NPR-sposób na życie - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-02-05, 09:24   #661
kasiuha
Raczkowanie
 
Avatar kasiuha
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warmia
Wiadomości: 252
GG do kasiuha
Dot.: NPR-sposób na życie

hej! dziewczyny czy są jakieś jeszcze naturalne sposoby jakby to nazwać potęgujące możliwość zajścia w ciążę?? ....
kasiuha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-05, 09:42   #662
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez kasiuha Pokaż wiadomość
hej! dziewczyny czy są jakieś jeszcze naturalne sposoby jakby to nazwać potęgujące możliwość zajścia w ciążę?? ....
Są różne naturalne metody, które pomagają zajść w ciążę, gdy są jakieś nieprawidłowości, np. mała ilość płodnego śluzu.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-05, 11:01   #663
awki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 106
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez pszczolaola Pokaż wiadomość
nie wiem czy to przekonuje tż, ale powiedzmy sobie szczerze - NPR wymaga nauki wsrzemieźliwości, a więc nie robienie z człowieka pieska, któremu się chce i jak widzi suczke co ma cieczkę to musi - po to człowiek dostał wolną wole i rozum by panowac nad swoimi popędami a nie żeby popędy panowały nad nim
taki facet co ma wtedy, kiedy chce...
Nie znoszę odpowiadać na stare posty, ale tutaj aż się prosi - przecież NPR to jest dokładnie robienie z ludzi "psów", które "muszą, bo jest cieczka". Nie chcę nikogo obrażać, ale analogia jest oczywista. Psy są tak zaprogramowane, że rozmnażają się tylko wtedy, kiedy jest możliwość, że suczka zajdzie w ciążę. Poza tymi okresami "praktykują wstrzemięźliwość". Tak samo ludzie - kiedy według NPRu (podczas stosowania tej metody jako antykoncepcji, o co chodziło cytowanej osobie, a nie sposobu na zajście w ciążę) wychodzą dni niepłodne, hulaj dusza, podejrzewam, że mężowie rzucają się na żony dokładnie tak, jak te nieszczęsne psy na suczkę co ma cieczkę A kiedy wychodzą dni płodne + margines uwzględniający życie plemnika - klasycznego seksu po prostu nie ma, bo nie można (u psów: "bo nie ma sensu"). Biologią się nie zajmuję, ale podejrzewam, że naprawdę niewiele zwierząt uprawia seks dla przyjemności (z tego co pamiętam tylko delfiny), więc argument, że ludzie, którzy uprawiają seks, kiedy tylko mają ochotę, zachowują się jak zwierzęta, jest całkowicie nietrafiony.
awki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-06, 18:57   #664
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez awki Pokaż wiadomość
więc argument, że ludzie, którzy uprawiają seks, kiedy tylko mają ochotę, zachowują się jak zwierzęta, jest całkowicie nietrafiony.
Jest jak najbardziej trafiony.
Bo człowiek w przeciwieństwie do takiego chociażby psa ma rozum i wolną wolę, a nie tylko instynkt. To, że potrafi się w danym dniu powstrzymać od seksu odróżni go od psa, który czując i widząc suczkę w trakcie cieczki nie powstrzyma się, tylko się na nią rzuci, bo tak mu każe instynkt. Nie widzisz różnicy?
Czytałam kiedyś na jakimś forum (może nawet na wizażu, nie pamiętam już) wypowiedź chłopaka, który radził się jak ma przekonać dziewczynę do tabletek antykoncepcyjnych, bo on już nie chce uprawiać seksu z prezerwatywą, ponieważ "to nie to". Tymczasem dziewczyna nie zgadzała się na stosowanie tabletek - ze względu na zdrowie. Nie trafiały do niego odpowiedzi innych forumowiczów, że nie powinien dziewczyny do niczego zmuszać, że tabletki to nie cukierki, tylko poważna sprawa. Miało być tak, jak on chce. Wtedy kiedy MUSI (nie uważasz, że troszkę podobnie, jak ten wspomniany przez Ciebie piesek?) Również nie chcę nikogo obrażać, ale dla mnie oczywiste jest to, że tak nie zachowuje się dojrzały CZŁOWIEK, który podobno kocha kogoś drugiego.
Gdybym miała takiego faceta, który nie liczy się z moim zdrowiem, tylko ze swoim popędem, to już dawno przepędziłabym go gdzie raki zimują.
Co do NPR - jeśli ktoś nie potrafi powstrzymać się przez pewien krótki okres czasu, to ciekawa jestem co zrobi, gdyby (nie daj Boże) okazało się, że partner jest ciężko chory i nie jest zdolny do uprawiania seksu przez dłuższy okres czasu, bądź nawet do końca życia. Co wtedy? Rozstanie? Za taką "miłość" to ja dziękuję.
NPR uczy odpowiedzialności i wytrwałości. I tym na pewno odróżnia nas, ludzi, od zwierzaków.
__________________



Edytowane przez verumka
Czas edycji: 2013-02-06 o 18:59
verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-06, 20:55   #665
kasiaczek141
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 535
Dot.: NPR-sposób na życie

Co do NPR - jeśli ktoś nie potrafi powstrzymać się przez pewien krótki okres czasu, to ciekawa jestem co zrobi, gdyby (nie daj Boże) okazało się, że partner jest ciężko chory i nie jest zdolny do uprawiania seksu przez dłuższy okres czasu, bądź nawet do końca życia. Co wtedy? Rozstanie? Za taką "miłość" to ja dziękuję.
NPR uczy odpowiedzialności i wytrwałości. I tym na pewno odróżnia nas, ludzi, od zwierzaków.

Zgadzam się w 100%
kasiaczek141 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-06, 21:07   #666
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez kasiaczek141 Pokaż wiadomość
Co do NPR - jeśli ktoś nie potrafi powstrzymać się przez pewien krótki okres czasu, to ciekawa jestem co zrobi, gdyby (nie daj Boże) okazało się, że partner jest ciężko chory i nie jest zdolny do uprawiania seksu przez dłuższy okres czasu, bądź nawet do końca życia. Co wtedy? Rozstanie? Za taką "miłość" to ja dziękuję.
NPR uczy odpowiedzialności i wytrwałości. I tym na pewno odróżnia nas, ludzi, od zwierzaków.

