Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.

[gochaa_p]

witam nową koleżankę

ja dzisiaj jestem mega niewysoana, najpierw Ewam potem Wojtek dali mi w nocy w kość :/
za tydz mam umówioną wizytę w poradnii preluksacyjnej (nareszcie udało mi sie tam dodzwonic :/)
Wojtuś przeziębiony, do przedszkola nie poszedł, może w śr go puszcze, a w czw albo pt mają bal przebierańców, Wojtuś będzie królem :P

[mysia1986]

Hej,
zabciaa - dobrze, że operacja za Toba - teraz już bedzie tylko lepiej
stokrotka - gratuluje synka zdjecia sliczne
witam nowe dziewczyny

Ja byłam dzisaj na wizycie kontrolnej... zapalenia oskrzeli i tydzien zwolnienia masakra, rozłożyło mnie na łopatki... w pracy nie sa zadowoleni - ale cóż ja im poradze

[dodaja]

Napisane przez blonde_hair

Cisza w domuPełen relaks
jeszcze dopadł mnie jakis katar

Ostatnio też męczyłam się z katarem- nos cały zdarty

Napisane przez asiuk

Cześć

Czy mogę do Was dołączyć? Przywiało mnie za Butter Bear, Kotkiem, Madzialenką i Debrah

Hmm, generalnie prawdopodobnie planujemy starania w tym roku jeszcze, ale tak na serio mam nadzieję, że obejdzie się bez większych starań i wyjdzie trochę spontanicznie - jak z córką, która skończyła 2 latka

Witaj

Napisane przez kotekk81

postanowilam pospisywac slowotwory Mai i jest ich juz troche.....pewnie wiekszoci juz nie pamietam ale licze ze rodzina pomoze haha

za to dzis Maja obudzila sie i drze sie: "tatusiuuuu talaj sibko!!!! daj palowe ch☠☠☠ek i abatke bo jestem glodna!!!" w wolnym tlumaczeniu leci to tak: "tatusiu wstawaj!! daj parowke, chlebek i herbatke bo jestem glodna"

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

hahaha no nie moge "chlebek" w wydaniu majowym wytitali

Napisane przez Gucia0987

Wpadłam się tylko przywitać.

Nie żyje dzisiaj. @.

Będę pewnie dopiero jutro!

Napisane przez mysia1986

Ja byłam dzisaj na wizycie kontrolnej... zapalenia oskrzeli i tydzien zwolnienia masakra, rozłożyło mnie na łopatki... w pracy nie sa zadowoleni - ale cóż ja im poradze

Ulala toś się dorobiła. Trudno. Pracodawca zawsze nie zadowolony z l4, ale zdrowie najważniejsze!

Wczoraj wieczorem wszystko nadrobiłam, pozaznaczałam cytowanie i wizaż wywaliło

Witam,

Poniedziałek i brak energii

Dziewczyny, które mają problemy z tarczycą, jakie miałyście pierwsze objawy ?

[asiuk]

Napisane przez ButterBear

Eee..chyba później troszkę. Chociaż nie wiem właściwie

Ee..jak ja bym miała czekać do urodzin, to bym się naczekała jeszcze...

Ale to u mnie przypadek, że wyjeżdżam na urlop w urodziny
Ja się zbierałam z Silesii na pewno przed 13.

Napisane przez blonde_hair

czesc
Ja córeczka ma na imie?

Ewa

Napisane przez gochaa_p

witam nową koleżankę

Cześć!

Moja córka też ma tak samo na imię, jest z 26. stycznia

Napisane przez dodaja

Witaj

Dziewczyny, które mają problemy z tarczycą, jakie miałyście pierwsze objawy ?

Hej,
ja mam problem z tarczycą, nie za duży. Trudno mi powiedzieć o pierwszych objawach - o tym, że coś jest nie tak, dowiedziałam się w ciąży, jak zrobiłam badanie TSH - wyszło mi 5,7, czy jakoś tak. Mój ginekolog nic z tym nie zrobił
Dopiero teraz się leczę u endokrynologa - lekarka powiedziała, że miałam w ciąży dużo szczęścia i że włosy jej dęba stają, jak słyszy, że gin to olał.

Także, moim zdaniem - przed planowaną ciążą koniecznie sobie zróbcie badanie na poziom TSH. Gdyby coś było nie tak, lekami można tarczycę ustawić i potem brać leki w ciąży.

