Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3

[mela1234]

Dziś zamiast brzuch swędzi mnie pępek. Teraz spojrzałam a on się bidny łuszczy. Chyba go przesuszyłam mimo, że codziennie oliwką się smaruję.

[Ewusia709]

Napisane przez Rockyyy

Do posmiania się :

Zastanawiasz się nad płcią swego dziecka? Po co, wystarczy prześledzić kilka ludowych mądrości, by być szybszym niż USG i zyskać pewność – chłopiec to czy dziewczynka. I tak:

• jeśli masz mdłości wieczorem to urodzisz chłopca, jeżeli mdli cię z rana – to będzie dziewczynka

• jeśli brzydniesz, to będzie córa - to dziewczynka zabiera urodę

• jeśli się roztyłaś, szczególnie w ramionach i pupie - będzie dziewczynka, jeśli zaś masz tylko duży brzuch - będzie chłopczyk

• jeśli jesz ostre rzeczy to urodzisz syna, jeśli pochłaniasz duże ilości słodyczy to urodzisz dziewczynkę

• jeśli brzuch masz wysoko - chłopak, jeśli zaś jest nisko - dziewczynka

Śmieszne, ale z tą płcią to u mnie kilka przesłanek jest za chłopcem i jest chłopiec:
- nudności popołudniowo-wieczorne
- nie zbrzydłam, a przynajmniej tak mi się wydaje
- rośnie mi tylko brzuch, obwód bioder i ud bez zmian
- z tym jedzeniem to ani ostrego, ani zbyt dużo słodkiego - neutralnie w tej kwestii
- brzuch wysoko
Może jest w tym ziarnko prawdy, albo zbieg okoliczności

[ita83]

to pojde tez dzisiaj...moze mnie przyjma BOze zeby wszytsko bylo w porzadku

[cynamon_owa]

Napisane przez ita83

dziewczyny mam wizyte ustalona dopiero na jutro.... na 15:00
moj tz mowi zebym szla do naszego osrodka i podala ze jestem w starszej ciazy....powiedzial ze przeciez do 12 tyg brakuje mi cale 2 dni wiec jesli podam ze mialam @ 5 dni wczesniej to nic sie nie stanie a przynajmniej mnie zbadaja......caly czas mysle o tym

A nie macie czegoś w stylu Early Pregnancy Support? Musi być coś takiego w szpitalu. Z krwawieniem Cię przyjmą i powinni Ci zrobić usg. Sama tak miałam- pierwszy raz byłam w czymś takim pod koniec 6tc
Nie daj się i walcz o swoje maleństwo

Zadzwoń może tutaj: http://www.coombe.ie/index.php?nodeId=134

[Ewusia709]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;38964828]byłam dzisiaj na wizycie u gin, bez usg bo to za 2 tygodnie, wszystkie wyniki ok, tętno bliskie śpiączki - ale u mnie to norma, i słyszałam serduszko!!! a że u mnie jeszcze nic nie kopie, a mam już 17-18 tc to martwiłam sie trochę czy wszystko ok na szczęście bije mocno i wszystko w porządku !! aż się u położnej popłakałam i się śmiała że przestraszę resztę pacjentek jak wyjdę taka zaryczana
[/QUOTE]

super, że wszystko dobrze. Myślę, że już niedługo zacznie Cię kopać

Napisane przez ita83

to pojde tez dzisiaj...moze mnie przyjma BOze zeby wszytsko bylo w porzadku

Trzymamy aby wszsytko pomyślnie się ułożyło. Będzie dobrze

[Rockyyy]

Napisane przez ita83

dziewczyny mam wizyte ustalona dopiero na jutro.... na 15:00
moj tz mowi zebym szla do naszego osrodka i podala ze jestem w starszej ciazy....powiedzial ze przeciez do 12 tyg brakuje mi cale 2 dni wiec jesli podam ze mialam @ 5 dni wczesniej to nic sie nie stanie a przynajmniej mnie zbadaja......caly czas mysle o tym

idz i sie nie wahaj,kurczaczek jest najwazniejszy !!!
[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;38964828]Hej Mamuśki, czasem Was podczytuję, ale macie takie tempo że masakra!!!
pisać zazwyczaj nie mam czasu

