MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VI - czekamy na pierwsze maluszki!!

[kwiatuszekkk21]

hej jestem na chwilę żeby zdać relację z wizyty. trochę się zdołowałam.
Ten okropny ból pleców, który mnie tak męczył od 3 tygodni to przez nerki mam lekki zastój moczu w prawej nerce, z tego powodu wizyta za 2 tyg a nie za 3 i jakby coś się działo kazał dzwonić. Na wszelki wypadek spytałam co się może dziać, więc może mnie bardzo bardzo boleć i to będzie kolka. Chanel czy Ty przypadkiem nie miałaś kolki nerkowej? czy u Ciebie to jelitowa była?

Poza tym Wy tu sobie obstawiacie kto pierwszy a mi lekarz powiedział, że do końca lutego urodzę także tego... no.. surprise

Jeśli chodzi o moje ostatnie twardnienie brzucha i okresowe bóle to są właśnie te skurcze przepowiadające. Jak położyłam się do usg i gin macnął mnie po brzuchu, stwierdził że rzeczywiście bardzo napięty (a to nie było jeszcze jego maksymalne napięcie )

Poza tym pobrał posiew z pochwy, zbadał palcowato i powiedział, że tutaj te twardnienie brzucha nie wywołuje żadnych skutków, czyli rozumiem że wszystko pozamykane

Joanna miałam rację, że mój synuś przypakował waży już 2600g czyli urósł 650g w 3 tyg. podobno ma ważyć 3600 albo więcej (a jeszcze ostatnio szacował na 3,5kg). jednak nastawię się na 4kg

mi za to przybyło 2kg w 3 tyg razem już 6,2kg na plusie

mam o siebie dbać i brać no-spe. l4 dalej nie mam

jako że wystraszył mnie wizją porodu w lutym i kolka nerkową jeśli zdążę to dziś a jak nie to jutro pakuję się do szpitala. Robi się poważnie i szczerze mówiąc to teraz chyba bardziej boję się tego ataku kolki nerkowej niż porodu... przynajmniej wiem, że w bólach porodowych jest jakiś sens i że zakończenie będzie piękne a taki ból nerek, nic nie wniesie w me życie

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

aha zapomniałam dodać, że w końcu dał mi zdjęcie z usg szkoda tylko, że to zdjęcie nerki a nie synka

[Moderna]

Napisane przez megi-megi

Nasza Oliwka urodziła się z wagą 900 gramów. Jej mama miała zatrucie ciążowe. Generalnie ma kłopoty z oczkami lekkie - wada 4,5 dioptrii. I tyle. Poza tym wszystko super - jak nie wcześniak.
Mało tego - ma siostrę młodszą - niestety niewydolność łożyska i waga urodzeniowa 700 gramów. I wygląda na to, że młodsza w ogóle dała sobie radę idealnie.

niesamowite, jestem pod wrazeniem postepu medycyny.

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Napisane przez kwiatuszekkk21

hej jestem na chwilę żeby zdać relację z wizyty. trochę się zdołowałam.
Ten okropny ból pleców, który mnie tak męczył od 3 tygodni to przez nerki mam lekki zastój moczu w prawej nerce, z tego powodu wizyta za 2 tyg a nie za 3 i jakby coś się działo kazał dzwonić. Na wszelki wypadek spytałam co się może dziać, więc może mnie bardzo bardzo boleć i to będzie kolka. Chanel czy Ty przypadkiem nie miałaś kolki nerkowej? czy u Ciebie to jelitowa była?

Poza tym Wy tu sobie obstawiacie kto pierwszy a mi lekarz powiedział, że do końca lutego urodzę także tego... no.. surprise

Jeśli chodzi o moje ostatnie twardnienie brzucha i okresowe bóle to są właśnie te skurcze przepowiadające. Jak położyłam się do usg i gin macnął mnie po brzuchu, stwierdził że rzeczywiście bardzo napięty (a to nie było jeszcze jego maksymalne napięcie )

Poza tym pobrał posiew z pochwy, zbadał palcowato i powiedział, że tutaj te twardnienie brzucha nie wywołuje żadnych skutków, czyli rozumiem że wszystko pozamykane

Joanna miałam rację, że mój synuś przypakował waży już 2600g czyli urósł 650g w 3 tyg. podobno ma ważyć 3600 albo więcej (a jeszcze ostatnio szacował na 3,5kg). jednak nastawię się na 4kg

mi za to przybyło 2kg w 3 tyg razem już 6,2kg na plusie

mam o siebie dbać i brać no-spe. l4 dalej nie mam

jako że wystraszył mnie wizją porodu w lutym i kolka nerkową jeśli zdążę to dziś a jak nie to jutro pakuję się do szpitala. Robi się poważnie i szczerze mówiąc to teraz chyba bardziej boję się tego ataku kolki nerkowej niż porodu... przynajmniej wiem, że w bólach porodowych jest jakiś sens i że zakończenie będzie piękne a taki ból nerek, nic nie wniesie w me życie

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

aha zapomniałam dodać, że w końcu dał mi zdjęcie z usg szkoda tylko, że to zdjęcie nerki a nie synka

trzymam kciuki za szybki powrot do zdrowia

ale bys nam wywinela numer z tym porodem

zdjecie nerki..

