Rozłąka z Ukochanym - odsłona II - rok 2013 :D

[martynusia222]

Bo jest bardzo dużo użytkowników, dlatego świruje Teraz aktualnie są to 72 tysiące Ja nie mogę np. zacytować

Ja mam tak, że praktycznie nie kupuję książek. Zawsze jak chcę coś przeczytać to wypożyczam Może dlatego, że w zasadzie nie czytam tej samej książki dwa razy. Wyjątkiem jest tu "My, dzieci z dworca Zoo" którą mam na własność i czytałam chyba z 10 razy Ach, te szczenięce lata

[201610170910]

Też nie mogę zacytować I też większość książek pożyczam, jakoś nie stać mnie na kupowanie

[booombelek]

też nie mogę zacytować, co mi bardzo komplikuje moją wypowiedź, bo zawsze zapominam co napisałyście

ja też nie mam dużo kupionych książek, ostatnią książką którą sobie kupiłam była "Jesteś Bogiem", bo bardzo ją chciałam i kupiłam, poza tym to raczej format pdf, albo wypożyczam.

.. tż się chyba martwi, a mi serce nie mięknie i go olewam, co się ze mną dzieje?


---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez ewasza14

Zgadzam się Jak nie masz nastroju i wiesz, że mogłabyś dzisiejszą rozmową popsuć wasze relacje to odstaw telefon Ja jestem już tak zdenerwowana, że z jednej strony będę zła na maxa jak nie zadzwoni, a z drugiej wystarczająco jestem zła, żeby się z nim pokłócić gdyby zadzwonił

kurcze, tu to dopiero jest problem
może jeśli zadzwoni spróbuj się opanować i się z nim nie kłócić, wiem łatwo mi mówić, ale nie warto się chyba kłócić, przy tak krótkim czasie rozmowy jaki jest u was.

[Pia Gizela]

Bombel, odłóż telefon i rano mu napisz, że zasnęłaś

Ja z kolei książki kupuję. Chyba najwięcej kasy wydaję właśnie na nie I najlepsza rozmowa mojego ojca z chłopem. Ojciec "no ale mieścicie się spokojnie w mieszkaniu z rzeczami wszystkimi?" chłop "no jasne, K. przecież nie zajmuje dużo miejsca" a ojciec "a przywiozła książki?" chłop ""

I co najlepsze, ten zbiór się stale powiększa

[booombelek]

Gizela odłożyłam i tak zrobię.

u mnie jest tak samo, tzn u mnie.. moja mama jest wielką fanką czytania książek, w ciąży przerobiła 50 od 5tego miesiąca, wszystkie stoją na półce w salonie, i półka się zapełniła to co? to mama ściąga wszystko z drugiej i zapełnia drugą, dobrze jej to idzie

[201610170910]

Ja za to dzisiaj znowu kupiłam ciuchy Muszę się ograniczyć trochę, bo co wywalę coś z mojej szafy to zaraz kupię coś nowego

[booombelek]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Ja za to dzisiaj znowu kupiłam ciuchy Muszę się ograniczyć trochę, bo co wywalę coś z mojej szafy to zaraz kupię coś nowego

ja sobie dzisiaj kupiłam małą czarną, z koronkowymi rękawami
i mam ten sam problem, niby nie lubię zakupów, ale jak już wpadnę w ten wir to ciężko mnie wyciągnąć.

dziewczyny, malujecie sobie usta czerwoną szminką/pomadką? ogólnie taką wyrazistą czerwienią?

[201610170910]

Napisane przez booombelek

ja sobie dzisiaj kupiłam małą czarną, z koronkowymi rękawami
i mam ten sam problem, niby nie lubię zakupów, ale jak już wpadnę w ten wir to ciężko mnie wyciągnąć.

dziewczyny, malujecie sobie usta czerwoną szminką/pomadką? ogólnie taką wyrazistą czerwienią?

Ja nie lubię takich czerwonych szminek, zresztą wydaje mi się, że taka czerwień do mnie nie pasuje Ale ostatnio sporo dziewczyn maluje tak usta z tego co zauważyłam...

[ewasza14]

Napisane przez booombelek

dziewczyny, malujecie sobie usta czerwoną szminką/pomadką? ogólnie taką wyrazistą czerwienią?