Zgadzam się w 100%
Ja mogę wytrzymać całkiem bez seksu, bo jeśli wtedy kiedy nie mogę (bo płodne) mam ochotę a jak mogę to już ochoty nie ma, więc seksu zero To ja dziękuję za coś takiego. Seks ma być przyjemnością, a nie przykrym obowiązkiem, żeby mąż się wyszalał.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-06, 21:07   #667
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
Co do NPR - jeśli ktoś nie potrafi powstrzymać się przez pewien krótki okres czasu, to ciekawa jestem co zrobi, gdyby (nie daj Boże) okazało się, że partner jest ciężko chory i nie jest zdolny do uprawiania seksu przez dłuższy okres czasu, bądź nawet do końca życia. Co wtedy? Rozstanie? Za taką "miłość" to ja dziękuję.
NPR uczy odpowiedzialności i wytrwałości. I tym na pewno odróżnia nas, ludzi, od zwierzaków.
Bardzo dobrze powiedziane
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-06, 21:25   #668
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
Co do NPR - jeśli ktoś nie potrafi powstrzymać się przez pewien krótki okres czasu, to ciekawa jestem co zrobi, gdyby (nie daj Boże) okazało się, że partner jest ciężko chory i nie jest zdolny do uprawiania seksu przez dłuższy okres czasu, bądź nawet do końca życia.
Co innego nie móc się powstrzymać od seksu, a co innego nie widzieć powodu, by się z seksem wstrzymywać. Jak on i ona są zdrowi, on i ona mają ochotę na seks, to dlaczego powstrzymywać się od seksu? Dlatego, że być może za jakiś czas okaże się, że nie mogą tego seksu uprawiać?
To, że ktoś sobie nie odmawia cyklicznie seksu nie znaczy, że nie będzie umiał bez tego seksu wytrzymać, gdy z jakiegoś powodu (np. z powodu choroby partnera) na ten seks nie będzie miał szans.

Zresztą, jak niby NPR miałby być remedium na potrzeby seksualne podczas dłuższej przerwy od seksu? Czy to, że ktoś potrafił się wstrzymać z seksem przez 20 dni w cyklu pomoże mu uporać się z brakiem seksu przez resztę życia, jeśli okaże się, że jego partner do tego seksu jest już niezdolny?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-07, 11:46   #669
pigunia
Raczkowanie
 
Avatar pigunia
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 432
Dot.: NPR-sposób na życie

A mnie się podoba idea NMR, choć wiem że musi być trudna. Chciałabym ją kiedyś stosować. Z tym że dla mnie jest to przede wszystkim wynikiem moich przekonań religijnych.

Katolicy mają przykazania, do których m.in. zalicza się wstrzemięźliwość przedmałżeńska a potem naturalne planowanie rodziny... Choć może nie do końca jest to dla nas wygodne i zrozumiałe, na tym przecież polega WIARA, by wierzyć że Bóg dając nam takie "przepisy" wiedział co robi... Bo chce dla nas dobrze
pigunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-08, 15:07   #670
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Co innego nie móc się powstrzymać od seksu, a co innego nie widzieć powodu, by się z seksem wstrzymywać.
A chęć odłożenia poczęcia dziecka, to nie powód?

Cytat:
Jak on i ona są zdrowi, on i ona mają ochotę na seks, to dlaczego powstrzymywać się od seksu?
Bo sobie tak postanowili?

Cytat:
Dlatego, że być może za jakiś czas okaże się, że nie mogą tego seksu uprawiać?
A gdzie ja coś takiego napisałam?

Cytat:
To, że ktoś sobie nie odmawia cyklicznie seksu nie znaczy, że nie będzie umiał bez tego seksu wytrzymać, gdy z jakiegoś powodu (np. z powodu choroby partnera) na ten seks nie będzie miał szans.
Oczywiście, że nie, ale może się tak zdarzyć.
Jeżeli dla kogoś trudnością jest wstrzymanie się przez kilka dni w cyklu, ale okaże się, że (z przyczyn od niego niezależnych i ciężkich) przez 20 lat już nie, no to brawo, tylko podziwiać, tylko... czy to się zdarzy?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Czy to, że ktoś potrafił się wstrzymać z seksem przez 20 dni w cyklu pomoże mu uporać się z brakiem seksu przez resztę życia
Ech... I znowu: nie mówię, że tak musi być w każdym przypadku. Podaję przecież tylko przykłady i moje uzasadnienie tego, dlaczego NPR jest w porządku.

W każdym bądź razie, wydaje mi się, że takiej osobie na pewno będzie łatwiej.

W ogóle to nie naszła mnie pewna refleksja: nie rozumiem po co te dyskusje. Jeden stosuje pigułki, drugi prezerwatywy, trzeci jeszcze co innego, a czwarty NPR. To jest indywidualna sprawa każdej pary, jaka metoda im odpowiada. Ten wątek jest dla ZWOLENNIKÓW NPR, jak sama nazwa wskazuje. Czy zwolennicy NPR wchodzą na tematy dziewczyn, które np. zażywają pigułki i je krytykują? W sumie nie zaglądałam, nie wiem, ale wydaje mi się, że nie. Skąd więc tutaj, w tym temacie, od początku jego założenia, te wypowiedzi z cyklu: "Nie rozumiem jak można stosować NPR". Skoro nie rozumiesz - nie wchodź, nie czytaj, nie stosuj. A już na pewno nie krytykuj. Proste. Bo to trochę tak, jakby wchodzić do czyjegoś domu bez zaproszenia i jeszcze go wyśmiewać albo obrażać.
Ja nie rozumiem, jak można z własnej woli ingerować w gospodarkę hormonalną swojego organizmu. Ale nie wchodzę na wątki dziewczyn, które zażywają tabletki antykoncepcyjne i nie jeżdżę po nich, bo wiem, że są dorosłe, same podejmują decyzje i w razie czego same ponoszą ich konsekwencje. Może tak samo niech będzie w przypadku NPR? Skoro ktoś podjął decyzję o stosowaniu NPR, to niech stosuje, co to komu przeszkadza?

