MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VI - czekamy na pierwsze maluszki!!

[monicca1989]

Napisane przez moni_ka.g

jak ja byłam to śpiochy (2-paki) były po 35-40zł cały czas, a pajace już po 35. byłam już parę razy i za każdym razem było coś nowego, także dokładają te rzeczy i jest szansa, że jeszcze się załapiesz. mnie strasznie kusi, żeby coś dokupić jeszcze, ale wszędzie słyszę żeby nie kupować za dużo bo nie zdążę założyć nawet.. i sama już nie wiem. chyba jeśli coś kupię to 68.

Właśnie ja te ostatnie kupiłam na 62 ale potem jak zobaczyłam ile mam w domu w tym rozmiarze to wymieniłam na 68.

Napisane przez LiwkaO

Na wizycie ok! :P jeszcze nie rodzę Michaśka waży 3093 więc nie będzie klocuszkiem. Powinna jeszcze z tydzień posiedzieć w brzuchu a później nie wiadomo łożysko III stopień. Mam odstawić wszystkie leki i nie brać nawet nospy, chyba, że nie będę mogła spać w nocy to spróbować 1 czy 2 wziąć. Szyjka się ładnie skraca - ale nie wiem ile ma bo nie mierzyła dokładnie. Nie wiem gdzie ona się mieści z tymi 3 kilo w brzuchu hehe a i najważniejsze przytyłam tylko 10 dag od ostatniej wizyty łącznie 12,1 kg nie jest źle!!!

za wizytę, coraz bliżej P... znaczy się PORÓD

[ObserwujeCie]

a premium care to ten sam rozmiar pieluch co new born ?

[Moderna]

Napisane przez kasia86bgo

o qr_wa wyobrazilam sobie jak twoj TZ podchodzi do brzuszka .. pepek sie wysuwa i zaczyna rozmawiac z brzuszkiem '' rozmowa kontrolowana ''

jakie fantazje!

Napisane przez LiwkaO

Na wizycie ok! :P jeszcze nie rodzę Michaśka waży 3093 więc nie będzie klocuszkiem. Powinna jeszcze z tydzień posiedzieć w brzuchu a później nie wiadomo łożysko III stopień. Mam odstawić wszystkie leki i nie brać nawet nospy, chyba, że nie będę mogła spać w nocy to spróbować 1 czy 2 wziąć. Szyjka się ładnie skraca - ale nie wiem ile ma bo nie mierzyła dokładnie. Nie wiem gdzie ona się mieści z tymi 3 kilo w brzuchu hehe a i najważniejsze przytyłam tylko 10 dag od ostatniej wizyty łącznie 12,1 kg nie jest źle!!!

to już niedługo
ale super!

Napisane przez alliw

Się chwalą brzuchami to ja też

przeslicznie wygladasz
a kto robil zdjecie? bardzo ladne

Napisane przez pani22ka

wyglądaja jak te od mojej kochanej babci... tylko ona robiła falbankę na końcu
boskie

falbanke? a moze radelkiem wycinala?

[klementyna1]

alliw okraglutki brzuszek chudzinko śliczny!

[monicca1989]

Napisane przez ObserwujeCie

Kurde głupio powiedzieć, ale dostaję taki specjalny dodatek do pensji, który mi się potem do macierzyńskiego nie liczy, więc ja bym w sumie wolała urodzić w terminie i zgarnąć go jeszcze w całości za marzec )

W sumie jak na to spojrzę z drugiej strony, to jak urodzę w terminie to zawsze później dłuższy macierzyński choćby o tydzień, czy dwa

[moni_ka.g]

Napisane przez Luna0

Ale kazał mi gin kupić syrop Prenalen nowośc magnez+omega (jest w nim też wiesiołek ) o dziwo duży 230ml i taniusi bo 12 zł!

a na co ten syrop?

Napisane przez pani22ka

aaa i moi rodzice załamani moimi ciążowymi przygodami hehe. właśnie zadzwonili, że sponsorują wózek i poród komercyjny (po opisie Ptaszyska) hehe. ciekawe co na to chłop
choć myśleli, że wózek to tysiak max

moi do niczego się nie dokładają bo przecież nie kupuje się niczego przed porodem za to teściowie od dawna pytają ile mniej więcej kosztuje wózek

Napisane przez alliw

Dziewczyny, pytanie, pewnie już było, ale nie pamiętam co pisałyście: swoje koszule do szpitala i stanik do karmienia tez mam prać w proszku dzieciowym?

swoje w swoim proszku prałam.

___________

dzięki za informacje o okuliście. zmotywowałyście mnie. zapisałam się na sobotę na wizytę.

jeszcze odnośnie cen, moja siostra kiedyś się pyta czemu my tyle kasy na wózek chcemy przeznaczyć i czemu najdroższy chcemy brać (była mowa o 1500 zł), przecież (wg niej) dobry (nowy) wózek można kupić za 700-800zł. żeby się kiedyś nie zdziwiła ale tak to jest jak wypowiada się ktoś kogo temat dziecięcy nie interesuje jeszcze i wózka w sklepie nie widział

właśnie mama przyniosła mi pączki od babci, a ja w łóżku i piżamie

[kasia86bgo]

Napisane przez LiwkaO

Na wizycie ok! :P jeszcze nie rodzę Michaśka waży 3093 więc nie będzie klocuszkiem. Powinna jeszcze z tydzień posiedzieć w brzuchu a później nie wiadomo łożysko III stopień.
Nie wiem gdzie ona się mieści z tymi 3 kilo w brzuchu hehe a i najważniejsze przytyłam tylko 10 dag od ostatniej wizyty łącznie 12,1 kg nie jest źle!!!

aaa tam tydzien ... 6+7=13 1 dzien pozniej i mozesz rodzic w Walentynki

Napisane przez alliw

Się chwalą brzuchami to ja też

OUT !!!!!!!!!!! co to jest ..... !!! ja sie pytam ... gdzie te nadliczbowe KG ???

