Wrześniowo - październikowe mamusie 2013 :)

[Diorisha]

Napisane przez ewacia85

w poprzedniej ciąży też tak w połowie było widać a teraz od razu ale podobno w drugiej szybciej widać.Koleżanka mówiła mi że w 4 miesiacu już nic nie dało się ukryć:P A co tam!!Niech rośnie bo mi sie micha cieszy i bardziej do mnie dociera że w środku ktoś jest
Dorisha ja w pierwszej przytyłam 18 (po porodzie zostało mi 9 a zrzuciłam 10 -->wzięłam sie za siebie dopiero jak mały miał jakieś 6 miesiecy i w sumie w 3-4 miesiace zgubilam te kg;/) i mam nadzieje że teraz tego nie przekrocze. Ale też widze teraz ze mam apetyt i chodze głodna. Choć staram sie nie opychać to i tak widzę że tyje a brzusio rośnie. Jem śniadanie albo w pracy jakąś bułke, obiad i kolacje o ok 18 najpóźniej i staram sie nie jesć w nocy (ewentualnie jabłka).

I ja muszę ograniczyć wieczorne jedzenie.Od dziś jem max do 18tej No..... przynajmniej spróbuję
Po pierwszej ciąży wszystko błyskawicznie zrzuciłam-z nerwów bo mieliśmy po narodzeniu problemy z małą.I jak wychodziłam ze szpitala to ważyłam 1kg mniej niż przed ciążą.

Napisane przez outline

Ja jestem z Lublina

Napisane przez outline

Ja też prawdopodobnie zaplanuje poród na jaczewskiego, bo mój lekarz jest stamtąd :
Co do rybki, to tak jest to mój przepis jest bardzo prosty, szybki i wszystkim smakuje
Już podaje:
Zrumienić cebulke na złoto i wyspać razem z tym olejem na którym się podsmazala do naczynia zaroodpornego (tak że 2,3 sztuki). Usmazyc jakieś filety rybne w samej mące i ułożyć na tej cebuli. Wszystko zalewamy ciastem, które robimy w sposób następujący: do jednej dużej śmietany 18% najlepsza jest taka do zup, np ja w biedronce kupuje, dodajemy dwie łyżki mąki, jedno jajko i przyprawe do ryb, jakąś taką gotowa mieszanke np. Kamis ma dobrą. Wszystko mieszamy i zalewamy rybę. Naczynko przykrywamy i do pieca 180 stopni i obserwujemy jak rośnie ok 45 min, po tym czasie odkrywamy i jeszcze na 10 kin żeby się z góry zarumienilo _) gotowe ja do tego zawsze robię jakąś sałatke, surowke np z kapusty kiszonej bardzo mi pasuje nie trzeba już do tego żadnego chleba albo ziemniakow, samodzielnie sałatka jest wystarczające. Polecam

Kto prowadzi Twoją ciążę?Ja chodzę do Skorupskiego.Prowadził również moją pierwszą ciążę.

Ależ mi narobiłaś smaka Na dziś już mam obiad zaplanowany ale pewnie jutro się skuszę

[karolson]

Napisane przez Saudia

Dziewczęta, a mnie nie ma na liście... no ale chyba już nie ma sensu dopisywać.
!

bardzo bardzo mi przykro i 3 maj się cieplutko!

właśnie tego się boje...

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Napisane przez Papuga69

Ja też, od rana do wieczora mi niedobrze i prawie codziennie wymiotuje. TŻ na dodatek w cale nie pomaga, żadnej troski ...

mi pomaga cola -cola wiem wiem ze niemozna ale pani dr powiedziała ze lepiej pic cole niz niepic nic...

