Wrześniowo - październikowe mamusie 2013 :)

[Trele_Morele]

Napisane przez kaska87

outline my póki co mamy wybrane Maja albo Mikołaj z nazwiskiem męża super współgrają (bo ja mam podwójne nazwisko)

Mamy ten sam typ Majeczka bedzie napewno - jesli tylko bedzie to coreczka . Jesli chodzi o chlopca to mamy wiekszy problem , ale Mikolaj jest jednym z glownych typow

[ladanseuse14]

Napisane przez outline

Mam 17letnia siostrę Julię, kiedy mama wybrała dla nie takie imię, było ono wielką ekstawagancja...wszyscy się dziwili co to za imię. Teraz co drugie dziecko tak się nazywa...mam u siebie w bloku przedszkole i też słyszę jak Panie do co drugiej dziewczynki mówią Julka a wśród chłopców góruje Kuba.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Mi się podoba Amelia, Ines, Pola, Laura, Lena - większość z nich nie podoba się tżtowi on wyskoczył ostatnio z Anastazja.
Co do chłopców Leon i pewnie jeszcze parę by się znalazło, ale coś czuję, że będzie dziewczynka, albo dwie

no właśnie.. nawet gdzieś w jakimś sondażu przeczytałam, że najczęściej dawane imiona w 2012 to na 1 miejscu Julia a na drugim Maja.. a oba nam się podobają..

Anastazja - PIĘKNE IMIĘ! ale siostra TŻ już zarezerwowała (choć jeszcze w ciąży nie jest :P)

ogólnie więcej pomysłów mam na chłopców, mniej na dziewczynki.. nie wiem czemu, zawsze (przed ciążą) wymyślałam tylko i wyłącznie imiona dla dziewczynek.. odmieniło mi się

[Papuga69]

Napisane przez ladanseuse14

nie przejmuj się.. chyba my, kobiety w ciąży widzimy rzeczywistość zupełnie inaczej.. ja co chwilę się z moim TŻ kłócę i wszędzie widzę problemy wagi światowej.. on już czasem nie wytrzymuje.. i wszędzie widzę niezrozumienie wobec mojej osoby itp... chciałabym się czuć naj naj.. a czuję się niepewnie, boję się przyszłości, swojego wyglądu, naszego związku.. wszystkiego.. i co 10 min chciałabym potwierdzeń, zapewnień, że wszystko będzie ok.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------



na szczęście jest wszystko ok!

Masz absolutną rację, nie wiem czy Wy też ale ja całkowicie zmieniłam tok myślenia odkąd jestem w ciąży, dużo kwestii na które kiedyś nie zwracałam uwagi zaczęło mnie przytłaczać, myślałam że wszystko będzie łatwiejsze. Nie mamy mieszkania, TŻ nie ma pracy, chciałabym żeby się ogarnął bo jego rola nie kończy się na głaskaniu brzuszka i chwaleniu się znajomym.. Jestem dużo młodsza od niego a czuje się jakby było na odwrót ehh. Ladanseuse chyba każda z nas troche się martwi, jedna mniej druga więcej, w końcu chodzi tu o przyszłość i szczęście naszego Maleństwa

[outline]

Napisane przez ladanseuse14

no właśnie.. nawet gdzieś w jakimś sondażu przeczytałam, że najczęściej dawane imiona w 2012 to na 1 miejscu Julia a na drugim Maja.. a oba nam się podobają..

Anastazja - PIĘKNE IMIĘ! ale siostra TŻ już zarezerwowała (choć jeszcze w ciąży nie jest :P)

Mi jakoś nie przypadło do gustu lubię krótkie imiona proste i szybsze w obsłudze

[ladanseuse14]