byłam dzisiaj na wizycie u gin, bez usg bo to za 2 tygodnie, wszystkie wyniki ok, tętno bliskie śpiączki - ale u mnie to norma, i słyszałam serduszko!!! a że u mnie jeszcze nic nie kopie, a mam już 17-18 tc to martwiłam sie trochę czy wszystko ok na szczęście bije mocno i wszystko w porządku !! aż się u położnej popłakałam i się śmiała że przestraszę resztę pacjentek jak wyjdę taka zaryczana

pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za wizyty!
nie doczekam się 12.02!!!!!!!!!! wtedy moze okaże się jaka płeć..[/QUOTE]
Ja czekam z wytęsknieniem na 7.02

Napisane przez ita83

to pojde tez dzisiaj...moze mnie przyjma BOze zeby wszytsko bylo w porzadku

Trzymam .Daj znac co i jak Kciuki zaciśnięte więc mykaj !

[mela1234]

Napisane przez ita83

to pojde tez dzisiaj...moze mnie przyjma BOze zeby wszytsko bylo w porzadku

Będzie ok, spokojnie

[sarna405]

powiem wam tak co do jedzenia podczas karmienia...ja na początku ostrożnie mało tłustego i tylko gotowane, mało co zjadłam bo tego nie toego nie, ale po paru dniach spotkałam znajom pielegniarke i mi powiedzaiła że mam jeść wszystko ale stopniowo nie odrazy napchać się ale powoli trochę tego trochę smażonego i tak zrobiłam i moje dziecko nie miało kolki a jadłam z czasem wszystko, bo jak się dowiedziałam to nie powiedziane że kolki dziecko ma od naszego pokarmu tylko od tego czy nałyka się powietrza podczas karmienia...

[Neni1984]

Napisane przez Ewusia709

Dzień dobry !!!

Na początek przekażę Wam wieści z wczorajszej wizyty, a później się zabiorę do czytania.

Więc wczorajsza wizyta udana, wszystko OK.
Szok mnie spotkał już przy wadze, wg tej u gina to przytyłam 4,3 kg!!! w 4 tygodnie. Jednak ważyłam się w ubraniach, i po obiedzie, więc uznałam te pomiary za nieprawdziwe. Moje pomiary poranne wydają mi się bardziej miarodajne i wg nich przytyłam 2,6 kg i tym się pocieszam

Następny etap - samolocik, trochę mnie zestresował, bo byłam z TŻ pierwszy raz podczas takiego badania i jeszcze akurat wczoraj gin wymyślił pobieranie cytologi, ale na szczęście TŻ stał za parawanem więc nic nie widział. Mimo to wypieków lekkich dostałam Gin mi powiedzial ze mam wysoko macicę, ale to nic nieprawidłowego, dno mam już lekko powyżej pępka, ale mówił, że po prostu taka już moja uroda.. i że przez to UWAGA - Mam duży brzuch !! A ja cały czas myślałam, że mam mały brzucholek w stosunku do zaawansowania ciąży. Szyjka w porządku, tak że wszystko ok.

USG - ostatni etap i najbardziej ekscytujący, już przez chwilę się zmartwiłam, że mi USG nie zrobi bo mi kazał się po badaniu na fotelu ubrać. Ale jak już się ubrałam to zaprosił na leżankę, bo już się miałam dopominać No i tak... Dzidziolek nie był zbyt aktywny, trzeba było do niego stukać, aby się obracał, ale ogólnie ładnie się zaprezentował. Pierwsze co pokazał to to co ma między nóżkami, i widok był bardzo wyraźny, lekarz jeszcze specjalnie przełączył tryb usg na przepływy, żeby pokazać że to nie jest pępowina, tylko narząd więc już potwierdzone:
na 100% będzie to CHŁOPCZYK, imię ustalone -Tymoteuszek
Widzieliśmy też jak macha nam rączką i zasłaniał nią twarzyczkę. I mamy foto twarzyczki, ale wygląda na nim jak mały obcy.
Wg pomiarów jest mniejszy niż wg OM, termin porodu wychodzi wg usg 6.07.2013 i jest dzień później niż wg OM, tak że właściwie terminy się pokrywają.
Obwód główki 14,63 cm, obwód brzuszka 11,53 cm, długość kości udowej 2,4 cm. Długości ciałka nie dało sie już zmierzyć, ale waży w przybliżeniu 187 gram. Ułożenie miednicowe, czyli główką u góry. Łożysko ściana tylna, 0 stopień.

