Łognisty jeździec,kinder bueno szklanka,chodź mężu miły,jam Twoja wybranka!PM2014cz7

[KaEs]

Napisane przez adziia13

TAk, mamy cudownego właściciela (tylko ta jego świta już nie taka super) jak usłyszał, że strażak się żeni, to powiedział, że jest otwart na wszytskie propozycje, proponuje nam zniżki (np. dla kolegów którzy będą mieli wtedy służbę i będą nas eskortować z kościoła na salę, żeby weszli na sam obiad - a z ceną się dogadamy symbolicznie)

Fajna inicjatywa ze strony właściciela

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Sory dziewczyny, że Was pytaniami zawalam, ale mam kolejne

A kto będzie Wam roznosić wódkę na weselu??? Wynajmujecie tez kogoś zaufanego ze znajomych, czy jak?

[Blondi2989]

Napisane przez KaEs

Fajna ta sala, ale nie wydaje Ci się za mała? Jakoś tak mało miejsca do tańców mi się wydaje :P

No właśnie te zdjęcia panoramiczne są beznadziejne
I ciężko w sumie stwierdzić czy jest mało miejsca, czy dużo.
Pojedziemy, zobaczymy

[karoolecka]

Napisane przez KaEs

Fajna inicjatywa ze strony właściciela

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Sory dziewczyny, że Was pytaniami zawalam, ale mam kolejne

A kto będzie Wam roznosić wódkę na weselu??? Wynajmujecie tez kogoś zaufanego ze znajomych, czy jak?

Ja zatrudnię do tej roli rodziców i teściów - na każdym weselu na którym byłam tak było więc i ja tak zrobię ewentualnie świadka poproszę niech też dogląda gdzie się będzie kończyć wódeczka
właścicielka zaoferowała się, ze jeśli nie chcemy tym obciążać kogoś od nas, możemy zatrudnić jakiegoś kelnera, ale musimy za niego dopłacić, bo wtedy on będzie tylko i wyłącznie od alkoholu, ale od razu odmówiliśmy

[misia880]

świadek- starosta roznosi wódke. U nas będzie tak, że klucz do tego bedzie miał starosta ewentualnie ojcowie nasi, żeby nikt nie brał itp.
Żeby potem sie butelki zgadzały i wogole.
Ja chciałam, żeby kelner ale tata mi to wytłumaczył i fakt ma racje z tym, że wódka powinna być zamknięta i tylko pare osób ma do niej dostęp.

[moooniaaaa]

A ja zawsze spotykałam się z tym,że to kelnerzy wódkę roznoszą
Wiadomo,że z tym może być różnie, ale jestem dobrej myśli.

[adziia13]

Napisane przez karoolecka

nieźle ! ale Ci zazdroszczę ze świecą takich ludzi szukać

Napisane przez KaEs

Fajna inicjatywa ze strony właściciela

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Sory dziewczyny, że Was pytaniami zawalam, ale mam kolejne

A kto będzie Wam roznosić wódkę na weselu??? Wynajmujecie tez kogoś zaufanego ze znajomych, czy jak?

No mieliśmy dużo szczęścia, że trafiliśmy na tak fajnego człowieka, ale już jego załoga nie jest taka fajna, kontakt jest utrudniony bo maile i telefony odbiera taka laska i jakoś się z nią nie mogę dogadać, opieszała jakaś i w ogóle. Jak będzie bliżej już terminu, to poproszę właściciela, o kontakt bezpośredni do niego
U mnie kelnerzy będą roznosić

[wenedka]

Napisane przez KaEs

Odnośnie stołów: okrągły vs długi

zawsze podobały mi się okrągłe i takei chciałam mieć, ale wszystkie moje wątpliwości rozwiała dopłata za 10 zł do kosztu na os. haha i będą długie facet od sali też doradzał długie, bo ludzie się lepiej bawią, intgrują przy przyśpiewkach, no a on co tydzień obserwuje wesela to wie najlepiej raczej

10z od osoby? Z jakiego powodu ta dopłata? Będą stoły od kogoś pożyczać, czy co?
Też uważam, że ludzie lepiej bawią się przy długich stołach. My się zdecydujemy na stoły prostokątne właśnie.