Napisane przez Papuga69

Masz absolutną rację, nie wiem czy Wy też ale ja całkowicie zmieniłam tok myślenia odkąd jestem w ciąży, dużo kwestii na które kiedyś nie zwracałam uwagi zaczęło mnie przytłaczać, myślałam że wszystko będzie łatwiejsze. Nie mamy mieszkania, TŻ nie ma pracy, chciałabym żeby się ogarnął bo jego rola nie kończy się na głaskaniu brzuszka i chwaleniu się znajomym.. Jestem dużo młodsza od niego a czuje się jakby było na odwrót ehh. Ladanseuse chyba każda z nas troche się martwi, jedna mniej druga więcej, w końcu chodzi tu o przyszłość i szczęście naszego Maleństwa

ja też jestem młodsza i to o 7,5 roku a czuję się jakbym była o wiele starsza.. cóż.. my właśnie byliśmy na etapie umowy przedwstępnej z mieszkaniem a tu ciąża.. i trochę boimy się teraz zaryzykować kupić takie mieszkanie jakie sobie wypatrzyliśmy - wymarzyliśmy, bo na początku dużo pieniędzy trzeba w nie włożyć.. no ale mieszkać gdzieś trzeba.. eh, dużo tego teraz mi się narobiło..

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

ale jeśli chodzi o imię to zacznę myśleć, gdy będę znać płeć

[Papuga69]

Napisane przez matallewar

Faceci są z innej planety. Mój wczoraj mnie cały dzień wkurzał, a potem mina zbitego psa, jak mnie przyjaciółka wiozła do szpitala
A denerwować, to było komu

Są są.. Może to kwestia czasu, też muszą się oswoić z myślą że zostaną tatusiami. Szkoda że tak ciężko to niektórym przychodzi -.-

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez outline

Myślę, że trochę rozumieją, ale jeszcze się nie przyzwyczaili do nowej sytuacji i jeszcze nie potrafią właściwie reagować

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Zmienię temat na przyjemny w niedzielne przedpołudnie ... Zastanawialyscie/liście się nad imionami?

Bo u mnie to nie wiem czy dojdziemy do porozumienia

Dziewczynka na pewno Oliwia a co do chłopca to mamy podobny problem, ciężko dojść do porozumienia

[ladanseuse14]

Napisane przez Papuga69

Są są.. Może to kwestia czasu, też muszą się oswoić z myślą że zostaną tatusiami. Szkoda że tak ciężko to niektórym przychodzi -.-

do mojego niby dochodzi, niby ok ale np. uważa, że nie powinnam nie wiadomo jak na siebie uważać itp.. zachowuje się jakby się nic nie zmieniło z moim stanem. a jak mówię, że jestem za dwie osoby, że mam dwa serca itp to mówi, że za wcześnie, że jeszcze nie itp itp.. jakby sam chciał ten moment oddalić. nie dochodzi, że TO JUŻ! nie wiem czy rozumiecie..

[outline]

Napisane przez ladanseuse14

ja też jestem młodsza i to o 7,5 roku a czuję się jakbym była o wiele starsza.. cóż.. my właśnie byliśmy na etapie umowy przedwstępnej z mieszkaniem a tu ciąża.. i trochę boimy się teraz zaryzykować kupić takie mieszkanie jakie sobie wypatrzyliśmy - wymarzyliśmy, bo na początku dużo pieniędzy trzeba w nie włożyć.. no ale mieszkać gdzieś trzeba.. eh, dużo tego teraz mi się narobiło..

Ja też jestem 7 lat młodsza od tż też czuje się starsza i bardziej odpowiedzialna. Na szczęście mój tż jest bardzo ugodowy i to ja raczej decyduje, a on się dostosowuje. Więc z praca nie ma problemu skoro razem pracujemy, teraz odpoczywam, a on siedzi w firmie. Ja jeżdżę tylko do klientów jeśli jest taką potrzeba. Ale niestety z mieszkaniem ...jeszcze dlugo nie będziemy mieć własnego, narazie wynajmujemy. Niestety.