Napisane przez nestelle

no nie ......, ja - kobieta po 2 porodach pytam : co to relaksujący poród ????

prosze mnie nie wyprowadzać z błędu

[myaja]

dziewczyny czy mam coś tu dopisać ewentualnie skreślić?!

MAMA: (ogólnie i do szpitala)
- koszula nocna do porodu (ewentualnie koszula?)
- koszula nocna (2 sztuki)
- majtki siatkowe ok. 6 sztuk
- podpaski na noc
- podkłady poporodowe (podpaski)
- podkłady higieniczne ok 60x50
- wkładki laktacyjne
- szlafrok
- skarpetki
- kapcie
- klapki pod prysznic
- biustonosz do karmienia 2-3 sztuki
- lewatywa jednorazowa
- woda mineralna
- ręczniki
- kubek
- papier toaletowy
- pieniądze
- telefon + ładowarka
- aparat
- tantum rosa
- szczoteczka do zębów + pasta do zębów
- żel pod prysznic (najlepiej bezzapachowe lub zwykłe mydło)
- maszynka do golenia + krem do golenia
- krem bambiono
- maść na brodawki
- szampon do włosów
- grzebień
- wsuwki
- gumka do włosów



Dokumenty do szpitala:
- dowód osobisty
- ubezpieczenie (Rmua, ksiązeczka)
- NIP pracodawcy
- karta przebiegu ciąży
- oryginały wyników badań z okresu ciąży
- oryginały wyników badań krwi matki i ojca
-
CÓRA: (ogólnie i do szpitala które?!)
- smoczki Avent
- pieluszka terowa
- ciuszki (pajacyk, body, czapeczka, kurtka, rękawiczki…)
- pieluszki
- chusteczki
- zasypka
- krem
- oliwka
- termometr (elektroniczny z miękką końcówką)
- butelki Avent
- nożyczki do paznokci
- grzebyk do włosów
- patyczki kosmetyczne
- płyn / szampon do kąpieli Bambino
- krem Bambino
- termomentr do wody
- sól fizjologiczna do oczu
- octenistep do pępka (ewentualnie fiolet, spirytus)
- aspirator Frida do nosa (ewentualnie gruszka)
- proszek do prania
- płyn do płukania
- puder / zasypka dla niemowląt
- krem na odparzenia : linomag, sudocrem, bepanthem
- niania elektorniczna
- smoczki uspokajające
- chusta / nosidełko


Formalności po porodzie:
http://www.zdronet.pl/67,gdzie-i-jak...0,dziecko.html

http://www.mojakobiecosc.pl/Planuje_..._porodzie.aspx

[pani22ka]

Napisane przez Malpka

a powiedzcie mi czy te duże podpaski na po porodzie to są może w roosmanie lub kaulandzie ktoras tam kupowała czy wy tylko prezez allegro?

w aptece. za 4,50.

Napisane przez megi-megi

Mało tego - ma siostrę młodszą - niestety niewydolność łożyska i waga urodzeniowa 700 gramów. I wygląda na to, że młodsza w ogóle dała sobie radę idealnie.

super dziewczyny. trzy

Napisane przez kwiatuszekkk21

także tego... no.. surprise

o jołki zielone

[trolla2405]

Witam!
moja młoda przespała 12h, kocham moje dziecko,
za to moje dzieciątko w brzuchu robi sie coraz niegrzeczniejsze, ostatnio czytałam, że juz powinien się uspokoić, bo ma mniej miejsca do fikania i co? on tego nie czytał, może mu powinnam na głos przeliterować? dość że miał czkawke to miałam wrażenie że się chce obrócić, a takich numerów to ja sobie nie życzę już

Napisane przez Malpka

no a wyspać i najeść na zapas niestety się nie da

ja już mam z 3kg na zapas jedzenia do porodu to uzbieram z 5kg spokojnie

Napisane przez Malpka

a powiedzcie mi czy te duże podpaski na po porodzie to są może w roosmanie lub kaulandzie ktoras tam kupowała czy wy tylko prezez allegro?

w aptece

[megi-megi]

Napisane przez nestelle

no nie ......, ja - kobieta po 2 porodach pytam : co to relaksujący poród ????

Ja pamiętam jak Anna Mucha pisała o tym, że ona planuje mieć orgazm w czasie porodu I tak sobie wtedy myślałam: to się zdziwisz
A później na blogu tylko napisała, że jednak orgazmu nie było i cała lista podziękowań do personelu szpitala, że jej pomogli to przeżyć

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

I nestelle - kupiłam sobie wczoraj moje ukochane truskawkowe lody- myślę, że teraz zanim wezmę się do roboty jest idealny na nie czas A jak Twoje czekoladowe - jeszcze są?

[ObserwujeCie]

Napisane przez kwiatuszekkk21

hej jestem na chwilę żeby zdać relację z wizyty. trochę się zdołowałam.

no to głowa do góry, a skąd on taki wróżbita, że niby do końca lutego, jak wszystko pozamykane ?