Co do polewania wódki, to poprosimy o to świadka/starostę albo mojego brata, bo on ma już wprawę

Dziewczyny, jak to jest u Was z ciastami? Musicie przedstawiać jakieś zaświadczenia z sanepidu lub inne cuda? Ja słyszałam o takich historiach, a pytałam menedżerkę lokalu, w którym mamy wesele i wystarczy rachunek z cukierni.

[docik10]

Napisane przez KaEs

A są jakieś rzeczy, których warto się jeszcze wystrzegać?

hmmm ciężko mi tak teraz wszystko przypomnieć jak piszecie to mi coś wpadnie do głowy. Mam nadzieje że nie odbieracie tego tak że jak ja drugi raz wychodze za mąż to rozumy pozjadałam i krytykuje wasze pomysły. Jeśli coś pisze to tylko dlatego żeby powiedzieć jak to wyglądało w moim wypadku. Każda chce mieć wymarzone wesele więc niech robi po swojemu.

Z uwagi na to że ja mam strasznie masakrycznie słabą głowę do picia i mój tata jak wypije to po nim strasznie widać tzn. po oczach więc postanowiliśmy że na naszym stole blisko nas ze specjalnie inną etykietką będzie stała zwykła woda nalana do butelki z wódki i jak był toast za toastem my piliśmy ta wodę chyba że nas zaprosili do swojego stolika to wtedy wybłagałam żeby lali po połowie i do dnia dzisiejszego nikt nie wie że piliśmy wodę poza rodzicami nami i świadkami i jak mam doradzić to nie pokazujcie że jesteście złe w trakcie wesela na swojego męża bo np depnął was bądź źle coś powiedział bo nam się wydaje aaa powiem mu parę słów albo zrobię oczy z cyklu "ty wiesz co?!" bo kamera wszystko wyłapie a potem taka pamiątka wiec uśmiechamy się a po weselu wysłucha TŻcik swoje Starajcie się do każdego podejść w czasie wesela i chwilkę pogadać np. zapytać jak sie bawią wiem że to bardzo trudne bo tyle na głowie ale od razu człowiekowi milej jak ma kontakt z młodymi na weselu i starajcie się jak najwięcej być na parkiecie po pierwsze to wasz jedyny dzień a po drugie byłam na weselu gdzie młodzi prawie się wcale nie bawili... i ja się pytam dla kogo te wesele??? Jeśli mi się coś przypomni to napiszę aaa właśnie uświadomcie orkiestrę że nie mają robić za długich przerw między graniem i nie 2-3 piosenki i na jednego bo zazwyczaj ludzie zaczną się fajnie bawić a już musza zejść aaa z resztą, dobra orkiestra będzie widzieć jak się bawią więc sami powinni wpaść na pomysł żeby jeszcze zagrać. Ustalcie sobie co z bukietem dla rodziców czy zamawiacie specjalnie zrobiony dla nich czy wybierzecie coś z bukietu gości bo u nas sie tak robi ale jak poprosicie o wina to nie będziecie miały co dać.

[misia880]

u nas ciasta pięką koleżanki teściowej, bo są kucharkami itp. i nie musimy mieć na to żadnych rachunków itp.

co do wódki.. tata przedstawił mi to w ten sposob, że potem trudno doliczyć sie ile tej wódki zeszlo faktycznie itp. bo goście często wychodząc z wesela biora np resztke wódki ze stołu " dopijemy po drodze" "bedzie na potem" i butelka znika... i sie okazuje na drugi dzien ze 15 butelek nie ma i potem nie waidomo co z nimi... czy kelner wziął czy znikła czy goście wzieli itp.
Dlatego powinien ktoś nad tym czuwać wymieniac tylko puste itp.

[karoolecka]

Napisane przez wenedka

10z od osoby? Z jakiego powodu ta dopłata? Będą stoły od kogoś pożyczać, czy co?
Też uważam, że ludzie lepiej bawią się przy długich stołach. My się zdecydujemy na stoły prostokątne właśnie.

