Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.

[kaska87]

cześć

muszęoznajmić, że dzisiaj byliśmy u gina na usg serduszkowym jesteśmy w 7tc
cały czas z mężem mamy przeczucie, że będzie chłopczyk, bo ja jak o nim myślę/mówię to tylko ON, JEMU itd. serduszko dzisiaj pięknie biło wszystko jest super
wszyscy się strasznie ucieszyli, mama mi już soczków nakupiła

Butter proszę mnie dopisać do listy termin na 5.09, ale ze względu na nieregularne @ tydzień może być później, ale na razie niech będzie tak cs 1

[stokrotka24]

Napisane przez kaska87

cześć

muszęoznajmić, że dzisiaj byliśmy u gina na usg serduszkowym jesteśmy w 7tc
cały czas z mężem mamy przeczucie, że będzie chłopczyk, bo ja jak o nim myślę/mówię to tylko ON, JEMU itd. serduszko dzisiaj pięknie biło wszystko jest super
wszyscy się strasznie ucieszyli, mama mi już soczków nakupiła

Butter proszę mnie dopisać do listy termin na 5.09, ale ze względu na nieregularne @ tydzień może być później, ale na razie niech będzie tak cs 1

super:j upi: gratulacje witamy kolejną mamusię

[Madzialenka12344321]

Maleństwo super, cyknij zdjęcie.

Mała juz lecę do Ciebie a ty Martynko z szarlotką wpadaj

Kasiu super

[Ana***]

Napisane przez kaska87

cześć

muszęoznajmić, że dzisiaj byliśmy u gina na usg serduszkowym jesteśmy w 7tc
cały czas z mężem mamy przeczucie, że będzie chłopczyk, bo ja jak o nim myślę/mówię to tylko ON, JEMU itd. serduszko dzisiaj pięknie biło wszystko jest super
wszyscy się strasznie ucieszyli, mama mi już soczków nakupiła

Butter proszę mnie dopisać do listy termin na 5.09, ale ze względu na nieregularne @ tydzień może być później, ale na razie niech będzie tak cs 1

gratulacje jeszcze raz

[tomalinka]

Hej
Metko udanej zabawy dla Szymka

Napisane przez stokrotka24

tak na szczęście minęło, w zamrażarce czekają lody truskawkowe i zastanawiam się czy by już je wciągnąć bo straszną mam ochotę na nie, ale boję się, ze gardło zacznie znowu boleć

nie smutaj się, jest weekend pójdźcie gdzieś może razem z mężem, do kina, na kolację albo po prostu zróbcie wieczór we dwoje i i od razu humorek Ci się poprawi
co do spania to ja też sobie nie wyobrażam tego wstawania a jak tam ruchy, dalej czujesz bąbelki, czy już może koniaczki?

już posprzątane, obiad zjedzony i może na jakiś spacerek później pójdziemy

To fajnie, że już się dobrze czujesz. Ale mi smaka zrobiłaś na te lody

Juz humorek lepszy ale w sumie z tego wszystkiego nic nie posprzątaliśmy w mieszkanku Ale w tygodniu chcemy to nadrobić

Co do ruchów to właśnie wcześniej czułam takie bąbelki 2 razy potem nic. Totalna cisza. A dzisiaj czułam pierwszy raz takie wyraźne puknięcia delikatne. Chyba z 5 razy pod rząd Także myślę, że to Maluszek sobie urzęduje

za sprzątanie. Byliście na spacerku.
My w sumie tez planujemmy jutro po kościółku pójść sobie na godzinny spacer w lesie. Tydzień temu byliśmy i było super Tylko dziś było blisko -10 stopni także nie wiem czy nie zamarzniemy

Mrowinko a weź po laparo to mi nic lekarz nie powiedział. Nawet nie podszedł do mnie tylko musiałam go szukać po oddziale. Ledwo wstałam a już leciałam do niego kiedy mogę wyjść I wtedy powiedział tylko, że laparo udana - ponakłuwali jajniki. I tyle

[tomalinka]

Napisane przez Malensstfo

Hej

Ja dopiero teraz mam czas na odpoczynek...intensywny trochę dzień...

Z mężem przywieźliśmy i złożyliśmy łóżeczko! Zawiesiliśmy też lampkę z Ikei, materac się wietrzy...cacunio!

Do tego spakowałam torbę dla dzieci i zrobiłam "wyprawkę w rożkach", na wszelki wypadek, co by mąż z mamą nie ogarniali tego sami w panice ...

Więc jestem zadowolona

Byliśmy też na ślubie, a mąż pojechał do siebie, tak jak miał to zrobić...a ja sama w domku... I zaraz idę leżeć, bo brzuszek ma chyba na dziś dosyć...

