Polecamy:

mysia1986 · 2013-01-30, 08:17

Cytat:

Napisane przez agnusek22

Mysia zdrówka!!!!

dzięki - przyda się

Gucia0987 · 2013-01-30, 08:20

Cytat:

Napisane przez gochaa_p

no i mąż mi pojechał

zostałam sama z dzieciakami

ciekawe jak sobie poradzimy ;/

na pewno sobie poradzicie!

Cytat:

Napisane przez Amani

Hej Dziewczyny!!!

Wpadlam sie tylko przywitac, bo u nas dzid 15*C, piekne slonce, jak tylko Maly sie obudzi to spadamy na dwor do konca dnia

buziaki!

ile stopni przepraszam?? proszę mi takich rzeczy nie opowiadać kiedy i nas chlapa, ciapa i deszcz!!!

zazdroszczę!

Cytat:

Napisane przez aaby

Dzień zły...

Wczorajszy optymizm jeszcze na dobre się nie rozkręcił, a już wziął łopatkę i się zakopał...
Pojechaliśmy po pracy do dermo. W kolejce siedziałam 1,5h

Babka młoda, z takich raczej chętnych niż takich na odwal. Obejrzała, dała maść, za 2 tygodnie do kontroli. Powinnam teraz powiedzieć "Wszyscy mają torbiel - mam i ja"

Po dermo pojechaliśmy do kina. Idziemy odebrać bilety, a pan w kasie "Przepraszamy, ale z grouponem jest taki problem, że nie przedłużyliśmy umowy i bilety już są nieważne mimo tego, że wg daty na nich są ważne"

Poszliśmy do kierownika, ten zaczął się tłumaczyć, że to wina groupona, że oni nie mieli jak powiadomić, bo nie mieli danych klientów i że to groupon powinien powiadomić. Powiedziałam, że ok, groupon nawalił, ale skoro od ponad tygodnia jest taka sytuacja, to wystarczyło na stronie głównej CC dać takie info - nie przyjeżdżałabym specjalnie z drugiego miasta. Że robią sobie zły PR i na pewno trochę klientów stracą. Przeprosili i kazali napisać do groupona. Super.
Przez to wszystko odechciało mi się już filmu i w sumie połaziliśmy jeszcze chwilę i wróciliśmy do domu.

W drodze powrotnej wstąpiliśmy do siostry wziąć ciuchy na narty. Przymierzyłam w domu i... jak portki na stoku nie pójdą mi w kroku, to będzie cud!

Ale mam ogromną du.pę!

Czy ciuchy narciarskie są mocne?

Kurtka ok - chociaż to.

Aaaaleeee... żeby kolorowo nie było... Przymierzyłam sobie kurtkę zimową z zeszłego roku, którą w góry chciałam zabrać - bo moja tegoroczna z Re za bardzo nie pasuje. I co? I dopięłam się, ale wyglądam jak Pi i Sigma

A na dopełnienie tego rano się zważyłam i... rosnę

Do magicznej szóstki na początku brakuje raptem 200g

Dzień - a nawet tydzień! - paszteta oficjalnie uważam za rozpoczęty

Poza tym jeszcze parę przyziemnych problemów... I jakoś nie potrafię cieszyć się z wyjazdu, choć tak długo na niego czekaliśmy

Du.pa, du.pa, du.pa.

tulę Cię mocno, najmocniej!

A ciuchami narciarskimi sie nie przejmuj - wszyscy w nich wyglądają niekorzystnie, choćby jak się starali!

I na wiosne zobaczysz, kg pójda w dół!