Co do polewania wódki, to poprosimy o to świadka/starostę albo mojego brata, bo on ma już wprawę

Dziewczyny, jak to jest u Was z ciastami? Musicie przedstawiać jakieś zaświadczenia z sanepidu lub inne cuda? Ja słyszałam o takich historiach, a pytałam menedżerkę lokalu, w którym mamy wesele i wystarczy rachunek z cukierni.

Ja chce na własną rękę robić stół słodkości to też kazała mi tylko rachunek przynieść skąd to jest bo dbają o wysoki poziom swojej sali.. ciasta mam w cenie a co do tortu to jeszcze nie pytałam, ale podejrzewam, że też wystarczy rachunek

docik10 jesteś dla nas skarbcem drogocennej wiedzy
co do rodziców to trzeba koniecznie kwiaty ? my chcieliśmy na projektorze wyświetlić film i dać im kopertę w której będzie voucher na weekend nad morzem ale zobaczymy jak bedziemy stac z kasiorką

[dodaja]

Napisane przez Blondi2989

o my z TŻ nie mamy załatwione ABSOLUTNIE NIC
Byliśmy na targach ślubnych w Gdańsku, nałowiliśmy ulotek i teraz trzeba przysiąść i pooglądać... Wczoraj byliśmy na PIERWSZEJ sali, żeby oglądać na wiosce u TŻ i tam jest dworek, który ma 3 sale i TŻ nie bardzo się podoba, bo tam odbywają się 3 wesela w jednym czasie (co prawda każda sala ma oddzielne wejścia, nie ma przejścia miedzy salami), ale TŻ powiedział, że on jest indywidualistą i wolałby sam
I dzisiaj jedziemy jeszcze obejrzeć inną salę, która po zdjęciach bardzo mi się podoba: http://www.merkury24.com/ zobaczymy jak wygląda na żywo..
I ogólnie wczoraj policzyliśmy wstępnie listę gości i wyszło nam mniej niż sądziłam (myślałam, że na oko będzie 120-130 osób), a wychodzi na to, że będziemy zapraszać 100, a będzie pewnie 80-90
I wstępne koszty wesela - 40000...

Ładna, ale na Waszą ilość gości wydaje mi się zbyt mała.
Daj znać po oglądaniu

Napisane przez wenedka

Dziewczyny, jak to jest u Was z ciastami? Musicie przedstawiać jakieś zaświadczenia z sanepidu lub inne cuda? Ja słyszałam o takich historiach, a pytałam menedżerkę lokalu, w którym mamy wesele i wystarczy rachunek z cukierni.

To chodzi o to, że jak zamawiasz ciasta np od kobitki, która nie ma firmy, to na niektórych salach nie wpuszczają. Właściciele nie mają gwarancji, że wszystko jest świeże i odbywało się w dobrych warunkach czyli nie mają pewności,że ktoś np się nie struje. Tak samo z mięsem.

U mnie pomimo tego, że właściciel fajny, miły to jednak rzeczowy i mówi, że na takie rzeczy się nie godzi, bo jak pójdzie fama, że w jego lokalu struło się wesele, to po nim.

[adziia13]

docik ja myślę, że z nieba spadłaś i twoje wskazówki pewno będą przydatne, myślę, że wszystkie traktujemy je jak dobre rady, a nie wytyczne, więc doradzaj nam ze wszystkim, w końcu masz doświadczenie na tym polu

Ja chciała bym okrągłe stoły, albo małe prostokątne, bo właśnie nie odpowiada mi biesiadna atmosfera na weselu, te wszystkie przyśpiewki i w ogóle, więc myślę, że takie będą dla mnie odpowiednie.