Nie chciałabym, żeby ktokolwiek wziął to do siebie, więc dopiszę: to taka ogólna refleksja, nie odnosząca się personalnie to żadnej konkretnej osoby.
__________________



Edytowane przez verumka
Czas edycji: 2013-02-08 o 15:53
verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-08, 16:27   #671
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
Co do NPR - jeśli ktoś nie potrafi powstrzymać się przez pewien krótki okres czasu, to ciekawa jestem co zrobi, gdyby (nie daj Boże) okazało się, że partner jest ciężko chory i nie jest zdolny do uprawiania seksu przez dłuższy okres czasu, bądź nawet do końca życia. Co wtedy? Rozstanie? Za taką "miłość" to ja dziękuję.
NPR uczy odpowiedzialności i wytrwałości. I tym na pewno odróżnia nas, ludzi, od zwierzaków.
Dla mnie to jeden z najbardziej kretyńskich argumentów "za" NPR jaki promuje KK. Pomijając już fakt że takie gadki w wolnym tłumaczeniu oznaczają "wszyscy nie stosujący NPR to zwierzaki" co jak na moje jest raczej niezbyt katolickim podejściem, to drugie dno tego stwierdzenia jest takie "MY stosujemy NPR = jesteśmy LEPSI niż reszta". Duma i pycha, tyle powiem.
Inna kwestia - to że ktoś z takich czy innych względów nie stosuje NPR wcale nie oznacza że nie potrafi się powstrzymywać od seksu (choćby np.w trakcie mensturacji partnerki), raczej oznacza że nie widzi sensu w powstrzymywaniu się od niego.
A dla ciekawostki dodam ze jeszcze jakieś mniej wiecej 50 lat temu za stosowanie NPR-u groziła ekskomunika
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-08, 18:27   #672
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
A chęć odłożenia poczęcia dziecka, to nie powód?
To powód do tego, by unikać poczęcia. Albo poprzez niewspółżycie w dni płodne, albo poprzez stosowanie antykoncepcji. Są inne metody na odłożenie poczęcia dziecka niż uprawianie seksu tylko w dni niepłodne.

Cytat:
Bo sobie tak postanowili?
Jeśli tak sobie (z jakiegoś powodu) postanowili, to niech się tego trzymają. Ale inni niekoniecznie w ogóle tak sobie postanowią i niekoniecznie musi mieć to związek z tym, że nie potrafią się powstrzymać od seksu.

Cykliczne wstrzymywanie się od seksu w momencie, gdy obie osoby mają na ten seks ochotę jest z punktu widzenia wielu osób zupełnie bez sensu (w ich przypadku). Jednocześnie jednak duża część tych osób potrafi wytrzymać bez seksu, gdy pojawi się odpowiedni ich zdaniem powód, np. choroba partnera, brak chęci na seks ze strony partnera itp..

Cytat:
Jeżeli dla kogoś trudnością jest wstrzymanie się przez kilka dni w cyklu, ale okaże się, że (z przyczyn od niego niezależnych i ciężkich) przez 20 lat już nie, no to brawo, tylko podziwiać, tylko... czy to się zdarzy?
Jeśli ktoś ma problem, by powstrzymać się od seksu przez 20 dni z uzasadnionych dla niego powodów, to faktycznie, coś już jest nie halo.
Co innego, jeśli ktoś zwyczajnie nie widzi powodu, by się powstrzymywać od seksu, jeśli on ma ochotę i partner(ka) ma ochotę na seks.

Cytat:
W ogóle to nie naszła mnie pewna refleksja: nie rozumiem po co te dyskusje. Jeden stosuje pigułki, drugi prezerwatywy, trzeci jeszcze co innego, a czwarty NPR. To jest indywidualna sprawa każdej pary, jaka metoda im odpowiada. Ten wątek jest dla ZWOLENNIKÓW NPR, jak sama nazwa wskazuje. Czy zwolennicy NPR wchodzą na tematy dziewczyn, które np. zażywają pigułki i je krytykują?
Ja mogę odpowiedzieć tylko za siebie – odpowiedziałam na Twój post, bo zwyczajnie nie zgodziłam się z tym, co napisałaś. Nie uważam, by cykliczne powstrzymywanie się od seksu w momencie, gdy dwie osoby mają na ten seks ochotę było konieczne.

Zaznaczę też, że jestem zwolenniczką NPR-u.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-08, 20:21   #673
kasiaczek141
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 535
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez viki1988 Pokaż wiadomość
Dla mnie to jeden z najbardziej kretyńskich argumentów "za" NPR jaki promuje KK. Pomijając już fakt że takie gadki w wolnym tłumaczeniu oznaczają "wszyscy nie stosujący NPR to zwierzaki" co jak na moje jest raczej niezbyt katolickim podejściem, to drugie dno tego stwierdzenia jest takie "MY stosujemy NPR = jesteśmy LEPSI niż reszta". Duma i pycha, tyle powiem.
Inna kwestia - to że ktoś z takich czy innych względów nie stosuje NPR wcale nie oznacza że nie potrafi się powstrzymywać od seksu (choćby np.w trakcie mensturacji partnerki), raczej oznacza że nie widzi sensu w powstrzymywaniu się od niego.
A dla ciekawostki dodam ze jeszcze jakieś mniej wiecej 50 lat temu za stosowanie NPR-u groziła ekskomunika
Duma i pycha? Mi się wydaje ze jest zdecydowanie na odwrót. Jak powiedziałam moim koleżankom z LO że chcę w przyszłości stosować tą metodę to mnie wyśmiały. Jeszcze długo zmagałam się z głupimi docinkami od nich. Wielkie damy które stosują pigułki... Na szczęście znalazłam ten wątek i dziewczyny które tą metodę stosują i wiem że nie jestem sama.

