MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

[LiwkaO]

Napisane przez klementyna1

Też mi się to ostatnio zdazryło...Jakies One takie do siebie podobne





Też tak mam, dziś rano mówię, do Tżta, ze mnie bolą biodra, miednica, nogi, boki, a o z przekąsem, że chyba od lerzenia...EH doczepie mu 14 kg ciała, to zobaczy, ze nawet lezenie jest męczące;p

hyhy )))

Leżenie jak leżenie ale wstanie z łóżka to jest wyczyn

[monicca1989]

Napisane przez oliwka__

Co do CC jeszcze niedawno można było wybierać jednak po licznych komplikacjach i skargach pacjentek za komplikacje po CC itp. szpitale się z tego wycofały i CC teraz to tylko gdy jest uzasadnione. Mało który lekarz robi na "życzenie" chyba że rodzisz prywatnie i płacisz 6 tysiaków

U nas w mieście w jednym szpitalu można zrobić cc na życzenie za 1500zł i płaci się normalnie w kasie i jest paragon.

[kasia86bgo]

Napisane przez misiulka06

witam się we wtorkowy słoneczny lecz śnieżny dzionek. Dziś skończony 28 tydzień = 7 miesiąc = III trymestr, zaczynamy 29 tydzień.

i u ciebie tez juz coraz blizej Odliczania

Napisane przez Sorceresss

O rety! jak ja nie lubię buraczków na ciepło... Na zimno ubóstwiam, ale na ciepło mnie odrzucają Podziwiam za entuzjazm

Ależ miałam sen - śniło mi się, że nasz maluszek jak leżał to miał taką płaską główkę, jakby się rozlała... byłam przerażona. Ale jak się go brało na ręce to głowa nabierała normalnego kształtu Chyba muszę zaprzestać oglądanie "Archiwum X"

yhmmm

ja mialam lepszy

Napisane przez pani22ka

w nocy mi mignęło na TV Trwam. i nie wiem czy mi się śniło czy to możliwe

ej no posikalam sie

Napisane przez ObserwujeCie

kasia a może marchewka z groszkiem i beszamelem

OC ... jakbym wiedziala co to jest ten Beszamel haha

Napisane przez pani22ka

hehe a ja zazdroszczę braku uzależnienia od TV. a te nocne pykanie po kanałach makabra.....

kompa mam tak słabego, że nawet chłopa na stokach nie mogę podglądać, a co mówić o serialach...
heh... jakbym miała dobry komp, to bym na Kurniku siedziała a nie Was spamem zasypywała

ja tez nie mam TV znaczy się mamy 42 cale Plaskie 3D można oglądać ... ale wejście antenowe mamy zaplombowane by Abonamentu nie płacić wiec żadnej kablówki podłączyć nie mogę ... zostaje 42 calowy monitoer od komputera

ooooo tak na Kurniku oj siedzialo sie kiedys siedzialo ... ja gralam w Kosci ... Pana ... Literaki ....Chinczyka i Netopola

Napisane przez klementyna1

W takich sytuacjach ratuje się sałątką ze słoika lub ogórkiem kiszonym;p Ewentualnie kapusta kiszona, ale tego chyba w Norwegii nie uświadczysz

hej hej HELLLLLO ... wstalam nawet przed 2 budzikiem
za oknem szaro buro a tu trza isc do sklepu po skladniki na obiad
no ale przynajmniej sie przewietrze

co do buraczkow ... wejde po drodze do tego sklepu gdzie ost spotkalam surowe jak beda kupie ... ugoruje potem usmaze ...
a jak nie to trza bedzie sie orzejsc do turka i moze on bedzie mial jakas Polska surowke ost kiszone mial z rolnika kupilam 2 sloiki i jaka zupe odpierniczylam ooooooooooooooooo

oliwka_ - no widzisz .... ost cos wlasnie po nocach spac nie moge ... miejsca zagrzac nie umiem ... i wszytsko mnie boli chyba sie starzeje

aaaaaaaaaa i moja mamcia mi dzis bedzie prasowala ciuszki Mlodego i napisze mi na NK ile czego mam w PL i to ma mi wsio przywiezc !! w Koncu wiec i ja bede musiala sie za niedlugo zabrac za segregacje

[nestelle]

cześć ,

Napisane przez despa

Kurczę podczytuje kątem oka- bo mój bąk sobie po dwóch tygodniach ferii przypomniał, ze ma zadanie na historię- długie i opisowe

o kurczę ....
mój kuba raz też mi wywinął podobny numer.... przed wyjściem do szkoły przypomniał sobie o wierszu który miał umieć na pamięć ...
z nerwów nauczył się w 10 min całego .....

