Orbitrek cz. II

[IsabellexD]

Napisane przez astraja96

Dla mnie buty mają być przede wszystkim dobre, nieistotne, z jakiej są firmy . A te spełniają tą funkcję, póki co (odpukać ).

Tutaj muffinki. W ogóle jestem obsesyjnie w muffinkach zakochana.

Dziękuję
Postanowiłam wstawić swoje stare zdjęcie w porównaniu z dzisiejszym, może będzie to dla kogoś motywacją Zapraszam na bloga

Ja ćwiczę na orbitreku na poziomie 1, w tempie 17-20 km/h i staram się to robić nie krócej niż 45 minut Za pół godzinki idę właśnie trochę pocwiczyć.

[astraja96]

Napisane przez kaska1980

Ulcia dokładnie

Właśnie oddaliśmy orbiego. Stwierdziliśmy, że to żadna atrakcja i przyjemność jeździć na czymś co głośno strzyka i że oddamy teraz zanim całkiem się rozpadnie. Często jeździmy jak mały śpi więc zależy mi na tym aby nowy sprzęt działał cały czas cicho a nie tylko przez miesiąc.

Szukam nowego sprzętu, tym razem troszkę z wyższej półki aby znów za jakiś czas go nie zwracać. Muszę szybko coś znaleść bo już tęsknie za orbim

Ja mam YorkFitnessXAspire i ze swojej strony mogę powiedzieć, że sprawuje się już (odpukać ) bez żadnych awarii, usterek, skrzypienia itd. przez 3 lata, a jest baardzo mocno użytkowany (ok. 4h dziennie). Zależy też, w jakim przedziale cenowym chcesz znaleźć orbiego, ale wychodzę z założenia, że lepiej trochę dopłacić i mieć coś porządnego niż potem się męczyć z jakąś tandetą.

Napisane przez _Ulcia_

Z tym jeżdzeniem na Obrim to jest różnie ja przez 2 tygodnie jeżdzę na 15 minut na 5 obciążeniu co drugi dzień!! a następnie 5 minut podwyższam czas na 2 tygodnie następnie 5 minut na następne 2 tygodnie . Co dwa tygodnie o 5 minut co drugi dzień . Może ktoś inaczej jeździ?

W okresie, kiedy jeździłam b. intensywnie na orbim (45-60 min dziennie) robiłam sobie stały poziom - 8/9/10 (zależy, ile miałam siły ). 5 min do przodu i 5 min do tyłu . Teraz jeżdżę ok. 30 min ze zwiększonym tempem, bo potem jeszcze ćwiczonka siłowe.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez IsabellexD

Dziękuję
Postanowiłam wstawić swoje stare zdjęcie w porównaniu z dzisiejszym, może będzie to dla kogoś motywacją Zapraszam na bloga

Ja ćwiczę na orbitreku na poziomie 1, w tempie 17-20 km/h i staram się to robić nie krócej niż 45 minut Za pół godzinki idę właśnie trochę pocwiczyć.

Łał, zmiana jest ogromna! Gratulacje.

Ja też zaraz wskakuję, planuję 45-60 min, tętno 60-70% i potem Yoga. Ale nie wiem jeszcze, czy dam radę. Przyjdę z meldunkiem, jak mi poszło.

[amber79]

Napisane przez IsabellexD

Dziękuję
Postanowiłam wstawić swoje stare zdjęcie w porównaniu z dzisiejszym, może będzie to dla kogoś motywacją Zapraszam na bloga

Ja ćwiczę na orbitreku na poziomie 1, w tempie 17-20 km/h i staram się to robić nie krócej niż 45 minut Za pół godzinki idę właśnie trochę pocwiczyć.

Super efekty! Podziwiam za wytrwałośćTak się zastanawiam jak dajesz rade jechać z taka prędkością. Ja mam kettlera rivo p i jeżdżę przeważnie na gotowych programach. Kiedy jadę bardzo szybko osiągam max prędkość 11km/h. Wydaje mi się, że szybciej juz bym nie dała rady

[IsabellexD]

Napisane przez astraja96

Łał, zmiana jest ogromna! Gratulacje.

Napisane przez amber79

Super efekty! Podziwiam za wytrwałośćTak się zastanawiam jak dajesz rade jechać z taka prędkością. Ja mam kettlera rivo p i jeżdżę przeważnie na gotowych programach. Kiedy jadę bardzo szybko osiągam max prędkość 11km/h. Wydaje mi się, że szybciej juz bym nie dała rady

Dziękuję Jakoś samo przyszło w sumie
myślę, że to zależy od sprzętu, bo dla mnie to też jest jakieś nierealistyczne, żeby poruszać się z prędkościa 17km/h ja mam model z decathlonu, później sprawdzę dokładnie nazwę

[amber79]

Napisane przez IsabellexD

Dziękuję Jakoś samo przyszło w sumie
myślę, że to zależy od sprzętu, bo dla mnie to też jest jakieś nierealistyczne, żeby poruszać się z prędkościa 17km/h ja mam model z decathlonu, później sprawdzę dokładnie nazwę

Dla mnie na dzień dzisiejszy nierealne jest szybsze przebieranie nogamiMoże znajdzie się jeszcze jakaś użytkowniczka kettlera rivo p i powie jakie osiąga prędkości.

