Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XII 2012

[dzika_kaka]

Napisane przez Sola1

Młoda zaczęła mi się nudzić w łóżku, wierci się i kwęka. Ja w tym czasie trochę ogarniałam chatę. W końcu podchodzę do niej i mówię - dobra to zaraz przekręcamy się na brzuszek i będziemy ćwiczyć. Poszłam na chwilę do kuchni, wracam, a ona śpi. Ale sobie poćwiczyłyśmy

A ja dzisiaj zauważyłam, w ramach oklepywania, że młoda jak ma humor to nawet lubi se na brzuchu poleżeć i nie marudzi po 5 sekundach

Napisane przez Ma_majka

potwierdzam flegamina działa, tylko takiego malucha trzeba oklepywać żeby łatwiej się odkrztuszało

Szkoda tylko, że ona nie umie wypluć tego co jej się odkrztusi

Napisane przez Ma_majka

inhalator to rewelacja, pisałam Wam kiedyś że bardzo nam pomógł (przy pierwszym synu), młody miał alergie i częste duszności, a leki o wiele lepiej działają podane drogą wziewną. Na katar robiliśmy inhalacje z soli fizjologicznej

No szkoda, że mi baba o tym wczoraj nie powiedziała. Bo póki co to ja se mogę garnek z wrzątkiem i solą postawić koło łóżka i taka to to inhalacja...

Napisane przez sanetka

Ja się przełamałam i ćwiczę, z Jillian Michaels. Dziś od razu czuję że mam pod zwałami tłuszczu mięśnie, jutro pewnie nie zbiorę się z łóżka

Ja sobie dałam czas do końca połogu, na legalu
Szkoda tylko, że te 6 tygodni mija w sobotę... fak!

Napisane przez Sola1

Macie czasem tak, że Wasze dzieci się budzą i płaczą? I wcale nie chodzi o to, że są głodne. Wystarczy tylko podejść, coś powiedzieć i jak już tak się do końca obudzą to wszystko jest ok, nawet się śmieją?

Moja się nawet nie budzi... To znaczy mam wrażenie, że się budzi i już do niej lecę a ona się sama wycisza i śpi dalej.

Napisane przez judkama

Sola zakładaj konto na Fb bo kurka bedziemy niedługo tu gasić światło chyba... własnie tam wrzuciłam zdjecia pokoiku Tomka z burdelem w srodku wiec jesli chcesz zobaczyc to zakładaj

Sory Ciebie bardzo ale nie powiem kto tu dzisiaj z rana czekał aż się łaskawe panie pobudzą, pokawują i do kompa przyjdą...


Melduję, że na moje oko młodej się poprawia. Ładnie kaszle ale nie wiem jak to się ma do zdrowienia skoro to co wykaszle połyka... Katar dalej ma ale chyba ciuteńkę mniejszy. Terroryzuję ją z fridą, ryk jest no ale nie ma to tamto. No i najważniejsze, że gorączki nie ma. A teraz jej butlę wyjątkowo dałam bo oczka jej leciały a zasnąć nie mogła bidula. Po butli oczka cyk, kto zgasił światło

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez jagnna

A ja!!! Włączyłam sobie skalpel na jutubie i odpadłam po........... 12 minutach ajm soł łiik
Musze poćwiczyć, żeby zacząć ćwiczyć
Na szczęście M zresetował w odpowiednim momencie ruter i mi połączenie przerwało, więc mogłam z twarzą zaprzestać ćwiczeń Jeszcze zje.bke dostał że mi przeszkadza hahaaaa Poszłam sobie więc obiad zrobić. Dziś w menu- makaron ze szpinakiem. Albo naleśniki ze szpinakiem, jeszcze nie zdecydowałam. Wsad w każdym razie zrobiony
Poszukam sobie jakichś krótszych i łatwiejszych ćwiczeń na yt, żeby wstepnej kondycji nabrać

Posikałam się
A ja dziś mam ryżyk brązowy plus kurczaczka duszonego z marchewką produkcji mojej mamy. W środę ją prosiłam, żeby mi zrobiła taki troszkę większy garnek tego kurczaczka bo jest pyszny i żremy go do dzisiaj

[T'ai]

Napisane przez jagnna

A ja!!! Włączyłam sobie skalpel na jutubie i odpadłam po........... 12 minutach ajm soł łiik

ja dziś zrobiłam drugie podejście i wytrzymałam 15
ale nie poddam się...chyba...