Napisane przez Moderna

dzisiaj wczesna pobudka, mam wizyte u lekarza.. ciesze sie, ze zobacze mojego maluszka... ale z drugiej strony tak mi sie nie chce ruszac tylka z domu

za wizytę .

Napisane przez kwiatuszekkk21

w niedzielę wieczorem byliśmy u rodziców i mały tak szalał, że mimo tego że na brzuchu miałam leginsy, spodnie ciążowe, t-shirt i sweter było widać jak podskakuje i wypycha różne części. Wszyscy się cieszyli a brat stwierdził, że to jest ochydne i on nie może na to patrzeć, bo sobie wyobraża jak mały tam siedzi taki skulony i ściśnięty. Potem siostra mówi do 5,5-letniego synka: zobacz jak cioci dzidziuś rusza się w brzuszku a ten w płacz i uciekł do drugiego pokoju, potem jak się uspokoił i chodził to zamykał oczy żeby na mnie nie patrzeć

bo to kosmos zupełny ,dla jednego cudowne i piękne ..dla drugiego przerażające ... jak obcy czy coś

Napisane przez misiulka06

witam się we wtorkowy słoneczny lecz śnieżny dzionek. Dziś skończony 28 tydzień = 7 miesiąc = III trymestr, zaczynamy 29 tydzień.

Napisane przez Sorceresss

Ależ miałam sen - śniło mi się, że nasz maluszek jak leżał to miał taką płaską główkę, jakby się rozlała... byłam przerażona. Ale jak się go brało na ręce to głowa nabierała normalnego kształtu Chyba muszę zaprzestać oglądanie "Archiwum X"

Napisane przez ObserwujeCie

No to szacun, ja odpadam po jednej scenie z sali operacyjnej... W każdym bądź razie, jakby była lesbijką i miała z moją partnerką dziecko z próbówki, to nie chciałabym być przy jej porodzie

ja też nie .......

Napisane przez Sorceresss

A! Przypomniało mi się. Wczoraj na SR siedziała przed nami para... tacy przed 30 na pewno. Nie mogłam się napatrzyć na nich. Za każdym razem jak dziewczyna chciała się napić trącała swojego faceta, żeby jej odkręcił butelkę (którą sama uprzednio zakręciła). Już na początku rzuciła mu notes i długopis i chłop skrupulatnie notował.... A po skończonych zajęciach wszyscy idą do wyjścia, a on do niej: "No nie.. nie będziesz przecież po schodach chodzić. Idziemy na windę". Przy czym po schodach znaczy 5 takich płaskich długich schodków już na zewnątrz.
Ależ się uśmiałam. Mój mąż skomentował ich: PEWNIE GO BIJE

to ciekawe jak to będzie przy porodzie u nich.... ona rodzi a on nadstawia jaja aby sobie ulżyła i poboksowała...

Napisane przez monicca1989

U nas w mieście w jednym szpitalu można zrobić cc na życzenie za 1500zł i płaci się normalnie w kasie i jest paragon.

u Was czyli gdzie???

[Dragusia88]

Napisane przez Sorceresss

Oh Strippi, przeanalizowałam to czasowo-ilościowo i ... w rzeczy samej Może już się zacząć wszystko wyjaśniać - a ja ciągle nie wiem na kogo obstawiać
Z jednej strony Dragusia (bo ma udokumentowanego dużego smyka i żeby się dziewczyna nie męczyła). Z drugiej strony Ty (Michał też nie mały, a i zaczynasz już swoją "kurację"). A może ktoś inny... może ktoś z przodu, a może jak mówi Pani, ktoś taki... niespodziankowy Ależ to trudny wybór

a kto to bierze leki do 37 tyg a potem koniec? joanna200? czy ktoś inny?

Napisane przez kasia86bgo

Chyba se przedwczesne CC sama zrobie

hm...

