Wrześniowo - październikowe mamusie 2013 :)

[tancerka212]

Napisane przez policzanka

Serio!Az sie załamałam..Ja od zawsze miałam gruby,zatłuszczony brzuchol ale roztepów na nim zadnych.W sumie tendencje mam bo na piersi juz kiedys mi sie pojawiły..

no to nieźle... aż ciężko uwierzyć że w pierwszym trymestrze można nabawić się w ciąży rozstępów no ale cóż poradzić- ważne żeby dzidziolek rósł zdrowo

ja ciąglę myślę o tej mojej małej fasolce czy aby na pewno prawidłowo rośnie w tym spłaszczonym pęcherzyku do wizyty jeszcze całe długie 12 dni

[201704210903]

Napisane przez ewuszkaaa

To wlasnie chodzi o parafine w skladzie. Hippa stosuje na sucha skore i jest miekka i super

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------



Olej z migdalow jest w hippie.
Nikt mnie nie slucha, nooo

słucham jak mi się te pokończą co mam to musowo hipp

[bojatoja]

Napisane przez tancerka212

ooo widzisz dobrze wiedzieć w takim razie wykończę już tą j&j i więcej jej nie kupię, za to przestawię się na te oliwki co ty je polecasz
jak to dobrze was mieć

No właśnie dobrze wiedzieć
To następnym razem zaopatrze się w hipp.

Napisane przez tancerka212

ja ciąglę myślę o tej mojej małej fasolce czy aby na pewno prawidłowo rośnie w tym spłaszczonym pęcherzyku do wizyty jeszcze całe długie 12 dni

Na pewno będzie dobrze
Ja też odliczam do następnego usg (jeszcze 2 tygodnie i 2 dni ) i cały czas myślę czy wszystko dobrze.
Ale wierzę, że jest

[Diorisha]

Napisane przez bojatoja

Na pewno będzie dobrze
Ja też odliczam do następnego usg (jeszcze 2 tygodnie i 2 dni ) i cały czas myślę czy wszystko dobrze.
Ale wierzę, że jest

I ja odliczam dni do wizyty i usg a to dopiero 20go.Pobolewa mnie od kilku dni podbrzusze i kurcze boję się czy wszystko ok.Dodatkowo zdołowałam się tym co spotkało Niut80 .

[201704210903]

Napisane przez Diorisha

I ja odliczam dni do wizyty i usg a to dopiero 20go.Pobolewa mnie od kilku dni podbrzusze i kurcze boję się czy wszystko ok.Dodatkowo zdołowałam się tym co spotkało Niut80 .

tez tak mam ta wiadomość mnie przybiła i czekam z niepokojem do 16go....

[tancerka212]

Napisane przez Diorisha

I ja odliczam dni do wizyty i usg a to dopiero 20go.Pobolewa mnie od kilku dni podbrzusze i kurcze boję się czy wszystko ok.Dodatkowo zdołowałam się tym co spotkało Niut80 .

ja mam 21 lutego wizytę więc dzień po tobie także razem póki co czekamy
no własnie strasznie mi szkoda Niut- zapamiętałam ją bo to ona napisała na początku wątku nasze "motto" o nabieraniu kg w ciąży, którego miałyśmy się trzymać a tu proszę co się strasznego porobiło

[maharet1092]

Ja mam 25 wizytę to będzie 11 tydzień.Trochę się wkurzyłam bo miałam iść w 10-tym, ale oczywiście terminów nie było, a rejestrowałam się 4-tego lutego.

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Mlebidakin

ide w poniedziałek na badania - będę mieć wyniki w środę, trzymam kciuki za ciśnienie

poza tym kiedyś robiłam sobie badania prywatnie i sama zwiększałam dawkę w razie potrzeby, ale nie wiem czy to w ciąży dobry pomysł...

no mi ostatnio zwiekszyla dawke, tylko teraz zastanawia mnie jak organizm na to zareagowal...czy dalej rosnie mi to tsh czy moze spadlo... mam nadzieje ze w poniedzialek mi zrobi badania przy okazji holtera, bo tak to bym musiala znow jechac tydzien pozniej bo wtedy mija miesiac od ostatnich badan... a boje sie ze moglo mi wzrosnac bo strasznie wymiotuje i nie wiem czy tabletki sie wchlaniaja... a z drugiej strony przeczytalam ze uporczywe wymioty wystepuja czesto przy nadczynnosci wiec moze mam juz tego za duzo zwlaszcza ze dodatkowo bralam witaminy a w nich tez jest jod...

dziewczyny wrocilam z tztem z sklepu... mielismy duzo zakupow bo tz ma we wtorek urodziny i musze mu upiec ciasta do pracy... z tego wzgledu balam sie go puscic samego bo nie wiedzialam czy dobrze wszystko pokupi caly ranek wymiotowalam, potem jakos sie zebralam modlac sie o spokoj w sklepie, jakos dalam rade, ale jestem taka zmeczona...