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez ewacia85

ps w sobotę kończe 9tc i brzusio wygląda tak Już ładnie zaokrąglony choć popołudniami zdecydowanie większy

a jak tam wasze obwody w pasie???:P

super brzuszek i jaki duży już! u mnie tez troche widac chyba czas zacząć fotografować ale ja mam mniejszy i cały czas myślę że to wzdęcia

[agaabuu]

Witam!!
Dołączam sie do wątku.....o tym, że jestem w ciąży dowiedziałam się 25 stycznia.....był to 5 tydzień ciąży ....dziewczyny napiszcie mi czy to normalne, że nie było słychać wtedy serduszka? Cały czas się zamartwiam czy wszystko jest w porządku...boję się, że może być z dzidzią coś nie tak. Mdli mnie codziennnie, najgorzej jest z rana chociaż ostatnio utrzymuje się to uczucie cały czas - na samą myśl o słodyczach robi mi się niedobrze. Pozdrawiam serdecznie!!

[Lolaaaaaaa88]

Saudia bardzo mi przykro... trzymaj się ciepło i nie poddawaj

Dziewczyny ja do tej pory miewam bóle brzucha trochę jak na @, takie krótkie i intensywne, widocznie Dzidziuś się miejscowi

też zachwalałam, że nie mam mdłości a teraz poradzić sobei nei mogę, mam ochotę na dużo rzezcy a nic jeść nei mogę, dzisiaj aż wstałam z żołądkiem jakk kamień...

mój TŻ ze swoim talentem kulinarskim robi mi smaka a ja nic nie mogę!

oprócz tego muszę chodzić do pracy bo dopiero zaczęłąm i już padam na pysk ledwo wytrzymuje...
ja czytałam posta od naszej forumowiczowej prawniczki ale dalej mam pytanie ponieważ słyszałam różne wersje: zaczęłąm pracę 14 stycznia, mam umowę o prace na okres probny na 3 msce, jestem w 6-7 tygodniu i nei wiem dalej czy jestem juz chroniona? boje się, że nie dam rady wytrzymać do 3 mscy bo te mdłości mnei wykańczaja....

Papuga współczuje Ci, moje mdłości są lekkie w miarę i jakoś daję radę tylko czekam czy nie pogorszą się;/ moja ciocia mówiła mi, że ona miała przez tydzień takie mdłości, że głowy nie mogła podnieść musiała leżeć jak kłoda, później jej przeszło, trzymajmy się!
https://mamotoja.pl/ciaza_i_porod_ci...ul,1221,1.html może ta stronka ci coś podpowie?

co do brzucha to przez tłuszczyk mało widzę ale jest wstający bardziej, teraz żałuję, że nie zrzuciłam przed ciążą

[karolson]

Napisane przez agaabuu

Witam!!
Dołączam sie do wątku.....o tym, że jestem w ciąży dowiedziałam się 25 stycznia.....był to 5 tydzień ciąży ....dziewczyny napiszcie mi czy to normalne, że nie było słychać wtedy serduszka? Cały czas się zamartwiam czy wszystko jest w porządku...boję się, że może być z dzidzią coś nie tak. Mdli mnie codziennnie, najgorzej jest z rana chociaż ostatnio utrzymuje się to uczucie cały czas - na samą myśl o słodyczach robi mi się niedobrze. Pozdrawiam serdecznie!!

Witamy witamy.. generlanie myśle ze w 5 tc moze być nieslychac w zależności od sprzętu..
ja miałam 2 tyg temu i kolejne usg mam miec za 3 tyg ale chyba pojde w miedzy czasie na usg dodatkowe bo niewytrzymam..

ale mdłości to dobry oznak tak sobie tlumacze

[rubinka25]

Saudia tak mi przykro. Bądźcie dzielni i trzymam kciuki za następną próbę. Napewno się uda.

Napisane przez agaabuu

Witam!!
Dołączam sie do wątku.....o tym, że jestem w ciąży dowiedziałam się 25 stycznia.....był to 5 tydzień ciąży ....dziewczyny napiszcie mi czy to normalne, że nie było słychać wtedy serduszka? Cały czas się zamartwiam czy wszystko jest w porządku...boję się, że może być z dzidzią coś nie tak. Mdli mnie codziennnie, najgorzej jest z rana chociaż ostatnio utrzymuje się to uczucie cały czas - na samą myśl o słodyczach robi mi się niedobrze. Pozdrawiam serdecznie!!

