LOST- Zagubieni, jakie wrażenia ? :)

[madarynka]

ogladnelam i stwierdzam ze to odcinek o niczym wiec mozecie sobie go spokojnie pominac :P Jin sie uczy angielskiego,odpalanie auta i picie piwa, ot co i nudne flashbacki Hurleya

[ameska]

zgadzam sie z wami, odcinek wlasciwie nic nowego nie wniosl do calej fabuly..mam juz dosc tych flaschbackow, chcialabym sobie poogladac osade innych i dowiedziec sie o calym projekcie, ale moze rabka tajemnicy uchyli jednooki jedyne co bylo warte obejrzenia to Sawyer i jego podejcie do zycia/kobiet teraz moj TZ chodzi i powtarza: those pants don't make you look fat a co do sawyera-przeprosi kate? czy moze kate wybierze jednak doktorka? jak myslicie?

[hawrodytka]

A jak wrazenia po 11 odcinku ? w końcu sie zaczyna coś dziać, moze być very exciting

[Mendosita]

Bardzo mi się podobał odcinek, co już dawno nie miało miejsca, niestety. Ogólnie Lost schodzi na psy, ale "Enter 77" miał w sobie to "coś" z pierwszego sezonu. Mam nadzieję, że będzie tak i w nastepnych odcinkach.

[Sysska]

odcinek taaaaaki, może być , spodzeiwałam się lepszego

[hawrodytka]

Napisane przez Mendosita

Bardzo mi się podobał odcinek, co już dawno nie miało miejsca, niestety. Ogólnie Lost schodzi na psy, ale "Enter 77" miał w sobie to "coś" z pierwszego sezonu. Mam nadzieję, że będzie tak i w nastepnych odcinkach.

rzeczywiscie, ma cos ze starego losta coś odkrywczego rozumiała ktoras z was , co oni po rosyjsku mowili ?

[bergamia]

Jutro TŻ sciągnie mi 11 Odcinek 10 faktycznie taki sobie, bez rewelacji. Sawyerowi widać brakuje obecności Kate, wokół wszyscy sie przytulają a on taaaki samotny

[Sysska]

Napisane przez hawrodytka

rzeczywiscie, ma cos ze starego losta coś odkrywczego rozumiała ktoras z was , co oni po rosyjsku mowili ?

ja nie a specjalnie dałam głośniej ale nie skumałam

[Izka000]

Napisane przez hawrodytka

rzeczywiscie, ma cos ze starego losta coś odkrywczego rozumiała ktoras z was , co oni po rosyjsku mowili ?

Tłumeczenie tej rozmowy ktora byla po rosyjsku (oczywiscie nie moje)

Klugh: Mikhail. Mikhail! Wiesz co masz zrobić.
Mikhail: Wciąż mamy inne wyjście.
Klugh: Nie możemy ryzykować. Znasz warunki.
Mikhail: Jest inne wyjście.
Klugh: Oni nas złapali. Nie damy im.
Klugh: Wiesz co robić. To rozkaz.
Mikhail: Ciągle mamy inne wyjście!
Klugh (po angielsku): Po prostu zrób to, Mikhail.
Mikhail: Wybacz mi. (strzela)

[aaliyah]

Hmm, ten Lock mnie rozbraja. Wcisnal to 77 i nawet nie skonsultowal sie z reszta paczki

Dzieki za tlumaczenie Izka000. Moze dziwna jestem, ale widok murzynki mowiacej po rosyjsku mnie rozbawil

[paula78]

jakos mdlawy sie zrobil ten lost

ale mam nadzieje na rozkrecenie

[hawrodytka]

dzieki za tlumaczenie... ale i tak troche nioe rozumie.. Bo ona chyba była panią zagadką, a tutaj ja zabil.. to o co jej chodzilo w koncu w tej rozmowie, zeby ten Michaił ja zabił, czy tez moze zeby im coś wyjawili... się znowu poschizowalam...

[Papiszynka]

Taa, ogolnie odcinek byl fajny, ale denerwuja mnie takie niektore absurdalne zachowania, ze Lock sobie poszedl grac w Szachy albo wlasnie z tym 7-7... Przeciez wiadomo ze nikt by sie tak nie zachowal

[aaliyah]

Napisane przez Papiszynka

Taa, ogolnie odcinek byl fajny, ale denerwuja mnie takie niektore absurdalne zachowania, ze Lock sobie poszedl grac w Szachy albo wlasnie z tym 7-7... Przeciez wiadomo ze nikt by sie tak nie zachowal

Dokladnie tak. Kotki byly fajne w tym odcinku

Ja juz sie nie moge doczekac kiedy sie watek milosny rozwinie Kate/ Sawyer/ Jack.