Następna wizyta - badanie połówkowe 27.02.2012, wychodzi w 22tc. Badania zlecił mi tylko morfologia + mocz, powiedział, że następne będzie HBs + glukoza.

To tyle z mojej relacji, dziękuję za uwagę

Super wieści


Dzień dobry dziewczynki
Ale żeście naskrobały. Ja od rana pomagałam mężowi w drobnych pracach remontowych i dopiero teraz mam chwilkę. Idę nadrabiać

[Rockyyy]

Napisane przez Ewusia709

Śmieszne, ale z tą płcią to u mnie kilka przesłanek jest za chłopcem i jest chłopiec:
- nudności popołudniowo-wieczorne
- nie zbrzydłam, a przynajmniej tak mi się wydaje
- rośnie mi tylko brzuch, obwód bioder i ud bez zmian
- z tym jedzeniem to ani ostrego, ani zbyt dużo słodkiego - neutralnie w tej kwestii
- brzuch wysoko
Może jest w tym ziarnko prawdy, albo zbieg okoliczności

A ja już sama nie wiem Od początku czułam ze bedzie chłopiec.Po ostatniej wizycie juz byłam przekonana ze dziewczynka a teraz mam uczucia 50/50 ......Coby nie było-bedzie wielka radosc z ujawnienia sie mojego kurczaczka i bedziemy mogli zwracac sie do Niego konkretnym imieniem

[madi82]

Napisane przez Ewusia709

Śmieszne, ale z tą płcią to u mnie kilka przesłanek jest za chłopcem i jest chłopiec:
- nudności popołudniowo-wieczorne
- nie zbrzydłam, a przynajmniej tak mi się wydaje
- rośnie mi tylko brzuch, obwód bioder i ud bez zmian
- z tym jedzeniem to ani ostrego, ani zbyt dużo słodkiego - neutralnie w tej kwestii
- brzuch wysoko
Może jest w tym ziarnko prawdy, albo zbieg okoliczności

CIEKAWE CZY U MNIE BEDZIE ON CZY ONA bo mam podobne objawy a wzyta 13.02...nie doczekam się...

[Rockyyy]

Napisane przez sarna405

powiem wam tak co do jedzenia podczas karmienia...ja na początku ostrożnie mało tłustego i tylko gotowane, mało co zjadłam bo tego nie toego nie, ale po paru dniach spotkałam znajom pielegniarke i mi powiedzaiła że mam jeść wszystko ale stopniowo nie odrazy napchać się ale powoli trochę tego trochę smażonego i tak zrobiłam i moje dziecko nie miało kolki a jadłam z czasem wszystko, bo jak się dowiedziałam to nie powiedziane że kolki dziecko ma od naszego pokarmu tylko od tego czy nałyka się powietrza podczas karmienia...

Nie mozna dac sie zwariowac Ja mysle ze jak na poczatku bedzie sie przestrzegac tego co wolno a co nie i tak jak piszesz Sarenko-powoli wprowadzac reszte jedzonka to bedzie ok
Dziecko od szwagra czesto miało kolki bo piło mleko strasznie łapczywie...

[mela1234]

Dokładnie. Ja głównie uważałam ze smażonym i kapustnymi. A resztę jadłam. No i nie soliłam. Nie powiem bo na dobre mi to akurat wyszło.

[Ewusia709]

Napisane przez Neni1984

Dzień dobry dziewczynki
Ale żeście naskrobały. Ja od rana pomagałam mężowi w drobnych pracach remontowych i dopiero teraz mam chwilkę. Idę nadrabiać

Dzień dobry, stęskniłyśmy się za Tobą i jak się pojawiłaś to mój Tymoteuszek zaczął kopać, więc chyba macha do Ciebie łapką

Napisane przez Rockyyy

Nie mozna dac sie zwariowac Ja mysle ze jak na poczatku bedzie sie przestrzegac tego co wolno a co nie i tak jak piszesz Sarenko-powoli wprowadzac reszte jedzonka to bedzie ok
Dziecko od szwagra czesto miało kolki bo piło mleko strasznie łapczywie...