w ogole pierwszy raz od dwoch tygodni zjadlam obiad od ktorego mnie nie odrzucilo smazony losos z ziemniaczkami i salatka... pycha... tak to ostatnio straszny niejadek ze mnie...wczoraj na obiad mialam bulke z serem bo nic innego nie chcialo przejsc przez gardlo... nawet rosol mnie odrzuca...

ja kupilam na rozstepy z babydream fur mama ale balsam... kupilam to w poprzedniej ciazy jeszcze, ale nie zdazylam wykorzystac... teraz smaruje, ale kiepsko sie wchlania i pachnie rzygami jak dla mnie haha

a moja wizyta 21 lutego i tez odliczam dni i godziny i modle sie zeby wszystko bylo ok...

a w dodatku dopadla mnie rwa kulszowa... cos wczesnie... ale moze to przez tylozgiecie macicy

[201704210903]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

no mi ostatnio zwiekszyla dawke, tylko teraz zastanawia mnie jak organizm na to zareagowal...czy dalej rosnie mi to tsh czy moze spadlo... mam nadzieje ze w poniedzialek mi zrobi badania przy okazji holtera, bo tak to bym musiala znow jechac tydzien pozniej bo wtedy mija tydzien od ostatnich badan... a boje sie ze moglo mi wzrosnac bo strasznie wymiotuje i nie wiem czy tabletki sie wchlaniaja... a z drugiej strony przeczytalam ze uporczywe wymioty wystepuja czesto przy nadczynnosci wiec moze mam juz tego za duzo zwlaszcza ze dodatkowo bralam witaminy a w nich tez jest jod...

dziewczyny wrocilam z tztem z sklepu... mielismy duzo zakupow bo tz ma we wtorek urodziny i musze mu upiec ciasta do pracy... z tego wzgledu balam sie go puscic samego bo nie wiedzialam czy dobrze wszystko pokupi caly ranek wymiotowalam, potem jakos sie zebralam modlac sie o spokoj w sklepie, jakos dalam rade, ale jestem taka zmeczona...

w ogole pierwszy raz od dwoch tygodni zjadlam obiad od ktorego mnie nie odrzucilo smazony losos z ziemniaczkami i salatka... pycha... tak to ostatnio straszny niejadek ze mnie...wczoraj na obiad mialam bulke z serem bo nic innego nie chcialo przejsc przez gardlo... nawet rosol mnie odrzuca...

ja kupilam na rozstepy z babydream fur mama ale balsam... kupilam to w poprzedniej ciazy jeszcze, ale nie zdazylam wykorzystac... teraz smaruje, ale kiepsko sie wchlania i pachnie rzygami jak dla mnie haha

a moja wizyta 21 lutego i tez odliczam dni i godziny i modle sie zeby wszystko bylo ok...

a w dodatku dopadla mnie rwa kulszowa... cos wczesnie... ale moze to przez tylozgiecie macicy

współczuję z tymi rzygami..... a wyniki badań masz od razu czy musisz czekać?

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Mlebidakin

współczuję z tymi rzygami..... a wyniki badań masz od razu czy musisz czekać?

na nastepny dzien, wiec chyba standardowo

[bojatoja]

Napisane przez maharet1092

Ja mam 25 wizytę to będzie 11 tydzień.Trochę się wkurzyłam bo miałam iść w 10-tym, ale oczywiście terminów nie było, a rejestrowałam się 4-tego lutego.

O ja mam usg genetyczne 25 i będzie to 12 tydzień a 26 mam wizytę.

Dzisiaj znowu czuję się dobrze Mam tak, że 3-4 dni fatalnie się czuję i później 1-2 dni gdzie czuję się dobrze Ale i tak jest już lepiej niż na początku.

[maharet1092]

Mnie dopada pobolewanie w dolnej części kręgosłupa jak z 2 dni nie byłam w WC.

[201704210903]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

na nastepny dzien, wiec chyba standardowo

mi tylko niedobrze jest jak jem słodkie - mam nadzieję, że niedługo Ci przejdzie....