Napisane przez megi-megi

Nasza Oliwka urodziła się z wagą 900 gramów. Jej mama miała zatrucie ciążowe. Generalnie ma kłopoty z oczkami lekkie - wada 4,5 dioptrii. I tyle. Poza tym wszystko super - jak nie wcześniak.
Mało tego - ma siostrę młodszą - niestety niewydolność łożyska i waga urodzeniowa 700 gramów. I wygląda na to, że młodsza w ogóle dała sobie radę idealnie.

wow

[joanna200]

Napisane przez kwiatuszekkk21

Poza tym Wy tu sobie obstawiacie kto pierwszy a mi lekarz powiedział, że do końca lutego urodzę także tego... no.. surprise

Joanna miałam rację, że mój synuś przypakował waży już 2600g czyli urósł 650g w 3 tyg. podobno ma ważyć 3600 albo więcej (a jeszcze ostatnio szacował na 3,5kg). jednak nastawię się na 4kg

no to szykuj się szykuj..
za synusia, pięknie rośnie..
ja jestem bardzo ciekawa co mi powie gin na następnej wizycie.. ale to dopiero 18..

ja wczoraj wieczorem spakowałam torbę, tzn próbowałam, bo jest za mała i nie zmieściło się wszystko..
trzeba się dziś przepakować..

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez megi-megi

Ja pamiętam jak Anna Mucha pisała o tym, że ona planuje mieć orgazm w czasie porodu I tak sobie wtedy myślałam: to się zdziwisz
A później na blogu tylko napisała, że jednak orgazmu nie było i cała lista podziękowań do personelu szpitala, że jej pomogli to przeżyć

no przy cesarce to się dużo nie namęczyła.. ew. trochę po..

[Villga]

Cześć Kobietki!
Ale bym zjadła pączka, mówię Wam...

Napisane przez Sorceresss

Dziewczyny, nie wiem czy to podświadome pragnienie seksu, ale kolejny dzień zjadam parówki Mogłabym jej jeść na każdy posiłek... Niby mają te 85% mięsa, ale to ciągle parówki....

Ah, i wiem co mi się śniło.... Mój były facet (w sumie byliśmy razem 4 lata, więc taka głębsza znajomość) mi się chwalił, że urodził dziecko. Dziewczynkę. Wpadł z jakąś laską, a ona dziecka nie chciała i on postanowił je donosić i urodzić. Pomyślałam sobie: jaki dobry chłop... a ja go zostawiłam

Świetny sen

Napisane przez Moderna

(o super to w czwartek usmażę sobie faworków

Ja też, ja też!

Napisane przez kwiatuszekkk21

hej jestem na chwilę żeby zdać relację z wizyty. trochę się zdołowałam.
Ten okropny ból pleców, który mnie tak męczył od 3 tygodni to przez nerki mam lekki zastój moczu w prawej nerce, z tego powodu wizyta za 2 tyg a nie za 3 i jakby coś się działo kazał dzwonić. Na wszelki wypadek spytałam co się może dziać, więc może mnie bardzo bardzo boleć i to będzie kolka. Chanel czy Ty przypadkiem nie miałaś kolki nerkowej? czy u Ciebie to jelitowa była?

Poza tym Wy tu sobie obstawiacie kto pierwszy a mi lekarz powiedział, że do końca lutego urodzę także tego... no.. surprise

Jeśli chodzi o moje ostatnie twardnienie brzucha i okresowe bóle to są właśnie te skurcze przepowiadające. Jak położyłam się do usg i gin macnął mnie po brzuchu, stwierdził że rzeczywiście bardzo napięty (a to nie było jeszcze jego maksymalne napięcie )

Poza tym pobrał posiew z pochwy, zbadał palcowato i powiedział, że tutaj te twardnienie brzucha nie wywołuje żadnych skutków, czyli rozumiem że wszystko pozamykane

Joanna miałam rację, że mój synuś przypakował waży już 2600g czyli urósł 650g w 3 tyg. podobno ma ważyć 3600 albo więcej (a jeszcze ostatnio szacował na 3,5kg). jednak nastawię się na 4kg

mi za to przybyło 2kg w 3 tyg razem już 6,2kg na plusie

mam o siebie dbać i brać no-spe. l4 dalej nie mam

jako że wystraszył mnie wizją porodu w lutym i kolka nerkową jeśli zdążę to dziś a jak nie to jutro pakuję się do szpitala. Robi się poważnie i szczerze mówiąc to teraz chyba bardziej boję się tego ataku kolki nerkowej niż porodu... przynajmniej wiem, że w bólach porodowych jest jakiś sens i że zakończenie będzie piękne a taki ból nerek, nic nie wniesie w me życie[COLOR="Silver"]

Gratulacje zdrowej, dużej dzidzi i wracaj szybko do zdrowia.

Malpka: trzymam kciuki za wizytę

[bzinka]

kwiatuszekkk21 gratuluję wizyty , to musisz się szykować
Bedzie dobrze

U mnie dzisiaj skończony 30 tydzień, zaczynam 31

Ciężkie te noce jakieś, jak się kładę spać, to mała fajnie kopie, trzymam sobie ręce na brzusiu i zasypiam, a jak się budzę w nocy, to brzuch zawsze twardy i napięty, ja cała sztywna, a ona nie daje żadnego znaku. Rano jak wstaję to tez dopiero gdzieś po jakimś czasie zaczyna sie ruszać.

Tak w ogole, to wstałam dzisiaj po raz 6ty chyba na siku o 7mej i zmierzyłam cukier, było 118 zdziwiłam się czemu tak dużo i co niby w związku z tym mam zrobić, wiec poszłam dalej spać i wstałam o 9 i juz było 72. Cukrzycówki może wiedzą o czym to świadczy?

