Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.

[aaby]

Napisane przez martynka1916

aha dziekuje za odpowiedzi bo wiecie mam pewiem problem to ciasto jak chcialam je rozwalkowac to sie kruszy i nie da sie nic zrobic zeby tak nie bylo.... moze mi cos doradzicie zeby sie nie kruszylo??

Rozwałkować? Aaa, to Ty takiego ciastowego gluta kupujesz? Bo ja kupuję rozwałkowane, w rulonie

[martynka1916]

Napisane przez aaby

Rozwałkować? Aaa, to Ty takiego ciastowego gluta kupujesz? Bo ja kupuję rozwałkowane, w rulonie

nie, ono juz jest rozwalkowane na papierze no ale jakos je trzeba z tego papieru odkleic zeby je rozlozyc :P wczoraj nie mialam na to weny ale sprobuje z ta maka moze to pomoze a jak nie to nie wiem....
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...9QEwAQ&dur=519

[ButterBear]

Napisane przez aaby

Rozwałkować? Aaa, to Ty takiego ciastowego gluta kupujesz? Bo ja kupuję rozwałkowane, w rulonie

Ja też w rulonie! Ale czasem rozwałkowuję! I nie przykleja się

[Baobabek]

no i klops miałam z tż po jego pracy iść z dziećmi na spacer....już wróciłam, wali śnieg gruby i ciężki i wiatr sie zrobił....pójde sama tylko po melko do rossa i po maskę do włosów do hebe...a miał być fajny spacer bo słonko świeciło

[martynka1916]

Napisane przez Baobabek

no i klops miałam z tż po jego pracy iść z dziećmi na spacer....już wróciłam, wali śnieg gruby i ciężki i wiatr sie zrobił....pójde sama tylko po melko do rossa i po maskę do włosów do hebe...a miał być fajny spacer bo słonko świeciło

u mnie do poludnia sypalo ateraz pada deszcz.....

[aaby]

Napisane przez martynka1916

nie, ono juz jest rozwalkowane na papierze no ale jakos je trzeba z tego papieru odkleic zeby je rozlozyc :P wczoraj nie mialam na to weny ale sprobuje z ta maka moze to pomoze a jak nie to nie wiem....
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...9QEwAQ&dur=519

Noooo, to ja je rozwijam, robię z nim co tam chcę (tnę na tym papierze) i przekładam na świeży papier do pieczenia i siup do piekarnika! Nigdy nie rozwałkowywałam, nawet nie wpadłam na taki pomysł Ale ja leniwiec jestem i turbo debil kulinarny

[martynka1916]

Napisane przez aaby

Noooo, to ja je rozwijam, robię z nim co tam chcę (tnę na tym papierze) i przekładam na świeży papier do pieczenia i siup do piekarnika! Nigdy nie rozwałkowywałam, nawet nie wpadłam na taki pomysł Ale ja leniwiec jestem i turbo debil kulinarny

eh ja chyba tez bo nic mi nie wychodzi

[Gucia0987]

Napisane przez aaby

Noooo, to ja je rozwijam, robię z nim co tam chcę (tnę na tym papierze) i przekładam na świeży papier do pieczenia i siup do piekarnika! Nigdy nie rozwałkowywałam, nawet nie wpadłam na taki pomysł Ale ja leniwiec jestem i turbo debil kulinarny

ja robię dokładnie tak samo z tego samego powodu

A czasem nawet na tym samym papierze piekę i nigdy jeszcze nie miałam potrzeby go wałkować.

Martynko ważne, żeby to ciasto było zimne, wtedy bez problemu je oderwiesz od papieru i położysz na innym, bądź na desce. Ale musi być zimne, bo jak jest ciepłe to faktycznie może się kleić i jakieś cuda mogą się z nim dziać.

[martynka1916]

Napisane przez Gucia0987

ja robię dokładnie tak samo z tego samego powodu

A czasem nawet na tym samym papierze piekę i nigdy jeszcze nie miałam potrzeby go wałkować.

Martynko ważne, żeby to ciasto było zimne, wtedy bez problemu je oderwiesz od papieru i położysz na innym, bądź na desce. Ale musi być zimne, bo jak jest ciepłe to faktycznie może się kleić i jakieś cuda mogą się z nim dziać.

dzieki Dziewczyny

[blonde_hair]

Napisane przez martynka1916

ehh moze w weekend zaryzykuje i zrobie cos ztego ciasta bo wczoraj to chyba mialam ten gorszy dzien
a i jeszcze jedno pytanie gdzie je najlepiej przechowywac??

w lodowce

Seba uciał sobie drzemketylko,z e jest bez pampersa

[martynka1916]

Napisane przez blonde_hair

w lodowce

Seba uciał sobie drzemketylko,z e jest bez pampersa

moj po wielkich bojach tez drzemke lapie....