Co do powstrzymywania to niestety wiele ludzi szczególnie mężczyzn ma z tym problem. Ja miałam chłopaka który już chciał iść do łóżka po 5 miesiącach bycia razem. Ja oczywiście nie zgodziłam się na to, więc odszedł mówiąc, ze nie jest w stanie żyć bez seksu i nie będzie czekał kilku lat... Więc ten argument wcale nie jest kretyński. Wstrzemięźliwości lepiej się nauczyć czy dzięki czystości przedmałżeńskiej czy poprzez stosowanie NPR. ( oczywiście to moja opinia) Jeśli nie chcesz stosować tej metody to nie musisz. Ja nie wchodzę na forum dziewczyn stosujących pigułki czy inne środki i nie krytykuje ich argumentów, mimo ze mogę się z nimi nie zgadzać. Tym bardziej nie atakuję ich w żaden sposób.

Ekskomunika? Pierwsze słyszę...

http://www.kosciol.pl/article.php?st...50217171736715

Edytowane przez kasiaczek141
Czas edycji: 2013-02-08 o 20:30
kasiaczek141 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-08, 21:18   #674
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez viki1988 Pokaż wiadomość
A dla ciekawostki dodam ze jeszcze jakieś mniej wiecej 50 lat temu za stosowanie NPR-u groziła ekskomunika
Jakieś źródło?
A ja również "dla ciekawostki" dodam, że nie wszyscy ludzie, stosujący NPR są katolikami. Ba, czasem w ogóle nie są wierzący.

Cytat:
to drugie dno tego stwierdzenia jest takie "MY stosujemy NPR = jesteśmy LEPSI niż reszta".
A odwrotnie nie jest? MY stosujemy pigułki/prezerwatywy/spiralę (niepotrzebne skreślić) = jesteśmy NOWOCZEŚNIEJSI niż mohery i ciemnogród od NPR.

Cytat:
Napisane przez Chatul
Są inne metody na odłożenie poczęcia dziecka niż uprawianie seksu tylko w dni niepłodne.
Oczywiście, że są. I co z tego?

Cytat:
Jednocześnie jednak duża część tych osób potrafi wytrzymać bez seksu, gdy pojawi się odpowiedni ich zdaniem powód, np. choroba partnera, brak chęci na seks ze strony partnera itp..
A czy ja napisałam, że nie potrafi?

Nie bardzo rozumiem, dlaczego tak bardzo "przywiązałaś się" do tego właśnie argumentu. Napisałam, że tak MOŻE być a nie, że MUSI. Że prawdopodobieństwo może być większe. Ale nie że tak będzie na pewno. Zresztą w poprzedniej swojej wypowiedzi też tak napisałam.
Po prostu uważam, że komuś, kto już wcześniej podejmował okresową wstrzemięźliwość, może być łatwiej podjąć ją w przypadku koniecznej dłuższej. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że może być też inaczej. Tego się nie przewidzi.

Cytat:
Ja mogę odpowiedzieć tylko za siebie – odpowiedziałam na Twój post, bo zwyczajnie nie zgodziłam się z tym, co napisałaś.
Rozumiem, ale akurat nie zwracałam się w tej swojej wypowiedzi do Ciebie, tylko zupełnie ogólnie, zaznaczyłam to w swojej wypowiedzi. Wystarczy przeglądnąć cały wątek od początku i poczytać kilka bardzo niepochlebnych komentarzy na temat ludzi stosujących NPR, że seks w naszych związkach to "rytuał kopulacyjny", że NPR stosują tylko "śnięte ryby". Nie rozumiem, skąd te wypowiedzi? Jak już napisałam, nikt nikomu nie każe czytać tego wątku, wchodzi się tu na własną odpowiedzialność. A wchodzenie na wątek zwolenników NPR i jeżdżenie po nich jest trochę... mało eleganckie. Jeśli mnie jakiś wątek nie dotyczy to go nie czytam, a nawet jeśli już czytam z ciekawości, to nie udzielam się w nim, a już na pewno nie jeżdżę po ludziach, którzy się tam wypowiadają.
__________________



Edytowane przez verumka
Czas edycji: 2013-02-08 o 21:22
verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-09, 12:25   #675
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez kasiaczek141 Pokaż wiadomość
Duma i pycha? Mi się wydaje ze jest zdecydowanie na odwrót. Jak powiedziałam moim koleżankom z LO że chcę w przyszłości stosować tą metodę to mnie wyśmiały. Jeszcze długo zmagałam się z głupimi docinkami od nich. Wielkie damy które stosują pigułki... Na szczęście znalazłam ten wątek i dziewczyny które tą metodę stosują i wiem że nie jestem sama.
Moim zdaniem to raczej niestety problem tego że edukacja seksualna w szkołach jest na marnym poziomie i notorycznego mylenia NPRu z "kalendarzykiem" ... ja w Lo też nie wdziałam żadnej dobrej alternatywy dla pigułek dopiero później zmądrzałam

Cytat:
Napisane przez kasiaczek141 Pokaż wiadomość
Co do powstrzymywania to niestety wiele ludzi szczególnie mężczyzn ma z tym problem. Ja miałam chłopaka który już chciał iść do łóżka po 5 miesiącach bycia razem. Ja oczywiście nie zgodziłam się na to, więc odszedł mówiąc, ze nie jest w stanie żyć bez seksu i nie będzie czekał kilku lat... Więc ten argument wcale nie jest kretyński. Wstrzemięźliwości lepiej się nauczyć czy dzięki czystości przedmałżeńskiej czy poprzez stosowanie NPR. ( oczywiście to moja opinia) Jeśli nie chcesz stosować tej metody to nie musisz. Ja nie wchodzę na forum dziewczyn stosujących pigułki czy inne środki i nie krytykuje ich argumentów, mimo ze mogę się z nimi nie zgadzać. Tym bardziej nie atakuję ich w żaden sposób.
Już pisałam - to że on NIE CHCIAŁ czekać to nie znaczy że NIE UMIAŁBY się powstrzymać GDYBY CHCIAŁ/WIDZIAŁ W TYM SENS.
Inna kwestia - jeśli chcesz czekać ze współżyciem do ślubu to polecam ustalić czy macie zgodne poglądy w tej kwestii z chłopakiem na początku związku a nie po 5 miesiącach.
Cytat:
Napisane przez kasiaczek141 Pokaż wiadomość
Czytaj ze zrozumieniem proszę. Napisałam 50 lat temu a nie teraz.
Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
Jakieś źródło?
NPR został dopuszczony lekko ponad 40 lat temu przez encyklikę Humanae Vitae.
Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
A ja również "dla ciekawostki" dodam, że nie wszyscy ludzie, stosujący NPR są katolikami. Ba, czasem w ogóle nie są wierzący.
No co Ty nie powiesz stosuję NPR łącznie z gumkami od ponad roku Uważam że to bardzo dobra i skuteczna metoda.
Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
A odwrotnie nie jest? MY stosujemy pigułki/prezerwatywy/spiralę (niepotrzebne skreślić) = jesteśmy NOWOCZEŚNIEJSI niż mohery i ciemnogród od NPR.
Ale Ty mówisz o jakiś tam postawach ludzi a ja sie odnoszę do jednego z koronnych argumentów "za" NPR który promuje Kościół Katolicki, a dla mnie on pozostaje w sprzeczności z naukami przez niego głoszonymi.
I tak jak już pisałam - NPR często jest mylony z kalendarzykiem i też na pewno generuje to taką postawę, bo jednak kalendarzyk jest bardzo nie skuteczną metodą. Często jak się ludziom wytłumaczy różnicę to nieco zmieniają swoją postawę.

