona we własnym zakresie.
Ponoć można złożyć wniosek o przeniesienie już 6 miesięcy przed datą końca umowy ze starym operatorem, ale nie wiem na razie, jak to jest w praktyce i z czym to się wiąże.

W sobotę Ewa ma imprezę urodzinową - kończy 2 latka

Co do telefonów to ja jestem zielona. jak to powiedział kiedyś mój siostrzeniec- "ty to ciocia jesteś taka oldskulowa"
Tyle fajnie że teraz mamy telefony na firmę (mąż w końcu zalegalizował swoją działalność muzyczną) więc jakoś koło kwietnie dostaniemy super ofertę.

Robicie dużą imprezę rodzinną czy skromnie tort i kawa?
--------
Dzizas co się dzieje na drogach to koszmar. Samochód dziś odmrażałam 30 min

No ale i tak kocham zimę


I jeszcze muszę wykrzyczeć- MOJE DZIECKO SPAŁO DZIŚ BEZ POBUDKI DO 4 Nie płakała ani razu, nie kasłała - to chyba była najszczęśliwsza noc w moim życiu. No poza tą kiedy Mania się urodziła.

[sanetka]

Napisane przez asiuk

Cześć!

Co tu tak cicho?

Chcę zmienić sobie operatora sieci komórkowej - wziąć pakiet bez telefonu na rok i kupić sobie smartfona we własnym zakresie.
Ponoć można złożyć wniosek o przeniesienie już 6 miesięcy przed datą końca umowy ze starym operatorem, ale nie wiem na razie, jak to jest w praktyce i z czym to się wiąże.

W sobotę Ewa ma imprezę urodzinową - kończy 2 latka

Zleciało, prawda? Robicie jakąś większą imprezę?

Napisane przez hania811

Horror dzienny czy nocny? co synek wyrabia?

Superaśnie że jedziecie z rodzicami. Lubię Szczyrk. W sumie to jedyny ośrodek narciarski w Polsce w którym byłam
Kurcze ja mam nadzieję że któregoś dnia koleżanki mnie podratują i zostaną z Manią a ja pojeżdże z mężem


Co do telefonów to ja jestem zielona. jak to powiedział kiedyś mój siostrzeniec- "ty to ciocia jesteś taka oldskulowa"
Tyle fajnie że teraz mamy telefony na firmę (mąż w końcu zalegalizował swoją działalność muzyczną) więc jakoś koło kwietnie dostaniemy super ofertę.

Robicie dużą imprezę rodzinną czy skromnie tort i kawa?
--------
Dzizas co się dzieje na drogach to koszmar. Samochód dziś odmrażałam 30 min

No ale i tak kocham zimę


I jeszcze muszę wykrzyczeć- MOJE DZIECKO SPAŁO DZIŚ BEZ POBUDKI DO 4 Nie płakała ani razu, nie kasłała - to chyba była najszczęśliwsza noc w moim życiu. No poza tą kiedy Mania się urodziła.

Gratuluję nocki.
Mnie tak ostatnio Tusia rozpieszcza, śpi od 21 do 8 z jedną krótką pobudką na jedzenie.

Haniu, asiuk pochwaliłybyście się córeczkami