[kaska87]

hej

ja dzisiaj w pracy powiedziałam koleżankom o ciąży, ale kierowniczce jeszcze nie nie wiem czy jej już mówić

[Malensstfo]

Napisane przez kaska87

hej

ja dzisiaj w pracy powiedziałam koleżankom o ciąży, ale kierowniczce jeszcze nie nie wiem czy jej już mówić

Ja bym chyba asekuracyjnie poczekała do ukończenia 3 miesiąca... Chyba że wiesz, że masz spoko kierownictwo...

[kaska87]

Napisane przez Malensstfo

Ja bym chyba asekuracyjnie poczekała do ukończenia 3 miesiąca... Chyba że wiesz, że masz spoko kierownictwo...

te 12tygodni dotyczy wtedy kiedy umowa kończy Ci się przed 12tc

[zaaaabcia]

Napisane przez aaby

Obrazek boski!


Właśnie tego najbardziej boję się na początku! I wymiotów - bo wiadomo, że nie będę chciała od razu mówić w pracy, a raczej wymiotów nie ukryję
No ale... w myśl nowych postanowień: nie martwię się na zapas


Boska! Jak Ci się znudzi, to chętnie odkupię




----------

Dam znac jak się znudzi

Roznie się przechodzi ciaze czasem nie ma wogole mdlosci, wymiotow i tego Ci zycze

Napisane przez ButterBear

Cześć.

Madziu, ale 'przygoda'. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło! Do wesela sie zagoi

Nie wiem nic więcej. Wczorajszy dzień mnie makabrycznie umęczył
Mam nauki od groma, a nie umiem się zorganizować. Czytam i czytam, ale nic kurka blada nie zapamiętuję

Napisane przez blonde_hair

kable to obiekt zainteresowania prawie kazdego dziecka

My do Domino " ejjjj nie ruszaj" taki poważnym tonem a ten z banenem na buzi dalej dotyka

Napisane przez Gucia0987

Żabcia fajna ta sukienka

Napisane przez agnusek22

W pracy pewnie pod koniec I trymestru, tzn. Prezesom, bo koleżance chyba wcześniej.

Piękna sukienka

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia u nas kable to Mai jedna z ulubionych zabawek. Nawet dostała swoje osobiste (jakąś starą ładowarke i myszkę) ale jednak zawsze ciągnie ją do tych zakazanych.

Nie boisz się ze cos sobie zrobi tym kablem?
U nas to samo. Dajemy mu stara tel to nie bo on chce ten który działa i tak wkolko

Napisane przez Gucia0987

Magda a ja bym to chyba i tak skonsultowała z okulistą. jakby na to nie patrzeć w oko się uderzyła... ale ja jestem panikara jeśli chodzi o oczy i wołałabym 3 razy sprawdzić tym bardziej jak nadal ma oko spuchnięte.

Wczoraj pisałaś że zamiast łez z tego oczka leciała jej krew, dzisiaj piszesz że było nie wiele tej krwi - to jak w końcu było?

zresztą ja i tak pewnie bym to sprawdziła.

Ja tez ...

Witajcie

Mowilam Wam ze od piątku zapisujemy się na silownie
Na walentynki jest okazja ze kupuje się karnet dla jednej osoby na 3 miesiące i druga ma za darmo Także ja wracam na zumbe a maz na silownie

[Ana***]

Hej!
Powoli nadrobiłam największy młyn minął, ale to nie znaczy, że się skończył... także nadal obecna tylko duchem


Maleństwo fajny ten kącik, tak stylowo

[Malensstfo]

Napisane przez kaska87

te 12tygodni dotyczy wtedy kiedy umowa kończy Ci się przed 12tc

To na pewno...ale jednak bym poczekała..

[zaaaabcia]

Napisane przez Ana***

Hej!
Powoli nadrobiłam największy młyn minął, ale to nie znaczy, że się skończył... także nadal obecna tylko duchem

kiedy masz ferie?

[ButterBear]

Hejo popołudniowo!