[martynka1916]

Hej Dziewczyny wrocilam z wizyty ale nie jestem zadowolona... niby wszystko w porzadku ale usg mi nie zrobila bo dopiero w srode bo zapisala jescze kilka innych pan zeby szybciej bylo.... w dodatku dzis mam mdlosci .... bylam jeszcze w jednym miesjcu i myslalam ze dodatkowa kasa wpadnie ale niestety.... ;/ i wogole nastroj mam jakis dziwny .... wpadne do Was pozniej ide robic obiad..

[dodaja]

Napisane przez asiuk

Hej,
ja mam problem z tarczycą, nie za duży. Trudno mi powiedzieć o pierwszych objawach - o tym, że coś jest nie tak, dowiedziałam się w ciąży, jak zrobiłam badanie TSH - wyszło mi 5,7, czy jakoś tak. Mój ginekolog nic z tym nie zrobił
Dopiero teraz się leczę u endokrynologa - lekarka powiedziała, że miałam w ciąży dużo szczęścia i że włosy jej dęba stają, jak słyszy, że gin to olał.

Także, moim zdaniem - przed planowaną ciążą koniecznie sobie zróbcie badanie na poziom TSH. Gdyby coś było nie tak, lekami można tarczycę ustawić i potem brać leki w ciąży.

Chodzi o to,że ciążę planuję na rok przyszły, jednak od kilku tygodni czuję "coś" na wysokości tarczycy. Czytałam, że to może oznaczać, że coś tam się dzieje. Dziś chcę iść do rodzinnego, tylko nie wiem za bardzo jak mu wytłumaczyć co się dzieje, bo bólem tego nazwać nie można.

[asiuk]

Napisane przez dodaja

Chodzi o to,że ciążę planuję na rok przyszły, jednak od kilku tygodni czuję "coś" na wysokości tarczycy. Czytałam, że to może oznaczać, że coś tam się dzieje. Dziś chcę iść do rodzinnego, tylko nie wiem za bardzo jak mu wytłumaczyć co się dzieje, bo bólem tego nazwać nie można.

Ja bym zrobiła badanie TSH i poszła na USG szyi.

[ButterBear]

Napisane przez asiuk

Ale to u mnie przypadek, że wyjeżdżam na urlop w urodziny
Ja się zbierałam z Silesii na pewno przed 13.

Aaaa widzisz, ja nie pokumałam o co chodzi i myślałam,że Ci chodzi o zakupy, a Ty mówiłaś o urlopie
I gdzie w końcu lecicie?


Cholera, problem z urlopem jest taki, że ciężko się do czegokolwiek zabrać

[strongwomen]

Madzia,

Strong a właśnie jak z Waszą przeprowadzką? I jak przygotowania do ślubu? Ale Kamilek jest do Ciebie podobny.

Na przeprowadzkę musimy jeszcze z rok poczekać. W lipcu przyjdą ocenić czy nam wypłacą dom, i budujemy nowy, czy też przyznają pieniądze na remont. I Póki co mój TŻ mnie przekonuje żebyśmy zostali tu gdzie jesteśmy żeby potem w razie remontu nie żyć tam w syfie a póki co oszczędzać (bo tu się nam tanio żyje) na remont tamtego domu.

a Ślub, narazie nic nowego. Do końca lutego coś ruszy bo musimy podjąć decyzje kościelny czy cywilny, i potem będziemy myśleć już o zaproszeniach, i o rozmowie w sprawie auta. Bo chcemy znajomego poprosić żeby udostępnił swoje auto i był kierowcą. A reszta dopiero koło kwietnia/maja.

Stokrotko, fajny synuś fajny

Bao

Blonde,

O matko...jaki brak taktu

drugie imie mojej teściowej

Madzia, brawa dla Majki

Onyks, śliczną masz córkę

Gocha, super że Wam dobrze idzie, no a Wojtuś się przyzwyczai

Tomalinka, zainspirowałaś mnie żeby iśc na basen.

hej Emilko

Butter, fajnie z tym urlopem
naczynie takie http://www.sklepy24.pl/sklep/przestr...-provence/3571 tyle że ja mam 5 sztuk, niższe i bez obrazków
a teściowa i TŻ... nie nie reaguje i się cieszę, bo ja to biorę "na klate" a TŻ jest wybuchowy jeśli chodzi o teściową i wole żeby nie reagował niź ich potem rozdzielać w bitwie

Mysia, dobrze że znów odwiedziłaś lekarza. Zdrowiej szybko

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Ja dziś sprzątam od rana, TŻ mnie drażni, chociaż nic nie robi i właśnie chyba tym mnie najbardziej drażni. Na 15 idę do ginekologa bo mam problemy w podwoziu. A po południu mam gościa, koleżanka na ploty wpadnie.