Napisane przez Dragusia88

12,1kg? skandal!!!
brawo dla Michaśki
3 stopień powiadasz to 2 tyg max i hop czyli max 20 luty wylatujesz



moja skromna lista:
buty z kapcioszkami - 6
śpiwór - 1
kombinezon - 2
śliniak - 3
kurtka - 1
kocyk - 3
ręcznik - 3
pielucha flanelowa - 3
niedrapki - 4
skarpety - 19
spodnie - 7
półśpiochy - 9
body - 29
kaftan/koszulka - 25
rajstopy - 2
bluzy/swetr - 10
śpiochy - 16
pajace - 10
czapki - 17

ooo widze ze kulezanka tez ma sporawo ....
no i tak trzymac kciuki ty nastepna w kolejce

[moni_ka.g]

Napisane przez ObserwujeCie

a premium care to ten sam rozmiar pieluch co new born ?

te i te rozmiar 1. nie wiem czym się różnią, ale wybieram te tańsze

[nestelle]

...ja już po po badaniu . Za słabo trzymałyscie kciuki .......
Bańka żoładka nie chce sie jakoś wypełnić . Nie wiem co to oznacza -jakie konsekwencje dalsze i co dalej .... nie wiem i nie bedę szukac w necie bo się głupot naczytam i będzie gorzej .... Jutro mam wizytę u specjalisty - on oceni dokładnie co i jak .... mam nadzieje ,że to przypadek (po raz kolejny), ,że mały jednak coś tam łyka tylko chwila nie ta . Nie wiem -nic już nie wiem .... pierwszy raz tż pojechał ze mną i dobrze - bo z gabinetu wyszłam becząc ..... Ginka mnie uspokajała wiadomo ale nic konkretnego nie mogła powiedzieć .... "proszę się nie denerwować , nic jeszcze nie wiadomo ,od tego są lekarze aby pomóc ...."itp. Tak więc czekam na jutro - i trzymajcie -proszę - te kciuki mocniej ...

[Dragusia88]

Napisane przez nestelle

...ja już po po badaniu . Za słabo trzymałyscie kciuki .......
Bańka żoładka nie chce sie jakoś wypełnić . Nie wiem co to oznacza -jakie konsekwencje dalsze i co dalej .... nie wiem i nie bedę szukac w necie bo się głupot naczytam i będzie gorzej .... Jutro mam wizytę u specjalisty - on oceni dokładnie co i jak .... mam nadzieje ,że to przypadek (po raz kolejny), ,że mały jednak coś tam łyka tylko chwila nie ta . Nie wiem -nic już nie wiem .... pierwszy raz tż pojechał ze mną i dobrze - bo z gabinetu wyszłam becząc ..... Ginka mnie uspokajała wiadomo ale nic konkretnego nie mogła powiedzieć .... "proszę się nie denerwować , nic jeszcze nie wiadomo ,od tego są lekarze aby pomóc ...."itp. Tak więc czekam na jutro - i trzymajcie -proszę - te kciuki mocniej ...

: kciuki::k ciuki:
:mag ia:

[Ptaszysko16]

Napisane przez nestelle

...ja już po po badaniu . Za słabo trzymałyscie kciuki .......
Bańka żoładka nie chce sie jakoś wypełnić . Nie wiem co to oznacza -jakie konsekwencje dalsze i co dalej .... nie wiem i nie bedę szukac w necie bo się głupot naczytam i będzie gorzej .... Jutro mam wizytę u specjalisty - on oceni dokładnie co i jak .... mam nadzieje ,że to przypadek (po raz kolejny), ,że mały jednak coś tam łyka tylko chwila nie ta . Nie wiem -nic już nie wiem .... pierwszy raz tż pojechał ze mną i dobrze - bo z gabinetu wyszłam becząc ..... Ginka mnie uspokajała wiadomo ale nic konkretnego nie mogła powiedzieć .... "proszę się nie denerwować , nic jeszcze nie wiadomo ,od tego są lekarze aby pomóc ...."itp. Tak więc czekam na jutro - i trzymajcie -proszę - te kciuki mocniej ...

tule mocno. Zobaczysz będzie jak u Nas z Natalka wszystko bedzie dobrze !!!!!! nie ma innej opcji

[Lukrecjas]

jeśli chodzi o wózki to rozbieżność cenowa jest duża

my mieliśmy plan kupić matrix - z opini rewelacyjny aw dodatku za taką cenę, gondola składa się w fotelik samochodowy i wogóle podobno bardzo dobry wózek. Stało się jednak inaczej, dostaliśmy od znajomych kompletnie wyposażony Silver Cross z fotelikiem i nawet drewnianymi płozami do zklecenia z gondoli kołyski. Amortyzacja może nie jest najlepsza ale ogólnie jest ok także wydatek związany z wózkiem odpadł. Wielkie dzięki dla znajomych


