Łognisty jeździec,kinder bueno szklanka,chodź mężu miły,jam Twoja wybranka!PM2014cz7

[velika]

Ja opuściłam rodziców, jak szłam na studia, w wieku 19 lat wyjechaliśmy z chłopem 400 km od domu, bo tam się dostaliśmy oboje. Ja miałam do wyboru jeszcze uczelnię 70 km od domu, ale chciałam być z nim Była to szkoła życia, a jednocześnie najlepsza decyzja, jaką mogłam podjąć, po 2 latach przenieśliśmy się na UAM 140 km od domu.
W każdym razie ja bardzo kocham moich rodziców, po studiach wróciłam mieszkać do nich, ale dzień mojej kolejnej wyprowadzki będzie piękny i zrobię to z uśmiechem na ustach Chociaż oni uwielbiają to, że wróciłam po studiach do domu. Ale pragnienie mieszkania tylko z moim jest u mnie bardzo silne, zwłaszcza po 5 latach wspólnego mieszkania na studiach

[rom4ntyczk4]

Napisane przez mala_czarna_21

to ja jestem jakaś inna bo ja do domu jeżdzę raz na dwa-trzy tygodnie i dużo lepiej mi tutaj jak mieszkamy razem

jednak mam już inne przyzwyczajenia niż rodzice, lubię być na swoim, robić po swojemu

Ja też jestem inna Na studiach mogłam do domu nie zjeżdżać przez miesiąc Teraz w Pl jesteśmy raz na poł roku i jest fajnie A w końcu mama i siostra chyba za mną tęsknią bo tak jak mieszkając w Pl prawie z siostrą nie rozmiawiałam- mimo wielu moich prób i starań, a i z mama za chiny nie potrafiłam sie dogadac. to teraz siostra codziennie do mnie pisze a mama zaczynajac rozmowe na gg, drugie co pisze: "to co, może skype" ?
Na studiach jak rozmawiałam z mamą przez tel raz na tydzień to bylo dobrze
No ale różne są więzi Niektórym zazdroszcze takich, a patrząc na niektórych (mam kuzynke, która ciagle z mama na telefonie wisi (co można calymi dniami opowiadac) ) mysle, że to już chore...

[tasiulek]

Napisane przez agunineczka

To są buciki taneczne, tak?



mamy caterng, ale że tak powiem śniadania przywozi "w cześciach", czyli kanapki (pieczywo plus masło, szynko lub ser) są zrobione, ale oddzielnie ogórki, szczypior, pomidory itd... Herbate/kakao same robimy, tak samo jest z płatkami w mleku... Obiad jet praktycznie gotowy, choć czasami trzeba dorzucić śmietanę, sól, cebulkę, surówki... Picie we własnym zakresie... Pomijając że catering dostarcza "niedorobione" dania, to są one jeszcze niedobre... no ale w miarę tanie i dyr. też na tym zarabiaja...
W ogóle przecież przy obiedzie powinnysmy mieć np. fartuchy, a nie ma... Sanepid nieźle mógłby sie doczepić, ale dyr. mają znajomości i tyle...

a te przygotowywanie tych posiłków, dorabianie do konca, rozkładanie niestety zabiera dużo czasu.. ;/ masakra...

To powinni Wam za dwa etaty płacić...

[agunineczka]

velika a nie było Ci trudno tak wrócić do domu, po tych 5 latach? No bo zdążyliscie sie z Tżem przyzwyczaić, że mieszkacie razem, śpicie razem, a tu po 5 latach, znowu osobno?

[velika]

Napisane przez agunineczka

velika a nie było Ci trudno tak wrócić do domu, po tych 5 latach? No bo zdążyliscie sie z Tżem przyzwyczaić, że mieszkacie razem, śpicie razem, a tu po 5 latach, znowu osobno?

i tak śpimy razem, mamy do siebie niecałe 10 min z buta. Ale nie ma tej codzienności, trzeba to przyznać. Brakuje mi tego, ale oszczędzamy na wiele rzeczy - naukę, mieszkanie, wesele, samochód, więc wynajem mieszkania nie wchodzi w grę, bo szkoda nam na to tysiaka (co najmniej) miesięcznie.

