Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

[vil84]

Napisane przez lonely_lady

właśnie się spakowaliśmy. Jak na razie wychodzi na to że jutro jedziemy do moich rodziców
chyba mogę zacząć się cieszyć

ale Ci dobrze ja jak dobrze pójdzie to od niedzieli do środy będę u mamy, na babcinych obiadkach, i nadrobię trochę znajomości towarzyskich bo już dwie koleżanki się zapowiedziały

wyłączam kompa, czas na książeczkę. dobrej nocki !!!
pewnie się odezwę koło 5

[diabli]

Napisane przez Mysia mysz

nadrobię Was jutro bo muszę kuć

byliśmy spontanicznie na USG 3d/4d ( w gabinecie okazało się, że Pani na infolinii nie wiedziała, że mają tylko 2d), ale nieważne

ważne, że będzie chopok

czyli moja intuicja i przypuszczenia wszystkich okazały się słuszne

mały zdrowy, waży 320 g dzisiaj mamy 19 t 6 dni, tp 12.06

gratulacje potwierdzonego synka a pani w recepcji to jakas dziwna, skoro nie wie jakie uslugi swiadcza :P

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Napisane przez lonely_lady

ostatnio o imionach dyskutowałam z moją chrzestną, która też jest polonistką. Dodatkowo uczy w szkole. I mówiła, że teraz z tymi imionami to jakaś wariacja jest. Chłopczyk jej wpierał że ma na imię Kuba, a ona się z nim kłóci że Jakub, a nie Kuba i mu skreśliła i poprawiła na Jakub. Bo przecież imiona kończące się na "a" są zarezerwowane dla dziewczynek
a ten chłopiec faktycznie miał Kuba, nie Jakub

sporo teraz takich "nowych kwiatkow" dziewczyny pisaly juz o magdzie i magdalenie, ty wspominasz kube. ale chyba wole to niz dżesiki, kewinów,brajanów.
ja w swojej "karierze" spotkalam malego rocha, simone, fatiha. ciezko tym dzieciakom pozniej w szkole wsrod innych dzieci.

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Napisane przez Aaś

xal jestes the best! zamówiłam sobie z jednej aukcji którą podesłałaś 5 bodziaków i od tej samej babki jeszcze 2 pajace. dzięki dzięki dzięki

Napisane przez xal

Aukcje to chyba diabli
A z załącznikiem nie mogłam się powstrzymać

Napisane przez Aaś

ależ fo pa!

diabli wybacz ale ja mam wadę prawie -3 i czasami nie dowidzę

wybaczam i super, ze cos wybralas oby dziewczynkom sluzyly

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Napisane przez banka26

jestem padneita a jutro jade a badania rano w tym glukoze

tez musze wstac rano na badania, bo w czwartek wizyta. i chyba zrobie glukoze, skoro mam skierowanie od rodzinnego gina postawie przed faktem dokonanym, bo on jeszcze o glukozie nie wspominal, hehe.

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

Dziewczyny - pościel do łóżeczka kupujecie konkretnych firm czy na chybił-trafił? Bo postanowiłam się rozejrzeć i aukcji na all jest milion Macie może coś poleconego?

ja myslalam o poscieli stad http://allegro.pl/baby-raj-2-element...961269533.html podoba mi sie 24 - biala w baranki... ale w ikei wpadly mi w oko dwa komplety
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10107784
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20172279

wiec jeszcze decyzja nie zapadla :P

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

tez musze wstac rano na badania, bo w czwartek wizyta. i chyba zrobie glukoze, skoro mam skierowanie od rodzinnego gina postawie przed faktem dokonanym, bo on jeszcze o glukozie nie wspominal, hehe.

ja bym poczekała na zalecenie od gina jednak

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------

Napisane przez diabli;38802504[SIZE=3

][/SIZE]
ja myslalam o poscieli stad http://allegro.pl/baby-raj-2-element...961269533.html podoba mi sie 24 - biala w baranki... ale w ikei wpadly mi w oko dwa komplety
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10107784
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20172279

wiec jeszcze decyzja nie zapadla :P

Ja takich dzikich wzorów jak te z Ikei nie chcę stawiam na stonowane kolory i wzory
Tylko pamiętaj, żeby zwracać uwagę na wymiary bo te z ikei są całkiem inne niż te z all i jeszcze inne niż te, które ja oglądałam

[diabli]