http://sklep-jane.pl/cross-reverse-m...red-p-857.html

http://opinie.wozki-dla-dzieci.com/s...ozbawiony-wad/

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez nestelle

...ja już po po badaniu . Za słabo trzymałyscie kciuki .......
Bańka żoładka nie chce sie jakoś wypełnić . Nie wiem co to oznacza -jakie konsekwencje dalsze i co dalej .... nie wiem i nie bedę szukac w necie bo się głupot naczytam i będzie gorzej .... Jutro mam wizytę u specjalisty - on oceni dokładnie co i jak .... mam nadzieje ,że to przypadek (po raz kolejny), ,że mały jednak coś tam łyka tylko chwila nie ta . Nie wiem -nic już nie wiem .... pierwszy raz tż pojechał ze mną i dobrze - bo z gabinetu wyszłam becząc ..... Ginka mnie uspokajała wiadomo ale nic konkretnego nie mogła powiedzieć .... "proszę się nie denerwować , nic jeszcze nie wiadomo ,od tego są lekarze aby pomóc ...."itp. Tak więc czekam na jutro - i trzymajcie -proszę - te kciuki mocniej ...

wielkie kciuki, wszystko będzie dobrze, zobaczysz

[moni_ka.g]

Napisane przez nestelle

...ja już po po badaniu . Za słabo trzymałyscie kciuki .......
Bańka żoładka nie chce sie jakoś wypełnić . Nie wiem co to oznacza -jakie konsekwencje dalsze i co dalej .... nie wiem i nie bedę szukac w necie bo się głupot naczytam i będzie gorzej .... Jutro mam wizytę u specjalisty - on oceni dokładnie co i jak .... mam nadzieje ,że to przypadek (po raz kolejny), ,że mały jednak coś tam łyka tylko chwila nie ta . Nie wiem -nic już nie wiem .... pierwszy raz tż pojechał ze mną i dobrze - bo z gabinetu wyszłam becząc ..... Ginka mnie uspokajała wiadomo ale nic konkretnego nie mogła powiedzieć .... "proszę się nie denerwować , nic jeszcze nie wiadomo ,od tego są lekarze aby pomóc ...."itp. Tak więc czekam na jutro - i trzymajcie -proszę - te kciuki mocniej ...

trzymamy bardzo mocno

[monicca1989]

Napisane przez nestelle

...ja już po po badaniu . Za słabo trzymałyscie kciuki .......
Bańka żoładka nie chce sie jakoś wypełnić . Nie wiem co to oznacza -jakie konsekwencje dalsze i co dalej .... nie wiem i nie bedę szukac w necie bo się głupot naczytam i będzie gorzej .... Jutro mam wizytę u specjalisty - on oceni dokładnie co i jak .... mam nadzieje ,że to przypadek (po raz kolejny), ,że mały jednak coś tam łyka tylko chwila nie ta . Nie wiem -nic już nie wiem .... pierwszy raz tż pojechał ze mną i dobrze - bo z gabinetu wyszłam becząc ..... Ginka mnie uspokajała wiadomo ale nic konkretnego nie mogła powiedzieć .... "proszę się nie denerwować , nic jeszcze nie wiadomo ,od tego są lekarze aby pomóc ...."itp. Tak więc czekam na jutro - i trzymajcie -proszę - te kciuki mocniej ...

: kciuki:

[Sorceresss]

Napisane przez LiwkaO

Na wizycie ok! :P jeszcze nie rodzę Michaśka waży 3093 więc nie będzie klocuszkiem. Powinna jeszcze z tydzień posiedzieć w brzuchu a później nie wiadomo łożysko III stopień.

klask i: to niech siedzi lalunia jak jej dobrze

Napisane przez klementyna1

W Leklerku Dzidzius za 15zł i mydełko gratis Zakupiłam.


Widze,że chcesz się na roczny macierzynski załapac

DOKŁADNIE! Nie mam tego sklepu... ale... wykombinuję coś!

Tak, roczny macierzyński to też argument!

Napisane przez monicca1989

Mój ma pozwolenie od 18 ale mogę być druga i np 21.03, pięknie wiosnę rozpoczniemy Muszę mu to zacząć uświadamiać, żeby grzecznie czekał

Dla mnie 21.03 to za późno :P bo nie będzie już rybką No i z racji, ze jest pulchniutki to nie chcę go trzymać jakoś długo w brzusinie

Napisane przez oldzinx

AAA truskawki.....ale bym zjadła. A jak pomyślę że w kwietniu urodzę a w maju sezon na świeże polskie truskawki i nie będę mogła ich jeść to krew mnie zalewa chyba że można je jeść jak się karmi, muszę doczytać.

na SR mówiła położna, że trzeba spróbować. Jesz 1-2 truskawki i sprawdzasz czy nie uczula, czy nic złego się nie dzieje... i jak jest OK, to jesz je normalnie i karmisz.... I tak ze wszystkim produktami. Ogólnie należy jeść wszystko Wszystko co podchodzi pod "zdrowe odżywianie"

Napisane przez ObserwujeCie

Kurde głupio powiedzieć, ale dostaję taki specjalny dodatek do pensji, który mi się potem do macierzyńskiego nie liczy, więc ja bym w sumie wolała urodzić w terminie i zgarnąć go jeszcze w całości za marzec )

phi, każda by chciała więc nie ma się dziwić, że chcesz sobie go ciupnąć całego.