[agunineczka]

Napisane przez tasiulek

To powinni Wam za dwa etaty płacić...

hmm powinni... ale to przedszkole nastawione jest tylko na kasę... nie chce już mówić o zachowaniu dyr. - są dwie matka i córka - praktycznie non stop pomiatają tymi dziećmi, wrzeszczą, chcą by wszystko było idealne, a jak nie jest - np. dzieci narysuja cos nie po ich mysli, to potrafią podrzeć rysunki, wyrzucić do kosza i kazać narysowac drugi... ostatnio chłopiec sie posiusiał- choć nigdy tego nie robi, ze strachu... koleżanki - wsółpracownice mam bardzo ok, oprócz tej z mojej grupy, i tylko one mnie tam trzymaja plus to, że wiem, że z praca cieżko i muszę odłożyc na slub, ale po ślubie spierdzielam stamtąd jak najszybciej...

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez velika

i tak śpimy razem, mamy do siebie niecałe 10 min z buta. Ale nie ma tej codzienności, trzeba to przyznać. Brakuje mi tego, ale oszczędzamy na wiele rzeczy - naukę, mieszkanie, wesele, samochód, więc wynajem mieszkania nie wchodzi w grę, bo szkoda nam na to tysiaka (co najmniej) miesięcznie.

No tak, to jest jakieś rozwiązanie, lepiej teraz odłożyć, póki macie taką mozliwosć choć przyznam, że nie wiem czy bym po 5 latach potrafiła znów wrócić do rodziców.. ja nie mieszkam z tżem, ale jeżdże do niego na weekendy, i po każdym takim weekendzie u niego, coraz trudniej wraca mi sie do domu, bo w łóżku jakos tak pusto, śniadanie, obiad, kolację praktycznie jem sama itd...

[velika]

No u nas zwyciężył rozsądek, czyli odkładamy kasę, a mamy sporo wydatków i sporo musimy odłożyć. Stać nas na wynajem, nawet na kupno mieszkania - ale oboje jesteśmy w trakcie zdobywania uprawnień zawodowych, nie wiadomo, gdzie otworzymy kancelarie, więc nie ma co ładować kasy w mieszkanie, jak może za 2 lata przeprowadzimy się zupełnie gdzie indziej. Taki los prawników

[Loczek_brown]

Napisane przez moooniaaaa

Przyzwyczaisz się chociaż mi za każdym razem jak jestem u rodziców to tęskno. A ostatnio mówię "dobra, to ja już lecę do domu" i tak się zastanowiłam, przecież do tej pory to był mój jedyny dom i jakaś łezka się pojawiła a nie daj boże zobaczę,że ktoś coś postawił/przestawił u mnie w pokoju Ale ja to u rodziców jestem praktycznie co 2 dzień, chociaż na kwadrans, ciężki przypadek jestem

ja raczej nie odczuję takiej prawdziwej przeprowadzki, z racji tego, że tak na prawdę już 6 lat nie mieszkam w domu, bo studiowałam 200km od niego także już się przyzwyczaiłam a z Mamuśką i tak rozmawiam średnio raz dziennie ale do domku zawsze miło się wraca i ciężko wyjeżdżać

[Nati_kk]

Napisane przez Waniliova

Ja na razie w ogóle nie myślę o butach ślubnych, a co dopiero je kupować na razie załatwianie czegokolwiek stoi w miejscu bo SESJA i moje klimatyzowanie się w nowej pracy

Ale za to wczoraj kupiłam sobie bluzkę w Orsay'u i druga (taka sama tylko inny kolor) była za 1zł oczywiście nie obyło się bez wizyty w rossmanie fluidy są teraz 40% taniej

A na dniach planuję kupić http://moda.allegro.pl/wloska-sukien...978473275.html do pracy

Ale to chyba bardziej jako tunikę co? bo ona jakaś krótka się wydaje?

