Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

[sara 85]

zdrówka dla wszystkich chorych

po wczorajszym kuligu boli mnie tyłek, ręce i nogi ale było super

kulig trwał chyba z 2 godziny , poźniej zrobiliśmy sobie ognisko z kiełbaskami i grzanym winem

wypiłam dwa kubki wina i nie bardzo pamiętam jak do domu dotarłam o 19 poszłam spać taka byłam padnięta

u nas już któryś dzień w kolei sypie snieg, jak przyjdzie ta odwilż to bedzie masakra

[nataszka25]

no a odwilż idzie idzie, będzie maskara. Chyba w kaloszki wskoczę.

fajnie że się udał kulig a to ognisko po, świetna sprawa!

[monka23]

Nataszka a nie mozesz malej do mamy dac? mama pracuje? a tesciowa?

Sara a fotki z kuligu jakies masz? sami sobie organizowaliscie czy to jakis wypad z prac czy cus ?

Wyslalam tz - ta do lekarza , bo mu gorzej , a myslalam , ze lepiej , dobrze wygladal w nocy . Dostal antybiotyk .
W srode sama pojade na zakupy z malym pociagiem, okupie sie w miod manuka. One maja rozne sklady ja do tej pory kupowalam najslabszy, profilaktycznie bo dla dzieci , ale przy roznych dolegliwosciach kupuje sie mocniejszy sklad. Nie wiem czy lepki beda mogli jesc mocniejsze, ale w sumie te slabe im stykna . Mam nadzieje ze mi TZ tego gowna nie sprzedada .

[gianna]

Napisane przez libra777

Ja też od wczoraj podaję ,bo zrobiłam właśnie i mały chyba woli ten czosnkowy niż zwykły cebulowy, a przez ile dni będziesz podawać bo z tego co wyczytałam to piszą że przez kilka dni ,przerwa i później można powtórzyć.
Dzisiaj miałam ważenie kontrolne i 1kg w dół i po 1-2 cm mniej
nawet w udach no nic mnie tak nie motywuje jak dobry wynik.

Nie wiem właśnie ile można stosować ten syrop u maluchów - muszę doczytać. Gratuluję spadku cm i kg Ja też chcę

Napisane przez monka23

Tak Gianna byłam przed świętami , przyszły święta i dupa , więc drugi raz zaczęłam ale juz tak nie leci jak wcześniej . Mogłam poczekać z tym i po świętach zacząć .
Współczuje ci problemów bo z tego co wiem to niezaciekawie jest , zwłaszcza niektóre dolegliwości .
Masz jakieś konkretne Objawy ? Cos wspominalas o wadze , a poza tym?
Polaczylas te 3 składniki w jakich proporcjach ? Na oko zeby hmm smakowalo ? Gdzie go trzymac ? Zrobię jutro . Zobaczę jak czubki bedą sie czuć.

Ja nie robiłabym drugi raz pierwszej fazy w tak krótkim czasie - nie boisz się spowolnienia metabolizmu? Lepiej byłoby gdybyś po Świętach zrobiła 3-5 dni I fazy i przeszła na II Niestety za drugim razem organizm nie jest już zaskoczony brakiem węgli i waga tak szybko nie leci Co do tarczycy, to ja właściwie nie miałam żadnych objawów niedoczynności poza tym, że mimo odchudzania waga przestała spadać No i jeszcze problemy z koncentracją, ale ja to bardziej łączyłam z niewyspaniem To było przed ciążą z Alkiem. Moich "problemów" z wagą nie łączę z tarczycą - to raczej skłonności genetyczne oraz węgle i słodycze mnie gubią
Dokładnych proporcji mikstury czosnkowej nie znam - robi ją moja mama w większej ilości. Składniki takie same jak w przepisie Libry, a o proporcje spytam przy najbliższej okazji. Gotową przechowuję w lodówce. [/QUOTE]

[izazula]

Witajcie

U nas tez jakaś odwilż idzie i dodatkowo dość mocno pada śnieg. Ciężko się chodzi i warunki na drogach fatalne. Ja już dzisiaj szybki objazd miasta miałam i parę spraw załatwiłam z samego rana także o 10 byłam już w domu. Sofijka została z babcią. Jutro my do niej jedziemy bo załatwiania ciąg dalszy.

Nataszka zapodaj sobie coś z domowych sposobów. Zdrówka

Daria co u Was ?

