O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VII

[Kamildiana]

Cudny masz ten brzusio

[b a r b a r a]

Napisane przez agabiwro

śliczny, ale Ty zgrabniutka jesteś. Tak mi na chłopca wygląda

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

a ja mam jutro termin @. Jeśli testy mówiły prawdę i dopiero co miałam owu przez 4 dni to pewnie się wszystko przesunie. Narazie nic nie czuję, ale s.cz potrafi zaskoczyć. Za chwile test owu zrobię, zbieram materiał

no to bedzie chlopiec tylko ze moj Tz twierdzi ze robil dziewczynke
aby zdrowe

napisz wynik testu owu. jak dzisiaj wyjdzie pozytywny to ciaza jak nic

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Napisane przez Kamildiana

Cudny masz ten brzusio

dziekuje

[iza243]

Napisane przez b a r b a r a

o pieknie oby tak dalej a jak wyniki ?

Kiepsko beta 0,100

Napisane przez agabiwro

niby 1,7-27 ng/ml to po owulacji. Twoja temperatura jest jak ciążowa.

oglądam Twoj wykres i Ty mi tu fasolką zalatujesz. Spadła Ci tempa jak na owu, potem wzrost i to ostry, na bete jest za wcześnie. 7 dni po stosunku jest wiarygodny. moim zdaniem nic jeszcze nie jest przesądzone!!!

też mi się wydaje, że Ty dopiero co po owulce jesteś

Takie normy od 1,7 do 27 mam właśnie podane w moim labo.Ja mam 12,76.Tak sobie myśle że jeżeli miałam owu 6/7 dc to na dniach powinnam dostać @ bo dziś już 14 dni po.Jeżeli nie dostane @ i tempka utrzyma sie wysoka to by znaczyło że owu miałam dopiero w tą srode czyli w 18 dc i progesteron dopiero rosnie.

Napisane przez b a r b a r a

prosze bardzo
wedlug poloznej 13 tc zaczynamy rosnac

Piękny brzusio

Napisane przez agabiwro

[/COLOR]a ja mam jutro termin @. Jeśli testy mówiły prawdę i dopiero co miałam owu przez 4 dni to pewnie się wszystko przesunie. Narazie nic nie czuję, ale s.cz potrafi zaskoczyć. Za chwile test owu zrobię, zbieram materiał

Kochana ty powtórz ciążowy a nie owulacyjny

[agabiwro]

oba negatywne szykuje podpaski kupuje castagnusa i termometr z 2 miejscami po przecinku

mógł mi ten test pozytywny wyjść, jutro Tż ma urodziny a kilka ni po nim ja mam imieniny

[iza243]

Napisane przez agabiwro

oba negatywne szykuje podpaski kupuje castagnusa i termometr z 2 miejscami po przecinku

Kochana słuchaj póki nie ma @ nie jest nic straconeCastagnus a kup nie zaszkodzi a może pomóc.Mysi pomógł na plamienia,mi chyba przywrócił owulke a poprzedni gin straszył mnie in vitro

[agabiwro]

Napisane przez iza243

Kochana słuchaj póki nie ma @ nie jest nic straconeCastagnus a kup nie zaszkodzi a może pomóc.Mysi pomógł na plamienia,mi chyba przywrócił owulke a poprzedni gin straszył mnie in vitro

wiesz najgorsze jest, że z owulką to nic nie wiadomo. Test pokazuje tylko pik hormonu a nie daje pewności że jajeczko będzie, itd. monitorowanie owulacji prywatnie to mega wydatek, no jak do 5 i 6 cykl nic nie przyniesie, to ide na badania w kierunku bezplodności.

Czemu in vitro?

termometr to pewnie na allegro kupie

[iza243]

Napisane przez agabiwro

wiesz najgorsze jest, że z owulką to nic nie wiadomo. Test pokazuje tylko pik hormonu a nie daje pewności że jajeczko będzie, itd. monitorowanie owulacji prywatnie to mega wydatek, no jak do 5 i 6 cykl nic nie przyniesie, to ide na badania w kierunku bezplodności.

