Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3

[kallisto89]

Napisane przez katarzynkajg

Ja też namiętnie oglądałam Palome, Zbuntowanego anioła , Alvaro, Fiorella (tak się ten serial nazywał), jakie to były żenujące seriale a ja sie wtedy nimi fascynowałam

ja też oglądałam jak zaczarowana: Zbuntowanego anioła, Esmeraldę, Rosalindę (chyba tak to było) i dziesiątki podobnych...

[fiazo]

Napisane przez enlevee

Dziewczyny pare razy tu widziałam zdjecia Waszych brzuszków, postanowiłam sama sobie zrobić, co prawda było to pare dni temu ale niewiele sie zmieniło od tego czasu
widać już takie wybrzuszenie, w spodniach od piżamy ale co tam..same rozumiecie

masz bardzo malutki brzuszek i bardzo szczupła jesteś

[kallisto89]

Napisane przez Margosia__

Eeee... nie wiem jak mogłaś Palomy nie oglądać!
A wózek oglądałam... śmieszną ma ta torbę Taką inną

Mi urósł uwaga(!) od 9 tc 3 cm

A jak pediatra zobaczy tą miłość to dopiero mnie zamknie he he he


Ciii... Ja też oglądałam

Ten plecaczek kompletnie mi się nie podoba ale stwierdziłam, że zawsze można inną dokupić

[katarzynkajg]

Napisane przez kallisto89

ja też oglądałam jak zaczarowana: Zbuntowanego anioła, Esmeraldę, Rosalindę (chyba tak to było) i dziesiątki podobnych...

Akurat tych nie oglądałam , ale jakie śmieszne nazwy

[Neni1984]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38886167]Chwalę się mężem

Oto efekty naszej wczorajszej "zabawy"
Do balonów z wodą nalaliśmy różne barwniki (barszcz, kurkumę, barwnik spożywczy), zamroziliśmy i TŻ zrobił fotki na dworze

(Tzn. ja mu tylko pomagałam z barwnikami, resztę zrobił sam )[/QUOTE]

Bardzo fajne

Napisane przez Margosia__

Kolory jeszcze są z czarnym

Dzisiaj dostaliśmy od teściowej worek ciuszków od jakiejś jej znajomej, a że znajoma ma 2 córki to większość jest różowa... (Mówiłam, że nienawidzę różu?)
I powiedziałam, że szkoda, że różowe- w razie czego dla chłopca się nie nada to argument jest taki, że róż pasuje do wózka I dla niej słodko wyglądają chłopcy w różowym

Ta
Moje ulubione kolory to czarny, biały i ew. czerwony Moje dziecko chyba będzie od małego na "galowo" ubierane
Nawet mój kot jest biało-czarny i ma czerwoną obróżkę

Napisane przez katarzynkajg

Ja też namiętnie oglądałam Palome, Zbuntowanego anioła , Alvaro, Fiorella (tak się ten serial nazywał), jakie to były żenujące seriale a ja sie wtedy nimi fascynowałam

Ooo Fiorellę oglądałam I Marię i Stellinę

Hejo
Pospałam, pooglądałam film z TŻ, a teraz wcinam przepyszny budyń czekoladowo-malinowy

[fiazo]

no było coś kiedyś takiego jak "Marina z przedmieścia"
najwcześniejszy tasiemiec jaki pamiętam

[katarzynkajg]

Uciekam dziewczyny do łazienki, wykapie się i do łóżeczka lecę Dobranoc

[Neni1984]

Enelve nie wiem dlaczego mi Twojego posta nie zacytowało ... ale brzuszek już widać. Może się wydaje niewielki przez to, że ręce wyciągnełaś do góry - wtedy się "wyciąga". Jednym słowem-kantujesz nas

[Margosia__]

Napisane przez Neni1984

Bardzo fajne


Ta
Moje ulubione kolory to czarny, biały i ew. czerwony Moje dziecko chyba będzie od małego na "galowo" ubierane
Nawet mój kot jest biało-czarny i ma czerwoną obróżkę