Napisane przez gianna

my w tamtym roku podawaliśmy przy anginie Summamed (czy jakoś tak) i poprawa (czyli spadek gorączki) była dopiero pod koniec 3-ciej doby. Ja, podobnie jak dziewczyny, jeśli nie będzie poprawy poszłabym jutro do lekarza. Co do pobudzenia – nurofen (znam przypadki 2 dzieci). Zdrowia dla Lenki, a dla Ciebie dużo siły

Mój Alek stawia pierwsze samodzielne 2-3 kroczki

Przypomniałaś mi że ten Zosinkowy lek to Summamed (zupełnie zapomniałam nazwę )

Napisane przez libra777

Dzisiaj miałam ważenie kontrolne i 1kg w dół i po 1-2 cm mniej
nawet w udach no nic mnie tak nie motywuje jak dobry wynik.

Napisane przez monka23

[
Wyslalam tz - ta do lekarza , bo mu gorzej , a myslalam , ze lepiej , dobrze wygladal w nocy . Dostal antybiotyk .
W srode sama pojade na zakupy z malym pociagiem, okupie sie w miod manuka. One maja rozne sklady ja do tej pory kupowalam najslabszy, profilaktycznie bo dla dzieci , ale przy roznych dolegliwosciach kupuje sie mocniejszy sklad. Nie wiem czy lepki beda mogli jesc mocniejsze, ale w sumie te slabe im stykna . Mam nadzieje ze mi TZ tego gowna nie sprzedada .

Zdrówka dla małego

[nataszka25]

Napisane przez monka23

Nataszka a nie mozesz malej do mamy dac? mama pracuje? a tesciowa?

Sara a fotki z kuligu jakies masz? sami sobie organizowaliscie czy to jakis wypad z prac czy cus ?

Wyslalam tz - ta do lekarza , bo mu gorzej , a myslalam , ze lepiej , dobrze wygladal w nocy . Dostal antybiotyk .
W srode sama pojade na zakupy z malym pociagiem, okupie sie w miod manuka. One maja rozne sklady ja do tej pory kupowalam najslabszy, profilaktycznie bo dla dzieci , ale przy roznych dolegliwosciach kupuje sie mocniejszy sklad. Nie wiem czy lepki beda mogli jesc mocniejsze, ale w sumie te slabe im stykna . Mam nadzieje ze mi TZ tego gowna nie sprzedada .

mama pracuje a teściowa? do niej nie dam a ona jak tu przyjdzie to nie wiem czy lepiej sama sobie nie dam rady

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez izazula

Witajcie

U nas tez jakaś odwilż idzie i dodatkowo dość mocno pada śnieg. Ciężko się chodzi i warunki na drogach fatalne. Ja już dzisiaj szybki objazd miasta miałam i parę spraw załatwiłam z samego rana także o 10 byłam już w domu. Sofijka została z babcią. Jutro my do niej jedziemy bo załatwiania ciąg dalszy.

Nataszka zapodaj sobie coś z domowych sposobów. Zdrówka

Daria co u Was ?





Przypomniałaś mi że ten Zosinkowy lek to Summamed (zupełnie zapomniałam nazwę )







Zdrówka dla małego

co tak załatwiacie??
fajnie że Zosinka u babci, sobie możesz spokojnie załatwiać, zimą z dzieckiem masakra, moja się wszędzie rozbiera, markety, sklepy, bo jej gorąco. i potem ubieranie, rozbieranie, ganianie... masakra!

zrobie tą nalewkę chyba sobie alkoholu jeszcze wleje będzie grzało
muszę czosnek kupić.

[izazula]

Napisane przez gianna

Ja nie robiłabym drugi raz pierwszej fazy w tak krótkim czasie - nie boisz się spowolnienia metabolizmu? Lepiej byłoby gdybyś po Świętach zrobiła 3-5 dni I fazy i przeszła na II Niestety za drugim razem organizm nie jest już zaskoczony brakiem węgli i waga tak szybko nie leci Co do tarczycy, to ja właściwie nie miałam żadnych objawów niedoczynności poza tym, że mimo odchudzania waga przestała spadać No i jeszcze problemy z koncentracją, ale ja to bardziej łączyłam z niewyspaniem To było przed ciążą z Alkiem. Moich "problemów" z wagą nie łączę z tarczycą - to raczej skłonności genetyczne oraz węgle i słodycze mnie gubią
Dokładnych proporcji mikstury czosnkowej nie znam - robi ją moja mama w większej ilości. Składniki takie same jak w przepisie Libry, a o proporcje spytam przy najbliższej okazji. Gotową przechowuję w lodówce.

