Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :) - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-05, 09:59   #481
badziabadzia
Zakorzenienie
 
Avatar badziabadzia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 587
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Meduzza mysle ze jeszcze dzis zapewnisz nam czerwonego newsa
__________________
badziabadzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:03   #482
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
O Kochana szykuj sie na dzidziusie

Hej Laski:d ja mam dzis dobry humor
zaliczyłam egzamin na 5! nie dalo sie sciagac ;p zeby nie bylo, a babka mnie jak pochwalila, bo poprosiłam ja zeby mi odrazu sprawdziła prace, bo dzidzia czeka a nie bede miec czasu jezdzic 8 razy z indeksem po wpis;p ach jeszcze jutro lub w piatek i 17 i koniec achhhhhh ide sprzątac z tego wszystkiego
gratulacje
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:06   #483
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

szajka, to nie bedzie trzeciego dzieciaczka?

Deli, mozgu, gratulacje!!
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:08   #484
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Nawijka, a w ząbki chcesz?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:13   #485
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

O ho ho MEDUZA szykuj sie
Ja pojechałam jak skurcze były co 3 minuty i trwały ok 1-2 minut. Moja mama zaczęła panikować że jak ja tak będę się "spieszyć" to w domu urodze A ja po prostu dałam sobie czas,przecież - no stress!


Black-oby cię w tym mieście ruszyło bardzo ale to bardzo Ci dopinguję i trzymam zawzięcie kciuki- o tak:

Co do tych bączków i tych innych przypadków natury to same sie przekonacie że na porodówce jak już dzidzia pakuje sie na świat- jest wszystko jedno czy powieje Zefirem czy pójdzie kleks
Kobieta w tym momencie jest tak wyczerpana że to co sie dzieje dokoła tak naprawde wisi i powiewa.
Ja nawet lewatywy nie miałam robionej także mogła być niespodzianka ale nic nie czułam (chyba ).

Badzia- opis fajny,optymistyczny. Dla tych które będą dopiero rodzić powinien świecić przykładem. Measi tak samo.
Dzielne kobietki


Hemmm- co by tu jeszcze ...

Zostało mi 8kg na plusie i powiem wam... Że nie mam co na dupe włożyć
Mam tyle spodni a żadne nie pasują. Klinuje sie już w udach. Także tego

A w załączniku Oskarek,który pozdrawia wizażowe ciocie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC00011.jpg (23,9 KB, 43 załadowań)
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:13   #486
iffonka7
Zadomowienie
 
Avatar iffonka7
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 380
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Pierwszy dzień po porodzie miałam przygodę. Nie miałam jak wyjść do łazienki bo mały cały czas na mnie wisiał a jak kładłam go spać to w tym momencie albo zjeść albo siku mogłam(a że ogromnej potrzeby na mocz nie czułam wiec wybierałam jedzenie) wstałam z łóżka i czuje ciepło na nogach,w kapciach mokro. Patrzę a ze mnie sie leje,dosłownie. Nogi całe we krwi i tak jak rozkrokiem stanęłam tak też na podłodze kałuża krwi. Mina mojej współlokatorki wtedy była bezcenna
Na szczęście mały wtedy pospał jakieś 15 minut wiec udało mi sie wziąć prysznic.
I z gaciami miałam to samo,wylatywało mi bokiem wiec dzień dnia robiłam pranie pantalonów do łazienki musiałam chodzić z tą mega wkładką i majtkami na zmianę
Ah były przeboje w tym szpitalu,jak sobie pomysle co tam przeszłam jako świeżynka to jakaś trauma poszpitalna mnie dotyka

A czy w szpitalu mogę poprosić położną o pomoc przy małym i żeby przez chwilę się nim zajeli jak ja np będę musiała iść pod prysznic? Czy będą mnie uważać za wyrodną matke która chce się dziecka pozbyć?


Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Gdyby nie budzik, to za cholere nie wstalabym o tej porze
Ale czas szykowac sie, bo niedlugo wizyta u gina. Mam nadzieje, ze zrobi mi usg i dowiem sie ile moj slonik wazy

za wizyte


Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Myślałam, że pod koniec ciąży nie ma już zachcianek. A tu wczoraj, nie wiem skąd mi się to wzięło, naszła mnie straszna ochota na szampana dla dzieci i kompot truskawkowy Z kompotem nie miałam problemu, wyjęłam zamrożone truskawki i jest Ale szampan.... hmmm... No i mężuś leciał o 20. kupować szampana ciężarówce Zachowałam się jak nieodpowiedzialna mama i wypiłam duuuużą szklankę bąbelków z lodem
Biedna dzidzia w brzuszku...

Ja ostatnio ciągle mam jakieś zachcianki i na sam koniec ciąży jem bardzo dużo
__________________
26.02.2013 Bartuś
18.11.2014 Kajtuś
iffonka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:15   #487
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Iffonka, oczywiście, oddajesz dziecko do pokoju maluszków, logiczne że nie zostawiasz dziecka samego a kąpać się musisz.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-05, 10:15   #488
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Dziewczyny, help!

Mała ma katar, ale nie cieknie tylko zalega, bo chrypie jak oddycha noskiem (nie zawsze, ale często), charczy.

Jak byliśmy w przychodni na kontroli po porodzie, mówię lekarzowi, i pytam co robić: a on, żeby psikać solą morską, ale nie za często bo wysuszę nosek... a jak mówię, że mam fridę i odciągam to on, żeby raczej robić to rzadko bo to tylko pobudza produkcję wydzieliny dalej..
No, ale to jak ja mam teraz postępować? Przecież jej źle oddychać jest, boję się że się zrobi z tego coś gorszego...Jak często psikać nos, odciągać fridą? Inna sprawa, że odciąganie mało pomaga, bo ten katar jest jakby " za daleko" chyba....

Szaja - mózgu?

Tż mi kupił Bonitki maślane, dobre są faktycznie, takie mogę teraz jeść??

Ale mnie bolą sutki, dziś rano podałam raz MM (wczoraj wcale ! ) bo już muszę zęby zaciskać z bólu i nie daję rady. Chciałam chwilę przerwy, posmarowałam Ziajką Lano.
Tyle, że dzieć śpi od 8:00 (no właśnie..po mm długo i ładnie śpi...) i pewnie zaraz wstanie z głodzillą.. aż się boję.

Jak długo śpią wasze dzieci?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:18   #489
iffonka7
Zadomowienie
 
Avatar iffonka7
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 380
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39049771]Iffonka, oczywiście, oddajesz dziecko do pokoju maluszków, logiczne że nie zostawiasz dziecka samego a kąpać się musisz.[/QUOTE]

To kamień z serca
__________________
26.02.2013 Bartuś
18.11.2014 Kajtuś
iffonka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:21   #490
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Wiecie jak mi się teraz chce śmiać niektórych moich ciążowych pomysłow itp?
Wzięłam kosmetyczkę np, pewna, że się przyda, lekki makijaż podniesie mi formę, lepiej się poczuję itp itd...a nawet mi do głowy nie przyszło ją otworzyć
Byłam albo rozjechana przez walec, albo, jak już się mogłam ruszyć jakkolwiek to po prostu zaaferowana Małą)
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:22   #491
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
A czy w szpitalu mogę poprosić położną o pomoc przy małym i żeby przez chwilę się nim zajeli jak ja np będę musiała iść pod prysznic? Czy będą mnie uważać za wyrodną matke która chce się dziecka pozbyć?





za wizyte





Ja ostatnio ciągle mam jakieś zachcianki i na sam koniec ciąży jem bardzo dużo
Powiem ci tak,u mnie w szpitalu lali na to że nie mam jak iść do łazienki,jak zjeść... Drzwi od mojej sali były cały czas otwarte a tuż obok były położne,czasem mój mały płakał czasem mojej współlokatorki ale nigdy nikt sie tym nie zainteresował. Pod prysznic biegłam jak mały sie najadł i chwile przysnał. A spał mi naprawde bardzo krótko więc jak byłam w łazience nie starczyło mi czasu żeby sie najeść. A jak już prosiłam położne o pomoc to spotykałam sie z odmową (tu akurat chodziło o dokarmienie malucha bo był ewidentnie głodny a non stop na cycu) ciagle słyszałam tylko NIE! A ja wręcz błagałam bo mi go szkoda było a nie umiałam mu pomóc. Mam nadzieje że u ciebie nie bedzie takich znieczulic.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-05, 10:24   #492
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Dziewczyny, help!