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Mlebidakin

mi tylko niedobrze jest jak jem słodkie - mam nadzieję, że niedługo Ci przejdzie....

tez mam taka nadzieje... od slodkiego tez mnie odrzuca nie wiem jak to mozliwe bo kiedys bylam wybitnie slodyczozerna i dzien bez slodkosci byl dniem straconym... a teraz leza ciastka na stole i moga tak lezec dlugo i nie mam ochoty

[Diorisha]

Napisane przez tancerka212

ja mam 21 lutego wizytę więc dzień po tobie także razem póki co czekamy
no własnie strasznie mi szkoda Niut- zapamiętałam ją bo to ona napisała na początku wątku nasze "motto" o nabieraniu kg w ciąży, którego miałyśmy się trzymać a tu proszę co się strasznego porobiło

Ja to nawet dziś dzwoniłam do Luxmedu żeby przełożyć swoją wizytę z 20go na 13go i jak na złość mojego gina nie będzie w najbliższą środę
Czekamy w takim razie razem

W przerwie między postami przyjęłam księdza z kolędą

[tancerka212]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

a moja wizyta 21 lutego i tez odliczam dni i godziny i modle sie zeby wszystko bylo ok...

ooo to mamy wizytę w jednym dniu na którą jesteś umówiona? ja na 14:40 więc muszę sobie wziąć wolne w pracy- oby nie było jakiejś pilnej roboty, bo nie wiedzą jeszcze o ciąży i nie chcę narazie nic mówić dopóki nie mam pewności że z dzidzią będzie wszystko ok

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Napisane przez Diorisha

Ja to nawet dziś dzwoniłam do Luxmedu żeby przełożyć swoją wizytę z 20go na 13go i jak na złość mojego gina nie będzie w najbliższą środę
Czekamy w takim razie razem

też bym najchętniej poszła na wizytę już w tym tygodniu ale skoro gin mówi że za 2 tygodnie to już nie będę świrować
w ogóle to zaczęłam czytać fora internetowe i tak sobie myślę że wcale to takie głupie nie jest że w niektórych krajach usg robi się dopiero w 12 tygodniu... bo my niecierpliwe mamuśki lecimy zaraz po teście do lekarza, gin nam poda jakiś wymiar lub wymiary, my zaraz siadamy do neta i jak coś nie jest książkowo to zaraz schizujemy... a przecież nigdy całe nasze życie i wszystko nie jest książkowe, pod linijkę... wiele rzeczy odbiega od norm a żyjemy i mamy się świetnie... co wy o tym myślicie?

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez tancerka212

ooo to mamy wizytę w jednym dniu na którą jesteś umówiona? ja na 14:40 więc muszę sobie wziąć wolne w pracy- oby nie było jakiejś pilnej roboty, bo nie wiedzą jeszcze o ciąży i nie chcę narazie nic mówić dopóki nie mam pewności że z dzidzią będzie wszystko ok

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------


też bym najchętniej poszła na wizytę już w tym tygodniu ale skoro gin mówi że za 2 tygodnie to już nie będę świrować
w ogóle to zaczęłam czytać fora internetowe i tak sobie myślę że wcale to takie głupie nie jest że w niektórych krajach usg robi się dopiero w 12 tygodniu... bo my niecierpliwe mamuśki lecimy zaraz po teście do lekarza, gin nam poda jakiś wymiar lub wymiary, my zaraz siadamy do neta i jak coś nie jest książkowo to zaraz schizujemy... a przecież nigdy całe nasze życie i wszystko nie jest książkowe, pod linijkę... wiele rzeczy odbiega od norm a żyjemy i mamy się świetnie... co wy o tym myślicie?

ja na 16:15

zgadzam sie z toba, jak mi lekarz powiedzial o tym nieregularnym pecherzyku to zaczelam sie martwic ale przyszlam do domu i zaczelam ogladac w necie zdjecia z usg z mniej wiecej tego samego co moj tyg ciazy i malo ktory byl regularny...wiec sie uspokoilam

[maharet1092]

Napisane przez tancerka212

też bym najchętniej poszła na wizytę już w tym tygodniu ale skoro gin mówi że za 2 tygodnie to już nie będę świrować
w ogóle to zaczęłam czytać fora internetowe i tak sobie myślę że wcale to takie głupie nie jest że w niektórych krajach usg robi się dopiero w 12 tygodniu... bo my niecierpliwe mamuśki lecimy zaraz po teście do lekarza, gin nam poda jakiś wymiar lub wymiary, my zaraz siadamy do neta i jak coś nie jest książkowo to zaraz schizujemy... a przecież nigdy całe nasze życie i wszystko nie jest książkowe, pod linijkę... wiele rzeczy odbiega od norm a żyjemy i mamy się świetnie... co wy o tym myślicie?

Może i z jednej strony dobrze, ale np jeśli to ciąża pozamaciczna to najlepiej wiedzieć jak najwcześniej.