Kaska ja bym chyba jednak poczekała jeszcze troszkę. Z resztą z powiedzeniem koleżankom też bym się wstrzymała Chyba, że wiesz, że szefowej nie wygadają

Żabciu, fajnie, że wracasz na zumbę

[gochaa_p]

no i mąż mi pojechał
zostałam sama z dzieciakami ciekawe jak sobie poradzimy ;/

[zaaaabcia]

Napisane przez ButterBear

Żabciu, fajnie, że wracasz na zumbę

tez się bardzo ciesze

Tesknie za tym żeby wrocic do domu upocona jak swinka

Napisane przez gochaa_p

no i mąż mi pojechał
zostałam sama z dzieciakami ciekawe jak sobie poradzimy ;/

Dasz sobie rade kochana

Ja chyba dzisiaj zrobie porządki w szafie i wystawie pare rzeczy do sprzedania Nie chodze w nich i tylko mi miejsce w szafie zajmują.

[Amani]

Hej Dziewczyny!!!

Wpadlam sie tylko przywitac, bo u nas dzid 15*C, piekne slonce, jak tylko Maly sie obudzi to spadamy na dwor do konca dnia buziaki!

[Ana***]

Napisane przez zaaaabcia

kiedy masz ferie?

żabciu ferie za 2 tyg. ale nie mam ferii może z jeden dzień się uda jak będzie mało dzieci...

Napisane przez gochaa_p

no i mąż mi pojechał
zostałam sama z dzieciakami ciekawe jak sobie poradzimy ;/

dacie radę

[stokrotka24]

Napisane przez gochaa_p

no i mąż mi pojechał
zostałam sama z dzieciakami ciekawe jak sobie poradzimy ;/

kurcze jakoś bedziesz musiała dać radę, a masz kogoś do pomocy, rodziców teściów? bo nawet zakupy zrobić, tak z maluszkiem to ciężko

Napisane przez zaaaabcia

Mowilam Wam ze od piątku zapisujemy się na silownie
Na walentynki jest okazja ze kupuje się karnet dla jednej osoby na 3 miesiące i druga ma za darmo Także ja wracam na zumbe a maz na silownie

fajnie, wyjdziecie do ludzi, poćwiczycie

Napisane przez kaska87

hej

ja dzisiaj w pracy powiedziałam koleżankom o ciąży, ale kierowniczce jeszcze nie nie wiem czy jej już mówić

jak fajny to bym mówiła, a jak nie bardzo to jeszcze nie

Napisane przez Amani

Hej Dziewczyny!!!

Wpadlam sie tylko przywitac, bo u nas dzid 15*C, piekne slonce, jak tylko Maly sie obudzi to spadamy na dwor do konca dnia buziaki!

ale Ci dobrze, daj nam trochę tego słoneczka

Napisane przez mysia1986

Hej dziewczyny,

Dzięki za wszystkie życzenia zdrowia - oby sie spełniły szybko, bo dzisaj chyba jest gorzej niz wczoraj
leze, pije herbatkę z miodem i cytryna i nic wiecej nie zamierzam robic.

Madzia - 'wypadek' Majki groźny, ale najwazniejsze , że na zadrapaniu sie skonczyło

I więcej nie pamietam...

i jak tam samopoczucie? trochę lepiej niż rano?

Napisane przez aaby

Do usług

a ja dzisiaj zabiegany dzień miała, a to rano po wyniki, potem drobne zakupy, teraz u koleżanek byłam i dopiero wróciłam do domu

[zaaaabcia]

Napisane przez Amani

Hej Dziewczyny!!!

Wpadlam sie tylko przywitac, bo u nas dzid 15*C, piekne slonce, jak tylko Maly sie obudzi to spadamy na dwor do konca dnia buziaki!

U nas tez dzisiaj cieplutko ale bez slonca

Napisane przez Ana***

żabciu ferie za 2 tyg. ale nie mam ferii może z jeden dzień się uda jak będzie mało dzieci...

u szkoda

Napisane przez stokrotka24

fajnie, wyjdziecie do ludzi, poćwiczycie

Dokladnie , same plusy

Jejuuu ale mi się nie chce sprzatac w szafie Kto mnie zastapi?

[Ana***]

Żabcia no niestety

[ButterBear]

Dziewczyny, działa Wam klub?
Wyświetla mi na głównej stronie k., że jest nowa wiadomość, a jak wchodzę, to jej nie ma

[stokrotka24]

Butter nie działa, cytować się nie da i szwankuje wszystko

[Malensstfo]

Chyba nie tylko klub, ale i samo forum szwankuje...bo ja też nie widzę ostatnich postów, nawet swoich..

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Butter, mam tak samo. Z opóźnieniem pokazują mi się posty, w klubie nie mogę odczytać wiadomości, chociaż widzę, że są nowe.