Łognisty jeździec,kinder bueno szklanka,chodź mężu miły,jam Twoja wybranka!PM2014cz7

[little_zosh]

Napisane przez mala_czarna_21

oooo jaaaaa

wstajemniczyłam się

W co się wtajemniczyłaś? Czyżby należały Ci się gratulacje?

Napisane przez magdalenka_w_86

U mnie w umowie jest, że odstąpienie od terminu skutkuje karą 5000zł (ale tu chyba jest mowa o całkowitej rezygnacji).

O kurczę! U mnie nie ma żadnej kary... Nawet zaliczkę zwracają jeśli ktoś jeszcze się na ten termin znajdzie

misia ja biorę dla foto i dja 100%, ale jeśli miałabym 5-osobowy zespół, to pewnie nad połową bym się zastanawiała...

[Nati_kk]

Napisane przez Tycikata

Dzięki za gratulacje i nagle nasz ślub stał się taki realny już się nie mogę doczekać wesela!


Tą pierwszą
jakby ktoś jeszcze jej nie widział :P : http://astra.media.pl/





Ja bym za fotografa i kamerzystę zapłaciła chyba 50% bo i tak oni zostają do pierwszej w nocy tylko...chociaż nie wiem...
Ale zespół to 100%.

Nam wczoraj kierowniczka sali opowiadała jak się jakiejś parce rodzice, podczas ustalania menu, kłócili o to czy dać zespołowi W OGÓLE jeść, bo przecież oni są od grania


ja też bym chciała kępki. kiedyś kupiłam sobie i sama chciałam sobie doczepic na imprezę...przez pół godziny usiłowałam przykleić jedną kępkę równo i nie dałam rady, rzuciłam to w cholerę

No i fajnie Jedna rzecz z głowy przynajmniej

Ja się zastanawiam czy obsłudze nie zamówić 50% jak się będzie dało, ale to dlatego, że my mamy tyle jedzenia w tym menu, że wiem że na pewno nawet połowy z tego nie przejedzą, ale jeszcze zobaczymy

Napisane przez dodaja

Powiem więcej, jak zrobisz później niż godzina 13 to hańba! Ja nie wiem czy u nas tacy mocni zawodnicy są czy jak W każdym razie wesela nie trwają krócej niż do 4 rano



Dokładnie
Rzuca się u Was grosikami na szczęście?

U nas może nie hańba, ale jednak wolą wcześniej Z tym, że u nas na weselu to tak max do 3 trwają, nie wiem z czego to wynika:P

A grosikami się rzuca albo ryżem

Ej....a co to jest to korkowe?:P bo ja nie mam pojęcia szczerze powiedziawszy:P

[misia880]

aaaaa jeszcze mi się przypomniało, u nas na śląsku robi się wesela wcześniej ;p
aż się zdziwiłam ze ślub na 17 ;p ja chciałabym na 14.00
bo na sale od kościoła mam około 50 km ;O


u nas się rzuca grosikami lub ryżem ;d

[cikulada]

Napisane przez misia880

aaaaa jeszcze mi się przypomniało, u nas na śląsku robi się wesela wcześniej ;p
aż się zdziwiłam ze ślub na 17 ;p ja chciałabym na 14.00
bo na sale od kościoła mam około 50 km ;O


u nas się rzuca grosikami lub ryżem ;d

My też chcemy ślub o 14 I mam nadzieję, że nikt nam tej godziny nie weźmie

[Kishlaczkowa]

Witam się w gorszym humorze niż wczoraj

Napisane przez magdalenka_w_86

To i ja się pożalę. Wchodzę do pracy i co się dowiaduje. Jest szkolenie odnośnie projektów unijnych dla n-li. Będę brała w nim udział i patrzę a tu 5 zjazdów w piątki po południu i soboty do chyba 17. Nie wspomnę o tym, że niektóre soboty mi się pokrywają z zajęciami na podyplomówce, a te które miałam mieć wolne, będę mieć zajęte szkoleniami... Od 1 lutego do 16 marca żadnych weekendów wolnych, ani piątków...

Miałam tak listopad-grudzień, więc współczuję... Mnie dopadła wtedy choroba i siłą organizm przykuł mnie do łóżka, aby u Ciebie tak nie było.

