Przestój ślubny teraz mamy, ale w marcu znów ruszamy! PM 2013 cz. 38

[malinka9191]

Napisane przez agassek

Austin Przepiękny! Uwielbiam zabytkowe auta.
Ale jak wybierzesz Jaguara to też będzie pięknie

Ja mam samochód bez klimy, właśnie sobie to uzmysłowiłam, ale to też staruszek
I ma dwoje drzwi jedynie, będzie mi ciężko wysiąść Może pojedziemy tylko we dwójkę?

my jedziemy sami. Nikogo wiecej nie potrzebujemy

[ZaborczaJedza]

Napisane przez *katinka*

czy Twoja parafia ma swoją stronę internetową? ewentualnie diecezja? najlepiej sprawdzić tam jak stosują

http://www.maksymilian.net.pl/
z tego by wynikało ze Kolbego.....

[meg22]

My chyba nie wynajmujemy żadnego samochodu i chcemy jechać ze świadkami

[FlightlessBird]

http://www.rybnik.com.pl/ogloszenia,...78-1-67-3.html

napisalam maila spytać ja cenowo

[malinka9191]

Napisane przez Paulima

Super, bardzo Wam dziękuję, bo już się całkiem zamotałam, ale też chyba bardziej pasuje mi brat cioteczny pierwszy..
a jak nie są zaręczeni, ale mają dziecko ? :P

wtedy wydaje mi sie najpierw kobiete sie pisze najpierw. Tym bardziej jak razem mieszkaja..
Chociaz sama nie wiem teraz

[Paulima]

Napisane przez malinka9191

wtedy wydaje mi sie najpierw kobiete sie pisze najpierw. Tym bardziej jak razem mieszkaja..
Chociaz sama nie wiem teraz

no właśnie i ja nie wiem.. mam dylemat z jednym bratem właśnie..

[malinka9191]

Napisane przez meg22

My chyba nie wynajmujemy żadnego samochodu i chcemy jechać ze świadkami

my tez nie wynajmujemy
jednak wlasnie wolimy jechac sami imiec tego dnia chociaz ta chwile siebie tylko dla siebie

[Olgietka]

nie mogę uwierzyć jakim jestem gamoniem...

[Kyiia]

Napisane przez Paulima

Super, bardzo Wam dziękuję, bo już się całkiem zamotałam, ale też chyba bardziej pasuje mi brat cioteczny pierwszy..
a jak nie są zaręczeni, ale mają dziecko ? :P

Napisane przez malinka9191

wtedy wydaje mi sie najpierw kobiete sie pisze najpierw. Tym bardziej jak razem mieszkaja..
Chociaz sama nie wiem teraz

TŻ znajomi mieszkają razem, mają dziecko ale nie mają ślubu. Co prawda są zaręczeni, ale to szczegół. I TŻ jako pierwszego wpisał kolegę "bo w sumie znam go lepiej i dużo dłużej niż ją, ona tylko dodatek". W sumie nie mam nic przeciwko temu.

[malinka9191]

Napisane przez Paulima

no właśnie i ja nie wiem.. mam dylemat z jednym bratem właśnie..

my tez taki problem mamy, ale to jak bede wypisywac to wtedy zobaczymy co wyjdzie

chociaz my pewnie dziewczyne najpierw napiszemy, zeby fochem nie strzelila, bo do tego zdolna jest

[meg22]

Napisane przez malinka9191

my tez nie wynajmujemy
jednak wlasnie wolimy jechac sami imiec tego dnia chociaz ta chwile siebie tylko dla siebie

no my mamy siebie dzień i noc, a chcemy jechać razem z naszymi przyjaciółmi na pewno będzie zabawnie

[missbennet]

Napisane przez FlightlessBird

http://www.rybnik.com.pl/ogloszenia,...78-1-67-3.html

napisalam maila spytać ja cenowo

to nie będę ci "mojego" kierowcy polecać my mamy auto retro i najchętniej jeździłabym nim co dzień

[Karoloo]

Napisane przez alcon

Z Tż znamy się od 2009 roku. Poznaliśmy się w mojej pracy. On jest Włochem. W 2010 przeniosłam się do Italii, ale po 7 miesiącach los, a właściwie nasza ciekawość rzuciła nas do Bawarii.
Pod koniec 2011 zdecydowaliśmy,że wygodniej będzie żyć tutaj jako mąż i żona. Wzięliśmy szybki i skromny ślub cywilny. Przykro nam było,że nie od razu również kościelny, ale wiadomo, na to potrzeba sporych funduszy. Na szczęście rodzina i przyjaciele okazali się wyrozumiali - nie robili nam wyrzutów.
W listopadzie zarezerwowaliśmy kościół, salę i hotel, podpisaliśmy umowy z fotografkami i dj. Zostało jeszcze sporo spraw do załatwienia, ale z pomocą mojego rodzeństwa powinno wszystko się udać.

hej

[Xiezniczka89]

Napisane przez malinka9191

my tez nie wynajmujemy
jednak wlasnie wolimy jechac sami imiec tego dnia chociaz ta chwile siebie tylko dla siebie

My też nie wynajmujemy, ale jeszcze nie wiem czy pojedziemy sami, czy ze świadkami

[Kyiia]

Napisane przez malinka9191

my tez taki problem mamy, ale to jak bede wypisywac to wtedy zobaczymy co wyjdzie

chociaz my pewnie dziewczyne najpierw napiszemy, zeby fochem nie strzelila, bo do tego zdolna jest

Ale to o niej by świadczyło, że o taką (jakby nie patrzeć) głupotę focha strzela...

