Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. 4.

[szakal165]

Napisane przez gwiazdeczka172

Dokładnie!
Ja czekam aż mama wróci ze sklepu i będziemy smażyły domowe

a ja nasmażyłam wczoraj własne z różą :P
dzisiaj w Pytaniu na Sniadanie mówili jak napisać dobre cv. Ja mam już nowe, ale jak załączać będę polskie i niemieckie cv, to niemieckie mam bez przeróbki ;/

[Pulcia_]

Napisane przez szakal165

a ja nasmażyłam wczoraj własne z różą :P
dzisiaj w Pytaniu na Sniadanie mówili jak napisać dobre cv. Ja mam już nowe, ale jak załączać będę polskie i niemieckie cv, to niemieckie mam bez przeróbki ;/

a mi masę pączków przywiózł brat z piekarni bo tam pracuje... mniam

[gwiazdeczka172]

Napisane przez szakal165

a ja nasmażyłam wczoraj własne z różą :P
dzisiaj w Pytaniu na Sniadanie mówili jak napisać dobre cv. Ja mam już nowe, ale jak załączać będę polskie i niemieckie cv, to niemieckie mam bez przeróbki ;/

Nie przepadam za różą ale jak mam chcicę to i takiego wciągnę

[Erite]

Jakaś paskudna grypa czy coś mnie dopadła i od rana 38 stopni gorączki, kiedy to się skończy? Drugi antybiotyk w ciągu miesiąca... aż na egzamin nie poszłam z tego powodu i czuję się z tym źle, bo nie lubię takich sytuacji ale mózg zamienił mi się w galaretkę. Chociaż przejrzę oferty pracy.

Nawet na pączka nie mam ochoty a lubię je bardzo. Nie mam siły na nic, chyba brak pracy odbija mi się także na zdrowiu, bo jestem ciągle w stresie.

[martu_la]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39091668]socjolożka wita socjolożkę [/QUOTE]

Witam, witam

tak właśnie zastanawiam się już od jakiegoś czasu nad przekwalifikowaniem się, ale kurde kasy brak, a poza tym boję się, że nawet jakieś konkretne studia podyplomowe w tym wypadku są bez sensu, bo z pracą ciężko, a jak mam wydać kilka tysięcy i pracować w obecnym miejscu to kasa wyrzucona w błoto...

Mój mąż obecnie szykuje się do wyjazdu do UK, więc liczę na to, że szybko znajdzie pracę i do niego dojadę.

[Erite]

martu_la, witamy, witamy

Dzisiaj po tym, co wczoraj napisała Auksencja, że jej koleżanka dostała pracę na stanowisku kierowniczym bez doświadczenia, zacznę chyba wysyłać swoje CV na takie oferty.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez martu_la

Witam, witam

tak właśnie zastanawiam się już od jakiegoś czasu nad przekwalifikowaniem się, ale kurde kasy brak, a poza tym boję się, że nawet jakieś konkretne studia podyplomowe w tym wypadku są bez sensu, bo z pracą ciężko, a jak mam wydać kilka tysięcy i pracować w obecnym miejscu to kasa wyrzucona w błoto...
.

ja nie pracuję w zawodzie i chyba już mi się nie uda, bo 5 lat robię zupełnie coś innego. myślałam o ZZL ale to też nie ma sensu, bo nie ma doświadczenia i się kółko zamyka. jaką masz specjalizację?

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez gwiazdeczka172

Nie przepadam za różą ale jak mam chcicę to i takiego wciągnę

ja mam pączki ale są niedobre

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez szakal165

dzisiaj w Pytaniu na Sniadanie mówili jak napisać dobre cv. Ja mam już nowe, ale jak załączać będę polskie i niemieckie cv, to niemieckie mam bez przeróbki ;/

Słonko,

nie liczy się tylko wygląd ale też zawartość CV. A nad tym musisz popracować, bo nawet jak będzie na złotym papierze to cudu nie zdziała.

[Auksencja]

Napisane przez Kaza86

Właśnie do mnie dzwonili z chińskiego centrum handlowego. Wczoraj zaniosłam CV. Facet zapytał czy mogę przyjść na próbę, a ja że tak i pytam na ile, a on, że na 3 dni! Chyba go powaliło... Myślałam, że powie, że na 3 godziny... Jak pójdę, to będę musiała zrezygnować z jutrzejszej rozmowy w Plusie i jakoś mi się to nie widzi... Co o tym myślicie?