[ButterBear]

Strong, bardzo fajne miseczki

Co do teściowej, to może faktycznie lepiej jeszcze nie zaogniać sprawy...ale ja bym chyba nie wytrzymała!

[blonde_hair]

Napisane przez gochaa_p

ja dzisiaj jestem mega niewysoana, najpierw Ewam potem Wojtek dali mi w nocy w kość :/
za tydz mam umówioną wizytę w poradnii preluksacyjnej (nareszcie udało mi sie tam dodzwonic :/)
Wojtuś przeziębiony, do przedszkola nie poszedł, może w śr go puszcze, a w czw albo pt mają bal przebierańców, Wojtuś będzie królem :P

Zdrowka dla Wojtusia

Napisane przez mysia1986

Ja byłam dzisaj na wizycie kontrolnej... zapalenia oskrzeli i tydzien zwolnienia masakra, rozłożyło mnie na łopatki... w pracy nie sa zadowoleni - ale cóż ja im poradze

ojZdrowka

Napisane przez dodaja

Ostatnio też męczyłam się z katarem- nos cały zdarty


Poniedziałek i brak energii

I juz przeszło?
Mnie juz meczyl wczesniej, ale jak to w pracy sie doprawiłam

Napisane przez asiuk

Moja córka też ma tak samo na imię, jest z 26. stycznia

moj chrzesniak z 26 styczniaNo ale z 2002 roku

Napisane przez strongwomen

Madzia, Na przeprowadzkę musimy jeszcze z rok poczekać. W lipcu przyjdą ocenić czy nam wypłacą dom, i budujemy nowy, czy też przyznają pieniądze na remont. I Póki co mój TŻ mnie przekonuje żebyśmy zostali tu gdzie jesteśmy żeby potem w razie remontu nie żyć tam w syfie a póki co oszczędzać (bo tu się nam tanio żyje) na remont tamtego domu.

a Ślub, narazie nic nowego. Do końca lutego coś ruszy bo musimy podjąć decyzje kościelny czy cywilny, i potem będziemy myśleć już o zaproszeniach, i o rozmowie w sprawie auta. Bo chcemy znajomego poprosić żeby udostępnił swoje auto i był kierowcą. A reszta dopiero koło kwietnia/maja.


Blonde, drugie imie mojej teściowej


[/COLOR]Ja dziś sprzątam od rana, TŻ mnie drażni, chociaż nic nie robi i właśnie chyba tym mnie najbardziej drażni. Na 15 idę do ginekologa bo mam problemy w podwoziu. A po południu mam gościa, koleżanka na ploty wpadnie.

siedzcie jak najdłuzej jesli nie ma problemówOdłozycie wiecej
No ale wierze ze fajnie byłoby pojsc na swoje

Powodzenia u gina

To fajna masz tesciowąMoja raczej takt ma, ale tesc za to wcaleWali prosto z mostu bez zastanowienia czy komus mowi cos przykrego czy nie

Wrocilismy ze zlobkaI akurat jak weszlismy do domu jakas wichura sie zerwala i zaczelo lacUdalo Nam sie
Zrobiłam 12 gołąbków, zaraz musze je podsmazyc i gotowacChce pomrozic na sobotnie obiady

[metkaa]

Napisane przez mysia1986

Ja byłam dzisaj na wizycie kontrolnej... zapalenia oskrzeli i tydzien zwolnienia masakra, rozłożyło mnie na łopatki... w pracy nie sa zadowoleni - ale cóż ja im poradze

najwazniejsze zebys Ty do zdrowia wrocila,

martynka szkoda ze nie udalo sie podejzec dzidzi

[Nikita...]

Napisane przez mysia1986

Ja byłam dzisaj na wizycie kontrolnej... zapalenia oskrzeli i tydzien zwolnienia masakra, rozłożyło mnie na łopatki... w pracy nie sa zadowoleni - ale cóż ja im poradze

Oni nigdy nie sa zadowoleni, olac ich. Zdrowiej

Napisane przez strongwomen

Ja dziś sprzątam od rana, TŻ mnie drażni, chociaż nic nie robi i właśnie chyba tym mnie najbardziej drażni. Na 15 idę do ginekologa bo mam problemy w podwoziu. A po południu mam gościa, koleżanka na ploty wpadnie.