W naszym wypadku inna sytuacja. Kiedyś często (nawet 1-2x w tygodniu) się spotykali całą paczką w te 6-7 osób, a potem każdy poszedł w swoją stronę. Obecnie spotkania 3-4 razy w roku i to też nie zawsze cała paczka się zbierze. Więc wydaje mi się że nikt nikomu przykrości nie będzie robić o to kto pierwszy wpisany

[Karoloo]

- Co zrobić, żeby facet przestał myśleć tylko o jednym?
- Wyjść za niego za mąż.


- Jak wg przeciętnego mężczyzny wygląda gra wstępna?
- Pół godziny błagania.

[agassek]

Napisane przez malinka9191

my jedziemy sami. Nikogo wiecej nie potrzebujemy

Napisane przez meg22

My chyba nie wynajmujemy żadnego samochodu i chcemy jechać ze świadkami

Napisane przez malinka9191

my tez nie wynajmujemy
jednak wlasnie wolimy jechac sami imiec tego dnia chociaz ta chwile siebie tylko dla siebie

Ja też nie wynajmuję Tylko nie wiem właśnie czy sami, czy nie...Wygodniej byłoby jakbym siedziała z przodu, ale z drugiej strony fajnie ze świadkami...

a jedziemy takim:

[Kyiia]

Napisane przez Karoloo

- Co zrobić, żeby facet przestał myśleć tylko o jednym?
- Wyjść za niego za mąż.


- Jak wg przeciętnego mężczyzny wygląda gra wstępna?
- Pół godziny błagania.

[malinka9191]

Napisane przez Kyiia

TŻ znajomi mieszkają razem, mają dziecko ale nie mają ślubu. Co prawda są zaręczeni, ale to szczegół. I TŻ jako pierwszego wpisał kolegę "bo w sumie znam go lepiej i dużo dłużej niż ją, ona tylko dodatek". W sumie nie mam nic przeciwko temu.

w zasadzie jesli ktos nie jest obrazalski to mu to nie bedzie przeszkadzalo kto pierwszy

[emi_2508]

Do mnie stare auta nie przemawiaja Ale wynajmujemy autko "nowsze" http://www.auto.multimediabhp.pl/galeria.html bo znalezlismy za bardzo przystepna cene i do tego mamy dekoracje, szampana z kieliszkami, parasolke (jakby jakis deszczyk chcial popadac).

[*katinka*]

Napisane przez ZaborczaJedza

http://www.maksymilian.net.pl/
z tego by wynikało ze Kolbego.....

http://www.parafia-maksymilian.waw.pl/
tutaj też więc na 100% Kolbego

[agassek]

Napisane przez emi_2508

Do mnie stare auta nie przemawiaja Ale wynajmujemy autko "nowsze" http://www.auto.multimediabhp.pl/galeria.html bo znalezlismy za bardzo przystepna cene i do tego mamy dekoracje, szampana z kieliszkami, parasolke (jakby jakis deszczyk chcial popadac).

I bardzo dobrze, każdy wg swojego gustu
Ja, gdybym nie miała tego, to bym pewnie pojechała samochodem taty,albo poprosiła jakiegoś znajomego, bo dla mnie auto nie ma aż takiego znaczenia i bym pewnie nie chciała wydawać dodatkowej kasy

[naiat]

Nie mogę cytować, ale dziekuję wszystkim za oddane głosy

i tak jeszcze nie wiem co zrobie ja nie wiem dlaczego dziś jestem taka niezdecydowana, to do mnie kompletnie niepodobne

[malamenda2009]

Napisane przez naiat

Robię ankietę

Który samochód do ślubu byście wybrały:
- jaguar s-type,
- austin princess.

Dodam że jeden jest droższy o 400 zł i jeden ma klimatyzacje.

Pomożcie zdecydować

Napisane przez Olgietka

Jeśli już... to zielony... Nie mam pomysłu kompletnie..


ładniusia.. chyba muszę popatrzeć na ich stronie

A w ogóle to jestem bezmózgim yeti! Cały czas mailowałam z panią z Madonny.. i wiecie co? Jak jej oświadczyłam, że dziś będę to ona mi, że mam się umówić.. Czemu ja na to nie wpadłam wcześniej?
Po 16:00 ona może mnie zapisać dopiero w drugiej połowie lutego...
Może w takim układzie uda mi się jutro wyrwać z pracy koło południa...
Mówię Wam, jak tak dalej pójdzie to zostanę bezrobotną PMką
Kolejna nieprzespana noc... jasna cholera!!!!