[Papuga69]

Napisane przez matallewar

Mój ma już raz za sobą i niektórych momentów wolę nie wspominać. Teraz powinien być mądrzejszy


Jeśli chodzi o imię, to dziewczynka Elena - wybrane przed poprzednią ciążą. Ale na chłopca nie mam pomysłu

Oryginalne imiona są super

[ladanseuse14]

Napisane przez outline

Ja też jestem 7 lat młodsza od tż też czuje się starsza i bardziej odpowiedzialna. Na szczęście mój tż jest bardzo ugodowy i to ja raczej decyduje, a on się dostosowuje. Więc z praca nie ma problemu skoro razem pracujemy, teraz odpoczywam, a on siedzi w firmie. Ja jeżdżę tylko do klientów jeśli jest taką potrzeba. Ale niestety z mieszkaniem ...jeszcze dlugo nie będziemy mieć własnego, narazie wynajmujemy. Niestety.

no my właśnie stwierdziliśmy, że skoro mamy komuś płacić (i to nie małe pieniądze) za wynajem, to lepiej dać to na ratę kredytu..

[Papuga69]

Napisane przez ladanseuse14

do mojego jakby dotarło.. ale niezupełnie.. nie wiem jak to nazwać.. on mówi, że na imię i na wszystko jest za wcześnie..

podoba nam się Piotr a dla dziewczynki Julia (choć martwimy się, że to teraz bardzo popularne imię)

Bardzo popularne ;p ale również bardzo ładne

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez outline

Mam 17letnia siostrę Julię, kiedy mama wybrała dla nie takie imię, było ono wielką ekstawagancja...wszyscy się dziwili co to za imię. Teraz co drugie dziecko tak się nazywa...mam u siebie w bloku przedszkole i też słyszę jak Panie do co drugiej dziewczynki mówią Julka a wśród chłopców góruje Kuba.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Mi się podoba Amelia, Ines, Pola, Laura, Lena - większość z nich nie podoba się tżtowi on wyskoczył ostatnio z Anastazja.
Co do chłopców Leon i pewnie jeszcze parę by się znalazło, ale coś czuję, że będzie dziewczynka, albo dwie

Leon super!

[ladanseuse14]

dziewczyny a w którym tygodniu można poznać płeć?

[Papuga69]

Napisane przez ladanseuse14

ja też jestem młodsza i to o 7,5 roku a czuję się jakbym była o wiele starsza.. cóż.. my właśnie byliśmy na etapie umowy przedwstępnej z mieszkaniem a tu ciąża.. i trochę boimy się teraz zaryzykować kupić takie mieszkanie jakie sobie wypatrzyliśmy - wymarzyliśmy, bo na początku dużo pieniędzy trzeba w nie włożyć.. no ale mieszkać gdzieś trzeba.. eh, dużo tego teraz mi się narobiło..

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

ale jeśli chodzi o imię to zacznę myśleć, gdy będę znać płeć

U nas podobnie, 7 lat różnicy. Moim zdaniem na pewno bardziej opłaca się kupić niż wynajmować, ale to kwestia indywidualna, mieszkania są niestety bardzo drogie.. My jesteśmy skazani na wynajem jakiegoś małego pier**dolnika :/

[outline]

Napisane przez ladanseuse14

dziewczyny a w którym tygodniu można poznać płeć?

Tak na 100% to w21, 22 tc, ale jak sprzęt, lekarz i układ fasolki pozwoli to nawet w 13,14 tc.

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez Papuga69

U nas podobnie, 7 lat różnicy. Moim zdaniem na pewno bardziej opłaca się kupić niż wynajmować, ale to kwestia indywidualna, mieszkania są niestety bardzo drogie.. My jesteśmy skazani na wynajem jakiegoś małego pier**dolnika :/

My też wynajmujemy. Może nie jest takie małe, ale jeszcze dlugo żaden bank nie da nam kredytu na własne. Same chęci nie wystarczą.

[Papuga69]

Napisane przez ladanseuse14

do mojego niby dochodzi, niby ok ale np. uważa, że nie powinnam nie wiadomo jak na siebie uważać itp.. zachowuje się jakby się nic nie zmieniło z moim stanem. a jak mówię, że jestem za dwie osoby, że mam dwa serca itp to mówi, że za wcześnie, że jeszcze nie itp itp.. jakby sam chciał ten moment oddalić. nie dochodzi, że TO JUŻ! nie wiem czy rozumiecie..