[/QUOTE]

A jednak tarczyca ma bardzo duży wpływ na wagę zwłaszcza przy Hasimoto. Waga często sama idzie bardzo mocno w górę choć teraz, przy obecnym leczeniu nie tak bardzo jak jeszcze niedawno.
Ty się chyba powinnaś odchudzać wyłącznie po konsultacjach z lekarzem endokrynologiem żeby sobie krzywdy nie zrobić.

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez nataszka25

co tak załatwiacie??
fajnie że Zosinka u babci, sobie możesz spokojnie załatwiać, zimą z dzieckiem masakra, moja się wszędzie rozbiera, markety, sklepy, bo jej gorąco. i potem ubieranie, rozbieranie, ganianie... masakra!

Pracy szukam i jeżdżę gdzie tylko się coś pojawi albo i bez tego .

Zosia spokojnie już teraz zostaje ale nie korzystam z tego zbyt często. Jak tylko się da to razem załatwiamy. Ja sama rozbieram ją wszędzie bo teraz wszędzie gorąco i wystarczy chwila żeby się mocno zgrzać. Zakupy też często same robimy. Chcę też ją trochę cierpliwości uczyć, zachowania się, pilnowania się mamy, itd. Nie zawsze dobrze idzie ale się staramy.

[P0P70]

Witam,

Chciałam sie pochwalić a wlasciwie to pochwalić moje niesamowite dziecko czyli Nataszke. A wiec byliśmy dzisiaj u kardiologa i przegroda miedzy komorami w sercu zarosla sie . Ona miała większy ubytek niż Oliwka. U Oliwki zarastolo sie ponad dwa lata a u Nataszy juz sie zarosło. Normalnie to dziecko zaskakuje nas non stop i to pozytywnie.

[izazula]

Pop Twoje dziewczyny są niesamowite

[monka23]

Gianna wiem właśnie ze przy drugiej próbie juz tak waga nie leci niestety, mogłam poczekać trudno ,jak narazie problemu z metabolizmem nie mam więc myśle ze jakos to bedzie .
Jak tam czytam objawy to u mnie tez jest brak koncentracji ale chyba tak od zawsze mam, spiaca jestem , ale zwalam to na późne chodzenie spać 2-3 , wstaje o 8 i albo dosypiam do 12 albo nie i potem popołudniu spać mi sie chce . Zmęczona jest ale to zwalam na brak snu , zaś z drugiej strony to ćwicze i siły mam zeby dac sobie wycisk . Martwią mnie łokcie od 2 dni zrobiły mi sie szorstkie a takich nigdy nie miałam , a czytałam ze jednym z objawów jest - objawy brudnych kolan - zaliczają sie tez łokcie , szorstka sucha skóra . Narazie smaruje bo to 2 dni może poprostu od wody ? Albo na koniec zimny tak mi sie robi hehe no nie wiem . Niechce sie tez nakrecac bo jak człowiek chce to znajdzie kilka chorób . Wiem ze tez nie muszą byc wszystkie objawy albo tak jak u ciebie . Zalamalabym sie jakby mi waga wzrosła tak bez objadalismy sie , przy normalnym odzywianiu i ćwiczeniach .
Zrobiłam juz syrop wg przepisu Libry ale możesz zapytać mamy , dzięki

Iza dzięki , mały w sumie okey - narazie , za to tz zdycha

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez P0P70

Witam,

Chciałam sie pochwalić a wlasciwie to pochwalić moje niesamowite dziecko czyli Nataszke. A wiec byliśmy dzisiaj u kardiologa i przegroda miedzy komorami w sercu zarosla sie . Ona miała większy ubytek niż Oliwka. U Oliwki zarastolo sie ponad dwa lata a u Nataszy juz sie zarosło. Normalnie to dziecko zaskakuje nas non stop i to pozytywnie.

no cudnie poprostu cudnie

[nataszka25]

Napisane przez P0P70

Witam,

Chciałam sie pochwalić a wlasciwie to pochwalić moje niesamowite dziecko czyli Nataszke. A wiec byliśmy dzisiaj u kardiologa i przegroda miedzy komorami w sercu zarosla sie . Ona miała większy ubytek niż Oliwka. U Oliwki zarastolo sie ponad dwa lata a u Nataszy juz sie zarosło. Normalnie to dziecko zaskakuje nas non stop i to pozytywnie.

świetna wiadomość, cudowne dziecko, tylko się cieszyć!

