MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VI - czekamy na pierwsze maluszki!!

[LiwkaO]

Napisane przez megi-megi

O Boziu...
Chyba czas uciekać.
A Ty już z nospą nie szalej - na porodówkę jedź

No właśnie się zastanawiałam czy jest sens ją brać w ogóle...muszę spytać gin. w środę na wizycie.

Napisane przez monicca1989

za 38t toż Ty już możesz rodzić
coś czuję, że dobrze typowałam

A i ktoś tu miał torbę pokazać ?

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------


Też mi się tak wydawało, że położna ta która była u mnie właśnie dlatego polecała Bepanthen że nie trzeba zmywać...
Muszę poszukać gdzieś informacji, bo jak by trzeba było zmywać to kupię Maltan a Bepanthen będzie do pupy maluszka.

Przepraszam!!!! już pokazuje! ale niezapięte są bo musze jeszcze dopakować ciuszki, a nie chce by się pogniotły zbytnio

Napisane przez Malpka

cześć
ja miałam dziś kiepską noc co się przebudziłam to tak mnie brzuch bolał że nie mogłam usnąć z bólu

w sensie okresowo???

[Moderna]

Dzien dobry

kolejny dzien jak co dzien

juz keidys pisalam, ze moje sny sa bardzo bujne i rzadko cokolwiek pamietam, gdyz to musialby byc dlugi scenariusz.. ale dzsiiaj zapamietalam jedna rzecz.. przesadzalam kwiatki i jeden mial normalnie glowe, jak takie male zwierzatko i sie zakrztusil biedny ta ziemia.. kwasna byla .. i jeszcze patrzyl na mnie tymi oczetami, jak sarenka

Napisane przez Demeter

Jasne, dam znać, ale pewnie kupię to na końcu ciązy, żeby była dłużej gwarancja Choć już teraz się rozglądam, a na oku mam dwa:
http://www.ceneo.pl/16972647
O tym znalazłam dwie opinie na internecie - jedna dobra, druga zła :/
http://www.ceneo.pl/1169042
Ten jest raczej zachwalany, bardzo dużo opinii

dztiekuje za opinie.. fajny ten monitor oddechu + niania..

na pewno przejrze rozne propozycje, ale z zakupem poczekam, jak sie maly urodzi i wtedy zobaczymy, jak to wyglada, gdy dziecko spi, gdy ja gotuje czy sprzatam..

Napisane przez klementyna1

U nas byli znajomi i szwagier na pizzy, a mnie juz kregoslup nawalał poszli a ja na wyrko TRoche mnie zlosci jak przychodzi ktoś i siedzi 3-4 godziny, wie, ze ja mam zalecne lezenie, przekrecam sie z boku na bok, kłade się, stękam a do kogoś te aluzje nie docierają, ze mam ochote już się położy i mogli by wię już zbierac... No ale cóż, odwdzięcze sie kiedyś;p

zamiast uzywac aluzji najlepiej jest po prostu powiedziec wprost
nie wszyscy pewnie wiedza jak sie zachowac, czy oby czasem krotka wizyta tez kogos nie obrazi czy zdenerwuje

Napisane przez Luna0

Dziewczyny mnie nie boli jak mały kopie mimo że wypina się bardzo i wiadać taką kulkę jak przelatuje przez brzuch na wys paru centymetrów to mnie to nie boli, co najwyżej czuje dyskomfort i tyle.. a jak dostane kuksańca w bok to mnie zrywa bo tak jakby mi ktoś palca w bok wbił ale żeby boleć to nie

Kochana mój też na różne dni, ostatnio czułam go tylko pod ręką i gdybym jej nie przykładała to nie czułabym go cały dzień chyba nogi miał w strone moich pleców a od brzucha kręgosłup, bo pamiętaj że nie tylko przewracają się z góry na dół ale i na boki
Jeśłi czujesz ruchy od środka to jest ok.. ja się nie przejmowałam jakie ruchy byle by były

u mnie tez kopniaczki nie bola.. ale moze to jeszcze za wczesnie
zawsze glaszcze brzuszek i sobie mysle, ze maluszek po tacie bedzie taki spokojny

i dziekuje za wsparcie.. czasami ma sie ten gorszy dzien, gdzie zasypujemy sie zmartwieniami.. ale dzisiaj na pewno juz bedzie lepiej
jutro mam wizyte u poloznej to sie na pewno dodatkowo uspokoje

Napisane przez oliwka__

kwiatuszekkk21 sorbet robię tak 50- 60g cukru mielę na cukier puder dodaję cukier waniliowy i albo mielę albo od razu daję owoce mrożone (truskawki, maliny, owoce leśne zależy co kupię ale najczęsciej te) mielę/rozdrabniam w urządzeniu na koniec dodaję śmietanki 30% 150ml jak nie masz śmietanki 30 to może być mleko, śmietana, kefir, maślanka. jeszcze mieszam to ok 10-20 sekund i gotowe Ogólnie czas przygotowania góra 5 minut z nałożeniem do pucharków


Moderna nie chcę Cię smucić ale tż siostra przed ciążą zawsze miała problem z wlosami bo jej wypadały itp. od kiedy zaszła w ciążę od razu miała mocne rosły jak szalone, w ogóle przez 9 mc jej nei wypadały ale po ciąży wszytsko było tak jak przed. Ale może u Ciebie będzie inaczej

Ja udałam się do apteki bo znowu położyłam się do łóżka i wypociłam jak głpuek niby gorączki nie mam, kataru prawie też już głowa nie boli tylko gardło i to chyba wszystko przez to gardło
A w środę wizyta

no jeszcze chwila i choroba pokonana

mam nadzieje, ze te wlosy jednak nie zaczna wypadac (ale to zobaczymy po porodzie, kazda kobieta jest inna).

