|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3361 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: dość bliskie okolice Warszawy
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Dobry wieczór
![]() Trochę mnie nie było i mam ponad 20str nadrabiania Chyba nie dam rady wszystkiego przeczytać. Jutro rano jadę na badania moczu toksoplazmozy, i jeszcze kilka innych z krwi, ale wyniki dopiero w poniedziałek zobaczę na wizycie, mam nadzieję że wszystkie będą dobre. Pisałyście (jakiś czas temu) o piciu alkoholu w ciąży, postanowiłam dorzucić swoje "3 grosze", bo dużo się o tym nasłuchałam na wykładach (studuję wychowanie przedszkolne i wczesnoszkolne z terapią pedagogiczną) i dowiedziałam się na nich m.inn. że nawet małe spożycie alkoholu w ciąży może doprowadzić do zaburzeń rozwojowych u dziecka- tzw. alkoholowy zespół płodowy-w skrócie- FAS ( http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I...ecka-fas1.html , http://pl.wikipedia.org/wiki/Alkoholowy_zespół_płodowy).
__________________
a ja rosnę i rosnę... |
|
|
|
#3362 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Zaś mi nie zacytowało
![]() ![]() ![]() Co do klubu - owszem, trzeba by też popatrzeć na poprzednie wątki i mieć takie ogólne rozeznanie w tym, kto się udziela/udziela mało z braku czasu, a kto np. napisał tylko 1 post i zniknął. Musiałby ten klub założyć ktoś, kto to rozeznanie będzie miał A różnica między USG 3D a 4D - 3D to obraz, a 4D to film (w sensie widzi się malucha jak np. ssie kciuk czy się tam porusza). |
|
|
|
#3363 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka
Wiadomości: 273
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/88c5yx8dy0c2edeg.png |
|
|
|
|
#3364 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
idzia ja zjadłam jedną zupkę w ciąży, strasznie mi się chciało
czerwony_balonik robisz te studia magisterskie? ja teraz robiłam podyplomówkę z podobnego kierunku tylko trochę inaczej w nazwie. Ja jestem za całkowitym odłożeniem alko w ciąży
__________________
"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie" |
|
|
|
#3365 | ||||||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Dobry wieczór Wszystkim
)) (żeby Neni nie krzyczała )Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
))) piękne zaręczynya Ciebie co tak dawno nie było? już się miałam pytać, czy ktoś gdzieś Cie widział... Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
wredota:P
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto https://instagram.com/rudymspojrzeniem http://www.rudymspojrzeniem.pl Galeria pazurkowa: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692 |
||||||||
|
|
|
#3366 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka
Wiadomości: 273
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
madi82 dziękuje za pomoc troche to trwało ale chyba się udało...
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/88c5yx8dy0c2edeg.png |
|
|
|
#3368 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: dość bliskie okolice Warszawy
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Cytat:
__________________
a ja rosnę i rosnę... |
|
|
|
|
#3369 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 623
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Zachciało mi się lodów i pojechaliśmy
Miało być szybko, a nie było nas ponad 3 godziny![]() Cytat:
Niestety nawet jak się bardzo ostrożnie jeździ można trafić na wariata Oby go znaleźli, a twój mąż szybko wrócił do zdrowiaMąż mojej kuzynki był kierowcą zawodowym. Co prawda nie jeździł tirem, ale jakimś dużym autem przewoził różne rzeczy. I raz źle mu zabezpieczyli towar i na zakręcie mu się ładunek zsunął z samochodu na auto, które jechało za nim. Dziewczyna ledwo przeżyła. Sprawa długo się ciągła w sądzie, ona by odpuściła, ale jej rodzice domagali się renty do końca życia. W końcu stanęło na tym, że zabrali mu wszystkie prawka i chyba jakieś odszkodowanie zapłacił. Mimo że to nie była jego wina, stracił źródło utrzymania. Wyjechał za granicę, żeby utrzymać rodzinę, a prawka wszystkie musi zdawać od nowa. Na chwilę obecną nie zamierza stamtąd wracać. Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Do czego się robi tą biocenozę? Jakoś nie w temacie jestem