NIE IDŹ DO CHIŃSKIEGO MARKETU. Olej to i idź do Plusa. Jeśli chcesz zapitalać tydzień za darmochę i koleś nawet "dziękuję" nie powie, to idź do niego. Moją koleżankę wykiwał taki właśnie frędzel z chińskiego przybytku. Chodziła tydzień za darmo i musiała myć okna, podłogi itd. Miała być sprzedawcą , a nie sprzątaczką... A na koniec okazało się, że frędzel zatrudnił kogoś innego za 5zł na godzine

[Kaza86]

Napisane przez Auksencja

NIE IDŹ DO CHIŃSKIEGO MARKETU. Olej to i idź do Plusa. Jeśli chcesz zapitalać tydzień za darmochę i koleś nawet "dziękuję" nie powie, to idź do niego. Moją koleżankę wykiwał taki właśnie frędzel z chińskiego przybytku. Chodziła tydzień za darmo i musiała myć okna, podłogi itd. Miała być sprzedawcą , a nie sprzątaczką... A na koniec okazało się, że frędzel zatrudnił kogoś innego za 5zł na godzine

No tak właśnie myślałam... W tym markecie u mnie pewnie byłoby tak samo. Z tą różnicą, że tam chyba płacą 3zł za godzinę (od koleżanki się dowiedziałam)

[triss]

[/QUOTE] Triss ja bym nie wysyłała po raz drugi, bo niepotrzebnie wprowadzisz zamęt.[/QUOTE]

jak dobrze, że nie wysłałam, właśnie dzwonili z tej pracy, na którą najbardziej się napaliłam, choć właściwie nic więcej z tego telefonu nie wynika... to chyba była taka wstępna weryfikacja, facet zadzwonił, zaczął o pracy opowiadać, nawet nie zapytał czy mam teraz czas (na szczęście miałam, pączkami się przed TV objadałam). Całkiem był miły, sam się trochę plątał i stresował chyba :P no ale stanęło na tym, że jak będą robić spotkanie na śląsku to w razie czego zadzwoni się umówić (bo firma jest z Łodzi). Ja przygotowana nie byłam, w głowie pustka, ale jakoś poszło. Tylko nie wiem co dalej...

Wiedziałam, że jak zaczną dzwonić to hurtem

[Auksencja]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39093844]
nie liczy się tylko wygląd ale też zawartość CV. A nad tym musisz popracować, bo nawet jak będzie na złotym papierze to cudu nie zdziała.[/QUOTE]

Tusiamar zgadzam się, Szakal w Twoim cv jest baaaardzo mało konkretów, jest natomiast wielka dziura spowodowana brakiem doświadczenia. Mam w swoim otoczeniu osobę, która jest na bezrobociu tyle, co Ty. Wiesz czemu? Bo:
- ona się nie zniży do pewnego poziomu
- ona nie będzie pracowała w godzinach 10-18, bo to beznadziejne godziny
- ona nie będzie pracowała w weekendy, bo wtedy się odpoczywa
- ona nie będzie sprzedawała ciuchów, butów
- ona nie będzie pracowała na słuchawkach

Z takim podejściem, to nawet przez 20 lat nie znajdzie się pracy. Czy Twoje podejście nie jest przypadkiem takie samo?

Triss uwielbiam te momenty, kiedy jestem nieprzygotowana np. stoję w sklepie przy kasie, a tu ktoś dzwoni w sprawie pracy hehe To praca przedstawiciela, ta na którą się napaliłaś ?

[triss]

Przedstawiciel laboratorium weterynaryjnego. Nie wiem czy to fajna praca, bo właściwie przedstawicielem nie byłam, ale z wszystkich na które aplikowałam chyba najbardziej mi się podoba. No jeszcze ten przedstawiciel ds żywienia zwierząt może być fajny.
Ciekawe czy zadzwoni się umówić, czy po tej rozmowie mnie od razu odrzuci...
Ogólnie to cieszę się, że jakaś reakcja jest. Czekam na kolejne i wam też życzę tego bo iskierka nadziei była mi potrzebna bardzo

[tajkuna]

Mam komp naprawionego 70 zł naprawa mnie kosztowała. Tylko chłopak nie zainstalował mi acrobar reader i nie dam rady CV w pdf zapisać. Wszystkie dane z komp straciłam bezpowrotnie. Wszystkie dane z moim dokumentów straciłam. Dobrze, że cv w wordzie miałam na pendrive zapisane. Teraz ściągam z neta acrobar reader. 50 zł wziął za przeinstalowanie + 20 zł za dojazd. Strasznie drogo biorą za przeinstalowanie systemu. Chłopaka polecił mi wujek. Chłopak ma firmę i jeździ po domach naprawiać komp.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez Auksencja

