My tu sobie gadu, gadu, a Maleństwa dają czadu - Mamy V-VI 2013 cz.8

[nuna2]

Napisane przez candace1

Z jednej strony go rozumiem... bo sama walczę ze sobą, zeby coś kupić i już mi się to powoli udaje ale... cały czas z dużymi zakupami się wstrzymuję..
Nie denerwuj się na niego - myślę, że on nie chce źle tylko się boi...

mam to samo...
teraz coś próbuję...

[happy blue]

Banka- co zdecydowałaś w temacie skurczy? uspokoiło się troszkę? może potrzebujesz odpoczynku, po ostatnich wysiłkach?

[Magiusa]

Witam się w nowym wątku i lecę do kąpieli

aaaa...pierogi wyszły całkiem całkiem

[banka26]

Napisane przez maarchewka

łe i się pokłóciłam z mężem

nie klucic sie !!!1 przytulaccc hehehe

Napisane przez nuna2

trzymać kciuki bo licytuje na allegro

trzymam

[_pola]

Melduję się w nowym wątku i 25 tc

[candace1]

Napisane przez happy blue

już mi lepiej kupię se fasolkę do karmienia, bo później uznam, że to zbędny wydatek, a teraz niech będzie, że mogę z nią spać, skoro tak nalega, żebym lepiej kupiła coś dla siebie
ale samego Go z zakupami na pewno nie zostawię nie wiem czy Wam pisałam, ale na początku ciąży z naszej rozmowy wynikło, że z tego co Mu wiadomo, to wózek będzie nam potrzebny dopiero po miesiącu, dwóch

niezły jest

[vujka]

Napisane przez Magiusa

Witam się w nowym wątku i lecę do kąpieli

aaaa...pierogi wyszły całkiem całkiem

pierogi.... mmm....

bolą mnie plecy strasznie:/ reumatolog mi mówiła, że pewnie będą boleć, ale to jakaś masakra jest. Myślalam, że jakos mnie to ominie

a co do skurczy do mi gin powiedział, że jak nie są regularne to tylko duużo odpoczywać i ew. nospę. No, ale ja jestem przewrażliwiona, z każdy ból chciałabym skonsultować:P

[XxXJuSstiii]

Napisane przez happy blue

już mi lepiej kupię se fasolkę do karmienia, bo później uznam, że to zbędny wydatek, a teraz niech będzie, że mogę z nią spać, skoro tak nalega, żebym lepiej kupiła coś dla siebie
ale samego Go z zakupami na pewno nie zostawię nie wiem czy Wam pisałam, ale na początku ciąży z naszej rozmowy wynikło, że z tego co Mu wiadomo, to wózek będzie nam potrzebny dopiero po miesiącu, dwóch



Justi, mam pewne obawy sądzić, że Tatuś sobie wyobraża, że wszyscy w trójeczkę już pójdziemy na te zakupy

OMG, fajny jest

[happy blue]

Napisane przez Magiusa

Witam się w nowym wątku i lecę do kąpieli

aaaa...pierogi wyszły całkiem całkiem

pierwsze pierogi wciąż przede mną, gratuluję

Napisane przez XxXJuSstiii

OMG, fajny jest

też Go uwielbiam z tym podejściem tylko dziś była o mowa o wykorzystaniu darmowego vouchera więc stwierdziłam, że się ugnie

[Atena564]

Napisane przez nuna2

trzymać kciuki bo licytuje na allegro

pochwal się co tak licytujesz

[anoxee]

Witam NOWY wątek!!

Napisane przez cloche

kochana, jak ty jeszcze z rana po mleko chodzisz, to ja cię biorę za żonę!!!

Ja mam wszystko pod nosem, więc mogę chodzić po co chcesz.

Napisane przez szprotka_mada

Brzmi mało optymistycznie



Ja to ostatnio wpadłam na pomysł, że jeżeli będę musiała mieć cc to będę dążyła do tego, aby dzidzia przyszła na świat albo 1.06 w Dzień Dziecka, albo 14.06 w moje urodziny

Noooł, nie rób tego dziecku. Ja mam urodziny w andrzejki, zawsze wszystko było ważniejsze (szczególnie w szkole) od moich urodzin, lanie wosku, jakieś wróżby, dyskoteki, bleh. W domu też ciężko dopasować urodziny było dla wszystkich, bo zabawy andrzejkowe, ostatki, niby to był MÓJ dzień, ale jednak nie mój...