Rozumiem bo u mnie to samo:/ Męczy mnie wszystko, pracuje nie mam sił na nic a on potrafi się oburzać że nie chce wyjść z domu albo tak jak wczoraj posiedzieć do rana na imprezie z pijanymi ludźmi w oparach dymu papierosowego :/
Miejmy nadzieje że to kwestia czasu i niedługo zaczną brać pod uwagę to że bije w nas drugie serduszko. Może dobrym pomysłem byłoby podsunąć im jakieś artykuły do poczytania, co dzieje się z kobietą, z dzieckiem itp hmmm

[ladanseuse14]

dobra dziewczyny tylko nie śmiejcie się.. otóż.. hm.. czy któraś z was PANICZNIE boi się pobierania krwi? znaczy się ja od dziecka mam igłowstręt, nie chodzi o ból itp.. po prostu panicznie boję się igieł a mierzenie ciśnienia i złapanie się za "tętniącą" żyłę kończy się u mnie na podłodzę (mdleję). w środę idę do gin i wiem, że skieruje mnie na badanie, które są niezbędne i to często w czasie ciąży.. możliwe, że pójdę "z buta".. przeżywałam w życiu niejeden ból, złamanie, miałąm nawet robiony zabieg, chodzę do dentysty itp.. ale jeśli chodzi o zastrzyki i pobieranie krwi.. jestem w tym... okropna..

[Papuga69]

Napisane przez outline

Tak na 100% to w21, 22 tc, ale jak sprzęt, lekarz i układ fasolki pozwoli to nawet w 13,14 tc.

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------



My też wynajmujemy. Może nie jest takie małe, ale jeszcze dlugo żaden bank nie da nam kredytu na własne. Same chęci nie wystarczą.

Takie są polskie realia..

[nephelim89]

Co do imion to my mamy kilka typów Jeśli chłopczyk to musi być Piotruś albo Luke, a dziewczynka Layla lub Sophie - na szczęście nazwiska nie mamy typowo Polskiego więc nie będą brzmiały dziwnie.

[ladanseuse14]

Napisane przez papuga69

rozumiem bo u mnie to samo:/ męczy mnie wszystko, pracuje nie mam sił na nic a on potrafi się oburzać że nie chce wyjść z domu albo tak jak wczoraj posiedzieć do rana na imprezie z pijanymi ludźmi w oparach dymu papierosowego :/
miejmy nadzieje że to kwestia czasu i niedługo zaczną brać pod uwagę to że bije w nas drugie serduszko. Może dobrym pomysłem byłoby podsunąć im jakieś artykuły do poczytania, co dzieje się z kobietą, z dzieckiem itp hmmm

dokładnie!

[Papuga69]

Napisane przez ladanseuse14

dobra dziewczyny tylko nie śmiejcie się.. otóż.. hm.. czy któraś z was PANICZNIE boi się pobierania krwi? znaczy się ja od dziecka mam igłowstręt, nie chodzi o ból itp.. po prostu panicznie boję się igieł a mierzenie ciśnienia i złapanie się za "tętniącą" żyłę kończy się u mnie na podłodzę (mdleję). w środę idę do gin i wiem, że skieruje mnie na badanie, które są niezbędne i to często w czasie ciąży.. możliwe, że pójdę "z buta".. przeżywałam w życiu niejeden ból, złamanie, miałąm nawet robiony zabieg, chodzę do dentysty itp.. ale jeśli chodzi o zastrzyki i pobieranie krwi.. jestem w tym... okropna..

Niestety to Cię nie ominie Najlepiej od razu jak wejdziesz do gabinetu zaznacz lekarce że ciężko znosisz pobieranie krwi i istnieje możliwość omdlenia. Może weź kogoś ze sobą, będzie Ci raźniej. I niech lekarka tak wykona zabieg żebyś cały czas miała głowę w drugą stronę i nie patrzyła na igłę, cóż więcej mogę poradzić..

