Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XII 2012

[Pokrzywka19]

Napisane przez Swarovska

witajcie no i my niestety wylądowałysmy w szpitalu mała ma zapalenie płuc i chyba zapalenie ucha, wczoraj ją strasznie pokłuki, i chyba po antybiotykach co jej dają cały czas spi! budze ja do karmienia tylko

słyszalam ze w szpitalu z powodu zapalenia płuc dziecka długo się siedzi...

my bylismy 7 dni tak dlugo jak antybiotyk podawali

[villemi]

Napisane przez Swarovska

witajcie no i my niestety wylądowałysmy w szpitalu mała ma zapalenie płuc i chyba zapalenie ucha, wczoraj ją strasznie pokłuki, i chyba po antybiotykach co jej dają cały czas spi! budze ja do karmienia tylko

słyszalam ze w szpitalu z powodu zapalenia płuc dziecka długo się siedzi...

oj to nie dobrze :-( niech malutka szybko wraca do zdrowia!

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez Mystiquee

W ogóle Jasiek pobił dziś rekord w spaniu od 22.00 do 5.30
Wyspałam się dziś jak nigdy

[nini_b]

Napisane przez Sola1

Judka - mam pytanie odnośnie tego x-landera xa czy spacerówka jest też montowana przodem do rodzica?

Mamy ten wózek i spacerówka jest montowana tylko tyłem.

Napisane przez Ma_majka

współczuję, tak pytam bo podobno ostatnio jest wiele przypadków bezobjawowego zapalenia płuc, tylko osłabienie, ale bez kaszlu, gorączki[COLOR="Silver"]

Ojej, to skąd wiadomo, że dziecko jest chore

[jagnna]

Napisane przez dzika_kaka

Uwaga uwaga nadrabiam nieobecność!

Jak wiecie albo nie okazało się, że moje dziecko złapało jakiegoś wirsua rsv. W szpitalu spędziłyśmy 6 dni. Inhalowali ją najpierw co 4 godziny a potem zeszłyśmy już do odstępów 16 godzinnych. Jestem generalnie bardzo dumna z mojego dziecka bo te 6 dni to jak na tego wirusa bardzo szybko a młoda przecież jest bardzo młoda i proszę jak sobie elegancko poradziła
Zakupiłam wczoraj ten inhalator do użytku domowego również. W ogóle to polecam, bo są dzieci, takie jak moje, które podczas inhalacji zasypiają Co lepsze - po inhalacjach dziecko bierze się na kolana na brzuszku i oklepuje po plecach - młodej również zdarzyło się tak przysnąć Poza tym w szpitalu była strasznie grzeczna, no jak nie moje dziecko. Spała, zajmowała się sama sobą, gaworzyła (!) i zaczęła się uśmiechać tak pełną gębą (!).
Poza tym waży 4655g. co nie jest jakimś szałem no ale jednak ciut przybiera. Oczywiście pani doktor starała się mnie sterroryzować laktacyjnie, że może by jednak zawalczyć o laktację i odstawić Bebilon. No kurde... przecież ja jej daję słownie jedną butelkę, najczęściej nie wcina nawet 90ml. a ta mi tu jakbym jakieś świętokradztwo uprawiała, dżizas.
Warunki szpitalne podobno dobre. Podobno bo nie mam doświadczenia ale laski mówiły, że zazwyczaj rodzic siedzi co najwyżej na krzesełku. Ja miałam swoją kanapę. I pościel. Za jedyne 25 pln za cały okres 'wypoczynku' Minus to jeden kibel włącznie z prysznicem, średnio higieniczny zresztą, na calutki oddział, gdzie z każdym dzieckiem jak wiadomo jest rodzic.
To by było na tyle relacji

A dziś przyszła do mnie mama z odsieczą, żeby pomóc ogarnąć chałupę, bo tż doprowadził j przez te parę dni do stanu umiarkowanego zaniedbania, mówiąc delikatnie. Młoda od razu usnęła mojej mamie na rękach więc ja cały dzień sprzątałam jak ten ciul. Potem młoda godzinę wisiała na cycku i dała się tacie uśpić karuzelką. I se śpi. A ja wreszcie mogę posadzić tyłek.