Napisane przez Kate Noir

Kishlaczkowa nie zaciekawie masz. U mnie chłopaki też mają problem z łazienką... po prostu nie widzą brudu w niektórch miejscach ale ogółem nie ma spiny i jakoś się nie czepiam bo nie chcę psuć atmosfery. Z innymi rzeczami to się pilnują lepiej ode mnie

Kiedyś mieszkałam z 3 dziewczynami i wtedy miałyśmy problem bo każda miała inną definicję czystości. Jedna była podobna do Twojej współlokatorki, a druga miała manię odkażania wszystkiego chlorem W pewnym momencie pojawiła się spina i przy grafiku zrobiłyśmy rozpiskę co oznacza umycie np. kuchni (umyć podłogę, blaty, kuchenkę itp. - przy niektórych była * co miało znaczyć by użyć chloru) to samo z każdym wspólnym pomieszczeniem. Może zastanówcie się nad tym? Wiem, że dziwne, ale u nas jako tako podziałało.

Mamy grafik i panowie robią jak należy. A tu... Załamka. Wczoraj rozmawiałam z nią na inny temat i ok, ale i o tym z nią pogadam, tylko wolę w 4 oczy, bez jej narzeczonego i panów. Tak będzie lepiej, bo jestem osobą spokojną, a panowie mogliby wybuchnąć.

Napisane przez Nati_kk

Ej....a co to jest to korkowe?:P bo ja nie mam pojęcia szczerze powiedziawszy:P

Opłata brana od sali za każdą otwartą butelkę, jeśli wnosisz swój alkohol.

[kroooliczek89]

Napisane przez Nati_kk

No i fajnie Jedna rzecz z głowy przynajmniej

Ja się zastanawiam czy obsłudze nie zamówić 50% jak się będzie dało, ale to dlatego, że my mamy tyle jedzenia w tym menu, że wiem że na pewno nawet połowy z tego nie przejedzą, ale jeszcze zobaczymy



U nas może nie hańba, ale jednak wolą wcześniej Z tym, że u nas na weselu to tak max do 3 trwają, nie wiem z czego to wynika:P

A grosikami się rzuca albo ryżem

Ej....a co to jest to korkowe?:P bo ja nie mam pojęcia szczerze powiedziawszy:P

Restauracje pobierają opłatę za wniesienie własnego alkoholu. Zwykle od osoby lub od wniesionej butelki.
Ale wszystko zależy od sali. W niektórych korkowe jest 20zł, w innych 4, a w tej która mi się podoba korkowego nie pobierają wcale

[cikulada]

Kurcze a u nas na sali nawet nie wiem czy pobierają korkowe... Jak podpisywaliśmy umowę to nie przyszło mi do głowy żeby o to zapytać i nie mam pojęcia

[misia880]

Napisane przez cikulada

Kurcze a u nas na sali nawet nie wiem czy pobierają korkowe... Jak podpisywaliśmy umowę to nie przyszło mi do głowy żeby o to zapytać i nie mam pojęcia

my pytaliśmy to nie ma korkowego, mówił ze wino jak chcemy to od niego bo ma swoje butelki i on sprzedaje, ale jak pwiedzieliśmy ile gosci mniej wiecej i że to droższe menu bierzemy to powiedział, że wino możemy swoje poprzynosić i piwo tak samo. Tyle, że piwa nie będziemy raczej mieli wogóle.

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez cikulada

My też chcemy ślub o 14 I mam nadzieję, że nikt nam tej godziny nie weźmie

a też jesteś ze śląska ?

[Tycikata]

Ja chcę godzinę 16:00.
Im wcześniej by był ślub, tym wcześniej bym musiała wstać aby się wyszykować, bo ja się lubię długo gramolić
jeszcze bym się nie wyrobiła na czas a to nie jest autobus, że jak nie ten, to będzie zaraz następny

[Nati_kk]

Dzięki dziewczyny za wyjaśnienie Ja się nigdy z niczym takim nie spotkałam (ani też nie słyszałam, żeby ktoś u nas miał taką opłatę ponosić) dlatego od dłuższego czasu się zastanawiałam o co chodzi:P

[dodaja]

Napisane przez Nati_kk

U nas może nie hańba, ale jednak wolą wcześniej Z tym, że u nas na weselu to tak max do 3 trwają, nie wiem z czego to wynika:P

A grosikami się rzuca albo ryżem

Z tą hańbą, to oczywiście napisałam tak z przymrużeniem oka Ja mamie mówię, że chciałabym tak na 13.30 albo 14 ślub, to mówi co tam późno Ludzie będą głodni

Ja dla całej obsługi i zespołu i foto/video płacę całość. U mnie foto/video zostaje do końca wesela, chyba, ze nie będzie nic ciekawego to zmyją się wcześniej

[cikulada]

Napisane przez misia880

a też jesteś ze śląska ?