Dziewczyny zamorduje was za pisanie o tych pączkach robię sobie coraz większą ochotę na nie Co my biedne na diecie cukrowej możemy sobie zjeść w ten dzień? Może jakieś razowe muffiny jabłkowe z cynamonem albo truskawkowe? Albo ciasteczka z otrebami? ale czym to dosłodzić troszkę?OC pisałaś o tym syropie z agawy, to pewnie w zdrowej żywności dostanę? Może a almie by było w g.kazimierz?

[scarlett26]

Napisane przez Moderna

Czy to w ten czwartek jest tlusty czwartek?

Tutaj nie obchodza tego swieta (pączki sa w roznej formie na sylwestra), ale mam ochote usmazyc faworki

a i jeszcze pytanie, czy myslalyscie o porodzie w wodzie?

Napisane przez czarny flamaster

http://parenting. pl/portal/przeciwskazania-do-porodu-w-wodzie
Myślę, że jest raczej ciepła, ale nie gorąca by maluszek nie przeżył szoku podczas porodu. Tak samo nagrzewają wcześniej podkład i ubranka dla małego podczas porodu.
Ja bym sie trochę bała, że jeśli wyszłyby jakies komplikacje, to trochę czasu by minęło zanim bym się z wanny wygramoliła ;D
Położna się ze mnie śmiała, bo wskoczyłam ostatnio na łóżko do porodu i tam są takie drążki do trzymania się jeśli ktoś lubi. Mi to przypomina pojazd kosmiczny jakiś

Ja od razu wykluczyłam i czego nie ma w artykule - nie jest możliwe pobranie krwi pępowinowej w czasie takiego porodu - także jak ktoś planuje, to ta opcja odpada...

[kasia86bgo]

Napisane przez Sorceresss

Dziewczyny, nie wiem czy to podświadome pragnienie seksu, ale kolejny dzień zjadam parówki Mogłabym jej jeść na każdy posiłek... Niby mają te 85% mięsa, ale to ciągle parówki....

Ah, i wiem co mi się śniło.... Mój były facet (w sumie byliśmy razem 4 lata, więc taka głębsza znajomość) mi się chwalił, że urodził dziecko. Dziewczynkę. Wpadł z jakąś laską, a ona dziecka nie chciała i on postanowił je donosić i urodzić. Pomyślałam sobie: jaki dobry chłop... a ja go zostawiłam

ahahaha parowki ooo moj brzuch ahahahah .....
ale o sexie CICHO !!!!

co do snu .... no paczaj jak facet :P

Napisane przez Malpka

dziś mam wizytę po 18 więc dopytam mam nadzieje ze nic się tam nie otwiera


z tym cc w śnie to wogóle był numer bo lekarz mówi mi że zrobi mi już teraz bo potem na narty jedzie a czułam się po nim jakbym wogóle nie rodziła

a z szyją współczuję kiedyś też się z taką obudziłam to przez 2 dni w lewo nie mogłam patrzeć

za wizyte oczywiscie
aaaa na narty ... dobre ....
co do szyji ... eh taki urok
poszlam wczoraj spac o 22 .... ta usnelam pewnie jakos po 1

Napisane przez Moderna

Czy to w ten czwartek jest tlusty czwartek?

Tutaj nie obchodza tego swieta (pączki sa w roznej formie na sylwestra), ale mam ochote usmazyc faworki

a i jeszcze pytanie, czy myslalyscie o porodzie w wodzie?

tak to juz teraz ... u mnie tez nie obchodza
aaaaaaaaaa FAWORKI !!!!!! boshe zjadlabym ... ale nie umiem robic

co do porodu w wodzie ... u mnie w szpitalu jest mozliwosc ... i z tego co wiem nie mozna miec tylko problemow z cisnieniem i przeplywem krwi ... no ale Lekarzem nie jestem .... mowie to co gdzies tam uslyszalam ew

Napisane przez nestelle

cześć
- "brzydki jak psi ........ "
- nic mi nie mów o pragnieniu sexu ...... ja vege ,więc musiałbym się na marchewki rzucić na marchewki .......

no nie ......, ja - kobieta po 2 porodach pytam : co to relaksujący poród ????

no nie moge .... z wami .. co wy tak od rana o tym sexie ahahaha

Napisane przez kwiatuszekkk21

hej jestem na chwilę żeby zdać relację z wizyty. trochę się zdołowałam.
Poza tym Wy tu sobie obstawiacie kto pierwszy a mi lekarz powiedział, że do końca lutego urodzę także tego... no.. surprise

mam o siebie dbać i brać no-spe. l4 dalej nie mam

aha zapomniałam dodać, że w końcu dał mi zdjęcie z usg szkoda tylko, że to zdjęcie nerki a nie synka

ad 1 - ehkymmm ... sorry ale kolejka o 1 miejsce jest juz zajeta .... niech tam siedzi jak mu wygodnie ... nie ma sie co spieszyc
ad2 - jak masz dbac o siebie ... jak ci nie dal L4
ad 3 - no alesz masz pamiatke


no nic ja prawie koncze sniadanko ... dzis tosty :d plaki wczorja ost zjadlam :d trza kupic nowe haha.
no i dzis planuje ciag dalszy sprzatania i ukladnia .... szkoda qr_wa ze te szafy dalej nie przychodzac ehhhh

[Malpka]

Napisane przez nestelle

- co do odpoczynku w szpitalu to jednak liczę na 2 dni -bo z kuba i ninką byłam 2 doby .A tak w sumie to ja odpoczynku od dzieci nie chcę -raczej od domu .A jak będę w szpitalu to będę sie denerwowała o kubę i ninkę bo tak średnio pasuje ich zostawić - jedni i drudzy dziadkowie się nie nadają do opieki .... I to właśnie mnie bardzo stresuje .