Witaj agaabuu. Gratulacje.
Serduszko zwykle można usłyszeć od 6 tc. Nic się nie martw. Ja też niecierpliwa byłam i poszłam do ginka w 5 tyg i nie było jeszcze serduszka. Teraz cierpliwie czekam na 12.02. na kolejną wizytę. Już nie mogę się doczekać.

[agaabuu]

No ja też tak sobie tłumacze, ale naczytałam sie tylu różnych rzeczy w necie, że zaczynam się bać ....kolejne usg mam 15 lutego.....chyba zwariuję.

[Papuga69]

Napisane przez karolson

bardzo bardzo mi przykro i 3 maj się cieplutko!

właśnie tego się boje...

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------


mi pomaga cola -cola wiem wiem ze niemozna ale pani dr powiedziała ze lepiej pic cole niz niepic nic...

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------


super brzuszek i jaki duży już! u mnie tez troche widac chyba czas zacząć fotografować ale ja mam mniejszy i cały czas myślę że to wzdęcia

To dzisiaj przetestuje cole
_________________________ _______

Dziewczyny właśnie wróciłam od ginekologa, wszystko jest dobrze, Maleństwo ma ponad 2cm i widziałam na usg jak się rusza coś pięknego Dostałam skierowanie na cytologie, badania krwi(toxoplazmoza,grupa krwi,cukier), zmirzyli mi ciśnienie, zważyli, założyli karte ciąży. Ponad to lekarz zalecił wykonanie usg genetycznego, które kosztuje 200zł no ale jak trzeba to trzeba.
I dostałam recepte na jakiś lek który ponoć pomaga na wymioty a zwie się 'metodopremid' ,zobaczymy czy działa

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez agaabuu

No ja też tak sobie tłumacze, ale naczytałam sie tylu różnych rzeczy w necie, że zaczynam się bać ....kolejne usg mam 15 lutego.....chyba zwariuję.

myśl pozytywnie
podobno dużo osób w 5 tyg nei słyszy serduszka ja byłam w 6 i już słabiutko ale widziałam w 7 juz na bank zobaczysz

a w necie za dużo nie czytaj;p objawy masz to dobry znak

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez Papuga69

To dzisiaj przetestuje cole
_________________________ _______

Dziewczyny właśnie wróciłam od ginekologa, wszystko jest dobrze, Maleństwo ma ponad 2cm i widziałam na usg jak się rusza coś pięknego Dostałam skierowanie na cytologie, badania krwi(toxoplazmoza,grupa krwi,cukier), zmirzyli mi ciśnienie, zważyli, założyli karte ciąży. Ponad to lekarz zalecił wykonanie usg genetycznego, które kosztuje 200zł no ale jak trzeba to trzeba.
I dostałam recepte na jakiś lek który ponoć pomaga na wymioty a zwie się 'metodopremid' ,zobaczymy czy działa

gratulacje! to musi byc niesamowity widok już 2 cm wooooow

chyba też spróbuję z tą cola

[Papuga69]

Napisane przez agaabuu

Witam!!
Dołączam sie do wątku.....o tym, że jestem w ciąży dowiedziałam się 25 stycznia.....był to 5 tydzień ciąży ....dziewczyny napiszcie mi czy to normalne, że nie było słychać wtedy serduszka? Cały czas się zamartwiam czy wszystko jest w porządku...boję się, że może być z dzidzią coś nie tak. Mdli mnie codziennnie, najgorzej jest z rana chociaż ostatnio utrzymuje się to uczucie cały czas - na samą myśl o słodyczach robi mi się niedobrze. Pozdrawiam serdecznie!!

Witaj 5 tydzień to jeszcze wcześnie, na następnym usg powinnaś usłyszeć serduszko. Ja pierwszy raz usłyszałam w 7tc. Nie zamartwiaj się niepotrzebnie A mdłości cóż, taki już urok ciąży

[agaabuu]

Papuga69 a w którym tygodniu ciąży jesteś? Bardzo dobrze, że Twoja dzidzia sie dobrze rozwija Też już bym chciała być po kolejnym usg. no nic trzeba być cierpliwym i myśleć pozytywnie.