Nie, jestem z małopolski

[niulka_1985]

W naszym regionie (Kujawy) śluby odbywają się w zależności od pory roku w godzinach 17-19. Ja bym chciała o 18, ale na salę mamy jakieś 35 km i nie wiem czy nie przenieść na 17 :/

[Soul89]

Hej dziewczyny

Podczytuję Was, próbuję nadrobić, ale nie ma szans :P Teraz mam mniej wolnego czasu, bo pracuję codziennie od poniedziałku do piątku / soboty, a kiedy mam wolne to na głowie tysiąc innych spraw Ze spraw ślubnych poszło do przodu o tyle, że zdecydowaliśmy się na zespół. Co prawda umowy nie mamy jeszcze podpisanej, ale bierzemy ich na 100% , a oni będą nam trzymać termin (z racji tego, że znajomy tam gra ). Sprawa kościoła jeszcze nie została poruszona.. ja chciałam brać u mnie w Katedrze, ale Tż'towi katedra się nie podoba, bo jest surowa.. no i twierdzi, ze brzydko wychodzi na zdjęciach bo przeglądaliśmy trochę. Najwyżej weźmiemy w jego parafialnym
Ze zdrowiem też lepiej byłam wczoraj u endokrynolog, blizna się goi (poleciła by na wiosnę wybrać się do dermatologa na laser), hormony jeszcze nie ustabilizowane, ale wszystko est na dobrej drodze.. ale ten czas leci 584 dni

[kroooliczek89]

Napisane przez dodaja

Dla mnie nawet 3 kawałki mięsa na osobę są abstrakcją! Przecież ludzie na weselach nie jedzą samego mięsa! Ja bym brała tańszą

Hmm jeszcze zastanawiałam się nad opcją tańszą, ale dodatkowo wziąć do niej po deserze dla każdego i gorącym barszczyku po północy np Sądzę że wyszło by mniej niż te 190zł, a przecież jest info że każde menu można modyfikować wg uznań Pary Młodej

[dodaja]

Napisane przez kroooliczek89

Hmm jeszcze zastanawiałam się nad opcją tańszą, ale dodatkowo wziąć do niej po deserze dla każdego i gorącym barszczyku po północy np Sądzę że wyszło by mniej niż te 190zł, a przecież jest info że każde menu można modyfikować wg uznań Pary Młodej

O i to jest najlepszy pomysł
Jak ktoś zje 2 kawałki mięsa, do tego dodatki typu kluski czy ziemniaki, surówki, to będzie pękał. A przecież jest tort, są przystawki, sałatki, zimna płyta i desery. Potem jeszcze ewentualna kolacja. Wszystkiego nie da się przejeść

[Kate Noir]

Napisane przez kulbensikowa

dla mnie też.. jakoś życzenia pod kościołem mają swój uroczysty klimat.[COLOR="Silver"]

W sumie to do tej pory nie przykładałam do tego wagi Na za mało wesel chodzę

Napisane przez kroooliczek89

A ja coś spać nie mogę

Boże jak mi włosy wypadają :/ co chwilę obieram z nich kołdrę

nic nie mów, ja moje włosy znajduję wszędzie

Napisane przez wioliix

Wziełabym wcześniejsza godzinę
ale podobno 15 jest jakaś pechowa bo o niej Pan Jezus umarł na krzyżu.