Napisane przez niulka_1985

ja mam z tej firmy butki ślubne

Szybko a pokażesz w zestawieniu z kiecką? Wygodne są? Jak jakość wykonania? Ile płaciłaś? Możesz pokazać na nodze?I jaki wysoki obcas?

[cikulada]

Nie nadrobię was już dzisiaj bo miałam ciężki dzień i zaraz idę spać ale chcę się pochwalić, że wasze kciuki podziałały i zdałam

[rom4ntyczk4]

Napisane przez cikulada

Nie nadrobię was już dzisiaj bo miałam ciężki dzień i zaraz idę spać ale chcę się pochwalić, że wasze kciuki podziałały i zdałam

Super Grauluje!

[ane3kaa]

Napisane przez cikulada

Nie nadrobię was już dzisiaj bo miałam ciężki dzień i zaraz idę spać ale chcę się pochwalić, że wasze kciuki podziałały i zdałam

Gratuluje

[kroooliczek89]

Aaaa dziewczyny musiałam wpaść się pochwalić Od początku stycznia jestem na diecie, no i dziś miałam ważenie i waga pokazała 4kg mniej!

Do ślubu będzie mnie jeszcze mniej, o tak!

[Waniliova]

Dzień dobry

Napisane przez mala_czarna_21

i to jest najważniejsze

to ja jestem jakaś inna bo ja do domu jeżdzę raz na dwa-trzy tygodnie i dużo lepiej mi tutaj jak mieszkamy razem

jednak mam już inne przyzwyczajenia niż rodzice, lubię być na swoim, robić po swojemu

Ja też nie mogę się doczekać bycia na swoim i robienia po swojemu, mówię tylko, że ten pierwszy moment na pewno będzie ciężki mieszkam z rodzicami 22 lata, więc różne przyzwyczajenia są itp., ale to nie zmienia faktu, że marze już o mieszkaniu z TŻ na swoim

velika pewnie, że lepiej odkładać, a nie marnować pieniądze na wynajem czy kupno mieszkania jak nie wiadomo czy tu będziecie mieszkać. My też moglibyśmy wynająć mieszkanie, ale wolimy pomieszkać jeszcze z moimi rodzicami i odłożyć na wesele, dom

agunineczka co z dyr! jak można tak dzieci traktować powinny ziemniaki zbierać, a nie dziećmi się zajmować!!

Napisane przez Nati_kk

Ale to chyba bardziej jako tunikę co? bo ona jakaś krótka się wydaje?

Nie no, sukienka zobaczę jak już ją założę ja w sumie lubię takie krótkie

cikulada gratulacje!

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez kroooliczek89

Aaaa dziewczyny musiałam wpaść się pochwalić Od początku stycznia jestem na diecie, no i dziś miałam ważenie i waga pokazała 4kg mniej!

Do ślubu będzie mnie jeszcze mniej, o tak!

Super! ale 4kg w ciągu nie całego miesiąca to nie za dużo?

[Bacardi_]

Napisane przez kroooliczek89

Aaaa dziewczyny musiałam wpaść się pochwalić Od początku stycznia jestem na diecie, no i dziś miałam ważenie i waga pokazała 4kg mniej!

Do ślubu będzie mnie jeszcze mniej, o tak!

Super! Gratuluję!

Ja też się muszę za siebie zabrać..