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
Nie bardzo rozumiem, dlaczego tak bardzo "przywiązałaś się" do tego właśnie argumentu. Napisałam, że tak MOŻE być a nie, że MUSI. Że prawdopodobieństwo może być większe. Ale nie że tak będzie na pewno. Zresztą w poprzedniej swojej wypowiedzi też tak napisałam.
Po prostu uważam, że komuś, kto już wcześniej podejmował okresową wstrzemięźliwość, może być łatwiej podjąć ją w przypadku koniecznej dłuższej. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że może być też inaczej. Tego się nie przewidzi.
Otóż to, dlatego dla mnie ten argument że niby wstrzemięźliwość jest taka fajna bo potem może być łatwiej w razie choroby, itp. jest totalnie z pupy wzięty bo to że komuś tam jak nie uprawiał nigdy w swoim życiu seksu wstrzemięźliwość nie sprawia "problemu" to nie znaczy że jak już raz zacznie ten seks uprawiać i potem bedzie zmuszony przestać to będzie mu łatwiej,
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-02-09, 12:39   #676
Ninquelote
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninquelote
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
Dot.: NPR-sposób na życie

Myślałam, że etap kłótni i przepychanek ten wątek ma już za sobą.
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską
Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką
Tak naprawdę jestem pierogiem
Ninquelote jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-09, 13:49   #677
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
NPR został dopuszczony lekko ponad 40 lat temu przez encyklikę Humanae Vitae.
To, że coś zostało dopuszczone, nie znaczy że wcześniej musiało być objęte ekskomuniką. Poproszę o konkretne źródło, bo zaciekawiło mnie to.
Osobiście znalazłam w nieprzebranych zasobach sieci przemówienie papieża Piusa XII z 1951 r. do włoskich położnych. Odnosi się on tam również do naturalnych metod regulacji poczęć. Wykazuje owszem, kiedy (jego zdaniem) są w porządku, a kiedy nie i widać, że nie jest do nich przekonany, ale o ekskomunice ani słowa nie widzę.
W 1930 r. jego poprzednik, Pius XI wydał encyklikę "Casti Conubii", w której pisze: "Ktokolwiek użyje małżeństwa w ten sposób, by umyślnie udaremnić naturalną siłę rozrodczą, łamie prawo Boże oraz prawo przyrodzone i obciąża sumienie swoim grzechem ciężkim."

Z tym, że przecież nie każdy grzech ciężki wiąże się z ekskomuniką.

Cytat:
I tak jak już pisałam - NPR często jest mylony z kalendarzykiem i też na pewno generuje to taką postawę, bo jednak kalendarzyk jest bardzo nie skuteczną metodą. Często jak się ludziom wytłumaczy różnicę to nieco zmieniają swoją postawę.
Uwierz mi, że rzadko.

Cytat:
bo to że komuś tam jak nie uprawiał nigdy w swoim życiu seksu wstrzemięźliwość nie sprawia "problemu" to nie znaczy że jak już raz zacznie ten seks uprawiać i potem bedzie zmuszony przestać to będzie mu łatwiej,
Ty uważasz, że nie, ja uważam że tak i myślę że nie ma sensu się o to kłócić, bo żadna z nas pewnie zdania nie zmieni.

Cytat:
Myślałam, że etap kłótni i przepychanek ten wątek ma już za sobą.
Dlatego ja tym właśnie postem ze swojej strony kończę dyskusję.
__________________



Edytowane przez verumka
Czas edycji: 2013-02-09 o 13:54
verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-09, 14:46   #678
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
To, że coś zostało dopuszczone, nie znaczy że wcześniej musiało być objęte ekskomuniką. Poproszę o konkretne źródło, bo zaciekawiło mnie to.
Osobiście znalazłam w nieprzebranych zasobach sieci przemówienie papieża Piusa XII z 1951 r. do włoskich położnych. Odnosi się on tam również do naturalnych metod regulacji poczęć. Wykazuje owszem, kiedy (jego zdaniem) są w porządku, a kiedy nie i widać, że nie jest do nich przekonany, ale o ekskomunice ani słowa nie widzę.
W 1930 r. jego poprzednik, Pius XI wydał encyklikę "Casti Conubii", w której pisze: "Ktokolwiek użyje małżeństwa w ten sposób, by umyślnie udaremnić naturalną siłę rozrodczą, łamie prawo Boże oraz prawo przyrodzone i obciąża sumienie swoim grzechem ciężkim."

Z tym, że przecież nie każdy grzech ciężki wiąże się z ekskomuniką.
Nie jestem w stanie Ci podać źródła pisanego ponieważ wiem to od wykładowcy ze studiów.