__________________
|
|||||
|
|
|
#3370 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 467
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Cytat:
A wyobraź sobie, że od 2 lat taki katolik, codziennie biblie czyta, kilka razy w tygodniu do kościoła chodzi. A dwa lata temu to jedyna okazja na bywanie w kościele to pogrzeb bądź ślub, chociaż też nie zawsze. Moja mama nawet nic przeciwko niemu powiedzieć nie może, jak mnie obroni to robi jej wielką awanturę i pieprzy dwie godziny nad uchem, że podważa jej autorytet czy coś, a ona płacze. Nie wiem czy mój tatuś sobie zdaje sprawę, ale już dawno temu przestał być dla mnie wzorem. Po ślubie będziemy mieszkać sami z tż w domu po jego dziadku.. na szczęście... |
|
|
|
|
#3371 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 623
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Uciekam spać, bo jutro znowu na 7. Nie piszcie za wiele
I powodzenia na wszystkich jutrzejszych wizytach![]() Dobranoc
__________________
|
|
|
|
#3372 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Cytat:
![]() Cytat:
Raptowna: oooooooj.. trzymaj się mocno i cieplutko! masz twardego męża i fajnie że podtrzymuje Cie na duchu i humor mu dopisuje. Całe szczęście, że tak to sie skończyło.. ufff ja już mówię dobranoc, nadrobiłam was...
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto https://instagram.com/rudymspojrzeniem http://www.rudymspojrzeniem.pl Galeria pazurkowa: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692 |
||
|
|
|
#3373 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Odmeldowuję się tylko, nawet nie czytam, bo musiałabym godzinę wertować w poszukiwaniu ostatnich czytanych postów...
Od wczoraj umieram na ból głowy, apap nie pomaga, więc nie łykam - zmiana pogody mnie rzuciła na dziób Boli na prawdę mocno, bo nawet mi się zdarzyło wymiotować w momentach najgorszego bólu wczoraj (bolała mnie CAŁA głowa - uszy, zęby szyja, kark i to włochate). Kosmos jakiś. Znam bóle głowy, bo miewam migreny, ale toto to nie wiem jak zakwalifikować Odezwę się jak wrócę do żywych. DOBRANOC |
|
|
|
#3374 | ||||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 467
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Cytat:
![]() Kotka tż też panienka, ale na starość zrobiła się upierdliwa. Cytat:
Jesteśmy ze sobą 2 lata. W dniu ślubu będą niecałe 3. Cytat:
![]() Pozazdrościć. Poczułam się jakbym czytała opis z filmu romantycznego ![]() Cytat:
tweedledee Wszystkiego najlepszego Cytat:
![]() Cytat:
Nie spodobało mi się podejście tż do zaręczyn, ja sobie wymarzyłam romantyczną niespodziankę, a on do mnie "Chodź pojedziemy do jubilera to wybierzesz sobie pierścionek, bo nie chce Ci wybrać takiego co by Ci się nie spodobał". Na co ja sobie pomyślałam, jaki bym nie dostała to by mi się spodobał, byle by to była niespodzianka. No ale dobra, pojechaliśmy, wybrałam, był za duży więc czekaliśmy dwa dni na zmniejszenie. Tż oczywiście powiedział, że jedzie odebrać pierścionek, tego samego dnia uklęknął podtrzymując się o moje nogi, o nic nie zapytał, wcisnął mi go na palec i tyle... Jak się rozstaliśmy to pierścionek mu oddałam, w zasadzie sam go sobie wziął... No ale pominę rozpisywanie się na ten temat, bo nie było miło. Po trzech tygodniach zeszliśmy się, może teraz inaczej się oświadczy ![]() W święta się nie oświadczył, w urodziny też nie, a w wakacje byliśmy w Grecji i tam też się nie oświadczył. Podejrzewam, że zrobi to na kanapie w niedzielne popołudnie jak bedziemy oglądać jakiś serial i zajadać się żelkami... taki typ ![]() ---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ---------- Dziewczyny kiedy Wy to wszystko piszecie... Jejciu... Wiosną to będzie 100 stron dziennie ![]() Od rana mnie nie było, a już ponad godzinę nadrabiam. Jestem mega zmęczona, ziewam już co pół minutki. Upiekłam dzisiaj 3 blachy pizzy i niesamowicie mnie to wykończyło. Więc mykam spać. Buziaczki |