Cytat:

Napisane przez agnusek22

Aaby, nosz normalnie miałaś chyba piątek 13tego...grrr, chyba bym wyszła z siebie i stanęła obok! A z dniem paszteta, to ja mam tak dzisiaj..., także łączę się w bólu

A czy ja dobrze doczytałam, że ważysz niecałe 60kg? Bo jak tak, to Ci się należą baty za pisanie o swojej grubości :baty:

Ja w ogóle bez energii, nie wiem jak przetrwam dzień, a znów mam spotkanie i to ciężkie

W ogóle napisałam w k. zamiast tutaj

więc kopiuje: Ja to w ogóle jestem zakręcona na maksa. Pisałam Wam, że idę za 2 tygodnie do lekarza i tak byłam o tym przekonana, aż do wczoraj jak mąż do mnie, przypomnij na którą idziemy w ten czwartek, bo pamiętaj, że Twój tata ma urodziny itp. A ja na niego oczy, że przecież idziemy dopiero 07.02. i nasz spór musiał rozwiązać telefon do gina i faktycznie ide jutro

SKLEROZA nie boli niestety

dobrze, że się dogadaliście co do tego gina

Magda rób jak uważasz

Ja Ci tylko napisałam jak ja bym zrobiła

Tym bardziej, że w oko sobie przywaliła. Ale tak jak mówiłam, jeśli o oczy chodzi to ja jestem panikara.
I jak napisałaś, że zamiast łez zobaczyłaś krew to wiesz - ja sobie tylko jedno mogłam wyobrazić, ale muszę się przyzwyczaić i Ciebie dopytywać, bo później wszystko co tak na początku strasznie wygląda okazuje się tylko maleńką ilością np krwi

Witajcie

Witam się z Wami naładowana strasznie pozytywnie po wczorajszym spotkaniu z Trójcą

Jak mi ich brakowało!

Ale też dzisiaj jestem tak wściekła, że awaria! Idąc do pracy, przeszłam przez pasy i oczywiście wywinęłam orła! Jeszcze się podnieść nie mogłam, bo mi się nogi rozjeżdżały, czapka na oczach, torebka gdzieś tam po bokach latała! KOSZMARRR!

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Mysia zdrówka!

Odpoczywaj!

martynka1916 · 2013-01-30, 08:27

witam sie i ja z wisielczym nastrojem....

ButterBear · 2013-01-30, 08:29

Cytat:

Napisane przez martynka1916

witam sie i ja z wisielczym nastrojem....

Co się stało?

Mysiu, nauka...no cóż. Nijak. Nie zostaje mi nic w głowie

aaby · 2013-01-30, 08:36

Cytat:

Napisane przez agnusek22

Ze spokojem po owu możesz robić Ewkę, ale właśnie np. z wyłączeniem ćwiczeń na brzuch

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

tulę Cię mocno, najmocniej!

A ciuchami narciarskimi sie nie przejmuj - wszyscy w nich wyglądają niekorzystnie, choćby jak się starali!

I na wiosne zobaczysz, kg pójda w dół!

I jak napisałaś, że zamiast łez zobaczyłaś krew to wiesz - ja sobie tylko jedno mogłam wyobrazić, ale muszę się przyzwyczaić i Ciebie dopytywać, bo później wszystko co tak na początku strasznie wygląda okazuje się tylko maleńką ilością np krwi

Ale też dzisiaj jestem tak wściekła, że awaria! Idąc do pracy, przeszłam przez pasy i oczywiście wywinęłam orła! Jeszcze się podnieść nie mogłam, bo mi się nogi rozjeżdżały, czapka na oczach, torebka gdzieś tam po bokach latała! KOSZMARRR!

No niekorzystnie - to fakt. Ale w za małych portkach - albo z dziurą na tyłku - będzie jeszcze niekorzystniej

Coś w tym jest

Przepraszam, ale

No wyobraziłam sobie tego orła zaczapkowanego!

Ale ja też dziś po parkingu chodziłam jak na szczudłach. Przydałyby się łyżwy... albo raki!
Ubity przez samochody śnieg został, wierzchnia warstwa stopniała i tym sposobem jest warstwa wody na tafli lodu

Czekałam, aż polecę...

Cytat:

Napisane przez martynka1916

witam sie i ja z wisielczym nastrojem....

Co się stało?

wizaż mi muli

agnusek22 · 2013-01-30, 08:38

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

Witajcie

Witam się z Wami naładowana strasznie pozytywnie po wczorajszym spotkaniu z Trójcą

Jak mi ich brakowało!

Ale też dzisiaj jestem tak wściekła, że awaria! Idąc do pracy, przeszłam przez pasy i oczywiście wywinęłam orła! Jeszcze się podnieść nie mogłam, bo mi się nogi rozjeżdżały, czapka na oczach, torebka gdzieś tam po bokach latała! KOSZMARRR!