No widzisz jaką dzielną córkę masz
Ten inhalator kusi mnie funkcją usypiania dzieci My się próbujemy nauczyć zasypiać same, ale póki co mała wygrywa. I prędzej usnę ja, niż ona
Ładnie Ewcia przybiera! jak to bez szału? Moje dziecię tydzień starsze i lekko lżejsze jest. A pediatra mi mówia że dobrze waży.

Napisane przez dzika_kaka

Przeczytał ktoś?

Ledwo

Napisane przez dzika_kaka

Nie było mnie to napitalały jedna przez drugą. Wróciłam to ledwo co jest poczytać

No właśnie...
Prowadzę kampanię antyFB. Wpadam tam od czasu do czasu i pracuję postami nad ich wyrzutami sumienia, że nas opuściły i w ogóle

Napisane przez dzika_kaka

Odsiecz była niezbędna. Królik ledwo przeżył bo tżtowi nie przyszło do głowy sprawdzić czy ma co pić, pleśń znalazłam na różnych produktach w lodówce... A najlepsze - zostawiłam konewkę z kartką "koniecznie podlej kwiaty". W konewce było ledwo co na dnie wody. Tż podlał mi 17 kwiatków tą resztką wody bo jakoś nie przyszło mu do głowy dolać więcej. Klękajcie narody

boszzze... te tżty z jednej gliny lepione chyba....

Napisane przez judkama

masakra, a umył chcociaz to??

właśnie NIE

Napisane przez Ma_majka

to gdzie Ty pracujesz

hipermarket budowlany z trójkątem w logo

Napisane przez Sola1

Coś chyba mówiła, że jest babcią klozetową

taaa.. dorabiam sobie na waciki jako babcia klozetowa

Napisane przez dzika_kaka

Kiedyś jak ja go zaniedbałam niechcący to pił wodę skapującą z prania, szczwana bestia

techniki miejskiego surwiwalu ma opanowane

Napisane przez villemi

wizyte u chirurga mamy przełożoną na środę za tydzień, więc przyjechalismy do tesciow na wies, pewnie zostaniemy tu do niedzieli, w miedzyczasie odzwiedzimy tez moja mama ktora mieszka niedaleko

Czaruś po zjedzeniu cycka + 90ml mm+ cycek + 30ml mm w koncu zasnal, taki z niego glodomor, ze nie wiem

tak w ogole to zawsze jak tu przyjezdzamy to w dzien ogarnia go taka spiaczka jakby nie nasze dziecko, w domu spi bardzo malo w dzien
moze to te wiejskie powietrze?

moje dziecko wlasnie sie zasmialo przez sen, slodki jest

podrzuć adres, wpadne do was z małą, może też pośpi..?

Napisane przez dzika_kaka

A, właśnie! Przypomniało mi się, że jak Was wczoraj nadrabiałam to rzucił mi się w oko temat okresu... Kurde ja dostałam w szpitalu czegoś a la okres ale do końca nie jestem pewna. Karmię cyckiem na żądanie średnio co 2h. w dzień... plamienie skończyło mi się już jakiś czas temu, wkładki niemal czyste a tu bęc krew. I nawet nogi mnie bolały jak na okres zazwyczaj. Tylko że objętościowo tego było zdecydowanie za mało jak na okres. Ale za dużo jak na samą wkładkę. No i teraz sama nie wiem

karmienie nocne podobno ma decydujący wpływ na niemienie okresu. Ale to wszystko jest indywidualne. Nawet na forum mamy egzemplarze, które dostały @ mimo nocnych karmień Nie pamiętam która to dziewuszka

Napisane przez Sola1

Judka - mam pytanie odnośnie tego x-landera xa czy spacerówka jest też montowana przodem do rodzica?

niet. Jeno przodem do kierunku jazdy. Moja siostra ma ten wózek, więc pozwoliłam sobie odpowiedzieć

Napisane przez Swarovska

witajcie no i my niestety wylądowałysmy w szpitalu mała ma zapalenie płuc i chyba zapalenie ucha, wczoraj ją strasznie pokłuki, i chyba po antybiotykach co jej dają cały czas spi! budze ja do karmienia tylko

słyszalam ze w szpitalu z powodu zapalenia płuc dziecka długo się siedzi...

o kurcze, trzymam kciuki, żeby malutka wyzdrowiała szybko

[happy_eve]

Napisane przez Mystiquee

Też sie nad tym zastanawiam, u mnie śnieg leży i pewnie mróz, ale nawet jak mróz to wychodzimy na spacer

Mi śnieg i mróz też nie przeszkadza i wychodzimy, ale dzisiaj ten wiatr mnie odstrasza.