[passion80]

Napisane przez tancerka212

też bym najchętniej poszła na wizytę już w tym tygodniu ale skoro gin mówi że za 2 tygodnie to już nie będę świrować
w ogóle to zaczęłam czytać fora internetowe i tak sobie myślę że wcale to takie głupie nie jest że w niektórych krajach usg robi się dopiero w 12 tygodniu... bo my niecierpliwe mamuśki lecimy zaraz po teście do lekarza, gin nam poda jakiś wymiar lub wymiary, my zaraz siadamy do neta i jak coś nie jest książkowo to zaraz schizujemy... a przecież nigdy całe nasze życie i wszystko nie jest książkowe, pod linijkę... wiele rzeczy odbiega od norm a żyjemy i mamy się świetnie... co wy o tym myślicie?

wytrzymałabyś? ja nie dam rady do 1-go marca, zapiszę się na ten tydzeiń prywatnie
później też może być coś nei tak, też można sprawdzać wymiary

ale się wyspałam ciekawe czy przez tę drzemkę zasnę wieczorem

[tancerka212]

Napisane przez maharet1092

Może i z jednej strony dobrze, ale np jeśli to ciąża pozamaciczna to najlepiej wiedzieć jak najwcześniej.

racja. to w takim razie może po prostu wystarczyloby żeby lekarz stwierdzał że ciążą jest wewnątrzmaciczna i że bije serduszko i mamusia by była spokojna i wtedy fasolka w spokoju by sobie rosła

Napisane przez passion80

wytrzymałabyś?

nie

[passion80]

Napisane przez tancerka212

nie

kurde, niby myślę pozytywnie, no a jak inaczej! ale gdzieś tam z tyłu głowy pojawia się strach

[maharet1092]

A ten test PAP-A jest refundowany?

[passion80]

Napisane przez maharet1092

A ten test PAP-A jest refundowany?

po co Ci to wiedziec, na pewno żadnej z nas nie będzie potrzebny

[tancerka212]

Napisane przez passion80

kurde, niby myślę pozytywnie, no a jak inaczej! ale gdzieś tam z tyłu głowy pojawia się strach

a no właśnie- ten strach dynda cały czas z tyłu głowy

[maharet1092]

Jeszcze mam pytanie.W jakim wieku ciąży chodzi sie do szkoły rodzenia?Czy tak 30 tydzień to jest ok czy będzie za późno?W pierwszej ciąży nie chodziłam bo nie miałam kasy.
Chciałabym iść dopiero w Niemczech, ale jak wcześniej to moze pójdę tutaj.

[passion80]

Napisane przez maharet1092

Jeszcze mam pytanie.W jakim wieku ciąży chodzi sie do szkoły rodzenia?Czy tak 30 tydzień to jest ok czy będzie za późno?W pierwszej ciąży nie chodziłam bo nie miałam kasy.
Chciałabym iść dopiero w Niemczech, ale jak wcześniej to moze pójdę tutaj.

u mnie w przychodni jest chyba już od 21-25 ale bywa, że od 30-go, trzeba się dowiedzieć bezpośrednio tam gdzie chciałabyś iść

[matallewar]

A ja mam brzuch! Nie mogę go wciągną

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

A ja mam brzuch! Nie mogę go wciągną

Ja też.Już noszę spodnie sprzed odchudzania.

[matallewar]

U nas szkoły rodzenia są za darmo, chodziliśmy, ale szczerze to teraz mi będzie szkoda czasu

A od kiedy? Chyba 8 tyg trwa, więc zaleca się 2-3 m-ce przed porodem.

[tancerka212]

Napisane przez maharet1092

Jeszcze mam pytanie.W jakim wieku ciąży chodzi sie do szkoły rodzenia?Czy tak 30 tydzień to jest ok czy będzie za późno?W pierwszej ciąży nie chodziłam bo nie miałam kasy.
Chciałabym iść dopiero w Niemczech, ale jak wcześniej to moze pójdę tutaj.

to chyba zależy ile ta szkoła rodzenia trwa? u mnie chyba jest 10 zajęć i zajęcia są raz w tygodniu więc jakbym poszła w 30 tygodniu na pierwsze zajęcia to byłoby ryzyko że ostatnich zajęć w ogóle nie doczekam z reszta wydaje mi się że taka szkoła rodzenia ma nas nauczyć wielu rzeczy, dać czas na przemyslenie przekazanej wiedzy, dać wskazówki do ćwiczeń, masaży itp ale też podpowiedzieć jakie rzeczy warto kupic np do pielęgnacji niemowlaczka itp, a chyba żadna z nas nie będzie kompletować wyprawki dopiero w 40 tygodniu jak się dowie ze szkoły rodzenia co jest potrzebne i polecane tak samo np masaż krocza który czasem się poleca- w 40 tygodniu już chyba na nic się nie zda informacja że kilka tygodni temu powinno się go rozpocząć hehehe także dowiedz się w którym tygodniu skończysz szkołę rodzenia i zastanów się czy ci taki termin odpowiada przy mojej 10-tygodniowej szkole to maxymalnie w 25 tygodniu bym się zapisała