Napisane przez brydziajones

a mnie sie 4 podoba , tez z etsy?

Olgietka

[Kyiia]

Napisane przez malinka9191

w zasadzie jesli ktos nie jest obrazalski to mu to nie bedzie przeszkadzalo kto pierwszy

Ooo, to my musielibyśmy na połowę ślubów i wesel nie iść. TŻ strasznie przewrażliwiony kto pierwszy jeśli o nas chodzi. A już jaka była jak nas jedna para zaprosiła jako "TŻ i osoba towarzysząca" mimo że doskonale wiedzieli że jesteśmy zaręczeni od dobrego pół roku.
My nawet jak wiemy że nie są zaręczeni a znamy to zapraszamy imiennie

[malinka9191]

Napisane przez meg22

no my mamy siebie dzień i noc, a chcemy jechać razem z naszymi przyjaciółmi na pewno będzie zabawnie

to jakk juz kto woli

Napisane przez Kyiia

Ale to o niej by świadczyło, że o taką (jakby nie patrzeć) głupotę focha strzela...

W naszym wypadku inna sytuacja. Kiedyś często (nawet 1-2x w tygodniu) się spotykali całą paczką w te 6-7 osób, a potem każdy poszedł w swoją stronę. Obecnie spotkania 3-4 razy w roku i to też nie zawsze cała paczka się zbierze. Więc wydaje mi się że nikt nikomu przykrości nie będzie robić o to kto pierwszy wpisany

jak ktos normalny jest to napewno mu to roznicy nie zrobi


a ten nasz 'przypadek' jest dziwny i jestem pewna, ze bylaby za takie cos pol wesela z mina obrazonej ksiezniczki przesiedziec

[Kyiia]

Napisane przez malinka9191

to jakk juz kto woli

jak ktos normalny jest to napewno mu to roznicy nie zrobi


a ten nasz 'przypadek' jest dziwny i jestem pewna, ze bylaby za takie cos pol wesela z mina obrazonej ksiezniczki przesiedziec

Zawsze potem można by było spróbować rozładować napięcie Tylko pytanie czy jeszcze bardziej ta osoba się za to nie obrazi.

[malinka9191]

Napisane przez Kyiia

Ooo, to my musielibyśmy na połowę ślubów i wesel nie iść. TŻ strasznie przewrażliwiony kto pierwszy jeśli o nas chodzi. A już jaka była jak nas jedna para zaprosiła jako "TŻ i osoba towarzysząca" mimo że doskonale wiedzieli że jesteśmy zaręczeni od dobrego pół roku.
My nawet jak wiemy że nie są zaręczeni a znamy to zapraszamy imiennie

my tez w te wakacje dostalismy zaproszenie 'tz i osoba towarzyszaca' i to od bliskiej rodziny dosc, ale sie tym nie przejelam. A nie poszlismy tylko z tego wzgledu ze bylismy tutaj i nie mielismy jak na wesele przyjechac do PL.


Jedna sytuacja mnie tylko wkurzyla. Bo bylam juz dosc dlugo z tz i dostalam zaproszenie sama. Na wesele nie poszlam, bo mialam wyjazd. Ale jakbym go nie miala i tak bym sama nie poszla..

[mak polny]

W poprzednim wątku ledwie zdążyłam napisać 3 wiadomości, pojechałam na weekend odwiedzić mamę, wracam a tu już kolejna część

Byłam w weekend wybierać menu na wesele. I mam problem Wydaje mi się, że jest źle ułożone, ale nie bardzo mam w tym doświadczenie, więc może coś podpowiecie. Około 18:30 jest główne danie, schab, bez zupy, godzinkę później wjeżdża tatar (co jest uznawane jako danie chyba..), później 20:30 zupa soljanka wschodnia, dość syta z mięsem, potem koło 22 znów jakieś danie i po 23, jakoś 23:20 tort przed oczepinami. I po 12 pozostaje nam już tylko zupa. Właścicielka mówiła z doświadczenia, że jest gorąco (17.08) i ludzie już nie będą głodni. Wtedy się niby z nią zgodziłam, ale nie mogę przestać się nad tym zastanawiać. Przed 12 sporo jedzenia, a później tylko zupa. Nie wiem czy domówić jeszcze jedno danie ciepłe po 12, czy przenieść coś z wcześniejszej części na drugą.. Jak myślicie?


A co do samochodu, to TŻ ostatnio się mnie pytał czy może chociaż o tej jednej rzeczy zdecydować sam Czy chociaż w tej kwestii może mieć coś do powiedzenia. A niech ma Ciekawe co wymyśli...

[malinka9191]

Napisane przez Kyiia

Zawsze potem można by było spróbować rozładować napięcie Tylko pytanie czy jeszcze bardziej ta osoba się za to nie obrazi.

no wlasnie
dlatego lepiej od razu napisac ja na poczatku i nie ryzykowac