Pospałam, pooglądałam film z TŻ, a teraz wcinam przepyszny budyń czekoladowo-malinowy

Najlepsze kolory dla noworodka
Smacznego

[Neni1984]

Fiazo ja oglądałam "Marię" - taki był tytuł, ale to było ok 18-20 lat temu, więc niektóre z Was mogą nie kojarzyć

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez Margosia__

Najlepsze kolory dla noworodka
Smacznego

Już nie ma do czego

[kallisto89]

Napisane przez katarzynkajg

Akurat tych nie oglądałam , ale jakie śmieszne nazwy

Ej no weź kobitka grająca Esmeraldę to w Polsce niezłą karierę zrobiła
Ale na piedestale telenowel zawsze będzie stała już legendarna Niewolnica Isaura

[Margosia__]

Napisane przez Neni1984

Już nie ma do czego

A to niech zostanie na śniadanie

Coś mnie kręgosłup boli... Chyba od leżenia

[kallisto89]

Neni1984 budyń... mmm... też bym zjadła ale nie ma mi kto zrobić a czeka na mnie w szafce krówkowy

[fiazo]

Napisane przez Neni1984

Fiazo ja oglądałam "Marię" - taki był tytuł, ale to było ok 18-20 lat temu, więc niektóre z Was mogą nie kojarzyć

no ja się łapie, ale będąc gówniarą to mało co się pamięta, popatrzyłam na google to jeszcze była Luz María którą też oglądałam, ale samej Marii ie pamiętam


tak miedzy czasie znalazłam na mamazone
Jeśli masz ochotę ufarbować włosy, śmiało umów się do fryzjera. Nie ma żadnych naukowych dowodów świadczących o szkodliwości farb do włosów na rozwijające się w twoim brzuchu dziecko. Pamiętaj też, że najnowsze farby zawierają coraz mniej szkodliwych chemicznych składników (zwykle zastępują je delikatniejsze, naturalne). Poza tym fryzjer nie aplikuje preparatu na ukrwioną skórę głowy, lecz włosy, które są martwe.

[elaine-blath]

Napisane przez kallisto89

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Ja nie pamiętam serialu Paloma ale imię od razu skojarzyło mi się z serialem latino

haha :PP

WIdzę dziewczyny, że telenowele popularne na naszym wątku. Ja oglądałam z moją ukochaną babcią Zbuntowanego Anioła jedyny który mnie wciągnał i bardzo podobał.
A Isuary i Esmeraldy podobno juz teraz do szkół poszły:PPPP

[Neni1984]

Margosia nmnie też bolał od leżenia bok, dlatego wstałam, pojadłam i niedługo idę dalej coś oglądać. Niech tylko boczek odpocznie

[kallisto89]

Na najbliższą wizytę u gin mam się zgłosić z glukozą, była któraś z Was na takiej wizycie?

[Neni1984]

Napisane przez fiazo

no ja się łapie, ale będąc gówniarą to mało co się pamięta, popatrzyłam na google to jeszcze była Luz María którą też oglądałam, ale samej Marii ie pamiętam


tak miedzy czasie znalazłam na mamazone
Jeśli masz ochotę ufarbować włosy, śmiało umów się do fryzjera. Nie ma żadnych naukowych dowodów świadczących o szkodliwości farb do włosów na rozwijające się w twoim brzuchu dziecko. Pamiętaj też, że najnowsze farby zawierają coraz mniej szkodliwych chemicznych składników (zwykle zastępują je delikatniejsze, naturalne). Poza tym fryzjer nie aplikuje preparatu na ukrwioną skórę głowy, lecz włosy, które są martwe.

No ja już farbowałam tydzień temu. Farbą z amoniakiem

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Kalisto - do gina? A nie do labolatorium? Mi kazał badać tylko glukozę naczczo.