Ale fajnie

Napisane przez kaska87

cześć

muszęoznajmić, że dzisiaj byliśmy u gina na usg serduszkowym jesteśmy w 7tc
cały czas z mężem mamy przeczucie, że będzie chłopczyk, bo ja jak o nim myślę/mówię to tylko ON, JEMU itd. serduszko dzisiaj pięknie biło wszystko jest super
wszyscy się strasznie ucieszyli, mama mi już soczków nakupiła

Butter proszę mnie dopisać do listy termin na 5.09, ale ze względu na nieregularne @ tydzień może być później, ale na razie niech będzie tak cs 1

Super!!! Gratuluję Ci tak oficjalnie teraz

Jutro powinien być fajny dzień Najpierw kościół, cmentarz i spacerek Potem jedziemy na obiadek z naszymi mamami.
A na wieczór idziemy ze znajomymi na kabaret

[Amani]

Napisane przez kaska87

cześć

muszęoznajmić, że dzisiaj byliśmy u gina na usg serduszkowym jesteśmy w 7tc
cały czas z mężem mamy przeczucie, że będzie chłopczyk, bo ja jak o nim myślę/mówię to tylko ON, JEMU itd. serduszko dzisiaj pięknie biło wszystko jest super
wszyscy się strasznie ucieszyli, mama mi już soczków nakupiła

Butter proszę mnie dopisać do listy termin na 5.09, ale ze względu na nieregularne @ tydzień może być później, ale na razie niech będzie tak cs 1

gratulacje jeszcze raz

Napisane przez tomalinka

Hej
Metko udanej zabawy dla Szymka

To fajnie, że już się dobrze czujesz. Ale mi smaka zrobiłaś na te lody

Juz humorek lepszy ale w sumie z tego wszystkiego nic nie posprzątaliśmy w mieszkanku Ale w tygodniu chcemy to nadrobić

Co do ruchów to właśnie wcześniej czułam takie bąbelki 2 razy potem nic. Totalna cisza. A dzisiaj czułam pierwszy raz takie wyraźne puknięcia delikatne. Chyba z 5 razy pod rząd Także myślę, że to Maluszek sobie urzęduje

za sprzątanie. Byliście na spacerku.
My w sumie tez planujemmy jutro po kościółku pójść sobie na godzinny spacer w lesie. Tydzień temu byliśmy i było super Tylko dziś było blisko -10 stopni także nie wiem czy nie zamarzniemy

Mrowinko a weź po laparo to mi nic lekarz nie powiedział. Nawet nie podszedł do mnie tylko musiałam go szukać po oddziale. Ledwo wstałam a już leciałam do niego kiedy mogę wyjść I wtedy powiedział tylko, że laparo udana - ponakłuwali jajniki. I tyle

gratulacje pierwszych pukniec

[Baobabek]

Napisane przez kaska87

cześć

muszęoznajmić, że dzisiaj byliśmy u gina na usg serduszkowym jesteśmy w 7tc
cały czas z mężem mamy przeczucie, że będzie chłopczyk, bo ja jak o nim myślę/mówię to tylko ON, JEMU itd. serduszko dzisiaj pięknie biło wszystko jest super
wszyscy się strasznie ucieszyli, mama mi już soczków nakupiła

Butter proszę mnie dopisać do listy termin na 5.09, ale ze względu na nieregularne @ tydzień może być później, ale na razie niech będzie tak cs 1

świetnie

Napisane przez Madzialenka12344321

Bao oj tak, jeszcze 14 nam zostało hehe. Czyli na 3 dziecko raczej się nie decydujecie??

nie ma nawet takiej opcji! # dziecka absolutnie! Nawet jeśli byłabym obrzydliwie bogata, miała dom z ogrodem, to NIE nie wyobrażam sobie ponownej problematycznej ciąży, tego strachu o zdrowie dziecka o każdy dzień, żeby nie urodzić wcześniej...i zwyczajnie nie mam już siły, za stara jestem nie dałabym rady znowu wstawać co 3 godziny w nocy wiesz, gdybym rok temu nie zdecydowałą sie na 2 dziecko to już bym teraz na pewno nie podjęłą tej decyzji - niby mam 28 lat, a fizycznie czuję się conajmniej kilka dekad starsza....powinnam iść na basen, rozruszać się, ale nie mam co z dziećmi zrobić, a wieczorem basen zawalony uczniami Często boli mnie głowa, wtedy mam cały dzień z bani - np. wczoraj....bolą mnie plecy, stopy, serce czasem kłuje, nie miałabym siły poraz 3 tego wszystkiego przechodzić Z drugiej strony jak o tym myśę, to troche mi smutno, ze nie będzie już kopniaczków, porodu, wózka nowego, ubranek tych maciupkich i tych stópeczek maleńkich

Napisane przez Malensstfo

Hej

Ja dopiero teraz mam czas na odpoczynek...intensywny trochę dzień...