[lupinka]

Napisane przez Kate Noir

Aparat ma kosztować 1500 na górę, a na dół to muszę się zastanowić bo mogę zdecydować się na stały albo na wkładany (550zł). Ona proponuje by usunąć mi górne ósemki, ale zastanawiamy się czy nie lepiej usunąć szóstkę- bo z nią mam problemy od paru lat. Za jedną wizytę mam zapłacić 160 zł a Ty jak masz z cenami? Dużo miałaś do zrobienia? Nie ma o niej dużo w sieci - czyli aż taka zła nie może być

najlepiej iść do kilku na konsultację i zobaczyć co powiedzą, ja tak uratowałam moje zdrowe zęby przed wyrywaniem ale ósemki to prawie, że na własne życzenie - prosiłam o skierowanie i leciałam do chirurga

Napisane przez Nati_kk

No wchodzisz na kolekcję, buty ślubne i oglądasz modele a potem sobie dobierasz materiał i obcas i tyle

Mi mają wysłać próbki wszystkich materiałów w fiolecie, więc Ci wrzucę jak chcesz jak dostanę

A czemu nie chcesz weluru?

noooo ja też tam planuję zamówić buty, a że w sumie mam niedaleko to za jakiś czas pojadę osobiście i pooglądam próbki, chyba będą mieć na miejscu takie coś, hm?

Napisane przez niulka_1985

ja mam z tej firmy butki ślubne

wygodne? zadowolona jesteś? brałaś tą opcję z tą wkładką pro comfort czy jakoś tak?

Napisane przez mala_czarna_21

to ja jestem jakaś inna bo ja do domu jeżdzę raz na dwa-trzy tygodnie i dużo lepiej mi tutaj jak mieszkamy razem
jednak mam już inne przyzwyczajenia niż rodzice, lubię być na swoim, robić po swojemu

nie jesteś inna, bo ja też tak mam tzn. mam świetny kontakt z rodzicami, ale do domu jeździmy raz na miesiąc, dwa albo rzadziej. a na pierwszym roku jak studiowaliśmy w różnych miastach to z TŻem co tydzień staralismy się przyjechać, ale oczywiście żeby pobyć ze sobą

witam się i uciekam, bo już zdążyłam całą kawę wypić przez to nadrabianie Was mamy dzisiaj z TŻem wolne dlatego wczoraj w nocy szaleliśmy najpierw w domu (3 butelki wina ), a potem na śniegu nad Wisłą i łabędzie za nami pływały cały czas a teraz do nauki i obowiązków

[Piankka]

Dzień dober biorę się za nadrabianie

[moooniaaaa]

A te buty taneczne do normalnego chodzenia tez się nadają? Bo gdzieś czytałam,że tylko do tańca,a przecież PM nie tańczy cały czas, chodzi, potem sesja itd :P

Napisane przez kroooliczek89

Aaaa dziewczyny musiałam wpaść się pochwalić Od początku stycznia jestem na diecie, no i dziś miałam ważenie i waga pokazała 4kg mniej!

Do ślubu będzie mnie jeszcze mniej, o tak!

Ooo gratuluję
U mnie -1kg., ale w przeciągu może 1.5 tygodnia. Też mam zamiar do ślubu się wylaszczyć Talię i brzuch to wymodeluję ćwiczeniami, a na nogi i biodra ćwiczenia+dieta. Parę kilo w tył nie zaszkodzi A Ty co, dieta, ćwiczenia?

Napisane przez Waniliova

Nie no, sukienka zobaczę jak już ją założę ja w sumie lubię takie krótkie

Ja bym jej nie brała bo od razu widać,że się prześwieca Ja lubię sukienki, uwielbiam chodzić w nich do pracy i już jestem wyczulona na materiał i przeświecanie.