Hej! Nadrabiania mam sporo, więc zaraz biegnę czytać w towarzystwie pomarańczy. Byliśmy w tesco, bo chcieliśmy kupić butelki Avent natural, chociaż ciągle się wahałam między TT. No i po kilkudziesięciominutowym staniu przed regałem wzięliśmy TT ze względu na to, że są 2x260ml, a Avent był 260ml i 125ml. No i nie wiem czemu, przekonuje mnie ta rurka odprowadzająca powietrze. Cena jednakowa, bo Avent 39,99, a TT jakoś 38zł

Oprócz tego spieszę donieść, że w realu są w promocji pampersy rozmiar 2 - 108 sztuk za 49,99zł, albo 80 sztuk za 39,95. I jeszcze w promocji niuborny, czyli 1 - 43 sztuki za 19,99zł. Ale z tymi jedynkami, to dam sobie spokój, na pewno nie kupię ich przed porodem. Ewentualnie małż będzie jeździł.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez anoxee

Oprócz tego spieszę donieść, że w realu są w promocji pampersy rozmiar 2 - 108 sztuk za 49,99zł, albo 80 sztuk za 39,95. I jeszcze w promocji niuborny, czyli 1 - 43 sztuki za 19,99zł. Ale z tymi jedynkami, to dam sobie spokój, na pewno nie kupię ich przed porodem. Ewentualnie małż będzie jeździł.

kupiłabym jedynki ale mam lenia, nigdzie nie jadę

[Atena564]

Napisane przez happy blue

pociągnę Go za kołnierz, pociągnę, ale w marcu niech ma jeszcze szansę coś odłożyć... [COLOR="Silver"]

racja niech odkłada kasiurkę

[nuna2]

i nie wylicytowałam no trudno;(:P

[Aaś]

o głupia ja. wchodzę na stary wątek i parrze ze 2 strony tylko. myśle sobie: ale baby ucichły. a tu jeszcze 2,5 w nowym


no więc ja już w domu z zainstalowanym pessarem
no faktycznie tak jak salviae mówiła do super przyjemności to nie należy ale spoko. myślałam że będzie gorzej. szczególnie ze to taki krążek wielkości zakrętki od butelki 5l mam się teraz oszczędzać dzień-dwa a potem już mogę coraz więcej chodzic
trochę mnie brzuch pobolewał zaraz po ale teraz już spoko.

happy no masz boskiego męża nie ma co moja mama ma takie myslenie ale powoli ją naprostowuję więc luz za to mąż to co mu nie pokaże w necie to nawet się nie wczytuje i mówi: kupuj. nieważne że ja mu tylko pokazuję. kupuj

w ogóle to się zastanawiam czy nie kupić od razu takiego zestawu butelek.
http://moda.allegro.pl/zestaw-starto...970750686.html
i tak będę potrzebowała po 1 na głowę...

[Atena564]

Napisane przez nuna2

i nie wylicytowałam no trudno;(:P

a co licytowałaś?? coś dla maleństwa??

[happy blue]

Napisane przez nuna2

i nie wylicytowałam no trudno;(:P

oja, chyba nie miałabym nerwów do tych aukcji
nie ta to inna, Nuna

[nuna2]

no chciałam sukieneczki dla malenstwa... no ale cóż...

Aś czemu miałaś to zakładane??

[Atena564]

Napisane przez Aaś

w ogóle to się zastanawiam czy nie kupić od razu takiego zestawu butelek.
http://moda.allegro.pl/zestaw-starto...970750686.html
i tak będę potrzebowała po 1 na głowę...

no w sumie chyba lepiej odrazu zaopatrzyć się w komplet, bo dziewczynki bedą potrzebowały mieć każda swoją butle

[nuna2]

Napisane przez happy blue

oja, chyba nie miałabym nerwów do tych aukcji
nie ta to inna, Nuna

pewnie, że tak Ale chociaż odważyłam się spróbować a zawsze sie bałam

za to mała się odwdzięcza bo fika
znalazła sobie porę mniej więcej od 18 codziennie

[happy blue]