-
Iz no to powodzenia, moje dziecko na zakupach jest grzeczne, nigdy mi nie uciekała, nigdy jeszcze...

[izazula]

Napisane przez monka23

Iza dzięki , mały w sumie okey - narazie , za to tz zdycha

Co se nie doczytała to se dopowiedziała

[sara 85]

Napisane przez monka23

Sara a fotki z kuligu jakies masz? sami sobie organizowaliscie czy to jakis wypad z prac czy cus ?

koleżanka robiła zdjęcia, ale nie mam ich na razie. Na fb własnie wstawiła

kulig organizowała koleżanka, to jej tata nas ciągnął. Ognisko też było u niej

Napisane przez nataszka25

no a odwilż idzie idzie, będzie maskara. Chyba w kaloszki wskoczę.

fajnie że się udał kulig a to ognisko po, świetna sprawa!

Zosia też kiedyś miała sumamed. Lekarka nam powiedziała że gorączka minie po 3 dniach i tak też było.


Pop dla Nataszki, super wiadomości

[evitka21]

Asia, Monka, Lind, Izz, Madzia, dziękuję kochane

Napisane przez Edzia400

ogólnie mleko pic moze ale antybiotyki sie popija woda
na katar krople ale nie wit c ona spowalnia działanie antybiotyku masc marejankowa , euphorium albo inhalacje z sody oczyszczonej na litr wrzatku łyzka sody mozesz wlac do inhalatora i wdychac nosem wydychac buzia (u dzieci musi byc letnie zeby sie nie poparzyc )

edzia, ja się źle wyraziłam-mi nie chodziło o sposoby leczenia kataru- leczenie"zwykłego" przeziębienia u mojego dziecka to ja mam już w mały paluszku , mi chodziło o antybiotyk (tu ciągle początkujący level mam)-że skoro witamin się dawać nie powinno w tym czasie, to czy taki ceruvit można-tam oprócz wit.C są różne wyciąg-aloes, dzika róża,czzarny bez, aronia...-czy to psu na budę, bo antybol zeżre wszystko co dobre, czy mogę nawet zaszkodzić,bo :podkarmię" bakteryjki...
A ogólnie lipa jak wit.C spowalnia działanie antybiotyku, bo nawet w probiotykach jest wit.C niektórych

Napisane przez gianna

Evitka my w tamtym roku podawaliśmy przy anginie Summamed (czy jakoś tak) i poprawa (czyli spadek gorączki) była dopiero pod koniec 3-ciej doby. Ja, podobnie jak dziewczyny, jeśli nie będzie poprawy poszłabym jutro do lekarza. Co do pobudzenia – nurofen (znam przypadki 2 dzieci). Zdrowia dla Lenki, a dla Ciebie dużo siły

brawo dla alka za kroczki , to już kawał chłopa.
Zapodałabyś jeszcze jakieś foteczki swojej dzieciarni

dzięki za odpowiedź-u nas tez wychodziło by na to, że w trzeciej dobie się poprawiło i od wczoraj rano już nie gorączkowała

Napisane przez nataszka25

Asiu, Lind miłego spotkania

Ja też od 7 na nogach z zawalonym gardłem, katarem
w sobote bawiłam się z dzieciakami takimi w trakcie choroby. Chociaż ich mama twierdziła że nic im nie jest

Evi jak noc??

o biedna, teraz ciebie wzięło

Noc lepsza niż poprzednie, w drugiej połowie już mniej jęczała i wstawała i do 7.30 pospaliśmy. Także coraz lepiej, I hope

Madzia, ale fajnie, że małemu się podobało na basenie

Sara, i fajnie, że wam kulig się udał. I ognisko-tak klimatycznie . Ja nie byłam nigdy na kuligu

Pop, jakie cudowne wiadomości, , normalnie dziecko cud

[izazula]

Evi sama dokładnie nie wiem jak to jest z antybiotykami i wit. C. Nam doktor zalecił Cebiony i inne po zakończeniu antybiotyku (miał działać jeszcze kilka).
Jak pamiętam ze swojego dzieciństwa to zawsze obowiązkowo przy każdym leczeniu zalecali wit. B i C no i wapno (obrzydliwe w smaku) . Sporo chorowałam i dobrze to pamiętam

[evitka21]

no właśnie wapno też nie wiem czy podawać....