- ona nie będzie pracowała w weekendy, bo wtedy się odpoczywa

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez tajkuna

Mam komp naprawionego 70 zł naprawa mnie kosztowała. Tylko chłopak nie zainstalował mi acrobar reader i nie dam rady CV w pdf zapisać. Wszystkie dane z komp straciłam bezpowrotnie. Wszystkie dane z moim dokumentów straciłam. Dobrze, że cv w wordzie miałam na pendrive zapisane. Teraz ściągam z neta acrobar reader. 50 zł wziął za przeinstalowanie + 20 zł za dojazd. Strasznie drogo biorą za przeinstalowanie systemu. Chłopaka polecił mi wujek. Chłopak ma firmę i jeździ po domach naprawiać komp.

czy ja wiem czy drogo. ceni swój czas...
ściągaj adoba z neta i działaj!

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez triss

Przedstawiciel laboratorium weterynaryjnego. Nie wiem czy to fajna praca, bo właściwie przedstawicielem nie byłam, ale z wszystkich na które aplikowałam chyba najbardziej mi się podoba. No jeszcze ten przedstawiciel ds żywienia zwierząt może być fajny.
Ciekawe czy zadzwoni się umówić, czy po tej rozmowie mnie od razu odrzuci...
Ogólnie to cieszę się, że jakaś reakcja jest. Czekam na kolejne i wam też życzę tego bo iskierka nadziei była mi potrzebna bardzo

triss ja nie zczaiłam, ale studiowałaś coś ze zwierzętami?

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez Auksencja

Triss uwielbiam te momenty, kiedy jestem nieprzygotowana np. stoję w sklepie przy kasie, a tu ktoś dzwoni w sprawie pracy hehe To praca przedstawiciela, ta na którą się napaliłaś ?

gorzej jak się....siedzi na kiblu

[lalalabamba]

Napisane przez tajkuna

Mam komp naprawionego 70 zł naprawa mnie kosztowała. Tylko chłopak nie zainstalował mi acrobar reader i nie dam rady CV w pdf zapisać. Wszystkie dane z komp straciłam bezpowrotnie. Wszystkie dane z moim dokumentów straciłam. Dobrze, że cv w wordzie miałam na pendrive zapisane. Teraz ściągam z neta acrobar reader. 50 zł wziął za przeinstalowanie + 20 zł za dojazd. Strasznie drogo biorą za przeinstalowanie systemu. Chłopaka polecił mi wujek. Chłopak ma firmę i jeździ po domach naprawiać komp.

Zainstalowanie systemu to taka umiejętność, którą może posiąść każdy. Wczoraj pomagałam kuzynce przeinstalować system przez telefon. Udało się, komputer hula.
Warto się samemu tego nauczyć i nie liczyć na czyjąś łaskę i wydawanie kasy.

[Anecka]

Napisane przez triss

albo sprzedaż ubrań na straganach

i ciekawe, że wysoka placa? chyba ze dla kogos 1200 to wysoka placa

Zanioslam CV do lumpeksu facet chcial jeszcze list motywacyjny przepraszam ale mnie to bawi.

mAKABRA czlowiek robi kursy, studia konczy a tu wielkie g... i nie jestem w stanie utrzymac dziecka, bo z wyplaty meza to nie jest za dobrze

[tajkuna]

On jeszcze jakieś sterowniki wgrywał. Wgrywał mi programy. I ta płytka , która ja miałam nie zadziała. Zgrywał ze swojej. Dla mnie taka umiejętność nie jest chyba do nauczenia Chyba, że by mnie kto tego nauczył, to może bym pojęła. Sama nie nauczyłabym się. Jeszcze mi ekran powiększał. I teraz mnie oczy bolą od nowego ekranu. A i chłopak sprawdził zasilacz stary i mówił , że mnie w serwisie oszukali. Zasilacz był dobry, tylko sam wiatrak zepsuty. Mówił, że on by mi wiatrak w zasilaczu wymienił za 30 zł . A oni w serwisie zamiast wymienić tylko wiatrak wymienili cały zasilacz i wzieli 99 zł za nowy zasilacz. Chłopak mówi, że ten serwis nie raz w bambuko klientów robił. Nawet chciał ze starym zasilaczem jechać ze mną de serwisu i zapytać ich czemu dobry zasilacz na nowy wymienili i żeby kasę mi oddali. Ale potem doszedł do wniosku , że i tak trzeba by wiatrak naprawiać i już daliśmy sobie spokój z tym serwisem. Widać, że chłopak zna się na rzeczy.
Jedno CV wysłane już. Musze odnaleźć strony z ofertami od nowa , bo w zakładkach ich już nie ma i gg ściągnąć.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez tajkuna