Napisane przez nestelle

...ja już po po badaniu . Za słabo trzymałyscie kciuki .......
Bańka żoładka nie chce sie jakoś wypełnić . Nie wiem co to oznacza -jakie konsekwencje dalsze i co dalej .... nie wiem i nie bedę szukac w necie bo się głupot naczytam i będzie gorzej .... Jutro mam wizytę u specjalisty - on oceni dokładnie co i jak .... mam nadzieje ,że to przypadek (po raz kolejny), ,że mały jednak coś tam łyka tylko chwila nie ta . Nie wiem -nic już nie wiem .... pierwszy raz tż pojechał ze mną i dobrze - bo z gabinetu wyszłam becząc ..... Ginka mnie uspokajała wiadomo ale nic konkretnego nie mogła powiedzieć .... "proszę się nie denerwować , nic jeszcze nie wiadomo ,od tego są lekarze aby pomóc ...."itp. Tak więc czekam na jutro - i trzymajcie -proszę - te kciuki mocniej ...

nestelle
będzie dobrze. maluszek na pewno wysiusiał wszystko co miał w brzuszku i taki pech, że nie da się sprawdzić na USG żołądka. Nie mniej będę trzymało bardzo mocno kciuki za jutrzejszego specjalistę.

Moderna, wrzuć przepis na Twoje faworki... wyglądają obłędnie! Jutro zrobię!

[Mokka_83]

Napisane przez Sorceresss

CHolerka, a ja gdzieś widziałam reklamę, że DZIDZIUŚ właśnie po 15 zł, ale nie było to na 100% makro... tylko za Chiny sobie nie moge skojarzyć gdzie....

no to skup się i sobie przypomnij, bom ja ciekawa

Napisane przez alliw

Dziewczyny, pytanie, pewnie już było, ale nie pamiętam co pisałyście: swoje koszule do szpitala i stanik do karmienia tez mam prać w proszku dzieciowym?

ja też się nad tym zastanawiałam i ostatnio doszlam do wniosku, że wypiorę w dzieciowym - przynajmniej ten pierwszy raz

Napisane przez LiwkaO

Ja na szybko! później nadrobię bo lecę do położnej!

Na wizycie ok! :P jeszcze nie rodzę Michaśka waży 3093 więc nie będzie klocuszkiem. Powinna jeszcze z tydzień posiedzieć w brzuchu a później nie wiadomo łożysko III stopień. Mam odstawić wszystkie leki i nie brać nawet nospy, chyba, że nie będę mogła spać w nocy to spróbować 1 czy 2 wziąć. Szyjka się ładnie skraca - ale nie wiem ile ma bo nie mierzyła dokładnie. Nie wiem gdzie ona się mieści z tymi 3 kilo w brzuchu hehe a i najważniejsze przytyłam tylko 10 dag od ostatniej wizyty łącznie 12,1 kg nie jest źle!!!

Uciekam! później Was nadrobie kochane

no to wszystko pięknieCiekawe kiedy Michaśka się zdecyduje

Napisane przez klementyna1

W Leklerku Dzidzius za 15zł i mydełko gratis Zakupiłam.

buuu... to mi nie po drodze zupelnie mam nadzieję, że sorceresss w innym sklepie widziała w tej cenie

Napisane przez alliw

Się chwalą brzuchami to ja też

śliczniusi

Napisane przez monicca1989

W sumie jak na to spojrzę z drugiej strony, to jak urodzę w terminie to zawsze później dłuższy macierzyński choćby o tydzień, czy dwa

ja dokładnie z tej samej strony patrzę

Napisane przez moni_ka.g

jeszcze odnośnie cen, moja siostra kiedyś się pyta czemu my tyle kasy na wózek chcemy przeznaczyć i czemu najdroższy chcemy brać (była mowa o 1500 zł), przecież (wg niej) dobry (nowy) wózek można kupić za 700-800zł. żeby się kiedyś nie zdziwiła ale tak to jest jak wypowiada się ktoś kogo temat dziecięcy nie interesuje jeszcze i wózka w sklepie nie widział

właśnie mama przyniosła mi pączki od babci, a ja w łóżku i piżamie

tiaaa... no niestety sa takie osoby dla których wszystko jest za drogie i po co tyle przepłacać... I wożą np. dziecko które jeszcze nie siedzi w spacerówce w poz. siedzącej... Ważne przecież, że wózek był tani
Do mnie wczoraj własnie kolezanka z pracy sie odezwała - tez na etapie poszukiwania wózka i mówiłam jej jaki my zamówiliśmy... A ona mi wyslala linka do jakiegoś coneco za 600zł... ale własnie ani rozkladanej na płasko spacerówki, ani mozliwości wpięcia jej tyłem do kierunku jazdy... gondolka na 73cm Ale dla niej najwazniejsze, ze koła pompowane Ja nie mówię, że musi na ten wózek wywalac więcej... ale niech lepiej w tej cenie kupi dobry używany

Napisane przez nestelle

...ja już po po badaniu . Za słabo trzymałyscie kciuki .......
Bańka żoładka nie chce sie jakoś wypełnić . Nie wiem co to oznacza -jakie konsekwencje dalsze i co dalej .... nie wiem i nie bedę szukac w necie bo się głupot naczytam i będzie gorzej .... Jutro mam wizytę u specjalisty - on oceni dokładnie co i jak .... mam nadzieje ,że to przypadek (po raz kolejny), ,że mały jednak coś tam łyka tylko chwila nie ta . Nie wiem -nic już nie wiem .... pierwszy raz tż pojechał ze mną i dobrze - bo z gabinetu wyszłam becząc ..... Ginka mnie uspokajała wiadomo ale nic konkretnego nie mogła powiedzieć .... "proszę się nie denerwować , nic jeszcze nie wiadomo ,od tego są lekarze aby pomóc ...."itp. Tak więc czekam na jutro - i trzymajcie -proszę - te kciuki mocniej ...