Napisane przez Moderna

Dzien dobry

dzisiaj wczesna pobudka, mam wizyte u lekarza.. ciesze sie, ze zobacze mojego maluszka... ale z drugiej strony tak mi sie nie chce ruszac tylka z domu

Napisane przez LiwkaO

Byłam na morfologii chyba już ostatni raz co myślicie??? fajnie by było

ja obstawiam ze jeszcze raz

Napisane przez kwiatuszekkk21

wg mnie ten termin liczony z wielkości malucha nie ma za dużo wspólnego z terminem porodu, bo wtedy wszystkie dzieci rodziłyby się takie same. A co jak dziecko jest małe? Wtedy termin przesuwa się do przodu...? Myślę, że trzymaj się terminu z miesiączki albo z pierwszych usg to jest chyba najbardziej prawdopodobne

w niedzielę wieczorem byliśmy u rodziców i mały tak szalał, że mimo tego że na brzuchu miałam leginsy, spodnie ciążowe, t-shirt i sweter było widać jak podskakuje i wypycha różne części. Wszyscy się cieszyli a brat stwierdził, że to jest ochydne i on nie może na to patrzeć, bo sobie wyobraża jak mały tam siedzi taki skulony i ściśnięty. Potem siostra mówi do 5,5-letniego synka: zobacz jak cioci dzidziuś rusza się w brzuszku a ten w płacz i uciekł do drugiego pokoju, potem jak się uspokoił i chodził to zamykał oczy żeby na mnie nie patrzeć

trzymam ale jestem ciekawe co sie na tej aparaturze pokaże
i

Napisane przez misiulka06

witam się we wtorkowy słoneczny lecz śnieżny dzionek. Dziś skończony 28 tydzień = 7 miesiąc = III trymestr, zaczynamy 29 tydzień.

Napisane przez ObserwujeCie

W każdym bądź razie, jakby była lesbijką i miała z moją partnerką dziecko z próbówki, to nie chciałabym być przy jej porodzie

Napisane przez klementyna1

Też tak mam, dziś rano mówię, do Tżta, ze mnie bolą biodra, miednica, nogi, boki, a o z przekąsem, że chyba od lerzenia...EH doczepie mu 14 kg ciała, to zobaczy, ze nawet lezenie jest męczące;p

eh tez mam z tymi biodrami. to niby norma eh.

ok jeszcze jedna strona

[Luna0]

Dzień dobry

Napisane przez Malpka

tak podobno jest ale jak się miało pierwszą cesarkę to możesz się na drugi naturalny nie zgodzić i robią też cesarkę przynajmniej u nas tak jest

A Ty Malpka jak zamierzasz rodzić? Gdybym była po CC to chyba drugie też bym wybrała CC

Napisane przez misiulka06

witam się we wtorkowy słoneczny lecz śnieżny dzionek. Dziś skończony 28 tydzień = 7 miesiąc = III trymestr, zaczynamy 29 tydzień.

hura

[misiulka06]

Napisane przez kasia86bgo

i u ciebie tez juz coraz blizej Odliczania



yhmmm

ja mialam lepszy



ej no posikalam sie



OC ... jakbym wiedziala co to jest ten Beszamel haha




ja tez nie mam TV znaczy się mamy 42 cale Plaskie 3D można oglądać ... ale wejście antenowe mamy zaplombowane by Abonamentu nie płacić wiec żadnej kablówki podłączyć nie mogę ... zostaje 42 calowy monitoer od komputera

ooooo tak na Kurniku oj siedzialo sie kiedys siedzialo ... ja gralam w Kosci ... Pana ... Literaki ....Chinczyka i Netopola





hej hej HELLLLLO ... wstalam nawet przed 2 budzikiem
za oknem szaro buro a tu trza isc do sklepu po skladniki na obiad
no ale przynajmniej sie przewietrze

co do buraczkow ... wejde po drodze do tego sklepu gdzie ost spotkalam surowe jak beda kupie ... ugoruje potem usmaze ...
a jak nie to trza bedzie sie orzejsc do turka i moze on bedzie mial jakas Polska surowke ost kiszone mial z rolnika kupilam 2 sloiki i jaka zupe odpierniczylam ooooooooooooooooo

oliwka_ - no widzisz .... ost cos wlasnie po nocach spac nie moge ... miejsca zagrzac nie umiem ... i wszytsko mnie boli chyba sie starzeje

aaaaaaaaaa i moja mamcia mi dzis bedzie prasowala ciuszki Mlodego i napisze mi na NK ile czego mam w PL i to ma mi wsio przywiezc !! w Koncu wiec i ja bede musiala sie za niedlugo zabrac za segregacje

czas tak szybko leci, że coraz mnie już pozostało do porodu. a tu jeszcze sporo rzeczy do kupienia i pozałatwiania.