Ja za szminkami nie przepadam, ewentualnie delikatna pomadka Wczoraj moja koleżanka przyszła na egzamin z krwistymi ustami i normalnie jej nie poznałam chyba nie pasowała za bardzo do niej
Zaraz ☠☠☠.nę.. I chyba do niego napiszę bo nie wytrzymam

[booombelek]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Ja nie lubię takich czerwonych szminek, zresztą wydaje mi się, że taka czerwień do mnie nie pasuje Ale ostatnio sporo dziewczyn maluje tak usta z tego co zauważyłam...

właśnie zauważyłam, że sporo...
mi mówią, że by mi paskowała, ale się chyba do tego nie przekonam


---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Napisane przez ewasza14

Zaraz ☠☠☠.nę.. I chyba do niego napiszę bo nie wytrzymam

spokojnie kochana
nie wiem co mam Ci poradzić może poczekaj jeszcze chwilę, jeśli nie zadzwoni aż pójdziesz spać, to może napisz, ale tylko coś w stylu "dziękuję, że zadzwoniłeś"?

[201610170910]

Dużo dziewczyn tak maluje usta i im nawet to pasuje, ale co z tego skoro kiedy się uśmiechną to często pokazują żółte zęby, a taka czerwień sprawia, że wydają się one według mnie jeszcze bardziej żółte...

ewasza14 znam to uczucie, mój też nie raz obiecuje, że zadzwoni albo napisze i potem nie robi tego... Eh, Ci faceci

[ewasza14]

Napisane przez booombelek

spokojnie kochana
nie wiem co mam Ci poradzić może poczekaj jeszcze chwilę, jeśli nie zadzwoni aż pójdziesz spać, to może napisz, ale tylko coś w stylu "dziękuję, że zadzwoniłeś"?

Jeśli miałby zadzwonić to już dawno by to zrobił. Teraz już pewnie to on śpi

[booombelek]

Napisane przez ewasza14

Jeśli miałby zadzwonić to już dawno by to zrobił. Teraz już pewnie to on śpi

bądź cierpliwa kochana.. poczekaj do jutra, a jeśli nie zadzwoni to napisz, że rozmowa była bardzo miłą

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Dużo dziewczyn tak maluje usta i im nawet to pasuje, ale co z tego skoro kiedy się uśmiechną to często pokazują żółte zęby, a taka czerwień sprawia, że wydają się one według mnie jeszcze bardziej żółte...

e tam żółte, gorzej jak się uśmiechną i zęby są czerwone

[201610170910]

Napisane przez ewasza14

Jeśli miałby zadzwonić to już dawno by to zrobił. Teraz już pewnie to on śpi

Kochana, wiem, że jest Ci bardzo przykro, jesteś zła i rozczarowana, rozumiem Cię bardzo dobrze. Ale weź głęboki oddech i postaraj się zachować spokój. Napisz mu sms, że jest Ci przykro, że nie zadzwonił, bo obiecał to zrobić i czekałaś na tą rozmowę cały dzień. I więcej nic nie pisz, bo to i tak pewnie nic nie da.

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez booombelek

e tam żółte, gorzej jak się uśmiechną i zęby są czerwone

Też prawda

[nerla]

Napisane przez booombelek

.. tż się chyba martwi, a mi serce nie mięknie i go olewam, co się ze mną dzieje?
.

Jakoś Cię rozumiem. Ja stwardniałam i nie wiem, jakoś nie mięknę wcale...

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Ja za to dzisiaj znowu kupiłam ciuchy Muszę się ograniczyć trochę, bo co wywalę coś z mojej szafy to zaraz kupię coś nowego

Dobrze że chociaż wywalasz zanim kupisz. Ja tylko dokładam. Od miesiąca mam postanowienie że najpierw wyrzucę około połowę ciuchów zanim kupię następne...jeszcze się trzymam, ale teraz znowu buuuty mnie kuszą a mam piramidy z butów pod sam sufit

Napisane przez booombelek

dziewczyny, malujecie sobie usta czerwoną szminką/pomadką? ogólnie taką wyrazistą czerwienią?