ale pyszny taki sorbet... mniam.. uwielbiam takie rzeczy

Napisane przez oliwka__

Demeter i Moderna ja też stwierdziłam niby że niania nie potrzebna tż mówi że kiedyś nie było i jakoś wszystko dobrze było. Ale jednak stwierdziłam że kupię nianie tą ANGELCARE znalazłam taniej tą nową 3 w jednym monitor oddechu, niania, i kamerka fakt nawet tam gdzie znalazłam tanio i tak kupę kasy kosztuje ale kupię a kasa pójdzie z ubezpieczenia z tytulu urodzenia należy nam się z tż po 1000 zł więc jakby nie było 2000zł dodatkowo do rozdysponowania na maleństwo.
Naczytałam się opinii i jestem jak najbardziej za. Wcześniej myślałam o niani z TT ale jak ostatnio pilnowałam tego maluszka oni mają tą nianie z ANGELCARE tylko starszy model tz ten niebieski (co kosztuje ok 500 zł) mają ja po pierwszym dziecku. I faktycznie rewelacja mogłam się przekonać mały spał na górze za 2 parami zamkniętych drzwi jak się przebudził było słychać wyraźnie jak oddycha jak zaczyna płakać.
Ale z drugiej strony nawet jakbyście chciały iść się wykąpać jak położycie maleństwo spać nie wiem czym bym usłyszała jak mała płacze mając nianię przy sobie ustawioną odpowiednio głośno usłyszę.
Nie wiem takie moje zdanie jeśli można sobie pozwolić na taki zakup to czemu nie, w końcu to jest po to by nam ułatwić życie.
My mieszkamy w domku to inna sprawa bo czy będę chciała śmieci wynieść to nie będę się stresować jak głupek, czy pranie rozwiesić na dworze.

Ale niech wypowiedzą się doświadczone mamusie czy faktycznie to takie niezbędne.
aaa i czytajcie opinie rodziców bardzo wiele niań szumi, zagłusza i jest niedokładnych

no wlasnie chyba bardziej mi chodzi o te codzienne sprawy jak sprzatanie, gotowanie, kapiel itd... ale zobaczymy, jak minie pierwszy tydzien czy dwa i wtedy sie zdecyduje, czy kupic, czy odpuscic

w nocy pierwsze miesiace maluch bedzie spal z nami w pokoju, na takim lozeczku dostawnym do naszego.

Napisane przez Dragusia88

a i poki pamietam prosze o kciuki jutro mam egzamin. caly dzien dzisiaj skracam notatki. eh. robie skrot skrotu. heh.

kciuki zacisniete polamania pióra

Napisane przez Sorceresss

mnie wczoraj wieczorem pomogły suszone morele - obudził się od razu. Dzisiaj rano znów był spokój - spróbowałam moreli i nic, kompletnie nic na niego nie działało... aż w końcu się obudził i fika cały dzień!

suszone morele?
sprobujemy

[pani22ka]

Napisane przez LiwkaO

dziś się zaczął 38

aaa........

Napisane przez LiwkaO

już pokazuje!

aaa!

coraz bliżej...... aaaa! to JUŻ!

[Mokka_83]

Napisane przez pani22ka

Za to patologiczne picie odchodzi często

Napisane przez LiwkaO

Jestem jestem... dziś się zaczął 38 Wczoraj cały dzień bolał brzuch, przeszło dopiero po drugiej nospie

Liwka... weź... chcesz żebym od rana na zawał zeszła? Już teraz mam wrażenie, że moje przerażenie sięga zenitu... To w takim razie co będzie jak ja wejdę w 38 tydz?


A do komentarzy trolli jednak nie będe się już odnosic, bo nasuwa się tylko jedna myśl: "mów do słupa, a słup jak d...pa...". Szkoda cery...

[Leonikowa]

Hej dziewczyny jak miło, że mogłam się dzisiaj zalogować

no nic biorę się za czytanie

[jolanT]

dzień dobry!

witamy się w 30 tygodniu achh ta trójka z przodu!
za niedługo nasza Miśka będzie z nami

dragusia
trzymam kciuki

dziś muszę posprzątać.. a tak mi się nie chce..
planuję zrobić ciasto krówkę ale brak chęci na razie
pogoda mnie dobija;/

powoli trzeba zacząć prać następne ciuszki bo mnie kwiecień zastanie..
w środę wizyta
dziewczynki- która idzie też 6.02??
ja mam tą nieszczęsną glukozę.. aż się boję..

[Moderna]

Napisane przez kasia86bgo

i jeśli Ja to tez bym prosiła ... na 9-30 ide do lekarza ... i bez badania dowcipnego - nie wychodzę .... -

Napisane przez maria28

I jeśli chodzi o pielęgnację brodawek - nie wiem, czy była już o tym tu mowa - to Bepanthen owszem jest dobry, ale przed karmieniem trzeba go zmyć, żeby dziecko nie zlizywało, bo jest niejadalny dla niego. Natomiast maści z Musteli lub Medeli nie trzeba zmywać. Podała nazwę, ale nie chcę tu reklamy robić.

wiekszosc tych masci (Medela, Lansinoh) to 100% lanoliny, one sa na pewno bezpieczne..a bepanthen to chemia, ja bym pewnie wolala to zmyc.

Napisane przez czarny flamaster

Własnie wróciliśmy ze "zwiedzania" porodówki. Dziwne jeśli powiem, że bardzo mi się podobało? Jesli tak to trudno, ale podobało mi się

czyli wcale nie jest tak zle, jak to maluja
my chyba wybierzemy sie w czwartek zobaczyc porodowke..

Napisane przez moni_ka.g

powiedzcie mi, tylko tak łopatologicznie jak ubiera się dziecko? pod śpioszki to wiem, że bluzeczka/kaftanik/body. a pod pajaca? tak samo? próbuję dojść do ładu z ciuszkami jakie mam i ewentualnie coś dokupić póki te promocje w smyku, ale nie do końca wiem co do czego i co mi się przyda, co jest najbardziej potrzebne/niezbędne/uniwersalne?

pod pajaca? hmm.. ja tak sobie mysle, ze pod pajaca to nic - traktuje to jako pizamke ewentualnie moze body bez rękawków, jak jest chlodniej?