Czemu in vitro?

termometr to pewnie na allegro kupie

Mam nadzieje że badania nie bedą konieczne

Mój porzedni gin stwierdził że nie mam owulki i nie bede mieć,mam iść do kliniki leczenia niepłodności i w moim przypadku to tylko in vitroJak zapytałam czemu mnie straszy to pow"Ja pani nie strasze ja REALNIE oceniam sytuacje"Zajrzał do karty ile mam lat i powiedzał"Tylko niech się pani spieszy bo w pani wieku to już się czas liczy"Całe popołudnie przepłakałam po tej wizycieDobrze że zmieniłam gina .Ten nowy na 1 wizycie jak mu powiedziałam co mówił tamten,powiedział żebym takich bzdur nie słuchała i że w naszym wypadku nie ma mowy o niepłodności bo mieliśmy dziecko tylko trzeba wszystko uregulować.

[Nati02]

Agibiwro jeszcze może być fasolka- w końcu nie @ wiec wszystko możliwe. Ja jem castagnusa już jakieś 10 dni. Zobaczymy czy pomoże. Jak nie uda mi mi się w tym msc to zacznę temp mierzyć, tylko nie mam termometru

Iza super gin! Mogłam się go wtedy zapytać czy ta pierwsza ciąża to była jakaś samoistnie wczepiona. Dobrze, że poszłaś do innego, niech gamoń sam się leczy.

Dziewczyny, jaki termometr polecacie (pomijam rtęciowy )?

[agabiwro]

Napisane przez iza243

Mam nadzieje że badania nie bedą konieczne

Mój porzedni gin stwierdził że nie mam owulki i nie bede mieć,mam iść do kliniki leczenia niepłodności i w moim przypadku to tylko in vitroJak zapytałam czemu mnie straszy to pow"Ja pani nie strasze ja REALNIE oceniam sytuacje"Zajrzał do karty ile mam lat i powiedzał"Tylko niech się pani spieszy bo w pani wieku to już się czas liczy"Całe popołudnie przepłakałam po tej wizycieDobrze że zmieniłam gina .Ten nowy na 1 wizycie jak mu powiedziałam co mówił tamten,powiedział żebym takich bzdur nie słuchała i że w naszym wypadku nie ma mowy o niepłodności bo mieliśmy dziecko tylko trzeba wszystko uregulować.

no fajny gin. Z takim człowiekiem to jest nadzieja.

zaczyna mnie brzuch ćmić, K..WA

łeb już swoje robi, nawet bardzo mega słabą drugą kreskę na teście widzę. Masakra jakaś muszę się opanować. Jak zajść w ciążę i nie zwariować??

jakiej firmy kupić termometr, macie coś sprawdzonego?

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez Nati02

Agibiwro jeszcze może być fasolka- w końcu nie @ wiec wszystko możliwe. Ja jem castagnusa już jakieś 10 dni. Zobaczymy czy pomoże. Jak nie uda mi mi się w tym msc to zacznę temp mierzyć, tylko nie mam termometru

Iza super gin! Mogłam się go wtedy zapytać czy ta pierwsza ciąża to była jakaś samoistnie wczepiona. Dobrze, że poszłaś do innego, niech gamoń sam się leczy.

Dziewczyny, jaki termometr polecacie (pomijam rtęciowy )?

dzięki za wsparcie

a ja głupia w tym samym czasie o termometrze

[RudaEwcia25]

Dziewczyny widzę że atmosfera nietęga

Iza Ty nie sprawdzaj wyników na necie bo jak ja spr.prolaktynę to się okazało że grozi mi bezpłodność a dzisiaj mam w pasie 102cm więc z wynikami gnaj do lekarza i za dużo sobie nie wkręcaj,podobno 80%wiadomości na necie to bzdury.

