|
|
#2551 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Witam ja tak na chwile..
zyczenia zdrowka i beztroskiego dziecinstwa dla pieknej Tosi i przystojnego Colinka ![]() Simonko wygladasz pieknie i wez sie nie czepiej oponki,bo -przeciez jak sie siedzi to cos musi sie zrobic,nie pytaj co u mnie wisi:/wloski fajne,ja tez dzis po drodze na spacerek wpadne do mojej fryzjerki i sie umowie,juz cos prawda? no a Kocur wyglada jak maly rozbojnik w tym stroju,-fajnie![]() u nas od wczoraj totalna lipa,maz rozniosl na nas swoje bakterie!wrrr,Macius kichal i prychal,potem kaszel coraz czesciej i wicej,katarek i juz nie wiem co mu podawac,mnie tez rozlozylo boli mnie wszystko,kazda kosteczka,mam zawalony noc i boli mnie gardlo..malemu nie chce podawac nic bez konsultacji z pediatra,sama niewiele moge,wiec siedzimy tacy rozlozeni na lopatki.. Elu dzieki za te rady amolowe,juz nie bede! Dzis zarejestrowalam Macka do poradni i pojdziemy w ramach spacerku..bede spokojniejsza.. Marti fajnie ,ze juz macie przeziebienie za soba..tez czekam na ten dzien. Simonko mierzac temperaturke w pupci trzeba odjac 5kresek.. Bardzo sie ciesze,ze u Maszki i WIkusi wszystko jest ok,na pewno dadza rade..Daria dzieki za info ![]() no nic zjezdzam sie ogarnac,glowa mi peka od samej klwiatury,bojae sie przytula malego,zeby to nasze przeziebienbie sie niew zmutowalo w jakis chamski wirus.. Kasiu moj mis spi w swoim pokoiku,w swoim lozeczku po 5-6godzicn pierwszy sen,nastepny 3..ale nie jestem tak odwazna i spie w lozku obok.. Fibian ja tez zastanawiam sie nad spiralka,ale to po okresie karmienia mozna dopiero porobic cytologie ,ja jeszcze wy[palanie nadzerki..a dzis mialam isc do mojego gina po recepte na cerazette,jak poczuje sie lepiej to pojde,wole miec taka alternatywe.chociaz teraz jestesmy totalnie padnieci i nikt o glupotkach nie mysli ![]() Aranko mala laska dlugonoga,oj bede chlopaki biegac pod okanmi ![]() NIta Twoja pieknota tez,a Ty jak wyszczuplalas,wszystkie takie laski tylko ja zostane kotlet!ale od pzedwczoraj nie jem slodycz moja mama kupila Mackowi zajaca z czekolady i stoi na polce,czasami na niego poluje,no ale dzicku nie zjem
__________________
http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
|
|
|
#2552 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 588
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
dla dziewczynek: http://allegro.pl/item172409251__gir...cy_anglia.html
|
|
|
|
#2553 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
My już po wizycie i po szczepieniu. Nina waży 4880, wszystko OK, a szczepienie jakoś przeżyła, choć płakała w momencie wkłucia i zaraz po BARDZO tzn. tak płaczącej jej jeszcze nie widziałam, bo ona na co dzień tylko marudzi, więc nie znałam tego dźwięku prawdziwego darcia się. Ale dzielna jest, już przy ubieraniu się uspokoiła, a teraz śpi. Dostała dwa zastrzyki - jedno to żółtaczka typu B (ze względu na nasze pochodzenie z Polski, kraju ryzyka;(), drugie to kombinacja: krztusiec/błonica/polio/tężec/hib/pneumokoki. Mam nadzieję, że ominą ją jakieś efekty poszczepionkowe, bidulkę!
|
|
|
|
#2554 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Elu, twój synek ładnie poddaje sie wszystkim zmianom. Oby tak dalej!