Napisane przez nestelle

.... może wie ,że jest weekend i leniuchuje..... mój też czasami odpoczywa i tylko czuję lekkie "smyranie".

u mnie działa "bo ja tak chce"

aaaa weekend to taki leniuszek mi w brzuchu rosnie

bo ja tak chce wymiata, najlepsza metoda, dzieki

Napisane przez myaja

Mała (prawdopodobnie Alicja ) po piątkowej wizycie:
- waży już 2 250g
- wszystko idealnie się rozwija
- serduszko pracuje prężnie
- nóżki, kości, kręgosłup, stópki, oczy, wargi, podniebienia itd. wszystko ok
- ułożyła się główką w dół i jak to lekarz określił 'zaczyna wyczajać że nie długo nadejdzie 'ten' moment
- szyjka ok
- łożysko 'starzeje się w normalnie'
- w poczekalni czekaliśmy 3h!!! ale było warto... to jest nasz nowy lekarz, którego musieliśmy zmienić bo poprzedniczka odeszła... nie żałuje, moje zwykłe usg było bardziej dokładnie niż połówkowe
nie wspomnę o tym, że lekarz piekielnie przystojny taki tym wysokiego bruneta z lekkim zarostem, amant pełna gębą nieskromnie przyznam się że mąż dokładnie taki sam tyle, że wyższy ale poza wyglądem profesjonalista w każdym calu - oby więcej takich lekarzy... mogę czekać nawet i po 4h jeśli tylko każda wizyta będzie tak wyglądać

super, ze z mala wszytsko dobrze

Napisane przez LiwkaO

Jestem jestem... dziś się zaczął 38 Wczoraj cały dzień bolał brzuch, przeszło dopiero po drugiej nospie

ostatni zakret

[monicca1989]

Napisane przez LiwkaO

Przepraszam!!!! już pokazuje! ale niezapięte są bo musze jeszcze dopakować ciuszki, a nie chce by się pogniotły zbytnio

Dziękuję teraz już wiem, że się w moją nie zmieszcze bo jest jak ta Twoja mniejsza chyba musze kupić jakąś torbę .
A tam jesteś spakowana dla Ciebie i dla córci?

[LiwkaO]

Napisane przez pani22ka

aaa........

aaa!

coraz bliżej...... aaaa! to JUŻ!

Napisane przez Mokka_83

Liwka... weź... chcesz żebym od rana na zawał zeszła? Już teraz mam wrażenie, że moje przerażenie sięga zenitu... To w takim razie co będzie jak ja wejdę w 38 tydz?


A do komentarzy trolli jednak nie będe się już odnosic, bo nasuwa się tylko jedna myśl: "mów do słupa, a słup jak d...pa...". Szkoda cery...

Myślicie że ja się nie boję??? tylko udaje że się nie boje boje się jak cholera!!!!!!!! jak tylko łapie mnie ból brzucha to już mam najgorsze scenariusze przed oczami chciałabym, żeby jeszcze posiedziała z tydzien, półtora w brzuchu (co najmniej do tłustego czwartku) haha ale co raz bardziej mnie męczy nawet zwykłe siedzenie...mam wrażenie jest tak strasznie jej tam ciasno i robię jej krzywdę:/ bo moj brzuch nie jest wcale jakiś mega duży...

Napisane przez jolanT

dzień dobry!


powoli trzeba zacząć prać następne ciuszki bo mnie kwiecień zastanie..
w środę wizyta
dziewczynki- która idzie też 6.02??
ja mam tą nieszczęsną glukozę.. aż się boję..

Ja mam ja mam!)) być może to moja ostatnia wizyta!!!! gratulacje dobicia do magicznej 30

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez monicca1989

Dziękuję teraz już wiem, że się w moją nie zmieszcze bo jest jak ta Twoja mniejsza chyba musze kupić jakąś torbę .
A tam jesteś spakowana dla Ciebie i dla córci?

Tak tak, jedna dla mnie druga dla dzidzi. Tylko do torby dla Małej dorzuce kosmetyczkę bo u mnie już nie wejdzie

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Napisane przez Moderna

wiekszosc tych masci (Medela, Lansinoh) to 100% lanoliny, one sa na pewno bezpieczne..a bepanthen to chemia, ja bym pewnie wolala to zmyc.

To muszę dokupić jeszcze coś innego w takim razie dzięki za podpowiedzi!

[trolla2405]

Witam!
co do kremu na brodawki to ja sie zastanwiam na takim z flos-leku, pamietacie to zestawienie chusteczek co nam krązył link po forum? tam laska zachwalała własnie ten ze ma prosty i bezpieczny skład

Jestem tak zakręcona, ze jak mnie ktoś pyta który tydzień to się muszę porządnie zastanowić, nawet nie wiem czy was nie okłamałam w poprzednim tygodniu i nie dodałam sobie tygodniamuszę sprawdzić, wszystko mam zapisane w kalendarzyku, ale jak mnie sieknie gdzies na ulicy i pojade na IP bez kalendarzyka to co ja im powiem, ze nie pamiętam a z młodą to wiedziałam dokładnie, który tydzień, który dzień, dobrze, ze nie planuje 3 dziecka bo może kojarzyłabym miesiąc

Już jakiś czas temu rozpoczęłam pakowanie torby, małemu pokupowałam ciuchy, niby mam wszystko ale mam nieodparte wrażenie, że zapomniałam o czymś ważnym. Tylko nie wiem o czym
Przeglądam listy w necie, torba do szpitala, rzeczy dla maluszka do szpitala, chociaż mnie potrzebne tylko na wyjście, rzeczy dla dziecka w domu, no wygląda ze wszystko mam. Problem jest taki ze ja na pewno coś zapomniałam, taki mój urokzawsze mi się sprawdza, tylko moment kiedy się okazuje co to było nie zawsze jest odpowiedni

Napisane przez strippi

Julka dostała od nas http://usmiechmalucha.com.pl/22795.html i powiem wam - nie ma dziecka oraz ojca DDD choć sama przyznam, że super zabawka

fajna zabawka, i jedno i drugie się zajeło?coś dla nas, bo w koncu lego sie moim znudzi.