Mała ma katar, ale nie cieknie tylko zalega, bo chrypie jak oddycha noskiem (nie zawsze, ale często), charczy.

Jak byliśmy w przychodni na kontroli po porodzie, mówię lekarzowi, i pytam co robić: a on, żeby psikać solą morską, ale nie za często bo wysuszę nosek... a jak mówię, że mam fridę i odciągam to on, żeby raczej robić to rzadko bo to tylko pobudza produkcję wydzieliny dalej..
No, ale to jak ja mam teraz postępować? Przecież jej źle oddychać jest, boję się że się zrobi z tego coś gorszego...Jak często psikać nos, odciągać fridą? Inna sprawa, że odciąganie mało pomaga, bo ten katar jest jakby " za daleko" chyba....


Ale mnie bolą sutki, dziś rano podałam raz MM (wczoraj wcale ! ) bo już muszę zęby zaciskać z bólu i nie daję rady. Chciałam chwilę przerwy, posmarowałam Ziajką Lano.
Tyle, że dzieć śpi od 8:00 (no właśnie..po mm długo i ładnie śpi...) i pewnie zaraz wstanie z głodzillą.. aż się boję.

Jak długo śpią wasze dzieci?
a jak ma dzidzia jednego glutka to tez mam juz psiknąć tą wodą morską? kurde ja sie troche boje jej wtykać w ten malenki nosek, ale tak nie charczy, czasem mi zacharczy przy jedzeniu, a tak to ladnie jej sie oddycha, moze glutek jej przeszkadza?;p

moje dziecie spi różnie ale tak po 3 godzinki czasem w nocy 6 a czasem 2,5
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:28   #493
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Wiecie jak mi się teraz chce śmiać niektórych moich ciążowych pomysłow itp?
Wzięłam kosmetyczkę np, pewna, że się przyda, lekki makijaż podniesie mi formę, lepiej się poczuję itp itd...a nawet mi do głowy nie przyszło ją otworzyć
Byłam albo rozjechana przez walec, albo, jak już się mogłam ruszyć jakkolwiek to po prostu zaaferowana Małą)
tak właśnie się ostatnio zastanawiałam nad tą kosmetyczką ale doszłam do wniosku, że po porodzie to mi nic nie pomoże, nawet fura kosmetyków


aaa i spakowałam torbę jeszcze tylko kilka rzeczy muszę dokupić i dopakować i mogę rodzić
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:28   #494
misia1505
Rozeznanie
 
Avatar misia1505
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 959
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
Hej laski.
ja tylko na sekundke.


My tez zaraz zmykamy na szczepienie. Trzymajcie kciukasy za nasze bejbiatka!



ja pije zwykly koper w szasetkach z herbapolu, zamiast herbaty. wychodza tak ze 3 szklanki dziennie.
Pstryczku a widzisz poprawę po tej herbatce, pewnie ciężko powiedzieć bo podajesz też espumisan. Też muszę kupić tą w saszetkach bo w granulkach dość drogo wychodzi.
__________________
Lenka
misia1505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:28   #495
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Powiem ci tak,u mnie w szpitalu lali na to że nie mam jak iść do łazienki,jak zjeść... Drzwi od mojej sali były cały czas otwarte a tuż obok były położne,czasem mój mały płakał czasem mojej współlokatorki ale nigdy nikt sie tym nie zainteresował. Pod prysznic biegłam jak mały sie najadł i chwile przysnał. A spał mi naprawde bardzo krótko więc jak byłam w łazience nie starczyło mi czasu żeby sie najeść. A jak już prosiłam położne o pomoc to spotykałam sie z odmową (tu akurat chodziło o dokarmienie malucha bo był ewidentnie głodny a non stop na cycu) ciagle słyszałam tylko NIE! A ja wręcz błagałam bo mi go szkoda było a nie umiałam mu pomóc. Mam nadzieje że u ciebie nie bedzie takich znieczulic.
u mnie tez mialy polozne gdzies, jak poszlam sie kapac to wspolokatorka mi pilnowala dzidzi i na odwrót. Najlepsze bylo to jak dzidzia zrobila kupke a przyszla babka podlaczyc mi kroplowke, nie moglam wstac z lozka, ta patrzy sie na mnie na idiotke i pyta co chce zrobic a ja mowie ze no musze przebrac dzdzie a ona ze ona jej nie przebierze, nie jest od tego, a ja do niej mowie, ale ja przeciez nawet pani nie prosze o pomoc sama sobie poradze, tylko nie moge z lozka zejsc bo mnie tak boli. Zgasła. Glupia baba wrrrrr
byly fajne i nie fane babki;] ale wiekszosc nie fajnych ;p
dobrze ze tylko 2 doby tym szpitalu;]
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:29   #496
iffonka7
Zadomowienie
 