[madarynka]

obejrzalam i ja, odcienek troche sie wybil z pozostalych z 3 serii ale dalej nie dal zadnych odpowiedzi, no poza ta mapa

[ameska]

Napisane przez Papiszynka

Taa, ogolnie odcinek byl fajny, ale denerwuja mnie takie niektore absurdalne zachowania, ze Lock sobie poszedl grac w Szachy albo wlasnie z tym 7-7... Przeciez wiadomo ze nikt by sie tak nie zachowal

Tez mnie to zirytowalo..przeciez wiadomo bylo, ze na nadejscie wrogow nie szykuja balonikow i confetti Locke sie jak dziecko zachowal.. chociaz on jak wiadomo nie garnie sie do tego, zeby opuscic wyspe..Mi sie podobala ta przenikliwosc Sayida chociaz jego retrospekcja byla taka..hhmm..przytlaczajac a.. W nastepnym odcinku maja byc flashbacki dwojki nowych, ciekawe co tym razem wymysla..Jakies kolejne mistyczne powiazania pomiedzy bohaterami

[hawrodytka]

hehe, a co powiecie na przegrana Sawyera w Ping ponga przyczajony tygrys ukryty smok - heheh myslalam, ze padne hehehe...

[bergamia]

Ja dopiero dzisiaj oglądnęłam 11 odcinek, przegrana Sawyera mnie rozbawiła , ale domyślałam się, że tak będzie. Zdenerwowało mnie zachowanie Locka, zupełnie absurdalne, jak dzieciak który dorwał się do komputera i nie może przestać, no i jak on mógł wcisnać to 7-7 Odcinek fajny, już nie mogę się doczekać kolejnego, ale niestety mój TŻ znowu wyjeżdza na 2 tygodnie i będę miała przerwę

[mandelka]

też jestem po 11 i mimo tego że nie ogladałam 9 i 10 to nadal jestem na bieząco zgadzam sie z wami że zachowanie Locka było naciągane i zupełnie nie w jego stylu widocznie brakło scenarzystom pomysłu jak zagmatwac akcje rozmemłany ten Lost sie zrobił :/ pare fajnych textów Sawyera jakos nie ratuje odcinka...
aaa no i jak zawsze to powtarzam najlepsze ujecia to te z przedzierania sie przez dzungle, ta zielen i napiecie 'cos może zza krzaka wyskoczyc '
---> chyba to jest najlepsze i najbardziej charakterystyczne w Loscie

[paula78]

Nie jestem pewna czy to byl czysty rosyjski.

tiaa, nacisnij 7-7 gdy wedrze sie wrog ,ciekawe jaki wrog pozwoli grac swoim więżniom w szchy glupota jakas.

Sojer miodzio :" Spadaj Hugo "

Daniel -zyje na wyspie lat 15 i nie widziala o tym domku ,tiaa jasne co ona tam robi ??

cienki ten Lost ,nie dotrwam do 5 serii,zdecydowanie lepszy jest Rome i prison

[nebraska]

Napisane przez paula78

Daniel -zyje na wyspie lat 15 i nie widziala o tym domku ,tiaa jasne co ona tam robi ??

Dokładnie to samo sobie pomyślałam, sugerowali wcześniej, że zna każdy zakątek na wyspie, a nie widziała ani osady innych ani tego domku .

Naprawdę, scenarzyści nie maja pojęcia co z tym lostem dalej zrobić.
Tylko patrzeć, a zaczniemy poznawać we flashbackach historię pozostałych 40 rozbitków i w ten sposób przeciągną do 10 serii...

[hawrodytka]

ja tam pozostane wierna lost hehe;] zaden prison ani inny serial nie bedzie dla mnie lepszy od losta :d

[paula78]

Napisane przez nebraska

Dokładnie to samo sobie pomyślałam, sugerowali wcześniej, że zna każdy zakątek na wyspie, a nie widziała ani osady innych ani tego domku .