[sanetka]

Napisane przez jagnna

idz na spacer. Bałagan może się sam kiedyś posprzata a tak serio, to po spacerze może więcej siły i energii bedziesz mieć na sprzatanie?
A ja!!! Włączyłam sobie skalpel na jutubie i odpadłam po........... 12 minutach ajm soł łiik
Musze poćwiczyć, żeby zacząć ćwiczyć
Na szczęście M zresetował w odpowiednim momencie ruter i mi połączenie przerwało, więc mogłam z twarzą zaprzestać ćwiczeń Jeszcze zje.bke dostał że mi przeszkadza hahaaaa Poszłam sobie więc obiad zrobić. Dziś w menu- makaron ze szpinakiem. Albo naleśniki ze szpinakiem, jeszcze nie zdecydowałam. Wsad w każdym razie zrobiony
Poszukam sobie jakichś krótszych i łatwiejszych ćwiczeń na yt, żeby wstepnej kondycji nabrać

Mi się skalpel Chodakowskiej i inne jej strasznie nudzą i dłużą

Wkręciłam się w Michaels, zrobiłam 30days shred i 6week6pack i strasznie mi się podobało

[jagnna]

Napisane przez dzika_kaka

Szkoda tylko, że ona nie umie wypluć tego co jej się odkrztusi
Wydaje mi się że najważniejsze że jej to nie zalega w płucach (czy gdzie tam zalegało). Czyszczą się drogi oddechowe, a to już sukces

...
Ja sobie dałam czas do końca połogu, na legalu
Szkoda tylko, że te 6 tygodni mija w sobotę... fak!
Mój połóg w zeszłą sobotę sie zakończył, więc nie ma zlituj niestety


...
Melduję, że na moje oko młodej się poprawia. Ładnie kaszle ale nie wiem jak to się ma do zdrowienia skoro to co wykaszle połyka... Katar dalej ma ale chyba ciuteńkę mniejszy. Terroryzuję ją z fridą, ryk jest no ale nie ma to tamto. No i najważniejsze, że gorączki nie ma. A teraz jej butlę wyjątkowo dałam bo oczka jej leciały a zasnąć nie mogła bidula. Po butli oczka cyk, kto zgasił światło
bardzo dobrze! cieszymy się z wami!!
No i trzymamy z Ulką kciuki w dalszym ciągu za pełen powrót do zdrowia

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------



Posikałam się
A ja dziś mam ryżyk brązowy plus kurczaczka duszonego z marchewką produkcji mojej mamy. W środę ją prosiłam, żeby mi zrobiła taki troszkę większy garnek tego kurczaczka bo jest pyszny i żremy go do dzisiaj

ostatnio sobie risotto zrobiłam- ale dobre było inspirując się tym przepisem: http://www.students.pl/po-zajeciach/...em-i-warzywami
tyle że zmodyfikowałam na potrzeby matki karmiącej

Napisane przez T'ai

ja dziś zrobiłam drugie podejście i wytrzymałam 15
ale nie poddam się...chyba...

ja tez mam zamiar to powtórzyć... kiedyś

Napisane przez sanetka

Mi się skalpel Chodakowskiej i inne jej strasznie nudzą i dłużą

Wkręciłam się w Michaels, zrobiłam 30days shred i 6week6pack i strasznie mi się podobało

dopiero teraz wyjutubowałam kto to, bo nie znałam takiej pani. Ale zapoznam się z jej propozycją dla mnie
Musze poćwiczyć, bo już mi psycha siada od tego macierzyństwa

[Sola1]

Czyżby memu dziecku zaczęła się podobać karuzela

Napisane przez dzika_kaka

Posikałam się
A ja dziś mam ryżyk brązowy plus kurczaczka duszonego z marchewką produkcji mojej mamy. W środę ją prosiłam, żeby mi zrobiła taki troszkę większy garnek tego kurczaczka bo jest pyszny i żremy go do dzisiaj