Z mężem przywieźliśmy i złożyliśmy łóżeczko! Zawiesiliśmy też lampkę z Ikei, materac się wietrzy...cacunio!

Do tego spakowałam torbę dla dzieci i zrobiłam "wyprawkę w rożkach", na wszelki wypadek, co by mąż z mamą nie ogarniali tego sami w panice ...

Więc jestem zadowolona

Byliśmy też na ślubie, a mąż pojechał do siebie, tak jak miał to zrobić...a ja sama w domku... I zaraz idę leżeć, bo brzuszek ma chyba na dziś dosyć...

no brawo, to się napracowałaś dzisiaj

Isia budziłą się od 2 ej co chwilę, na zmianę z tż wstawaliśmy dawać smoka, przykrywać, poprawiać - bo przemieszcza sie wokół własnej osi i jak staje w poprzek łóżka to krzyczy i piszczy w końcu przed 6.00 wstałam bo już głodna była, teraz odsypia w wózku a ja na poprawę nastroju zjadłam całą czekoladę i popiłam kawą
Miłej niedzieli

[mysia1986]

hej,

wczoraj byłam w szkole, egzamin napisałam, mysle, ze bedzie dobrze
niestety dzisaj juz do szkoły nie dotarłam bo choróbsko mnie rozłozyło co sie dzieje z tymi chorobami?!? Dopiero co przed wigilia byłam chora teraz z nowu. Plan na dzis jest taki, ze leze cały dzien - w sumie to i tak nie mam siły ruszyc reką
kaska

[stokrotka24]

dzień dobry

Napisane przez tomalinka

To fajnie, że już się dobrze czujesz. Ale mi smaka zrobiłaś na te lody

Juz humorek lepszy ale w sumie z tego wszystkiego nic nie posprzątaliśmy w mieszkanku Ale w tygodniu chcemy to nadrobić

Co do ruchów to właśnie wcześniej czułam takie bąbelki 2 razy potem nic. Totalna cisza. A dzisiaj czułam pierwszy raz takie wyraźne puknięcia delikatne. Chyba z 5 razy pod rząd Także myślę, że to Maluszek sobie urzęduje

za sprzątanie. Byliście na spacerku.
My w sumie tez planujemmy jutro po kościółku pójść sobie na godzinny spacer w lesie. Tydzień temu byliśmy i było super Tylko dziś było blisko -10 stopni także nie wiem czy nie zamarzniemy

ale fajnie, ze czujesz już kopniaczki:lo ve: to musi być super uczucie. A lody zjedzone już, nie mogłam się powstrzymać, potem pospacerowaliśmy, zimno było, ale daliśmy radę a co do sprzątania to nie jest to najważniejsze, ważne, ze miło czas spędziliście, a posprzątacie tak jak piszesz w tygodniu

Napisane przez tomalinka

Ale fajnie


Super!!! Gratuluję Ci tak oficjalnie teraz

Jutro powinien być fajny dzień Najpierw kościół, cmentarz i spacerek Potem jedziemy na obiadek z naszymi mamami.
A na wieczór idziemy ze znajomymi na kabaret

to fajny dzionek was czeka, kabaretu zazdroszczę, też bym poszła ale u nas oczywiście nic się nie dzieje takiego

Napisane przez mysia1986

hej,

wczoraj byłam w szkole, egzamin napisałam, mysle, ze bedzie dobrze
niestety dzisaj juz do szkoły nie dotarłam bo choróbsko mnie rozłozyło co sie dzieje z tymi chorobami?!? Dopiero co przed wigilia byłam chora teraz z nowu. Plan na dzis jest taki, ze leze cały dzien - w sumie to i tak nie mam siły ruszyc reką
kaska

zdrówka życzę, te choroby teraz są faktycznie straszne, wracają cały czas, musisz cały czas coś na odporność brać. Ja zrobiłam teraz sobie taki syrop który jest dobry na przeziębienie i odporność: pół główki czosnku posiekanej, sok z 2 cytryn, 2 łyżki miodu i 2 szklanki ciepłej przegotowanej wody. To musi postać 12 h i odcedzamy, a potem pijemy codziennie

wstaliśmy, zjedliśmy śniadanko i odpoczywamy

fajnie, ze dzisiaj niedziela, Malenstwo wstawi nam dzisiaj zdjęcie brzuszka czekamy

[blonde_hair]

Napisane przez Malensstfo

Hej

Ja dopiero teraz mam czas na odpoczynek...intensywny trochę dzień...