[niulka_1985]

Napisane przez KaEs

A co myślicie na temat barmana na weselu??/

my mamy już zarezerwowanego

[misiadelko]

Nie będę cytować, ale napiszę

wódkę roznosić będzie dodatkowy kelner od wódki, za tą przyjemność wraz z chłodnią i coolerami z lodem na stoły płacimy 150 zł

ciasto mamy z sali, nie można wnosić swoich ciast, a tort ma być z paragonem jesli nie chcemy od sali (nie chcemy)

stołu wiejskiego mieć nie będziemy, bo TŻ powiedział, że choć zawsze go chciał to do naszej sali nie pasuje i mu się odwidziało

[KaEs]

Napisane przez wenedka

10z od osoby? Z jakiego powodu ta dopłata? Będą stoły od kogoś pożyczać, czy co?
Też uważam, że ludzie lepiej bawią się przy długich stołach. My się zdecydujemy na stoły prostokątne właśnie.

Co do polewania wódki, to poprosimy o to świadka/starostę albo mojego brata, bo on ma już wprawę

Dziewczyny, jak to jest u Was z ciastami? Musicie przedstawiać jakieś zaświadczenia z sanepidu lub inne cuda? Ja słyszałam o takich historiach, a pytałam menedżerkę lokalu, w którym mamy wesele i wystarczy rachunek z cukierni.

no włąśnie nie zapytałam się chyba z wrażenia, że trzeba dopłacać i be pytań wybrałam tańszą opcję..

A co do ciast to my mamy w cenie sali, więc nic sami nie dorabiamy tort tak samo jedynie musi być dopłata do ciast, które będziemy dawać Gościom w podzięce za dobrą zabawę... ale to też oni na miejscu Nam będą robić - ponoć są rewelacyjne i bardzo dużo rodzai

Napisane przez docik10

hmmm ciężko mi tak teraz wszystko przypomnieć jak piszecie to mi coś wpadnie do głowy. Mam nadzieje że nie odbieracie tego tak że jak ja drugi raz wychodze za mąż to rozumy pozjadałam i krytykuje wasze pomysły. Jeśli coś pisze to tylko dlatego żeby powiedzieć jak to wyglądało w moim wypadku. Każda chce mieć wymarzone wesele więc niech robi po swojemu.

Z uwagi na to że ja mam strasznie masakrycznie słabą głowę do picia i mój tata jak wypije to po nim strasznie widać tzn. po oczach więc postanowiliśmy że na naszym stole blisko nas ze specjalnie inną etykietką będzie stała zwykła woda nalana do butelki z wódki i jak był toast za toastem my piliśmy ta wodę chyba że nas zaprosili do swojego stolika to wtedy wybłagałam żeby lali po połowie i do dnia dzisiejszego nikt nie wie że piliśmy wodę poza rodzicami nami i świadkami i jak mam doradzić to nie pokazujcie że jesteście złe w trakcie wesela na swojego męża bo np depnął was bądź źle coś powiedział bo nam się wydaje aaa powiem mu parę słów albo zrobię oczy z cyklu "ty wiesz co?!" bo kamera wszystko wyłapie a potem taka pamiątka wiec uśmiechamy się a po weselu wysłucha TŻcik swoje Starajcie się do każdego podejść w czasie wesela i chwilkę pogadać np. zapytać jak sie bawią wiem że to bardzo trudne bo tyle na głowie ale od razu człowiekowi milej jak ma kontakt z młodymi na weselu i starajcie się jak najwięcej być na parkiecie po pierwsze to wasz jedyny dzień a po drugie byłam na weselu gdzie młodzi prawie się wcale nie bawili... i ja się pytam dla kogo te wesele??? Jeśli mi się coś przypomni to napiszę aaa właśnie uświadomcie orkiestrę że nie mają robić za długich przerw między graniem i nie 2-3 piosenki i na jednego bo zazwyczaj ludzie zaczną się fajnie bawić a już musza zejść aaa z resztą, dobra orkiestra będzie widzieć jak się bawią więc sami powinni wpaść na pomysł żeby jeszcze zagrać. Ustalcie sobie co z bukietem dla rodziców czy zamawiacie specjalnie zrobiony dla nich czy wybierzecie coś z bukietu gości bo u nas sie tak robi ale jak poprosicie o wina to nie będziecie miały co dać.