kurcze, nestelle to ja juz zaczynam trzymać kciuki... I puszczę dopiero jak powiesz jutro, że juz można Mam nadzieję, że to tylko przypadek z tym, że ten żóładek się nie wypelnil akurat jak byliście

[nestelle]

Napisane przez Luna0

Ja już po swojej
Na wizycie wszystko ok, wyzamykane Małemu serducho bije
Powiedziałam że mam plan urodzic w 37tc i ani wcześniej ani później to mnie położna zapytała czy już to uzgodniłam z dzieckiem ja na to że tak, jesteśmy umówieni, więc gin sprawdzil na kalendarzu i mówi a no to ok, czylu początek marca. Ale lali ze mnie równo
Mówi żeby przyjść za 3 tyg a ja mu na to że jak przecież to już przy końcówce, no to mówi że jak chce to żebym sobie przyszła za 2 tyg (bo w tej poradni nie trzeba się zapisywać, tylko sobie ide i już)
Jeszcze im mówie że będę go na siłe wypychać bo potem 5 kg nie będę rodzić więc gin mnie pocieszył i mówi że wymiary nie raz nie są dokładne. Ostatnio powiedział dziewczynie przed porodem że urodzi 3000g a urodziła 3900g no to mu krzycze że to nie w tą strone ma się pomylić!
Także poród mam zaklepany
No-spe mam już odłożyć, wody się nie sączą, no wszystko raczej dobrze
Ale kazał mi gin kupić syrop Prenalen nowośc magnez+omega (jest w nim też wiesiołek ) o dziwo duży 230ml i taniusi bo 12 zł!

Napisane przez pani22ka

Po badaniach, wizycie u diabetologa.

No i mam insulinę wyniki na granicy, i do zbicia dietą, ale za mało tyję, Torres za mało przybiera i muszę brać
W klinice dostałam dwa razy ataku płaczu z telepawką i nagle skierowanie nie było potrzebne (musi chłop donieść a nie ja natychmiast zapierdzielać gdzieś, bo się okazało że skierowanie ze szpitala jest skierowaniem prywatnym), zero kolejek, szybkie indywidualne szkolenie...

,przykro mi ale będzie dobrze jeszcze troszkę ....

Napisane przez joanna200

a teraz mam pytanie do mamuś w 2 ciąży.. jak wygląda czop śluzowy? Bo ja w 1c nie widziałam ani czopa, ani mi wody nie odeszły i guuupia jestem..

u mnie czop wyglądał jak upławy- albo cos talego ...taka wydzielina ,galaretowata ,przezroczysta z pasemkami krwi (jakby żyłakami różowymi).
Wody mi też nigdy nie odeszły ,za 1 i 2 razem musieli przebijać już na łóżku porodowym

Napisane przez Sorceresss

masz coś do wystających pępków? hihih

mój też się "wyantenkował"

nie no co ty .... , tylko ja nigdy nie miałam ....

Napisane przez alliw

Dziewczyny, pytanie, pewnie już było, ale nie pamiętam co pisałyście: swoje koszule do szpitala i stanik do karmienia tez mam prać w proszku dzieciowym?

ja zawsze prałam w normalnym .

Napisane przez LiwkaO

Na wizycie ok! :P jeszcze nie rodzę Michaśka waży 3093 więc nie będzie klocuszkiem. Powinna jeszcze z tydzień posiedzieć w brzuchu a później nie wiadomo łożysko III stopień. Mam odstawić wszystkie leki i nie brać nawet nospy, chyba, że nie będę mogła spać w nocy to spróbować 1 czy 2 wziąć. Szyjka się ładnie skraca - ale nie wiem ile ma bo nie mierzyła dokładnie. Nie wiem gdzie ona się mieści z tymi 3 kilo w brzuchu hehe a i najważniejsze przytyłam tylko 10 dag od ostatniej wizyty łącznie 12,1 kg nie jest źle!!!

woooow !!!! to super !

Napisane przez alliw

Się chwalą brzuchami to ja też

śicznie wyglądasz

[mariolci]

alliw brzusio przeeeśliczny, taka fajna kuleczka


nestelle tak to jest, ze takie coś wcale nie musi oznaczac nic złego, tak dzieciaczki caasem robią nam takie psikusy, no ale jutro już się uspokoisz na wizycie, trzymamy kciukasy mocno

[Luna0]

Widze dziewczyny że zaczęłyście tak jak ja negocjacje z maluchami na temat terminu

Napisane przez pani22ka

aaa i moi rodzice załamani moimi ciążowymi przygodami hehe. właśnie zadzwonili, że sponsorują wózek i poród komercyjny (po opisie Ptaszyska) hehe. ciekawe co na to chłop
choć myśleli, że wózek to tysiak max

Prze jaja z tą cukrzycą
a że sponsorzy się znaleźli to super

Napisane przez trolla2405

ale to powiedz ile za sztukę, bo cwaniaki robią normalne paczki, 30% gratis, albo 50% more i tego samego rozmiaru może być kilka wielkości opakowań

Luna0za wizytę, ty się trochę nie pchasz przed kolejkę z tym początkiem marca?cały pułk ciężarówek jest przed tobą

Moje opakowanie było bez procentów, normalne 43 zł tylko cena na promocji bodjaże 19,99zł

a ja przed kolejkę się nie pcham za to mój synuś już od 5 miesiąca próbuje więc raczej mu się uda Ja tam wole być gotowa niż zaskoczona jakby c

Napisane przez pani22ka

a co ze skurczami???