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Mysia zdrówka!

Odpoczywaj!

Współczuję tej wywrotki

Jesteś cała?

Cytat:

Napisane przez martynka1916

witam sie i ja z wisielczym nastrojem....

Co się stało?

martynka1916 · 2013-01-30, 08:41

wczorajsza klotnia z mezem (ktora nie powinna byc) i sen kolo 3 bo usnac nie moglam..... i czuje sie fatalnie poprostu....... w dodatku ta chlapa ktora sie robi.... aaa i nie wstalam rano zeby pojechac na badania.... i musze jutro jechac......

Malensstfo · 2013-01-30, 08:49

Dzień dobry

Ja chyba śpiąca jeszcze jestem...

Aaby bidulko

Gucia0987 · 2013-01-30, 08:53

Cytat:

Napisane przez aaby

No niekorzystnie - to fakt. Ale w za małych portkach - albo z dziurą na tyłku - będzie jeszcze niekorzystniej

Przepraszam, ale

No wyobraziłam sobie tego orła zaczapkowanego!

Ale ja też dziś po parkingu chodziłam jak na szczudłach. Przydałyby się łyżwy... albo raki!
Ubity przez samochody śnieg został, wierzchnia warstwa stopniała i tym sposobem jest warstwa wody na tafli lodu

Czekałam, aż polecę...

oj tam oj tam - nie będzie tak źle z tymi spodniami!

Ja nie wiem jak to jest, ale są chodniki, które są super przygotowane, można chodzić normalnie, a pod moją pracą to jakaś masakra. Nikt tego lodu nie skuwa, nie odśnieża - koszmar! Już się zastanawiałam do kogo mam w tej sprawie napisać, bo bez przesadyzmu!

Cytat:

Napisane przez agnusek22

Współczuję tej wywrotki

Jesteś cała?

'

tak wszystko ok. Jak coś to będę miała tylko siniaka na udzie, bo na bok poleciałam, ale myślę, że tragedii nie będzie

Cytat:

Napisane przez martynka1916

wczorajsza klotnia z mezem (ktora nie powinna byc) i sen kolo 3 bo usnac nie moglam..... i czuje sie fatalnie poprostu....... w dodatku ta chlapa ktora sie robi.... aaa i nie wstalam rano zeby pojechac na badania.... i musze jutro jechac......

współczuję...
Mam wrażenie, że Wy się dość często sprzeczacie. Mam nadzieje, że to tylko jakieś przejściowe problemy.

aaby · 2013-01-30, 08:57

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

oj tam oj tam - nie będzie tak źle z tymi spodniami!

Ja nie wiem jak to jest, ale są chodniki, które są super przygotowane, można chodzić normalnie, a pod moją pracą to jakaś masakra. Nikt tego lodu nie skuwa, nie odśnieża - koszmar! Już się zastanawiałam do kogo mam w tej sprawie napisać, bo bez przesadyzmu!

No Kochana, podobno strój narciarski ma być wygodny i nie może krępować ruchów. No, to ja przykucając czuję, jak szew spodni robi mi drugie stringi

Co do warunków, to ja nie mogę narzekać, bo akurat u nas baaardzo o to dbają

Jak tylko przekroczymy bramę firmy, to chodniki są czyste. Niestety parking jest po drugiej stronie ulicy i tam jest już inny świat

martynka1916 · 2013-01-30, 08:59

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

oj tam oj tam - nie będzie tak źle z tymi spodniami!

Ja nie wiem jak to jest, ale są chodniki, które są super przygotowane, można chodzić normalnie, a pod moją pracą to jakaś masakra. Nikt tego lodu nie skuwa, nie odśnieża - koszmar! Już się zastanawiałam do kogo mam w tej sprawie napisać, bo bez przesadyzmu!

'

tak wszystko ok. Jak coś to będę miała tylko siniaka na udzie, bo na bok poleciałam, ale myślę, że tragedii nie będzie

współczuję...
Mam wrażenie, że Wy się dość często sprzeczacie. Mam nadzieje, że to tylko jakieś przejściowe problemy.

tez mam taka nadzieje... ale nie pozwole tez sobie wejsc na glowe.... no a druga sprawa to czuje sie ostatnio jak klebek nerwow...bojowo nastawiona i wogole....... chyba zaczne cos pic na uspokojenie....