Ja mam podobne podejście, nie mam zamiaru przesadzać z restrykcjami, na początku wiadomo lekkie, gotowane i stopniowo nowe rzeczy, aż do normalnego jedzenia. Matka też musi zdrowo jeść, aby organizm się odpowiednio zregenerwoał po trudach porodu i jeszcze aby miała siły funkcjonować, produkować pokarm i opiekowac sie maleństwem

[tweedledee]

Cześć dziewczyny
Ja dzisiaj byłam u tego swojego beznadziejnego gina na NFZ, tak naprawdę tylko po to, by wpisał mi wynik cytologii do karty(bo zapomniał) i skierowania na WR, bo ostatnio coś się komuś pomerdało i nie dostałam. Z racji tego, że zostało mi jeszcze trochę czasu skoczyłam od razu do szpitala z tymi badaniami i w sumie za TSH, HBS i to badanie nt. konfiktu serologicznego zapłaciłam 65zł. To myślę, że tak standardowo.
Oczywiście troszkę schudłam (1kg), ale powoli te moje nudności się normują, więc myślę, że wszystko w porządku. Jeszcze tylko jako wcześniej idealny ciśnieniowec odnotowałam dzisiaj 120/70 - jak dla mnie to masakra, jak tylko wróciłam z wycieczki położyłam się, bo oczy mi się kleiły.

A co do kruszynki, to konkretne badanie będę mieć w przyszłą środę, także zobaczymy, czy mi się tam zdrowo pluska Nawet nie mam siły nadrabiać, taka dzisiaj do tyłu jestem

[b a r b a r a]

Napisane przez Rockyyy

Do przychodni ,,Puls" w Zamościu
A skąd jesteś Barbarko?

Z lublina a chodze do przychodni na Topolowa

[malinka0525]

Napisane przez ita83

to pojde tez dzisiaj...moze mnie przyjma BOze zeby wszytsko bylo w porzadku

Kciuki zaciśnięte mocno Daj znać po wizycie.

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;38964828]Hej Mamuśki, czasem Was podczytuję, ale macie takie tempo że masakra!!!
pisać zazwyczaj nie mam czasu

byłam dzisiaj na wizycie u gin, bez usg bo to za 2 tygodnie, wszystkie wyniki ok, tętno bliskie śpiączki - ale u mnie to norma, i słyszałam serduszko!!! a że u mnie jeszcze nic nie kopie, a mam już 17-18 tc to martwiłam sie trochę czy wszystko ok na szczęście bije mocno i wszystko w porządku !! aż się u położnej popłakałam i się śmiała że przestraszę resztę pacjentek jak wyjdę taka zaryczana

pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za wizyty!
nie doczekam się 12.02!!!!!!!!!! wtedy moze okaże się jaka płeć..[/QUOTE]

Witaj.

[BelleFramboise]

Hej, ja jak zwykle w biegu
Wczorajsza, nocna wizyta zaliczona do udanych nowy gin mnie zbadał, pobrał wymaz na cytologię(wcześniej nikt mi nie raczył tego zrobić w ciąży), oczywiście okazało się że mam jakąś infekcję pochwy ale podobno to nic groźnego, globulki dopochwowe mają pomóc USG nareszcie byłote długie nogi hehe i pytam się o płeć, a on że nie lubi przed 20 tyg mówić o płci, ale wydaję mu się że będzie CÓRKA!!!ja w szoku, bo cały czas nastawialiśmy się na chłopca Gin stwierdził, że nie mam się nastawiać na dziewczynkę do następnej wizyty, bo sam nie jest pewien i rzeczywiście sama patrzyłam w ten monitor i raz widziałam "jajka" a raz nie nie dało się dokładnie tego ustalić, trudno poczekamy, czy rzeczywiście będzie Pola następna wizyta, 27.02 i tam wszystko(mam nadzieję) się potwierdzi Ogólnie jestem zadowolona z wizyty, w końcu jakiś normalny klimat
Uciekam dalej, jadę do siostry na parę dni, nie wiem czy będę miała czas do Was zaglądać
Buziaki

[mela1234]

Fajnie, że wszystko dobrze, i jesteś zadowolona.