[Papuga69]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

Saudia bardzo mi przykro... trzymaj się ciepło i nie poddawaj

Dziewczyny ja do tej pory miewam bóle brzucha trochę jak na @, takie krótkie i intensywne, widocznie Dzidziuś się miejscowi

też zachwalałam, że nie mam mdłości a teraz poradzić sobei nei mogę, mam ochotę na dużo rzezcy a nic jeść nei mogę, dzisiaj aż wstałam z żołądkiem jakk kamień...

mój TŻ ze swoim talentem kulinarskim robi mi smaka a ja nic nie mogę!

oprócz tego muszę chodzić do pracy bo dopiero zaczęłąm i już padam na pysk ledwo wytrzymuje...
ja czytałam posta od naszej forumowiczowej prawniczki ale dalej mam pytanie ponieważ słyszałam różne wersje: zaczęłąm pracę 14 stycznia, mam umowę o prace na okres probny na 3 msce, jestem w 6-7 tygodniu i nei wiem dalej czy jestem juz chroniona? boje się, że nie dam rady wytrzymać do 3 mscy bo te mdłości mnei wykańczaja....

Papuga współczuje Ci, moje mdłości są lekkie w miarę i jakoś daję radę tylko czekam czy nie pogorszą się;/ moja ciocia mówiła mi, że ona miała przez tydzień takie mdłości, że głowy nie mogła podnieść musiała leżeć jak kłoda, później jej przeszło, trzymajmy się!
https://mamotoja.pl/ciaza_i_porod_ci...ul,1221,1.html może ta stronka ci coś podpowie?

co do brzucha to przez tłuszczyk mało widzę ale jest wstający bardziej, teraz żałuję, że nie zrzuciłam przed ciążą

Lola super stronka, pobuszuje dzisiaj jak będe się nudzić w pracy
Biedna ciocia, moja mama na przykład w ogóle nie miała mdłości, każdy przechodzi inaczej

2cm tydzien temu fasolinka miała 9mm , rośnie jak na drożdżach A uczucie faktycznie niesamowite:roz a:

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez agaabuu

Papuga69 a w którym tygodniu ciąży jesteś? Bardzo dobrze, że Twoja dzidzia sie dobrze rozwija Też już bym chciała być po kolejnym usg. no nic trzeba być cierpliwym i myśleć pozytywnie.

według lekarz 8tc i chyba 4 dni hmm. Czekaj cierpliwie

[karolson]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

oprócz tego muszę chodzić do pracy bo dopiero zaczęłąm i już padam na pysk ledwo wytrzymuje...
ja czytałam posta od naszej forumowiczowej prawniczki ale dalej mam pytanie ponieważ słyszałam różne wersje: zaczęłąm pracę 14 stycznia, mam umowę o prace na okres probny na 3 msce, jestem w 6-7 tygodniu i nei wiem dalej czy jestem juz chroniona? boje się, że nie dam rady wytrzymać do 3 mscy bo te mdłości mnei wykańczaja....

ciekawy przypadek próbowałaś gdzies w necie szukac odp. moim zdaniem musi minać miesiąc oplacenia składek żeby mozna isc na l-4 ale co z przedłużeniem umowy i zasilkiem niewiem ale zaraz poszukam

[t_89]

widze, ze ktos z lbn jest ja na staszica bede chodze do doktora Polaka juz sie nie moge usg doczekac 7 lutego. Boje sie ale chce miec juz w z glowy
caly czas mnie mdli

[bojatoja]

Napisane przez agaabuu

No ja też tak sobie tłumacze, ale naczytałam sie tylu różnych rzeczy w necie, że zaczynam się bać ....kolejne usg mam 15 lutego.....chyba zwariuję.

W 5 tygodniu zazwyczaj nic nie widać i słychać Chyba, że jest dobry sprzęt. Myślę, że nie ma czym się martwić.