[Baobabek]

Napisane przez nataszka25

Asiu, Lind miłego spotkania

Ja też od 7 na nogach z zawalonym gardłem, katarem
w sobote bawiłam się z dzieciakami takimi w trakcie choroby. Chociaż ich mama twierdziła że nic im nie jest

Evi jak noc??

zdrówka życzę

Napisane przez sara 85

zdrówka dla wszystkich chorych

po wczorajszym kuligu boli mnie tyłek, ręce i nogi ale było super

kulig trwał chyba z 2 godziny , poźniej zrobiliśmy sobie ognisko z kiełbaskami i grzanym winem

wypiłam dwa kubki wina i nie bardzo pamiętam jak do domu dotarłam o 19 poszłam spać taka byłam padnięta

u nas już któryś dzień w kolei sypie snieg, jak przyjdzie ta odwilż to bedzie masakra

fajnie, też bym sobie na kulig gdzieś pojechała i na wińsko

Napisane przez P0P70

Witam,

Chciałam sie pochwalić a wlasciwie to pochwalić moje niesamowite dziecko czyli Nataszke. A wiec byliśmy dzisiaj u kardiologa i przegroda miedzy komorami w sercu zarosla sie . Ona miała większy ubytek niż Oliwka. U Oliwki zarastolo sie ponad dwa lata a u Nataszy juz sie zarosło. Normalnie to dziecko zaskakuje nas non stop i to pozytywnie.

Napisane przez evitka21

Asia, Monka, Lind, Izz, Madzia, dziękuję kochane


edzia, ja się źle wyraziłam-mi nie chodziło o sposoby leczenia kataru- leczenie"zwykłego" przeziębienia u mojego dziecka to ja mam już w mały paluszku , mi chodziło o antybiotyk (tu ciągle początkujący level mam)-że skoro witamin się dawać nie powinno w tym czasie, to czy taki ceruvit można-tam oprócz wit.C są różne wyciąg-aloes, dzika róża,czzarny bez, aronia...-czy to psu na budę, bo antybol zeżre wszystko co dobre, czy mogę nawet zaszkodzić,bo :podkarmię" bakteryjki...
A ogólnie lipa jak wit.C spowalnia działanie antybiotyku, bo nawet w probiotykach jest wit.C niektórych

brawo dla alka za kroczki , to już kawał chłopa.
Zapodałabyś jeszcze jakieś foteczki swojej dzieciarni

dzięki za odpowiedź-u nas tez wychodziło by na to, że w trzeciej dobie się poprawiło i od wczoraj rano już nie gorączkowała

o biedna, teraz ciebie wzięło

Noc lepsza niż poprzednie, w drugiej połowie już mniej jęczała i wstawała i do 7.30 pospaliśmy. Także coraz lepiej, I hope

Madzia, ale fajnie, że małemu się podobało na basenie

Sara, i fajnie, że wam kulig się udał. I ognisko-tak klimatycznie . Ja nie byłam nigdy na kuligu

Pop, jakie cudowne wiadomości, , normalnie dziecko cud

dobrze, ze juz lepiej z Lenką

Iza - powodzenia z pracą
My po spacerze, odwilż też u nas, ledwo wózek pchać mogłam, Kubuś cały uciapany w błocie pośniegowym...
Ja po cieżkiej nocy ledwo na oczy patrzę....mała marudziła od 1ej nie wiem czy jej zęby szły nie będą bo sie ślini, łapki pcha do buzi non stop...Kubuś pierwszy ząbek miał w 7 mcu, a ona jeszcze 5 nie ma

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

darusia się nie odzywa, ciekawe czy u niej wszystko ok, bo ostatnio na fejsie nie miałą za ciekawego opisu...a i status zmieniła

[izazula]

Evi może już czytałaś ale może też się komuś przyda.http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowi...zny_34592.html
Co do wapna to w pkt. 7 piszą że zaprzestać na czas leczenia antybiotykiem.

[ASIULEK_23]

Napisane przez anakazar

też zrobię tą nalewkę dzisiaj

A po co Wam, twardzielom, wiecznie zdrowym??

Napisane przez monka23

Asiulek Lind miłego plotkowania jakieś fotki po ?


Małemu nic nie jest , nie wiem czy jeszcze go weźmie czy go ominęło .