|
|
|
|
#2555 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Dzisiaj kupiliśmy taki plyn na ciemieniuszkę firmy SVR, głowka posmarowana, czekamy na efekt. Dziś było super słońce więc spacerowałyśmy 2 godzinki po lesie. Wózek super się sprawdza na leśnych wybojach, a ja przy okazji zaliczam fitness i siłownię. Też mam takie zgrubienie w podbrzuszu, ale wydaje mi się,że to "rozmemłane mięśnie"
Zdecydowłam ,że wrócę do pracy tylko na 1/2 etatu. Szkoda mi zostawiać Anielkę na 8 godzin. Czy szczepionka 6w1 też jest przeciw pneumokokom? Specjalne buziaki dla Antosi i Colinka
__________________
http://b1.lilypie.com/vPsqp1.png |
|
|
|
#2556 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
dziękujemy, Małgogaj! przybrała 570 g w trzy tygodnie- to niewiele, ale w granicach normy Taki szkrabik z Ninki po prostu, przynajmniej na razie
|
|
|
|
|
#2557 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Hej dziewczyny
Na początek naj naj dla ślicznej Tośki Dziękujemy z Colinkiem wszystkim wizazowym ciocią za życzenia Kurcze jestem od wczoraj tak padnięta (nie wiem zresztą czemu,chyba ciśnienie)że chodze spac razem z Colinem o 21 dziś też o 21 wyrko. Powiem tylko że dzieciaczki fajne wszystkie bez wyjątków. Simony nowe włosy podobają mi się . Anitce i Maciusiowi szybkiego powrotu do zdrowia. U nas też śliczna pogoda, trzy dni 22° i spędzamy je na spacerach.Dziś bylismy 6 godz na dworzu. A teraz zykam bo głowa mi pęka. |
|
|
|
#2558 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Dziewczyny własnie oglądam w tv program o 6 miesięcznym dziecku które już chodzi i to całkiem pewnie
szok.Ten chłopczyk jak miał 3 miesiące już sam pootrafił siedzieć.
|
|
|
|
#2559 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 588
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
|
|
|
|
#2560 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
nasz dzisiejszy wypad na zakupy i ogladanie żlobka. tak teraz ubieram Nicolę,bo bardzo ciepło jest
|
|
|
|
#2561 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 488
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
niestety nie. 6w1 różni się od 5w1 tym, ze ma żółtaczkę. pneumokoki to dodatkowy koszt jakiś 300-350 zł, x3 w pierwszym roku.
Anitko szubkiego powrotu do zdrowia
|
|
|
|
#2562 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
no wlasnie jak ubieracie dzieciaki???bo ja kombinezony do szafy chowam...ale nie wiem co mam jej ubierac :O
__________________
Faceci są z marsa ...wiec niech tam wracaja... |
|
|
|
#2563 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Szlag mnie trafia, jak czytam, jakie KOSMICZNE ceny musicie płacić w PL za szczepionki, które w normalnych krajach są w ramach ubezpieczenia. Skandal.
|
|
|
|
#2564 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
bo Polska jest jak kraje poza cywilizacja smutne ale prawdziwe
__________________
Faceci są z marsa ...wiec niech tam wracaja... |
|
|
|
#2565 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Czesc kobity,
w koncu doczytalam do konca jak nalezy. Dziekuje za wszytskie mile slowa Aranko, ale Laurka modelka z dlugimi szczuplymi nozkami i te oczy ogromne. Kamilko, sliczne zdjecia a Tosia pieknieje Anitko, zycze zdrowka jak najszybciej dla Ciebie i Maciusia, teraz jest zdradliwa pogoda jeszcze,niby cieplo, a jednak latwo sie przeziebic, Kocur tez prycha i kicha, pokasluje, ale temp rano w pupci byla 36,7 wiec podaje jeszcze cembion i nie ide do lekarza Nita, ale laska jestes- Anitka ma racje, duzo cwiczysz? jakas dieta? Najlepsze zyczonka dla Tosi i Colinka Ja mialam przyjemny dzien dzisiaj, Tamarka nie plakala juz tak bardzo, tylko po poludniu bo chciala byc na raczkach. Znudzilo sie jej lezenie i patrzenie na swiat. Coraz czesciej jest juz znudzona i domaga sie trzymania w pionie zeby mogla sie roozgladac cwaniara jedna. I duzo sie dzisiaj do mnie usmiechala- jak nigdy jeszcze. Malgogaj- tfu tfu chyba jest poprawa w koncu po simplexie bo nie bylo dzisiaj wiekszych problemow z brzuszkiem. Zapakowalam dzisiaj Kocura w fotelik i bylysmy autem na zakupach 2 godzinnych. Zapakowalam fotelik na stelaz od wozka i super. Tamarka zrobila furore normalnie, w foteliku bylo ja widac i tyle osob sie nia zachwycalo ze jestem dumna mama. A po poludniu bylysmy jeszcze na spacerku. Tez sie zastanawialam ostatnio jak ubierac Tamare, ale kombinezon jednak odpuscilam bo jest strasznie cieply jak na Syberie, czasem w zimie przegrzewala sie w nim. Od 3 dni ubieram na dwor Tamare podobnie jak Nita: |
|
|
|
#2566 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
PL jak dla mnie mozna zaliczyc do krajow ,,Trzeciego Swiata". |
|
|
|
|
#2567 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Simona może jednak ten sab simplex pomaga? Oby!