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
Ty uważasz, że nie, ja uważam że tak i myślę że nie ma sensu się o to kłócić, bo żadna z nas pewnie zdania nie zmieni.
Ja nie napisałam że uważam że nie, tylko to tak na prawdę jest nie do przewidzenia jak ktoś się zachowa w takiej sytuacji, nie ważne czy współżyje przed ślubem czy nie Nie ma reguły wiec jest to słaby argument.

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
Dlatego ja tym właśnie postem ze swojej strony kończę dyskusję.
Ja się nie kłócę, tylko dyskutuję. Jak sama napisałaś z resztą.

Szczerze mówiąc to moim zdaniem częściowo Kościół sprawia że NPR wzbudza tak negatywne postawy w społeczeństwie, głównie wymyślaniem jakiś absurdalnych argumentów "za". Bo gdzie tu logika skoro wg KK to ze możesz uprawiać seks powiedzmy 15 dni w miesiącu zamiast 30 to jest zaleta? Nosz kuśwa jak by nie patrzeć to jest minus tej metody. Plusem jest np. możliwość poznania swojego ciała, czy też szybsze wyłapanie chorób czy nieprawidłowości w działaniu układu płciowo- hormonalnego, a nie konieczność zachowania wstrzemięźliwości.

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Ja uważam że w połączeniu z gumkami to NPR jest rewelacyjną metodą i powinna być promowana, a obecnie w świadomości większości ludzi wiąże się ona tylko z konserwatyzmem, kościołem i "moherostwem", mimo ze jej podstawy to czysta biologia.
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-09, 17:12   #679
kasiaczek141
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 535
Dot.: NPR-sposób na życie

W krajach Europy zachodniej nie uczy się NPR u na edukacji seksualnej. Tam promuje się sztuczną antykoncepcję, aborcję mówi się wiele na temat homoseksualizmu a szkoda... Wiem to bo mam kuzynkę w Anglii. U nas pewnie byłoby to samo.

Wiem, ze trzeba ustalić na początku ale u mnie tak właśnie było. Dopiero potem uznał ze jednak nie da rady.

Edytowane przez kasiaczek141
Czas edycji: 2013-02-09 o 17:13
kasiaczek141 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-09, 21:44   #680
awki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 106
Dot.: NPR-sposób na życie

Moim celem nie było wywołanie dyskusji o sensie NPR, ja nawet nie jestem przeciwna tej metodzie, uważam, że jest rozsądną alternatywą dla wierzących. Tylko drażni mnie porównywanie cielesnej miłości między dwojgiem ludzi do zachowań zwierzęcych.

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
Jest jak najbardziej trafiony.
Bo człowiek w przeciwieństwie do takiego chociażby psa ma rozum i wolną wolę, a nie tylko instynkt. To, że potrafi się w danym dniu powstrzymać od seksu odróżni go od psa, który czując i widząc suczkę w trakcie cieczki nie powstrzyma się, tylko się na nią rzuci, bo tak mu każe instynkt. Nie widzisz różnicy?
Przecież tylko człowiek z zaburzeniami rzuci się na jakąkolwiek kobietę, bo akurat mu się seksu zachce. Wtedy faktycznie, można powiedzieć, że zachowuje się jak zwierzę. W zdrowym związku oboje ludzi kocha się i wyraża to poprzez seks, no nijak nie widzę tutaj analogii do świata zwierzęcego.

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
NPR uczy odpowiedzialności i wytrwałości. I tym na pewno odróżnia nas, ludzi, od zwierzaków.
Nie NPR, ale życie w cywilizowanym świecie...

W Biblii nie ma ani słowa o antykoncepcji, jest przypowieść o Onanie, którą KK źle interpretuje, dlatego inne odłamy chrześcijańskie (np. baptyści) mogą ją stosować.
awki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 10:13   #681
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez kasiaczek141 Pokaż wiadomość
W krajach Europy zachodniej nie uczy się NPR u na edukacji seksualnej. Tam promuje się sztuczną antykoncepcję, aborcję mówi się wiele na temat homoseksualizmu a szkoda... Wiem to bo mam kuzynkę w Anglii. U nas pewnie byłoby to samo.

Wiem, ze trzeba ustalić na początku ale u mnie tak właśnie było. Dopiero potem uznał ze jednak nie da rady.
Nie napisałam nigdzie że w Anglii promuje się NPR I co jest złego w mówieniu o homoseksualiźmie to nie wiem ...
Widać wytrwanie we wstrzemięźliwości było za trudne, albo myślał że po jakimś czasie związku spasujesz z tą czystością.
Cytat:
Napisane przez awki Pokaż wiadomość
Moim celem nie było wywołanie dyskusji o sensie NPR, ja nawet nie jestem przeciwna tej metodzie, uważam, że jest rozsądną alternatywą dla wierzących. Tylko drażni mnie porównywanie cielesnej miłości między dwojgiem ludzi do zachowań zwierzęcych.

Przecież tylko człowiek z zaburzeniami rzuci się na jakąkolwiek kobietę, bo akurat mu się seksu zachce. Wtedy faktycznie, można powiedzieć, że zachowuje się jak zwierzę. W zdrowym związku oboje ludzi kocha się i wyraża to poprzez seks, no nijak nie widzę tutaj analogii do świata zwierzęcego.
I zgadzam się z powyższym.
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 15:56   #682
kasiaczek141
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 535
Dot.: NPR-sposób na życie

Nie mówiłaś ale ja mówię jak wygląda edukacja seksualna w Anglii. Mówienie o homoseksualizmie nie jest niczym złym tylko czasami sposób mówienia jest zły czy przekazywanie nieprawdziwych informacji na jego temat.

W Biblii nie ma ani słowa o antykoncepcji, jest przypowieść o Onanie, którą KK źle interpretuje, dlatego inne odłamy chrześcijańskie (np. baptyści) mogą ją stosować.