aaa tam, mówiłam tylko że są nadal ale niezbyt bolą co się będę do szpitala pchać jak się pogorszą że będę się niepokoić to wtedy mu powiem narazie powiedział że dodatkowo ten syrop prenalen

Napisane przez Sorceresss

Pamiętaj o wadze Dziedzica hihi Nas tu gromada z 29.03 więc wszystkie się czujemy jakbyśmy to my szły
Chociaż mój smok i tak jest większy hihih... już sobie go wyobraziłam jako takiego grubego łobuza jak w filach "chamerykańskich", który jest niedobry i bije wszystkie mniejsze dzieciaczki

o matulu... przerażam się tym, że Wy już gotowe... Eh... a pamiętam jak Wam zazdrościłam półmetka, studniówki.... a teraz to już Wam nie zazdroszczę

Mój jest ogromny chociaż gin uważa że normalny tylko większy
haha ja też zazdrościłam a teraz to.. ja sobie poczekam i popatrze

Napisane przez misiulka06

z tego co wiem to okulista sprawdza w jakim stanie jest siatkówka i czy się nie odkleja. tu nie chodzi o wady wzroku a bardziej o stan siatkówki. w związku, że nosze okulary to chce skontrolować wzrok bo dawno nie byłam

Dokładnie

Napisane przez LiwkaO

Ja na szybko! później nadrobię bo lecę do położnej!

Na wizycie ok! :P jeszcze nie rodzę Michaśka waży 3093 więc nie będzie klocuszkiem. Powinna jeszcze z tydzień posiedzieć w brzuchu a później nie wiadomo łożysko III stopień. Mam odstawić wszystkie leki i nie brać nawet nospy, chyba, że nie będę mogła spać w nocy to spróbować 1 czy 2 wziąć. Szyjka się ładnie skraca - ale nie wiem ile ma bo nie mierzyła dokładnie. Nie wiem gdzie ona się mieści z tymi 3 kilo w brzuchu hehe a i najważniejsze przytyłam tylko 10 dag od ostatniej wizyty łącznie 12,1 kg nie jest źle!!!

Uciekam! później Was nadrobie kochane

No to wszystko idzie ku rozwiązaniu super!
ale to 12kg jest lekko niesamowite

Napisane przez moni_ka.g

a na co ten syrop?

dzięki za informacje o okuliście. zmotywowałyście mnie. zapisałam się na sobotę na wizytę.

Na skurcze bo zawiera dużo magnezu

mnie też zmotywowały i jutro chyba pójde się zapisać a myślałam że sobie odpuszcze, ale co mi tam
a zapisałaś się prywatnie? Ile trzeba czekać na wizyte? Bo u mnie z rok napewno ale że jestem w ciąży to chyba przyjmują bez terminów czy jak?

Napisane przez nestelle

...ja już po po badaniu . Za słabo trzymałyscie kciuki .......
Bańka żoładka nie chce sie jakoś wypełnić . Nie wiem co to oznacza -jakie konsekwencje dalsze i co dalej .... nie wiem i nie bedę szukac w necie bo się głupot naczytam i będzie gorzej .... Jutro mam wizytę u specjalisty - on oceni dokładnie co i jak .... mam nadzieje ,że to przypadek (po raz kolejny), ,że mały jednak coś tam łyka tylko chwila nie ta . Nie wiem -nic już nie wiem .... pierwszy raz tż pojechał ze mną i dobrze - bo z gabinetu wyszłam becząc ..... Ginka mnie uspokajała wiadomo ale nic konkretnego nie mogła powiedzieć .... "proszę się nie denerwować , nic jeszcze nie wiadomo ,od tego są lekarze aby pomóc ...."itp. Tak więc czekam na jutro - i trzymajcie -proszę - te kciuki mocniej ...

Ojej mam nadzieje że to tylko znów przypadek, bo przeciez ma czkawkę więc musi połykać może przed następną wizytą zjedz coś słodkiego albo się napij to sie nałyka i będzie widać. Trzymam kciuki dalej z całych sił!
I pamiętaj że większość z nas nie miała takiego badania więc pewnie dlatego się nie schizuje..

[Malpka]

Napisane przez alliw

Dziewczyny, pytanie, pewnie już było, ale nie pamiętam co pisałyście: swoje koszule do szpitala i stanik do karmienia tez mam prać w proszku dzieciowym?

ja nie prałam swoich i nie piorę teraz tzn piorę ale nie w dziecięcym tak to wychodzi ze musiałabyś i swoją pościel w tym uprać bo dziecko ma kontakt i narzuty i myć się w płynach dla dziecka jak dla mnie to przesada ale może ja z tych dziwnych

Napisane przez Moderna

a przepis z pozytywnej kuchni chyba moge polecic, faworki wyszly puszyste

ale puszyste dawaj przepis

Napisane przez LiwkaO

Ja na szybko! później nadrobię bo lecę do położnej!

Na wizycie ok! :P jeszcze nie rodzę Michaśka waży 3093 więc nie będzie klocuszkiem. Powinna jeszcze z tydzień posiedzieć w brzuchu a później nie wiadomo łożysko III stopień. Mam odstawić wszystkie leki i nie brać nawet nospy, chyba, że nie będę mogła spać w nocy to spróbować 1 czy 2 wziąć. Szyjka się ładnie skraca - ale nie wiem ile ma bo nie mierzyła dokładnie. Nie wiem gdzie ona się mieści z tymi 3 kilo w brzuchu hehe a i najważniejsze przytyłam tylko 10 dag od ostatniej wizyty łącznie 12,1 kg nie jest źle!!!