Ja też mialam problem z ubraniem Olafka. Kupiłam w końcu kurteczke, bo Olafek nie miał zadnej. I zakupiliśmy dzisija też body na 80cm! Szok. Jakie dziwne te rozmiary, bo Olaf normalnie nosi na 68. Pytałam gdzie swczesniej o rozmiary. Moze jednak któraś z Was by wiedziała jaki rozmiar ubranka kupić aby dobre było na wakacje (na chrzciny). Olaf bedzie miał wtedy 7 miesięcy. Kasiu a Nina Ci troche podrosła? Czy u was nie mierzy sie dzieci? |
|
|
|
#2568 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Mój tz ma dwóch bratanków - rok po roku i ten drugi też wczesnie chodził, jak miał 8 miesięcy to już latał! Szok. A teraz maja 5 i 6 lat i ten młodszy jest wiekszy od starszego.
|
|
|
|
#2569 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 488
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
no właśnie ja też mam problem z ubieraniem. na razie odpuściłam sobie jedną (bawełnianą) czapeczkę i przykrywam Kubka jedną warstwą koca (normalnie go składałam na pół). i nie wiem czy to jeszcze nie za grubo. tylko, że tak sobie myślę, że przez 2 godz jak się tak leży tylko to można zmarznąć. więc troche się boje na razie rezygnować z kombinezonu. ale jak pogoda się utrzyma to chyba zostawię tylko jakąś bluze z kapturem...
|
|
|
|
#2570 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
mierzy się zawsze obwód główki, ale nie za każdym razem wzrost
Więc nie wiem, jak długa jest dokładnie ) Ale po ubrankach widzę, że rośnie Zabawnie było w związku z tym w konsulacie, gdzie trzeba było podać 'wzrost dziecka'. Mój mąż z okienka zakrzyknął do mnie 'Kaśka, ile dajemy?' ku uciesze reszty petentów. Daliśmy 55, bo moim zdaniem tyle teraz ma.
|
|
|
|
#2571 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 488
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
jej, to Nina kruszynka faktycznie
Kuba jak się urodził miał 56. teraz ponad 60 na pewno, ale u mnie tez wzrostu nie mierzą, zeby dziecka na siłę nie prostować.
|
|
|
|
#2572 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
no, maluszek z niej, ale przy urodzeniu miała 47
|
|
|
|
#2573 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
|
|
|
|
#2574 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Dziewczyny, ja jestem z poczekalni, wątek mam czerwiec-lipiec-sierpień, ale często do Was zaglądam ;-)
Martwi mnie nieobecność Maszki? Ostatnio była chyba ze 2 tygodnie temu i pisała że mała Wikunia ma zapalenie płuc. Macie jakieś wieści? Jakby ktoś miał z nią kontakt to proszę, przekażcie im gorące uściski i że pamiętamy o nich, trzymamy kciuki.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#2575 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Witam wszystkie dziewczyny,dawno nie zagladalam na forum i widze ze duzo naprodukowalyscie wiec narazie odpuszczam sobie czytanie,poogladalam tylko zdjecia sliczne te nasze dzieciaczki
.A my dzisiaj bylysmy na szczepionce ale bylo krzyku ale cale szczescie juz po wszystkim i mam nadzieje ze temperaturka sie nie przypaleta.Z Marysi kawal kobitki wazy 6200 i mierzy 62cm a ma skonczone 2,5 miesiaca musze konczyc bo cos marudna jest
|
|
|
|
#2576 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 282
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
kurde nie nadarze za Wami.pogoda super, mala juz zdrowa wiec i mnie w domu nie ma a jak jestem to mam kupe innych zajec:/
dzieciaczki super.soznione ale najszczerez zyczenia dla Colina i Tosi. Dla przeziebionych powrotu do zdrowka. moja mala dzis ciagiem przespala 7,5h w nocy sie krecila a ja poraz pierwszy jej nie wyciagnelam z lozeczka na karmienie tylko czekalam co dalej bedzie czy sierzebudzi czyzasie noi zasnela-Simona sprobuj!!a z gazami to jest tak ze jak malej nie podam espumisanu to ida ale z wielkim wysilkiem a jak dam jej kropelki to ida bez trudu niezauwazoe przez mala![]() a oto moja lobuziara
|
|
|
|
#2577 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
jak zdrówko Anita?