Avatar iffonka7
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 380
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Powiem ci tak,u mnie w szpitalu lali na to że nie mam jak iść do łazienki,jak zjeść... Drzwi od mojej sali były cały czas otwarte a tuż obok były położne,czasem mój mały płakał czasem mojej współlokatorki ale nigdy nikt sie tym nie zainteresował. Pod prysznic biegłam jak mały sie najadł i chwile przysnał. A spał mi naprawde bardzo krótko więc jak byłam w łazience nie starczyło mi czasu żeby sie najeść. A jak już prosiłam położne o pomoc to spotykałam sie z odmową (tu akurat chodziło o dokarmienie malucha bo był ewidentnie głodny a non stop na cycu) ciagle słyszałam tylko NIE! A ja wręcz błagałam bo mi go szkoda było a nie umiałam mu pomóc. Mam nadzieje że u ciebie nie bedzie takich znieczulic.
Ojej tego to się najbardziej boję, mam nadzieję że moje położne będą inne.
__________________
26.02.2013 Bartuś
18.11.2014 Kajtuś
iffonka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:31   #497
misia1505
Rozeznanie
 
Avatar misia1505
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 959
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Kurcze Dziewczyny moja mała Księżna chyba wymyśliła sobie dzisiaj wyjście, albo to lekarka coś aktywowała w czasie gmerania przy szyjce
Od 2 mam skurcze tak co 5 minut, wiem, że to te bo w życiu czegoś takiego nie czułam ból od pleców i rozchodzenie się kości na dole brrr no i nie ustępują.... do tego chce mi się i jakaś taka zdenerwowana jestem jak przed podróżą jakąś Wyslałam TŻta do pracy i czekam na konkrety...
Ile mogą trwać takie skurcze? Kilka-kilkanaście godzin, prawda? Chcę jak najpóźniej jechać do szpitala
obyś nie przeholowała z tym czekaniem
__________________
Lenka
misia1505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:33   #498
iffonka7
Zadomowienie
 
Avatar iffonka7
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 380
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
u mnie tez mialy polozne gdzies, jak poszlam sie kapac to wspolokatorka mi pilnowala dzidzi i na odwrót. Najlepsze bylo to jak dzidzia zrobila kupke a przyszla babka podlaczyc mi kroplowke, nie moglam wstac z lozka, ta patrzy sie na mnie na idiotke i pyta co chce zrobic a ja mowie ze no musze przebrac dzdzie a ona ze ona jej nie przebierze, nie jest od tego, a ja do niej mowie, ale ja przeciez nawet pani nie prosze o pomoc sama sobie poradze, tylko nie moge z lozka zejsc bo mnie tak boli. Zgasła. Glupia baba wrrrrr
byly fajne i nie fane babki;] ale wiekszosc nie fajnych ;p
dobrze ze tylko 2 doby tym szpitalu;]

Ale ja np. nie mam zielonego pojęcia jak przebierać małego, jak używać pampersów, to co nawet by mi nie pokazała jak?
__________________
26.02.2013 Bartuś
18.11.2014 Kajtuś
iffonka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:33   #499
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
trzymam mocno kciuki, żeby akcja się rozwinęła i żebyśmy mogły przywitać nowego dzieciaczka


a ja muszę jeszcze poprasować mężowskie koszule, ile on tego zużywa :/
a właśnie dziewczyny mam pytanie, jak pierzecie spodnie garniturowe? i jak je potem prasujecie, bo tak sobie pomyślałam, żeby poprać i poprasować ale nie wiem jak a boję się, że mi się zepsują
ja piore w rekach ale małz garnit tylko od wieliego dzwonuz aklada i to jak jest mus konieczny.... ale sprobuj na praniu delikatnym albo recznym, ja susze przewieszone przez pól na wieszaku z poprzeczką, a prasuje na najmniejszym stopniu nagrzania zelazka, jeszcze nigdy nic nie spaliłam