A my wynajmuje i za nic w świecie nie żałuję tej kasy A za warunki jakie mamy to nie płacimy tak dużo bo 800zł. wynajem+maks 250zł. wszystkie rachunki (czynsz malutki bo wspólnota, prąd, gaz itd.). Wychodzi tysiąc z hakiem. A tż i tak wynajmował u mnie w mieście pokój, płacił 450zł. za klitke i zero prywatności. Więc zdecydowaliśmy się wynająć coś razem i dla mnie to była najlepsza inwestycja w nasz związek

[Piankka]

Napisane przez moooniaaaa

Przyzwyczaisz się chociaż mi za każdym razem jak jestem u rodziców to tęskno. A ostatnio mówię "dobra, to ja już lecę do domu" i tak się zastanowiłam, przecież do tej pory to był mój jedyny dom i jakaś łezka się pojawiła a nie daj boże zobaczę,że ktoś coś postawił/przestawił u mnie w pokoju Ale ja to u rodziców jestem praktycznie co 2 dzień, chociaż na kwadrans, ciężki przypadek jestem

Ja też jestem często u mamy, chociaż na chwilę muszę wejść a jak jedziemy z tż do miasta i mówię "wjedź do mamy" a on "po co?" ja mu na to "tak sobie"

[moooniaaaa]

Napisane przez Piankka

Ja też jestem często u mamy, chociaż na chwilę muszę wejść a jak jedziemy z tż do miasta i mówię "wjedź do mamy" a on "po co?" ja mu na to "tak sobie"

Każdy powód jest dobry

[Piankka]

Napisane przez moooniaaaa

A my wynajmuje i za nic w świecie nie żałuję tej kasy A za warunki jakie mamy to nie płacimy tak dużo bo 800zł. wynajem+maks 250zł. wszystkie rachunki (czynsz malutki bo wspólnota, prąd, gaz itd.). Wychodzi tysiąc z hakiem. A tż i tak wynajmował u mnie w mieście pokój, płacił 450zł. za klitke i zero prywatności. Więc zdecydowaliśmy się wynająć coś razem i dla mnie to była najlepsza inwestycja w nasz związek

Jeśli nie ma innej opcji to czemu nie nikt nie mówi, że wynajmowanie jest złe

[wioliix]

Napisane przez niulka_1985

Wczoraj dostałam odpowiedź od barmana. Jego oferta:

" Profesjonalną prace start 5 godzin przed imprezą koniec 2-3 godz. nad ranem

-Lód do drinków 60 kg

świeża dzika mięta okresie sezonowym po za sezonem doniczkowa ( pozwala na wykonanie pysznego drinka Mohito)

dodatki do drinków(cukier trzcinowy, mleko skondensowane ,sos czekoladowy bita śmietana ,słomki,cukier puder ,mleko

owoce(melony limonki arbuzy cytryny pomarańcze, ananasy, truskawki,maliny,banany.jabłka,grejfruty itp około 25 kg,)

soki barmańskie około 35lit(ananasowy ,granat ,żurawina ,kaktus, mango,brzoskwinia,jabko z mietą,antonówka ,liczi,czerwony grejfrud ,limonka, ananas kokos,

szkło do robienia drinkow w zależności od ilości gości na imprezie przywożę własne oraz posiadam profesjonalny sprzęt barmańske (kruszarki do lodu elektryczne bleder bostony szejkery oraz mobilny bar itp.


likiery alkoholowe do robienia drinków w cenie usługi

DE KUYPER ORIGINAL PEACHTREE 0,50L 1szt
LIK.BOLS BLUE 70cL 1szt
LIK.BOLS MELON 30cL 1 szt
LIK.BOLS LYCHEE 50cL 1szt
LIK.BOLS SOUR APPLE 50cL 1szt
biały rum 0,7 2szt
Malibu 50cl 1 szt
syrop z białego Bzu 50cl 1szt
syrop z malinowy 70 cl 1szt
syrop ogórkowy 40 cl 1szt


Podczas imprezy są wykonywane drinki bezalkoholowe oraz około 20 rodzajów drinków alkoholowych
Na imprezie nie jest wykonywany pokaz barmański ale podczas pracy są wykorzystywane triki barmańskie