Napisane przez Papuga69

Dziewczyny właśnie wróciłam od ginekologa, wszystko jest dobrze, Maleństwo ma ponad 2cm i widziałam na usg jak się rusza coś pięknego Dostałam skierowanie na cytologie, badania krwi(toxoplazmoza,grupa krwi,cukier), zmirzyli mi ciśnienie, zważyli, założyli karte ciąży. Ponad to lekarz zalecił wykonanie usg genetycznego, które kosztuje 200zł no ale jak trzeba to trzeba.
I dostałam recepte na jakiś lek który ponoć pomaga na wymioty a zwie się 'metodopremid' ,zobaczymy czy działa

2 cm, super Akurat idę na usg we wtorek i będę wtedy 8t5d więc mam nadzieję, że moja fasolinka też urosła

Nie wiedziałam, że to usg genetyczne tyle kosztuje Pewnie chodzisz prywatnie? Ja właśnie przepisałam się na nfz, żeby ograniczyć te koszty.
A to usg robi się chyba w 12/13 tygodniu chyba?

[Papuga69]

Napisane przez bojatoja

W 5 tygodniu zazwyczaj nic nie widać i słychać Chyba, że jest dobry sprzęt. Myślę, że nie ma czym się martwić.



2 cm, super Akurat idę na usg we wtorek i będę wtedy 8t5d więc mam nadzieję, że moja fasolinka też urosła

Nie wiedziałam, że to usg genetyczne tyle kosztuje Pewnie chodzisz prywatnie? Ja właśnie przepisałam się na nfz, żeby ograniczyć te koszty.
A to usg robi się chyba w 12/13 tygodniu chyba?

Chodze na nfz, badania mam za darmo, przynajmniej jak narazie. A to usg genetyczne w krakowie wykonują ponoć tylko dwie placówki i refundowane jest tylko w przypadku ciąży wysokiego ryzyka, tak to trzeba bulić.. Lekarz mi mówił żeby wykonać je najlepiej do miesiąca czasu (od dnia dzisiejszego) czyli tak jak mówisz 12/13 tydzień
Kuźwa dla mnie to chore że trzeba tyle kasy wykładać za badanie..

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez karolson

ciekawy przypadek próbowałaś gdzies w necie szukac odp. moim zdaniem musi minać miesiąc oplacenia składek żeby mozna isc na l-4 ale co z przedłużeniem umowy i zasilkiem niewiem ale zaraz poszukam

Niestety nadal jestem troche zielona w tej tematyce, także niewiele pomogę:/

[maharet1092]

Napisane przez agaabuu

Witam!!
Dołączam sie do wątku.....o tym, że jestem w ciąży dowiedziałam się 25 stycznia.....był to 5 tydzień ciąży ....dziewczyny napiszcie mi czy to normalne, że nie było słychać wtedy serduszka? Cały czas się zamartwiam czy wszystko jest w porządku...boję się, że może być z dzidzią coś nie tak. Mdli mnie codziennnie, najgorzej jest z rana chociaż ostatnio utrzymuje się to uczucie cały czas - na samą myśl o słodyczach robi mi się niedobrze. Pozdrawiam serdecznie!!

Normalne.U mnie w 6 tygodniu było widać tylko pęcherzyk, a w 7 (jakieś 1,5 tyg później) już było widać zarodek i biło serduszko.5-ty tydzień to bardzo wcześnie, chyba nawet mogło się serce jeszcze nie uruchomić.

[Lolaaaaaaa88]

[QUOTE=Papuga69;38958709]Chodze na nfz, badania mam za darmo, przynajmniej jak narazie. A to usg genetyczne w krakowie wykonują ponoć tylko dwie placówki i refundowane jest tylko w przypadku ciąży wysokiego ryzyka, tak to trzeba bulić.. Lekarz mi mówił żeby wykonać je najlepiej do miesiąca czasu (od dnia dzisiejszego) czyli tak jak mówisz 12/13 tydzień
Kuźwa dla mnie to chore że trzeba tyle kasy wykładać za badanie..