Fotek nie robiłyśmy

Super, ze małego ominęło

Napisane przez izazula

Zdrówka dla małego

To chyba tż chory a nie mały

My po wizycie lind i Misia. Bez zmian- czyli mała biegała za Michałkiem, obściskiwała go, próbowała na różne sposoby "się zbliżyć" a on niedostępny i tylko mama się liczyła. Ech... biedna ta Wercia, taka mała a już serce jej mężczyzna łamie

jako, że mała zwykle już o 13 a nawet wcześniej śpi to padła od razu. Widziałam przez okno, że lind męczyła się żeby wyjechać z nieodśnieżonego parkingu zanim wyjechała, mała już spała

Oczywiście bez małych sporów się nie obyło ale i tak bardziej ugodowi się zrobili niż byli kiedyś
Mała pochwaliła się trochę swym talentem i pośpiewała trochę do mikrofonu "fasolki". Lind- prawda, że pięknie śpiewa??

To tak w skrócie, teraz biegnę kończyć obiad.

evi- cieszę się, że nocka lepsza... oby już z górki...

darusia- na "fejsie" widziałam, że u was znów zmiany. Napisz co słychać, jak znajdziesz trochę czasu i siły

[evitka21]

Napisane przez izazula

Evi może już czytałaś ale może też się komuś przyda.
Co do wapna to w pkt. 7 piszą że zaprzestać na czas leczenia antybiotykiem.

izz dzięki, to wapna nie daję
Ale w pkt.7 czego to było napisane?

asia ale fajnie macie, że się tak często możecie spotykać

[ASIULEK_23]

A, zapomniałam o najważniejszym!! Brawa dla naszej Nataszki!! Pop, miałaś wielkie, wielkie szczęście

[izazula]

Napisane przez evitka21

izz dzięki, to wapna nie daję
Ale w pkt.7 czego to było napisane?

asia ale fajnie macie, że się tak często możecie spotykać

Znalazłam info i oczywiście zapomniałam wkleić . Juz poprawiałmhttp://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/domowa-apteczka/antybiotyki-11-rad-jak-brac-antybiotyk-by-byl-bezpieczny_34592.html

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Asia i Lind fajnie macie

[gianna]

Iza u mnie problemy z tarczycą zaczęły się po ciąży z Julą (wykryte przypadkiem ), obecnie jestem cały czas pod kontrolą endokrynologa - muszę kontrolować TSH i jak zacznie rosnąć włączę Euthyrox albo nie - zależy w jakim stopniu jest jeszcze wydolna ta moja tarczyca Poporodowe zapalenie tarczycy może trwać do 1,5 roku po porodzie. O diecie coś tam wiem - jestem żywieniowcem z wykształcenia
Trzymam kciuki żeby z pracą ruszyło do przodu
Pop dla Nataszki! Niesamowicie silne te Twoje dziewczynki
Monka szorstkie łokcie to może być od zimy. Ja dla odmiany mam tak, że od ciąży z Julą, pod koniec zimy mam problem z suchą i swędzącą skórę na określonej partii ciała - końcówki obu ciąż przypadły na koniec zimy i miałam zmasakrowane nogi pokryte strupkami od drapania - oczywiście podejrzewano cholestazę, ale wyniki były w normie W tym roku padło na plecy
Evitka dobrze, że u Lenki poprawa Co do fotek to postaram się.

[monka23]

Moj mały śpi , padł mi na kanapie juz sama nie wiem czy mu cos jest bedzie , nie był marudny , normalny, w nocy ładnie spał , gorączki nie ma . Może zmęczony albo ciut osłabiony .eeee No nic juz nie pisze bo co post to sama nie wiem , zdrowy czy co cos bierze .

Evi czyli najgorsze za wami . Oby ci jeszcze fochow nie strzelalala to bedzie git . Zobaczymy jak moj wstanie czy sfochuje czy nie

Asiulek ehh szkoda liczyłem na fotki , młodej parki .

Iza roboty szukasz? Kurde oby ci szybko poszło ? Bierzesz co bedzie czy masz jakieś określone wymagania co do roboty , w sensie ze byle czego nie . Ja tez sie musze wziasc za to , ale po tylu latach siedzenia mam lenia, stresa, jak sie za to zabrać, będę brać byle co . Narazie jestem zatrudniona u tz- ta na pól etatu jako menager , nie chciałam mieć pustki w cv , zawsze to cus .

[izazula]

Wiecie, tej pracy to już długo szukam z marnym skutkiem. Mam nadzieję że kiedyś trafię i to niekoniecznie kulą w płot
Nie dziękuję

Gianna wykształcony dietetyk
Ty masz tylko to zapalenie czy Hasimoto ? Kiedyś czytałam trochę o tym i pisali że jak już się pojawi to nie nie ma opcji całkowitego wyleczenia, można tylko zaleczać. Nie mówię o zapaleniu bo tu nic nie wiem na ten temat.