Napisane przez vil84

nasz mały jakiś jest leniwy od dwóch dni ... niby coś tam się ruszy, niby kopnie po czekoladzie, ale jakoś tak niemrawo strasznie ... raz tylko miał moment dziś że pokopał trochę ... nie wiem czy się martwić? na tym etapie chyba powinien bardziej ruchliwy być ... zobaczę jutro, może ma lenia...
inna sprawa że dziś się chyba zaś nisko ułożył bo mam tak napięty i bolesny brzuch że ledwie żyje ... nawet jak leżę czuje straszne napięcie. potraktowałam go czekoladą to chyba trochę zmienił pozycję ale dalej boli. dziecko mnie boli

Vil ja tak czytam i czytam i Ty sie ciagle o cos martwisz. caly czas "nie wiem czy sie martwic" odpusc sobie troche, bo to niezdrowe! rozumiem, ze masz duzo roznych niepokajacych objawow...ale jesli maly fika to jest ok. a to, ze mniej niz wczesniej, coz nie kazdy ma codziennie ochote na maraton...glowa do gory i przestan sie zamartwiac, zobaczysz, ze bedzie Ci lzej.

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

Napisane przez colorblue

A tak na szybko:
Tymon, Antek, Bartuś, Kubuś, Oluś??????

Narazie tyle mi wpadło do glowy

podobaja mi sie wszystkie - najbardziej Antoś i Tymek, najmniej Olek (ale to przez Aleksandra. za to podoba mi sie Aleksy).

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:56 ----------

Napisane przez iwonka861

Z tego co słyszałam, to na początku ciąży jest podwyższona temperatura, ale właśnie nie wiem jak jest z nią później...Pani prof., która prowadzi naszą ciążę na ostatniej wizycie ostrzegała mnie,że jak ja mam 38, to dziecko ma 39, i stąd to moje pytanie. Teraz ta epidemia grypy, w domu chorzy i już świruję żeby nie zarazić siebie no a w szczególności maleństwa

Iwonka, kup sobie rteciowy termometr i rozwiejesz wszelkie watpliwosci slyszalam, ze one juz sa zakazane i wycofane, ale to bujda. na poczatku stycznia moj tz kupil w aptece rteciowy termometr, bo nasz elektroniczny i drugi elektroniczny do ucha/czola dzieciecy klamaly...

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ----------

Napisane przez lonely_lady

bratowa, która zawsze stawia na wysoką jakość, choć na brak kasy nie narzeka polecała mi pościel Feretti
twierdzi, że są najlepszej jakości. Kołderki lekkie, przyjemne i bardzo mięciutki

aaa, bo Wy o koldrach, a ja o poscieli (poszwach hehe). jesli poszwy to 100% bawelny. a posciel, nie mam pojecia pewnie wybiore jakas w sklepie.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

aaa, bo Wy o koldrach, a ja o poscieli (poszwach hehe). jesli poszwy to 100% bawelny. a posciel, nie mam pojecia pewnie wybiore jakas w sklepie.

nie, nie ja o pościeli poszwach, oblyczkach

[diabli]

Napisane przez Paulina 87

haha to samo mielismy, coś tu sterczy powiedział a na dowód mamy wpisane na dokumencie "płód płci męskiej", więc kiedyś córce pokaże że była chłopakiem haha

corka skonczy 18stke i pojdzie do sadu za wprowadzenie zametu w jej zyciu w stanach pewnie by wygrala niezle odszkodowanie

Napisane przez Paulina 87

a i tez dziś ciasto piekłam ale takie z torebki

przypomnialas mi, ze mam kopiec kreta wiec moze jutro...jesli len minie.

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ----------

Napisane przez Aaś

ooo a ciuszki z all będą do odbioru 2 ulice od mojej sister. więc mi odbierze i przywiezie do domu

suuuper, zaoszczedzisz na przesylce i moze Pani cos dorzuci gratis bardzo sie ciesze, ze pomoglam

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

[QUOTE=XxXJuSstiii;3880270 1]ja bym poczekała na zalecenie od gina jednak

zapytam w laboratorium czy moge zrobic to badanie pozniej, choc pewnie w czwartek dostane "zlecenie" wiec to kwestia kilku dni. znajac mnie pewnie czekalabym zeby zrobic to przed sama wizyta, a tu termin tez dosc istotny...proszek sobie kupilam, przygotowana jestem zobaczymy co rano wymysle. ale moj gin jest fajny i mysle, ze sam przyzna mi racje, ze jesli moge to zrobic za darmo to po co placic...

Napisane przez XxXJuSstiii

Ja takich dzikich wzorów jak te z Ikei nie chcę stawiam na stonowane kolory i wzory
Tylko pamiętaj, żeby zwracać uwagę na wymiary bo te z ikei są całkiem inne niż te z all i jeszcze inne niż te, które ja oglądałam

a do mnie wlasnie te zywe kolory przemawiaja stymulacja od pierwszego dnia
wiem, ze ikea ma swoje rozmiary, bo szylismy koldry na zamowienie, zeby nam do ikejowskich poszewek pasowaly. jakosc fajna, nie gniecie sie, nie farbuje...mozliwe, ze zdanie zmienie jeszcze z 5 razy, ale w chwili obecnej biore je pod uwage.