[oliwka__]

Jaka za mnie idiotka przyszła mi pościel z glucka i w pracy chciałam rozpakować bo akurat nikogo nie było i co zamiast wstać i dupę po nożyczki ruszyć to wzięłam nożyk i efekt rozcięłam i opakowanie i folię i opakowanie i kołderkę nie ma to jak geniusz teraz czeka mnie zszywanie ok 2 cm

[myaja]

Napisane przez mariolci

no przykre są takie sprawy, a próbował maż chodzic po duzych sklepach, marketach, wiem, ze na kasy czy na nocki do ukąłdania ciagle kogos potrzebuja, pieniadze nie za duze, ale zawsze to coś, powodzonka dla WAS

pewnie, że próbował ... już kilka razy... w nomi/media markt itp to chyba na pamięci znają tablice rej. samochodu

nie wiem ... co teraz będzie... na prawde sie martwię że sie złamie...

[Dragusia88]

Napisane przez kasia86bgo

za oknem szaro buro a tu trza isc do sklepu po skladniki na obiad
no ale przynajmniej sie przewietrze

to jak już idziesz to kup mi cole i tak się porządnie zamachnij w kierunku Wrocławia

Napisane przez nestelle

bo to kosmos zupełny ,dla jednego cudowne i piękne ..dla drugiego przerażające ... jak obcy czy coś

hm...z czym mi sie to kojarzy

[monicca1989]

Napisane przez nestelle

u Was czyli gdzie???

W Rzeszowie

[ObserwujeCie]

kasia beszamel http://pl.wikipedia.org/wiki/Beszamel

Napisane przez oliwka__

Jaka za mnie idiotka przyszła mi pościel z glucka i w pracy chciałam rozpakować bo akurat nikogo nie było i co zamiast wstać i dupę po nożyczki ruszyć to wzięłam nożyk i efekt rozcięłam i opakowanie i folię i opakowanie i kołderkę nie ma to jak geniusz teraz czeka mnie zszywanie ok 2 cm

oj chyba chora jednak ! do domu marsz

[nestelle]

Napisane przez Dragusia88

hm...z czym mi sie to kojarzy

..no mi teraz też .... ale nie pisz ,nie tłumacz .... nie chce być posądzana o jakieś dziwne sympatie

[kasia86bgo]

Napisane przez nestelle

cześć ,

o kurczę ....
mój kuba raz też mi wywinął podobny numer.... przed wyjściem do szkoły przypomniał sobie o wierszu który miał umieć na pamięć ...
z nerwów nauczył się w 10 min całego .....

mi mama opowiadala jak raz przyszla mloda karmic (miala lozeczko u mnie w pokoju) a ja przez sen - pytam sie kolezanki co na jutro na zpte mamy przynisc i mowie ... pocztowki z widokiem klej mazaki wstazke papier kolorowy Itd ... i mama zamaist karmic mlda musiala mi naszykowac
a rano sie mnie Pyta czy masz wszytsko spakowane .... a ja podobno mina zbitego psa i w placz ze przeciez dzis jest ZPT .... - no ale kochana mama dala mi reklamoweczke przygotowana i ruszylam do szkoly

Napisane przez Dragusia88

to jak już idziesz to kup mi cole i tak się porządnie zamachnij w kierunku Wrocławia

ok a chcesz zwykla ... wisniowa czy waniliowa ...??

no nic lece sie pieknic ... w koncu nie wiesz kogo na drodze spotkasz haha

bede ok 14 chyba nie wiem ile mi zejdzie

[alliw]

Napisane przez Sorceresss

Ależ miałam sen - śniło mi się, że nasz maluszek jak leżał to miał taką płaską główkę, jakby się rozlała... byłam przerażona. Ale jak się go brało na ręce to głowa nabierała normalnego kształtu Chyba muszę zaprzestać oglądanie "Archiwum X"

Napisane przez LiwkaO

Mój szpital to w ogóle jest koszmarny. Ostatnio był artykuł w gazecie o tym, że babka urodziła na korytarzu bo personel nie zdażył zejść z góry - szpital ma pełno zaułków i zakamarków a przy wejściu Izba przyjęć otwarta tylko w dzień i w nocy trzeba czekać aż ktoś łaskawie zejdzie i się zajmie pacjentką.

o rany, to słabo. Będziesz tam rodzić?