[dzika_kaka]

Napisane przez Swarovska

witajcie no i my niestety wylądowałysmy w szpitalu mała ma zapalenie płuc i chyba zapalenie ucha, wczoraj ją strasznie pokłuki, i chyba po antybiotykach co jej dają cały czas spi! budze ja do karmienia tylko

słyszalam ze w szpitalu z powodu zapalenia płuc dziecka długo się siedzi...

Biedulka
Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia malutkiej i za Twoją wytrwałość - wiem jak beznadziejnie siedzieć przy chorym dziecku w szpitalu bo właśnie z niego wróciłam

Napisane przez happy_eve

A, i dziś 7 dzień z nabiałem Małemu nic

Brawo!

Napisane przez Ma_majka

jesteś pewna że nogi ciekawe....

No ja taka dziwna jestem, że mnie na okres bolały nogi

Napisane przez Mystiquee

W ogóle Jasiek pobił dziś rekord w spaniu od 22.00 do 5.30
Wyspałam się dziś jak nigdy

A idź... moje dziecko dzisiaj ignoruje potrzebę snu od 2.19
Właśnie jej zrobiłam 60ml mieszanki żeby dokarmić po cycku po czym zanim zdążyłam cycek wyciągnąć dziecko padło i chrapie... A chwilę wcześniej włączyłam okap kuchenny na uspokojenie... hmmm...

[happy_eve]

Napisane przez jagnna

Ten inhalator kusi mnie funkcją usypiania dzieci My się próbujemy nauczyć zasypiać same, ale póki co mała wygrywa. I prędzej usnę ja, niż ona

Tylko pamietaj ze sa wyjatki Jak mój syn na przykład, który przy inhalowaniu drze sie jakbysmy nie wiem co mu robili Jedynie pierwsza inhalacja przebiegla spokojnie bo nie wiedzial co sie dzieje Ale ja wciaz mam nadzieje ze sie przyzwyczai

[Ma_majka]

Napisane przez nini_b

Ojej, to skąd wiadomo, że dziecko jest chore

wychodzi dopiero na badaniu i prześwietleniu płuc, a tak to można po zachowaniu stwierdzić że coś jest nie tak

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez jagnna

hipermarket budowlany z trójkątem w logo

no ale on tą szczotkę kupił u was i reklamował czy przyniósł ze sklepowego kibla

[dzika_kaka]

Napisane przez jagnna

No widzisz jaką dzielną córkę masz
Ten inhalator kusi mnie funkcją usypiania dzieci My się próbujemy nauczyć zasypiać same, ale póki co mała wygrywa. I prędzej usnę ja, niż ona
Ładnie Ewcia przybiera! jak to bez szału? Moje dziecię tydzień starsze i lekko lżejsze jest. A pediatra mi mówia że dobrze waży.

Ale moja była grubsiejsza przy urodzeniu - 3640g.
Z tą funkcją usypiającą to coraz gorzej niestety - im zdrowsza tym mniej chętnie zasypia A co do zasypiania przy usypianiu - u nas tż permanentnie zasypia jak idzie młodą uśpić. Czasem usną we dwoje, czasem uśnie ona, czasem uśnie on - do wyboru

W załączeniu efekt usypiającej działalności okapu.
Proszę zwrócić uwagę na przepiękny smoczek mojej córki - jestem w nim zakochana, bo mam jakąś fazę na sowy

[Pokrzywka19]

Napisane przez nini_b

Mamy ten wózek i spacerówka jest montowana tylko tyłem.

Ojej, to skąd wiadomo, że dziecko jest chore

Ja w życiu bym się nie domyśliła że Adaś ma zapalenie płuc poszłam z nim do lekarza bo chciałam coś na katarek dla niego, pani doktor go osłuchała i dała skierowanie do szpitala na ip i tam zrobili prześwietlenie na którym to wyszło zapalenie płuc.