||||||
|
|
|
#3375 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Witam z rana
![]() Mokro, deszczowo i paskudnie na dworze. Idąc do pracy wpadałam we wszystkie możliwe kałuże, nie było możliwości ominięcia, tak się porozlewały Pod budynkiem chlupało mi już w butach. A teraz siedzę jak sierota na boso, skarpetki na rurze pod kaloryferem, buty to samo. Podwijam sobie na zmianę nogi, żeby stopy nie marzły. Mam choć nadzieję, że nie paruje tu moimi stopami i skarpetkami
|
|
|
|
#3376 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Dzień dobry
![]() Dzisiaj jadę na badania krwi- nienawidzę tego robić ![]() Wczoraj byłam „zwiedzić” porodówkę w szpitalu, w którym moja kuzynka jest położną. Pokazała mi sale, opisała jak wygląda przyjęcie na oddział i inne tego typu rzeczy. Widziałam łóżko do rodzenia- w tym szpitalu akurat jest fajne, nowoczesne, można kombinować na nim wiele pozycji- nawet z partnerem ![]() Powiedziała o znieczuleniach, co trzeba mieć z wyprawki, a co dają w szpitalu i sporo innych rad. Ogólnie ona była wtedy na nocce i powiedziała, że dziś jeszcze jeden poród ją czeka (wcześniak),ale to jeszcze na pewno nie teraz. Nagle, podczas rozmowy usłyszeliśmy jakieś krzyki – okazało się, że kobieta, która dopiero co zaczęła mieć skurcze nagle dostała prawie 10 cm rozwarcia i poród idzie na maksa (to ta ze wcześniakiem, ona była na tabletkach podtrzymujących i one czasami mogą doprowadzić do dość szybkiego rozwarcia). Kuzynka szybko powiedziała, że mamy zostać na krzesełkach, ona leci odebrać poród. Ogólnie poród był w sali parę metrów od nas i wszystko słyszeliśmy… Dziewczyny, powiem Wam, że przeżyłam totalną masakrę. Jak to wszystko słyszałam myślałam, że albo tam padnę albo ucieknę z krzykiem. Kobieta, co tu mówić, krzyczało- jęczała. Każdy odgłos doprowadzał mnie do dreszczy, miałam wrażenie, że jestem z nią w tym pomieszczeniu. Słuchałam jak kuzynka do niej mówi, kiedy ma przeć, a kiedy nie, jak każe jej oddychać głęboko. Po 15 minutach usłyszeliśmy z mężem płacz dziecka…. Myślałam, że tam będę ryczeć. Niesamowite emocje. Po chwili już widzieliśmy jak pani położna jedzie z dzidzią do umycia- dziecko było malutkie (35 tc). Kuzynka dotarła do nas po kolejnych 15 minutach z uśmiechem na twarzy i pytaniem „jak tam?” Ja ogólnie nie mogłam nic odpowiedzieć sensownego, bo nadal byłam w szoku. Powiem Wam, że mój mąż zachował się lepiej ode mnie. Był spokojny, starał się mnie zagadywać. Ja ogólnie byłam cała roztrzęsiona. Nigdy nie słyszałam na żywo, jeszcze tak blisko akcji porodowej. Czułam się jakbym przynajmniej była kimś z rodziny rodzącej. Na chwilę obecną mam dość porodówek i tematu samego porodu… Co to był za wieczór… lecę na pobieranie, papa
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej" |
|
|
|
#3377 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Cytat:
Powiem Ci, że nie dziwię się też, że Twój mąż zniósł to lepiej niż Ty. U faceta całe rozważanie porodu kończy się tylko na teorii..no bo wie, że jest ból, męki i kobieta to z siebie wyrzuca jękami, krzykami. A znowu kobieta wie, że ją to samo będzie czekać, tyle że w praktyce na własnej skórze to odczuje i się jakoś z tą drugą rodzącą kobietą identyfikuje. I wyobrażenie tej chwili, a co za tym idzie strach -narasta. ---------- Dopisano o 07:44 ---------- Poprzedni post napisano o 07:38 ---------- Ale mimo wszystko fajnie, że miałaś możliwość zapoznać się..jak wygląda cała ta otoczka..plus gratis odsłuch porodu
Edytowane przez dzoan Czas edycji: 2013-01-30 o 07:40 |
|
|
|
|
#3379 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
witam z rana, tak szybko przed pracą.