Gucia0987 · 2013-01-30, 09:06

Cytat:

Napisane przez martynka1916

tez mam taka nadzieje... ale nie pozwole tez sobie wejsc na glowe.... no a druga sprawa to czuje sie ostatnio jak klebek nerwow...bojowo nastawiona i wogole....... chyba zaczne cos pic na uspokojenie....

Zacznij od melisy. Można pić w ciąży nie ogłupia a wycisza a jeśli czujesz że jest Ci to potrzebne to czemu nie.

Trzymam kciuki za relacje z mężem. trudno cokolwiek doradzić, bo nie piszesz o szczegółach, ale mam nadzieje, że będzie ok!

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Cytat:

Napisane przez aaby

No Kochana, podobno strój narciarski ma być wygodny i nie może krępować ruchów. No, to ja przykucając czuję, jak szew spodni robi mi drugie stringi

Co do warunków, to ja nie mogę narzekać, bo akurat u nas baaardzo o to dbają

Jak tylko przekroczymy bramę firmy, to chodniki są czyste. Niestety parking jest po drugiej stronie ulicy i tam jest już inny świat

Dasz radę!

W mojej części miasta też dbają, tylko tutaj jakby zapomnieli o chodnikach....

aaby · 2013-01-30, 09:09

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

W mojej części miasta też dbają, tylko tutaj jakby zapomnieli o chodnikach....

I co się nie chwalisz, że miasto żeś kupiła?

Gucia0987 · 2013-01-30, 09:11

Cytat:

Napisane przez aaby

I co się nie chwalisz, że miasto żeś kupiła?

bo ja skromna jestem!

aaby · 2013-01-30, 09:13

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

bo ja skromna jestem!

Mam tak samooooo jak Tyyyy....
Miasto moje, a w niiiiiiimm...

martynka1916 · 2013-01-30, 09:17

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

Zacznij od melisy. Można pić w ciąży nie ogłupia a wycisza a jeśli czujesz że jest Ci to potrzebne to czemu nie.

Trzymam kciuki za relacje z mężem. trudno cokolwiek doradzić, bo nie piszesz o szczegółach, ale mam nadzieje, że będzie ok!

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Dasz radę!

W mojej części miasta też dbają, tylko tutaj jakby zapomnieli o chodnikach....

nie pisze o szczegolach bo poszlo o glupote... poprostu maz zamiast pomoc mi w kolacji... (mial nakarmic mlodego)to zaraz wielki problem zrobil.... no bo on sie nie bedzie krecil mi w kuchni i noza nie wezmie zeby kanapke przekroic(bo u nas waska kuchnia i mala) ale jakby chcial to by sobie poradzil....ale po co przeciez Martynka taka juz gruba ze ciezko...

agnusek22 · 2013-01-30, 09:17

Cytat:

Napisane przez aaby

Mam tak samooooo jak Tyyyy....
Miasto moje, a w niiiiiiimm...

Martynko, przykro mi z powodu kłótni z mężem...

Nikita... · 2013-01-30, 09:18

Witam sie tylko i mykam do pracz bo znowu jakas lawina sie na mnie kieruje

tesknie za Wami!

aaby · 2013-01-30, 09:23

Cytat:

Napisane przez martynka1916

nie pisze o szczegolach bo poszlo o glupote... poprostu maz zamiast pomoc mi w kolacji... (mial nakarmic mlodego)to zaraz wielki problem zrobil.... no bo on sie nie bedzie krecil mi w kuchni i noza nie wezmie zeby kanapke przekroic(bo u nas waska kuchnia i mala) ale jakby chcial to by sobie poradzil....ale po co przeciez Martynka taka juz gruba ze ciezko...

Czyli jedna z tych totalnie bezsensownych i niepotrzebnych kłótni

Cytat:

Napisane przez Nikita...