[Ma_majka]

Napisane przez dzika_kaka

Ale moja była grubsiejsza przy urodzeniu - 3640g.
Z tą funkcją usypiającą to coraz gorzej niestety - im zdrowsza tym mniej chętnie zasypia A co do zasypiania przy usypianiu - u nas tż permanentnie zasypia jak idzie młodą uśpić. Czasem usną we dwoje, czasem uśnie ona, czasem uśnie on - do wyboru

W załączeniu efekt usypiającej działalności okapu.
Proszę zwrócić uwagę na przepiękny smoczek mojej córki - jestem w nim zakochana, bo mam jakąś fazę na sowy

bossska i trochę kluskowata jest wcale nie wygląda na zagłodzoną

a my dziś 2 miesiące kończymy tzn Adaś

[happy_eve]

Napisane przez Ma_majka

a my dziś 2 miesiące kończymy tzn Adaś

dla Adasia

A u mnie dzisiaj mija rok odkąd miałam ostatnią @


Kurrrde czy ja się kiedyś nauczę, żeby nie chwalić tutaj mojego dziecka??? Napisałam wcześniej, że się cały czas śmieje, to teraz mam - cały czas marudzi i chyba sam nie wie, o co mu chodzi.

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez dzika_kaka

W załączeniu efekt usypiającej działalności okapu.
Proszę zwrócić uwagę na przepiękny smoczek mojej córki - jestem w nim zakochana, bo mam jakąś fazę na sowy

Cudna I smoczek fajny

[Sola1]

Napisane przez dzika_kaka

Co do królika - opatrzność czuwała, że w sobotę tż mnie zmienił przy małej i skoczyłam sobie na chwilę odsapnąć do domu i odkryłam, że nie ma co pić. Nie wiem czy do mojego powrotu by dotrwał... Kiedyś jak ja go zaniedbałam niechcący to pił wodę skapującą z prania, szczwana bestia

Napisane przez villemi

wizyte u chirurga mamy przełożoną na środę za tydzień, więc przyjechalismy do tesciow na wies, pewnie zostaniemy tu do niedzieli, w miedzyczasie odzwiedzimy tez moja mama ktora mieszka niedaleko

Czaruś po zjedzeniu cycka + 90ml mm+ cycek + 30ml mm w koncu zasnal, taki z niego glodomor, ze nie wiem

tak w ogole to zawsze jak tu przyjezdzamy to w dzien ogarnia go taka spiaczka jakby nie nasze dziecko, w domu spi bardzo malo w dzien
moze to te wiejskie powietrze?

moje dziecko wlasnie sie zasmialo przez sen, slodki jest

To wypoczywajcie

Napisane przez dzika_kaka

Zdecydowany chłopak, nie ma co

A, właśnie! Przypomniało mi się, że jak Was wczoraj nadrabiałam to rzucił mi się w oko temat okresu... Kurde ja dostałam w szpitalu czegoś a la okres ale do końca nie jestem pewna. Karmię cyckiem na żądanie średnio co 2h. w dzień... plamienie skończyło mi się już jakiś czas temu, wkładki niemal czyste a tu bęc krew. I nawet nogi mnie bolały jak na okres zazwyczaj. Tylko że objętościowo tego było zdecydowanie za mało jak na okres. Ale za dużo jak na samą wkładkę. No i teraz sama nie wiem

Nie mam pojęcia

Napisane przez Ma_majka

jesteś pewna że nogi ciekawe....

Ale mi też tak promieniuje ból na nogi. Może to nie jest ból jak po uderzeniu młotkiem, ale takie specyficzne uczucie.

Napisane przez nini_b

Mamy ten wózek i spacerówka jest montowana tylko tyłem.

Dzięki

Napisane przez nini_b

Ojej, to skąd wiadomo, że dziecko jest chore

Z tego co wiem to jak jest juz takie konkretne zapalenie płuc to człowiek jest bardzo słaby.