Napisane przez klementyna1

Też tak mam, dziś rano mówię, do Tżta, ze mnie bolą biodra, miednica, nogi, boki, a o z przekąsem, że chyba od lerzenia...EH doczepie mu 14 kg ciała, to zobaczy, ze nawet lezenie jest męczące;p

ja, szczerze mówiąc, nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła położyć się w innej pozycji niż na lewym boku...

Napisane przez oliwka__

Jaka za mnie idiotka przyszła mi pościel z glucka i w pracy chciałam rozpakować bo akurat nikogo nie było i co zamiast wstać i dupę po nożyczki ruszyć to wzięłam nożyk i efekt rozcięłam i opakowanie i folię i opakowanie i kołderkę nie ma to jak geniusz teraz czeka mnie zszywanie ok 2 cm

o f.ck! zaszyjesz, nie będzie śladu

[nestelle]

słyszałam coś o morfinie podczas porodu ,że niby bardzo dobrze działa a w razie czego dziecku po urodzeniu podaje się zastrzyk niwelujący.....
słyszałyście coś????
ja rodziłam bez niczego ale teraz myślę jakby tu sobie troszke pomóc ale jednak nie zaszkodzić dziecku - bo jednak niby ten popularny i powszechnie stosowany dolargan też ma wpływ na maleństwo.....
wie któraś coś więcej bo ja dopiero 6 mam wizytę (no i nie wiem czy będzie miała czas o tym pogadać bo to w szpitalu a nie u niej..)

[Dragusia88]

Napisane przez kasia86bgo

ok a chcesz zwykla ... wisniowa czy waniliowa ...??

zwykłą

dobra też musze się uszykować i iść do sklepu eh

[alliw]

Napisane przez kasia86bgo

no nic lece sie pieknic ... w koncu nie wiesz kogo na drodze spotkasz haha

moja mama zawsze mówiła jak trzeba było coś kupić: leć do sklepu, może po drodze męża spotkasz

[Ptaszysko16]

hejka,
ja dziś jak trampek. noc fatalna. Mała mi chyba szpilki wbijała koło pępka w ogóle sobie nie mogłam miejsca znaleźć. do tego znowu obudzil mnie ból nogi

ehhh. no to pomarudziłam :P

z pozytywów. właśnie wsuwam śniadanko biały serek z warzywkami.

Kasia co do surówki to może biala kapusta poszatkować cebulka i marchewka, pieprz sól ciutkę oleju?

Obserwuje przez ten beszamel to mi smaka na lasagne zrobiłaś :P

dziś mam plan poleżeć zgodnie z zaleceniami ale pewnie za godzinę już mnie trafi :P bo ile mozna lezeć? Pani podziewiam Cię dzielna jesteś

[nestelle]

Napisane przez oliwka__

Jaka za mnie idiotka przyszła mi pościel z glucka i w pracy chciałam rozpakować bo akurat nikogo nie było i co zamiast wstać i dupę po nożyczki ruszyć to wzięłam nożyk i efekt rozcięłam i opakowanie i folię i opakowanie i kołderkę nie ma to jak geniusz teraz czeka mnie zszywanie ok 2 cm

o kurczę ,zaszyjesz i bedziesz udawać ,że to nic takiego ....

Napisane przez monicca1989

W Rzeszowie

hmmmmm..pierwsze słyszę o takim jawnym wyborze .... żona mojego kuzyna miała 3 cesarki to nieżle musiała się nakombinować aby to załatwić i to pocichu i do tego dużo więcej kasy ....

