![]() |
#871 | |
histoire abracadabrante
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Cytat:
O ten? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#872 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Cytat:
![]() ![]()
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#873 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Temat akurat dla mnie! Prosto z nieba! DZIEKUJE!
![]() ---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ---------- Ktora ksiazke polecacie po sekrecie i potedze podswiadomosci? ![]()
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#874 |
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Żyj pełnią życia - krótkie video by Sekret tv
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#875 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Cześć Kochane
![]() U mnie raz lepiej,raz trochę gorzej z pozytywnym myśleniem,ale mimo wszystko na plus. Dużo mi daje odrzucanie "czarnych" wizji i czuję się bardziej zmotywowana do działania ![]()
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#876 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Czy ktora z was wprowadzala sie w stan alfa i sobie cos sugerowala? Czy to przyniosle jakies lepsze skutki od zwyklych afirmacji w stanie "normalnym" ?
![]()
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#877 | |
histoire abracadabrante
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Cytat:
![]() PP "na sucho" mi wystarcza ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#878 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Dziewczyny pochwalcie mi sie swoimi najwiekszymi osiagnieciami, to mnie bardzo zmotywuje
![]()
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#879 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Ja sie pochwale ze od dwoch tygodni pracuje juz. Nie wiaze z tym przyszlosci, bo zamierzam w zyciu zajmowac sie tym co lubie, jednak potrzebuje kase na kursy. Pracuje wiec mam i spokoj w domu. A serce? Wciaż mieszka w nim on, ale jakos zyje
![]() ![]()
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#880 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Cytat:
![]() ![]()
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#881 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Dziewczyny, muszę się Wam wygadać
![]() ![]() Chodzi oczywiście o to, że chyba się zakochałam, nawet mi to przez gardło nie może przejść, bo sama wolałabym żeby chyba tak nie było ![]() ![]() Tak lepiej znamy się dwa lata, od roku bardzo dobrze, różnie między nami bywało, ale spędzaliśmy ze sobą dużo czasu (nigdy się nie umawialiśmy, zawsze to było przy okazji) i dzięki temu bardzo dobrze się poznaliśmy, on zna mnie z zupełnie innej strony niż nasi znajomi, ja jego też, dzięki niemu jestem nareszcie sobą. Jest zupełnie innym facetem niż znam, wszelkie pozory się w jego przypadku nie sprawdzają, więc dlatego bardzo trudno mi to wszystko oceniać. Uwielbiam to jak mnie traktuje, to jak się czuję w jego towarzystwie, to jest naprawdę dziwna relacja, nigdy jej nie nazywaliśmy, nigdy nawet nie rozmawialiśmy o związku (w przeciwieństwie do naszych znajomych, którzy co jakiś czas nam to sugerowali), ale często zachowujemy się jak para, czasami mam wrażenie jakbyśmy to robili specjalnie, zwłaszcza w rozmowach z innymi, ciągłe podkreślanie, że MY coś zrobiliśmy, on też w dosyć specyficzny sposób się o mnie wypowiada, inaczej niż o innych koleżankach. Nie mam pojęcia, czy on mnie tak traktuje, bo po prostu z powodu sytuacji spędzamy ze sobą tyle czasu i w pewien sposób jesteśmy na siebie skazani, więc z przyzwyczajenia wyszła taka bliska relacja. Wiem, że to wszystko brzmi bez sensu, bo jakoś bez konkretnych przykładów nie potrafię tego sensownie opisać, bo jest to bardzo długa i skomplikowana historia ![]() Facet jest bardzo skomplikowany i już powoli zaczynam wątpić, że go kiedykolwiek zrozumiem, jego słowa zawsze dają mi dużo do myślenia, wiem, że wbrew temu jak pokazuje siebie innym, jako prawdziwy facet, zdystansowany do świata, jest strasznie wrażliwy i cholernie inteligentny i takie połączenie mnie przeraża, bo wiem, że każda głupota jaką mówi nie jest głupotą tylko jest przemyślana. Wiem, że jestem dla niego w jakiś sposób ważna, tylko pytanie brzmi w jaki, bo może tylko mi się wydaje, on traktuje mnie jak koleżankę?, tylko jakoś mi to do niego nie pasuje. Obawiam się, że tego nie dowiem się nigdy ![]() Sory, wyszło dłuuuugo i bez sensu, ale chodzi mi to ciągle po głowie, a nie ma komu się wygadać ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#882 |
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
klaaa
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#883 |
histoire abracadabrante
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Zgadzam się z Akcencikiem.