Od organizatorów imprezy potrzebna jest wódka oraz sprite około 10lit
Cena za wesele do 90osób 2200zł(jeden barman )"

Dostaliśmy też umowę do podpisu i chyba się zdecydujemy. Na początku była mowa, że jego usługa kosztuje 1800 zł, ale to było w zeszłym roku. Tak więc dokładam te 400 zł od siebie (zaliczka), aby TŻ nie marudził

To taniutko my płacimy 3470 z pokazem

Też ma mobilny bar szkoło itp a oprócz tego to takie alkohole mamy

Tequila

Whisky

FrancuskA egzotyka

Wódka gruszkowa

Vermouth

Pomarańczowy likier

Rum

Gin

Likier kokosowy

Whisky

Żołądkowa

Wódka Chilli

Rum smakowy

Orzechówka

Wódka waniliowa

Aromatyzowana wódka

Wiśniówka


El Jimandor

Jack Daniels 0,7l

Passoa 0,7l

Absolut Pears 0,7l

Martini Bianco 0,7l

Triple Sec 0,7l

Havana Club 0,7l

Seagams 0,7l

Malibu 0,7l

Ballantines 0,7l

Gorzka Żołądkowa 0,7l

Z papryczkami chilli 0,7l

Caram’bola 0,7l

Orzech laskowy 0,7l

Z laskami wanilii 0,7l

Żubrówka 0,7l

Polska 0,7l

soki:
Z białego bzu

Z przyprawami

Passion Fruit

Blue Curacao

Grenadina

Puree

Puree
Z kwiatu bzu

Miodowy

marakuja

Niebieski – z pomarańczy

Czerwony – z granatów

Brzoskwinia

Truskawka

syropy

plus owoce i inne ozdoby do drinków

czas:8h

http://weselnydrinkbar.pl/galeria/

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez Kate Noir

na pewno napisze

Ja chyba też mam cofnięty dół... ale sobie gdybam Pójdę za parę godzin to się okaże... mam nadzieję, że diagnoza nie będzie gorsza od mojej


Robię ankietę. Którą salę z tych dwóch lepiej wybrać na wesele. Chodzi mi tylko o efekt wizualny, a inne czynniki nie są brane pod uwagę. Dekoracje będą inne.
http://s3.flog.pl/media/foto/3360112...ostroniu_1.jpg
http://www.camea.rzeszow.pl/images/sa12.jpg

zdecydowanie pierwsza

a jesteś może z Rzeszowa?

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez misia880

a to moja sala, jak Wam się podoba ?

ładna tylko bardzo ciemne zdjęcia

[poznanianka1990]

Hej

Miałam wczoraj wejść na neta, ale byłam tak padnięta, że poszłam spać po 21...

W czwartek po pacy spotkałam się z kumpelą. Pogadałyśmy przy cytrynóweczce z Biedronki ( taka , polecam ) i tak się nawaliłam, że masakra Szczęście, że tata po mnie autem przyjechał i spałam u niego, bo jakbym miała do domu pociągiem wracać, to pewnie bym wsiadła nie w ten co trzeba Na szczęście wczoraj kaca nie miałam, tylko mnie suszyło bardzo No i po pracy byłam tak padnięta, że poszłam wcześnie spać...

Idę Was nadrabiać, może dam radę

[wioliix]

Napisane przez mala_czarna_21

misiadelko a nie chodzi Ci o coś takiego?