To rzeczywiście zrobiła "troszkę" większy garnek albo jecie jak wróbelki

Napisane przez jagnna

idz na spacer. Bałagan może się sam kiedyś posprzata a tak serio, to po spacerze może więcej siły i energii bedziesz mieć na sprzatanie?
A ja!!! Włączyłam sobie skalpel na jutubie i odpadłam po........... 12 minutach ajm soł łiik
Musze poćwiczyć, żeby zacząć ćwiczyć
Na szczęście M zresetował w odpowiednim momencie ruter i mi połączenie przerwało, więc mogłam z twarzą zaprzestać ćwiczeń Jeszcze zje.bke dostał że mi przeszkadza hahaaaa Poszłam sobie więc obiad zrobić. Dziś w menu- makaron ze szpinakiem. Albo naleśniki ze szpinakiem, jeszcze nie zdecydowałam. Wsad w każdym razie zrobiony
Poszukam sobie jakichś krótszych i łatwiejszych ćwiczeń na yt, żeby wstepnej kondycji nabrać

U mnie dzisiaj makaron ze szpinakiem

[judkama]

Napisane przez jagnna

idz na spacer. Bałagan może się sam kiedyś posprzata a tak serio, to po spacerze może więcej siły i energii bedziesz mieć na sprzatanie?
A ja!!! Włączyłam sobie skalpel na jutubie i odpadłam po........... 12 minutach ajm soł łiik
Musze poćwiczyć, żeby zacząć ćwiczyć
Na szczęście M zresetował w odpowiednim momencie ruter i mi połączenie przerwało, więc mogłam z twarzą zaprzestać ćwiczeń Jeszcze zje.bke dostał że mi przeszkadza hahaaaa Poszłam sobie więc obiad zrobić. Dziś w menu- makaron ze szpinakiem. Albo naleśniki ze szpinakiem, jeszcze nie zdecydowałam. Wsad w każdym razie zrobiony
Poszukam sobie jakichś krótszych i łatwiejszych ćwiczeń na yt, żeby wstepnej kondycji nabrać

byl obiad, potem spacer,ochoty na sprzatanie brak

zrobilam raz 3 rundy skalpela chodakowskiej i powiem szczerze wole zumbe, tez sie spoce, a jest przyjewmniej i weselej a na rzezbienie to wole callanetics 2 razy w tygodniu

Napisane przez dzika_kaka

Sory Ciebie bardzo ale nie powiem kto tu dzisiaj z rana czekał aż się łaskawe panie pobudzą, pokawują i do kompa przyjdą...


Melduję, że na moje oko młodej się poprawia. Ładnie kaszle ale nie wiem jak to się ma do zdrowienia skoro to co wykaszle połyka... Katar dalej ma ale chyba ciuteńkę mniejszy. Terroryzuję ją z fridą, ryk jest no ale nie ma to tamto. No i najważniejsze, że gorączki nie ma. A teraz jej butlę wyjątkowo dałam bo oczka jej leciały a zasnąć nie mogła bidula. Po butli oczka cyk, kto zgasił światło

a ja Cie widzialam, ale nie wiem czemu nie napisalam

a juz wiem byl;a akcja kuuupa u Tomka

[dzinek]

Napisane przez Sola1

Ja nigdzie nie się nie wybieram. Chyba, że mnie wyprosicie.
Chciałam tylko poczytać co u innych, bo nawet nie wiem o co chodzi z tą przepukliną u Landi - czy to u niej czy to u jej synka.

tez jestem ciekawa Landi, od kiedy widzi poprawe?
Moja ma przepukline pepkowa od wzdec i plastujemy ale poprawy na razie brak, podobno to moze potrwac do kilku tygodni a jak brak poprawy to chirurg.

Napisane przez Sola1

Już przypomniało mi się dlaczego wykasowałam kiedyś konto fb. Wiem, że są fani fb, ale dla mnie zawsze to był pier. dzielnik na maksa. Najpierw muszę dojść co i jak.