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Monka wymagania mogę mieć, realia są zupełnie inne i nie dostosowane do moich (czy innych) wymagań. W moim mieście jest największe bezrobocie na śląsku a nie wszyscy są zarejestrowani, zakłady się zamykają albo przenoszą do innych, ościennych miast.
To nie jest tak że ja szukam od dziś roboty tylko akurat teraz kilka "perełek" się pojawiło więc latam.

[libra777]

Napisane przez anakazar

no i przez odwilż mam szlaban na emu

moje zamszaki też dzisiaj przemokły

Napisane przez pl_madzia

Libra ja po wekendzie w wodzie jak dzisiaj wstalam to patrze a tu brzucha nic nie mam

woda fajnie wyciąga

Napisane przez monka23

Libra no juz zrobiłam. Musze te 24 h czekać? Może dac im juz wieczorem ? Łyżke w mikstura wsadze , dam im po lyzeczke i dopiero jutro rano przecedze . Zrobiłam w plastikowym pojemniku bo sloika nie mam . Brawa za kg , ja na wagę nie wchodzę bo jutro mam ciote dostac . Także nie będę sie " wkulwiac" .
Mały daje czadu , a ty go upominasz i on ci na złość robi czy juz tak sie przyzwyczaił? Mów cos innego , aż zalapie , tak zeby słyszał .

ja podawałam w ten sam dzień na wieczór ,ale postało na ciepłym te 24 h jak podawali i przecedziłam i wstawiłam do lodówki.
Małemu łyżeczkę dziennie a staremu łyżkę (bo też go coś wzięło) jeszcze czarnuszką go napoiłam mniam mniam pychotka

A mi właśne przeszła @ i dopiero się zważyłam .
Teraz jeszcze od 27(pełnia była) przez 2 tyg. do nowiu szybciej się chudnie więc fajnie byłoby to wykorzystać.
Dobrze teraz też przeprowadzać różne kuracje oczyszczające ,natomiast leki się słabiej wchłaniają przy księżycu malejącym tak samo wiatminy i odżywki

Mówię cały czas kurka wodna ale na razie bez efektu

Napisane przez sara 85

kulig trwał chyba z 2 godziny , poźniej zrobiliśmy sobie ognisko z kiełbaskami i grzanym winem

fajnie że zabawa się udała ,aż zazdraszczam

Napisane przez monka23

W srode sama pojade na zakupy z malym pociagiem, okupie sie w miod manuka. One maja rozne sklady ja do tej pory kupowalam najslabszy, profilaktycznie bo dla dzieci , ale przy roznych dolegliwosciach kupuje sie mocniejszy sklad. Nie wiem czy lepki beda mogli jesc mocniejsze, ale w sumie te slabe im stykna . Mam nadzieje ze mi TZ tego gowna nie sprzedada .

ale jak to różne składy? to coś tam jest dodawane? czy jest czymś rozcieńczany?

Napisane przez gianna

Nie wiem właśnie ile można stosować ten syrop u maluchów - muszę doczytać. Gratuluję spadku cm i kg Ja też chcę

chyba przez kilka dni ,5?

Napisane przez nataszka25

zrobie tą nalewkę chyba sobie alkoholu jeszcze wleje będzie grzało
muszę czosnek kupić.

tylko patrz żeby to był polski czosnek a nie chiński bo ponoć on jest gó.... warty i jakiś modyfikowany ,zazwyczaj jest napisane skąd jest czosnek ,polski jest przeważnie luzem na sztuki a chiński w siateczkach po 3 pakowany.
Albo grzańca sobie zrób i do łóżka

Napisane przez P0P70

Witam,

Chciałam sie pochwalić a wlasciwie to pochwalić moje niesamowite dziecko czyli Nataszke. A wiec byliśmy dzisiaj u kardiologa i przegroda miedzy komorami w sercu zarosla sie . Ona miała większy ubytek niż Oliwka. U Oliwki zarastolo sie ponad dwa lata a u Nataszy juz sie zarosło. Normalnie to dziecko zaskakuje nas non stop i to pozytywnie.

super

Napisane przez gianna

miałam zmasakrowane nogi pokryte strupkami od drapania - oczywiście podejrzewano cholestazę, ale wyniki były w normie W tym roku padło na plecy

to tak jak ja wiecznie podrapane nogi

[aneczkkaa]

Napisane przez P0P70

Witam,

Chciałam sie pochwalić a wlasciwie to pochwalić moje niesamowite dziecko czyli Nataszke. A wiec byliśmy dzisiaj u kardiologa i przegroda miedzy komorami w sercu zarosla sie . Ona miała większy ubytek niż Oliwka. U Oliwki zarastolo sie ponad dwa lata a u Nataszy juz sie zarosło. Normalnie to dziecko zaskakuje nas non stop i to pozytywnie.

super !