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39049039]Powiem tak: ktoś, kto wymyśli niewypadające z buzi zmoczki - zdobędzie fortunę [/QUOTE]
moja mama przeplatała mi bandazem i zawiazywała bo ja miałam niezdiagnozowane adhd i dodatkowo po jednym smoku w kazdej rece

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
ja tak samo mam jeszcze dwie paczki pampersów 1 i jeszcze dwie paczki podkładów belli tych duzych haha nie wiem co z tym zrobic hmm
dodasz jako gratisy na aukcjach ubrankowych, jesli bedziesz sprzedawac ciuszki- moze kogos skuszą
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-05, 10:34   #500
ninagg
Zakorzenienie
 
Avatar ninagg
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 129
GG do ninagg
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
O ho ho MEDUZA szykuj sie
Ja pojechałam jak skurcze były co 3 minuty i trwały ok 1-2 minut. Moja mama zaczęła panikować że jak ja tak będę się "spieszyć" to w domu urodze A ja po prostu dałam sobie czas,przecież - no stress!


Black-oby cię w tym mieście ruszyło bardzo ale to bardzo Ci dopinguję i trzymam zawzięcie kciuki- o tak:

Co do tych bączków i tych innych przypadków natury to same sie przekonacie że na porodówce jak już dzidzia pakuje sie na świat- jest wszystko jedno czy powieje Zefirem czy pójdzie kleks
Kobieta w tym momencie jest tak wyczerpana że to co sie dzieje dokoła tak naprawde wisi i powiewa.
Ja nawet lewatywy nie miałam robionej także mogła być niespodzianka ale nic nie czułam (chyba ).

Badzia- opis fajny,optymistyczny. Dla tych które będą dopiero rodzić powinien świecić przykładem. Measi tak samo.
Dzielne kobietki


Hemmm- co by tu jeszcze ...

Zostało mi 8kg na plusie i powiem wam... Że nie mam co na dupe włożyć
Mam tyle spodni a żadne nie pasują. Klinuje sie już w udach. Także tego

A w załączniku Oskarek,który pozdrawia wizażowe ciocie
Ja też nie mam co na siebie włożyć, też klinują się w udach. Muszę jechać na jakieś zakupy i kupić jakieś spodnie, ostatnio kupiłam sobie bluzkę. Teraz muszę się wyrwać i kupić jakieś spodenki
__________________
Pierwszy kontakt: 04.02.09
Poznaliśmy się: 14.02.09
Jesteśmy razem: 22.03.09
Zaręczyny: 16.10.10
Data zaślubin: 02.06.2012


Ola 11.12.2012

Wojtek 14.10.2015
ninagg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:35   #501
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez misia1505 Pokaż wiadomość
obyś nie przeholowała z tym czekaniem
bo bedzie poród domowy czymam kciukasy

biore sie za prasowanie ciuszków Bartkowych, ehh ciagle wielka kupa tego lezy....
wlasnie rozległo sie glosne pruuuuuuuuuuuuuk
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:38   #502
misia1505
Rozeznanie
 
Avatar misia1505
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 959
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Amarant TŻ się uparł, że ma być dla dziewczynki i tyle Ale są inne prześliczne, te jasne waniliowe albo szary dzins....
Ano po zamówieniu i wpłacie dostaliśmy wózek po 6 tygodniach (mieli na to 2 tyg), zero kontaktu, jak już mi się udało kogoś złapać to mnie zbywali, sprzedawczynie ze sklepu się śmiały ze mnie przez telefon, sami nie wiedzieli co z tym zamówieniem, bo mieli problem z producentem. Ale wystarczyło mnie informować a nie.... Czułam się jak dzikus musząc walczyć żeby się ktoś tym zajął
Mój też się uparł na róż innych nie oglądał, mamy ciemny róż- szary
__________________
Lenka
misia1505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:39   #503
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
Ale ja np. nie mam zielonego pojęcia jak przebierać małego, jak używać pampersów, to co nawet by mi nie pokazała jak?
no właśnie, ja nie mam zielonego pojęcia co i jak :/

sylwia dzięki, najwyżej najpierw sprawdzę na jednych takich co najmniej je lubi, jak wyjdzie to wsadzę resztę
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-02-05, 10:39   #504
ninagg
Zakorzenienie
 