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------



jak trzeba to trzeba, lepiej zrobić i mieć spokój, ze wszytsko jest ok, choć ja też jestem wkurzona, że tylko kosztują tak ważne badania...


mi lekraz też powiedział, że za jakiś czas płatne usg żeby zobaczyć czy wszytskie kości się rozwijają itd, możliwe że to to usg, które zostało Tobie zlecone

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez karolson

ciekawy przypadek próbowałaś gdzies w necie szukac odp. moim zdaniem musi minać miesiąc oplacenia składek żeby mozna isc na l-4 ale co z przedłużeniem umowy i zasilkiem niewiem ale zaraz poszukam

tak masz rację, na pewno musi minąć tydzień, jakoś jeszcze dam radę z tym, że boję się, że później mogę nie dać ardy, na początku byłam chojrakiem;p i myślałam, że dotrwam do 3 msca w pracy, ale po pierwsze zaczynam źle się czuć a po drugie nie wiem czy już nie będzie zbyt mocno brzucha widać, raczej na bank będzie bo to będzie mój prawie 5 ty msc, więc wg mnie czeka mnie zus, tylko chce wiedzieć od kiedy bede mogła powiedzieć w pracy, czy dobrze wyczytałam z postu 723, jestem chroniona od 7 tygodnia?

[83monia]

Napisane przez niut80

Macierzyński jest płacony w 100% przez ZUS, zasiłek na urlopie wychowawczym, przy spełnieniu warunków dochodowych, płacony jest przez MOPS.[COLOR="Silver"]

z tego co sie orientuje w sytuacji firm powyzej 20 osob placi forma a potem zwraca sie do zusu o zwrot kosztow. czyli ogolnie zalezy czy idzie od razu od zusu czy od zusu przez firmy konto

[bojatoja]

Napisane przez Papuga69

Chodze na nfz, badania mam za darmo, przynajmniej jak narazie. A to usg genetyczne w krakowie wykonują ponoć tylko dwie placówki i refundowane jest tylko w przypadku ciąży wysokiego ryzyka, tak to trzeba bulić.. Lekarz mi mówił żeby wykonać je najlepiej do miesiąca czasu (od dnia dzisiejszego) czyli tak jak mówisz 12/13 tydzień
Kuźwa dla mnie to chore że trzeba tyle kasy wykładać za badanie..

Moja szwagierka miała skierowanie na to usg na jakiś termin. Przyszła i okazało się, że dziecko jeszcze za małe. Kazali przyjść jej na następny tydzień, no a wtedy okazało się, że dziecko za duże. W końcu nie miała zrobionego tego usg. No ale na szczęście dziecko zdrowe.

U nas na szczęście jest bezpłatnie, jeśli chodzisz na nfz.

[Papuga69]

[QUOTE=Lolaaaaaaa88;389588 25]

Napisane przez Papuga69

Chodze na nfz, badania mam za darmo, przynajmniej jak narazie. A to usg genetyczne w krakowie wykonują ponoć tylko dwie placówki i refundowane jest tylko w przypadku ciąży wysokiego ryzyka, tak to trzeba bulić.. Lekarz mi mówił żeby wykonać je najlepiej do miesiąca czasu (od dnia dzisiejszego) czyli tak jak mówisz 12/13 tydzień
Kuźwa dla mnie to chore że trzeba tyle kasy wykładać za badanie..

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------



jak trzeba to trzeba, lepiej zrobić i mieć spokój, ze wszytsko jest ok, choć ja też jestem wkurzona, że tylko kosztują tak ważne badania...


mi lekraz też powiedział, że za jakiś czas płatne usg żeby zobaczyć czy wszytskie kości się rozwijają itd, możliwe że to to usg, które zostało Tobie zlecone

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------



tak masz rację, na pewno musi minąć tydzień, jakoś jeszcze dam radę z tym, że boję się, że później mogę nie dać ardy, na początku byłam chojrakiem;p i myślałam, że dotrwam do 3 msca w pracy, ale po pierwsze zaczynam źle się czuć a po drugie nie wiem czy już nie będzie zbyt mocno brzucha widać, raczej na bank będzie bo to będzie mój prawie 5 ty msc, więc wg mnie czeka mnie zus, tylko chce wiedzieć od kiedy bede mogła powiedzieć w pracy, czy dobrze wyczytałam z postu 723, jestem chroniona od 7 tygodnia?