Napisane przez Ptaszysko16

ja dziś też zwiedzałam szpital na siemiradzkiego. ale jutro napisze bo póki co mam mega mieszane uczucia które z czasem przechodzą jak zaczynam na spokojnie myślec :P i gadać z siostrą i innymi

znajoma rodziła 3 miesiace temu- ogólnie zadowolona z małymi wyjątkami

Napisane przez czarny flamaster

Teraz biorę się za "Mamo, tato- co Ty na to", ale po przeczytaniu Języka jakoś wiele informacji mi się powtarza więc chwilowo przerzucam kartki.

bardzo fajna książka, więcej wyniosłam co prawda z płytki tam dołączonej, takich praktycznych informacji, np jak trzymać i podawać dziecko, jak trzymać w kąpieli, dla mnie super, wogole lubię Zawitkowskiego, do młodej muszę kupić cz.2
Z kolei ja się biorę za panią Hogg, zweryfikuje ją z moim doświadczeniami z młodą....

Napisane przez moni_ka.g

nie trzeba zmywać też maści z ziaji i palmersa.

______________

powiedzcie mi, tylko tak łopatologicznie jak ubiera się dziecko? pod śpioszki to wiem, że bluzeczka/kaftanik/body. a pod pajaca? tak samo? próbuję dojść do ładu z ciuszkami jakie mam i ewentualnie coś dokupić póki te promocje w smyku, ale nie do końca wiem co do czego i co mi się przyda, co jest najbardziej potrzebne/niezbędne/uniwersalne?

pod śpioszki body z długim rękawem, jak za chłodno to bodziak z krótkim albo bez rekawów i kaftanik
półśpiochy to body, jak zimno na to kaftanik
pod pajaca body z krótkim albo bez rekawów
jestem przeciwniczką kaftaników bo mnie france denerwują,zwłaszcza bez body po spodem, zwija sie to, samo nie utrzyma pieluchy, a w sklepach jest tego mnóstwo
moim hitem, i obowiązkową pozycją której zawsze szukam są bodziaki kopertowe i wszystko obowiązkowo (pajace, śpiochy, spodenki) rozpinane w kroczku, raz kupiłam tez młodej spodnie ogrodniczki z metalową regulacją na szelkach, biduli się to wbijało nawet jak lezała na prosto, nie mówiąc w foteliku samochodowym- nigdy wiecej

Napisane przez Mokka_83

A do komentarzy trolli jednak nie będe się już odnosic, bo nasuwa się tylko jedna myśl: "mów do słupa, a słup jak d...pa...". Szkoda cery...

a tak pomijając co niektóre nicki, to może ona ma depresje przedporodową? kiedyś oglądałam DDTVN i mówili że to możliwe

czarny flamaster muszę się ciebie zapytać, czy ty jesteś polonistką?? twoje posty zawsze są tak ładne, gramatycznie, interpunkcyjnie dopracowane, aż mi głupio jak piszę takie pourywane, rozpoczynające się od małych liter zdania, no

Jak zdążę przed pobudką młodej to się pochwalę moim brzuszkiem, zmusiłam wczoraj tż żeby mi zrobił jakieś fotki bo nic nie mam a zaraz urodzę i dziecko mi powie później ze jest adoptowane

[kwiatuszekkk21]

Cześć! witam się w nowym tygodniu
mam za sobą nieprzespaną nockę a są tego 3 przyczyny:
- wczoraj oglądaliśmy z tż film "Inwazja" z Nicole Kidman, tzn ja zaczęłam ale wymiękłam w pewnym momencie a i tak miałam koszmary jakaś nienormalna jestem
- sałatka z pieczarkami, jajkami i szczypiorkiem nie pomogła zgaga, że hoho
- badania- miałam dziś zanieść próbkę moczu i całą noc się stresowałam czy jak teraz pójdę się wysikać to rano jeszcze coś będzie no i wstawałam 2 razy i na rano mało co zostało ale na szczęście przyjęli i nic nie mówili, że za mało

mam cały wczorajszy dzień do nadrobienia- ponad 5 stron biorę się za czytanie

[Moderna]

Napisane przez jolanT

witamy się w 30 tygodniu achh ta trójka z przodu!
za niedługo nasza Miśka będzie z nami

ja mam tą nieszczęsną glukozę.. aż się boję..

gratuluje 3 na przodzie
a jakamasz miec glukoze: 50 czy 75g?

Napisane przez LiwkaO

Przepraszam!!!! już pokazuje! ale niezapięte są bo musze jeszcze dopakować ciuszki, a nie chce by się pogniotły zbytnio

nie wiedzialam, ze to az tyle tego sie nazbiera..

[Malpka]

Napisane przez Dragusia88

a i poki pamietam prosze o kciuki jutro mam egzamin. caly dzien dzisiaj skracam notatki. eh. robie skrot skrotu. heh.

Napisane przez kasia86bgo

i jeśli Ja to tez bym prosiła ... na 9-30 ide do lekarza ... )

Napisane przez moni_ka.g

powiedzcie mi, tylko tak łopatologicznie jak ubiera się dziecko? pod śpioszki to wiem, że bluzeczka/kaftanik/body. a pod pajaca? tak samo? próbuję dojść do ładu z ciuszkami jakie mam i ewentualnie coś dokupić póki te promocje w smyku, ale nie do końca wiem co do czego i co mi się przyda, co jest najbardziej potrzebne/niezbędne/uniwersalne?

to zależy jaka pogoda ja z Julką w maju nic pod pajace nie wkładałam bo było ciepło a jak chłodniej to bodziaka można włożyć np z krótkim rękawkiem

Napisane przez oldzinx

A zapomniała bym, witam się w rozpoczętym 29 tygodniu . Jeszcze tylko tydzień i już prawie wszystkie będziemy po 30tce

u mnie za 33 dni ja będę też po 30-tce już drugiej

Napisane przez LiwkaO

Jestem jestem... dziś się zaczął 38 Wczoraj cały dzień bolał brzuch, przeszło dopiero po drugiej nospie

to tobie już pozwalamy rodzić

[Moderna]

Napisane przez LiwkaO

Myślicie że ja się nie boję??? tylko udaje że się nie boje boje się jak cholera!!!!!!!! jak tylko łapie mnie ból brzucha to już mam najgorsze scenariusze przed oczami chciałabym, żeby jeszcze posiedziała z tydzien, półtora w brzuchu (co najmniej do tłustego czwartku) haha ale co raz bardziej mnie męczy nawet zwykłe siedzenie...mam wrażenie jest tak strasznie jej tam ciasno i robię jej krzywdę:/ bo moj brzuch nie jest wcale jakiś mega duży...