Co ci sie dzieje z podwoziem?
I brakowalo twojego nadrabiania I Ciebie tez bardzo brakuje na watku.

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

To lece na kolejny meeting, juz mam dzisiaj dosc a do tego jeszcze auto nam sie zepsulo, tzn jezdzi ale z durna kontrolka, ktora nie wrozy nic dobrego a za miesiac przeglad. Jak nie urok to sraczka. Zegnam sie zatem na dzis.
Po pracy ide na basen sie odstresowac!!!

[metkaa]

ja tez powinnam sie odstresowac

[onyks]

Napisane przez blonde_hair

ciesze sieZobaczysz niedługo bedzie juz całkiem dobrze

Napisane przez Nikita...

Piekna

Napisane przez metkaa

onyks obie pieknie wygladacie

Napisane przez ButterBear

Onyks, bardzo się cieszę, że Ci już lepiej A Nataszka jest takim słodziakiem niesamowitym I Ty wyglądasz świetnie!!!!!

Napisane przez Gucia0987

Wpadłam się tylko przywitać.

Nie żyje dzisiaj. @.

Będę pewnie dopiero jutro!

Napisane przez mysia1986

Ja byłam dzisaj na wizycie kontrolnej... zapalenia oskrzeli i tydzien zwolnienia masakra, rozłożyło mnie na łopatki... w pracy nie sa zadowoleni - ale cóż ja im poradze

Zdrówka

Napisane przez strongwomen

Onyks, śliczną masz córkę

[Nikita...]

Napisane przez metkaa

ja tez powinnam sie odstresowac

Bylam sobie poplywac w sobote i bardzo mi pomoglo na plecy wiec dzisiaj tez ide, do tego spalenie kalori jako dodatkowy bonus

Onyks,
jak samopoczucie?

[strippi]

Hej
wpadam powiedzieć, że o was nie zapomniałam i podczytuję cały czas, ostatnio nie mam czasu na nic i jeden wątek ledwo nadrabiam, poodpisuję i już idę spać, bo 21:00 na osi
Niestety ze spania nici, bo wstaję co 1,5 godziny do wc
Do porodu zostało mi 25 dni, także leci czas jak szalony.
Michałek z 36 tygodnia waży 2700 więc będzie coś 3500-3800g

[martynka1916]

Napisane przez metkaa

najwazniejsze zebys Ty do zdrowia wrocila,

martynka szkoda ze nie udalo sie podejzec dzidzi

no szkoda bo sie nastawilam.... ale uslyszalam bicie serduszka bo jezdzila mi po brzuszku tym bezprzewodowym...zawsze zapominam jak sie to nazywa a w srode mialam jechac na usg i nie wiem czy pojade teraz w ta czy w nastepna bo w ta wraca brat z Portugalii a troszke sie za nim stesknilam i chcialam po niego jechac z drugim bratem..

[onyks]

Napisane przez Nikita...

Bylam sobie poplywac w sobote i bardzo mi pomoglo na plecy wiec dzisiaj tez ide, do tego spalenie kalori jako dodatkowy bonus

Onyks,
jak samopoczucie?

Dzięki że pytasz U mnie lepiej

[aaby]

Napisane przez niniona

Jeśli dobrze kojarzę, to dość blisko

Kurczę, a ja totalnie nie kojarzę...

Napisane przez strongwomen

Aaby, przetłuszcza Ci się skóra?

Hehe, nie o tę tłustość chodziło

Napisane przez strongwomen

Nikita, już ci mówię o tej diecie...
nazwy ona nie ma ale ogólne zasady są takie:
1. co poniedziałek się rozpoczyna a w środę kończy
2. jesz dużo, wmawiasz sobie że mało i dziwisz się że nie schudłaś
3.planujesz ćwiczyć, kładziesz się na podłodze w wyznaczone do ćwiczeń dni i leżysz tam tak długo aż stwierdzisz że nie chce ci się ćwiczyć ale jesteś dumna że chociaż zeszłaś z kanapy.

Aaa, to moja dieta! Całe życie na niej jestem
strong, you made my day!