Oj te wszystkie zabobony Nie to bym zupełnie się nimi nie przejmowała, ale niektóre są śmieszne Z tą godziną też słyszałam, ale w jakimś innym kontekście...
http://tenwielkidzien.pl/przesady_i_zabobony_slubne

Napisane przez misia880

miało być 200 zł os osoby ale zaproponował nam fontannę czekoladową i dlatego tego plus 8 zł, będę miała okazja zobaczyć i spróbować tej fontanny jeszcze na jeden zabawie przed weselem i wtedy podejmę decyzję ;p ale mój TŻ się napalił na tą opcje i chyba nie odpuści ;p

Z tą fontanną to mam mieszane uczucia... niby fajne, bo można te wszystkie żelki i owoce maczać (tż spędził tam pół wesela ), a z drugiej istnieje ryzyko związane z dziećmi. Również ceny za fontanny są wg mnie wzięte z kosmosu

Nie zapewnienie posiłku obsłudze może skończyć się tym, że zamówią pizzę. Tak stało się na weselu opisywanym w wątku poświęconym temu tematowi. Jednak nie jestem pewna czy powinni dostać full wypas, ponieważ na jednym weselu, na którym byłam, to więcej jedli niż grali.
Dobrym pomysłem jest zawarcie tego w umowie.

Napisane przez dodaja

Kurcze kto to wszystko zje ?[/FONT]

ja bym zjadła

Napisane przez Tycikata

Nam wczoraj kierowniczka sali opowiadała jak się jakiejś parce rodzice, podczas ustalania menu, kłócili o to czy dać zespołowi W OGÓLE jeść, bo przecież oni są od grania

nieźle

Napisane przez misia880

my pytaliśmy to nie ma korkowego, mówił ze wino jak chcemy to od niego bo ma swoje butelki i on sprzedaje, ale jak pwiedzieliśmy ile gosci mniej wiecej i że to droższe menu bierzemy to powiedział, że wino możemy swoje poprzynosić i piwo tak samo. Tyle, że piwa nie będziemy raczej mieli wogóle.

oj u nas nie ma opcji by nie było piwa. Chyba będziemy jakiś baniak zamawiać a na poprawiny drugi

[niulka_1985]

Napisane przez dodaja

O i to jest najlepszy pomysł
Jak ktoś zje 2 kawałki mięsa, do tego dodatki typu kluski czy ziemniaki, surówki, to będzie pękał. A przecież jest tort, są przystawki, sałatki, zimna płyta i desery. Potem jeszcze ewentualna kolacja. Wszystkiego nie da się przejeść

U nas są 4 porcje mięsa na osobę. Lepiej żeby zostało niż miało zabraknąć

[starry_eyes]

Napisane przez Kate Noir

Oj te wszystkie zabobony Nie to bym zupełnie się nimi nie przejmowała, ale niektóre są śmieszne Z tą godziną też słyszałam, ale w jakimś innym kontekście...
http://tenwielkidzien.pl/przesady_i_zabobony_slubne

Nie wiem kto takie rzeczy wymyśla, ale niektóre są genialne

Napisane przez Kate Noir

Z tą fontanną to mam mieszane uczucia... niby fajne, bo można te wszystkie żelki i owoce maczać (tż spędził tam pół wesela ), a z drugiej istnieje ryzyko związane z dziećmi. Również ceny za fontanny są wg mnie wzięte z kosmosu

Jak byłam na pewnym weselu to państwo młodzi dostali na prezent taką fontannę i użyli jej w poprawiny i goście zdecydowanie woleli stać przy niej i korzystać niż się bawić a PM chyba z 2 godziny próbowała ich wyciągnąć na parkiet i widać było, że jest jej przykro..

[Nati_kk]

W ramach przerwy w nauce zrobiłam sobie pudełeczko na podziękowania z motylkiem na górze fajnie nawet wyszło, wrzucę Wam później zdjęcie jak chcecie

[dodaja]

Napisane przez niulka_1985

U nas są 4 porcje mięsa na osobę. Lepiej żeby zostało niż miało zabraknąć

Pewnie, że lepiej tak. Ale z drugiej strony ja wychodzę z takiego założenia, że może się zepsuć. Po weselu siostry tż tyle jedzenia poszło do kosza, że masakra !