2 doby to krótko u nas najkrócej 3 wcześniej nie wypuszczają
no i ja też mam stres związany z Julką chociaż u mnie akurat jakby co na babcie mogę liczyć w 200% ale wiem ze tż też się nią zajmie tylko jak ona się nie upomni to pewnie nie da jej kolacji i takie tam
Najbardziej boję się jego pępkowego ale mam nadzieje ze na ten wieczór podrzuci Julkę do babci
Wogole jak wczoraj pomyślałam o tym jak się żegnam z Julą przed pójściem do szpitala to aż się popłakałam

Napisane przez monicca1989

Chodzi o różowe z Belli?
Jeśli tak to ja kupowałam w aptece za 5zł a widziałam też w Super Pharm po 3,99. Mam narazie tylko 2 opakowania ale jak mi braknie to wyślę TŻ do galerii bo to niedaleko szpitala i mi dokupi

tak dzięki

Napisane przez kwiatuszekkk21

hej jestem na chwilę żeby zdać relację z wizyty. trochę się zdołowałam.
Ten okropny ból pleców, który mnie tak męczył od 3 tygodni to przez nerki mam lekki zastój moczu w prawej nerce, z tego powodu wizyta za 2 tyg a nie za 3 i jakby coś się działo kazał dzwonić. Na wszelki wypadek spytałam co się może dziać, więc może mnie bardzo bardzo boleć i to będzie kolka. Chanel czy Ty przypadkiem nie miałaś kolki nerkowej? czy u Ciebie to jelitowa była?

Poza tym Wy tu sobie obstawiacie kto pierwszy a mi lekarz powiedział, że do końca lutego urodzę także tego... no.. surprise

mam o siebie dbać i brać no-spe. l4 dalej nie mam

ha zapomniałam dodać, że w końcu dał mi zdjęcie z usg szkoda tylko, że to zdjęcie nerki a nie synka

o widzisz wpychasz się bez kolejki oby z tą nerką było ok

a l4 nie chciałaś czy lekarz ci nie chciał dać ?

zdjęcie nerki dobre

Napisane przez pani22ka

w aptece. za 4,50.

dzieki

Napisane przez trolla2405

w aptece

dzięki

[ObserwujeCie]

Napisane przez bzinka

U mnie dzisiaj skończony 30 tydzień, zaczynam 31

Napisane przez bzinka

Tak w ogole, to wstałam dzisiaj po raz 6ty chyba na siku o 7mej i zmierzyłam cukier, było 118 zdziwiłam się czemu tak dużo i co niby w związku z tym mam zrobić, wiec poszłam dalej spać i wstałam o 9 i juz było 72. Cukrzycówki może wiedzą o czym to świadczy?

Że popełniasz jakieś błędy w diecie i wybija Ci nocny cukier, co nie jest za dobre. Zrób sobie dobowy profil glikemii http://pl.wikipedia.org/wiki/Dobowy_profil_glikemii
bo jeśli masz non stop w nocy takie cukry, to mogą one być szkodliwe dla dziecka.

Napisane przez bzinka

Dziewczyny zamorduje was za pisanie o tych pączkach robię sobie coraz większą ochotę na nie Co my biedne na diecie cukrowej możemy sobie zjeść w ten dzień? Może jakieś razowe muffiny jabłkowe z cynamonem albo truskawkowe? Albo ciasteczka z otrebami? ale czym to dosłodzić troszkę?OC pisałaś o tym syropie z agawy, to pewnie w zdrowej żywności dostanę? Może a almie by było w g.kazimierz?

Sky is the limit. Przepisów dla diabetyków masa. Wystarczy poszukać jak ktoś ma ciśnienie. Co do agawy, można ją kupić w zwykłych marketach, nie koniecznie w almie.

[LiwkaO]

Napisane przez Malpka

cześć!
to i mi się w końcu przyśnił sen o porodzie śniło mi się ze zrobili mi cesarke teraz czyli w 36 tyg a po wybudzedniu mnie od razu puścili do domu. I weszłam do was wam powiedzieć że to jednek ja pierwsza byłam W domu pytam męża czy widział chociaż syna to mi fotki pokazał ale zaraz poszliśmy do szpitala go zobaczyć. Oddział z dziećmi był na -16 piętrze ale jak wsiedliśmy do windy to winda najpierw zjeżdzała na -100 piętro z prędkością światła dopiero potem jechała do góry i wysadzała ludzi


obudziłam się wystraszona a do tego obudziłam się znów z bólem brzucha i nadal mnie boli

a dziś wieczorem wizyta

co za sen ciekawa jestem co powie lekarz na te bóle właśnie czyżby szyjka się skracała??