Uciekam! później Was nadrobie kochane

za wizytę

Napisane przez klementyna1

Dzięi za komentarze na temat mojej piłki z antenką muszę jeszcze sie w obwodzie zmierzyc..Strippi dawno nam nie wrzucałas swojej foty, ciekawe czy nadal jestes przodowniczką, czy CIe wyprzedziłam już

ja mam w pępku 111 cm
a co do odwiedzin to chętnie ale ja na codzień nie mam samochodu bo tż jeździ do pracy a z nakazem leżenia autobus odpada

Napisane przez alliw

Się chwalą brzuchami to ja też

ślicznie

Napisane przez oldzinx

Mój pępek jak antenka sterczy, śmieszny jest.
AAA truskawki.....ale bym zjadła. A jak pomyślę że w kwietniu urodzę a w maju sezon na świeże polskie truskawki i nie będę mogła ich jeść to krew mnie zalewa chyba że można je jeść jak się karmi, muszę doczytać.
A u nas dzisiaj mielone
.

ja Julke urodziłam 27 kwietnia jak były pierwsze swoje truskawki to zjadłam miseczkę odczekałam kilka dni nic jej nie wyskoczyło więc dalej jadłam

[nestelle]

Napisane przez Dragusia88

: kciuki::k ciuki:
:mag ia:

Napisane przez Ptaszysko16

tule mocno. Zobaczysz będzie jak u Nas z Natalka wszystko bedzie dobrze !!!!!! nie ma innej opcji

Napisane przez Lukrecjas

wielkie kciuki, wszystko będzie dobrze, zobaczysz

Napisane przez moni_ka.g

trzymamy bardzo mocno

Napisane przez monicca1989

: kciuki:

Napisane przez Sorceresss

nestelle
będzie dobrze. maluszek na pewno wysiusiał wszystko co miał w brzuszku i taki pech, że nie da się sprawdzić na USG żołądka. Nie mniej będę trzymało bardzo mocno kciuki za jutrzejszego specjalistę.

[QUOTE=Mokka_83;39075161
kurcze, nestelle to ja juz zaczynam trzymać kciuki... I puszczę dopiero jak powiesz jutro, że juz można Mam nadzieję, że to tylko przypadek z tym, że ten żóładek się nie wypelnil akurat jak byliście [/QUOTE]

Napisane przez mariolci

nestelle tak to jest, ze takie coś wcale nie musi oznaczac nic złego, tak dzieciaczki caasem robią nam takie psikusy, no ale jutro już się uspokoisz na wizycie, trzymamy kciukasy mocno

dziękuję dziewczyny . Mam nadzieje właśnie ,że to przypadek .... tylko pierwsze takie badanie było w listopadzie- wtedy lekarz prosił o powtórke i zapewniał ,że to pierdoła . i tak potem jeszcze moja lekarka skontrolowała i tez nie -ale stwierdziła ,że kiepsko widac na jej sprzęcie ,i będzie dobrze bo to nic takiego ... zdarza sie , ale dzisiejsza wizyta była głównie nastawiona na ocene tego żołądka - w szpitalu ze specjalnym sprzętem(wizyta na lewo bo przyjęta nie byłam)i tez nic ,ginka sama dzwoniła do specjalisty i prosiła o termin ...więc juz pękam ....
Jak wyszłam z gabinetu i troszkę się uspokoiłam to właśnie pomyślałam o Tobie - Ptaszysko ,jaką Ty miałaś sytuację i jak bardzo się denerwowałaś i okazało się ,że wszystko dobrze .Oby moja sytuacja była podobna do Twojej .....

[mariolci]

Napisane przez Luna0

Ojej mam nadzieje że to tylko znów przypadek, bo przeciez ma czkawkę więc musi połykać może przed następną wizytą zjedz coś słodkiego albo się napij to sie nałyka i będzie widać. Trzymam kciuki dalej z całych sił!
I pamiętaj że większość z nas nie miała takiego badania więc pewnie dlatego się nie schizuje..

z tego co wiem, to badanie to kazda z nas miała, bo jest ono robione na usg, na pewno na połówkowym kiedy to lekarz ocenia czy sa wszystkie narządy, a chodzi o to ze lekarz szuka czy widac zołądek, a jak maluszek sie nie napije wód wiec ma pusty zołądek to go nie widac, nie widac wypełnionej bańki, dlatego własnie mozna przed wizytą ojeść się czekolajdddy żeby maluszek z checią łykał pysznosci dlatego wiele razy sie zdarza ze nie widac po prostu tej banieczki, bo to zalezy od momentu, takze uszy do góry

[kasia86bgo]

nestelle
bedzie dobrze

[pani22ka]

Napisane przez alliw

Się chwalą brzuchami to ja też

kwitniesz!

Napisane przez ObserwujeCie

chyba mamy podobne zdanie o dietetykach szpitalnych...

Napisane przez Moderna

falbanke? a moze radelkiem wycinala?

boki nożem, środek nożem a górę i dół takim czym jeżdżącym w falbankę (ale wytłumaczyłam, ale ni diabła nie wiem jak to się może nazywać. falowana tarcza na rączce. kręcąca się )

Napisane przez moni_ka.g

ale tak to jest jak wypowiada się ktoś kogo temat dziecięcy nie interesuje jeszcze i wózka w sklepie nie widział

dokładnie. też nie miałam bladego pojęcia jakie to są ceny....

Napisane przez nestelle

Bańka żoładka nie chce sie jakoś wypełnić .

spoko, spoko. będzie dobrze! wypełni się!!!!!
zaciskam co sił!!!!!