Witam sie tylko i mykam do pracz bo znowu jakas lawina sie na mnie kieruje

Zaopatrzyłaś się w taką kulę przeciwlawinową a'la Bond?

agnusek22 · 2013-01-30, 09:24

Cytat:

Napisane przez Nikita...

Witam sie tylko i mykam do pracz bo znowu jakas lawina sie na mnie kieruje

tesknie za Wami!

Ana*** · 2013-01-30, 09:27

Aaby dzień rzeczywiście średnio udany...
A kiedy jedziecie na te narty? umiesz jeździć?
Mój mąż kocha deskę (choć w sumie kilka lat nie jeździł) i chciałby mnie zarazić tą miłością

może jak skończymy oboje studia to będziemy na ferie wybywać w góry

i wracać ze stłuczoną d.upą

Gucia orzeł musiał być śmichowaty

biedna

ja się ostatnio wywaliłam przed domem na schodach jak niosłam kotkę do veta

na szczęście nieszczęście spotkało tylko mnie

Martynka

Cytat:

Napisane przez Baobabek

czeeesc

Hej! Nie wiem dlaczego ale pierwsze spojrzenie na tą emotkę to myślałam, że szyjesz na maszynie

---

Hej, dzisiaj w końcu mogłam chwilkę dłużej pospać, jedyny dzień w tygodniu

Gucia0987 · 2013-01-30, 09:28

Cytat:

Napisane przez aaby

Mam tak samooooo jak Tyyyy....
Miasto moje, a w niiiiiiimm...

buhaha!

Cytat:

Napisane przez martynka1916

nie pisze o szczegolach bo poszlo o glupote... poprostu maz zamiast pomoc mi w kolacji... (mial nakarmic mlodego)to zaraz wielki problem zrobil.... no bo on sie nie bedzie krecil mi w kuchni i noza nie wezmie zeby kanapke przekroic(bo u nas waska kuchnia i mala) ale jakby chcial to by sobie poradzil....ale po co przeciez Martynka taka juz gruba ze ciezko...

czyli zupełnie nie potrzebna kłótnia. Mąż na pewno nie miał nic złego na myśli, Ty miałaś słabszy dzień i odebrałaś jego słowa zupełnie nie tak jak on na pewno chciał... Głowa do góry i mam nadzieje, że wszystko wróciło już do normy!

Cytat:

Napisane przez Nikita...

Witam sie tylko i mykam do pracz bo znowu jakas lawina sie na mnie kieruje

tesknie za Wami!

Walcz dzielnie!

Widziałam ostatnio zestaw kieszonkowy - lawinowy - prześlę Ci!

Nikita... · 2013-01-30, 09:31

Cytat:

Napisane przez aaby

Czyli jedna z tych totalnie bezsensownych i niepotrzebnych kłótni

Zaopatrzyłaś się w taką kulę przeciwlawinową a'la Bond?

Cytat:

Napisane przez agnusek22

Dziewczynki moje kochanie! Chcialam jeszcze podotknac, ze was przelecialam wiec mniej wiecej wiem o co kaman.

U mnie OK, wczoraj pobiegane 10km i dzis czuje sie jak nowo narodzona, w ramach dnia odpoczynkowego zrobie dzis Skalpel

Czyli jak widac, u mnie po staremu i sportowa szajba mnie nie opuszcza

aaby · 2013-01-30, 09:34

Cytat:

Napisane przez Ana***

Aaby dzień rzeczywiście średnio udany...
A kiedy jedziecie na te narty? umiesz jeździć?
Mój mąż kocha deskę (choć w sumie kilka lat nie jeździł) i chciałby mnie zarazić tą miłością

może jak skończymy oboje studia to będziemy na ferie wybywać w góry

i wracać ze stłuczoną d.upą

Jedziemy teraz w sobotę - a w sumie w nocy z piątku na sobotę.
Jeździć raczej nie potrafię, ale w sumie dopiero się przekonam - to będzie mój pierwszy raz

Męża też, więc... może być wesoło

Nasłuchujcie wiadomości, czy mówią o jakichś dwóch samobójcach na stoku

Cytat:

Napisane przez Nikita...