Napisane przez kasia86bgo

mi mama opowiadala jak raz przyszla mloda karmic (miala lozeczko u mnie w pokoju) a ja przez sen - pytam sie kolezanki co na jutro na zpte mamy przynisc i mowie ... pocztowki z widokiem klej mazaki wstazke papier kolorowy Itd ... i mama zamaist karmic mlda musiala mi naszykowac
a rano sie mnie Pyta czy masz wszytsko spakowane .... a ja podobno mina zbitego psa i w placz ze przeciez dzis jest ZPT .... - no ale kochana mama dala mi reklamoweczke przygotowana i ruszylam do szkoly

kochana mamusia - naet przez sen cię rozumie....

[Ptaszysko16]

Napisane przez alliw

moja mama zawsze mówiła jak trzeba było coś kupić: leć do sklepu, może po drodze męża spotkasz

i co spotkałaś???



mnie się podobało stwierdzenie: Życie może zaskoczyć i drugie Bóg ma fantazję

[alliw]

Napisane przez nestelle

słyszałam coś o morfinie podczas porodu ,że niby bardzo dobrze działa a w razie czego dziecku po urodzeniu podaje się zastrzyk niwelujący.....
słyszałyście coś????
ja rodziłam bez niczego ale teraz myślę jakby tu sobie troszke pomóc ale jednak nie zaszkodzić dziecku - bo jednak niby ten popularny i powszechnie stosowany dolargan też ma wpływ na maleństwo.....
wie któraś coś więcej bo ja dopiero 6 mam wizytę (no i nie wiem czy będzie miała czas o tym pogadać bo to w szpitalu a nie u niej..)

dolargan jest morfinopodobny...ja bym nie ryzykowała z morfiną

coraz bardziej myślę o tym urządzeniu TENS. Czytałam że można wypożyczyć za 130 zł na 30 dni http://www.bodyclock.pl/product-pol-...Elle-Tens.html

[myaja]

Napisane przez Ptaszysko16

i co spotkałaś???



mnie się podobało stwierdzenie: Życie może zaskoczyć i drugie Bóg ma fantazję

aż daję sobie w podpis!!!

[Sorceresss]

Napisane przez nestelle

to ciekawe jak to będzie przy porodzie u nich.... ona rodzi a on nadstawia jaja aby sobie ulżyła i poboksowała...

to chyba typ takiej babki - tak strasznie traktowała go z góry... smutne dość.

Napisane przez oliwka__

Jaka za mnie idiotka przyszła mi pościel z glucka i w pracy chciałam rozpakować bo akurat nikogo nie było i co zamiast wstać i dupę po nożyczki ruszyć to wzięłam nożyk i efekt rozcięłam i opakowanie i folię i opakowanie i kołderkę nie ma to jak geniusz teraz czeka mnie zszywanie ok 2 cm

Oliwka, głowa do góry! Nie Ty pierwsza i nie ostatnia w ferworze rozpakowywania coś pocięłaś

Napisane przez Ptaszysko16

Kasia co do surówki to może biala kapusta poszatkować cebulka i marchewka, pieprz sól ciutkę oleju?

dziękuję za drugi pomysł obiadowy do dzisiejszego sosiku Surówka z białej kapusty Kuzynka kiedyś zrobiła pyszną - muszę przepis wyciągnąć

[alliw]

Napisane przez Ptaszysko16

i co spotkałaś???

nie

[oliwka__]

Napisane przez myaja

pewnie, że próbował ... już kilka razy... w nomi/media markt itp to chyba na pamięci znają tablice rej. samochodu

nie wiem ... co teraz będzie... na prawde sie martwię że sie złamie...

myaja przepraszam ale wydaje mi się że za bardzo przejmujesz się wszystkim a w dodatku tym co najmniej potrzebne. Odstaw na bok rodzine, brata, znajomych, zajmij się Sobą, maluszkiem i tż. Widzisz wszystko w czarnych kolorach ale z pewnością wasi rodzicie widzą i znają sytuację i na tyle co mogą pomogą. Nie zawsze jest kolorowo a dziecko wychowa się bez bajerów, owszem każdy by chciał ale najważniejsze mieć w co ubrać i czym nakarmić dziecko i żeby maleństwo zdrowe było a reszta to rzeczy drugoplanowe.