Napisane przez Aaś

o głupia ja. wchodzę na stary wątek i parrze ze 2 strony tylko. myśle sobie: ale baby ucichły. a tu jeszcze 2,5 w nowym


no więc ja już w domu z zainstalowanym pessarem
no faktycznie tak jak salviae mówiła do super przyjemności to nie należy ale spoko. myślałam że będzie gorzej. szczególnie ze to taki krążek wielkości zakrętki od butelki 5l mam się teraz oszczędzać dzień-dwa a potem już mogę coraz więcej chodzic
trochę mnie brzuch pobolewał zaraz po ale teraz już spoko.

happy no masz boskiego męża nie ma co moja mama ma takie myslenie ale powoli ją naprostowuję więc luz za to mąż to co mu nie pokaże w necie to nawet się nie wczytuje i mówi: kupuj. nieważne że ja mu tylko pokazuję. kupuj

w ogóle to się zastanawiam czy nie kupić od razu takiego zestawu butelek.
http://moda.allegro.pl/zestaw-starto...970750686.html
i tak będę potrzebowała po 1 na głowę...

z moim, jak w końcu się zdecyduje na zakupy, to dopiero się zacznie ubranka jeśli będziemy musieli kupić, bo nie dostaniemy zostawiam do wyboru Jemu, bo ma świetny gust, ale z innymi rzeczami to czeka mnie przeprawa przez góry, bo jest bardzo niezdecydowany, a raczej rozważny i potrzebuje czasu a ja w gorącej wodzie kąpana
ale nie chciałabym też, by miał takie podejście jak Twój myślę, że jedną awanturą bym Go wyleczyła z tego
co do butelek, to nie mam pojęcia czym się należy sugerować. Ile w ogóle potrzebnych jest butelek na początek?

Odpoczywajcie po zabiegu

[Aaś]

Napisane przez nuna2

no chciałam sukieneczki dla malenstwa... no ale cóż...

Aś czemu miałaś to zakładane??

szyjka mi się wzięła i otwarła trochę leżałam od zeszłej soboty bo czekałam na wyniki badań czy mogą mi go założyć.
i wczoraj się okazało że salviae też musiała mieć zakładany.
ale nie zycze nikomu bo koszt - 170 zł i brak refundacji na nfz na szczęście zakładają już za free.

Napisane przez Atena564

no w sumie chyba lepiej odrazu zaopatrzyć się w komplet, bo dziewczynki bedą potrzebowały mieć każda swoją butle

na kleję na jednych A na drugich M i już

[Atena564]

ja dziś mojej siostrze (mieszka w szkocji) wysłałam linka że z NEXTA są słodkie sukieneczki , ma być na zakupach wiec zobaczymy czy coś kupi obiecuje, obiecuje ...

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez aaś

na kleję na jednych a na drugich m i już :d

:d

[diabli]

Napisane przez happy blue

a propos Smyka. Mamy kupon na 50 zł i mówię do męża, że może kupię fasolkę motherhood do karmienia. Kupon jest do końca stycznia więc trzeba wykorzystać i mówię, że jak nie fasolkę to może jakąś butelkę albo smoczki. A ten do mnie, że On nie chce kupować nic przed NARODZINAMI. Rozumiem, też nie chcę kupować za wcześnie (jeszcze nie mamy nic, a narodziny 18 maja), ale przeginka no. Nie wiem jak sobie to wyobraża. Przypieniłam trochę.

Napisane przez candace1

Z jednej strony go rozumiem... bo sama walczę ze sobą, zeby coś kupić i już mi się to powoli udaje ale... cały czas z dużymi zakupami się wstrzymuję..
Nie denerwuj się na niego - myślę, że on nie chce źle tylko się boi...

a ja nie rozumiem faceta trzeba przygotowac, oswajac z nowym. dla nich to taki sam stres jak dla nas. bez sensu udawac, ze dziecko nie jest w drodze...trzeba to przyjac na klate i zaczac myslec o urzadzeniu kacika, wozku. pozniej zostanie ze wszystkim sam i kto mu pomoze? mama? zamiast cieszyc sie Toba i maluchem w domu bedzie mial maraton po sklepach i wcisna mu sporo bzdurnych rzeczy. kiedy poczyta opinie i obejrzy wozki? skreci lozeczko, pomaluje pokoik? teraz jest madry, ale nie wie czy nie bedziesz musiala wczesniej lezec w szpitalu...ominie Cie frajda kupowania wyprawki. dostaniesz to co wybiora inni. a patrzac na to jak zachowuje sie wiekszosc naszych facetow (co tu opisujemy) wszystko bedzie "ladne" i "kup co chcesz" wiec nie licz na jakies wielkie wsparcie. szczegolnie w kwestii np. ubranek czy kosmetykow...moj na poczatku wchodzil do sklepu i ogladal rozm. 92 moze zacznijcie od zrobienia listy, pozniej jakis ogledzin wozkowo-lozeczkowych. daj mu czas zeby sie "wciagnal". dzisiaj w ddtvn mowili o facetach, ktorzy przy porodzie niekoniecznie powinni uczestniczyc. wypowiadala sie jakas pani psycholog, ktora stwierdzila, ze szkoly rodzenia to czas glownie dla panow. coraz wiecej zajec robi sie wlasnie dla nich. zeby oswoic i przygotowac do tego co ich czeka bo na porodowce najwazniejsza bedzie kobieta, a oni musza wiedziec co sie dzieje i czego sie spodziewac.