ja tez sie troche boje z Wami
pierwszy porod chyba przyniesie tu najwiecej emocji

[misiulka06]

witam się w skończonym 29 tygodniu zaczynamy 30 tydzień Michałek rozrabia chyba bidulek ma mało miejsca. w środę idziemy na wizytę

[Leonikowa]

Napisane przez Mokka_83

A co do słowa konkubent, to myślę że dla 99% społeczeństwa jest niefajne... (na wątku chyba tylko dla Pani22ki jest na porządku dziennym)... Więc w sumie jeśli jakas laska chce delikatnie zmusić Tżta do oświadczyn, to chyba najlepiej zacząć o nim mówić konkubent Szybko pobiegnie po pierścionek zaręczynowy

mnie się przypomniała sytuacja jak kiedyś w pracy dyktowałam klientce oświadczenie no i padło słowo konkubent Pani na mnie spojrzała ale to nie jest mój konkubent tylko narzeczony nie chciałam się z kobitką spierać więc jej mówię to proszę napisać narzeczony i nagle patrze a kobitka drukuje "NAŻYCZONY"

Napisane przez kasia86bgo

haha ja nic nie mowie ... ale za niedługo nas tez to Czeka

czeka czeka i to już coraz bliżej

Napisane przez Moderna

j


ohhh dobrze, ze mi przypomnialas
tez mamy zamiar w tym tygodniu odwiedzic porodowke.. tylko pytanie, na co zwracac uwage, o co pytac?

ah dziewczyny, dzisiaj caly dzien martwie sie o maluszka.. niby sie cos tam rusza, ale tak baaardzo delikatnie, prawie go nie czuje.. od dwoch dni taki marudny, ruchy odczuwam w sumie tylko od srodka.. moze sie jakos inaczej obrocil?

no i ten brzuch tez twardnieje od czasu do czasu.. a wczoraj to normalnie jak skala

ja poczekam co ma do powiedzenia położna i może nasuną mi się jakieś pytania

a jak dzisiaj maluszek ??

Napisane przez klementyna1

Uwielbiam CIę

Pani22ka jak sytuacja na froncie?Mam andzieje, ze ok?

U nas byli znajomi i szwagier na pizzy, a mnie juz kregoslup nawalał poszli a ja na wyrko TRoche mnie zlosci jak przychodzi ktoś i siedzi 3-4 godziny, wie, ze ja mam zalecne lezenie, przekrecam sie z boku na bok, kłade się, stękam a do kogoś te aluzje nie docierają, ze mam ochote już się położy i mogli by wię już zbierac... No ale cóż, odwdzięcze sie kiedyś;p

ojjj bardzo dobrze Cię rozumiem w sobotę po tym maratonie w ikei odwiedził nas brat tż z żoną i córeczką i co najlepsze mówiłam, że damy im jeszcze znać czy się spotkamy jak będziemy wracać bo nie wiem ile nam to zajmie i co nagle telefon w sklepie za ile będziecie bo my już jesteśmy u mamy i czekamy aż wrócicie
odwiedziny też trwały prawie 4 godz :/

Napisane przez Luna0

Dziewczyny mnie nie boli jak mały kopie mimo że wypina się bardzo i wiadać taką kulkę jak przelatuje przez brzuch na wys paru centymetrów to mnie to nie boli, co najwyżej czuje dyskomfort i tyle.. a jak dostane kuksańca w bok to mnie zrywa bo tak jakby mi ktoś palca w bok wbił ale żeby boleć to nie

a i mam pytanie, kupujecie ten spray do pępuszka oscy-coś tam? Bo ja chyba zakupie aa octenisept

ja kupiłam bo poleciła go położna cena 27,99

Napisane przez Dragusia88

a i poki pamietam prosze o kciuki jutro mam egzamin. caly dzien dzisiaj skracam notatki. eh. robie skrot skrotu. heh.

[LiwkaO]

Napisane przez trolla2405

pod śpioszki body z długim rękawem, jak za chłodno to bodziak z krótkim albo bez rekawów i kaftanik
półśpiochy to body, jak zimno na to kaftanik
pod pajaca body z krótkim albo bez rekawów
jestem przeciwniczką kaftaników bo mnie france denerwują,zwłaszcza bez body po spodem, zwija sie to, samo nie utrzyma pieluchy, a w sklepach jest tego mnóstwo
moim hitem, i obowiązkową pozycją której zawsze szukam są bodziaki kopertowe i wszystko obowiązkowo (pajace, śpiochy, spodenki) rozpinane w kroczku, raz kupiłam tez młodej spodnie ogrodniczki z metalową regulacją na szelkach, biduli się to wbijało nawet jak lezała na prosto, nie mówiąc w foteliku samochodowym- nigdy wiecej

Też myślę, że body kopertowe będzie rewelacją! niestety nie ma aż tak dużo takich bodziaków w sklepach. Sama mam tylko kilka sztuk a szkoda! No i reszta rozpinana w kroczku jak najbardziej

Napisane przez kwiatuszekkk21

Cześć! witam się w nowym tygodniu
mam za sobą nieprzespaną nockę a są tego 3 przyczyny:
- wczoraj oglądaliśmy z tż film "Inwazja" z Nicole Kidman, tzn ja zaczęłam ale wymiękłam w pewnym momencie a i tak miałam koszmary jakaś nienormalna jestem
- sałatka z pieczarkami, jajkami i szczypiorkiem nie pomogła zgaga, że hoho
- badania- miałam dziś zanieść próbkę moczu i całą noc się stresowałam czy jak teraz pójdę się wysikać to rano jeszcze coś będzie no i wstawałam 2 razy i na rano mało co zostało ale na szczęście przyjęli i nic nie mówili, że za mało

mam cały wczorajszy dzień do nadrobienia- ponad 5 stron biorę się za czytanie

A ja dziś wstawałam aż 4 razy! niedługo skończy się wstawanie na siku a zacznie do dziecka

Napisane przez Moderna

nie wiedzialam, ze to az tyle tego sie nazbiera..