Napisane przez jagnna

No właśnie...
Prowadzę kampanię antyFB. Wpadam tam od czasu do czasu i pracuję postami nad ich wyrzutami sumienia, że nas opuściły i w ogóle

Napisane przez jagnna

hipermarket budowlany z trójkątem w logo

Skomplikowane zadanie nam tu zadałaś.

zgaduję, tzw liroj jak to niektórzy mówią

Napisane przez jagnna

karmienie nocne podobno ma decydujący wpływ na niemienie okresu. Ale to wszystko jest indywidualne. Nawet na forum mamy egzemplarze, które dostały @ mimo nocnych karmień Nie pamiętam która to dziewuszka

Ja odciągam ostatni raz koło 22 ej i póki co nie mam okresu. Chyba, że to już menopauza

Napisane przez jagnna

niet. Jeno przodem do kierunku jazdy. Moja siostra ma ten wózek, więc pozwoliłam sobie odpowiedzieć

Dzięki

Bo wiecie pisałam na fb. Mam teraz wózek, który dostałam od znajomych i generalnie jeździ. Ale mam też quinny zappa, którego używam póki co do fotelika ( już się nie mogę doczekać aż młoda będzie mogła siedzieć w siedzisku spacerówki) i jest on genialny na wyjścia do galerii, stelaż sobie jest w samochodzie i zajmuje mało miejsca. Generalnie koło domu też się sprawdza, bo mam dużo alejek. Jest mega zwrotny i prowadzi się go dosłownie jednym palcem.

Ale nie jest to wózek na śniegi i trudne tereny. To znaczy po takim świeżym to spoko daje radę, ale jak już jest taki twardy to nie bardzo. Ten drugi wózek w porównaniu do zappa prowadzi się jak czołg - to znaczy jedzie, ale jest to niebo a ziemia.
I się zastanawiam czy nie kupić takiego bardziej terenowego wózka - tylko wersję spacerową do lasu, czy na zimę, który prowadzi się lekko. Bo podobno taki wózek używa znacznie dłużej niż gondolę.

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez Ma_majka

a my dziś 2 miesiące kończymy tzn Adaś

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

A moja dziś kończy 11 tygodni. W ogole tak fajnie wyszło - w środy liczyłam kolejne tygodnie ciąży i w środę się urodziła.

[villemi]

Napisane przez jagnna

karmienie nocne podobno ma decydujący wpływ na niemienie okresu. Ale to wszystko jest indywidualne. Nawet na forum mamy egzemplarze, które dostały @ mimo nocnych karmień Nie pamiętam która to dziewuszka

no u mnie juz 2 miesiace od porodu i @ nie ma, dokramiam mm, ale noce sa tylko na cycyusiu

te wiejskie powietrze naprawde dziala cuda, bo jak w domu synus budzi sie w nocy co godz, tak dzis obudzil sie o 1 i 4, ale od 6 juz jedzonko co godz
moze u nas w bloku za suche powietrze i on tak czeto na piciu sie budzi, bo cycka dosyc krotko ciagnie
i w sumie ja tez jak sie przebudze to mam sahare w ustach i strasznie duzo wodzy pije w nocy

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez dzika_kaka

W załączeniu efekt usypiającej działalności okapu.
Proszę zwrócić uwagę na przepiękny smoczek mojej córki - jestem w nim zakochana, bo mam jakąś fazę na sowy

corcia przeslodka


a my konczymy 2 miesiace jutro

[jagnna]

Napisane przez happy_eve

Tylko pamietaj ze sa wyjatki Jak mój syn na przykład, który przy inhalowaniu drze sie jakbysmy nie wiem co mu robili Jedynie pierwsza inhalacja przebiegla spokojnie bo nie wiedzial co sie dzieje Ale ja wciaz mam nadzieje ze sie przyzwyczai

aha.. no to insza sprawa

Napisane przez Ma_majka

no ale on tą szczotkę kupił u was i reklamował czy przyniósł ze sklepowego kibla

kupił, użył i oddał

Napisane przez dzika_kaka

A co do zasypiania przy usypianiu - u nas tż permanentnie zasypia jak idzie młodą uśpić. Czasem usną we dwoje, czasem uśnie ona, czasem uśnie on - do wyboru

W załączeniu efekt usypiającej działalności okapu.
Proszę zwrócić uwagę na przepiękny smoczek mojej córki - jestem w nim zakochana, bo mam jakąś fazę na sowy

mówisz, ze loteria
Ewcia jest wypaśna smoczek też

Napisane przez Pokrzywka19

Ja w życiu bym się nie domyśliła że Adaś ma zapalenie płuc poszłam z nim do lekarza bo chciałam coś na katarek dla niego, pani doktor go osłuchała i dała skierowanie do szpitala na ip i tam zrobili prześwietlenie na którym to wyszło zapalenie płuc.