[ladanseuse14]

Napisane przez Papuga69

Niestety to Cię nie ominie Najlepiej od razu jak wejdziesz do gabinetu zaznacz lekarce że ciężko znosisz pobieranie krwi i istnieje możliwość omdlenia. Może weź kogoś ze sobą, będzie Ci raźniej. I niech lekarka tak wykona zabieg żebyś cały czas miała głowę w drugą stronę i nie patrzyła na igłę, cóż więcej mogę poradzić..

wiem, że mnie nie ominie i wiem, że krew w ciąży pobierana jest bardzo często.. zdrowie malucha najważniejsze.. mam nadzieję, że nie będzie to trwało długo i nie będzie potrzeby ponownego wkłuwania czy coś..

[Papuga69]

Napisane przez nephelim89

Co do imion to my mamy kilka typów Jeśli chłopczyk to musi być Piotruś albo Luke, a dziewczynka Layla lub Sophie - na szczęście nazwiska nie mamy typowo Polskiego więc nie będą brzmiały dziwnie.

Layla badzo ładnie

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez ladanseuse14

wiem, że mnie nie ominie i wiem, że krew w ciąży pobierana jest bardzo często.. zdrowie malucha najważniejsze.. mam nadzieję, że nie będzie to trwało długo i nie będzie potrzeby ponownego wkłuwania czy coś..

O i jeszcze zadbaj o to żeby przed zabiegiem dużo pić. Kiedyś jak byłam w szpitalu to lekarka mi tłumaczyła że jak człowiek jest odwodniony to żyły się chowają i jest problem z wkłuciem

[papalinka83]

Cześć dziewczynki

U mnie jeśli dziewczynka to tż chce Julia, choć ja nie jestem przekonana, a jeśli chłopiec, to chciałabym Paweł, chociaż on nie jest przekonany, ale jeszcze mamy mnóstwo czasu.

Czuje się dzisiaj fatalnie, jakiś mam spadek sił, a jutro wracam do pracy i trochę się boje, bo czuje się jakaś strasznie zmęczona, mimo że specjalnie dużo nie robię. Zmieniłąmpościel i dyszę jak parowóz i pokłądam się co chwilę, żeby odpocząć... Dziwnie tak...

Co do pracy, mieszkania, to mi zawsze mama powtarzałą, że z dzieckiem nie ma na co czekać, że zawsze sobie jakoś poiradzimy, a jak będziemy za długo czekać, aż wszystko będzie, to możemy się później zdziwić. Ale my wiedzieliśmy swoje. Pracę mamy oboje, mieszkanie od listopada już swoje, ale jak zaczęliśmy się po ślubie starać o dziecko, to się okazało, że faktycznie były problemy i już miałąm wizję, że w naszym całkiem dużym mieszkaniu będziemy sami... A do najmłodszych nie należymy, bo we wrześniu oboje będziemy mieć już 30 lat. Na szczęście się w końcu udało. Może niektóre z was zaczynają od dziecka, a reszta też przyjdzie, mam nadzieję, że jak najszybciej

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez ladanseuse14

dobra dziewczyny tylko nie śmiejcie się.. otóż.. hm.. czy któraś z was PANICZNIE boi się pobierania krwi? znaczy się ja od dziecka mam igłowstręt, nie chodzi o ból itp.. po prostu panicznie boję się igieł a mierzenie ciśnienia i złapanie się za "tętniącą" żyłę kończy się u mnie na podłodzę (mdleję). w środę idę do gin i wiem, że skieruje mnie na badanie, które są niezbędne i to często w czasie ciąży.. możliwe, że pójdę "z buta".. przeżywałam w życiu niejeden ból, złamanie, miałąm nawet robiony zabieg, chodzę do dentysty itp.. ale jeśli chodzi o zastrzyki i pobieranie krwi.. jestem w tym... okropna..

Ja kiedyś też źle znosiłam pobieranie krwii, mdlałam za każdym razem i w ogóle byłą to dla mnie trauma do czasu, kiedy przy staraniach o dziecko nie musiałam czasem co 2 dni pobierać krwii na badanie hormonów, było coraz mniej strasznie, aż przestało to na mnie robić wrazenie. Także można się przyzwyczaić, poproś, żeby ci pobierali na leżąco, ja tak kiedyś robiłam i było o wiele lepiej A może niedługo się przyzwyczaisz i też już będzie ok

[outline]

Napisane przez nephelim89

Co do imion to my mamy kilka typów Jeśli chłopczyk to musi być Piotruś albo Luke, a dziewczynka Layla lub Sophie - na szczęście nazwiska nie mamy typowo Polskiego więc nie będą brzmiały dziwnie.