[nuna2]

Napisane przez Aaś

szyjka mi się wzięła i otwarła trochę leżałam od zeszłej soboty bo czekałam na wyniki badań czy mogą mi go założyć.
i wczoraj się okazało że salviae też musiała mieć zakładany.
ale nie zycze nikomu bo koszt - 170 zł i brak refundacji na nfz na szczęście zakładają już za free.



na kleję na jednych A na drugich M i już

a to już rozumiem bo poczytałam ja ciemna co to

idę się ukąpciać spapusiać coś i wrócę

[diabli]

Napisane przez nuna2

trzymać kciuki bo licytuje na allegro

koniecznie sie pochwal

[happy blue]

Napisane przez diabli

a ja nie rozumiem faceta trzeba przygotowac, oswajac z nowym. dla nich to taki sam stres jak dla nas. bez sensu udawac, ze dziecko nie jest w drodze...trzeba to przyjac na klate i zaczac myslec o urzadzeniu kacika, wozku. pozniej zostanie ze wszystkim sam i kto mu pomoze? mama? zamiast cieszyc sie Toba i maluchem w domu bedzie mial maraton po sklepach i wcisna mu sporo bzdurnych rzeczy. kiedy poczyta opinie i obejrzy wozki? skreci lozeczko, pomaluje pokoik? teraz jest madry, ale nie wie czy nie bedziesz musiala wczesniej lezec w szpitalu...ominie Cie frajda kupowania wyprawki. dostaniesz to co wybiora inni. a patrzac na to jak zachowuje sie wiekszosc naszych facetow (co tu opisujemy) wszystko bedzie "ladne" i "kup co chcesz" wiec nie licz na jakies wielkie wsparcie. szczegolnie w kwestii np. ubranek czy kosmetykow...moj na poczatku wchodzil do sklepu i ogladal rozm. 92 moze zacznijcie od zrobienia listy, pozniej jakis ogledzin wozkowo-lozeczkowych. daj mu czas zeby sie "wciagnal". dzisiaj w ddtvn mowili o facetach, ktorzy przy porodzie niekoniecznie powinni uczestniczyc. wypowiadala sie jakas pani psycholog, ktora stwierdzila, ze szkoly rodzenia to czas glownie dla panow. coraz wiecej zajec robi sie wlasnie dla nich. zeby oswoic i przygotowac do tego co ich czeka bo na porodowce najwazniejsza bedzie kobieta, a oni musza wiedziec co sie dzieje i czego sie spodziewac.

tego się trochę obawiam, nie przeczę. poza tym my jesteśmy w o tyle trudniejszej sytuacji, że Tatuś nie zna języka. nie możemy razem poczytać artykułów, nie mogę mu popodsyłać linków, a mi się nie chce też zapoznawać z tematem po angielsku.
drugie- kwestia finansowa, On kompletnie nie wie ile co kosztuje w Polsce, a tym bardziej asortyment dziecięcy. Ostatnio się cieszył, że na wózek mamy, jak zobaczył cenę w sklepie. No hello, jakbym chciałą kupić nowy wózek, (nie zamierzam) to mamy tylko na wózek, a reszta? Mówię Mu cały czas, że to są niewyobrażalne koszta, ale cały czas słyszę- że damy radę, damy radę i nawet nie pozwoli mi skończyć zdania... że ja mówię nie o 1500 zł a np 30o0 zł. etc...