Naprawdę, scenarzyści nie maja pojęcia co z tym lostem dalej zrobić.
Tylko patrzeć, a zaczniemy poznawać we flashbackach historię pozostałych 40 rozbitków i w ten sposób przeciągną do 10 serii...

dokladnie ,sporo nowych osob pojawilo sie nagle na wyspie wiec materialu na flaschbacki jest masa

jak dla mnie serial nie ma w sobie tego dawnego napiecia ,probuja robic napiecie ale malo wytumaczalne ,jakby chcieli omamic widza aby sie zaplatal i wierzyl w cd ,jak dla mnie to im prosciej tym bardziej zaskakujaco,zakrecą sie sami i nic dobrego z tego nie wyjdzie.

Rome -moze nie ma tego napiecia ale jest bardzo dobrze ,genialnie zrobiony i jest poprostu ciekawy sam w sobie jako historia.

Prison -dopiero zaczela ogladac ale juz wiem ze nic sie nei stanie gl. bohaterowi skoro jest juz 2 seria to tez obniza napiecie i ogladam serial bardziej na smieszno

[hawrodytka]

Łaaa!! a ja własnie obejrzalam najnowszy odcinek losta Bojku, Locke znowu namieszał hehe, teraz widac, ze z Sayidem mają na pieńku.... A za to ostatnia scena mnie po prostu poraziła... czyzby Jack się "wkupił" ? ;>

[bergamia]

Napisane przez hawrodytka

Łaaa!! a ja własnie obejrzalam najnowszy odcinek losta Bojku, Locke znowu namieszał hehe, teraz widac, ze z Sayidem mają na pieńku.... A za to ostatnia scena mnie po prostu poraziła... czyzby Jack się "wkupił" ? ;>

Alle Ci zazdroszczę, ja jeszcze dwóch nie oglądnę, czyli razem będe trzy do tyłu Ale jak później siądę to 3 na raz, taka uczta

[sweeney]

No i mamy rodzeństwo na wyspie Chociaz nie widze zadnego podobienstwa miedzy Claire a Jackiem

[hawrodytka]

Bergamia, 3 odcinki, to sie dopiero naogladasz ale pewnie juz sie doczekac nie mozesz

Sweeney, rzeczywiscie nie widac zadnego podobienstwa, ale Claire w ciemnych włosach bardzo ładnie wygladala Ciekawa jestem Czy Locke, Sayid i Kate beda mieli okazje porozmawiac z Jackiem... oj ja chce juz nastepny odcinek! ciekawe cczy sa jakies trailery

[madarynka]

no w koncu jakis dobry odcienek
Clair jako mroczna nastolatka... a co do niej i ojca m&c no to z tego co pamietal byl odcinek z flashbackami tej latynoski, nie pamietam jak jej tam bylo - Anna ... i ona robila za ochroniarza ojca m&c, to pojechali odwidzic ja to nie padl tam jakis txt 'ze nie mozesz zobaczyc sie z moja corka?" no bo skoro matka jest w spiaczce ...
no a ostatnia scena ... to po co ich zabierali na odzielna wyspe?zeby znow przyplnac spowrotem?hehe no i niby po rozbiciu sie samolotu z tego miejsca dobiegli na Plaze w 3 h zeby sie wmieszac w tlum? a ci teraz szli tam z 2 dni ...

[ameska]

mi tez juz to wszystko zaczyna dziwnie "smierdziec".. ciekawe jak Inni nawrocili Jacka? Przekonali go o tym, ze jets idealny? Pamietacie moze kto byl na liscie? Bo do Sawyera juz jeden z nich mowil, ze nawet na liscie nie byl, Kate tez nie, Hurleya rowniez wypuscili..wiec chyba chodiz o jakas inna liste..?? Pogubilam sie juz w tym troche..a Claire w ciemnych wlosach przypomina mi Lory z Gilmore Girls Trzeba gdzies znalezc jakas mapke tych wysp bo naprawde sie w tym gubie..albo to scenarzysci sie pogubili Ogolnie odcinek swietny Aha, jak myslicie, co planuje Locke??

[bergamia]

Napisane przez hawrodytka

Bergamia, 3 odcinki, to sie dopiero naogladasz ale pewnie juz sie doczekac nie mozesz

Nawet nie wyobrażasz sobie jak cierpię staram się nie myśleć o tym i nie czytać co tu piszecie No ale jak się dopadnę....ta myśl mnie jeszcze trzyma przy życiu