|
|
|
|
#2578 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Witam dziewczyny
![]() Kasiu dziekuje za pamiec!! Schatsi ,Sohf ,Simonko,Marti dzieki za zyczenia zdrowia ,nardzo sie przydadza..ja dzis wlasnie stracila wech i smak,wrr!ciekawe,jaki smak bedzie mial obiad,ale na szczesice nikt nie wyczuje ewentualnego bledu,bo maz tez nie czuje ![]() Martitko mala piekna i kawal kobity juz z niej ja tez mimo przeziebienia Maciusia wychodze z nim na spacerki,nie ma co kisic dziecka w domu,taka piekna wiosna za oknem,ze az zal nie wychodzic![]() Xantia o Maszce pisala Daria,ze u nich juz lepiej,ale Maszka jest zmeczona i padnieta,i nie ma sily wejsc na wizaz.. No to ja opowiem co u nas tak w skrocie..wczoraj bylismy u pediatry,ktora przepisala Mackowi syrop na katarek,1/3 rutinoscorbinu,wit,c,kupi lam cebion,no i pectosol,a w aptece babka powiedziala,ze pectosol podaje sie dzieciom od 6r.ż.,bo zawiera etanol,wiec zrezygnowalam i wzielam syrop flawamed..mam nadzieje,ze dobrze zrobilam..poza tym masc majerankowa nadal stosuje i sol fizjologiczna do noska..Na sycyescie Maciusiowi nic nie zalega w pluckach i oskrzelach..moge go kapac,bo temp.do37 stopni u dziecka to nic powaznego.. Sohf ja malego ubieram w stroj polarkowz do chrztu,pozniej zrobie fotki..nie znalazlam nic ztawadiackiego,wiec zpostaje przy tym trdycyjnym,ale mocno mnie to nie boli w domku go ubiore w jakies fajne ubranko a w kosciele,bedzie w lekkim polarkowzm stroju..
__________________
http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
|
|
|
#2579 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Ale numer!!jestem w szoku!!
wlasnie przed chwila przyszla do mnie kobitka z apteki,zupelnie jej nie znam,apteka przy naszej przychodni,w ktorej kupowalam leki malemu i ona mi powiedziala,ze ten pectosol dla dzieci od lat 6,wiec ja podjelam decyzje i nie wzielam pectosolu,tylko flavamed..kobieta doszla po recepcie,gdzie mieszka i pofatygowala sie do nas..powiedziala,ze rozmawiala z szefowa i ta nie kazala podwazac decyzji pani doktor,ze na pewno tamta wie,co daje itd..ja mowie,ze to nie jest jej wina,ona mnie poinformowala a ja podjelam ta decyzje..kobieta przyniosla ze soba ten lek i odmienilysmy,zamienila mi tez ten syrop na kszel,bo wczoraj dala mi jego odpowiednik,a dzis mieli dostawe..ja jej oddalam tamte leki,mimo,ze juz stosowane dwukrotnie..powiedziala,z e nie skzodzi..chcialam uregulowac,doplacic,ale ona nie chciala,bo wymienila leki,ale na te juz uzyte..podejrzewam,ze ta szefowa mogla jej dac zjobki i ta biedna przyszla grzecznie naprawic sprawe,i sama doplaci ze swojej kieszeni..ale milo,ze leki dotarly do domu pod nosek.. stwierdzilysmy,ze maly skoro wazy konkretnie,to mala dawke moze dostac tego pectosolu.. wiem,ze zamotana sytuacja,sama jestem w szoku,ale musialam W3am powiedziec.. no i zapomnialam dodac maly ma juz 64cm wzrostu i wazy 6140
__________________
http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
|
|
|
#2580 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
widać, że wiosna przyszła, bo u nas pustki!
I dobrze, bo przecież i zdrowiej dla nas i dzieciaków siedzieć na świeżym powietrzu niż przy komputerze! Ja dziś na posterunku, bo mam zlecenie 'na wczoraj' i pracuję, ale balkon na oścież, Nina zażywa tam niemal słonecznej kąpieli- tak świeci i temperaturka na zewnątrz 22 stopnie!! Chyba sama wezmę laptopa i się tam zainstaluję. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:22.







Taki szkrabik z Ninki po prostu, przynajmniej na razie





Faceci są z marsa ...wiec niech tam wracaja...
musze konczyc bo cos marudna jest