Napisane przez keira2008

A tak zapytanie mam jeszcze do dziewcząt które planowały ciążę, tak jak ja. Czy przed zajściem w ciążę lekarz was wysyłał na badania jakieś? Bo mój nic nie wspomniał, powiedział tylko, że mam brać kwas foliowy.
Mówią że internet to kopalnia wiedzy, więc czytałam iż jakieś badania się wykonuje przez planowanym poczęciem

Widzę, że są dwie "szkoły" lekarzy: ci, co zalecają, i ci, co badania odkładają na pierwsze m-ce ciąży. Mój należy do tych drugich, mimo wszystko zrobiłam cytomegalię i toxoplazmozę. Generalnie zalecają też różyczkę, TSH i podstawowe typu morfologia czy mocz.

Napisane przez dodaja

1. Jak naciągniesz do odpowiedniego rozmiaru, to dawaj

Myślę, że na Ciebie będzie akurat Nic nie trzeba naciągać

Napisane przez ulcio

Hej Dziewczynki

przyjmiecie mnie do swego grona?

Stawiam właśnie pierwszy krok na wizażu i znalazłam Wasz wątek

Witaj
Tak na przyszłość - nie pisz 3x tego samego posta, my naprawdę widzimy

Napisane przez stokrotka24

melduję po wizycie, że będziemy mieli SYNA na wizycie jajka jak nic było widać, lekko byłam zawiedziona ale teraz już się cieszę mały ma 8,4 cm, ładnie sobie fikał w brzuszku. Lekarka zwykłe usg przełączyła na 4 d i było super widać tylko mały bokiem się ułożył i buźki nie zobaczyliśmy. Jutro wkleję zdjęcia. Z mniej przyjemnych rzeczy wydałam sporo na leki ( niestety lek na obniżenie ciśnienia i infekcję mam) a jeszcze nie wykupiłam wszystkiego ciśnienie mam mierzyć 3 razy dziennie i zapisywać. Sexu dalej niet, i pewnie tak zostanie do końca

Napisane przez Madzialenka12344321

aaby dziękuję za opinię. Dziś jak pokazałam ją mężowi to powiedział to samo. Ze jakoś wykonania wygląda na taką sobie i abym czegoś innego poszukała. Jak możesz to wklej zdjęcie tej swojej z top secret. ooo zobaczyłam teraz linki, Dziękuję baaardzo Jesteś kochana. Będę szukała czegoś w tym stylu. Mój mąż też miał taki guzek na nodze pod skórą i też mu się wchłonęło, oby i u Mai. Bo miejsce nie za ciekawe.

I jak tam? Wybrałaś jakąś?


c.d. nadrabiania później

[kaska87]

joł
ja niestety nadal walczę z mdłościami, mam pryszcze wszędzie-jest fajnie
a teraz mykam oglądać na wspólnej i lulu

[blonde_hair]

Napisane przez strippi

Hej
wpadam powiedzieć, że o was nie zapomniałam i podczytuję cały czas, ostatnio nie mam czasu na nic i jeden wątek ledwo nadrabiam, poodpisuję i już idę spać, bo 21:00 na osi
Niestety ze spania nici, bo wstaję co 1,5 godziny do wc
Do porodu zostało mi 25 dni, także leci czas jak szalony.
Michałek z 36 tygodnia waży 2700 więc będzie coś 3500-3800g

Najwazniejsze ze w porzadku

Napisane przez aaby

Tak na przyszłość - nie pisz 3x tego samego posta, my naprawdę widzimy [/FONT]

ej, noa niewiesz ze pierwsze posty na wizazu sa sprawdzanei dopiero po jakims czasie dodane?

Jak tam wypoczynek?

Seba od dzisiaj siusia jak prawdziwy facet Ale ma przy tym radocheNakładka poszła w odstawke

[ulcio]

aaby
to były problemy techniczne J aż tak się nie chciałam narzucać

kaska87
ja miałam okropne mdłości w obu ciążach – przy drugiej młodszej jedyne co mnie trzymało przy życiu to herbata z cytryną i sos czosnkowy który moja kochana siostra robiła mi z fety i dawała do jedzenia (schudłam z tych wymiotów 7 kg)

keira2008
ja nie robiłam żadnych badań, kwas foliowy brałam wcześniej.
Teraz jeśli będę się starać na pewno zrobię podstawowe badania, plus tarczycę bo na nią się leczę.

martynka1916
szkoda, że nie widziałaś dzidzi na usg ale środa już niedaleko

mysia1986
szybkiego powrotu do zdrowia !!