[diabli]

a teraz dobranoc, do jutra! dzisiaj musimy zasnac przed 3

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

a do mnie wlasnie te zywe kolory przemawiaja stymulacja od pierwszego dnia
wiem, ze ikea ma swoje rozmiary, bo szylismy koldry na zamowienie, zeby nam do ikejowskich poszewek pasowaly. jakosc fajna, nie gniecie sie, nie farbuje...mozliwe, ze zdanie zmienie jeszcze z 5 razy, ale w chwili obecnej biore je pod uwage.

dziecko ma mi spać w łóżeczku i się wyciszać a nie stymulować choć nie powiem - wzory fajne

[Aaś]

vil jak tam nocka? bo ja tak dla odmiany jak polozylam się ok północy to do tej pory nie zasnelam nawet na 5 min
oszalec można....

[vil84]

Napisane przez diabli

Vil ja tak czytam i czytam i Ty sie ciagle o cos martwisz. caly czas "nie wiem czy sie martwic" odpusc sobie troche, bo to niezdrowe! rozumiem, ze masz duzo roznych niepokajacych objawow...ale jesli maly fika to jest ok. a to, ze mniej niz wczesniej, coz nie kazdy ma codziennie ochote na maraton...glowa do gory i przestan sie zamartwiac, zobaczysz, ze bedzie Ci lzej

to "martwienie się" akurat było z gatunku tych nieszkodliwych, tzn myśl się z dwa razy pojawiła i znikła ogólnie teraz im dalej do przodu tym lepiej, zwłaszcza jak sobie pomyślę o październiku-listopadzie. bałam się okropnie o maluszka, teraz zaczynamy wchodzić już w taki etap że jest coraz większy i silniejszy i wiem że damy radę naprawdę po raz pierwszy od września przestaje się powoli bać. nadal się boję przedwczesnego porodu z powodu skurczy i tych twardnień, bo np. teraz drugi dzień mimo leków mam cały napięty brzuch i ledwie chodzę, ale już sobie zrobiłam w myślach grafik sprzątania całego domu, tego, co mam zrobić z rzeczami dziecięcymi itp - przetrzymam jeszcze z 3 tyg i powoli zacznę wszystko realizować - włączając w to kosmetyczkę, dentystę, fryzjera, zakupy i takie tam

btw zasypiając pierwszy raz w życiu poczułam co to bóle kręgosłupa leżalam, w każdej pozycji czułam fale bólu i tylko myślałam że jak to tak ma wyglądać i że teraz jeszcze brzuch jest mały a co dopiero będzie potem i że w takim układzie to ja już chcę na porodówkę mąż wychodził teraz do pracy i go pytałam co jest najlepsze zapobiegawczo na kręgosłup, a ten mi odp "leżenie" - no na pewno coś zmieni w moim przypadku

Aaś biedactwo jakaś masakra, tyle godzin :/
ja trochę pospałam, tylko nie mogłam zasnąć z powodu kręgosłupa, a potem kot od 3.30 nie dawał spać więc wstałam z mężem bo i tak koło 6 mam nastawiony budzik żeby wziąć tabletki więc wezmę je niedługo i wracam spać. dziecko dostało swoją porcję nesquika i szczęśliwe jak znam życie listonosz mnie obudzi bo mam paczkę zamówioną i powinna dziś dojść

[humpback]

Napisane przez Mysia mysz

nadrobię Was jutro bo muszę kuć

byliśmy spontanicznie na USG 3d/4d ( w gabinecie okazało się, że Pani na infolinii nie wiedziała, że mają tylko 2d), ale nieważne

ważne, że będzie chopok

czyli moja intuicja i przypuszczenia wszystkich okazały się słuszne

mały zdrowy, waży 320 g dzisiaj mamy 19 t 6 dni, tp 12.06

gratulacje

Napisane przez axella

aaa! mój Tżcik-Mistrz Komplementu wczoraj zarzucił mi takimi miłymi słowkami, normalnie wyznanie że ho ho!
"MÓJ ŻOŁĄDEK CIĘ KOCHA"
dobrze,że chociaż on

dzień dobry

[Aaś]

vil no to dobrze że chociaż ty trochę pospalas... Ja nadal walczę doszła jeszcze zgaga do tego wszystkiego i chrapiacy mąż ale do tego akurat jestem przyzwyczajona

Oo.... Mysia nie zauwazylam dobrej wiadomości gratulacje!
Chłopaki umacniają się na prowadzeniu w statystykach;-)

[diabli]

dzien dobry siku zlapane, teraz biegne spuscic troche zlej krwi moze uda sie przesunac glukoze na "po wizycie u gina", ale wezme ja ze soba na wszelki wypadek. odezwe sie jak wroce.

nocke uwazam za stanowczo za krotka! ale troche pospalam, wiec nie narzekam. Aaś i inne - do lozka marsz! korzystajce, ze za oknem ciemno, moze uda sie choc na godzine zamknac oczy. milego!