[pl_madzia]

Ja od dzisiaj już definitywnie kończe z młodego spaniem w dzień. Już nie mam na to nerwów. Uspać go idzie łatwo, ale np dzisiaj o 13 muszę po Eryka iść do szkoły, jesteśmy w domu o 14.30, to najwcześniej mogłabym go ululać o 15-15.30 z godzinę musi spać żeby to miało jakiś sens, a później o 21 on lata jak nakręcony do 23.
Ile godzin takie dzieci w wieku naszych muszą spać na dobę? Wystarczy te 11h nocne?

U nas też roztopy, ale co za tym idzie wkońcu można śnieżkę zrobić lub bałwana choć na chwilę.

Idę kończyć deserek, tylko same galaretki z owocami, tak na szybko, ale ile przyjemności

[ASIULEK_23]

madzia- wydaje mi się, że te 11 godzin starczy. A może jak definitywnie zaprzestaniesz klaść go na drzemki to sobie sen nocny troszkę wydłuży. Moja śpi przeważnie 12-13 godzin licząc spanie dzienne ale bywało i tak, ze max 11 spała. Będzie spal ile będzie potrzebował... tak myślę. Jesli on juz sam nie potrzebuje tego snu w dzień a i Tobie to będzie na rękę to po co na siłę to robić...

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Ja muszę powiedzieć, że jestem dumna ze spania (a raczej zasypiania) mojej córki. Otóż tak jest nauczona, ze jak przychodzi pora spania, to nawet jak jest jeszcze pelna werwy to bez gadania idzie, kladzie się i zasypia. nawet jak są goście. Ostatnio w sobotę przyszli do nas znajomi (chrzestna Werki z mężem). Mieli być po 21 wiec pozwoliliśmy jej poczekać (zwykle zasypia do 21). Przyszli, posiedziała z nami 20 minut i na hasło "idziemy spać" posłusznie pomaszerowała do łózka, oczywiście najpierw dała wszystkim buziaki na dobranoc. Zamknęłam jej drzwi, my normalnie funkcjonowaliśmy ,rozmawialiśmy, a ona sobie zasypiała... Nie ma, że jak goście, to można wariować do ktorej sie podoba Strasznie mnie to cieszy

Właśnie poparzyłam sobie policzek od środka gorącą pomidorową. Mam dwa bąble

[gianna]

Napisane przez izazula

Ty masz tylko to zapalenie czy Hasimoto ? Kiedyś czytałam trochę o tym i pisali że jak już się pojawi to nie nie ma opcji całkowitego wyleczenia, można tylko zaleczać. Nie mówię o zapaleniu bo tu nic nie wiem na ten temat..

Hmmm... Właściwie to do końca nie wiadomo co ja mam - mam podwyższone przeciwciała wskazujące na Hashimoto + obraz na usg wskazujący na Hashimoto. W momencie wykrycia problemów z tarczycą miałam nadczynność, ale to mogło być też poporodowe zapalenie tarczycy po ciąży z Julą. Jak zaszłam w ciążę z Alkiem (rok i m-c po urodzeniu Julii) to szybko hormonów zabrakło i musiałam brać Euthyrox (ale nieduże dawki). Póki co jest wskazanie na Hashimoto i monitorowanie potencjalnej niedoczynności. Co z tego dalej wyniknie - czas pokaże Generalnie ja mam chyba hormony jakieś skopsane, ale w badaniach wychodzi OK (mam też nadciśnienie, które w ciąży o dziwo się normuje, a powinno być inaczej , więc ono też może wynikać z jakichś zaburzeń hormonalnych ). Z tymi "kobiecymi" mam chyba wszystko w porządku bo @ jak w zegarku i obydwie latorośle z pierwszego strzała

Napisane przez libra777

A mi właśne przeszła @ i dopiero się zważyłam .
Teraz jeszcze od 27(pełnia była) przez 2 tyg. do nowiu szybciej się chudnie więc fajnie byłoby to wykorzystać.
chyba przez kilka dni ,5?

Tylko szkoda, że Tłusty Czwartek po drodze