Praca fakt trudno w dzisiejszych czasach, ale jeśli jest ciężko ja nie rozumiem że ktoś ogranicza się do swojej okolicy (przykład dziś przyjmujemy do pracy dwóch panów z rzeszowa a gdzie poznań )
Drugi przykład mój brat ma dziecko spodziewają się we wrześniu drugiego ok pewnie że chciał by pracować na miejscu pomagać żonie i widzieć dzieci codziennie no ale takie życie pracuje w niemczech teraz wysłali do na 2 lata do pragi a już mu zapodziedzieli że mogą go wysłać do Wenecji i co jakoś z tym się godzi i nawet 1/3 zarobków traci na dojazy do domu bo w sobote po pracy wali po 800 km do domu i w niedziele wieczorem albo w nocy wraca. a co drugi tydzień jest piątek sobota i niedziela i nie narzeka. Wie, że tak po prostu musi być i z tego się cieszy.
Rozumiem Twojego tż że chce być przy was ale jeśli masz się dołować niech nawet leci z powrotem do anglii albo szuka pracy w innym województwie gdzieś na delagacjach.
Przykład 3 mój drugi brat rok temu zrezygnował z pracy w niemczech ba 1,5 roku w sumie i co siedzi bez roboty i w końcu się poddał i wraca do niemiec. Oszczędności się skończyły samochód i paliwo kosztują ciuchy chyba wydoroślał, bo tak on 3 razy w de rzucał pracę naprawdę nieźle płatną dla dziewczyn które go w dupę kopały bo on będzie blisko nich i co z tego miał jak wrócił nie było na wakacje na zatankowanie na cichu po kilka-kilkanaście stówek teraz rodzice też już wyprowadzeni z równowagi bo ile mogą utrzymywać przyznał się do błędu i wraca.
U nas w PL coraz większe bezrobocie jeszcze nie było roku żeby tylu pracowników z uprawnieniami, papierami zgłosiło się ciągu jednego miesiąca jak teraz.
Owszem trzymam kciuki za Ciebie i tż żeby wam się ułożyło by tż znalazł fajną pracę i dodatkowo fajnie płatną. Ale jeśli ma gdzieś szanse za granicą niech się nie patrzy, a Tobie rodzice pomogą w opiece nad maleństwem.
Ja się nie dziwię że brat chce zostać w stanach jeśli mu tam lepiej i ma szansę to niech zostaje każdy ma swoje życie ja moją siostrę też wypchałam do niemiec po kilku latach dobrej pracy gdzie zarabiała parę tysiaków na rękę zwolnili ją znalazła za 1200 zł i od tego musiała jeszcze odjąć na dojazdy ale ona nie będzie wyjeżdżać i co popracowała 3 mc i zmyła się też za granicę w czerwcu minie rok i jak jeszcze na początku chciała wracać tak powiedziała że teraz wróci jak odłoży na własny biznes.

Taka moja odpowiedź na kilka Twoich poprzednich postów.
Nie chcę nikogo urazić ani pouczać, bo każdy ma swoje życie i postępuje wg swoich zasad racji.
Ale zawsze potarzam u mnie w domu jak Ci źle to to zmień a nie siedzisz i narzekasz, to nie te czasy żeby siedzieć w jednym miejscu ludzie za pracą jeżdżą po całym kraju i świecie.

[ObserwujeCie]

Napisane przez nestelle

słyszałam coś o morfinie podczas porodu ,że niby bardzo dobrze działa a w razie czego dziecku po urodzeniu podaje się zastrzyk niwelujący.....
słyszałyście coś????

Napisane przez alliw

dolargan jest morfinopodobny...ja bym nie ryzykowała z morfiną

No właśnie tak jak alliw napisała, dolargan to taka "słabsza" morfina - upraszczając i na niego właśnie podaje się też w razie w antidotum, więc nie widzę plusów morfiny nad dolarganem... poza tym że mocniej działa..

[monicca1989]

Napisane przez nestelle

hmmmmm..pierwsze słyszę o takim jawnym wyborze .... żona mojego kuzyna miała 3 cesarki to nieżle musiała się nakombinować aby to załatwić i to pocichu i do tego dużo więcej kasy ....

hmm... Tak czytałam na różnych forach... jak jeszcze zastanawiałam się nad szpitalem, w którym rodzić.