Też myślałam, że będzie tego mniej! ale u mnie do szpitala wymagają dosłownie wszystkiego! od łyżeczki i kubka poprzez ubranka, środki pielęgnacyjne do laktatora...

[megi-megi]

QUOTE=nestelle;39005026]a co do braku lodów to Wy też mnie nie rozumiecie
może tez myślicie,że jesteście mądrzejsze - a nie jesteście ,a nawet jak jesteście - to i tak nie jesteście ! [/QUOTE]
Ja Cię rozumiem. Ostatnio kocham truskawkowe z Grycana (inne to jakaś chemia). Pochłaniam na raz 0,5l. Dobrze, że takie małe kupuję.

Napisane przez achna79

Pytał mi się np kto jest moim lekarzem prowadzącym... Mówię mu, że on, a kto. To mi się pytał potem właśnie po co ja jeżdżę do Poznania więc mu odp, że sam mnie tam skierował i musiałam mu tłumaczyć co diabetolog robi w Poznaniu. Potem jak napomknęłam o połówkowym, na które zapomniał mnie skierować spytał mi się czyja to wina, że nie poszłam na połówkowe. Powiedziałam mu, że jego, a czyja Ja jestem pierwszy raz w ciąży i skąd mam wiedzieć kiedy i jakie badania mi przysługują. I jeszcze coś tam było ale już nie pamiętam. Ogólnie na koniec tamtej wizyty miałam ochotę mu powiedzieć żeby zmienił dilera

Oby do połowy kwietnia i będę go miała z głowy

Ja pierdzielę. Co za gościu. Normalnie weź dyktafon na kolejną wizytę i jak przegnie będziesz miała dowód, bo aż ciężko uwierzyć.

W pierwszej ciąży przeprowadziłam się do Wawy w 8 miesiącu ciąży. Zaczęłam chodzić do lekarki w przychodni - miałam dosłownie 100 metrów. I co? Nie zbadała mnie. Na początku 8 miesiąca nie, na początku 9 też nie. Dopiero po terminie do niej poszłam (chodziłam głównie po zwolnienia) i zbadała, bo jakiś grzyb się przypałętał. Przy tym zaczęła komentować, że to przez depilację, że ona mi już mówiła... więc tak słuchałam, słuchałam i wybuchłam: że nie mówiła, bo ani razu nie badała, że pierwsze słyszę, żeby pod koniec ciąży ustawiać wizyty co 4 tygodnie etc. Od razu jej się ton zmienił i spokorniała. Myślę, że mogłabym ją gdzieś podkablować z takim podejściem do pacjenta.

Napisane przez Ewkaaa8891

Dziewczyny czy Wam tez tak mocno wypadaja włosy ???
Ja nigdy nie miałam problemów z włosami mam gęste, zawsze podcinam, nie farbuje jeszcze, odżywka kilka razy w tygodniu a włosy mi garściami teraz wypadają
Stosujecie coś na to ???

Włosy standardowo strasznie wypadają po porodzie. To normalne. Wypadają przez kilka tygodni, a później odrastają. A może u Ciebie zaczęło się to nieco wcześniej po prostu. Później już będzie z górki.

Napisane przez Chanel_Coco

No u mnie mały ulokował sobie stópke pod żebrami z prawej strony, co kilka dni czuję kłucie połączone z uciskiem i aż momentami piecze. Ból niesamowity. Skórę w tym miejscu mam aż taką cierpką.
Ale pomimo tego, też ostatnio mi się przykro zrobiło jak pomyślałam że już niedługo nie będzie mi brzusio podskakiwał nie będę wyczuwać pupki dotykając brzuszka i wogóle będzie mi smutno że nie będę już w dwupaku..
Ale coś za coś i tak będę najszczęśliwsza na świecie... Bo będę mieć maluszka w objęciach
a o brzuszek pewnie się jeszcze kiedyś postaramy...

Wiesz, myślę, że bobas na rękach będzie całym światem i nawet nie pomyślisz o brzuszku. Ale kiedyś...

Napisane przez Moderna

I wczoraj wieczorem chyba pierwszy raz doznalam skurczow BH (tak mi sie wydaje ), nawet lekko sie przerazilam, gdyz brzuch byl twardy jak skala, bardzo dziwne i nieprzyjemne uczucie..

A czułaś taki ból jak na miesiączkę? Bo mi się wydaje, że jest różnica między BH a tzw. stawianiem się macicy. Te BH właśnie tak czuć jak miesiączkę.
Ale pewności nie mam na pewno
W pierwszej ciąży w każdym razie nie czułam takich skurczy, jak teraz. Teraz pięknie od krzyża na całą macicę. Od razu poród mi się przypomina.

Napisane przez Dragusia88

wczoraj na SR położna nam powiedziała że miała kiedyś na porodówce rekordzistkę bo 17stkę dzieci urodziła wszystkie naturalnie.na dwa dni chyba 10 bochenków chleba kupuje a czemu tyle bo jest wierząca i nie uznaje antykoncepcji

Aż nie wiem, jaki to ma związek z wiarą.
A kalendarzyk pewnie odpada, bo mężowi nie można odmówić, albo sobie.

Napisane przez pani22ka

a ja właśnie przeżywam prywatne piekło i mały wstęp....
wczoraj prycha, lekka kolacja (kromka i kefir), no i poszłam na siku przed spaniem. mało na zawał nie zeszłam bo miałam różowawy śluz. potem czysto, w nocy czysto, teraz czysto... zero bólu, skurczy, nic.

oczywiście atak paniki - odjęło mi nogi od połowy ud, przeczyściło mnie na wszystkie strony. On jest jeszcze za mały na takie akcje , poza tym jestem zaszyta i zdycham ze strachu
próbuję się do lekarza dodzwonić ....

Powiedz, jak jest dzisiaj!!!!!!!!
Trzymam kciuki z całych sił!!!!!