Agabiwro jest nadal nadzieja więc obyś podpaski zostawiła sobie na połóg

Basiu kiedy ja byłam taka laska zaraz i Ty będziesz Agentką XXL jak ja śliczny brzuszek masz

Arletko ja potrafiłam męczyć TŻta po3razy dziennie-nie powiem bo był bardzo zadowolony z tego powodu Kup mu dużo jogurtów i niech je dużo nabiału to się plemniczków dużo i szybciej naprodukuje

Nati całego tira Wam wysyłam z tymi fluidkami

A ja dzisiaj o 20tej jestem niedostępna bo leci "Władca Pierścieni" więc życzę Wam udanego wieczorku do jutra-i nie dołować mi się tu bo wpie*dol

[arletka1313]

izuniu oby to była ta druga teoria, no mi się wydaje że fasolka jest, albo miałaś 2 owulacje, bardzo rzadko ale się zdarza.

ja zbałamuciłam tż i pojechał biedny do pracy.nie wiem czy coś to da, ale najarałamsię na tą owulke, oby ona była.

agabiwro dziwne te testy, może dopiero dziś masz owulacje?i dlatego ćmi w brzuchu

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

napisałam wiadomość i wysłac coś nie mogę

[Kamildiana]

a ja coraz bliżej @ i coraz częściej myśle... czemu mi się to tak dłuży

fasolko gdzie jesteś ??

[arletka1313]

o wysłała sie, i chciałam co Baiseńko napisać ze masz przesłiczny brzunio
ruda ale mój tż ma ciezka prace, a ja w zasadzie zdecydowałam sie w ostatnim momencie, bo wczesniej ryczałam, bo mówiłam ze afera bedzie to będzie, i j awyszłam na paple, plote, na głupka dosłownie!momentami nienawidze swoich rodziców!

[iza243]

Napisane przez Nati02

Iza super gin! Mogłam się go wtedy zapytać czy ta pierwsza ciąża to była jakaś samoistnie wczepiona. Dobrze, że poszłaś do innego, niech gamoń sam się leczy.

Dziewczyny, jaki termometr polecacie (pomijam rtęciowy )?

Daj spokój powiedział że on nie wie jakim CUDEM ja zaszłam w tą ciąże i to w 1 cyklu

Termometr polecam microlife z dwoma miejscami po przecinku,za jakieś 12 zł na allegro.

Napisane przez agabiwro

łeb już swoje robi, nawet bardzo mega słabą drugą kreskę na teście widzę. Masakra jakaś muszę się opanować. Jak zajść w ciążę i nie zwariować??

Kochana jak widzisz kreske to może coś tam jest

Napisane przez arletka1313

ja zbałamuciłam tż i pojechał biedny do pracy.nie wiem czy coś to da, ale najarałamsię na tą owulke, oby ona była.

Zbałamucić nie zaszkodzi

Napisane przez Kamildiana

fasolko gdzie jesteś ??

Będzie nie martw sie

Napisane przez arletka1313

momentami nienawidze swoich rodziców!

U mnie już humor lepszy w ciągu 2-3 dni wyjaśni się sytuacja czy przyjdzie @ czy nie.Nawet jak przyjdzie to jestem szczęśliwa że po castagnusie mam w końcu owulkeNo i zobacze co gin powie w przyszłym tygodniu.

[arletka1313]

Napisane przez iza243

Daj spokój powiedział że on nie wie jakim CUDEM ja zaszłam w tą ciąże i to w 1 cyklu

Termometr polecam microlife z dwoma miejscami po przecinku,za jakieś 12 zł na allegro.

Kochana jak widzisz kreske to może coś tam jest


Zbałamucić nie zaszkodzi

Będzie nie martw sie



U mnie już humor lepszy w ciągu 2-3 dni wyjaśni się sytuacja czy przyjdzie @ czy nie.Nawet jak przyjdzie to jestem szczęśliwa że po castagnusie mam w końcu owulkeNo i zobacze co gin powie w przyszłym tygodniu.

ale okres być miała tak wcześnie?
ja jeśli owu bedzie to cykl znowu 36 albo lepiej.

[iza243]

Napisane przez arletka1313

ale okres być miała tak wcześnie?
ja jeśli owu bedzie to cykl znowu 36 albo lepiej.