Możliwe że to to, lekarz mówił że wykonuje się je po to by wykryć jakieś ewentualne(odpukać) wady wrodzone. Chyba też monitoruje się przepływ krwi o ile dobrze zrozumiałam i czy nie ma jakiś zmian w kręgosłupie. Wiem na pewno że wygląda to podobnie do normalnego badania usg. Moim zdaniem badanie bardzo ważne i choćby kosztowało bardzo dużo to powinno się je wykonać,choć nie jest obowiązkowe

[SAMBAdiJANEIRO]

Boze ale mi dzisiaj niedobrze a wczoraj juz tak super bylo

[Papuga69]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Boze ale mi dzisiaj niedobrze a wczoraj juz tak super bylo

Podobno coca cola pomaga

[87czarna]

Napisane przez agaabuu

Witam!!
Dołączam sie do wątku.....o tym, że jestem w ciąży dowiedziałam się 25 stycznia.....był to 5 tydzień ciąży ....dziewczyny napiszcie mi czy to normalne, że nie było słychać wtedy serduszka? Cały czas się zamartwiam czy wszystko jest w porządku...boję się, że może być z dzidzią coś nie tak. Mdli mnie codziennnie, najgorzej jest z rana chociaż ostatnio utrzymuje się to uczucie cały czas - na samą myśl o słodyczach robi mi się niedobrze. Pozdrawiam serdecznie!!

Witamy


Dzień dobry,dziewczynki Jak samopoczucie?
Zrobiłam dzisiaj jeszcze jeden test i rzeczywiście krecha jest mega mocna- ciemniejsza od tej drugiej To chyba dobrze,cooo?

[Papuga69]

Napisane przez bojatoja

Moja szwagierka miała skierowanie na to usg na jakiś termin. Przyszła i okazało się, że dziecko jeszcze za małe. Kazali przyjść jej na następny tydzień, no a wtedy okazało się, że dziecko za duże. W końcu nie miała zrobionego tego usg. No ale na szczęście dziecko zdrowe.

U nas na szczęście jest bezpłatnie, jeśli chodzisz na nfz.

Hmm lekarz mi nic nie powiedzial ze moze zaistnieć taka sytuacja :| nieładnie.
Takie badanie wszędzie powinny być bezpłatne

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez 87czarna

Witamy


Dzień dobry,dziewczynki Jak samopoczucie?
Zrobiłam dzisiaj jeszcze jeden test i rzeczywiście krecha jest mega mocna- ciemniejsza od tej drugiej To chyba dobrze,cooo?

Dzisiaj samopoczucie umiarkowane

Baaaaaardzo dobrze!

[niut80]

Napisane przez Mlebidakin

SAUDIA - trzymaj się bidoczku

co do mojego TZ to jak jem coś niezdrowego to krzyczy "czemu dajesz takie syfy naszemu dziecku?!!!" właśnie pokryjomu zjadłam drożdżówkę na śniadanie, a poza tym to już 10 t a brzuch płaski

Bo nosisz w doopie nie w brzuchu.

[papalinka83]

Cześć dziewczynki

Właśnie wróciłam od lekarza i wyobraźcie sobie, że pojawił się bobas w pęcherzyku, strasznie malutki, niecałe 4mm.

Podobno jest ok. 1,5-2 tyg młodszy/mniejszy niż wynika z OM, co jest dziwne bo owulacja była stwierdzona, ale pani powiedziała, że czasem tak jest I bije już mu serce ponoć, chociaż ja nic nie zauważyłąm specjalnie, ale też lekarka nie starała się pokazać.