wczoraj byłam na kontroli, słyszałam bicie serca mojego maluszka. serce biło jak oszalałe i co chwile małe się obracało. oczywiście też mówi, że on teraz już pewny że to chłopak, tylko jeszcze nie wie dokąd on tak pędzie cały czas hahah )wczoraj też teściowa powiedziała, że oni chca nam kupić wózek, ale nie mają zamiary wydawać dużo kasy, nie 300 funtów!! i że niby mam wybrać coś do 200 funtów (1000 zloty) !!! no do powiedzialam tz, ze ja sobie sama kupie wozek, bo mnie stac, na taki jak ja chce i moze im powiedziec, ze ja jak chca koniecznie cos kupic, to niech zabawke kupia, albo smoczek czy cos. no tż przemyślał i powiedział, że jak coś to im powie, że mogą dac ile chca a ja resztę dołożę. ale oczywiście to ja wychodzę na niewdzięczną! grrr |
|
|
|
#3380 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Cytat:
Super, że wszystko w porządku z maluszkiem Oj dla mnie w czasie usg pierwszą rolę też gra serduszko. Nawet nie sam jego odsłuch, co widok, że bije i zawsze szukam wzrokiem czy się rusza i wtedy ulga wielka i z radością i spokojem mogę przejść do oglądania całego dzidziola Wiesz tak z grzeczności i wdzięczności, że dziadkowie w ogóle chcą dać na wózek, też bym chyba powiedziała, żeby dali tyle ile mogą/mają, a resztę byśmy dołożyli. Bo niby czemu mam kupować za tyle ile mi dadzą i mam się w tej kwocie zmieścić..i kupić byle co, byle by było. A nawet niewystarczająca suma na wózek odciąży trochę resztę Waszych wydatków
|
|
|
|
|
#3381 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Cytat:
bo ja planowalam dziecko, zbieralam kase i mam pieniadze aby utrzymac dziecko i kupic wszystko co zechce. nie prosze nikogo o to, aby mnie odciazal i pomagał finansowo, bo pracuje, ciągnę dwa etaty i stac mnie na wozek i jeszcze inne rzeczy. nie potrzebuje "datków". a takie mówienie, że dadzą nam pieniądze na wózek, ale nie mają zamiaru wydać więcej niż...... to wybaczcie. ale bez przesady. albo ktoś chce grać tu dobrą babcię i dziadka, i się chwalić, że wózek kupiło, albo o co chodzi? nie lubię czegoś takiego. jak się mówi A to się mówi B. po co oferować kupno wózka, jeśli mnie na to nie stać. i teraz oczywiście ja wychodzę na kogoś kto nie docenia, nie umie podziękować itp. |
|
|
|
|
#3382 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 196
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Witam się
![]() domciatko tak to właśnie jest...chcą dać i wytyczają do jakiej kwoty i taki będzie a jak ci się nie spodoba żadny to co ...wiem ze chcą dobrze mogli porozmawiać zpytać się czy masz jakiś na oku ze np. dołożą a nie albo bierzesz taki albo taki tak to można zrozumieć, uszczęśliwiają na siłę a to tobie ma się spodobać...ONi pewnych rzeczy nie rozumią tak jak mój teściu pojechał sam kupić szwagierce wersalke ja mówię ale po co sam jedziesz zapytaj ich a jak się nie spodoba bo wiadomo wystrój pokoju i w ogóle to powiedziałm mi tak DAROWANEMU KONIU SIĘ W ZĘBY NIE ZAGLĄDA ![]()
__________________
Tomuś 21,07,2005 Antoś ,6,09,2013 Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie." |
|
|
|
#3383 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
ech ide do pracy, bo nie dosc ze pol nocy nie spalam przez to, to jeszcze sie teraz usniosłam hahaha
)lece do roboty! ---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#3384 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1 677
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Dzień dobry dziewczyny
![]() Boshe, ile mam do nadrabiania ![]() Jak dobrne to może pocytuję
|
|
|
|