[Mysia mysz]

Napisane przez Lublana

w tych większych fotelikach nie daje się już isofixa, pokazali nam tylko jeden, który miał isofixa wbudowanego, pearl do bazy a resztę na pasy sie przypina.

W smyku pani z obsługi odradzała nam Recaro 9-36 jak i każdy 9-36 bo przy takiej rozpiętości wagowej traci się na bezpieczeństwie. W zamian polecali Maxi Cosi, bo pytaliśmy o najlepsze ale ogólnie idea taka że trzy foteliki trzeba kupić.
Ja na pewno 0-13 kg kupie jeden, bo i tak będę na macierzyńskim to niepotrzebne mi dwa małe foteliki, ale 13-18 kg kupimy już dwa i tak myslę, że w aucie tym jeżdżącym tylko po mieście kupię fotelik montowany na pasy a w tym, którym jeździmy na weekendy itp. będzie Pearl na isofixie.

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

fotelika nie kupiłam, bo owszem na stronie zmyka 479, ale w sklepie 599

wczoraj rozmawiałam z koleżanką na temat własnie recaro 9-36 i jej znajomy który handluje dziecięcymi mówi, że besafe są lepsze więc chyba taki kupimy

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

Napisane przez justyna_g4

Dowód wymieniłam zaraz po ślubie. A, że ktoś mi powiedział, że do wymiany prawka potrzeba nowego dowodu to nie załatwiłam tego od razu i tak mi zeszło, aż do teraz. Jakbym załatwiła to od razu to miałabym 20zł w kieszeni.

Potrzebujemy do budowy wypis i wyrys z miejscowego planu zagospodarowania i to też załatwiałam. I tam na wniosku pisze, że podstawowa opłata 50zł, a może być nawet max 250 i reszte się dopłaca jak już się wie ile stron jest. Normalne zdierstwo. Ale cóz. I mówię babce w okienku, ze chcę opłate na 50zł, a ona a może 70zł bo pewnie pani będzie miała dopłate. No kurde jak bede miała to będę i dopłace. Tak pisze na podaniu, że 50zł to tyle i już, a ona oczami przewraca. A ja po prostu miałam przy sobie tyle kasy, żeby mi wystarczyło i na prawko miałam odłożone 80zł wiec dobrze, że wzięłam jakąś kasę wiecej bo oczywiście u nas w urzędzie nie płaci się kartą

ja też mam szczęście zabrakło mi 3 tygodni żeby zapłacić mniej za wymianę

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

Napisane przez Magiusa

Mysia, słyszałam, że te foteliki Maxi Cosi są najlepsze wiec też sie na nie czaje

wszyscy je polecają jako, że w końcu nie kupiłam wczoraj TŻ ma zbadać temat czy kupimy cabrio-fix czy pebble

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

Napisane przez vil84

a ceny w sklepie są takie same jak na stronce?
bo się tak zastanawiałam właśnie, często jest tak np. w empiku że na stronie jest coś taniej a w sklepie cena normalna ...

no właśnie nie były w necie 479 na miejscu 599

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

Napisane przez Ashyshqa

Mysia, rzuciłaś hasło z tym smykiem i sie teraz zastanawiam czy po laktator medeli sie nie przejechać... Mam jeszcze świąteczne bony sodexo i tą zniżkę co Ty... Laktator jest za 280zł, dorzuciłabym opakowanie pieluch tetrowych i zapłaciłabym 250 za wszystko... Moja koleżanka ma ten laktator i jest zadowolona, a jest jednak tańszy niż avent i tomee tippee... To mam dziś temat do rozkminiania...

jak to cena przeceniona to na miejscu prawdopodobnie kosztuje więcej, fajne przeceny widziałam na ciuszki więc dziś uderzę znając płeć

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Napisane przez minkionka

Hej Mamusie

Ale mi się wczoraj podniosło ciśnienie.
Pochwaliłam się koleżance, ktora już rodziła, że czuję ruchy dziecka.
Zapytala tylko w ktorym tygodniu jestem, na co, ze w 20-tym.
I wiecie co? Głupi usmiech i że to nie to, to jelita, bo ona kiedys tez myślała, ze czuje ale lekarz jej powiedzial, ze to praca jelit.