Hehe absolutnie nic nie odbieram źle, wódkę będziemy mieć swoją, tzn nie wódkę, a wodę specjalnie oznaczoną

U nas jest tak coraz częściej, że bierze się zaufanego człowieka z ekipy, płaci się tak z 200 zł, żeby roznosił wódkę, żeby nikogo z gości (rodzice, świadek) nie męczyć już tym, no i chyba tak zrobię, jak oczywiście ktoś będzie miał na to ochotę... wtedy taką osobę dodtakowo się liczy, jako normalny Gość, bo będzie siedzieć z orkiestra, kamerzystą i fotografem... raczej nie ufałabym kelnerom... Jakoś nie mam zaufania do obcych...

[ane3kaa]

Napisane przez misiadelko

KaEs TAAAAAK!!!! Musi być, długi ciągnący się po ziemi, delikatny i robiący wrażenie. No, to do kościoła A potem taki do pasa, dwuwarstwowy najlepiej. No,to do oczepin. A potem jakiś fajny grzebyk

Dokładnie jestem tego samego zdania )

[myboyismine]

Dziewczyny a co myślicie o tym, że zamiast świadka i świadkowej, były dwie świadkowe?

[misia880]

Napisane przez myboyismine

Dziewczyny a co myślicie o tym, że zamiast świadka i świadkowej, były dwie świadkowe?

jak kto woli ;p ale jakos przyjete jest ze kobitka i facet
ja sobie inaczej nie wyobrazam ;p

[ane3kaa]

Napisane przez Kishlaczkowa

lupinka zdrówka dla taty! I trzymaj się Kochana


moooniaaaa znam to uczucie, mi było głupio, że idę na zwolnienie i tak dziwnie było w domu przez cały dzień...
Mój TŻ chce muszkę i granatowy garnitur, nie czarny

to i tak dobrze ze granatowy

A czy którejś TZ ubiera się w biał/ecru garnitur xD???

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez misiadelko

KaEs nie bo mnie nie stać na barmana :<

Monia, nie - smoking albo garnitur smokingowy

Mój tz tez chce smoking i moj tato takżę )

[karoolecka]

zakochałam się ale ile z tym roboty...

[ane3kaa]

Napisane przez KaEs

Fajna inicjatywa ze strony właściciela

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Sory dziewczyny, że Was pytaniami zawalam, ale mam kolejne

A kto będzie Wam roznosić wódkę na weselu??? Wynajmujecie tez kogoś zaufanego ze znajomych, czy jak?

Najprawdopodobniej mój tato lub szwagier

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez docik10

hmmm ciężko mi tak teraz wszystko przypomnieć jak piszecie to mi coś wpadnie do głowy. Mam nadzieje że nie odbieracie tego tak że jak ja drugi raz wychodze za mąż to rozumy pozjadałam i krytykuje wasze pomysły. Jeśli coś pisze to tylko dlatego żeby powiedzieć jak to wyglądało w moim wypadku. Każda chce mieć wymarzone wesele więc niech robi po swojemu.

Z uwagi na to że ja mam strasznie masakrycznie słabą głowę do picia i mój tata jak wypije to po nim strasznie widać tzn. po oczach więc postanowiliśmy że na naszym stole blisko nas ze specjalnie inną etykietką będzie stała zwykła woda nalana do butelki z wódki i jak był toast za toastem my piliśmy ta wodę chyba że nas zaprosili do swojego stolika to wtedy wybłagałam żeby lali po połowie i do dnia dzisiejszego nikt nie wie że piliśmy wodę poza rodzicami nami i świadkami i jak mam doradzić to nie pokazujcie że jesteście złe w trakcie wesela na swojego męża bo np depnął was bądź źle coś powiedział bo nam się wydaje aaa powiem mu parę słów albo zrobię oczy z cyklu "ty wiesz co?!" bo kamera wszystko wyłapie a potem taka pamiątka wiec uśmiechamy się a po weselu wysłucha TŻcik swoje Starajcie się do każdego podejść w czasie wesela i chwilkę pogadać np. zapytać jak sie bawią wiem że to bardzo trudne bo tyle na głowie ale od razu człowiekowi milej jak ma kontakt z młodymi na weselu i starajcie się jak najwięcej być na parkiecie po pierwsze to wasz jedyny dzień a po drugie byłam na weselu gdzie młodzi prawie się wcale nie bawili... i ja się pytam dla kogo te wesele??? Jeśli mi się coś przypomni to napiszę aaa właśnie uświadomcie orkiestrę że nie mają robić za długich przerw między graniem i nie 2-3 piosenki i na jednego bo zazwyczaj ludzie zaczną się fajnie bawić a już musza zejść aaa z resztą, dobra orkiestra będzie widzieć jak się bawią więc sami powinni wpaść na pomysł żeby jeszcze zagrać. Ustalcie sobie co z bukietem dla rodziców czy zamawiacie specjalnie zrobiony dla nich czy wybierzecie coś z bukietu gości bo u nas sie tak robi ale jak poprosicie o wina to nie będziecie miały co dać.