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Dużo dziewczyn tak maluje usta i im nawet to pasuje, ale co z tego skoro kiedy się uśmiechną to często pokazują żółte zęby, a taka czerwień sprawia, że wydają się one według mnie jeszcze bardziej żółte...
i

Ja uważam że do szminek to trzeba dojrzeć Na co dzień maluję się błyszczykiem tylko, ale od czasu do czasu make up no makeup albo kreska na oku + jakaś intensywna szminka, czerwień, fuksja, burgund lub coś w pomarańcz. Ale zgadzam się że trzeba mieć raczej białe zęby, bo inaczej strasznie to wygląda...

[booombelek]

Napisane przez nerla

Jakoś Cię rozumiem. Ja stwardniałam i nie wiem, jakoś nie mięknę wcale...



Dobrze że chociaż wywalasz zanim kupisz. Ja tylko dokładam. Od miesiąca mam postanowienie że najpierw wyrzucę około połowę ciuchów zanim kupię następne...jeszcze się trzymam, ale teraz znowu buuuty mnie kuszą a mam piramidy z butów pod sam sufit .

mój to dzwoni non stop, pisze, że się martwi a ja wcale nie mięknę, nie wiem co mi jest, normalnie jak jest pomiędzy nami dobrze to odbieram albo odpisuję, dzisiaj nie.. a nie wiem czemu, może chcę żeby się o mnie trochę pomartwił

ja dokładnie mam tak samo, a zrobić porządek w szafie to kooszmar butów też mam dużo, co chwile przytargam coś nowego, ale i tak nie przebiję chyba ilości moich lakierów do paznokci

[201610170910]

Napisane przez nerla

Dobrze że chociaż wywalasz zanim kupisz. Ja tylko dokładam. Od miesiąca mam postanowienie że najpierw wyrzucę około połowę ciuchów zanim kupię następne...jeszcze się trzymam, ale teraz znowu buuuty mnie kuszą a mam piramidy z butów pod sam sufit

Tak, wywalam (w sumie to oddaję córce znajomej mojej mamy), ale wywalę 2 - 3 rzeczy, a kupię na ich miejsce 5 innych Tylko po co kupuję aż tyle, kiedy będę to wszystko nosiła? Nawet nie dam rady wszystkiego zabrać ze sobą jak wyjadę
Na punkcie butów to nie mam aż takiego bzika, nie cierpię moich stóp, chciałabym mieć mniejszy rozmiar

[nerla]

A jaki masz?

Mój Tż jak wróci chce kupić takie cacko http://allegro.pl/2007-yamaha-xv-170...007434519.html kocham jeździć z nim na motocyklu

[booombelek]

Napisane przez nerla

A jaki masz?

Mój Tż jak wróci chce kupić takie cacko http://allegro.pl/2007-yamaha-xv-170...007434519.html kocham jeździć z nim na motocyklu

widzę nie tylko mój motocyklista tylko, że mój stanowczo woli te szybkie motocykle

[201610170910]

Napisane przez nerla

A jaki masz?

Mój Tż jak wróci chce kupić takie cacko http://allegro.pl/2007-yamaha-xv-170...007434519.html kocham jeździć z nim na motocyklu

Zazwyczaj kupuję 40 Ale to zależy od firmy, bo czasami muszę kupić 41, a czasami 39 jest dobre. Mam kilka kompleksów, moje stopy są na 2 miejscu

No to się będziecie wozić, nie ma co

[nerla]

Mój chciał kupić typowego turystyka bo my dużo jeździmy ale ja lubię te chromy i te wydechy więc go namawiałam na chopera, wcześniej też jeździliśmy na chopku. Te szybkie dla mnie są przereklamowane, dobre na prostce ale jak masz sie przejechać 200 km na wycieczke to ręce i kręgosłup odpadają

Frumoasa ja mam 39 i też uważam że mam dużą stopę, marzy mi się takie ładne 37 Ale nic, jakoś je toleruję

[201610170910]

Napisane przez booombelek

widzę nie tylko mój motocyklista tylko, że mój stanowczo woli te szybkie motocykle

Mój brat też motocyklista i też fan tych szybszych... Za to mój TŻ nie lubi motocykli, bardziej go kręcą 4 kółka

[ewasza14]

Napisane przez booombelek

widzę nie tylko mój motocyklista tylko, że mój stanowczo woli te szybkie motocykle

Oni wszyscy muszą mieć bzika na punkcie tych motocykli? Mój to już nawet nie liczy ile ich w życiu miał
Mam beznadziejny nastrój i chyba się zaraz położę bo jest mi strasznie przykro.. Teraz nawet nie odpisuje Cały tydzień czekam aż go usłyszę ale widocznie to jeszcze za mało...