Avatar ninagg
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 129
GG do ninagg
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39049039]Powiem tak: ktoś, kto wymyśli niewypadające z buzi zmoczki - zdobędzie fortunę [/QUOTE]
Oj przydałby się taki wynalazek :P
__________________
Pierwszy kontakt: 04.02.09
Poznaliśmy się: 14.02.09
Jesteśmy razem: 22.03.09
Zaręczyny: 16.10.10
Data zaślubin: 02.06.2012


Ola 11.12.2012

Wojtek 14.10.2015
ninagg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:40   #505
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
a jak ma dzidzia jednego glutka to tez mam juz psiknąć tą wodą morską? kurde ja sie troche boje jej wtykać w ten malenki nosek, ale tak nie charczy, czasem mi zacharczy przy jedzeniu, a tak to ladnie jej sie oddycha, moze glutek jej przeszkadza?;p

moje dziecie spi różnie ale tak po 3 godzinki czasem w nocy 6 a czasem 2,5
Kochana wodą morską można kilka razy dziennie, ja staram sie rano i wieczorem przed jedzeniem. Wtedy mały lepiej oddycha dzięki czemu nie łyka powietrza.
Pierwszy raz też sie bałam ale teraz już mi to idzie sprawnie
Mój śpi w dzień ok 3 godz w nocy do 5.

Iffonka- zależy na jakie położne trafisz. Bywało że trafiałam na zmianę która potrafiła okazać serce i wyrozumiałość ale jak poszłam do takich które akurat delektowały sie kawą to wiesz co to było? Że ja jakaś nienormalna jestem itd itp.
Takie suczki to tylko
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:40   #506
ninagg
Zakorzenienie
 
Avatar ninagg
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 129
GG do ninagg
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39049339]A ja wczoraj z położną rozmawiałam, ona ma do odwiedzania kupę patologii, mówi, że nieraz im jakieś ciuszki nosi czy pampersy które dostaje od "normalnych" rodzin, jak jż np. dziecko powyrasta - to już wiem co z za małymi rzeczami zrobię - część na all spróbuję posprzedawać, ale takie zwykłe, neifrimowe rzeczy to raczej nie pójdą, a w dobrym stanie mam, własnie piorę, poprasuję i na czwartek na patronaż wezmę, ma sobie kobieta odebrać i niech ktoś dalej skorzysta.[/QUOTE]

Całkiem fajny pomysł

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Cytat:
Napisane przez badziabadzia Pokaż wiadomość
Dziewczynki postaram sie napisac opis porodu