Tak,bo jeżeli owu była 6/7 to faza lutealna trwa 14-16 dni.A dziś jest 14 dni po,wiec jeżeli owu tak była to @ przyjdzie w ciągu 2-3 dni.

[arletka1313]

Napisane przez iza243

Tak,bo jeżeli owu była 6/7 to faza lutealna trwa 14-16 dni.A dziś jest 14 dni po,wiec jeżeli owu tak była to @ przyjdzie w ciągu 2-3 dni.

no tak, ale może też tak być ze owu była tego 18 dc, i musisz jeszcze trochę poczekać, jejku tak bym chciała zeby to była fasolka!

[arletka1313]

hej witam się

no chyba ta owulka była wczoraj bo wreszcie teperatura podskoczyła z 36,3 do 36,7, oby coś z tego było.teraz chyba pozostaje tylko czekać.

[Makaria]

Cześć Dziewczyny,

Dawno mnie nie było i z chęcią dołączę do Waszego wątku. Z mężem od grudnia staramy się o dziecko. W styczniu miesiączka miała przyjść 28, ale do tej pory cisza, choć czasami miałam bóle jak właśnie przed miesiączką. Niestety jak nie biorę tabletek hormonalnych to moje miesiączki zawsze są bolesne.
W czwartek 31 z samego rana zrobiłam test ciążowy ale wyszedł negatywnie. Poczekam jeszcze kilka dni, jeśli miesiączka nie przyjdzie, powtórzę test i umówię się do ginekologa.
Dodam, że prawie przez 7 lat brałam tabletki hormonalne. Nie był to mój wymysł lecz miałam dość duże problemy z torbielami. Urosły do tego stopnia, że musiałam mieć laparoskopię. Torbiele udało się usunąć ale razem z nimi zostały "pomniejszone" moje jajniki. Lewy najmniej ucierpiał, za to prawy niestety jest na tyle mały, że czasami podczas badania usg, lekarz musi się trochę natrudzić aby go znaleźć...
Ponieważ jednak z mężem bardzo chcemy mieć dzidzusia od października 2012 zamiast tabletek hormonalnych biorę kwas foliowy. Oczywiście wszystko zostało uzgodnione z moim lekarzem. Mieliśmy odczekać ok. 3 miesięcy i w święta zaczęliśmy starania.
Troszkę mnie martwi to, że nie mam miesiączki i że test nic nie wykrył, bo oczywiście boję się aby torbielka mi znowu nie urosła..


Pozdrawiam Was serdecznie

[agabiwro]

Napisane przez iza243

Daj spokój powiedział że on nie wie jakim CUDEM ja zaszłam w tą ciąże i to w 1 cyklu

Termometr polecam microlife z dwoma miejscami po przecinku,za jakieś 12 zł na allegro.

Kochana jak widzisz kreske to może coś tam jest


Zbałamucić nie zaszkodzi

Będzie nie martw sie



U mnie już humor lepszy w ciągu 2-3 dni wyjaśni się sytuacja czy przyjdzie @ czy nie.Nawet jak przyjdzie to jestem szczęśliwa że po castagnusie mam w końcu owulkeNo i zobacze co gin powie w przyszłym tygodniu.

to tylko moja wyobraźnia, widzę to chę

trzeba się wziąć w garść, bo naszym dzieciom nie są potrzebne rozjechane psychicznie mamy. dlatego cieszę się, że już Ci smutek przeszedł