[Rockyyy]

Napisane przez b a r b a r a

Z lublina a chodze do przychodni na Topolowa

Ahaaa.Ja w Lublinie byłam tylko raz i to dwa lata temu ,przejazdem z Tż-em.Akurat wtedy potrzebował zajrzec do Oddziału banku ING.Ale wiosną planujemy wybrac sie rekreacyjnie-pospacerowac po miescie,zjesc gdies dobry obiadek itp

To mieszkamy po sąsiedzku

[Margosia__]

Ktoś kto powiedział, że kobiety nie da się zrozumieć nie był nigdy z mężczyzną...

Tż się na mnie fochnął...
Ale bijcie mnie zabijcie nie mam pojęcia z jakiego powodu
On ma teraz takie humory dziwne, że nie ogarniam... Biedak ma więcej ciążowych objawów niż ja

[Ewusia709]

Napisane przez BelleFramboise

Hej, ja jak zwykle w biegu
Wczorajsza, nocna wizyta zaliczona do udanych

Super Gratulacje za udaną wizytę
Razem wizytujemy 27.02

[Rockyyy]

Napisane przez BelleFramboise

Hej, ja jak zwykle w biegu
Wczorajsza, nocna wizyta zaliczona do udanych nowy gin mnie zbadał, pobrał wymaz na cytologię(wcześniej nikt mi nie raczył tego zrobić w ciąży), oczywiście okazało się że mam jakąś infekcję pochwy ale podobno to nic groźnego, globulki dopochwowe mają pomóc USG nareszcie byłote długie nogi hehe i pytam się o płeć, a on że nie lubi przed 20 tyg mówić o płci, ale wydaję mu się że będzie CÓRKA!!!ja w szoku, bo cały czas nastawialiśmy się na chłopca Gin stwierdził, że nie mam się nastawiać na dziewczynkę do następnej wizyty, bo sam nie jest pewien i rzeczywiście sama patrzyłam w ten monitor i raz widziałam "jajka" a raz nie nie dało się dokładnie tego ustalić, trudno poczekamy, czy rzeczywiście będzie Pola następna wizyta, 27.02 i tam wszystko(mam nadzieję) się potwierdzi Ogólnie jestem zadowolona z wizyty, w końcu jakiś normalny klimat
Uciekam dalej, jadę do siostry na parę dni, nie wiem czy będę miała czas do Was zaglądać
Buziaki

za nocną wyprawę :P No tak..te nasze dzieci lubią niespodzianki.Mój gin na ostatniej wizycie tez mowil ze wydaje mu sie ze to dziewczynka ale moze byc ze na nastepnej zobaczy siurka i nie chce byc wróżbitą.Ogolnie stwierdził ze nadal jest 50/50
Fajnie ze w koncu masz normalnego lekarza.

[Margosia__]

Napisane przez BelleFramboise

Hej, ja jak zwykle w biegu
Wczorajsza, nocna wizyta zaliczona do udanych nowy gin mnie zbadał, pobrał wymaz na cytologię(wcześniej nikt mi nie raczył tego zrobić w ciąży), oczywiście okazało się że mam jakąś infekcję pochwy ale podobno to nic groźnego, globulki dopochwowe mają pomóc USG nareszcie byłote długie nogi hehe i pytam się o płeć, a on że nie lubi przed 20 tyg mówić o płci, ale wydaję mu się że będzie CÓRKA!!!ja w szoku, bo cały czas nastawialiśmy się na chłopca Gin stwierdził, że nie mam się nastawiać na dziewczynkę do następnej wizyty, bo sam nie jest pewien i rzeczywiście sama patrzyłam w ten monitor i raz widziałam "jajka" a raz nie nie dało się dokładnie tego ustalić, trudno poczekamy, czy rzeczywiście będzie Pola następna wizyta, 27.02 i tam wszystko(mam nadzieję) się potwierdzi Ogólnie jestem zadowolona z wizyty, w końcu jakiś normalny klimat
Uciekam dalej, jadę do siostry na parę dni, nie wiem czy będę miała czas do Was zaglądać
Buziaki

I jeszcze dla wszystkich brzuszków, które mijałam nadrabiając

[Ewusia709]

Napisane przez Margosia__

On ma teraz takie humory dziwne, że nie ogarniam... Biedak ma więcej ciążowych objawów niż ja

Biedak hormony mu buzują, trzeba go przytulić może i zrobić mu budyń??