o ludzie...
od kataru do zapalenia płuc

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Lecimy na spacer
do potem

[Ma_majka]

Napisane przez Sola1

Bo wiecie pisałam na fb. Mam teraz wózek, który dostałam od znajomych i generalnie jeździ. Ale mam też quinny zappa, którego używam póki co do fotelika ( już się nie mogę doczekać aż młoda będzie mogła siedzieć w siedzisku spacerówki) i jest on genialny na wyjścia do galerii, stelaż sobie jest w samochodzie i zajmuje mało miejsca. Generalnie koło domu też się sprawdza, bo mam dużo alejek. Jest mega zwrotny i prowadzi się go dosłownie jednym palcem.

Ale nie jest to wózek na śniegi i trudne tereny. To znaczy po takim świeżym to spoko daje radę, ale jak już jest taki twardy to nie bardzo. Ten drugi wózek w porównaniu do zappa prowadzi się jak czołg - to znaczy jedzie, ale jest to niebo a ziemia.
I się zastanawiam czy nie kupić takiego bardziej terenowego wózka - tylko wersję spacerową do lasu, czy na zimę, który prowadzi się lekko. Bo podobno taki wózek używa znacznie dłużej niż gondolę.

ja miałam podobny plan, kupiłam wózek z dużymi kołami gondola+ spacerówka, do jazdy po śniegu, parku itp, niestety jestem trochę zawiedziona amortyzacją ogólnie daje radę ale szału nie ma. A od szwagierki chcę odkupić Maclarena wózek gwiazd, będę się lansować a co taka ze mnie wieśniara ale on jest lekki, zwinny, zwrotny i będzie dobrze służył do jazdy po mieście, na zakupy, na wczasy bo mały

[dzika_kaka]

Napisane przez happy_eve

Tylko pamietaj ze sa wyjatki Jak mój syn na przykład, który przy inhalowaniu drze sie jakbysmy nie wiem co mu robili Jedynie pierwsza inhalacja przebiegla spokojnie bo nie wiedzial co sie dzieje Ale ja wciaz mam nadzieje ze sie przyzwyczai

Fakt fakt, w szpitalu to podczas godzin inhalowania czasami był jeden wielki wrzask

Napisane przez Ma_majka

bossska i trochę kluskowata jest wcale nie wygląda na zagłodzoną

Podbródek nawet ma, taki z prawdziwego zdarzenia

Napisane przez happy_eve

Kurrrde czy ja się kiedyś nauczę, żeby nie chwalić tutaj mojego dziecka??? Napisałam wcześniej, że się cały czas śmieje, to teraz mam - cały czas marudzi i chyba sam nie wie, o co mu chodzi

Witaj z dniu marudy - u nas okap podziałał na 15 minut - już nie śpimy

Napisane przez Sola1

Bo wiecie pisałam na fb.

Oho... kolejna

[judkama]

Napisane przez Sola1

Judka - mam pytanie odnośnie tego x-landera xa czy spacerówka jest też montowana przodem do rodzica?

słońce jest tylko tyłem, tak jak dziewczyny napisały, chociaż szczerze mówiąc, nie wiem po co by miała byc i przodem, nie widziąłam potrzeby synke wolała ogladac swiat niz matke
jest teraz wersja x-landera x-move
koła ma jak xa ,ale jest nowszy i ma spacerówkę i przodem i tyłem

Napisane przez dzika_kaka

Dyskusja wre, nie ma co. Aż nie wiem komu odpisywać
A moje dziecko padło po butelce i przy akompaniamencie konika z fp. No nic, chyba se pójdę spać po prostu

Inhalator mam taki http://www.medel.pl/inhalatory-i-neb...el-family.html Nie to żebym akurat na niego jakoś specjalnie polowała - po prostu ten był w aptece i zapłaciłam 139,99 więc ciut taniej niż ta cena u nich... Sprawdza się nieźle.

Co do królika - opatrzność czuwała, że w sobotę tż mnie zmienił przy małej i skoczyłam sobie na chwilę odsapnąć do domu i odkryłam, że nie ma co pić. Nie wiem czy do mojego powrotu by dotrwał... Kiedyś jak ja go zaniedbałam niechcący to pił wodę skapującą z prania, szczwana bestia

dzięki za link musze Tż pokazać i chyba zakupimy bo jak Tomek wcale nie chorował, to potrzeby nie bylo
to za pół roku pojdzie do przedszkola to poznosi jakies swinstwa pewnie do domu to oboje beda chorowac...