Właśnie tak to wygląda. Ciekawe czy takie małe dzieci mają sny



Udało mi się odnaleźć - nie powiem piękne rzęsy Twojego synka mnie naprowadziły, bo nie kojarzę Was z imion i nazwisk.

maja , nawet w macicy

cwiczycie i czwiczycie , ja sie mentalnie dopiero do tego przygotowuje no ale dzisiaj zjadlam 3 chiacha wiec to pewnie przyspieszy

Ps. Jutro okulista mnie czeka , ciekawe czy mi wrok sie ciut polepszyl, ale na moje oko musze mimum poczekac do po @

[Sola1]

Napisane przez dzinek

maja , nawet w macicy

To dobrze wiedzieć

Dziewczyny zlokalizowałam krewkę najpierw na rękawku ( taką rozcieńczoną jakby śliną), a potem na materacyku. Trudno mi dokładnie zlokalizować skąd to się wzięło, ale wydaje mi się, że to z dziąseł. Ostatnio zaczęła się mocniej ślinić.
Czy to możliwe, że wyrzynają jej się już zęby? Ona tydzień temu skończyła 2 miesiące.

[Ma_majka]

Napisane przez Sola1

To dobrze wiedzieć

Dziewczyny zlokalizowałam krewkę najpierw na rękawku ( taką rozcieńczoną jakby śliną), a potem na materacyku. Trudno mi dokładnie zlokalizować skąd to się wzięło, ale wydaje mi się, że to z dziąseł. Ostatnio zaczęła się mocniej ślinić.
Czy to możliwe, że wyrzynają jej się już zęby? Ona tydzień temu skończyła 2 miesiące.

możliwe, rzadko ale się zdarza ale nie słyszałam że dziąsła mogą krwawić przy ząbkowaniu

[Sola1]

Napisane przez Ma_majka

możliwe, rzadko ale się zdarza ale nie słyszałam że dziąsła mogą krwawić przy ząbkowaniu

Cały czas wkłada ręce do buzi, a nie jest głodna. Wcześniej wkładała tylko jak była głodna. Wcisnęłam jej smoka do buzi, którego wcześniej nie akceptowała, żeby tych rąk cały czas nie ssała i cały czas go ciamka. Mam nadzieję, że to fałszywy alarm. Jestem przerażona na samą myśl, że to może już być ząbkowanie. Ma jeszcze czas.

[jagnna]

Napisane przez Sola1

Czyżby memu dziecku zaczęła się podobać karuzela

my tez powoli włączamy i jakaś tam reakcja jest.Ale i tak króluje póki co książeczka

Napisane przez judkama

byl obiad, potem spacer,ochoty na sprzatanie brak

zrobilam raz 3 rundy skalpela chodakowskiej i powiem szczerze wole zumbe, tez sie spoce, a jest przyjewmniej i weselej a na rzezbienie to wole callanetics 2 razy w tygodniu



a ja Cie widzialam, ale nie wiem czemu nie napisalam

a juz wiem byl;a akcja kuuupa u Tomka

w jakim sensie 3 rundy?? 3 razy od poczatku do końca? cyborgu ty jeden ty
Da się to przerobić do końca w ogóle??

Napisane przez dzinek

Ps. Jutro okulista mnie czeka , ciekawe czy mi wrok sie ciut polepszyl, ale na moje oko musze mimum poczekac do po @

ja sie tez umówiłam do okulisty, w pon ide. Martwi mnie coraz bardziej to moje oko. Mam wrażenie, że przestało ostrość łapać jakąkolwiek.

Napisane przez Sola1

Dziewczyny zlokalizowałam krewkę najpierw na rękawku ( taką rozcieńczoną jakby śliną), a potem na materacyku. Trudno mi dokładnie zlokalizować skąd to się wzięło, ale wydaje mi się, że to z dziąseł. Ostatnio zaczęła się mocniej ślinić.
Czy to możliwe, że wyrzynają jej się już zęby? Ona tydzień temu skończyła 2 miesiące.

A może jak łapundry pcha do buzi, to się gdzieś drapła "tylko"? Bo 2 mce to faktycznie szybko na ząbki....