Albo sama zasugerujesz rozmowę na poważnie "o Was i co z tym zrobicie", albo totalnie się zdystansujesz do sprawy, będziesz czekać na rozwój wydarzeń "bo to on powinien pokazać, że chce". Piszesz, że poniekąd jesteście na siebie skazani, więc pewnie łączy Was praca, wspólne mieszkanie, albo coś w podobnym stylu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#884 | |
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#885 | |
histoire abracadabrante
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Cytat:
![]() Między nami działo się dużo, spędzaliśmy ze sobą mnóstwo czasu, dużo rozmów, wspólne zainteresowania, trzymaliśmy się za rączki, były pieszczoty... Aż w końcu przycisnęłam go, wyznałam mu swoje uczucia i oczekiwałam od niego odpowiedzi co dalej. Dowiedziałam się tylko, że on nie wie, potrzebuje czasu, chyba myśli o poprzedniej dziewczynie. Aha, fajnie ![]() Gdybym nie zapytała, na późniejszym etapie mogłabym się jeszcze bardziej rozczarować. Było ciężko, tym bardziej, że to mój kumpel z grupy, więc nasze kontakty zostały ograniczone do minimum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#886 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
No właśnie, studiujemy razem i mieszkamy niedaleko, a że mieszkamy daleko od uczelni to spędzamy ze sobą masę czasu w trakcie dojazdu, czego nie da się uniknąć, do tego mamy sporą grupę wspólnych znajomych, więc jakiekolwiek zdystansowanie nie wchodzi w grę, cały czas mamy ze sobą kontakt. Tego się właśnie boję, że jak coś między nami się skomplikuje to automatycznie skomplikuje się wszystko w całej naszej paczce, bo nie będziemy w stanie normalnie funkcjonować.
A co do traktowania koleżanki jak dziewczynę to ostatnio rozmawialiśmy o związkach naszych znajomych (specjaliści ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#887 |
histoire abracadabrante
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
I jak sytuacja się miewa, klaaa?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#888 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Chwilowo posłuchałam waszej i w sumie jego też rady żeby się od tego wszystkiego zdystansować. Raz w rozmowie o zupełnie abstrakcyjnej sytuacji powiedział mi coś takiego, że jak się widzi, że znajomość idzie za szybko to trzeba się zdystansować, bo wszystko się dobrze ułoży, ale trzeba trochę poczekać, wszystko w swoim czasie, nic na silę, to stwierdziłam, że ok, niech tak będzie.
I na razie jest dobrze tak jak jest, bo ja i tak nie mam czasu na myślenie, a i na szczęście rzadko się widujemy, a jeśli już to w towarzystwie kolegów, którzy swoją drogą mi nie pomagają, bo co jakiś czas próbują nam sugerować, że moglibyśmy być razem (i jak na facetów przystało robią to bardzo dyskretnie ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#889 |
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
A ja uważam, że jak chłopu zależy to zrobi wszystko, aby być razem. A ten Twój klaaa to szuka jakiś wymówek. Nie podoba mi się to. I wiem, że Cię nie pocieszam, ale...swoje z facetami przeszłam i wiem też swoje.
Klaaa dystansuj się, a najlepiej olej go. Jak mu zależy - zrobi wszystko, by Cię nie stracić. Nie musi wiedziec, że coś do niego czujesz. To Ty bądź górą ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#890 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 18
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
![]() Edytowane przez liveyourpassion Czas edycji: 2013-04-13 o 10:28 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#891 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 403
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#892 |
histoire abracadabrante
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Myślałam dzisiaj o tym, żeby odświeżyć wątek
![]() Muszę odświeżyć swoje pozytywne myślenie, bo strasznie z nim słabo, strasznie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#893 |
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
U mnie jest tak - jesli wkrada się nuda i rutyna to mam spieprzony humor.
jesli działam, robię kilka spraw naraz, finansowo nie kuleję - jest dobrze, czuję motywację i nastrajam się pozytywnie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#894 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Hej
![]() Wiele razy przeczytałam (w starszych wątkach) że różnego rodzaju linki podane są w klubie optymistek. Gdzie ten klub kochane :P? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#895 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Ja jestem obenca
![]() Jestem na tym etapie zycia, gdzie zrozumialam, ze wszystko co robie mam robic dla siebie. Czesto slyszalam od mamy "nie rezygnuj z tej pracy ZROB TO DLA MNIE" Ale teraz koniec z tym! To ja mam sie czuc dobrze i jak mi zle w tej pracy to z niej zregnuje i koniec! JA to ja a nie ja+mama ![]() ![]()
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#896 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Racja - dookoła potrafi być dużo doradców... warto skupić się na tym co dla nas samych jst ważne
![]() Ciekawe jak pozytywne myślenie sprawdziło się przez lata u osób z początku wątku (I części ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#897 | |
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#898 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#899 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: gdzie diabeł zamiata ogonem
Wiadomości: 18 638
|
Odp: Moc pozytywnego myślenia - III część
Hej!
Mogę śmiało powiedziec, że od zeszłego roku, zrobiłam duży postęp w pozytywnym myśleniu ![]() ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nie podoba mi się świat, gdzie "właściwe" zdarza się tak rzadko, że uważamy je za "uprzejmość". -J.C 31/365 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#900 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część
hej
![]() Zastanawiam się, czy można nauczyć się/wyćwiczyć pozytywne myślenie. Sama jestem raczej pesymistką, w dodatku wszystko analizuję nawet najmniejszą pierdołę rozkładam na czynniki pierwsze. Czuję się samotna mieszkam od paru miesięcy w nowym mieście, mam średnią pracę zarówno pod względem fiannsowym jak i możliwościami rozowju. Brak perspektyw plus brak przyjaciół powoduje, że moje czarnowdztwo rozkwita. Mój charketer stał się dla mnie strasznie męczący, chciałabym sama odpocząć od swojej osoby. Myślice, że jest dla mnie jakaś szansa?
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:54.