Napisane przez LiwkaO

Myślicie że ja się nie boję??? tylko udaje że się nie boje boje się jak cholera!!!!!!!! jak tylko łapie mnie ból brzucha to już mam najgorsze scenariusze przed oczami chciałabym, żeby jeszcze posiedziała z tydzien, półtora w brzuchu (co najmniej do tłustego czwartku) haha ale co raz bardziej mnie męczy nawet zwykłe siedzenie...mam wrażenie jest tak strasznie jej tam ciasno i robię jej krzywdę:/ bo moj brzuch nie jest wcale jakiś mega duży...

Kochana - na pewno krzywdy dziecku nie robisz. Brzuszek masz taki, jaki dała Ci natura do optymalnego rozwoju dzidzi. Wszystko jest ok. Twoja dzidzia będzie miała dość, to sama wyjdzie. Więc uszy do góry, nospa do śmieci

[ObserwujeCie]

Napisane przez pani22ka

Za to patologiczne picie odchodzi często

Kocham Was

Napisane przez LiwkaO

Jestem jestem... dziś się zaczął 38 Wczoraj cały dzień bolał brzuch, przeszło dopiero po drugiej nospie

Napisane przez Malpka

cześć
ja miałam dziś kiepską noc co się przebudziłam to tak mnie brzuch bolał że nie mogłam usnąć z bólu

Napisane przez LiwkaO

Przepraszam!!!! już pokazuje! ale niezapięte są bo musze jeszcze dopakować ciuszki, a nie chce by się pogniotły zbytnio

Napisane przez Moderna

wiekszosc tych masci (Medela, Lansinoh) to 100% lanoliny, one sa na pewno bezpieczne..a bepanthen to chemia, ja bym pewnie wolala to zmyc.

No właśnie, można tez kupić czysta lanolinę, albo to co trolla napisała, na pewno taniej niż kremy medeli czy musteli. A działanie to samo i bezpieczne dla dziecka, dodatkowo takie nawet przemywanie brodawek może być nie za dobre, bo ogólnie woda wysusza z naturalnego czegoś tam i powinno się nie szaleć z tym przemywaniem na początku / w sensie myć się normalnie, ale nie myć piersi np 30 razy na dzień/

[nestelle]

cześć ,

Napisane przez oldzinx

A zapomniała bym, witam się w rozpoczętym 29 tygodniu . Jeszcze tylko tydzień i już prawie wszystkie będziemy po 30tce

Napisane przez myaja

Mała (prawdopodobnie Alicja ) po piątkowej wizycie:
- waży już 2 250g
- wszystko idealnie się rozwija
- serduszko pracuje prężnie
- nóżki, kości, kręgosłup, stópki, oczy, wargi, podniebienia itd. wszystko ok
- ułożyła się główką w dół i jak to lekarz określił 'zaczyna wyczajać że nie długo nadejdzie 'ten' moment
- szyjka ok
- łożysko 'starzeje się w normalnie'
aaaaaaaaaaa.... i najważniejsze!!!
jesteśmy w 31tc 4dniu a lekarz zapewnia, że Ala jest o tydzień starsza (wedle wszystkich pomiarów) a komputer wedle wagi i wzrostu mówi że to już 33 tc więc bardzo prawdopodobny termin przed świętami lub idealnie w święta ehhhh.... wszystko jedno byle by już z nami była ...

Napisane przez LiwkaO

Jestem jestem... dziś się zaczął 38 Wczoraj cały dzień bolał brzuch, przeszło dopiero po drugiej nospie

aaaaaaaaaa ..........

Napisane przez scarlett26

To w końcu forum jest, można pisać w jakim wątku się chce. Och to dobrze, że mnie oświeciłaś, bo ja Myślałam, że to wątek dla tych co mają t.p. na marzec i kwiecień, a jednak nie - ale innego z taką datą nie widzę jakoś, a i tytuł mówi co innego. Temat niechcianej ciąży mnie nie dotyczy, bo swoją planował am, niekochanego dziecka też nie,bo dzieci nie mam, wątek o rzyganiu całą ciążę owszem istnieje i biorę w nim udział.

A może tam powygłaszasz swoje mądrości?

Jasne, naprawdę bardzo się cieszę, że mam powikłania ciążę i czeka mnie po niej wiele miesięcy rehabilitacji, żebym w ogóle mogla normalnie chodzić. To było naprawdę spełnienie marzeń jak się o tym do wiedziałam. Tez byś pewnie kipiała od pozytywnych emocji.

Biedna dyskryminowana kobieto - zmień wątek i przestań męczyć .....
a kysz , a kysz !!!

Napisane przez Malpka

cześć
ja miałam dziś kiepską noc co się przebudziłam to tak mnie brzuch bolał że nie mogłam usnąć z bólu

Napisane przez Moderna

juz keidys pisalam, ze moje sny sa bardzo bujne i rzadko cokolwiek pamietam, gdyz to musialby byc dlugi scenariusz.. ale dzsiiaj zapamietalam jedna rzecz.. przesadzalam kwiatki i jeden mial normalnie glowe, jak takie male zwierzatko i sie zakrztusil biedny ta ziemia.. kwasna byla .. i jeszcze patrzyl na mnie tymi oczetami, jak sarenka

biedactwo ......

Napisane przez jolanT

witamy się w 30 tygodniu achh ta trójka z przodu!
za niedługo nasza Miśka będzie z nami

[joanna200]

Hej dziewczyny!
Witamy się w nowym wątku i nadrabiamy weekend..
jestem na 6 stronie.. i znów mam problem, żeby przez to przebrnąć..
no to zaczynamy..

Napisane przez Ewkaaa8891

No to u mnie jest cos nie tak bo ja mam teraz wypadanie w kosmicznej ilości (dla mnie bo wcześniej jak wspomniałam nie miałam problemu z włosami a mam gęste)
jak tak dalej pójdzie to ja wyłysieje ;(

w 1c też wypadały mi garściami i po ciąży też, później samo przeszło..
teraz nie wypadają na razie w ogóle, ale boje się co będzie po porodzie, bo ja mam mało włosów, cienkie bardzo i rzadkie..