On jeszcze jakieś sterowniki wgrywał. Wgrywał mi programy. I ta płytka , która ja miałam nie zadziała. Zgrywał ze swojej. Dla mnie taka umiejętność nie jest chyba do nauczenia Chyba, że by mnie kto tego nauczył, to może bym pojęła. Sama nie nauczyłabym się. Jeszcze mi ekran powiększał. I teraz mnie oczy bolą od nowego ekranu. A i chłopak sprawdził zasilacz stary i mówił , że mnie w serwisie oszukali. Zasilacz był dobry, tylko sam wiatrak zepsuty. Mówił, że on by mi wiatrak w zasilaczu wymienił za 30 zł . A oni w serwisie zamiast wymienić tylko wiatrak wymienili cały zasilacz i wzieli 99 zł za nowy zasilacz. Chłopak mówi, że ten serwis nie raz w bambuko klientów robił. Nawet chciał ze starym zasilaczem jechać ze mną de serwisu i zapytać ich czemu dobry zasilacz na nowy wymienili i żeby kasę mi oddali. Ale potem doszedł do wniosku , że i tak trzeba by wiatrak naprawiać i już daliśmy sobie spokój z tym serwisem. Widać, że chłopak zna się na rzeczy.
Jedno CV wysłane już. Musze odnaleźć strony z ofertami od nowa , bo w zakładkach ich już nie ma i gg ściągnąć.

ekran powiększał? chyba ci tylko rozdzielczość zmienił....

[tajkuna]

A i jeszcze jakąś parcypcje czy jak to się mówi na dyskach mi robił. Zwiększał mi miejsce na dyskach c i d, likwidując dysk e.

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39095657]ekran powiększał? chyba ci tylko rozdzielczość zmienił....[/QUOTE]
Możliwe, on do mnie mówił, że ekran powiększa a pewnie o rozdzielczość chodziło.

[kayra]

Napisane przez tajkuna

A i jeszcze jakąś parcypcje czy jak to się mówi na dyskach mi robił. Zwiększał mi miejsce na dyskach c i d, likwidując dysk e.

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------


Możliwe, on do mnie mówił, że ekran powiększa a pewnie o rozdzielczość chodziło.

Dysk na partycje

[tajkuna]

Ja bym się na informatyka nie nadawała. Panikuje strasznie jak komp mi się psuję. Do tego trzeba mieć cierpliwość a mi jej brakuje.

[Pulcia_]

wy tu tak gadu gadu o kompach a ja też miałam pewną przygodę.
Otóż mój laptop to chodzący wrak, bateria zepsuta, i wejście od ładowarki też. Oczywiście przed pójściem do serwisu poczytałam w necie czemu mi ta ładowarka nie działa i wyczytałam ,że w kompie jest wejście od ładowarki popsute .
Poszłam do pewnego komisu który poradził mi brat i co , kolesiom nawet nie chciało się sprawdzić czemu tak się dzieje i od razu chcieli mi nową ładowarkę opchnąć ale na szczęście nie mieli do mojego laptopa i kazali mi przyjść na następny dzień. Więc ja podkurzona całą sytuacją poszłam do mojego zaufanego serwisu i kolesie sprawdzili co i jak i stwierdzili moją diagnozę. Wymienili mi to wejście zapłaciłam chyba 30 zł, oczywiście laptop i tak jak go ruszę to nie ładuje ale wcześniej nic nie działało.
Także z serwisem trzeba dobrze trafić...

[szakal165]

Napisane przez gwiazdeczka172

Nie przepadam za różą ale jak mam chcicę to i takiego wciągnę

Część usmażyłam saute, część z różaną marmoladą z Biedrony a część z domowymi jabłkami prażonymi z cynamonem

[gwiazdeczka172]

Dziewczyny, jak myślicie, takie CV jest ok? Bo ja już sama nie wiem. Dzisiaj sobie zrobiłam te kolorki, ale ogółem ono było przerabiane już dość dawno jeszcze na wątku dla bezrobotnych...