Tylko nie pamiętam czy Ty masz okrągłe stoliki czy podłużne

edit. chyba wizaż coś świruje

moim zdaniem okrągłe bo wygladają bardziej elegancko

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

do mala czarna

bardzo proszę o dodane sukni i biżuteri

[SimplyDivine]

o kurczaki

Wrocilam z urlopu w Polsce a tu 50 stron do nadrobienia Cofne sie o jakies 20 zeby byc w miare na biezaco, ale reszty to nie nadrobie

Podczas urlopu dowiedzialam sie, ze salon w ktorym wypatrzylam online moja wymarzona suknie zostal zlikwidowany (suknie byly za drogie i nie bylo chetnych ) ale przymierzylam 2 inne i to mnie jeszcze bardziej zmotywowalo do zrzucenia wagi. Narazie tylko 2 kg, jeszcze z 40 mi zostalo

Pomierzylismy tez obraczki i jestem bardzo zaskoczona wyborami TZta troche nas wybierania czeka

ide ponadrabiac

[poznanianka1990]

Ufff... nadrobiłam

misia880, witaj

Co do praktykowania to ja jestem wierząca i w miarę praktykująca (miałam taki okres, że do kościoła nie chodziłam co niedzielę, teraz się staram co niedzielę chodzić, ale jak mam zajęcia to nie daję rady niestety). A mój C. nie praktykuje (kilka razy udało mnie się go do kościoła wyciągnąć), ale wierzy i chce wziąć ślub kościelny. Wie, że musi zrobić bierzmowanie i mówi, że zrobi, bo mówi, że chce wziąć ślub w kościele.

A co do opłaty za ślub to ja również zgadzam się z tym, że nie powinno być cennika w kościele. Wkurza mnie to Rozumiem, że opłata musi być za ślub, ale powinno być "co łaska", a nie co łaska, nie mnij niż" Ja myślę, że nie będę miała tego problemu, bo mój tata jest organistą i wybierzemy taki kościół, gdzie on zna proboszcza i wie, że proboszcz jest w porządku. Mamy już na oku jeden z kościołów, inny niż wcześniej typowaliśmy

magdalenka, wg mnie na tak drobnych palcach jak Ty masz (ja mam rozmiar pierścionka 8, a obrączki będę mieć 9) takie szerokie obrączki będę źle wyglądać... Na moich 5mm źle wyglądało ,a co dopiero 6mm. Jak przymierzaliśmy na Targach to właśnie doszliśmy do wniosku, że chcemy 4mm, bo takie bardzo ładnie na naszych palcach wyglądały
Po drugie drogie te obrączki. Ale Apart, Yes i tego typu sieciówki mają to do siebie, że za nazwę się płaci... Za takie obrączki u zwykłego jubilera na pewno byście mniej zapłacili...

Tycikata, ja bym wybrała tą pierwszą salę Jest ładna, cena korzystna, dużo plusów No i przede wszystkim noclegi są

Co do aparatu stałego to ja nosiłam prawie 3 lata. Teraz na jedną noc w tygodniu zakładam takie płytki retencyjne i co pół roku jeżdżę na kontrolę do ortodontki. Mówi, że mam teraz idealny zgryz Ja również jestem bardzo zadowolona

kwiatuszek, chciałam wrzucić moje wymarzone fryzury ślubne,ale widzę, że typuję takie same jak lupinka, a dokładnie nr 4 i nr 8 Tutaj jest post lupinki: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2449

[Bacardi_]

Napisane przez wioliix

moim zdaniem okrągłe bo wygladają bardziej elegancko

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

do mala czarna

bardzo proszę o dodane sukni i biżuteri

Śliczne kolczyki

[agunineczka]

Dziewczyny ale smakowicie brzmią te Wasze składniki na drinki

Ja z jednej strony też bym chciała u siebie barmana, ale z drugiej szkoda nam na to kasy... My chyba po prostu przygotujemy w ramkach przepisy na parę drinków i tyle

A teraz zmykam, bo tż do mnie przyjechał, tylko wyszedł na razie z psem, bo ja nie mogę, przez te cholerne zatoki...

[wioliix]

Napisane przez Bacardi_

Śliczne kolczyki

dziekuje

[adziia13]

Z rana Was nadrobiła, wyszłam na 3h z kumpelą i myślałam, że znowu będę miała masę nadrabiania, tu raptem 1 strona