[malinka0525]

Napisane przez tweedledee

Cześć dziewczyny
Ja dzisiaj byłam u tego swojego beznadziejnego gina na NFZ, tak naprawdę tylko po to, by wpisał mi wynik cytologii do karty(bo zapomniał) i skierowania na WR, bo ostatnio coś się komuś pomerdało i nie dostałam. Z racji tego, że zostało mi jeszcze trochę czasu skoczyłam od razu do szpitala z tymi badaniami i w sumie za TSH, HBS i to badanie nt. konfiktu serologicznego zapłaciłam 65zł. To myślę, że tak standardowo.
Oczywiście troszkę schudłam (1kg), ale powoli te moje nudności się normują, więc myślę, że wszystko w porządku. Jeszcze tylko jako wcześniej idealny ciśnieniowec odnotowałam dzisiaj 120/70 - jak dla mnie to masakra, jak tylko wróciłam z wycieczki położyłam się, bo oczy mi się kleiły.

A co do kruszynki, to konkretne badanie będę mieć w przyszłą środę, także zobaczymy, czy mi się tam zdrowo pluska Nawet nie mam siły nadrabiać, taka dzisiaj do tyłu jestem

To jakie Ty miałaś ciśnienie wcześniej? I jakie to jest dla Ciebie idealne? Ja mam mniej więcej takie ciśnienie odkąd pamiętam i mi się zawsze wydawało, że jest dobre

[b a r b a r a]

Napisane przez Rockyyy

Ahaaa.Ja w Lublinie byłam tylko raz i to dwa lata temu ,przejazdem z Tż-em.Akurat wtedy potrzebował zajrzec do Oddziału banku ING.Ale wiosną planujemy wybrac sie rekreacyjnie-pospacerowac po miescie,zjesc gdies dobry obiadek itp

To mieszkamy po sąsiedzku

Bardzo sie z tego ciesze . Ja w zamosciu rowniez bylam dwa razy raz na wycieczce z klasa aostatnio tak sobie z Tz i coreczka pojechalismy pospacerowac

[Rockyyy]

Napisane przez Margosia__

Ktoś kto powiedział, że kobiety nie da się zrozumieć nie był nigdy z mężczyzną...

Tż się na mnie fochnął...
Ale bijcie mnie zabijcie nie mam pojęcia z jakiego powodu
On ma teraz takie humory dziwne, że nie ogarniam... Biedak ma więcej ciążowych objawów niż ja

Ciężko przechodzi drugi trymestr
Mój czasem potrafi fochnąc się o byle co Nie focha się bez powodu-jak juz to znajdzie jakąś pierdołę. A czasem fochnie sie o byle co i jeszcze na koniec odkręci wszystko tak ze to niby ja jestem winna i chce we mnie wzbudzic wyrzuty sumienia ale po 10 latach bycia razem znam te gierki
Na razie u nas jest ok Tż grzeczny,ja tez staram sie trzymac w ryzach

[Ewusia709]

Napisane przez Margosia__

I jeszcze dla wszystkich brzuszków, które mijałam nadrabiając

Margosia, Ty musiałaś nadrabiać czy mi się na oczy rzuciło, że źle czytam ??
Wiadomosć do prasy, tytuł na pierwszą stronę: Największa spamerka Wizażu musiała nadrabiac kilka stron wątku...

[Rockyyy]

Napisane przez malinka0525

To jakie Ty miałaś ciśnienie wcześniej? I jakie to jest dla Ciebie idealne? Ja mam mniej więcej takie ciśnienie odkąd pamiętam i mi się zawsze wydawało, że jest dobre

Mnie uczono ze prawidłowe ciśnienie to 120/80 +/-
Czasem podaja ze 120/70.