Ten aspekt, który poruszasz, żeby Go oswajać z przyjściem dziecka na świat....z tym jest chyba bardziej oswojony niż mama, ale kwestia praktyczna zostaje poniekąd na mojej głowie. Tak to odczuwam, ale nie mogę Mu tego zarzucić, bo tak naprawdę... jaka kwestia praktyczna, skoro mamy jeszcze tyle czasu....? I koło się zamyka

[Atena564]

uciekam kąpać się i spać wkońcu może zasne i sie wyśpie bo już mnie mniej kaszel męczy
miłych snów

[diabli]

Napisane przez nuna2

no chciałam sukieneczki dla malenstwa... no ale cóż...

Aś czemu miałaś to zakładane??

nuna, bo to czeka sie do samego konca i kilka sekund przed dalej wyzsza cene. ale wyzsza taka max. nigdy nie okragla. np. cos kosztuje obecnie 4zl, dajesz 11 i powinno byc Twoje za 6, bo inni dadza 5 myslac, ze nikt inny nie poluje :P pochwal sie sukienkami, znajde Ci takie same

[banka26]

Napisane przez _pola

Melduję się w nowym wątku i 25 tc

Napisane przez vujka

pierogi.... mmm....

bolą mnie plecy strasznie:/ reumatolog mi mówiła, że pewnie będą boleć, ale to jakaś masakra jest. Myślalam, że jakos mnie to ominie

a co do skurczy do mi gin powiedział, że jak nie są regularne to tylko duużo odpoczywać i ew. nospę. No, ale ja jestem przewrażliwiona, z każdy ból chciałabym skonsultować:P

ja z chcecia tez ale juz w pon. wizyta wiec spoko poczekam

Napisane przez anoxee

Witam NOWY wątek!!


Ja mam wszystko pod nosem, więc mogę chodzić po co chcesz.


Noooł, nie rób tego dziecku. Ja mam urodziny w andrzejki, zawsze wszystko było ważniejsze (szczególnie w szkole) od moich urodzin, lanie wosku, jakieś wróżby, dyskoteki, bleh. W domu też ciężko dopasować urodziny było dla wszystkich, bo zabawy andrzejkowe, ostatki, niby to był MÓJ dzień, ale jednak nie mój...

Hej! Nadrabiania mam sporo, więc zaraz biegnę czytać w towarzystwie pomarańczy. Byliśmy w tesco, bo chcieliśmy kupić butelki Avent natural, chociaż ciągle się wahałam między TT. No i po kilkudziesięciominutowym staniu przed regałem wzięliśmy TT ze względu na to, że są 2x260ml, a Avent był 260ml i 125ml. No i nie wiem czemu, przekonuje mnie ta rurka odprowadzająca powietrze. Cena jednakowa, bo Avent 39,99, a TT jakoś 38zł

Oprócz tego spieszę donieść, że w realu są w promocji pampersy rozmiar 2 - 108 sztuk za 49,99zł, albo 80 sztuk za 39,95. I jeszcze w promocji niuborny, czyli 1 - 43 sztuki za 19,99zł. Ale z tymi jedynkami, to dam sobie spokój, na pewno nie kupię ich przed porodem. Ewentualnie małż będzie jeździł.

oo to tanieo ale te TT sa antykolkowe z rurka? ja kupowalam 1 butelke 125ml za 39 zl- z systemem antykolkowym aa pamperyy tanie

Napisane przez Aaś

o głupia ja. wchodzę na stary wątek i parrze ze 2 strony tylko. myśle sobie: ale baby ucichły. a tu jeszcze 2,5 w nowym


no więc ja już w domu z zainstalowanym pessarem
no faktycznie tak jak salviae mówiła do super przyjemności to nie należy ale spoko. myślałam że będzie gorzej. szczególnie ze to taki krążek wielkości zakrętki od butelki 5l mam się teraz oszczędzać dzień-dwa a potem już mogę coraz więcej chodzic
trochę mnie brzuch pobolewał zaraz po ale teraz już spoko.

happy no masz boskiego męża nie ma co moja mama ma takie myslenie ale powoli ją naprostowuję więc luz za to mąż to co mu nie pokaże w necie to nawet się nie wczytuje i mówi: kupuj. nieważne że ja mu tylko pokazuję. kupuj

w ogóle to się zastanawiam czy nie kupić od razu takiego zestawu butelek.
http://moda.allegro.pl/zestaw-starto...970750686.html
i tak będę potrzebowała po 1 na głowę...

powiem Tobie ze tez o nim myslalm