[gwiazdeczka172]

Napisane przez Auksencja

NIE IDŹ DO CHIŃSKIEGO MARKETU. Olej to i idź do Plusa. Jeśli chcesz zapitalać tydzień za darmochę i koleś nawet "dziękuję" nie powie, to idź do niego. Moją koleżankę wykiwał taki właśnie frędzel z chińskiego przybytku. Chodziła tydzień za darmo i musiała myć okna, podłogi itd. Miała być sprzedawcą , a nie sprzątaczką... A na koniec okazało się, że frędzel zatrudnił kogoś innego za 5zł na godzine

[szakal165]

Zadzwoniła do mnie babka z Poznania, wysłałam cv ale tak od czapy bo to jednak daleko ode mnie. ale chciałam wiedzieć, czy będzie odzew. No i pytała mnie niestety dosyć szczegółoweo o pobyt za granicą. I jak sobie wyobrażam pracę w Poznaniu? Oczekiwania finansowe... oczywiście znowu podałam za MAŁO :| (widełki u nich to 2,000 netto) i etapem kolejnym jest rozmowa z pracodawcą zagranicznym (tego się boję) i ewentualnie później zaproszenie na test pisemny.
Ale nie wiem, czy będę miała za co tam pojechać. Zresztą, boję się teraz telefonów odbierać, bo chyba sobie spiszę ściągę na kartce o tych programach hotelowych itp.

[gwiazdeczka172]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39093844]

ja mam pączki ale są niedobre

[/QUOTE]
Dlaczego niedobre?

Właśnie widziałam reklamę, że w Lidlu są pączasy za 55 gr, u mnie w sklepiku za 95 gr, niezła przebitka

[szakal165]

Napisane przez Auksencja

Tusiamar zgadzam się, Szakal w Twoim cv jest baaaardzo mało konkretów, jest natomiast wielka dziura spowodowana brakiem doświadczenia. Mam w swoim otoczeniu osobę, która jest na bezrobociu tyle, co Ty. Wiesz czemu? Bo:
- ona się nie zniży do pewnego poziomu
- ona nie będzie pracowała w godzinach 10-18, bo to beznadziejne godziny
- ona nie będzie pracowała w weekendy, bo wtedy się odpoczywa
- ona nie będzie sprzedawała ciuchów, butów
- ona nie będzie pracowała na słuchawkach

Z takim podejściem, to nawet przez 20 lat nie znajdzie się pracy. Czy Twoje podejście nie jest przypadkiem takie samo?

Triss uwielbiam te momenty, kiedy jestem nieprzygotowana np. stoję w sklepie przy kasie, a tu ktoś dzwoni w sprawie pracy hehe To praca przedstawiciela, ta na którą się napaliłaś ?

Nie, przypadkiem nie jest takie samo
A czy przypadkiem nie szufladkujesz mnie po moim cv?

[gwiazdeczka172]

Triss ja bym nie wysyłała po raz drugi, bo niepotrzebnie wprowadzisz zamęt.[/QUOTE]

jak dobrze, że nie wysłałam, właśnie dzwonili z tej pracy, na którą najbardziej się napaliłam, choć właściwie nic więcej z tego telefonu nie wynika... to chyba była taka wstępna weryfikacja, facet zadzwonił, zaczął o pracy opowiadać, nawet nie zapytał czy mam teraz czas (na szczęście miałam, pączkami się przed TV objadałam). Całkiem był miły, sam się trochę plątał i stresował chyba :P no ale stanęło na tym, że jak będą robić spotkanie na śląsku to w razie czego zadzwoni się umówić (bo firma jest z Łodzi). Ja przygotowana nie byłam, w głowie pustka, ale jakoś poszło. Tylko nie wiem co dalej...

Wiedziałam, że jak zaczną dzwonić to hurtem [/QUOTE]
Faaajnie, to teraz pozostaje czekać

[szakal165]

Napisane przez tajkuna

Ja bym się na informatyka nie nadawała. Panikuje strasznie jak komp mi się psuję. Do tego trzeba mieć cierpliwość a mi jej brakuje.

A ja tam staram się niewielkie usterki sama naprawiać.

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Napisane przez lalalabamba

Zainstalowanie systemu to taka umiejętność, którą może posiąść każdy. Wczoraj pomagałam kuzynce przeinstalować system przez telefon. Udało się, komputer hula.
Warto się samemu tego nauczyć i nie liczyć na czyjąś łaskę i wydawanie kasy.

moja matka do mnie, żebym sama nie zakładała sobie części do kompa (zasilacz akurat wymieniałam), że lepiej fachowcowi dać