A bylo to tak 31.01 stawilam sie w szpitalu, zrobili ktg, usg, zbadali ginekologicznie, stwierdzili mare rozwarcie na jeden palec i zapadla decyzja, ze nastepnego dnia bede miec zalozony cewnik foleya (czy jakos tak). W zasadzie to nie spodziewalam sie rewelaci ale mialam nadzieje, ze uslysze ze sa jakies symptomy zblizajacego sie porodu
Wieczorem, kolo 22 zaczelo mnie przykurczac, bardzo delikatnie ale w miare regularnie (co 10 min).. nie chcialam robic sobie nadzieji wiec poszlam spac nikomu nic nie mowiac kolo 2 obudzily mnie juz takie dosc mocne skurcze co 8 min, i od tej pory juz w zasadzie nie spalam.. powoli robily sieco raz silniejsze i czestsze i juz wiedzialam, ze to to, bo przepowiadacze przy nich wymiekaly poczekalam na polozna, ktora przed 6 przyszla zmierzyc cisnienie i ppwiedzialam jej za mam skurcze co 4 min ta zadzwonila szybko po lekarke no i okazalo sie ze rozwarcie mam juz na 4 cm i ze sie zaczelo zapytala mnie czy chce od razu isc na porodowke, ale wolalam jeszcze zostac napatologii. Wzielam sobie prysznic, zalozylam koszule (bo wczesniej bylam w pizamce) pospacerowalam, kolo 7 zadzwonilam do tz, ze sie zaczelo, ale kazalam mu sie nie spieszyc i przyjechac kolo 9 (byl juz o 8 ).. no i jak tak spacerowalam, to mi sie skurcze nasilily i usiadlam na fotelu przy dyuzrce, polozne stwierdzily, ze lepiej juz isc na porodowke i o 7.30 zajelam swoja sale
Reszte porodu pamietam jakby trwala 5 min wieksza jego czesc spedzilam na pilce, najgorze bylo jak podpinali ktg.. w ogole mnie wykrecalo z bolu a na ktg pokazywaly sie jakies mare surcze rozwarcie doszlo mi do 6 cm, wtedy przebili pecherz plodowy (nic nie czulam) rozwarcie momentalnie skoczylo do 9 i sie zatrzymalo wiec dostalam oksy i wtedy szybko poszlo dalej i zaczelo sie parcie . Co za ulga po tych skurczach parlam dlugo, ponad godzine ale warto bylo . Pierwsze co powiedzialam jak malutkamwyskoczyla z brzucha, to ze za 9 miesiecy wracam
Oczywko wszyscy plakali ja poprosilam tylko lekarzazeby mnie ladadnie pozszywal nacinania i szycia w ogole nie czulam . Po 2 gdzinach z malutka wstalam i poszlam na poloznictwo.. i od tej pory jestesmy juz tylko razem z Zosia

To by bylo na tyle chyba
Super opis !!!
__________________
Pierwszy kontakt: 04.02.09
Poznaliśmy się: 14.02.09
Jesteśmy razem: 22.03.09
Zaręczyny: 16.10.10
Data zaślubin: 02.06.2012


Ola 11.12.2012

Wojtek 14.10.2015
ninagg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:41   #507
misia1505
Rozeznanie
 
Avatar misia1505
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 959
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
O Kochana szykuj sie na dzidziusie

Hej Laski:d ja mam dzis dobry humor
zaliczyłam egzamin na 5! nie dalo sie sciagac ;p zeby nie bylo, a babka mnie jak pochwalila, bo poprosiłam ja zeby mi odrazu sprawdziła prace, bo dzidzia czeka a nie bede miec czasu jezdzic 8 razy z indeksem po wpis;p ach jeszcze jutro lub w piatek i 17 i koniec achhhhhh ide sprzątac z tego wszystkiego
zdolna mamusia
__________________
Lenka
misia1505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:44   #508
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
Ale ja np. nie mam zielonego pojęcia jak przebierać małego, jak używać pampersów, to co nawet by mi nie pokazała jak?
No jak poprosisz to pewnie Ci pokazą ja nie prosiłam, sama chcialam ;p ale z tą qpą mnie zabiła bo naet nie mialam zamiaru jej prosic, ale ta rana mnie cholernie bolala i nie moglam sie ruszyc za bardzo, ale rad czy nie rad jakos dałam rade;]
Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość

dodasz jako gratisy na aukcjach ubrankowych, jesli bedziesz sprzedawac ciuszki- moze kogos skuszą
mejbi mejbi
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:45   #509
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Debrah, a mnie się zdaje że to zwykła sapka niemowlęca Takie poświstywanie, sapanie, przypomina katar ale noworodki tak mają przeważnie. Psikaj 2-3 razy dziennie i tyle, fajnie kozy po tym wychodza.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:46   #510
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
Ale ja np. nie mam zielonego pojęcia jak przebierać małego, jak używać pampersów, to co nawet by mi nie pokazała jak?
Raczej pokażą,u mnie było tak...
Bo akurat przy jednej zrobił kupę i kazała przebrać. Padło pytanie czy umiem. Łaski-bez se myślę,poćwicze sie przy tym troche ale zrobie to sama. Pierwszy raz bałam sie że złamie Małego czy coś w tym stylu ale z każdym przewijaniem później szło już coraz lepiej.
Do wszystkiego potrzeba czasu ale nie ma rzeczy niemożliwych. Tego akurat szybko idzie sie nauczyć bo dziecko produkuje na poczatku spore ilości smółki więc częstotliwość zmian jest ogromna
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.