No myślałam, ze padne. Owszem, miałam wszelkie jeżdżenie, bulgotanie i przelewanie się, ale w 19-tym tygodniu a w 20-tym, jak Boga kocham, czuje już delikatne puknięcia, to rewelacyjne uczucie. I szczególnie kiedy zjem coś (słodkiego) i się położe- wtedy chwilę rozrabia. Albo jak na uczelni jestem i piszę kolokwium (wtedy mu się nudzi chyba), a czasem naprawde bardzo wyczuwalnie, że az nie sposó nie zasmiać się w głos ze szczęścia...

Wurza mnie to, że "doświadczone"mamusie będa mi wmawialy co czuję a co nie. Pewnie się teraz ta koleżanka ze mnie nabija, bo to moja pierwsza ciąża a ja nie odróżniam jelit od dziecka. ;/

No wmawiam sobie? 20-ty tydzień to za wczesnie? A kto tak powiedział? Książki ?!?!

ja zaczęłam czuć w 19 tyg i 3 dniu - daj spokój, od tego czasu 2 razy byłam na usg i powiedziałam Pani gdzie ma nogi i głowę i się nie pomyliłam, a nie czuję jakos specjalnie często i mocno, uwielbiam ludzi którzy wiedzą najlepiej:/

[Tity]

Napisane przez lonely_lady

Dziękuję za burzliwą dyskusję

No ja właśnie po konsultacji z położną plan miałam taki:
Do pępka octenisept lub spirytus
do kąpieli Oilatum
do pupci linomag, ewentualni Bepanthen który i tak kupię do brodawek
w razie odparzeń sudocrem

ale teraz też się zastanawiam czy od początku zacząć od Oilatum, czy najpierw spróbować jakiegoś delikatnego mydełka

a no i co do oliwek, też słyszałam że jednak nie zaleca się smarowania niemowląt nimi...

Linomag jest świetny. Uratował pupę mojego synka, a wyglądal już jak pawian. Żadne te białe mazidła nic nie dawały, łącznie z Sudokremem.
A do kąpieli kupimy Emolium. Do smarowania ciała już nic nie trzeba. Ew. balsam z tej samej serii.

Napisane przez szprotka_mada

Czy Wam też chce się tak masakrycznie spać?!? Zaraz zasnę na siedząco...

Ja wczoraj też miałam tragiczny kryzys....

Napisane przez minkionka

Hej Mamusie

Ale mi się wczoraj podniosło ciśnienie.
Pochwaliłam się koleżance, ktora już rodziła, że czuję ruchy dziecka.
Zapytala tylko w ktorym tygodniu jestem, na co, ze w 20-tym.
I wiecie co? Głupi usmiech i że to nie to, to jelita, bo ona kiedys tez myślała, ze czuje ale lekarz jej powiedzial, ze to praca jelit.

No myślałam, ze padne. Owszem, miałam wszelkie jeżdżenie, bulgotanie i przelewanie się, ale w 19-tym tygodniu a w 20-tym, jak Boga kocham, czuje już delikatne puknięcia, to rewelacyjne uczucie. I szczególnie kiedy zjem coś (słodkiego) i się położe- wtedy chwilę rozrabia. Albo jak na uczelni jestem i piszę kolokwium (wtedy mu się nudzi chyba), a czasem naprawde bardzo wyczuwalnie, że az nie sposó nie zasmiać się w głos ze szczęścia...

Wurza mnie to, że "doświadczone"mamusie będa mi wmawialy co czuję a co nie. Pewnie się teraz ta koleżanka ze mnie nabija, bo to moja pierwsza ciąża a ja nie odróżniam jelit od dziecka. ;/

No wmawiam sobie? 20-ty tydzień to za wczesnie? A kto tak powiedział? Książki ?!?!

Nie przejmuj się, mi też nikt nie wierzy, chociaż u mnie to już całkiem wcześnie. Pierwszego synka poczułam w 15 tygodniu i czułam to mrowienie/łaskotanie codziennie, więc to na pewno było to, bo nie podobne do niczego innego, ale położna mi nie uwierzyła. A teraz już na początku 14 tygodnia czułam i tym bardziej nikt nie wierzy, ale co ja się będę przejmować, jak wiem co czułam i się nasilało Teraz to już czasami boli jak diabli, a to dopiero koniec 24 tyg. Widać mam mocno unerwioną macicę

Napisane przez diabli

a ja poprosze o dopisanie imienia mojej kluseczki - Nela mysle, ze to wersja ostateczna, choc Zojka jeszcze mi gdzies w glowie krazy... ale cala rodzina juz zapoznana z Nelcia, tz dumny jak paw, ze wymyslil, wiec chyba nie bede kombinowala