U mnie OK, wczoraj pobiegane 10km i dzis czuje sie jak nowo narodzona, w ramach dnia odpoczynkowego zrobie dzis Skalpel

Czyli jak widac, u mnie po staremu i sportowa szajba mnie nie opuszcza

ButterBear · 2013-01-30, 09:35

Cytat:

Napisane przez Nikita...

U mnie OK, wczoraj pobiegane 10km i dzis czuje sie jak nowo narodzona, w ramach dnia odpoczynkowego zrobie dzis Skalpel

Czyli jak widac, u mnie po staremu i sportowa szajba mnie nie opuszcza

Dżizas, Nikita Ty nie jesteś normalna, wiesz o tym? Skalpel w ramach odpoczynku??

hihih..

dodaja · 2013-01-30, 09:36

Cytat:

Napisane przez ButterBear

A już myślałam, że tylko ja tak mam

Tak mnie to rozzłościło, że nie mogę się skupić na nauce

Robię wszystko, żeby się nie uczyć: zrobiłam 2 prania, zobaczyłam Na Wspólnej, poszłam wypić pół kieliszka wina, zjadłam lody (chociaż nie lubię lodów)...niech mnie ktoś kopnie w tyłek!!

Hihih mam dokładnie to samo

Cześć dziewczyny

Mało się odzywam, bo ostatnio jakaś jęczybuła się zrobiłam. Płaczę nie wiem o co- a raczej wiem, choć to pewnie tylko abstrakcja w mojej głowie. Nie jestem wesoła i towarzyska. Potrzebuję odpoczynku, jakiegoś wyjazdu... Ale niestety pieniążki nie leżą na ulicy

Jednak jestem cały czas na bieżąco

Aaby tulę

Żabcia fajnie z tym karnetem

Bika oddaj mi trochę energii! Ja do czwartku pracuję po 12 godzin- mam serdecznie dość, ale coś kosztem czegoś. Ucząc się na egzaminy nie pisałam i teraz trzeba nadrobić.

Agnusek, ja też się zawsze śmieję, że mam sklerozę

Gucia poprawiłaś mi humor opisem jak się wywróciłaś

Amani nie mów o pięknej pogodzie i słońcu ! Potrzebuję tego baaardzo !

stokrotka24 · 2013-01-30, 09:39

Dzień dobry

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

Witam się z Wami naładowana strasznie pozytywnie po wczorajszym spotkaniu z Trójcą

Jak mi ich brakowało!

Ale też dzisiaj jestem tak wściekła, że awaria! Idąc do pracy, przeszłam przez pasy i oczywiście wywinęłam orła! Jeszcze się podnieść nie mogłam, bo mi się nogi rozjeżdżały, czapka na oczach, torebka gdzieś tam po bokach latała! KOSZMARRR!

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Mysia zdrówka!

Odpoczywaj!

fajnie, że spotkanie udane

upadku współczuję, dobrze, ze nic nie połamałaś

Cytat:

Napisane przez martynka1916

nie pisze o szczegolach bo poszlo o glupote... poprostu maz zamiast pomoc mi w kolacji... (mial nakarmic mlodego)to zaraz wielki problem zrobil.... no bo on sie nie bedzie krecil mi w kuchni i noza nie wezmie zeby kanapke przekroic(bo u nas waska kuchnia i mala) ale jakby chcial to by sobie poradzil....ale po co przeciez Martynka taka juz gruba ze ciezko...

przykro mi z powodu kłótni

ja też mam podobną kuchnię i przeciskamy się teraz z mężem i coś czuję że potem może dojść do podobnych zdarzeń u nas. Nie przejmuj się, szkoda sobie psuć dzisiejszego dnia

Cytat:

Napisane przez aaby

Dzień zły...