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Napisane przez Makaria

Cześć Dziewczyny,

Dawno mnie nie było i z chęcią dołączę do Waszego wątku. Z mężem od grudnia staramy się o dziecko. W styczniu miesiączka miała przyjść 28, ale do tej pory cisza, choć czasami miałam bóle jak właśnie przed miesiączką. Niestety jak nie biorę tabletek hormonalnych to moje miesiączki zawsze są bolesne.
W czwartek 31 z samego rana zrobiłam test ciążowy ale wyszedł negatywnie. Poczekam jeszcze kilka dni, jeśli miesiączka nie przyjdzie, powtórzę test i umówię się do ginekologa.
Dodam, że prawie przez 7 lat brałam tabletki hormonalne. Nie był to mój wymysł lecz miałam dość duże problemy z torbielami. Urosły do tego stopnia, że musiałam mieć laparoskopię. Torbiele udało się usunąć ale razem z nimi zostały "pomniejszone" moje jajniki. Lewy najmniej ucierpiał, za to prawy niestety jest na tyle mały, że czasami podczas badania usg, lekarz musi się trochę natrudzić aby go znaleźć...
Ponieważ jednak z mężem bardzo chcemy mieć dzidzusia od października 2012 zamiast tabletek hormonalnych biorę kwas foliowy. Oczywiście wszystko zostało uzgodnione z moim lekarzem. Mieliśmy odczekać ok. 3 miesięcy i w święta zaczęliśmy starania.
Troszkę mnie martwi to, że nie mam miesiączki i że test nic nie wykrył, bo oczywiście boję się aby torbielka mi znowu nie urosła..


Pozdrawiam Was serdecznie

trzymam kciuki żeby to była fasolunia

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez arletka1313

hej witam się

no chyba ta owulka była wczoraj bo wreszcie teperatura podskoczyła z 36,3 do 36,7, oby coś z tego było.teraz chyba pozostaje tylko czekać.

trzymam kciukasy Arletko, ja tez czekam ale już na @. Cóż życie

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez Kamildiana

a ja coraz bliżej @ i coraz częściej myśle... czemu mi się to tak dłuży

fasolko gdzie jesteś ??

dłuży się do @, dłuży się do owu. Cały cykl się ciągnie jak...

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez RudaEwcia25

Dziewczyny widzę że atmosfera nietęga

Iza Ty nie sprawdzaj wyników na necie bo jak ja spr.prolaktynę to się okazało że grozi mi bezpłodność a dzisiaj mam w pasie 102cm więc z wynikami gnaj do lekarza i za dużo sobie nie wkręcaj,podobno 80%wiadomości na necie to bzdury.

Agabiwro jest nadal nadzieja więc obyś podpaski zostawiła sobie na połóg

Basiu kiedy ja byłam taka laska zaraz i Ty będziesz Agentką XXL jak ja śliczny brzuszek masz

Arletko ja potrafiłam męczyć TŻta po3razy dziennie-nie powiem bo był bardzo zadowolony z tego powodu Kup mu dużo jogurtów i niech je dużo nabiału to się plemniczków dużo i szybciej naprodukuje

Nati całego tira Wam wysyłam z tymi fluidkami

A ja dzisiaj o 20tej jestem niedostępna bo leci "Władca Pierścieni" więc życzę Wam udanego wieczorku do jutra-i nie dołować mi się tu bo wpie*dol

lej mnie, bo chyba będę miała kilka gorszych dni. Mój je dużo jogurtów

podpaski ma prima sort, z reklamy

[iza243]

Napisane przez arletka1313

no tak, ale może też tak być ze owu była tego 18 dc, i musisz jeszcze trochę poczekać, jejku tak bym chciała zeby to była fasolka!

Dziękuje

Napisane przez arletka1313

hej witam się

no chyba ta owulka była wczoraj bo wreszcie teperatura podskoczyła z 36,3 do 36,7, oby coś z tego było.teraz chyba pozostaje tylko czekać.