Śliczne imię

Napisane przez anoxee

Wchodzimy sobie z mamą do apteki, dwa okienka otwarte, ale kolejka jedna, więc sobie grzecznie do niej stajemy, ludzie przechodzą z kolejki do tego drugiego okienka. Włazi stara lampucera, stoi początkowo za nami, za chwilę przechodzi do tego okienka, gdzie tylko jedna obsługiwana osoba. Moja mama już do mnie mówi, że jej zaraz coś powie, ale mówię żeby darowała, olać ją. No ale odchodzi osoba z tego drugiego okienka, a babeczka, która miała podejść zgodnie z kolejką tak ostentacyjnie podeszła do okienka niemal odpychając tą starą rurę. Myślałam, że się posikam ze śmiechu. Ale to nic... ta kobietka kupiła co miała kupić i jeszcze nie odeszła od okienka, a ta wiedźma pcha tą receptę już!!! No i po uspokojeniu mamuśki, ja nie wytrzymałam. Mówię do niej: "Przepraszam, ale bezczelnie wcisnęła się pani w kolejkę. Wszyscy stoją i czekają, nawet ja w ciąży stoję w kolejce, a pani się bezczelnie wcisnęła." A ona do mnie, uwaga!: A ja mam gorączkę! Ludzie w aptece parsknęli śmiechem i jedna babka: No jak wszyscy tutaj. I wszyscy na nią zaczęli wrzucać. Stała przy tym okienku i parskała jak koń w zaprzęgu nawet nie mając odwagi się odwrócić i na nas popatrzeć. Powiedziałam jej na koniec, że powinno jej być wstyd i nawet nie ma odwagi przeprosić. Na co ona do mnie: Pani też nie.
.

[Mysia mysz]

Napisane przez Magiusa

ja za to dziś gzika

Od jakiś 2-3 tygodni mam problem bo na mięsko patrzeć nie mogę, a wiem, że powinnam jeść.

ja jem bardzo mało mięsa bo nie lubię, a w ciąży prawie wcale, a wyniki mam idealne, przecież na siłę się nie zmusisz

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ----------

Napisane przez Lublana

Motylek bo chyba w końcu nie napisałam - gratuluję córeczkisuper przemiana

Color gratuluję synkato teraz musicie wymyślić imię

Co do kolejek ja ostatnio zaczęłam korzystać z kas pierwszeństwa, w weekend podchodzimy z mężem do takiej kasy i podeszli też do niej państwo w wieku 50+ baba w futrze, facet mnie zmierzył i udał, ze nie widzi brzucha... Normalnie podchodze do osoby, która jest pierwsza w kolejce i mówię, że chciałabym skorzystać no i jest ok, ale tym razem jak facet ewidentnie widział brzuch i to zlał uznałam, ze ide od razu do obsługi, akurat kasjerzy się zmieniali, więc podeszłam do pana kasjera i powiedziałam, że chciałabym skorzystać z pierwszeństwa, na co on, ze okta baba chyba myślała, że ją mimo wszystko obsłuży, ale zaczeliśmy mu podawac produkty (ona zablokowała taśmę) i tak nawet nie patrząc na mnie się go pyta takim zblazowanym tonem: "a z jakiej to okazji to pierwszeństwo?" kasjer jej odpowiedział, że to jest kasa pierwszeństwa a ja " z okazji ciąży proszę pani" i się zamknęła franca

Już mam to gdzieś, bolą mnie plecy jak chodzę a jak stoje jest jeszcze gorzej, takie baby za komuny korzystały z osobnych kolejek to i ja mogępoza tym ja zawsze przepuszczałam ciężarne przede mnie nawet jeśli nie stałam w kasie pierwszeństwa, uważam, ze trzeba edukowac społeczeństwo, to moja misja na te pozostałe 3,5 miesiąca

edukuj ja mam ten problem, że po mnie dalej nie widać:/

[nuna2]

ja mięso jak już to może jem z 3 razy w tyg czasem mniej na obiad bo na widok szynki wymiotowac mi się chce też się nie będe zmuszać.

Dzień dobry

vil dziewczyny mają racje nie zamartwiaj się na zapas,bo tylko dziecko będzie znerwicowane. Rozumiem, że twardnieje Ci bzuch etc etc ale nie ty pierwsza nie ostatnia Szukaj pozytywów. Np?? Niektóre leżą w szpitalu z nogami do góry, żeby tylko utrzymać ciążę non stop. Wiem, że się Ty tez uleżałas , wiem jak to wkurza po sobie, ale naprawde jeszcze nie ma źle;* Nie doszukuj się Może Tobie ze stresu poprostu masz te objawy??