Wczorajszy optymizm jeszcze na dobre się nie rozkręcił, a już wziął łopatkę i się zakopał...
Pojechaliśmy po pracy do dermo. W kolejce siedziałam 1,5h

Babka młoda, z takich raczej chętnych niż takich na odwal. Obejrzała, dała maść, za 2 tygodnie do kontroli. Powinnam teraz powiedzieć "Wszyscy mają torbiel - mam i ja"

Po dermo pojechaliśmy do kina. Idziemy odebrać bilety, a pan w kasie "Przepraszamy, ale z grouponem jest taki problem, że nie przedłużyliśmy umowy i bilety już są nieważne mimo tego, że wg daty na nich są ważne"

Poszliśmy do kierownika, ten zaczął się tłumaczyć, że to wina groupona, że oni nie mieli jak powiadomić, bo nie mieli danych klientów i że to groupon powinien powiadomić. Powiedziałam, że ok, groupon nawalił, ale skoro od ponad tygodnia jest taka sytuacja, to wystarczyło na stronie głównej CC dać takie info - nie przyjeżdżałabym specjalnie z drugiego miasta. Że robią sobie zły PR i na pewno trochę klientów stracą. Przeprosili i kazali napisać do groupona. Super.
Przez to wszystko odechciało mi się już filmu i w sumie połaziliśmy jeszcze chwilę i wróciliśmy do domu.

W drodze powrotnej wstąpiliśmy do siostry wziąć ciuchy na narty. Przymierzyłam w domu i... jak portki na stoku nie pójdą mi w kroku, to będzie cud!

Ale mam ogromną du.pę!

Czy ciuchy narciarskie są mocne?
Kurtka ok - chociaż to.

Aaaaleeee... żeby kolorowo nie było... Przymierzyłam sobie kurtkę zimową z zeszłego roku, którą w góry chciałam zabrać - bo moja tegoroczna z Re za bardzo nie pasuje. I co? I dopięłam się, ale wyglądam jak Pi i Sigma
A na dopełnienie tego rano się zważyłam i... rosnę Do magicznej szóstki na początku brakuje raptem 200g
Dzień - a nawet tydzień! - paszteta oficjalnie uważam za rozpoczęty

Poza tym jeszcze parę przyziemnych problemów... I jakoś nie potrafię cieszyć się z wyjazdu, choć tak długo na niego czekaliśmy

Du.pa, du.pa, du.pa.

idzie wiosna i na pewno coś zrzucisz, albo nie będziesz musiała i problem rozwiąże się sam

co do wyjazdu to sobie odpoczniesz, nabierzesz energii i pozytywnego myślenia, przytulam

Cytat:

Napisane przez Bika83

Ja ostatnie dwa dni jakieś miałam nie produktywne, ale czuję, że dziś wszystko nadrobie

tryskam energią

to super

Cytat:

Napisane przez agnusek22

Aaby, nosz normalnie miałaś chyba piątek 13tego...grrr, chyba bym wyszła z siebie i stanęła obok! A z dniem paszteta, to ja mam tak dzisiaj..., także łączę się w bólu

A czy ja dobrze doczytałam, że ważysz niecałe 60kg? Bo jak tak, to Ci się należą baty za pisanie o swojej grubości :baty:

Ja w ogóle bez energii, nie wiem jak przetrwam dzień, a znów mam spotkanie i to ciężkie

W ogóle napisałam w k. zamiast tutaj więc kopiuje: Ja to w ogóle jestem zakręcona na maksa. Pisałam Wam, że idę za 2 tygodnie do lekarza i tak byłam o tym przekonana, aż do wczoraj jak mąż do mnie, przypomnij na którą idziemy w ten czwartek, bo pamiętaj, że Twój tata ma urodziny itp. A ja na niego oczy, że przecież idziemy dopiero 07.02. i nasz spór musiał rozwiązać telefon do gina i faktycznie ide jutro SKLEROZA nie boli niestety

fajnie, że to już jutro masz wizytę, miła niespodzianka, usg będziesz miała

Cytat:

Napisane przez mysia1986

źle mi sie spało, boli mnie głowa, mam opuchniete gardło..nie czuje , zeby cokolwiek mi sie poprawiło

A najgorsze jest to, ze w piatek jedziemy do krk bo tesciowe maja rocznice ślubu... mam nadzieje, ze do tego czasu mi odpusci troche..