A skąd wiesz, ze źle interpretuje? Może to baptyści źle interpretują? Biblia wiele mówi o ochronie życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci, a z tego co wiem są środki które niszczą zarodka lub uniemożliwiają zagnieżdżenie się go w macicy... ( środki wczesnoporonne, spirale, pigułki po)
Antykoncepcja może też szkodzić zdrowiu kobiety i powodować trwałe powikłania. ( przykazanie nie zabijaj)

Edytowane przez kasiaczek141
Czas edycji: 2013-02-10 o 16:03
kasiaczek141 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 23:48   #683
Switezianka_23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 572
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Biblia wiele mówi o ochronie życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci, a z tego co wiem są środki które niszczą zarodka lub uniemożliwiają zagnieżdżenie się go w macicy... ( środki wczesnoporonne, spirale, pigułki po)
Antykoncepcja może też szkodzić zdrowiu kobiety i powodować trwałe powikłania. ( przykazanie nie zabijaj)
Ale np. prezerwatywa ani nie zabije zarodka ani nie zaszkodzi zdrowiu kobiety (poza wyjątkami w stylu uczulenie na lateks). Jedynym argumentem KK przeciw niej jest, że oddziela cel prokreacyjny od seksu, ale tak szczerze, to np seks z kobietą w ciąży również (w końcu bardziej w ciąży już się ni da być, więc nikt mi nie wmówi, że przy takim stosunku partnerzy są otwarci na powołanie kolejnego potomka).
Switezianka_23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-11, 09:45   #684
Sophie86
Zadomowienie
 
Avatar Sophie86
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 437
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez Switezianka_23 Pokaż wiadomość
Ale np. prezerwatywa ani nie zabije zarodka ani nie zaszkodzi zdrowiu kobiety (poza wyjątkami w stylu uczulenie na lateks). Jedynym argumentem KK przeciw niej jest, że oddziela cel prokreacyjny od seksu, ale tak szczerze, to np seks z kobietą w ciąży również (w końcu bardziej w ciąży już się ni da być, więc nikt mi nie wmówi, że przy takim stosunku partnerzy są otwarci na powołanie kolejnego potomka).
Albo po owulacji (dobrze wyznaczonej przez metody NPR lub badanie USG), kiedy nie ma już szans na zapłodnienie - nie można zajść w ciążę... Niby mówi się, że prezerwatywa i środki anty prowadzą do uprzedmiotowienia partnera, ale równie dobrze można tak traktować drugą osobę nawet przy niestosowaniu antykoncepcji ( i innych rzeczy, które wg KK nie są dobre).
__________________

Once I wanted to be the greatest

Sophie86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-11, 14:17   #685
Switezianka_23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 572
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Albo po owulacji (dobrze wyznaczonej przez metody NPR lub badanie USG), kiedy nie ma już szans na zapłodnienie - nie można zajść w ciążę...
Owulacja wyznaczona przy pomocy metod pośrednich powiedzmy zostawia ten margines możliwości. Przy USG już mniejszy, ale badanie może być źle odczytane, więc po przymknięciu oka jeszcze da radę przepchnąć tezę o otwarciu na poczęcie, ale przy ciąży ni chu chu... Choćby nie wiem jak teorię naginać, nijak nie da się pod względem moralności katolickiej odróżnić stosunku z ciężarną od stosunku w prezerwatywie czy np seksu oralnego - wszystkie służą tylko i wyłącznie zaspokojeniu partnerów bez szansy na poczęcie dziecka.
Switezianka_23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-11, 17:06   #686
kasiaczek141
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 535
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez Switezianka_23 Pokaż wiadomość
Ale np. prezerwatywa ani nie zabije zarodka ani nie zaszkodzi zdrowiu kobiety (poza wyjątkami w stylu uczulenie na lateks). Jedynym argumentem KK przeciw niej jest, że oddziela cel prokreacyjny od seksu, ale tak szczerze, to np seks z kobietą w ciąży również (w końcu bardziej w ciąży już się ni da być, więc nikt mi nie wmówi, że przy takim stosunku partnerzy są otwarci na powołanie kolejnego potomka).
Tylko że w przypadku prezerwatywy jest to sztuczna interwencja człowieka. Jeśli kobieta zajdzie w ciążę to wynika to z natury że zapłodnienie jest już niemożliwe. Nie ma w tym sztucznej ingerencji.
kasiaczek141 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-11, 19:41   #687
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez kasiaczek141 Pokaż wiadomość
Tylko że w przypadku prezerwatywy jest to sztuczna interwencja człowieka. Jeśli kobieta zajdzie w ciążę to wynika to z natury że zapłodnienie jest już niemożliwe. Nie ma w tym sztucznej ingerencji.
Ta, a mierzenie temperatury codzienne rano i obserwacja śluzu nie jest sztuczną interwencją człowieka. Każda kobieta robi to naturalnie, to wręcz wrodzone zachowanie... Nie do końca rozumiem tego rozgraniczania, który sposób uniemożliwiający zapłodnienie jest naturalny, a który sztuczny. Wg mnie każdy jest świadomym wyborem człowieka, do każdego człowiek musi coś zrobić/robić, więc żaden nie jest idealnie 'czysty', każdy ma w sobie pewną dozę niezgodności z naturą...

Ale dobra, ja nie o tym chciałam.
Sama nie stosuję tej metody, nie planuję, pytam wyłącznie z ciekawości, teoretycznie. Parę stron wcześniej Chatul pisała (pisałaś ), że u zdrowej kobiety owulacja występuje 10-16 dni przed miesiączką. Załóżmy, że jest se kobita, zdrowa jak ryba, bez stresów, od roku ma idealnie regularne cykle trwające powiedzmy 28 dni. Nie mierzy temperatury, nic nie ogląda, nie obserwuje. Jeśli wszystko chodzi u niej jak w zegarku - mogłaby bez stosowania NPR "ustalić" tę "III fazę"? Albo nawet nie całą - mogłaby z całą pewnością stwierdzić, że np. 3 dni (tak tylko rzucam cyfrą) przed okresem jest na pewno bezpłodna? I załóżmy, że rzeczywiście dostaje miesiączkę po tych 28 dniach - na pewno miała dni bezpłodne?
Zawsze twierdziłam, że to niemożliwe do stwierdzenia, a teraz mnie naszły rozmyślania. Skoro kobita zdrowa, cykle regularne, owulacja zawsze w tym samym czasie (10-16 dni przed) to... Hm.
Sama nie mam zamiaru sprawdzać, oj nie, wolę pytaniem zaspokoić ciekawość.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-11, 20:32   #688
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Ale dobra, ja nie o tym chciałam.
Sama nie stosuję tej metody, nie planuję, pytam wyłącznie z ciekawości, teoretycznie. Parę stron wcześniej Chatul pisała (pisałaś ), że u zdrowej kobiety owulacja występuje 10-16 dni przed miesiączką. Załóżmy, że jest se kobita, zdrowa jak ryba, bez stresów, od roku ma idealnie regularne cykle trwające powiedzmy 28 dni. Nie mierzy temperatury, nic nie ogląda, nie obserwuje. Jeśli wszystko chodzi u niej jak w zegarku - mogłaby bez stosowania NPR "ustalić" tę "III fazę"?
Nie.