[judkama]

Napisane przez Ma_majka

możliwe, rzadko ale się zdarza ale nie słyszałam że dziąsła mogą krwawić przy ząbkowaniu

no tez nie slyszalam o tej krewce, ale wszystko mozliwe

Napisane przez jagnna

my tez powoli włączamy i jakaś tam reakcja jest.Ale i tak króluje póki co książeczka


w jakim sensie 3 rundy?? 3 razy od poczatku do końca? cyborgu ty jeden ty
Da się to przerobić do końca w ogóle??


ja sie tez umówiłam do okulisty, w pon ide. Martwi mnie coraz bardziej to moje oko. Mam wrażenie, że przestało ostrość łapać jakąkolwiek. ...

zle napisalam robilam turbo spalanie a nie skalpel

i tam jest 9 rund po 2 cwiczenia ktore sie na zmiane robi i zrobilam 3rundy takze spokojnie az tak mnie nie potaśtało

okulista tez mnie czeka, mi sie powieksza wada w jedym oku...
astygmatyzm mi leci ehhh, teraz po ciazy tez...

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

aaaa i TZ mial pierwszy zabek jak mial 3 miesiace i gryzl tesciowa w cycole

[emylka86]

ale tu wolno czas leci, a na fb aż nadążyć nie idzie... chyba więcej wątków na odchowalni mieć nie będziemy... taki nasz debiut.

a co do zapisów do specjalistów to ja za tydzien idę do dentysty-sadysty! aaaaaa

Michaś dziś był grzeczniutki, dużo spał, a jak nie spał to się ładnie uśmiechał : ) oby jutro też tak było!

[jagnna]

Napisane przez judkama

zle napisalam robilam turbo spalanie a nie skalpel

i tam jest 9 rund po 2 cwiczenia ktore sie na zmiane robi i zrobilam 3rundy takze spokojnie az tak mnie nie potaśtało

okulista tez mnie czeka, mi sie powieksza wada w jedym oku...
astygmatyzm mi leci ehhh, teraz po ciazy tez...

No, bo juz się w kompleks wpędzałam
Ja tez na jedno oko narzekam

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

emylka nie zgadzam się i już!

Zaczęłąm siać propagandę na fb. Może wezmę je na litość i tu wrócą :P

[judkama]

Napisane przez emylka86

ale tu wolno czas leci, a na fb aż nadążyć nie idzie... chyba więcej wątków na odchowalni mieć nie będziemy... taki nasz debiut.

a co do zapisów do specjalistów to ja za tydzien idę do dentysty-sadysty! aaaaaa

Michaś dziś był grzeczniutki, dużo spał, a jak nie spał to się ładnie uśmiechał : ) oby jutro też tak było!

aaaa tez ide za tydzien
najlepsze ze maz mnie zapisywal i tam jest wiecej gabinetow i sie zapomnial i zapisal mnie tam gdzie est chirurg i on wyrywa zabki
dobrze ze sie zreflektowalam i zapytalam do kogo zapisal i jeszcze raz tam poszedl, bo tak by mi chcieli od razu przerzedzic uzebienie

[emylka86]

Napisane przez judkama

aaaa tez ide za tydzien
najlepsze ze maz mnie zapisywal i tam jest wiecej gabinetow i sie zapomnial i zapisal mnie tam gdzie est chirurg i on wyrywa zabki
dobrze ze sie zreflektowalam i zapytalam do kogo zapisal i jeszcze raz tam poszedl, bo tak by mi chcieli od razu przerzedzic uzebienie

ja się już boję. bo ostatnio jeden ubytek u siebie dostrzegłam więc bez borowania się nie obejdzie .... ojjj jak ja nie lubię chodzić do dentysty

[marti86]

Jagna kawa jest?

[Sola1]

Udało mi się w końcu zalogować

Kurczę dziewczyny - mam nadzieję, że tylko się drapnęła i stąd ta krew. Nie wygląda to na żaden krwotok ani nic takiego - zresztą było tego bardzo malutko. Narazie śpi i jest spokój. Trzymajcie kciuki, żeby to nie było ząbkowanie, bo nie jestem przygotowana psychicznie

[jagnna]

Napisane przez judkama

dobrze ze sie zreflektowalam i zapytalam do kogo zapisal i jeszcze raz tam poszedl, bo tak by mi chcieli od razu przerzedzic uzebienie

Napisane przez emylka86

ja się już boję. bo ostatnio jeden ubytek u siebie dostrzegłam więc bez borowania się nie obejdzie .... ojjj jak ja nie lubię chodzić do dentysty

ja sie bardziej boje dentysty niz porodu :P
Teraz juz mam traume jak bede swiecic przykladem dziecku, jak taka osrana bede na wizyty chodzic

[judkama]

Napisane przez marti86

Jagna kawa jest?

pewnie parzy albo skoczyła wycisnac mleczko

[Ma_majka]

Napisane przez jagnna

[/COLOR]emylka nie zgadzam się i już!