[nerla]

A co do szybkości...to my zdecydowanie powoli nie jeździmy

[booombelek]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Mój brat też motocyklista i też fan tych szybszych... Za to mój TŻ nie lubi motocykli, bardziej go kręcą 4 kółka

mi tam się wcale nie uśmiecha, że on jest fanem tych szybszych...
dziewczyny, a ile tir ma kół? ...no właśnie, to mojego kręci bardziej tyle kółek nie lubi jeździć samochodem jakiś ewenement mi się znalazł

[201610170910]

Napisane przez nerla

Frumoasa ja mam 39 i też uważam że mam dużą stopę, marzy mi się takie ładne 37 Ale nic, jakoś je toleruję

Ja bym chciała 38, no, ale przecież już nic na to nie poradzę, palców sobie nie utnę

[booombelek]

Napisane przez ewasza14

Oni wszyscy muszą mieć bzika na punkcie tych motocykli? Mój to już nawet nie liczy ile ich w życiu miał
Mam beznadziejny nastrój i chyba się zaraz położę bo jest mi strasznie przykro.. Teraz nawet nie odpisuje Cały tydzień czekam aż go usłyszę ale widocznie to jeszcze za mało...

tak to jest, my mamy bzika na punkcie makijażu, włosów i lakierów do paznokci, to oni też muszą mieć bzika na jakimś punkcie

oj rozumiem Cię, poczekaj spokojnie aż odpisze.. a jak w końcu zadzwoni to porozmawiaj z nim szczerze.


---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Ja bym chciała 38, no, ale przecież już nic na to nie poradzę, palców sobie nie utnę

ja też mam 39 czasami 40, ale na stopy akuratnie nie narzekam

[201610170910]

Ja jechałam kilka razy z moim bratem na jego motocyklu, fajnie, nie powiem Ale jednak wolę samochody, a jeszcze jak jadę z moim TŻ... Ehh, pamiętam jak mnie odwoził ostatniego dnia, cały czas patrzyłam na niego i powstrzymywałam łzy

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Napisane przez booombelek

ja też mam 39 czasami 40, ale na stopy akuratnie nie narzekam

Ja najbardziej narzekam na moje pyzate policzki Jak byłam młodsza to marzyłam, że w okresie dojrzewania znikną, ale one zostały Chociaż mój TŻ je uwielbia, mówi, że wyglądam przez to tak niewinnie A ja ich nie cierpię

[booombelek]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Ja jechałam kilka razy z moim bratem na jego motocyklu, fajnie, nie powiem Ale jednak wolę samochody, a jeszcze jak jadę z moim TŻ... Ehh, pamiętam jak mnie odwoził ostatniego dnia, cały czas patrzyłam na niego i powstrzymywałam łzy

fajnie, ale jak powoli.. mój ma typowego "ścigacza" i nie lubię z nim jeździć, może dlatego bo przy 60km/h wydaje mi się, że już pewnie ze 100 przekroczyliśmy ale też stanowczo wolę jeździć samochodem..


---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

ostatni sms od tż: "w następną trasę jedziesz ze mną, nie cierpię gdy Cię przy mnie nie ma.." awww.. ale nie mięknie mi serce! wcale

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Ja najbardziej narzekam na moje pyzate policzki Jak byłam młodsza to marzyłam, że w okresie dojrzewania znikną, ale one zostały Chociaż mój TŻ je uwielbia, mówi, że wyglądam przez to tak niewinnie A ja ich nie cierpię

najważniejsze, że tż się podobają!
ja to mam kompleksy i narzekam na mój nos, o co za masakra z mojego nosa jest

[nerla]

a ja na usta....

zawsze jest na co narzekać