Napisane przez Swarovska

witajcie no i my niestety wylądowałysmy w szpitalu mała ma zapalenie płuc i chyba zapalenie ucha, wczoraj ją strasznie pokłuki, i chyba po antybiotykach co jej dają cały czas spi! budze ja do karmienia tylko

słyszalam ze w szpitalu z powodu zapalenia płuc dziecka długo się siedzi...

kurcze, trzymajcie sie i duuuuuuuuuuuuuuuuzo zdrowka

Napisane przez happy_eve

Hej!

Moje dziecko dzisiaj się od rana cieszy Co się na niego spojrzę, to ten w śmiech Nawet w głos mu się udało 2 razy. Gorzej, że oczy mu lecą, poszedłby spać, ale nie może usnąć bo się śmieje

A, i dziś 7 dzień z nabiałem Małemu nic

super, czyli moze faktycznie nabiał nie szkodzi


wrocilam od zębologa
nasłuchałam się komplementów, jak to sie robie coraz ladniejsza
tam jest babeczka nie facet
od razu lepszy humor mam
ząbki zdrowe, bolalo mnie przy zebie cos i wyczyscila mi kieszonke, to bolalo krew sie polala, ale teraz wsio oki, tylko na kontrole pojde
balam sie ze po ciazy beda jakies nowe ubytki i w ogole a tu niespodzianka

co do spacerkow, szczerze mowiac jak jest tak apluch ajak dzis, jest kolo 0 stopni , pada snieg, mokro , nieprzyjemnie to nie wychodzimy na spacer, wczoraj byl dluuuugi spacer to wystarczy

Sola Tomek ma 2 lata i jest w stanie duzy kawalek przejsc o wlasnych nozkach
ale jak sie zmeczy nie ma zmiluj, stanie, jest placz i chce usiasc i juz, takze do lasu czy gdzies to wozek obowiazkowo
takze sie ciesze ze mam ta dostawke do wozka naprawde
wczoraj ludzie nas znow ogladali zaciekawieni wynalazkiem

noi kocham swojego x-landera bo po 2 latach uzytkowania jest w super stanie, i po wypraniu wyglada jak nówka
i jakby co latwo sprzedac
a i super budka jest w xa i x move

[Sola1]

Napisane przez Ma_majka

ja miałam podobny plan, kupiłam wózek z dużymi kołami gondola+ spacerówka, do jazdy po śniegu, parku itp, niestety jestem trochę zawiedziona amortyzacją ogólnie daje radę ale szału nie ma. A od szwagierki chcę odkupić Maclarena wózek gwiazd, będę się lansować a co taka ze mnie wieśniara ale on jest lekki, zwinny, zwrotny i będzie dobrze służył do jazdy po mieście, na zakupy, na wczasy bo mały

A jaki masz obecnie?

Oglądałam Maclareny. Z tym, że mają małe kółka, więc nie wiem jak to wygląda w terenie. Mogłabyś się dowiedzieć jak się spisuje?
Bo w mieście to zapp jest super, błyskawicznie się składa i w sumie to bez sensu żebym miała 2 takiego samego rodzaju. Gdzie ja to będę składować

[dzika_kaka]

Napisane przez Ma_majka

ja miałam podobny plan, kupiłam wózek z dużymi kołami gondola+ spacerówka, do jazdy po śniegu, parku itp, niestety jestem trochę zawiedziona amortyzacją ogólnie daje radę ale szału nie ma. A od szwagierki chcę odkupić Maclarena wózek gwiazd, będę się lansować a co taka ze mnie wieśniara ale on jest lekki, zwinny, zwrotny i będzie dobrze służył do jazdy po mieście, na zakupy, na wczasy bo mały

Ho ho... JUŻ kupiłaś? Nie za wcześnie?

[Sola1]

Napisane przez dzika_kaka

Oho... kolejna

Kochana ja to pisałam pod zdjęciem Marti z wózkiem. Pytałam się o jej buzza. Judka świadkiem A nie Judka kabluje

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez dzika_kaka

Ho ho... JUŻ kupiłaś? Nie za wcześnie?