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Napisane przez Mysia mysz

ja jem bardzo mało mięsa bo nie lubię, a w ciąży prawie wcale, a wyniki mam idealne, przecież na siłę się nie zmusisz

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ----------



edukuj ja mam ten problem, że po mnie dalej nie widać:/

ale ruchy czujesz widocznie Ci się trzyma kręgosłupa

[Mysia mysz]

Napisane przez xal

Ode mnie krwi nie chcą ...

ode mnie też nie:/ bo jestem alergikiem

[lonely_lady]

wpadłam tylko na chwilkę, bo od rana mamy sporo ganiania przed wyjazdem.

Napisane przez XxXJuSstiii

Super

ja też się cieszę, dopiero teraz bo nie chciałam sobie robić nadziei i znowu się rozczarować

Napisane przez Ashyshqa

A Lonely Tobie życzę też, żeby nic nie pokrzyżowało Waszych planów wyjazdowych i żebyś jutro znalazła się w domu rodzinnym

dziękuję

Napisane przez MoTyleKsw

Lonely jedźcie ostrożnie jutro

Napisane przez vil84

ale Ci dobrze ja jak dobrze pójdzie to od niedzieli do środy będę u mamy, na babcinych obiadkach, i nadrobię trochę znajomości towarzyskich bo już dwie koleżanki się zapowiedziały

wiesz... ja mam do domu rodzinnego 500km, po polskich beznadziejnych drogach i nie byłam już prawie 4 miesiące... Strasznie tęsknię... za rodzicami, babcią..
mam nadzieję, że dziś ich zobaczę

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

czekam na telefon od Tż i zaraz muszę po niego jechać do mechenika. Mam nadzieję, że szybko wymieni nam ten czujnik w samochodzie...

[banka26]

ja wlasnie glukoze wypilam bylo fuj teraz czekam do 10.20 na pobranie i do domu

[nuna2]

Napisane przez banka26

ja wlasnie glukoze wypilam bylo fuj teraz czekam do 10.20 na pobranie i do domu

dajesz rade doping

dziś na obiad krupnik i pizza. a u was??

[Mysia mysz]

uff nadrobiłam Was

ja i Piotruś dziękujemy za gratulację i prosimy o wpisanie tp 12.06.2013 i imię Piotr

dzwoniłam do medicover, bo podobno super sprzęt mają i pani na infolinii wyłapała chyba tylko, że chce usg a nie że 3d i nas zapisała no szkoda 200 zł, bo takie samo będę miała w luxmedzie w poniedziałek za darmo,a le trudno ważne, że wiemy, że zdrowy i, że chłopak

rodzina i znajomi szaleją, bo wszyscy chłopca chcieli, TŻ dumny jak paw a ja się cieszę z nimi druga będzie dziewczynka jak zaczęliśmy tylko badanie to się młodzież od razu rozkraczyła więc nawet ja laik w temacie usg wszystko widziałam śmiesznie było, bo mówię do babki, że chcemy poznać płeć, a ona tak patrzy na mnie i pyta który tydzień, mówię, że 20ty, a ona 'uff, już myślałam, że 14-ty' chyba młody naprawdę się kręgosłupa trzyma

[banka26]

hehe dzieki a u mnie czesc dalsza montazu szaf a obiadek mam ziemniaki palki upieke w rekawie i ogoros albo buraczki hehe

[nuna2]

Napisane przez Mysia mysz

uff nadrobiłam Was

ja i Piotruś dziękujemy za gratulację i prosimy o wpisanie tp 12.06.2013 i imię Piotr

dzwoniłam do medicover, bo podobno super sprzęt mają i pani na infolinii wyłapała chyba tylko, że chce usg a nie że 3d i nas zapisała no szkoda 200 zł, bo takie samo będę miała w luxmedzie w poniedziałek za darmo,a le trudno ważne, że wiemy, że zdrowy i, że chłopak

rodzina i znajomi szaleją, bo wszyscy chłopca chcieli, TŻ dumny jak paw a ja się cieszę z nimi druga będzie dziewczynka jak zaczęliśmy tylko badanie to się młodzież od razu rozkraczyła więc nawet ja laik w temacie usg wszystko widziałam śmiesznie było, bo mówię do babki, że chcemy poznać płeć, a ona tak patrzy na mnie i pyta który tydzień, mówię, że 20ty, a ona 'uff, już myślałam, że 14-ty' chyba młody naprawdę się kręgosłupa trzyma

oj MYsia Mysia a z OM ci jak wychodziło??