[Margosia__]

Napisane przez kallisto89

Na najbliższą wizytę u gin mam się zgłosić z glukozą, była któraś z Was na takiej wizycie?

No właśnie do gina z glukozą czy wynikami? I to nie za wcześnie? ma być chyba między 24 a 28 t?

[fiazo]

Napisane przez Neni1984

No ja już farbowałam tydzień temu. Farbą z amoniakiem

pamiętam
ja jutro będę dzwonić umawiać wizytę na farbowanie przed sobotnim weselem


yyy chyba niedługo tłusty czwartek bo już tv lecą reklamy z gazetami w których są przepisy na tłusty czwartek

[Margosia__]

Napisane przez fiazo

yyy chyba niedługo tłusty czwartek bo już tv lecą reklamy z gazetami w których są przepisy na tłusty czwartek

07.02 czekam z utęsknieniem

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dziękuję za miłe słowa odnośnie zdjęć

Napisane przez kallisto89

Na najbliższą wizytę u gin mam się zgłosić z glukozą, była któraś z Was na takiej wizycie?

Ale z jaką glukozą? Badanie na cukrzycę ciążową robi się między 24 a 28 tc.

[Neni1984]

No - 5tego lutego bodajże

[fiazo]

Napisane przez Margosia__

07.02 czekam z utęsknieniem

ooo to już za tydzień

[Margosia__]

Napisane przez Neni1984

No - 5tego lutego bodajże

5 to wtorek

[kallisto89]

Napisane przez Neni1984

No ja już farbowałam tydzień temu. Farbą z amoniakiem

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Kalisto - do gina? A nie do labolatorium? Mi kazał badać tylko glukozę naczczo.

no własnie się zdziwiłam, że do jej gabinetu, dla pewności spytałam dwa razy, ale z tego co zauważyłam to w pokoju obok jest pielęgniarka, pewnie ona mi pobierze krew a resztą zajmie się gin (pracuje w szpitalu i wszystkie badania miałam na nfz).
Też miałam glukozę na czczo. Później (po 20 tc) bez względu na wynik wykonuje się test obciążenia (wypijasz glukozę 50g rozpuszczoną w szklance wody i po godzinie masz pobieraną krew) http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-...oza,index.html

[zanetaa88]

Kalistoo robisz badanie krwi glukozy potem z czasem bedzie tak zwana krzywa cukrowa i bedziesz miała pobrana krew napijesz sie glukozy 50 albo 75 zależy co Ci zleci i po godzinie zbada ci ponownie krew przy 50, a przy 75 jeszcze po następnej.

[kallisto89]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38890899]Dziękuję za miłe słowa odnośnie zdjęć




Ale z jaką glukozą? Badanie na cukrzycę ciążową robi się między 24 a 28 tc.[/QUOTE]

Też tak wyczytałam ale gin kazała mi wziąć na najbliższą wizytę (będzie 20tc) dla pewności pytałam dwa razy czy dobrze ja zrozumiałam

[Margosia__]

Napisane przez kallisto89

no własnie się zdziwiłam, że do jej gabinetu, dla pewności spytałam dwa razy, ale z tego co zauważyłam to w pokoju obok jest pielęgniarka, pewnie ona mi pobierze krew a resztą zajmie się gin (pracuje w szpitalu i wszystkie badania miałam na nfz).
Też miałam glukozę na czczo. Później (po 20 tc) bez względu na wynik wykonuje się test obciążenia (wypijasz glukozę 50g rozpuszczoną w szklance wody i po godzinie masz pobieraną krew) http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-...oza,index.html

Słyszałam, że ostatnio mało który gin zleca 50, większość 75
Wolałabym być tym szczęśliwcem z 50
Mi pewnie zleci na następnej wizycie, ale Ty i tak masz wcześnie

[Neni1984]

Polecam "Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy" w pigułce, czyli film, który zamiesciła dziewczyna na swoim blogu:

http://con-esperanza-por-la-vida.blogspot.com/