Luke i Layla to prawie jak z Gwiezdnych Wojen przepraszam, ale tak mi się skojarzylo

[ladanseuse14]

Napisane przez papalinka83;38880999[COLOR=Silver

][/COLOR]
Ja kiedyś też źle znosiłam pobieranie krwii, mdlałam za każdym razem i w ogóle byłą to dla mnie trauma do czasu, kiedy przy staraniach o dziecko nie musiałam czasem co 2 dni pobierać krwii na badanie hormonów, było coraz mniej strasznie, aż przestało to na mnie robić wrazenie. Także można się przyzwyczaić, poproś, żeby ci pobierali na leżąco, ja tak kiedyś robiłam i było o wiele lepiej A może niedługo się przyzwyczaisz i też już będzie ok

taką mam nadzieję.. że tylko ten pierwszy raz będzie najgorszy.. a później już coraz lepiej.. na samą myśl boli mnie brzuch... ale wiem, że nie mogę się stresować.. wmawiam sobie, że trwa to krótko.. i że im bardziej się rozluźnię tym lepiej to zniosę i mniej będzie boleć i szybciej mi to zrobią.. niż jak zacznę panikować i robić sceny to będzie to wszystko trwało dłużej.. ehhh

[outline]

Napisane przez ladanseuse14

taką mam nadzieję.. że tylko ten pierwszy raz będzie najgorszy.. a później już coraz lepiej.. na samą myśl boli mnie brzuch... ale wiem, że nie mogę się stresować.. wmawiam sobie, że trwa to krótko.. i że im bardziej się rozluźnię tym lepiej to zniosę i mniej będzie boleć i szybciej mi to zrobią.. niż jak zacznę panikować i robić sceny to będzie to wszystko trwało dłużej.. ehhh

Dasz radę pomyslisz o dzieciaczku i od razu sił nabierzesz

[Papuga69]

Papalinka83 pracodawca wie że jesteś w ciąży? Staraj się nie nadwyrężać i nie pracować na pełnych obrotach, musisz jakoś dać rade

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Napisane przez ladanseuse14

taką mam nadzieję.. że tylko ten pierwszy raz będzie najgorszy.. a później już coraz lepiej.. na samą myśl boli mnie brzuch... ale wiem, że nie mogę się stresować.. wmawiam sobie, że trwa to krótko.. i że im bardziej się rozluźnię tym lepiej to zniosę i mniej będzie boleć i szybciej mi to zrobią.. niż jak zacznę panikować i robić sceny to będzie to wszystko trwało dłużej.. ehhh

Nie jesteś jedyną która tak znosi pobieranie krwi i pielęgniarki na pewno wiedzą jak postępować żebyś mniej się stresowała

[kaska87]

ja się pobierania krwi nie boję

[policzanka]

Hej dziewuszki.Mi całe szczescie plamienie ustapiło.Co do imion to juz od dawna chciałam(i dam) dziewczynece na imie Lilianna a chlopcu Kuba.Moja kuzynka dała ostatnio coreczce na imie Nel,mysle ze jest to tez ładne imię.Z ładnych imion dla dziewczynki to Stela i Anastazja.Z meskich podoba mi sie jeszcze Nataniel no ale moj luby chce Kubusia wiec bedzie Kubus.

[nephelim89]

Napisane przez outline

Luke i Layla to prawie jak z Gwiezdnych Wojen przepraszam, ale tak mi się skojarzylo

Dobrze Ci się skojarzyło oboje uwielbiamy Gwiezdne Wojny poza tym jest piosenka Eric Clapton- Layla ( nasza ulubiona ) a mąż ma na imię Łukasz stąd też Luke ( wybór oczywisty )

Mam ogromne przeczucia, że to będzie synek