Aaa superTo teraz trzymam kciuki

Napisane przez Makaria

Cześć Dziewczyny,

Dawno mnie nie było i z chęcią dołączę do Waszego wątku. Z mężem od grudnia staramy się o dziecko. W styczniu miesiączka miała przyjść 28, ale do tej pory cisza, choć czasami miałam bóle jak właśnie przed miesiączką. Niestety jak nie biorę tabletek hormonalnych to moje miesiączki zawsze są bolesne.
W czwartek 31 z samego rana zrobiłam test ciążowy ale wyszedł negatywnie. Poczekam jeszcze kilka dni, jeśli miesiączka nie przyjdzie, powtórzę test i umówię się do ginekologa.
Dodam, że prawie przez 7 lat brałam tabletki hormonalne. Nie był to mój wymysł lecz miałam dość duże problemy z torbielami. Urosły do tego stopnia, że musiałam mieć laparoskopię. Torbiele udało się usunąć ale razem z nimi zostały "pomniejszone" moje jajniki. Lewy najmniej ucierpiał, za to prawy niestety jest na tyle mały, że czasami podczas badania usg, lekarz musi się trochę natrudzić aby go znaleźć...
Ponieważ jednak z mężem bardzo chcemy mieć dzidzusia od października 2012 zamiast tabletek hormonalnych biorę kwas foliowy. Oczywiście wszystko zostało uzgodnione z moim lekarzem. Mieliśmy odczekać ok. 3 miesięcy i w święta zaczęliśmy starania.
Troszkę mnie martwi to, że nie mam miesiączki i że test nic nie wykrył, bo oczywiście boję się aby torbielka mi znowu nie urosła..


Pozdrawiam Was serdecznie

Witaj i powodzenia

Witam

Dziś tempka dalej 37 wiec dziś raczej @ nie przyjdzie...Dziewczyny myślicie że jak implantacja była w środe to mogło być wczoraj za wcześnie na bete?

[arletka1313]

Napisane przez iza243

Dziękuje

Aaa superTo teraz trzymam kciuki

Witaj i powodzenia

Witam

Dziś tempka dalej 37 wiec dziś raczej @ nie przyjdzie...Dziewczyny myślicie że jak implantacja była w środe to mogło być wczoraj za wcześnie na bete?

tak raczej za wczesnie, hormon musi się rozhuśtać, poczekaj jeszcze kilka dni i rób test, ach czuje fasolke jak nic!
a nie dziękuje, żeby nie zapeszyć

[agabiwro]

Napisane przez iza243

Dziękuje

Aaa superTo teraz trzymam kciuki

Witaj i powodzenia

Witam

Dziś tempka dalej 37 wiec dziś raczej @ nie przyjdzie...Dziewczyny myślicie że jak implantacja była w środe to mogło być wczoraj za wcześnie na bete?

na 1000%. jak patrze na Twój wykres, to nie widzę tej wcześniej owulki tylko tą w tym tygodniu. Jak pójdziesz na bete w następny piątek to jak dla mnie ten wynik będzie wiarygodny. Temperatura fasolkowa że hohoho.

[arletka1313]

Napisane przez Makaria

Cześć Dziewczyny,

Dawno mnie nie było i z chęcią dołączę do Waszego wątku. Z mężem od grudnia staramy się o dziecko. W styczniu miesiączka miała przyjść 28, ale do tej pory cisza, choć czasami miałam bóle jak właśnie przed miesiączką. Niestety jak nie biorę tabletek hormonalnych to moje miesiączki zawsze są bolesne.
W czwartek 31 z samego rana zrobiłam test ciążowy ale wyszedł negatywnie. Poczekam jeszcze kilka dni, jeśli miesiączka nie przyjdzie, powtórzę test i umówię się do ginekologa.
Dodam, że prawie przez 7 lat brałam tabletki hormonalne. Nie był to mój wymysł lecz miałam dość duże problemy z torbielami. Urosły do tego stopnia, że musiałam mieć laparoskopię. Torbiele udało się usunąć ale razem z nimi zostały "pomniejszone" moje jajniki. Lewy najmniej ucierpiał, za to prawy niestety jest na tyle mały, że czasami podczas badania usg, lekarz musi się trochę natrudzić aby go znaleźć...
Ponieważ jednak z mężem bardzo chcemy mieć dzidzusia od października 2012 zamiast tabletek hormonalnych biorę kwas foliowy. Oczywiście wszystko zostało uzgodnione z moim lekarzem. Mieliśmy odczekać ok. 3 miesięcy i w święta zaczęliśmy starania.
Troszkę mnie martwi to, że nie mam miesiączki i że test nic nie wykrył, bo oczywiście boję się aby torbielka mi znowu nie urosła..


Pozdrawiam Was serdecznie

czesc, z tego co mi wiadomo to po tabsach @ czasem przychodzi po kilku tyg a nawet miesiacach, więc czekaj, za kilka dni powtórz test, a najlepiej to na bete leć.