#3385 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Dzień dobry
![]() Coś wczoraj mi wizaż nie działał, chciałam nadrobić po powrocie od koleżanki, ale chyba czasowo od tego gadania zblokował się serwer, na szczęście dziś już działa Wczoraj koleżanka kupiła mi karmi malinowe bezalkoholowe. Wypiłam je, ale bez jakiegoś szału, tak sobie mi smakowało. Gratuluje wszystkich udanych wizyt i zakupów ubrankowych. Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty ![]() Cytat:
|
|
|
|
|
#3386 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 195
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Dzień dobry Wszystkim Mamusiom i Dzieciaczkom
![]() Mam sporo do przeczytania z wczoraj, więc już się za to zabieram. Dzisiaj źle spałam i miałam jakieś dziwne sny jak z horroru, że mnie duchy atakowały i jakieś groźne wilki i jeszcze nie wiadomo co... a później znów mi się śniła moja wizyta u lekarza, że waga pokazywala 112 kg i lekarz nie chciał mi zrobić USG niby za karę, że za dużo przytyłam... Dziś o 17stej mam zaplanowaną wizytę, więc pewnie już z tego podekscytowania nie mogłam w nocy spokojnie spać. ![]() I witamy się dzisiaj z naszym kopiącym Maleństwem w 19tc Cytat:
Super relacja Cieszymy się że wszystko dobrze ![]() Cytat:
![]() Cytat:
__________________
od 27.06.2013 g. 13.10 Tymoteuszek jest już z nami Moja Słodka Fabryka => www.slodkafabryka.blox.pl
|
|||
|
|
|
#3388 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Dzień dobry
Ja się zbieram na wizytę i jak będzie 100 stron do nadrobienia, to będę prosiła o streszczenie, od razu mówię :P |
|
|
|
#3389 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Nasz żandarm chyba jeszcze śpi, więc hulaj dusza piekła nie ma
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej" |
|
|
|
#3390 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3
Dzień Dobry.
Sex z rana jak śmietana Wiecie co mi się śniło... Że z moim mężem się kochaliśmy i nagle przychodzi minister Gowin (jako mój tata) i daje mi zupę grzybową No od razu się obudziłam!No ale sexu nie odpuściłąm Domciątko nie stresuje się, nie warto. Zapewniam cię, że jeszcze nie raz się na teściów wkurzysz. Niestety
__________________
Małgosia http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay39l1xn26m.png Alicja http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1rvw46h6aq.png |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:21.




Chyba nie dam rady wszystkiego przeczytać. Jutro rano jadę na badania moczu toksoplazmozy, i jeszcze kilka innych z krwi, ale wyniki dopiero w poniedziałek zobaczę na wizycie, mam nadzieję że wszystkie będą dobre. Pisałyście (jakiś czas temu) o piciu alkoholu w ciąży, postanowiłam dorzucić swoje "3 grosze", bo dużo się o tym nasłuchałam na wykładach (studuję wychowanie przedszkolne i wczesnoszkolne z terapią pedagogiczną) i dowiedziałam się na nich m.inn. że nawet małe spożycie alkoholu w ciąży może doprowadzić do zaburzeń rozwojowych u dziecka- tzw. alkoholowy zespół płodowy-w skrócie- FAS ( 



)




Niestety nawet jak się bardzo ostrożnie jeździ można trafić na wariata
Bardzo mnie to zabolało i nawet powtórzyłam to TŻ, że po co ślub, jak powód ślubu "uciekł"
Nocowaliśmy w tym zameczku, mieliśmy piękny apartament, jak weszłam wieczorem była już przygotowana kąpiel z płatkami róż w wodzie, szampanem itp.
Pod budynkiem chlupało mi już w butach. A teraz siedzę jak sierota na boso, skarpetki na rurze pod kaloryferem, buty to samo. Podwijam sobie na zmianę nogi, żeby stopy nie marzły. Mam choć nadzieję, że nie paruje tu moimi stopami i skarpetkami