Ja uważam, że 3 porcje na osobę NA OBIAD są maksymalną ilością jaką ja bym zamówiła. Potem wiadomo jest jedna kolacja, druga, trzecia, wiejski stół, jakieś udźce pieczone, pierogi i inne cuda. Nie wspominając o słodkościach, zimnej płycie, sałatkach tc. Oczywiście to tylko moje zdanie

[Tycikata]

Napisane przez niulka_1985

U nas są 4 porcje mięsa na osobę. Lepiej żeby zostało niż miało zabraknąć

U nas wychodzi 1,5 porcji mięsa na osobę;/ Ja jednak chce to zwiększyć do 2 porcji. Wolę mieć więcej niż jakby później ktoś miał marudzić że jest za mało. Jednak to jest obiad, wszyscy jeszcze trzeźwi, a pierwsze wrażenie jest ważne

Napisane przez Kate Noir

nic nie mów, ja moje włosy znajduję wszędzie

Ja swoje dalej też co prawda już coraz mniej wychodzą, ale to dlatego, że już mi mało na głowie zostało

[kroooliczek89]

A myślałyście już o panieńskim/kawalerskim?
Ostatnio z N. rozmawialiśmy żeby zrobić wspólną imprezę Znajomych mamy wspólnych... Miejsce mamy takie jedno, gdzie zawsze jeździmy z tymi właśnie znajomymi na majówki, wielki teren przy lesie, odgrodzone ognisko, drewniane altanki... (właściciel udostępnia nam ten teren za flaszkę ) No i uważamy że to fajny pomysł żeby tam to zrobić Na noc namioty Tylko ToiToi-a by trzeba wynająć

[Kate Noir]

Napisane przez starry_eyes

Jak byłam na pewnym weselu to państwo młodzi dostali na prezent taką fontannę i użyli jej w poprawiny i goście zdecydowanie woleli stać przy niej i korzystać niż się bawić a PM chyba z 2 godziny próbowała ich wyciągnąć na parkiet i widać było, że jest jej przykro..

to dziwne zachowanie Może pierwszy raz widzieli taką fontannę? W sumie to u nas na poprawinach nikt się nie bawi, tylko siedzą i leczą kaca

Napisane przez dodaja

Pewnie, że lepiej tak. Ale z drugiej strony ja wychodzę z takiego założenia, że może się zepsuć. Po weselu siostry tż tyle jedzenia poszło do kosza, że masakra !

Ja uważam, że 3 porcje na osobę NA OBIAD są maksymalną ilością jaką ja bym zamówiła. Potem wiadomo jest jedna kolacja, druga, trzecia, wiejski stół, jakieś udźce pieczone, pierogi i inne cuda. Nie wspominając o słodkościach, zimnej płycie, sałatkach tc. Oczywiście to tylko moje zdanie

Byłam na weselu gdzie był obiad, trzy ciepłe kolacje + deser +barszcz i paszteciki po północy. Chyba do każdej kolacji była porcja mięsa, ale dobrze nie pamiętam. Siedziałam i jadłam Też inaczej to się rozkłada jak jedzenie ma zostać jeszcze na poprawiny.

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez Tycikata

Ja swoje dalej też co prawda już coraz mniej wychodzą, ale to dlatego, że już mi mało na głowie zostało

nic nie pomaga?

[kroooliczek89]

Napisane przez Tycikata

U nas wychodzi 1,5 porcji mięsa na osobę;/ Ja jednak chce to zwiększyć do 2 porcji. Wolę mieć więcej niż jakby później ktoś miał marudzić że jest za mało. Jednak to jest obiad, wszyscy jeszcze trzeźwi, a pierwsze wrażenie jest ważne



Ja swoje dalej też co prawda już coraz mniej wychodzą, ale to dlatego, że już mi mało na głowie zostało

Ja uważam że przy obiedzie te 2 porcje powinny wystarczyć, najpierw jest przecież zupka, później obiadek i w sumie niedługo po nim są podawane deser i ciasta, więc nie przesadzajmy
Wolałabym żeby było więcej porcji zimnych zakąsek, które sobie mogą leżeć na stołach później i każdy kiedy będzie miał ochotę, będzie mógł sobie nałożyć

[adziia13]