Napisane przez Moderna

ale sen
ale dajmy szanse Liwce, by byla jednak pierwsza


no ja tak licze, ze jeszcze miesiac i powoli zacznie sie robic wiosennie

haha chętnie oddam 1 miejsce Małpka możesz brać jak chcesz albo Kwiatuszek

Napisane przez kwiatuszekkk21

Poza tym Wy tu sobie obstawiacie kto pierwszy a mi lekarz powiedział, że do końca lutego urodzę także tego... no.. surprise

a proszę Cie bardzo haha

[Moderna]

Z okazji ostatniego dnia 30-tego tygodnia brzusio

i uwierzcie jest duzy i ciezki, nawet bez wysilku sapie jak parowoz

[bzinka]

Napisane przez ObserwujeCie

Że popełniasz jakieś błędy w diecie i wybija Ci nocny cukier, co nie jest za dobre. Zrób sobie dobowy profil glikemii http://pl.wikipedia.org/wiki/Dobowy_profil_glikemii
bo jeśli masz non stop w nocy takie cukry, to mogą one być szkodliwe dla dziecka.
Sky is the limit. Przepisów dla diabetyków masa. Wystarczy poszukać jak ktoś ma ciśnienie. Co do agawy, można ją kupić w zwykłych marketach, nie koniecznie w almie.

Dziękuję dobra kobieto na Ciebie zawsze mogę liczyć!

[Moderna]

Bzinka kiedy slub?

[LiwkaO]

Napisane przez Moderna

Z okazji ostatniego dnia 30-tego tygodnia brzusio

i uwierzcie jest duzy i ciezki, nawet bez wysilku sapie jak parowoz

zgrabniusi!!! a z tatuażem wszystko ok? nie rozciągnął się?

[Malpka]

Napisane przez bzinka

U mnie dzisiaj skończony 30 tydzień, zaczynam 31

Napisane przez LiwkaO

haha chętnie oddam 1 miejsce Małpka możesz brać jak chcesz albo Kwiatuszek

ja tym razem podziękuję nie będę odbierać tak zaszczytnego miejsca haha

Napisane przez Moderna

Z okazji ostatniego dnia 30-tego tygodnia brzusio

i uwierzcie jest duzy i ciezki, nawet bez wysilku sapie jak parowoz

ślicznie


--------------------------
wiem ze była o tym dyskusja ale tera poproszę o odpowiedz dziewczyny znające się na składzie tych środków dla dzieci
To co do kąpania kupujecie i z jakiej firmy ?

[Moderna]

Napisane przez LiwkaO

zgrabniusi!!! a z tatuażem wszystko ok? nie rozciągnął się?

na razie jeszzce nie, wyglada w porzadku... choc to sie pewnie okaze po porodzie, jak skora wroci do poprzedniego stanu

Napisane przez Malpka

ja tym razem podziękuję nie będę odbierać tak zaszczytnego miejsca haha

alez tu uprzejmie, kazda kazdej ustepuje miejsca

[Dragusia88]

Napisane przez strippi

"Krąży w świecie bajek sporo o tym, skąd się dzieci biorą,
lecz kochani bądźmy szczerzy, czy dziś ktoś w bociany wierzy?
Jeśli zatem wiedzieć chcecie,skąd bierzecie się na świecie,
to najlepiej dla porządku zacząć trzeba od początku.
Najpierw los tak życie splata że spotyka mamę tata
i kochają się bez granic, rozstać się już nie chcą za nic.
Chcą być razem zwłaszcza w nocy, przytuleni z całej mocy.
Bo gdy tulą się wzajemnie, wtedy im jest najprzyjemniej.
Z taty rój nasionek rączy mknie z jajeczkiem się połączyć,
które w mamie jest gotowe zacząć życie całkiem nowe.
Gdy nasionko się z nim zwiąże, wtedy mama zajdzie w ciążę
i od chwili tej wytrwale w brzuchu mamy rośnie malec.
Wreszcie dziecko jest gotowe, by na świat wystawić głowę.
I gdy chwila ta nadchodzi, wreszcie mama cię urodzi.
I tak wszystko się zaczyna, rosną dzieci i rodzina.
Dziać się tak już będzie stale, oby wszyscy się kochali"

Napisane przez nestelle

Czy ktoś mi da l4 od obowiązków domowych???

zaraz nadrobię was bo mam przerwę na colę

dam l4 za kole

Napisane przez monicca1989

A te pierwsze pieluchy kupujecie z wycięciem? Czy moga być bez ? Bo już nie wiem??

ja mam rozmiar 1 huggisy wiec one niby z wycieciem a rozmiar 2 mam pampersy one chyba bez, nie wiem. ale polozna pokazala nam jak wywinac i juz

Napisane przez despa

Jeszcze dodam odnosnie ciuszków cos, ja pozyczalam kolezance dwa lata temu ubranka po Oliwii, wszystkie wypralam, nie mówię, ze to byly cuda- ale zestawy śpiochy i kaftaniki, czyste bez plam, pachnące...
oddała mi w takim stanie, ze wszystko wywalilam, brudne śmierdzace poplamione, z dziurami- a tak walily że leciałam z workiem na smieci od razu.

masakra niektorzy to maja tupet

Napisane przez mooonis17

Przy okazji dziś zaczynam 29 tydzień 97 cm w brzuszku.14 kg na plusie.