[Nati02]

Iza a powiesz nam (Agabiwro przyłącza się do zakupów ) jaki dokładnie ten termometr z microline kupić? Na allegro jest ich masa i nie wiem czy tylko różnią się ceną czy też jakością No i czekamy na Twoją fasolkę już niebawem

Makaria witamy


A jak jesteśmy już przy Tż to czy wasi wcinają jakieś suplementy? Mój ma przekichane bo już 3 msc wcina adrovit i cynk+selen. Czasem dorzucę mu do listy kas foliowy

[agabiwro]

Napisane przez Nati02

Iza a powiesz nam (Agabiwro przyłącza się do zakupów ) jaki dokładnie ten termometr z microline kupić? Na allegro jest ich masa i nie wiem czy tylko różnią się ceną czy też jakością No i czekamy na Twoją fasolkę już niebawem

Makaria witamy


A jak jesteśmy już przy Tż to czy wasi wcinają jakieś suplementy? Mój ma przekichane bo już 3 msc wcina adrovit i cynk+selen. Czasem dorzucę mu do listy kas foliowy

mój nic nie wciąga, ale chyba jego dni są policzone

[Nati02]

Napisane przez agabiwro

mój nic nie wciąga, ale chyba jego dni są policzone

Mój niestety z racji "leniwych pływaków" (bardzo leniwych wręcz) zaczął wcinać jak tylko odebrał wyniki z lab

[CoffeeHeaven]

Witajcie dziewczęta!

Jestem już po sesji, cały tydzień wielkich cierpień, ale udało się!

Do mnie przyszła @, bo zaniedbałam ostatnie dni, ale może teraz jak w końcu jestem bliżej studenckiej mety, będzie czas na bobaskowy start

Basieńko - wyglądasz ślicznie!
Iza i Agabiwro - 3mam kciuki!

[iza243]

Napisane przez arletka1313

tak raczej za wczesnie, hormon musi się rozhuśtać, poczekaj jeszcze kilka dni i rób test, ach czuje fasolke jak nic!
a nie dziękuje, żeby nie zapeszyć

Napisane przez agabiwro

na 1000%. jak patrze na Twój wykres, to nie widzę tej wcześniej owulki tylko tą w tym tygodniu. Jak pójdziesz na bete w następny piątek to jak dla mnie ten wynik będzie wiarygodny. Temperatura fasolkowa że hohoho.

Dzięki dziewczynyNie chce zapeszać ale czuje się jakoś inaczej jak wtedy.Wczoraj tż kupił piwo i pyta czy chce,a ja że nie bo jakoś czuje że nie powinnam już pić.Obym się tylko boleśnie nie rozczarowała

Napisane przez Nati02

Iza a powiesz nam (Agabiwro przyłącza się do zakupów ) jaki dokładnie ten termometr z microline kupić? Na allegro jest ich masa i nie wiem czy tylko różnią się ceną czy też jakością No i czekamy na Twoją fasolkę już niebawem




A jak jesteśmy już przy Tż to czy wasi wcinają jakieś suplementy? Mój ma przekichane bo już 3 msc wcina adrovit i cynk+selen. Czasem dorzucę mu do listy kas foliowy

Ja mam termometr Microlife model MT16C2.

Mój tż nic nie wcina.Ale teraz jak już wiemy na 100 % że ja mam znowu owulke i się nie uda,to jak tylko znajdzie prace idzie na badanie nasienia.

Napisane przez CoffeeHeaven

Do mnie przyszła @, bo zaniedbałam ostatnie dni, ale może teraz jak w końcu jestem bliżej studenckiej mety, będzie czas na bobaskowy start

Przykro mi

[mysia1986]

hej
nie nadrabiam
wpadłam się tylko zameldować - czuje ale kiepsko. Byłam wczoraj u lekarza bo myślałam , ze katar mnie udusi dostałam antybiotyk na 3dni
u teściów jestem ale cały czas w wyrku leże
odezwę się po powrocie