Cześć dziewuchy. Ostatnie kilka dni miałam mega zalatane, nawet nie miałam kiedy kompa włączyć, a co dopiero wejść tu do Was.
Widziałam, że rozmawiałyście o menu. Wczoraj byłam z TŻem w lokalu ustalić menu, teraz czekam na umowę do podpisania .
Dziś dzwoniłam do kancelarii parafialnej, dowiedzieć się co i jak. Już na początku lutego możemy przyjść zaklepać termin i godzinę , a licencję (jeśli bierze się ślub w innej parafii - nie młodego i nie młodej) potrzeba tylko z jednej parafii. Od razu mam lepszy humor mimo pogody

Moje menu:
200 zł/os w tym napoje, owoce, ciasto, tort, surówki
Przystawka:
ptyś z pieczarkami, natką pietruszki, żółtym serem i śmietaną
Zupa:
rosół z kluską półfrancuską
Danie główne:
roladki drobiowe ze szparagą owijane boczkiem i sosem gorgonzola,
schabowy z kością na kapuście zasmażanej,
karkówka w sosie borowikowym,
polędwiczki wieprzowe owijane boczkiem w sosie kurkowym,
łosoś na ratatouille,
Dodatki:
ziemniaki gotowane z masłem i koperkiem,
frytki (smakują jak frytki z Mc )
Deser:
Panna Cotta z musem malinowym
Zakąski zimne:
mięsa pieczyste,
mix rolad,
paluszki drobiowe w sezamie z dipem,
tartaletki z pomidorem, serem camembert i świeżą bazylią,
sakiewki z cukinii z serem kozim,
pierożki z ciasta francuskiego ze szpinakiem i sosem tzatziki,
tortilla w 3 smakach (jeden smak z łososiem, reszty nie pamiętam )
Zakąski ciepłe:
Strogonoff,
Barszcz z paszteckiem
Ciasto & tort:
Tiramisu,
Sernik tradycyjny,
Kostka elizejska,
Tort cytrynowo-ciasteczkowy


Co myślicie?

[misia880]

kurde chyba macie racje z tą fontanna ...
a cena nie taka zła bo dopłata 8 zł od osoby
ale fakt faktem.. dzieci. nie wiem musimy to z TŻ przemyśleć

moja świadkowa juz mysli co na wieczór panieński ;d
jak sobie to wyobrażacie, macie jakieś wymarzone miejsca itp ?

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez adziia13

Cześć dziewuchy. Ostatnie kilka dni miałam mega zalatane, nawet nie miałam kiedy kompa włączyć, a co dopiero wejść tu do Was.
Widziałam, że rozmawiałyście o menu. Wczoraj byłam z TŻem w lokalu ustalić menu, teraz czekam na umowę do podpisania .
Dziś dzwoniłam do kancelarii parafialnej, dowiedzieć się co i jak. Już na początku lutego możemy przyjść zaklepać termin i godzinę , a licencję (jeśli bierze się ślub w innej parafii - nie młodego i nie młodej) potrzeba tylko z jednej parafii. Od razu mam lepszy humor mimo pogody

Moje menu:
200 zł/os w tym napoje, owoce, ciasto, tort, surówki
Przystawka:
ptyś z pieczarkami, natką pietruszki, żółtym serem i śmietaną
Zupa:
rosół z kluską półfrancuską
Danie główne:
roladki drobiowe ze szparagą owijane boczkiem i sosem gorgonzola,
schabowy z kością na kapuście zasmażanej,
karkówka w sosie borowikowym,
polędwiczki wieprzowe owijane boczkiem w sosie kurkowym,
łosoś na ratatouille,
Dodatki:
ziemniaki gotowane z masłem i koperkiem,
frytki (smakują jak frytki z Mc )
Deser:
Panna Cotta z musem malinowym
Zakąski zimne:
mięsa pieczyste,
mix rolad,
paluszki drobiowe w sezamie z dipem,
tartaletki z pomidorem, serem camembert i świeżą bazylią,
sakiewki z cukinii z serem kozim,
pierożki z ciasta francuskiego ze szpinakiem i sosem tzatziki,
tortilla w 3 smakach (jeden smak z łososiem, reszty nie pamiętam )
Zakąski ciepłe:
Strogonoff,
Barszcz z paszteckiem
Ciasto & tort:
Tiramisu,
Sernik tradycyjny,
Kostka elizejska,
Tort cytrynowo-ciasteczkowy


Co myślicie?

całkiem całkiem moim zdaniem
te ciepłe zakąski masz podawane w formie dwóch kolacji?