dodaja
Moje pierwsze objawy tarczycy to chudnięcie, nadmierne pocenie się, cierpnięcie rąk, okropne migrenowe bóle głowy, wypadanie garściami włosów, brak miesiączki po kilka miesięcy.
Powiedz lekarzowi pierwszego kontaktu, że masz trudności w połykaniu i że źle się czuje zleci ci podstawowe badania. Wspomnij, że planujesz ciąże i chciałabyś wiedzieć czy z tarczycą jest wszystko ok.
Jeśli nie uda Ci się, dostać skierowania to zrób sobie sama prywatnie TSH u mnie w laboratorium koszt 17 zł.

blonde_hair
gratulacje dla Synkaprzepraszam za wścibskość to wcześniej sikał na siedząco ? skoro używałaś nakładki ?





ja jestem wymęczona moi pacjenci dali mi dziś mocno w kość.

[metkaa]

strippi spojrzalam na koniec Twojej wypowiedzi i juz myslalam ze urodzilas

onyks dobrze ze jest lepiej,

[dodaja]

Napisane przez ulcio

dodaja
Moje pierwsze objawy tarczycy to chudnięcie, nadmierne pocenie się, cierpnięcie rąk, okropne migrenowe bóle głowy, wypadanie garściami włosów, brak miesiączki po kilka miesięcy.
Powiedz lekarzowi pierwszego kontaktu, że masz trudności w połykaniu i że źle się czuje zleci ci podstawowe badania. Wspomnij, że planujesz ciąże i chciałabyś wiedzieć czy z tarczycą jest wszystko ok.
Jeśli nie uda Ci się, dostać skierowania to zrób sobie sama prywatnie TSH u mnie w laboratorium koszt 17 zł.

Dziekuję
W środę idę na usg tarczycy, a potem zobaczymy co z niego wyniknie. Badania z krwi też na pewno zrobię.

[blonde_hair]

Napisane przez ulcio

blonde_hair
gratulacje dla Synkaprzepraszam za wścibskość to wcześniej sikał na siedząco ? skoro używałaś nakładki ?





ja jestem wymęczona moi pacjenci dali mi dziś mocno w kość.

tak, tak zaczynał

Ty jestes logopeda, czy pomyliłam?Dla jakiej grupy wiekowej prowadzisz terapie?

[ulcio]

Napisane przez blonde_hair

tak, tak zaczynał

Ty jestes logopeda, czy pomyliłam?Dla jakiej grupy wiekowej prowadzisz terapie?

tak jestem logopedą i specjalistą od rozwoju dziecka (terapia, wspieranie rozwoju)
przedział wiekowy od 0 do 8-9 lat starszym dorosłym też pomagam
ale najwięcej pacjentów mam wieku od 0-6 lat

jak masz pytania to pisz
a na przyszłość do mam chłopców uczyć sikać od razu na stojąco

[blonde_hair]

Napisane przez ulcio

tak jestem logopedą i specjalistą od rozwoju dziecka (terapia, wspieranie rozwoju)
przedział wiekowy od 0 do 8-9 lat starszym dorosłym też pomagam
ale najwięcej pacjentów mam wieku od 0-6 lat

jak masz pytania to pisz
a na przyszłość do mam chłopców uczyć sikać od razu na stojąco

Fajnie i dziekuje
Mamy niejako problemy logopedyczne...

Zeby to było takie proste jak napisanie
Zmusic nie mozna a czasem dziecko sobie wybiera...moj akurat jest bardzo uparty a i z odpieluchowaniem byly nie male problemy. Cud ze wybral własnie TĄ nakładke

[metkaa]

Napisane przez ulcio

a na przyszłość do mam chłopców uczyć sikać od razu na stojąco

ja swojego nauczylam sikac na siedzaco i nie uwazam ze zrobilam zle

[ButterBear]

Napisane przez ulcio

jak masz pytania to pisz
a na przyszłość do mam chłopców uczyć sikać od razu na stojąco

A dlaczego?

Blonde, super, brawa dla Seby

Strippi, super, Michałek już duży Jak się czujesz?
Wczoraj myślałam o Tobie, jak oglądałam smutny film o koniach ... To takie mądre stworzenia

Stokrotko, fajnie, że pierwsze zakupy za Tobą, rzeczy na pewno są przesłodkie!

Dziewczyny, dwa egzaminy z zeszłego weekendu do przodu. Jeszcze 2, w tym jeden taki ogromny, że masakra. Jeszcze się nie zaczęłam uczyć!