Napisane przez LiwkaO

Dragusia - to Ty nie masz jeszcze torby spakowanej??

hm... może dziś lub jutro

ok ide dalej nadrabiac

[mariolci]

Napisane przez oldzinx

Mój mały dzidzius to strasznie na hałas wrażliwy. Tyle że nie wiem czy jemu się to podoba czy się boi wtedy. Ale jak tak szaleje i bije od środka to wydaje mi się że to ze strachu. Jak wieczorem kładę się spać to też pozycję do niego muszę dostosować. Na lewym boku mu pasuje i z rogalem pomiędzy nogami. A jak na prawy się przewroce to od razu boks

ja tylko na lewym boczku moge spać, i wczoraj sie dowiedziałam dlaczego tak ejst, bo mój mały Synuś siedzi pośladkowo i własnie plecki ma po lewej stronie czyli jak ja leze na elwym boku to on sobie lezy na pleckach skulony taki i tak mu dobrze

[ObserwujeCie]

Napisane przez Moderna

Z okazji ostatniego dnia 30-tego tygodnia brzusio

i uwierzcie jest duzy i ciezki, nawet bez wysilku sapie jak parowoz

ale wyglądasz pięknie, super kiecka też

Napisane przez bzinka

Dziękuję dobra kobieto na Ciebie zawsze mogę liczyć!

jak w nocy będzie ok przez dwa dni, tzn że wybija Ci świtowo wtedy mierz sobie trochę wcześniej i jak coś zgłoś na kopernika, bo co innego przekroczenia o kilka pktów, a co innego aż o 30 do normy. ( w nocy też 60-90)

[pani22ka]

Napisane przez bzinka

U mnie dzisiaj skończony 30 tydzień, zaczynam 31

Napisane przez Moderna

Z okazji ostatniego dnia 30-tego tygodnia brzusio

piękny, kształtniutki; a mama - sexi

[oldzinx]

Napisane przez pani22ka

Właśnie mnie matka uraczyła opowieściami swoich porodów. Trzy razy szybka piłka (choć tylko ja donoszona...). Ze mną o 22ej zdjęty szew o 0:40 byłam na świecie, z bratem o 2ej bóle o 3:30 się urodził, siostra też szybciorkiem...
powiedzcie że to dziedziczne

Nie wiem czy dziedziczne ale moja matula też szybkie i mało bolesne porody miała, i babcia i teściowa, i ciotka itd. Tak więc albo nie chcą mnie straszyć, albo już nie pamiętają jak to bolało albo faktycznie kiedyś kobiety rodziły łatwiej i szybciej

Napisane przez strippi

ja mam simsy 2

heh, simsy, straszny pożeracz czasu. Aż boję się włączyć czasami, TŻ wraca z pracy a tu obiad jest gotowy, ale na stole u wirtualnej rodzinki

Napisane przez Villga

A tak w ogóle to powiem Wam, że mam ostatnio prawdziwą zachciankę ciążową hehe.Wcześniej miewałam smaki na różne rzeczy, ale były to rzeczy, które jakoś zawsze jadłam tylko nie w takim nasileniu. A teraz od jakiegoś czasu mam fazę na pączki! Normalnie ciągle o nich myślę. Wczoraj zjadłam 2 na raz. Mąż się ze mnie śmieje, bo ja już parę lat pączków nie jadłam (z wyjątkiem tłustego czwartku) a teraz na samą myśl mi ślinka cieknie Jak tak dalej pójdzie to na porodówkę mnie zatoczą jak ogromnego pączka właśnie

Pączki to już w czwartek. Ostatnio bym jadła i jadła, nie czuję sytości wczoraj wieczorem zabrałam się za suche płatki i mrożone truskawki bo nic ciekawszego i słodszego nie było. Niestety nie zaspokoiło to moich potrzeb i wydarłam się na TŻta , czemu nic dobrego mi nie kupił jak z pracy wracał! A on na to że przecież nic nie mówiłam to skąd miał wiedzieć. Chłop zgłupieje niedługo ze mną (z nami )

Napisane przez klementyna1

To i ja się zegnam...Oglądam własnie te operacje plastyczne na tvn i jak słucham tej Czubaszek to mi słabo...jakos nie trawie tej kobiety...Żegnam sie tą myślą DOBREJ NOCKI!

Nie mogę patrzeć na te programy. Skalpel i krew to nie dla mnie. Boziu a jak tu rodzić...dobrze że nie ja zaglądam między moje nogi

Napisane przez megi-megi

Nasza Oliwka urodziła się z wagą 900 gramów. Jej mama miała zatrucie ciążowe. Generalnie ma kłopoty z oczkami lekkie - wada 4,5 dioptrii. I tyle. Poza tym wszystko super - jak nie wcześniak.
Mało tego - ma siostrę młodszą - niestety niewydolność łożyska i waga urodzeniowa 700 gramów. I wygląda na to, że młodsza w ogóle dała sobie radę idealnie.

Ale kruszynki, brawa dla takich dzieciaczków za siłę i dla postępu medycyny

I jeszcze brawa dla wszystkich mam za skończone tygodnie
Kciuki zaciśnięte za wszystkie wizyty

[Moderna]

Napisane przez ObserwujeCie

ale wyglądasz pięknie, super kiecka też

dzięki
uwielbiam moj brzusio, mimo, ze juz ledwo chodze .. a gdzie to jeszcze do 40-tego tygodnia
no nic, lece do położnej..
a wlasnie sie jakas chmura oberwala i doslownie sciana deszczu

[bzinka]

Napisane przez Moderna

Bzinka kiedy slub?