Witam sie. Dalej leże i nic nie robie.

oj biedulko, mocne przeziębienie tak szybko nie puszcza, ale pewnie jutro, pojutrze powinno przejść. Jak będziesz się jeszcze źle czuła to raczej zrezygnuj z wyjazdu bo jak przeziębisz grypę to może być źle

śniło mi się dzisiaj, że byłam na usg i dowiedziałam się, że będzie dziewczynka

lekarka nic nie mówiła, tylko wpisała w kartę ciąży że dziewuszka i pokazała nam cipcię małej. Znając sny w piątek się dowiem, że będzie chłopak

aaby · 2013-01-30, 09:45

Cytat:

Napisane przez dodaja

Mało się odzywam, bo ostatnio jakaś jęczybuła się zrobiłam. Płaczę nie wiem o co- a raczej wiem, choć to pewnie tylko abstrakcja w mojej głowie. Nie jestem wesoła i towarzyska. Potrzebuję odpoczynku, jakiegoś wyjazdu... Ale niestety pieniążki nie leżą na ulicy

Też ostatnio łzy lecą mi bez powodu... A raczej z błahych powodów...

Cytat:

Napisane przez stokrotka24

idzie wiosna i na pewno coś zrzucisz, albo nie będziesz musiała i problem rozwiąże się sam

co do wyjazdu to sobie odpoczniesz, nabierzesz energii i pozytywnego myślenia, przytulam

śniło mi się dzisiaj, że byłam na usg i dowiedziałam się, że będzie dziewczynka

lekarka nic nie mówiła, tylko wpisała w kartę ciąży że dziewuszka i pokazała nam cipcię małej. Znając sny w piątek się dowiem, że będzie chłopak

A co do snu - w teorii sny sprawdzają się odwrotnie, więc może rzeczywiście zasilicie grono kawalerów

Gucia0987 · 2013-01-30, 09:45

Cytat:

Napisane przez dodaja

Hihih mam dokładnie to samo

Cześć dziewczyny

Mało się odzywam, bo ostatnio jakaś jęczybuła się zrobiłam. Płaczę nie wiem o co- a raczej wiem, choć to pewnie tylko abstrakcja w mojej głowie. Nie jestem wesoła i towarzyska. Potrzebuję odpoczynku, jakiegoś wyjazdu... Ale niestety pieniążki nie leżą na ulicy

Co się dzieje, że taka bez humoru jesteś?

Dzisiaj już środa! Za chwilę weekend i odpoczniesz!

Abby ale będziecie mięli ubaw!

polecam wziąć instruktora

Stokrotko jest szansa, że w piątek poznacie już płeć? Super!

aaby · 2013-01-30, 09:46

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

Abby ale będziecie mięli ubaw!

polecam wziąć instruktora

My niekoniecznie, ale ludzie na stoku owszem

Chcemy wziąć - niech nas nauczy hamowania i przewracania się

2013-01-30, 08:27	#4023
martynka1916 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Sochaczew Wiadomości: 2 036	Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17. witam sie i ja z wisielczym nastrojem.... __________________ 31.03.2008 21.02.2009 13.07.2009 Rafałek 4.06.2013 Wiktoria "Zabrać Cię na spacer długi, żeby iść i nic nie mówić, tylko czuć że jesteś obok."

2013-01-30, 08:41	#4027
martynka1916 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Sochaczew Wiadomości: 2 036	Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17. wczorajsza klotnia z mezem (ktora nie powinna byc) i sen kolo 3 bo usnac nie moglam..... i czuje sie fatalnie poprostu....... w dodatku ta chlapa ktora sie robi.... aaa i nie wstalam rano zeby pojechac na badania.... i musze jutro jechac...... __________________ 31.03.2008 21.02.2009 13.07.2009 Rafałek 4.06.2013 Wiktoria "Zabrać Cię na spacer długi, żeby iść i nic nie mówić, tylko czuć że jesteś obok."

2013-01-30, 08:49	#4028
Malensstfo Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 7 680	Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17. Dzień dobry Ja chyba śpiąca jeszcze jestem... Aaby bidulko __________________ Nasz Dzień-28.08.2010 Nasze dziewczynki

2013-01-30, 09:18	#4038
Nikita... Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Praga Wiadomości: 3 930	Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17. Witam sie tylko i mykam do pracz bo znowu jakas lawina sie na mnie kieruje tesknie za Wami! __________________ Moja walka z tradzikiem!!! http://cosmeticsblogging.blogspot.com/

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)