[Mystiquee]

Napisane przez nini_b

Mamy ten wózek i spacerówka jest montowana tylko tyłem.

I jak sie sprawuje? Jesteś zadowolona z xlandera?

Napisane przez happy_eve

Tylko pamietaj ze sa wyjatki Jak mój syn na przykład, który przy inhalowaniu drze sie jakbysmy nie wiem co mu robili Jedynie pierwsza inhalacja przebiegla spokojnie bo nie wiedzial co sie dzieje Ale ja wciaz mam nadzieje ze sie przyzwyczai

My robiliśmy Jaśkowi inhalacje jak miał dwa tygodnie, sam sobie trzymał ten ustnik na buzi, tak mu sie podobało. Jak znajdę zdjęcie do dodam, normalnie wyglądał jakby siedział w kabinie samolotu z maską tlenową

Dziewczyny ile ważyły/ważą wasze maluszki po skończeniu drugiego miesiąca życia?

[Sola1]

Napisane przez judkama

Sola Tomek ma 2 lata i jest w stanie duzy kawalek przejsc o wlasnych nozkach
ale jak sie zmeczy nie ma zmiluj, stanie, jest placz i chce usiasc i juz, takze do lasu czy gdzies to wozek obowiazkowo
takze sie ciesze ze mam ta dostawke do wozka naprawde
wczoraj ludzie nas znow ogladali zaciekawieni wynalazkiem

noi kocham swojego x-landera bo po 2 latach uzytkowania jest w super stanie, i po wypraniu wyglada jak nówka
i jakby co latwo sprzedac
a i super budka jest w xa i x move

No właśnie zdałam sobie sprawę, że spacerówka w przeciwieństwie do gondoli jest na dłużej. Poważnie rozważam kupno Narazie mam jeszcze czas, bo jeszcze jest za mała do spacerówki, ale pewnie coś kupię.


To znaczy wiem, że można kupić z gondolą, ale ja kupię bez, bo juz mi sie nie oplaca

[dzika_kaka]

Napisane przez Sola1

Kochana ja to pisałam pod zdjęciem Marti z wózkiem. Pytałam się o jej buzza. Judka świadkiem A nie Judka kabluje

Sorry ale dzisiaj mam dzień cykania - chichramy się

[Ma_majka]

Napisane przez dzika_kaka

Podbródek nawet ma, taki z prawdziwego zdarzenia

no no

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez Sola1

A jaki masz obecnie?

Oglądałam Maclareny. Z tym, że mają małe kółka, więc nie wiem jak to wygląda w terenie. Mogłabyś się dowiedzieć jak się spisuje?
Bo w mieście to zapp jest super, błyskawicznie się składa i w sumie to bez sensu żebym miała 2 takiego samego rodzaju. Gdzie ja to będę składować

mam bexę

szwagierka jest baaaardzo zadowolona, rzecziwiście ma małe kółka więc w teren to tak średnio, ale do jazdy po mieście super, no i ma wiele ciekawych rozwiązań. będę testować na wiosnę

[Sola1]

Napisane przez dzika_kaka

Sorry ale dzisiaj mam dzień cykania - chichramy się

Slicznotka A jak super sie smieje

[Ma_majka]

Napisane przez dzika_kaka

Ho ho... JUŻ kupiłaś? Nie za wcześnie?

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez Sola1

Kochana ja to pisałam pod zdjęciem Marti z wózkiem. Pytałam się o jej buzza. Judka świadkiem A nie Judka kabluje

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

nie tłumacz się

[Sola1]

Napisane przez Ma_majka

mam bexę

szwagierka jest baaaardzo zadowolona, rzecziwiście ma małe kółka więc w teren to tak średnio, ale do jazdy po mieście super, no i ma wiele ciekawych rozwiązań. będę testować na wiosnę

Zaintrygowałaś mnie

[Ma_majka]

Napisane przez Mystiquee

Dziewczyny ile ważyły/ważą wasze maluszki po skończeniu drugiego miesiąca życia?

dziś kończy 2 m-ce, tydzień temu ważył 5760

[Sola1]

Napisane przez Ma_majka

nie tłumacz się

Majka a Ty dzisiaj nie byłaś przypadkiem na fb?