W poniedziałek idę do lekarza prywatnie, który będzie prowadził ciążę, to może poznam w końcu termin porodu itp, bo ta pani nie wychodziłą jakoś z informacjami. W każdym razie - zostanę mamusią A tak się bałam że już zostanie pusty pęcherzyk.

A co mdłości, to pani powiedziała, że powinnam się nimi cieszyć, że kobiety najpierw chcą zajść w ciążę, a potem jak już są, to zamiast się cieszyć, to narzekają... Normalnie szok - cieszę się z ciąży, ale nie z czasu spędzonego w wc... ehhh. W każdym razie piękny dzień!!! Zaraz spróbuję coca-coli.

Także jak ktoś nie ma wskazań, to faktycznie lepiej za wcześnie nie robić usg i niepotrzebnie się denerwować. A koleżanki, które nic nie widziały w 5tc pocieszam, że u mnie na usg w skończonym 6tc był sam pecherzyk

[niut80]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

oprócz tego muszę chodzić do pracy bo dopiero zaczęłąm i już padam na pysk ledwo wytrzymuje...
ja czytałam posta od naszej forumowiczowej prawniczki ale dalej mam pytanie ponieważ słyszałam różne wersje: zaczęłąm pracę 14 stycznia, mam umowę o prace na okres probny na 3 msce, jestem w 6-7 tygodniu i nei wiem dalej czy jestem juz chroniona? boje się, że nie dam rady wytrzymać do 3 mscy bo te mdłości mnei wykańczaja....

Jesteś chroniona. Mają obowiązek Ci przedłużyć umowę do dnia porodu. Zanieś zaświadczenie do pracy już po pierwszej wypłacie,wtedy masz pewność, że Cię zarejestrowano w ZUSie. U ciebie 12 tc się zaczyna ok połowy marca, a umowę masz przecież na dłużej. W połowie marca musisz zanieść kolejne zaświadczenie, że osiągnęłaś wiek ciąży uprawniający do przedłużenia umowy tj. 12 tc.

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Papuga69

Podobno coca cola pomaga

oj na sama mysl o coli mi niedobrze - leze i patrze w sufit - dotychczas nie wiedzialam ze to takie pochlaniajace zajecie ;-)

[niut80]

Napisane przez Papuga69

Kuźwa dla mnie to chore że trzeba tyle kasy wykładać za badanie.

Lepiej teraz wydać na badania niż potem sobie w brodę pluć.

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez 83monia

z tego co sie orientuje w sytuacji firm powyzej 20 osob placi forma a potem zwraca sie do zusu o zwrot kosztow. czyli ogolnie zalezy czy idzie od razu od zusu czy od zusu przez firmy konto

Tak, to prawda,ale docelowo to nie firma płaci, tylko ZUS. Pracodawca te wypłaty potrąca z bieżącymi składkami za pracowników. Ja myślałam, że jakąś rewolucję szykują w obliczu ZUSowskiej czarnej dziury, ale nie, nic się nie zmieniło.

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez bojatoja

Moja szwagierka miała skierowanie na to usg na jakiś termin. Przyszła i okazało się, że dziecko jeszcze za małe. Kazali przyjść jej na następny tydzień, no a wtedy okazało się, że dziecko za duże. W końcu nie miała zrobionego tego usg. No ale na szczęście dziecko zdrowe.

U nas na szczęście jest bezpłatnie, jeśli chodzisz na nfz.

Qrvamać, a ja muszę ponad 500 zł wybulić za test podwójny. I to każde osobno muszę robić: USG gdzie indziej i PAPPA gdzie indziej. I tak już chodzę prywatnie do gina i wszystkie badania płacę (dziś wydałam prawie 200 zeta ) ,bo u nas w przychodni są 3-miesięczne kolejki. 12 tys ludzi w przychodni, czyli około 6 tys kobitek, a gin urzęduje 2 razy w tyg po 2h!!!! Bo NFZ uznał, że tyle starczy.

A badanie muszę zrobić w tym samym tygodniu co mamy ślub. Jeszcze czesne za kolejny semestr trzeba zapłacić. No zarżniemy się finansowo w tym miesiącu.