dobry pomysł )

[misia880]

absolutnie nie biały ani ecru ! w zyciu bym sie na to nie zgodzila ;p

[Kate Noir]

Napisane przez adziia13

Mi się marzy taki garnitur dla TŻ, ale on mówi, że żaden nowy mu nie potrzebny (przebiera się koło północy z munduru)

Byłam na weselu strażaka w maju i biedy nie wytrzymał w mundurze do pierwszego tańca

Napisane przez KaEs

A kto będzie Wam roznosić wódkę na weselu??? Wynajmujecie tez kogoś zaufanego ze znajomych, czy jak?

Będę miała starostkę i starostę (poza swiadkami) będą to moi znajomi. Dodatkowo pewnie świadek i teściu.

Napisane przez myboyismine

Dziewczyny a co myślicie o tym, że zamiast świadka i świadkowej, były dwie świadkowe?

Moja ciotka miała dwóch facetów przystojniaków Fajnie wyglądało. Dodam, że jej matka jest konserwatywna i jakoś nie miała nic przeciwko


ogladam wedding tv i panna młoda przez pół przygotowań obmacywała się w sukni a pierwszy taniec zaczęła jak by tańczyła na rurze edit: do tego podczas pierwszego tańca miała: bańki, mini fajerwerki i spadające balony. Nie wspomnę już o mało subtelnym diademie łatwo idzie przesadzić

[adziia13]

Napisane przez Kate Noir

Byłam na weselu strażaka w maju i biedy nie wytrzymał w mundurze do pierwszego tańca


Będę miała starostkę i starostę (poza swiadkami) będą to moi znajomi. Dodatkowo pewnie świadek i teściu.


Moja ciotka miała dwóch facetów przystojniaków Fajnie wyglądało. Dodam, że jej matka jest konserwatywna i jakoś nie miała nic przeciwko


ogladam wedding tv i panna młoda przez pół przygotowań obmacywała się w sukni a pierwszy taniec zaczęła jak by tańczyła na rurze edit: do tego podczas pierwszego tańca miała: bańki, mini fajerwerki i spadające balony. Nie wspomnę już o mało subtelnym diademie łatwo idzie przesadzić

eee.. mój już wprawiony w mundurowych imprezach, ale może przebierze się przed oczepinami, może jakaś 22-23, a nie do północy.

No niektóre PM wyglądają tak jak by lustra nie miały w domu, jak choinka.

[docik10]

Napisane przez karoolecka

Ja chce na własną rękę robić stół słodkości to też kazała mi tylko rachunek przynieść skąd to jest bo dbają o wysoki poziom swojej sali.. ciasta mam w cenie a co do tortu to jeszcze nie pytałam, ale podejrzewam, że też wystarczy rachunek

docik10 jesteś dla nas skarbcem drogocennej wiedzy
co do rodziców to trzeba koniecznie kwiaty ? my chcieliśmy na projektorze wyświetlić film i dać im kopertę w której będzie voucher na weekend nad morzem ale zobaczymy jak bedziemy stac z kasiorką

to już kochaniutka wasz wybór na weselach gdzie ja bywałam zawsze dawało się kwiaty i jak już ktoś chciał to coś jeszcze ale wiązaneczka to jest podstawa ale jeśli nie chcecie to nie ma takiego przecież przymusu, nigdzie to nie jest napisane że trzeba