[kwiatuszekkk21]

chyba nigdy Was nie nadrobię, jestem dopiero na wczoraj godz.10

kurczę ciepło się zrobiło a ja mam na balkonie zamarzniętą szynkową wałówkę od mamy mam nadzieję, że do wieczora nie odmarznie nie wiem jak to wcisnę do zamrażalnika bo tam miejsca brak...

Chanel śliczny wózek bardzo mi się podoba tylko czy nie mógłby być chociaż 500zł tańszy... brałabym bez zastanowienia

Napisane przez Malpka

mam pytanie (miałam 2 ale tylko jedno pamiętam ) głównie do dziewczyn z terminem na początek marca. Jak już teraz pierzecie ubranka to już tak zostają czy macie zamiar jeszcze raz prać? Bo zastanawiam się czy uprać już teraz i miesiąc mogą już leżeć czy jeszcze poczekać ze 2 tygodnie

ja zaczynam prać już teraz (3 pralki poszły), prasuje, chowam i później już nie będę drugi raz prać

Napisane przez Moderna

Dolaczam do niewyspanych mam
przed spaniem zamiast wziac srodek na zgage, to mysle, dam rade... i tak po 3 godzinach meczarni, koszmarow sennych, halucynacji, bolow brzucha do ktorego dolaczyly kurczowe wzdecia, musialam wstac i wziac leki.. po 20 minutach przeszlo, ale wymeczylam sie strasznie.. postaram sie nie powtorzyc juz tego bledu

zgaga to jakieś przekleństwo ja już ze szczęścia skakałam po ścianach bo 2 dni prawie nie miałam ale wróciło w nocy z soboty na niedzielę spałam całe 2 godziny próbowałam nawet spać na siedząco

Napisane przez OtTakaJa

W moim przypadku wydaje mi się, że to nie jest z dobrej woli. Brzuch mam malutki, dużo nie przytyłam, nie mam problemów z poruszaniem się, więc skąd te ich 100%, że za chwilę stanę się 'kaleką'? To, że one miały tak tragicznie wcale nie oznacza, że wszystkie tak będą mieć.

hehe wiesz co? z dobrej woli to na pewno nie jest. po prostu szlag je trafia, że dobrze się czujesz a one się męczyły. niektórzy tak mają, zamiast cieszyć się, że komuś coś dobrze idzie to zieją zawiścią "bo czemu inni mają mieć lepiej"
a teraz powiem Ci śmieszną rzecz jak by mi tak ciotki gadały to mogłabym teraz je obstawić że wykrakały, bo tak jak Ty malutko przytyłam, brzuch też do tej pory jakiś wielki nie był, czułam się za☠☠☠iście a tu z dnia na dzień dopadł mnie okropny ból pleców, ledwo chodzę i rzeczywiście czuję się jak "kaleka" jestem teraz taką utykającą kuleczką i tak jak mówiły ciotki mam duuuuży problem z przewróceniem się z boku na bok w nocy. nie mogę się z tym pogodzić, że tak z dnia na dzień może się wszystko zmienić. no ale tak jak mówisz, wcale to nie oznacza, że każdego to musi spotkać. ja tam cały czas liczę na to, ze jeszcze mi przejdzie i znowu będzie git

[pani22ka]

Napisane przez LiwkaO

Leżenie jak leżenie ale wstanie z łóżka to jest wyczyn

true story

Napisane przez kasia86bgo

moze on bedzie mial jakas Polska surowke ost kiszone mial z rolnika kupilam 2 sloiki i jaka zupe odpierniczylam ooooooooooooooooo

zawsze emigrantom podaję własnie ogórki kiszone i kapuchę

Napisane przez nestelle

.... ona rodzi a on nadstawia jaja aby sobie ulżyła i poboksowała...

Napisane przez alliw

szczerze mówiąc, nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła położyć się w innej pozycji niż na lewym boku...

o tak!!!! matyldoooo... nawet bardziej niż o czekoladowym batoniku marzę o pozycji bocznej ustalonej (moja ulubiona do spania )

Napisane przez Ptaszysko16

dziś mam plan poleżeć zgodnie z zaleceniami ale pewnie za godzinę już mnie trafi :P bo ile mozna lezeć? Pani podziewiam Cię dzielna jesteś

hehe obawiam się że to kwestia przestawienia wajchy w głowie. ja się zastanawiam skąd wezmę siły na poród skoro cały czas leżę.... heh....