Napisane przez kwiatuszekkk21

A! wiem co jeszcze miałam Wam opowiedzieć. Wczoraj tż się wystraszył, że wody mi odeszły robiliśmy coś przy kuchni i już nie pamiętam jak to dokładnie było ale chyba chciał postawić patelnię na największy palnik więc zabrałam czajnik żeby nie przeszkadzał i zaraz miałam go odstawić na kuchnię. tż się trochę grzebał a ja trzymałam ten czajnik, w końcu patrzy na mnie taki wystraszony, potem na podłogę i w śmiech okazało się, że w czajniku było sporo wody a ja tak sobie stałam i go przechylałam, że mu na nogi leciało nawet nie czułam że wylewam za to on tak

nie strasz biedaka..

Napisane przez anika_s

Witam się w nowym wątku i nowym - 31 tyg

Napisane przez Dragusia88

wczoraj na SR położna nam powiedziała że miała kiedyś na porodówce rekordzistkę bo 17stkę dzieci urodziła wszystkie naturalnie.na dwa dni chyba 10 bochenków chleba kupuje a czemu tyle bo jest wierząca i nie uznaje antykoncepcji
dobra wracam do nauki choć dalej nie wiem czy jest sens

o matko.. padłam..

Napisane przez Malpka

a mnie dziś w nocy takie bóle w plecy łapały że się nie mogłam ruszyć nie wiem co to było

a mnie nad ranem obudził ból podbrzusza, więc leżę i czekam aż przejdzie.. i dupa, przeszło i zaraz wróciło z bólami krzyżowymi!
i tak dobre z 30 minut.. już się przestraszyłam, że na serio się zaczyna.. a torba dalej nie spakowana..

Napisane przez pani22ka

a ja właśnie przeżywam prywatne piekło i mały wstęp....
wczoraj prycha, lekka kolacja (kromka i kefir), no i poszłam na siku przed spaniem. mało na zawał nie zeszłam bo miałam różowawy śluz. potem czysto, w nocy czysto, teraz czysto... zero bólu, skurczy, nic.

oczywiście atak paniki - odjęło mi nogi od połowy ud, przeczyściło mnie na wszystkie strony. On jest jeszcze za mały na takie akcje , poza tym jestem zaszyta i zdycham ze strachu
próbuję się do lekarza dodzwonić ....

oby to nie było nic poważnego..
chociaż ja ostatnio też zauważyłam zaróżowienie w śluzu wieczorem, ale później cisza, nic się nie działo i nie dzieje..

[Malpka]

Napisane przez LiwkaO

w sensie okresowo???

tak jakby jakoś tak w sumie zwykle miesiączki miałam bezbolesne ale czasem jak zabolał brzuch to tak podobnie jak dziś w nocy

a co do twoich toreb to jak pakowałaś do jednej twoje rzeczy do drugiej dziecka? czy jak

Napisane przez Mokka_83

A do komentarzy trolli jednak nie będe się już odnosic, bo nasuwa się tylko jedna myśl: "mów do słupa, a słup jak d...pa...". Szkoda cery...

też tak myślę

Napisane przez jolanT

witamy się w 30 tygodniu achh ta trójka z przodu!
za niedługo nasza Miśka będzie z nami


powoli trzeba zacząć prać następne ciuszki bo mnie kwiecień zastanie..
w środę wizyta
dziewczynki- która idzie też 6.02??
ja mam tą nieszczęsną glukozę.. aż się boję..

za 30
ja mam wizyte 5.02 czyli jutro boję się jej

Napisane przez kwiatuszekkk21

- sałatka z pieczarkami, jajkami i szczypiorkiem nie pomogła zgaga, że hoho
-e

to po szczypiorku ja ostatnio tez zjadłam na noc i myślałam ze mi gardło wypali

[nestelle]

Napisane przez misiulka06

witam się w skończonym 29 tygodniu zaczynamy 30 tydzień Michałek rozrabia chyba bidulek ma mało miejsca. w środę idziemy na wizytę

Napisane przez megi-megi

Ja Cię rozumiem. Ostatnio kocham truskawkowe z Grycana (inne to jakaś chemia). Pochłaniam na raz 0,5l. Dobrze, że takie małe kupuję.

[ObserwujeCie]

pani o której masz wizytę ?

[LiwkaO]

Napisane przez megi-megi

Kochana - na pewno krzywdy dziecku nie robisz. Brzuszek masz taki, jaki dała Ci natura do optymalnego rozwoju dzidzi. Wszystko jest ok. Twoja dzidzia będzie miała dość, to sama wyjdzie. Więc uszy do góry, nospa do śmieci

mam nadzieje, że nie robię krzywdy!

Napisane przez nestelle

Biedna dyskryminowana kobieto - zmień wątek i przestań męczyć .....
a kysz , a kysz !!!

[pani22ka]

Napisane przez trolla2405

dobrze, ze nie planuje 3 dziecka bo może kojarzyłabym miesiąc

dziękuję za te kopertówki. pierworódka nie zwraca na to uwagi

a i też mam to "Mamo, Tato" i koleżanka właśnie mówiła, żebym sobie tylko płytkę przyswoiła

Napisane przez Leonikowa

i nagle patrze a kobitka drukuje "NAŻYCZONY"

boskie okreslenie. pięknie pani wyszło

Wizyta za 15 minut.

[nestelle]

Napisane przez Mokka_83

A do komentarzy trolli jednak nie będe się już odnosic, bo nasuwa się tylko jedna myśl: "mów do słupa, a słup jak d...pa...". Szkoda cery...

...dobre powiedzonko

[LiwkaO]

Napisane przez Malpka

tak jakby jakoś tak w sumie zwykle miesiączki miałam bezbolesne ale czasem jak zabolał brzuch to tak podobnie jak dziś w nocy

a co do twoich toreb to jak pakowałaś do jednej twoje rzeczy do drugiej dziecka? czy jak

Tak, myślę, że to lepsze rozwiązanie niż pakowac się do jednej.

[ObserwujeCie]

[nestelle]

Napisane przez Leonikowa

mnie się przypomniała sytuacja jak kiedyś w pracy dyktowałam klientce oświadczenie no i padło słowo konkubent Pani na mnie spojrzała ale to nie jest mój konkubent tylko narzeczony nie chciałam się z kobitką spierać więc jej mówię to proszę napisać narzeczony i nagle patrze a kobitka drukuje "NAŻYCZONY"