[mala_czarna_21]

Napisane przez ane3kaa

555 dni
do mojego upragnionego dnia

Napisane przez Kasiulenkowo

życzę Wam aby wszystkie zjedzone dziś pączki polazły w cycki a nie w d...

ja tam nie chcę większych już

Napisane przez KaEs

A co myślicie na temat barmana na weselu??/

TZ mnie namawia a mi się wydaje, że to trochę zbędny wydatek

Napisane przez ane3kaa

A czy którejś TZ ubiera się w biał/ecru garnitur xD???

a Boże... nie


udało mi się was po łebkach nadrobić

cikulada, velika, ijaa gratuluję dat i godzin

ijaa czyli jest nas już dwie na tę datę

witam się z lekkim kacem, wczoraj oblewaliśmy inżynierów
miałam dzisiaj piec faworki ale chyba nie mam mocy

[Kishlaczkowa]

Napisane przez moooniaaaa

No właśnie rano czułam się nieswojo, ale już się rozkręciłam i pozbyłam wyrzutów sumienia

Potem to człowiekowi dobrze i wracać się nie chce choć ja po tygodniu chętnie wróciłam, bo już za długo było dla mnie

Napisane przez ane3kaa

to i tak dobrze ze granatowy

A czy którejś TZ ubiera się w biał/ecru garnitur xD???

Mnie pomysł z granatowym bardzo się podoba, bo 3/4 wujków będzie w czarnych, a reszta w szarych lub brązowych, to mój TŻ będzie się wyróżniał I baaardzo podobają mi się takie garnitury

[kwiatuszek10031989]

Napisane przez misiadelko

Kwiatuszek, podejście mam ostatnio zaj**e do wszystkiego co wiąże się ze szkłem Oprócz wódki
Wczoraj znalazłam wazony tuby, w końcu normalna cena, ale tylko w jednym - małym rozmiarze, myślałam, że pogryzę półkę
Bo wiesz, że ja to kupię to jedno... ale co ja mam potem z tym zrobić? Chyba mamie oddam, jest nauczycielką to ciągle brakuje jej wazonów Ale do tego jeszcze świeczniki, a patrzę że porządne wypożyczalnie to tylko w Warszawie Ajajaj.

Niepotrzebnie im mówiłaś cenę, moi rodzice żyją w nieświadomości jeśli chodzi o kamerunów

Kate my chcemy to dla dziadków, do moich rodziców to nie pasuje Choć takie piękne, że wykorzystamy to na dziadków
Moi rodzice to raczej klimaty Nosa Nosa czy Ciecierecie I chciałam coś żywego, szybkiego, a to nic :/

EDIT: A co do płacenia przez rodziców, to rodzice coś kombinują za plecami, dla nich to sprawa honorowa, żeby zapłacić... a my mamy już na wesele i nie potrzebujemy... Jakbyśmy nie mieli to chętnie skorzystalibyśmy z ich pomocy... Pewnie jak otworzymy koperty to się zdziwimy...

No właśnie żałuję, że im powiedzieliśmy cenę... Ale z drugiej strony nie chciałam kłamać, bo pewnie i tak by wyszło przy jakiejś okazji... Zobaczymy co z tego wyjdzie. Trzymajcie za nas kciuki w sobotę, żebyśmy nie polegli na polu bitwy z rodzicami

[Kasiulenkowo]

Napisane przez KaEs

A kto będzie Wam roznosić wódkę na weselu??? Wynajmujecie tez kogoś zaufanego ze znajomych, czy jak?

starosta i świadek (brat TŻ) w jednej osobie i może jeśli będzie chciał do pomocy kogoś to drugi świadek/starosta (mój brat)

Napisane przez myboyismine

Dziewczyny a co myślicie o tym, że zamiast świadka i świadkowej, były dwie świadkowe?

ja chcę dwóch świadków brata mego i TŻ

Napisane przez ane3kaa

A czy którejś TZ ubiera się w biał/ecru garnitur xD???

o matko

[misiadelko]

Kate mówisz o tej blond skwarce? To największa FREDZIARA na Wedding TV