Zaczęłąm siać propagandę na fb. Może wezmę je na litość i tu wrócą :P

jak nie da rady na litość to trza będzie postraszyć

[Sola1]

Napisane przez judkama

aaaa tez ide za tydzien
najlepsze ze maz mnie zapisywal i tam jest wiecej gabinetow i sie zapomnial i zapisal mnie tam gdzie est chirurg i on wyrywa zabki
dobrze ze sie zreflektowalam i zapytalam do kogo zapisal i jeszcze raz tam poszedl, bo tak by mi chcieli od razu przerzedzic uzebienie

Napisane przez judkama

pewnie parzy albo skoczyła wycisnac mleczko

Właśnie - gdzie ta kawa?

[Ma_majka]

Napisane przez Sola1

Udało mi się w końcu zalogować

taaaaa pewno na FB siedziałaś

[judkama]

Napisane przez Sola1

Udało mi się w końcu zalogować

Kurczę dziewczyny - mam nadzieję, że tylko się drapnęła i stąd ta krew. Nie wygląda to na żaden krwotok ani nic takiego - zresztą było tego bardzo malutko. Narazie śpi i jest spokój. Trzymajcie kciuki, żeby to nie było ząbkowanie, bo nie jestem przygotowana psychicznie

wiesz jedynki i dwójki tak na luzie wychodzily
troszke pojeczał Tomek pomarudzil i wsio potem bylo juz gorzej....
biegunka, katar, slinotok, krostki, wycie, temperatura....
a jeszcze sie nie skonczylo....

[Ma_majka]

Napisane przez judkama

pewnie parzy albo skoczyła wycisnac mleczko

[judkama]

Napisane przez Ma_majka

taaaaa pewno na FB siedziałaś

uprzejmie donoszę, ze była

[Ma_majka]

moje dziecko spać nie chce o 18 oczy mu leciały, wykąpałam przed 19, nakarmiłam i du.pa, co chwilę się budzi mąż teraz nosi bo mi plecy już wysiadają

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez judkama

uprzejmie donoszę, ze była

no proszę i Ty Sola???

[Sola1]

Napisane przez judkama

wiesz jedynki i dwójki tak na luzie wychodzily
troszke pojeczał Tomek pomarudzil i wsio potem bylo juz gorzej....
biegunka, katar, slinotok, krostki, wycie, temperatura....
a jeszcze sie nie skonczylo....

Jeszcze się nie skończyło?

[judkama]

no i gdzie ta kawa
zaraz zaraz przecież ja w ogóle kawy nie pije
to po co przylazlam, mialam do wanienki skoczyc zrobic pucu pucu

[jagnna]

Napisane przez marti86

Jagna kawa jest?

sie robi

Napisane przez Sola1

Udało mi się w końcu zalogować

Kurczę dziewczyny - mam nadzieję, że tylko się drapnęła i stąd ta krew. Nie wygląda to na żaden krwotok ani nic takiego - zresztą było tego bardzo malutko. Narazie śpi i jest spokój. Trzymajcie kciuki, żeby to nie było ząbkowanie, bo nie jestem przygotowana psychicznie

kciukasy są:

Napisane przez judkama

pewnie parzy albo skoczyła wycisnac mleczko

Napisane przez Ma_majka

jak nie da rady na litość to trza będzie postraszyć

to jest mój plan B

Napisane przez judkama

uprzejmie donoszę, ze była

a ja to potwierdzam

Moje dziecię się strasznie gniecie przy bąkach dziś Aż sobie popłakuje bidulka
co dajecie dzieciom na wzdęcia?