Z mężem przywieźliśmy i złożyliśmy łóżeczko! Zawiesiliśmy też lampkę z Ikei, materac się wietrzy...cacunio!

Do tego spakowałam torbę dla dzieci i zrobiłam "wyprawkę w rożkach", na wszelki wypadek, co by mąż z mamą nie ogarniali tego sami w panice ...

:

Napisane przez kaska87

cześć

muszęoznajmić, że dzisiaj byliśmy u gina na usg serduszkowym jesteśmy w 7tc
cały czas z mężem mamy przeczucie, że będzie chłopczyk, bo ja jak o nim myślę/mówię to tylko ON, JEMU itd. serduszko dzisiaj pięknie biło wszystko jest super
wszyscy się strasznie ucieszyli, mama mi już soczków nakupiła

Butter proszę mnie dopisać do listy termin na 5.09, ale ze względu na nieregularne @ tydzień może być później, ale na razie niech będzie tak cs 1

Napisane przez Baobabek

świetnie

nie ma nawet takiej opcji! # dziecka absolutnie! Nawet jeśli byłabym obrzydliwie bogata, miała dom z ogrodem, to NIE nie wyobrażam sobie ponownej problematycznej ciąży, tego strachu o zdrowie dziecka o każdy dzień, żeby nie urodzić wcześniej...

a czemu juz z gory zakładasz ze tak by bylo
A moze akurat zupelnie inaczej

Napisane przez mysia1986

hej,

wczoraj byłam w szkole, egzamin napisałam, mysle, ze bedzie dobrze
niestety dzisaj juz do szkoły nie dotarłam bo choróbsko mnie rozłozyło co sie dzieje z tymi chorobami?!? Dopiero co przed wigilia byłam chora teraz z nowu. Plan na dzis jest taki, ze leze cały dzien - w sumie to i tak nie mam siły ruszyc reką
kaska

zdrowka

NIEDZIELA

[Baobabek]

Napisane przez blonde_hair

a czemu juz z gory zakładasz ze tak by bylo
A moze akurat zupelnie inaczej

obie ciąże takie miałam, więc nagle by sie książkowa ciąża trafiła? - nie ma szans...zresztą sprawdzac nie zamierzam

[Malensstfo]

Napisane przez stokrotka24

fajnie, ze dzisiaj niedziela, Malenstwo wstawi nam dzisiaj zdjęcie brzuszka czekamy

Hehe Musisz poczekać, aż mąż mi wróci

Ja czekam na twój brzusio!!

Co do drugiego łóżeczka, to narazie nie mamy, bo nie będzie nam na początku potrzebny...


Kasiu gratuluje!!!

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Dzisiaj zaczynamy 33 tydzień i jak zwykle robię pomiary...wychodzi na to, że waga prawie stoi w miejscu A kto na mnie nie spojrzy, to mówi, że dzieci ze mnie wysysają wszystko, bo taka chuda i blada na buzi jestem... Normalnie jak Bella w Zmierzchu

[blonde_hair]

Napisane przez Baobabek

obie ciąże takie miałam, więc nagle by sie książkowa ciąża trafiła? - nie ma szans...zresztą sprawdzac nie zamierzam

a moze
Ale rozumiem ze juz niechcesz sprawdzac

[stokrotka24]

Napisane przez Malensstfo

Hehe Musisz poczekać, aż mąż mi wróci

Ja czekam na twój brzusio!!

Co do drugiego łóżeczka, to narazie nie mamy, bo nie będzie nam na początku potrzebny...


Kasiu gratuluje!!!

poczekam grzecznie a mój tłuszczowy wstawiałam jakiś czas temu do profilu, więc możesz zobaczyć, jutro będę się mierzyć to zobaczymy czy urósł. Dziewczynki będą na początku w jednym spały?

[Malensstfo]

Napisane przez stokrotka24

poczekam grzecznie a mój tłuszczowy wstawiałam jakiś czas temu do profilu, więc możesz zobaczyć, jutro będę się mierzyć to zobaczymy czy urósł. Dziewczynki będą na początku w jednym spały?

To idę zaraz zobaczyć

Tak..na początku razem...nie ma sensu ich rozdzielać...moja koleżanka też tak robiła....3 miesiące spokojnie mogą w jednym łóżku być, jeśli nie dłużej
Poza tym dla nich samych tak lepiej, bo czują swoją obecność...