[Mysia mysz]

Napisane przez nuna2

[/B]oj MYsia Mysia a z OM ci jak wychodziło??

z OM 12.06, ale miałam owulkę później i na początku mówił mi gin, że ciąża młodsza

[humpback]

Napisane przez lonely_lady

Prawdopodobnie jutro jednak jedziemy do moich rodziców

super

Napisane przez iwonka861

Z tego co słyszałam, to na początku ciąży jest podwyższona temperatura, ale właśnie nie wiem jak jest z nią później...Pani prof., która prowadzi naszą ciążę na ostatniej wizycie ostrzegała mnie,że jak ja mam 38, to dziecko ma 39, i stąd to moje pytanie. Teraz ta epidemia grypy, w domu chorzy i już świruję żeby nie zarazić siebie no a w szczególności maleństwa

ja na początku miałam zwykle ok. 37,2. ale później temperatura wróciła do normy. rozumiem stres bo ja teraz w domu mam męża chorego na grypę, i mamy separację z tego powodu

Napisane przez pawie_oczko

jak wynajdziesz coś mądrego, tudzież przydatnego to proszę o info bo aktualnie też walczę sama ze sobą

znalazłam tylko standardowe naturalne metody plus informacje że najlepsza jest szczepionka i jak wszystko jest ok to mozna nawet się szczepić w 2 trymestrze. oczywiście porady typu wietrzyć, dbać o higienę, unikać zakaźnie chorych też się pojawiły. ale mąż rozmawiał ze swoim bratem że ponoć jest jakiś lek który działa w początkowym stadium grypy i nie pozwala się rozwinąć choróbsku. tylko że nie pamięta nazwy, i może być szkodliwy dla kobiet w ciąży więc lekarz musi rozważyć za i przeciw

jechałam do pracy i złapał mnie taki atak kaszlu że stwierdziłam że wracam do domu i idę do lekarza. wolę siedzieć w mojej własnej domowej wylęgarni zarazków niż żeby szanowny szef kaszlał mi w biurze. w ogóle w tej ciąży mam myśli mordercze wobec osób które zaczynają kaszleć i mimo to chodzą do pracy/sklepów etc.

[maarchewka]

Napisane przez MoTyleKsw

Czy ktoś mi coś powie o mutsy 4rider albo transporter

Moja koleżanka ma Mutsy Ubran Rider i jest bardzo zadowolona, mówi, że śmiga super (dziecko teraz ma 2 miesiące).. Jedyną wadą według niej jest to, że ta półka na torbę jest dosyć nisko i trzeba wszystko w reklamówki wkładać bo inaczej jest ufajdane, ale też i pogoda taka, że może nie dziwne..

[diabli]

Napisane przez Tity

Śliczne imię

dziekujemy

wrocilam oddalam mocz, krew, zjadlam jagodzianke i mysle czy isc spac dalej. glukoze sobie darowalam, bo nie chcialo mi sie tam siedziec wsrod kichajaco-smarkajacych-krzywo patrzacych emerytow moze za jakies 2 tyg sezon grypowy minie...
w laboratorium byla mama z maluszkiem. przed nia 3 dziadkow, babka, ja i ona. i kiedy weszla? przede mna. nikt z laskawcow nie przepuscil, a maluszek dosc glosno protestowal aaa i dziadek bedacy juz po nas nie omieszkal komentowac: "mlodzi siedza (ja i tez ), nosidelko siedzi (babka sobie postawila na lawce, a dziecko nosila na rekach), a my starzy stoimy" tekst zostal uczczony minuta ciszy, hehe.

[maarchewka]

Napisane przez xal

Jak tak czytam o tych waszych kolejkach to mi przyszła fajna riposta do glowy, że "przecież poduszek bym tak nie nosiła"
Jeszcze się nie spotkałam z tak nieuprzejmymi ludźmi, a jak widze w kasie pierwszeństwa 2 osoby przede mną to olewam i staję, bo nawet niewygodnie już się przepchać.
A właśnie, w biedronie jest tylko znaczek na niepełnosprawnych nic o kasie pierwszeństwa czy ciężarnych ... jak do tego podchodzicie?

ja w biedrze się nie przepycham, bo tam i tak jest tak ciasno ze by mnie zmiażdżyli, szczególnie stare babki z tymi śmiesznymi wózkami..
W ogóle ja mieszkam na osiedlu gdzie jest masę starszych ludzi i jak się wchodzi do biedry to taki rząd tych babcinych wózków stoi..

[diabli]

Napisane przez nuna2

ale ruchy czujesz widocznie Ci się trzyma kręgosłupa

wyobrazilam sobie maluszka jak tanczy na kregoslupowej rurce i wyyyygina smialo cialo!