[Malpka]

Napisane przez nestelle

...ja już po po badaniu . Za słabo trzymałyscie kciuki .......
Bańka żoładka nie chce sie jakoś wypełnić . Nie wiem co to oznacza -jakie konsekwencje dalsze i co dalej .... nie wiem i nie bedę szukac w necie bo się głupot naczytam i będzie gorzej .... Jutro mam wizytę u specjalisty - on oceni dokładnie co i jak .... mam nadzieje ,że to przypadek (po raz kolejny), ,że mały jednak coś tam łyka tylko chwila nie ta . Nie wiem -nic już nie wiem .... pierwszy raz tż pojechał ze mną i dobrze - bo z gabinetu wyszłam becząc ..... Ginka mnie uspokajała wiadomo ale nic konkretnego nie mogła powiedzieć .... "proszę się nie denerwować , nic jeszcze nie wiadomo ,od tego są lekarze aby pomóc ...."itp. Tak więc czekam na jutro - i trzymajcie -proszę - te kciuki mocniej ...

musi być dobrze

Napisane przez Sorceresss

:
na SR mówiła położna, że trzeba spróbować. Jesz 1-2 truskawki i sprawdzasz czy nie uczula, czy nic złego się nie dzieje..

ja tak miałam zjeść jedną dwie ale jak pomyslałam że uczuli i więcej nie zjem to zjadłam całą miseczkę

[moni_ka.g]

Napisane przez Mokka_83

tiaaa... no niestety sa takie osoby dla których wszystko jest za drogie i po co tyle przepłacać... I wożą np. dziecko które jeszcze nie siedzi w spacerówce w poz. siedzącej... Ważne przecież, że wózek był tani
Do mnie wczoraj własnie kolezanka z pracy sie odezwała - tez na etapie poszukiwania wózka i mówiłam jej jaki my zamówiliśmy... A ona mi wyslala linka do jakiegoś coneco za 600zł... ale własnie ani rozkladanej na płasko spacerówki, ani mozliwości wpięcia jej tyłem do kierunku jazdy... gondolka na 73cm Ale dla niej najwazniejsze, ze koła pompowane Ja nie mówię, że musi na ten wózek wywalac więcej... ale niech lepiej w tej cenie kupi dobry używany

akurat moja siostra tak na prawdę nie ma pojęcia o czym mówi bo nie dzieciata, chyba nawet nie planują jeszcze, pewnie usłyszała, że ktoś za taką cenę kupił i gada. jak temat zacznie jej kiedyś dotyczyć to zapomni, że w ogóle coś takiego mówiła
a co do koleżanki.. ja bym na prawdę wolała kupić dobry używany za taką cenę niż nowy ale sprzed 100 lat.

Napisane przez Luna0

a zapisałaś się prywatnie? Ile trzeba czekać na wizyte? Bo u mnie z rok napewno ale że jestem w ciąży to chyba przyjmują bez terminów czy jak?

I pamiętaj że większość z nas nie miała takiego badania więc pewnie dlatego się nie schizuje..

prywatnie. dziś zapisałam się na sobotę, więc bez problemu. na NFZ pewnie ciężko, nawet nie chcę się przekonywać. nie sądzę, żeby każdą ciężarną przyjmowali be kolejki, chyba tylko w nagłych sytuacjach, ja tak chodziłam do endo, bo złe wyniki zagrażają ciąży i mnie zapisywali bez kolejki, ale do okulisty... nie sądzę.

yyy.. jak to większość nie miała takiego badania? przecież chyba wypełnienie żołądka widać na zwykłym usg? przynajmniej tak mi się kojarzy, że kiedyś usłyszałam, że prawidłowo wypełniony, ja miałam tylko zwykłe usg, nawet 3D nie miałam.

[nestelle]

Napisane przez Luna0

Ojej mam nadzieje że to tylko znów przypadek, bo przeciez ma czkawkę więc musi połykać może przed następną wizytą zjedz coś słodkiego albo się napij to sie nałyka i będzie widać. Trzymam kciuki dalej z całych sił!
I pamiętaj że większość z nas nie miała takiego badania więc pewnie dlatego się nie schizuje..

no mój tż też mówi "ale ma przecież czkawkę .." No tak ale tą czkawkę ma baardzo często - jak kiedys pisałam i się dziwiłam -najczęściej z moich dzieci , przez te podskakiwanie często spac nie szło ...teraz się zastanawiam czy to dobry objaw.......?
a co do słodkiego i badania - to 1 raz wyszło na badani genetycznym -tym połówkowym a takie miałyście -przynajmniej większość z Was ..... i też wtedy zjadłam -pisałam juz kiedyś - snickersa (pierwszego od lat) a mały tak wariował ,że ginek kazał mi poczekać bo nie mógł badania dokończyć ..........

[Malpka]

Napisane przez pani22ka

boki nożem, środek nożem a górę i dół takim czym jeżdżącym w falbankę (ale wytłumaczyłam, ale ni diabła nie wiem jak to się może nazywać. falowana tarcza na rączce. kręcąca się )
dokładnie. też nie miałam bladego pojęcia jakie to są ceny....
!

własnie radełko jak Moderna pisała

[ObserwujeCie]

nestelle wysyłam . Dobrze że tak szybko ta wizyta, to jutro będziesz już spokojna

[Lukrecjas]

Malpka - "ja tak miałam zjeść jedną dwie ale jak pomyslałam że uczuli i więcej nie zjem to zjadłam całą miseczkę [/Q