Cytat:
Albo nawet nie całą - mogłaby z całą pewnością stwierdzić, że np. 3 dni (tak tylko rzucam cyfrą) przed okresem jest na pewno bezpłodna?
Nie, bo nie wiedziałaby, że jest już odpowiednio długo po owulacji.

A, i nie „dni bezpłodne” a „niepłodne”. Bezpłodność ≠ niepłodność.

Cytat:
I załóżmy, że rzeczywiście dostaje miesiączkę po tych 28 dniach - na pewno miała dni bezpłodne?
Nie, nawet po czasie nie może stwierdzić, że któreś dni były niepłodne, bo nie ma pewności, że akurat w tamtym cyklu miała odpowiednio długą fazę lutealną.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-11, 21:03   #689
Opulka
Raczkowanie
 
Avatar Opulka
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 378
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez kasiaczek141 Pokaż wiadomość
Nie mówiłaś ale ja mówię jak wygląda edukacja seksualna w Anglii. Mówienie o homoseksualizmie nie jest niczym złym tylko czasami sposób mówienia jest zły czy przekazywanie nieprawdziwych informacji na jego temat.

W Biblii nie ma ani słowa o antykoncepcji, jest przypowieść o Onanie, którą KK źle interpretuje, dlatego inne odłamy chrześcijańskie (np. baptyści) mogą ją stosować.

A skąd wiesz, ze źle interpretuje? Może to baptyści źle interpretują? Biblia wiele mówi o ochronie życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci, a z tego co wiem są środki które niszczą zarodka lub uniemożliwiają zagnieżdżenie się go w macicy... ( środki wczesnoporonne, spirale, pigułki po)
Antykoncepcja może też szkodzić zdrowiu kobiety i powodować trwałe powikłania. ( przykazanie nie zabijaj)

Skąd wiemy, ze KK źle interpretuje? Ano przeczytałyśmy Biblię? Onan nie chciał kultywować tradycji i mieć dzieci z żoną swojego brata, bo wtedy te dzieci uznane by zostały za dzieci tego brata, nie jego własne (w świetle prawa żydowskiego). Więc stosował stosunek przerywany, pewnie na pustyni trudno o prezerwatywy "(...) tracił z siebie nasienie na ziemię, aby nie wzbudził potomstwa bratu swemu" I to KK interpretuje jako zakaz antykoncepcji (i masturbacji, co jest już totalnym nadużyciem, bo Onan się nie onanizował ). Biblia jasno mówi, że Onan został zgładzony za złamanie lewirtatu.

Czytanie Biblii naprawdę nie boli, ale katolicy zawsze mają z tym problem


A tu może jeszcze całość dodam:
8 Wtedy Juda rzekł do Onana: «Idź do żony twego brata i dopełnij z nią obowiązku szwagra, a tak sprawisz, że twój brat będzie miał potomstwo»2. 9 Onan wiedząc, że potomstwo nie będzie jego, ilekroć zbliżał się do żony swego brata, unikał zapłodnienia3, aby nie dać potomstwa swemu bratu. 10 Złe było w oczach Pana to, co on czynił, i dlatego także zesłał na niego śmierć4.

Nie jest tu powiedziane, że źle czynił bo unikał zapłodnienia ot tak, tylko, ze źle czynił, bo nie chciał dać potomstwa swojemu bratu (a po to do tej Tamar został wysłany).

Edytowane przez Opulka
Czas edycji: 2013-02-11 o 21:08
Opulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-11, 21:20   #690
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: NPR-sposób na życie

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Nie, bo nie wiedziałaby, że jest już odpowiednio długo po owulacji.
Cytat:
Nie, nawet po czasie nie może stwierdzić, że któreś dni były niepłodne, bo nie ma pewności, że akurat w tamtym cyklu miała odpowiednio długą fazę lutealną.
Co to znaczy odpowiednio długo?

Wiadomo, że dokładnie nie będzie wiedziała kiedy owulacja, ile trwa u niej faza luteralna. Ale przyjmując, że owulacja wystąpi u niej 10 dnia przed spodziewaną miesiączką (górna granica, o której pisałaś), założy nawet te 7 dni po owulacji (która powinna być, teoretycznie, zdrowa kobieta-prawie-maszyna, wszystko jak w zegarku, od dawna, zero chorób, zero stresów), jako spory margines błędu - wciąż nie może być pewna, że to dni NIEpłodne (racja z tą różnicą ), tak? No dobra, rozumiem, że nie może.
Ale dlaczego? Skoro owulacja ma wystąpić DO 10 dnia przed okresem, założy margines błędu, dorzuci te 3-4 dni czy nawet 7 po upływie których po owulacji zaczyna się faza luteralna - nawet jednego dnia przed miesiączką nie może być pewna bez obserwacji i sprawdzania temperatury?

Ja tu piszę o jakimś typie idealnym, owulacja na pewno występuje w podanym przez Ciebie przedziale, cykle idealnie równe, zero czynników zewnętrznych zaburzających cykle. Wiadomo, że to dość oderwane od rzeczywistości, bardzo teoretyczne, nie ma pewności, że cykl będzie trwał idealnie tyle samo.

Jeśli Ci się nie chce tłumaczyć - rozumiem. Naprawdę. Te Twoje przedziały mi chyba namieszały.
Ciekawość zaspokojona - nie może.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-08 22:41:19


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.