[Soul89]

Jak Wam się nudzi, to możecie się pobawić Waszymi fotkami i zobaczyć jak Wasze dzieci będą wyglądać od wczoraj się tym bawie, i w sumie podobieństwo widzę :P jest trochę rzeczy do wyzaznaczania na twarzy, i pewnie przez to jakieś podobieństwo jest Tż jak wczoraj ujrzał "potencjalną córkę" to stwierdził, że od razu bierzemy się do roboty

http://www.morphthing.com/baby

[adziia13]

Napisane przez misia880

kurde chyba macie racje z tą fontanna ...
a cena nie taka zła bo dopłata 8 zł od osoby
ale fakt faktem.. dzieci. nie wiem musimy to z TŻ przemyśleć

moja świadkowa juz mysli co na wieczór panieński ;d
jak sobie to wyobrażacie, macie jakieś wymarzone miejsca itp ?

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------



całkiem całkiem moim zdaniem
te ciepłe zakąski masz podawane w formie dwóch kolacji?

Tak, dwie kolacje

[Kate Noir]

Soul zaraz zobaczę


Chciałabym móc powiedzieć coś mądrego na temat menu ale na ta chwilę nie myślę o tym. Chciałabym by było zbliżone do tego:

Propozycja menu weselnego - 170zł/osobę*
Powitanie:
Chleb powitalny
Lampka szampana
Zupa (do wyboru jedna):
Rosół z makaronem
Krem z pieczarek z groszkiem ptysiowym
Danie główne (do wyboru jedno mięso):
Schab pieczony faszerowany w sosie własnym
Jadło łasucha (roladka drobiowo-wieprzowa)
Polędwiczka wieprzowa faszerowana szynką i serem w sosie pieczarkowym
Filet w sosie porowym
Pieczeń rzymska
Rolada ze schabu ze szpinakiem
Pierś z kurczaka z sosem pieczarkowym
Dodatki do dań gorących (do wyboru):
Ziemniaki gotowane, ziemniaki pieczone, ryż po polsku, frytki, talarki
Zestaw surówek (3)
Deser:
Rolada lodowa z bitą śmietaną w akompaniamencie sosu czekoladowego
Zimna płyta (do wyboru):
Śledź w trzech smakach (olej, śmietana, węgierski) 70g/osobę
Półmisek rolad w galarecie 100g/osobę
Półmisek wędlin i mięs pieczonych 100g/osobę
Szparagi w szynce
Galantyna z drobiu-filet drobiowy z przyprawami, zalany auszpikiem
Ruloniki z szynki z sosem tatarskim lub chrzanowym w galarecie
Jajka w sosie rzodkiewkowo-pomidorowym
Jajka w sosie tatarskim
Jajka zawijane w szynkę
Schab w galarecie
Galaretki z drobiu 70g/osobę
Pikle, marynaty, warzywa sezonowe
Sałatki (do wyboru trzy sałatki) 200g/osobę:
Hrabska
Jarzynowa
Grecka
Cymes
Królewska
Pieczarkowa
Z makaronem
I kolacja gorąca (do wyboru jedno danie):
Goloneczki drobiowe z opiekanymi ziemniakami i surówką wielowarzywną
Karkówka szpikowana czosnkiem, sos myśliwski, ziemniaki opiekane, sałatka z buraczków z chrzanem
Udziec wieprzowy w sosie własnym z zasmażaną kapustą, ziemniaki opiekane lub talarki
Zrazy staropolskie z ogórkiem i boczkiem z sosem myśliwskim, ziemniaki opiekane, surówka
Udko pieczone, ziemniaki opiekane, surówka
Schab pieczony ze śliwką, ziemniaki opiekane, surówka
II kolacja gorąca (do wyboru jedno danie):
Bogracz
Forszmak
Boeuf Strogonow
Gulasz wieprzowy z papryką
III kolacja gorąca (do wyboru jedna pozycja):
Barszcz czerwony (kapuśniaczki, paszteciki lub paluszki francuskie)
Flaczki
Żurek wiejski
Napoje:
Gorące- kawa lub herbata (bez ograniczeń)
Zimne - gazowane i niegazowane (bez ograniczeń)
Owoce 150 g/osobę.