Moderna piękny brzusio
Jak wy to robicie, że wyglądacie jakbyście miały brzusie podoczepiane super figurki, a ja się zrobiłam jedna wielką kulką

Ślub za hmm.... 11dni

[klementyna1]

Napisane przez kwiatuszekkk21

C

po ginekologu mam dentystę a skoro i tak już mam wolny dzień to odwiedzę jeszcze koleżankę, więc relacja pewnie dopiero wieczorem

Jeszcze tylko laryngolog i wszystkie otwory by Ci przebadali;p

A dlaczego nie masz l4? Mnie ta kolką nerkowa straszyła lekarka, ale urosept i duuużo picia pomogły 3mam kciuki! I nie spiesz się tak do tego porodu;p

Napisane przez Moderna

a i jeszcze pytanie, czy myslalyscie o porodzie w wodzie?

Jak nie bedzie rpzeciskazań, a wanna bedzie wolna to ja chce rodzi w wodzie. A przeciwskazań jest troche, z tego co pamietam, to problekmy z cisnieiem, skórą, stany zapalne, infekcje i ogólnie wszystkie te dolegliwością, które moga się zakończy cesarką. Temperatura ma ok. 36-37 stopni i jest utrzymywana cały czas taka sama.

Napisane przez megi-megi

Nasza Oliwka urodziła się z wagą 900 gramów. Jej mama miała zatrucie ciążowe. Generalnie ma kłopoty z oczkami lekkie - wada 4,5 dioptrii. I tyle. Poza tym wszystko super - jak nie wcześniak.
Mało tego - ma siostrę młodszą - niestety niewydolność łożyska i waga urodzeniowa 700 gramów. I wygląda na to, że młodsza w ogóle dała sobie radę idealnie.

Takie historie podnisza mnie na duchu...Ale mama widze, już w dojrzałym wieku, ciekawe czy to miało wpływ.
Ale na tej liscie marcowo0-kwietniowej to szybko wystartowałyście

Napisane przez myaja

dziewczyny czy mam coś tu dopisać ewentualnie skreślić?!

MAMA: (ogólnie i do szpitala)
- koszula nocna do porodu (ewentualnie koszula?)
- koszula nocna (2 sztuki)
- majtki siatkowe ok. 6 sztuk
- podpaski na noc
- podkłady poporodowe (podpaski)
- podkłady higieniczne ok 60x50
- wkładki laktacyjne
- szlafrok
- skarpetki
- kapcie
- klapki pod prysznic
- biustonosz do karmienia 2-3 sztuki
- lewatywa jednorazowa
- woda mineralna
- ręczniki
- kubek
- papier toaletowy
- pieniądze
- telefon + ładowarka
- aparat
- tantum rosa
- szczoteczka do zębów + pasta do zębów
- żel pod prysznic (najlepiej bezzapachowe lub zwykłe mydło)
- maszynka do golenia + krem do golenia
- krem bambiono
- maść na brodawki
- szampon do włosów
- grzebień
- wsuwki
- gumka do włosów



Dokumenty do szpitala:
- dowód osobisty
- ubezpieczenie (Rmua, ksiązeczka)
- NIP pracodawcy
- karta przebiegu ciąży
- oryginały wyników badań z okresu ciąży
- oryginały wyników badań krwi matki i ojca
-
CÓRA: (ogólnie i do szpitala które?!)
- smoczki Avent
- pieluszka terowa
- ciuszki (pajacyk, body, czapeczka, kurtka, rękawiczki…)
- pieluszki
- chusteczki
- zasypka
- krem
- oliwka
- termometr (elektroniczny z miękką końcówką)
- butelki Avent
- nożyczki do paznokci
- grzebyk do włosów
- patyczki kosmetyczne
- płyn / szampon do kąpieli Bambino
- krem Bambino
- termomentr do wody
- sól fizjologiczna do oczu
- octenistep do pępka (ewentualnie fiolet, spirytus)
- aspirator Frida do nosa (ewentualnie gruszka)
- proszek do prania
- płyn do płukania
- puder / zasypka dla niemowląt
- krem na odparzenia : linomag, sudocrem, bepanthem
- niania elektorniczna
- smoczki uspokajające
- chusta / nosidełko


Formalności po porodzie:
http://www.zdronet.pl/67,gdzie-i-jak...0,dziecko.html

http://www.mojakobiecosc.pl/Planuje_..._porodzie.aspx

Na Twoje zyczenie wysłałam CI przeciez na maila liste rzeczy do szpitala, która mam od połóżnej..... Według mnie masz tu mase rzeczy zbędnych, bez których mozna sie obejsc-przynajmniej na początku, ale to każdego indywidualna sprawa.

moderna- ale masz mała dupinę... brzuszek ładniusi.

Narobiłyście mi smaka na te pączki....jutro bede smazyc racuchy, a wczwartek zakupie paczki-taki jest plan!!
A tż dzis rano do auta a tam..guma;/

[kasia86bgo]

Napisane przez Moderna

Z okazji ostatniego dnia 30-tego tygodnia brzusio

i uwierzcie jest duzy i ciezki, nawet bez wysilku sapie jak parowoz

uLaLaLa

ps .. zapodaj przepis na Faworki

Napisane przez bzinka

Ślub za hmm.... 11dni

noo ja cos czuje ze za 11dni jedna juz na pewno bedzie rozpakowna haha

no nic mykam na chwil kilka ... zapuszczam sie w czeluscie pudel