[stokrotka24]

Napisane przez Malensstfo

To idę zaraz zobaczyć

Tak..na początku razem...nie ma sensu ich rozdzielać...moja koleżanka też tak robiła....3 miesiące spokojnie mogą w jednym łóżku być, jeśli nie dłużej
Poza tym dla nich samych tak lepiej, bo czują swoją obecność...

to fajnie, nawet nie wiedziałam, przez 9 miesięcy były razem to pewnie będzie im dobrze, a Wy trochę miejsca zaoszczędzicie

[Malensstfo]

Napisane przez stokrotka24

to fajnie, nawet nie wiedziałam, przez 9 miesięcy były razem to pewnie będzie im dobrze, a Wy trochę miejsca zaoszczędzicie

Dokładnie

Przekroczyłam 100 cm w brzuchu!

[stokrotka24]

Napisane przez Malensstfo

Dokładnie

Przekroczyłam 100 cm w brzuchu!

przy dwójce to i tak nie dużo

[Malensstfo]

Napisane przez stokrotka24

przy dwójce to i tak nie dużo

Wiem A jeszcze z miesiąc przede mną...

[stokrotka24]

Napisane przez Malensstfo

Wiem A jeszcze z miesiąc przede mną...

będzie dobrze, ja już mam pewnie z 96 z brzuchu
a ile kg przytyłaś?

[Malensstfo]

Napisane przez stokrotka24

będzie dobrze, ja już mam pewnie z 96 z brzuchu
a ile kg przytyłaś?

Tak z 10 kg do tej pory...

[stokrotka24]

Napisane przez Malensstfo

Tak z 10 kg do tej pory...

to nie dużo, bardzo ładny wynik tym bardziej, że nosisz pod sercem dwie dzidzie
kiedy będziesz powtarzać badania żeby zobaczyć czy wyniki są w normie?

[Malensstfo]

Napisane przez stokrotka24

to nie dużo, bardzo ładny wynik tym bardziej, że nosisz pod sercem dwie dzidzie
kiedy będziesz powtarzać badania żeby zobaczyć czy wyniki są w normie?

Jutro idę... a wyniki będą we wtorek...

[stokrotka24]

Napisane przez Malensstfo

Jutro idę... a wyniki będą we wtorek...

to trzymam kciuki, żeby były dobre
ja moje wyniki tez odbieram we wtorek, oby były dobre

[Madzialenka12344321]

Cześć

Bao rozumiem

Mysia zdrówka życzę.

Tomalinko gratulację pierwszych koniaczków. A może to czkawka była, skoro 5 pod rząd?

Maleństwo malutko przytyłaś. Też mi się wydaje, że na początek 1 łóżeczko to super pomysł.

Dziś mi mąż wraca, ale późno bo do 20 ma zajęcia.

[xxKasiax]

Malenstfo ja jz czekam na zdjecie brzuszka
Twoje ciaza jest bardzo ekscytujaca,bo podwojna pierwszy raz blizniaki na naszym watku
Jak ty wogole podchodzisz do tego ze beda 2 dzidziusie?Jestes przestraszona czy na luzie?A twoj TZ ? Jak dlugo zostanie z Toba po porodzie w domu?

[Malensstfo]

Napisane przez xxKasiax

Malenstfo ja jz czekam na zdjecie brzuszka
Twoje ciaza jest bardzo ekscytujaca,bo podwojna pierwszy raz blizniaki na naszym watku
Jak ty wogole podchodzisz do tego ze beda 2 dzidziusie?Jestes przestraszona czy na luzie?A twoj TZ ? Jak dlugo zostanie z Toba po porodzie w domu?

Szczerze, to ostatnio stwierdziłam, że pomimo tego, że czuję dzieci w brzuchu, nie dotarło chyba nadal do mnie, że będziemy mieli dwoje dzieci...jestem przestraszona...dociera do mnie fakt, że jest coraz bliżej do porodu...i się zacznie...boję się, że tego nie ogarnę..
Mój mąż jak zwykle podchodzi do tego na luzie, tzn. on nie panikuje...
A ile będzie w domu ze mną...nie wiem jeszcze...6 dni zostawił sobie urlopu z zeszłego roku..jest ta opieka jeszcze, ale nie wiem czy będzie brał, musiałby się dowiedzieć...także zobaczymy..moja mama weźmie prawie miesiąc urlopu jakby co...

[Malensstfo]

Kącik dzieciowy: (oczywiście nie ogarnięty jeszcze w całości )

[martynka1916]

hejka Dziewczynki ja juz obiadek mam ... normalnie ogorkowej mi sie chcialo.... i dzis jest na obiadek