Kurczę, widzę, że na tym forum nie ma obijaniaWszystkie zmotywowane i gotowe na pot i łzy. Już miałam spędzić leniwy przedwalentynkowy wieczór w objęciach męża, a tu czytam , że ćwiczycie. Wskoczyłam w spodenki i zaliczyłam skalpel (ale ta Ewa jest spokojna, zasnąć można). Melduję też, ze rano zaliczyłam 30 min orbiego i 10 min Mell B na pośladki

[kaska1980]

Dziewczyny planuję zakupić tego orbiego
http://www.yorkfitness.pl/produkty,113,X120-ACTIVE.html

mam nadzieję, że będzie ok.

Jutro to ja planuję ale kolację z krewetek. Oj zasiedzę się bez orbiego, zasiedzę.

[Ela87]

Jak mi się zepsuł stepper, to na drugi dzień jechałam po orbiego
Nie lubię zamawiać przez internet, bo jestem niecierpliwa!!
Też wolałam dołożyć kaski i mieć chociaż większą nadzieję na brak awarii. Póki co testuję, bo dopiero miesiąc mam orbiego

[marrgosia]

Hej dziewczyny. Dawno mnie nie było, ale od ostatniego posta trochę się zmieniło.

Podaję swoje wymiary sprzed ćwiczeń i teraz.

Wiek 26
Wzrost 168 cm

przed - teraz
Waga 66 - 63
Ramię 32 - 29
Biust 92 - 90
Talia 76 - 73
Biodra 103 - 100
Uda 63 - 59

Dodam, że zaczęłam ćwiczyć jakoś przed świętami i miałam parę przerw po kilka dni. Mam co zrzucać niestety ale nie poddaję się

[laisla]

Marrgosiu bardzo ładne wyniki I uda..tyle cm. U mnie one zawsze były oporne i orbitrek nic tutaj nie zmienił Co do piersi, to u mnie spadki wagowe zawsze wychodzą na niekorzyść, bo nie bardzo mam czym oddychać

[amber79]

Napisane przez kaska1980

Dziewczyny planuję zakupić tego orbiego
http://www.yorkfitness.pl/produkty,113,X120-ACTIVE.html

mam nadzieję, że będzie ok.

Jutro to ja planuję ale kolację z krewetek. Oj zasiedzę się bez orbiego, zasiedzę.

Ja już pisałam, że miałam yorka, tylko 202x. Kosztował chyba 2200. Zepsuł sie trzy razy i odzyskałam pieniądze bez problemu. niestety przez te wszystkie przestoje i naprawy straciłam zapał do ćwiczeń. Generalnie york to dobry sprzęt, mi się niestety trafił awaryjny.

Napisane przez marrgosia

Hej dziewczyny. Dawno mnie nie było, ale od ostatniego posta trochę się zmieniło.

Podaję swoje wymiary sprzed ćwiczeń i teraz.

Wiek 26
Wzrost 168 cm

przed - teraz
Waga 66 - 63
Ramię 32 - 29
Biust 92 - 90
Talia 76 - 73
Biodra 103 - 100
Uda 63 - 59

Dodam, że zaczęłam ćwiczyć jakoś przed świętami i miałam parę przerw po kilka dni. Mam co zrzucać niestety ale nie poddaję się

Świetny wynik, gratulacjeWidać, ze nawet w krótkim czasie można dużo osiągnąć

[_Ulcia_]

Hej!
ZIMA
Dużo maotywacji dają zapisywane wyniki BRAWO !
Taka pół rezygnacja osłabia moją wolę całkowicie

Zaraz zabieram się za rozgrzewkę i 15 minut na orbitreku. !!
Napisałam i wydukowałam na szafę przykleiłam :RUCH JEST ŻYCIEM!

[astraja96]

Napisane przez amber79

Super efekty! Podziwiam za wytrwałośćTak się zastanawiam jak dajesz rade jechać z taka prędkością. Ja mam kettlera rivo p i jeżdżę przeważnie na gotowych programach. Kiedy jadę bardzo szybko osiągam max prędkość 11km/h. Wydaje mi się, że szybciej juz bym nie dała rady

To może też zależy od tego, jaki masz sprzęt - może wyświetla inaczej czy coś takiego. Ja dziewczyny wczoraj ubrałam na orbiego buty (zwykle jeździłam w skarpetkach ) i wzrosło mi tempo ze zwykłego 19,7 na 21,2 . Normalnie szok .

Napisane przez amber79

Kurczę, widzę, że na tym forum nie ma obijaniaWszystkie zmotywowane i gotowe na pot i łzy. Już miałam spędzić leniwy przedwalentynkowy wieczór w objęciach męża, a tu czytam , że ćwiczycie. Wskoczyłam w spodenki i zaliczyłam skalpel (ale ta Ewa jest spokojna, zasnąć można). Melduję też, ze rano zaliczyłam 30 min orbiego i 10 min Mell B na pośladki

Nie ma, nie ma obijania! Ćwiczymy, ćwiczymy, do lata coraz mniej czasu!

Napisane przez marrgosia

Hej dziewczyny. Dawno mnie nie było, ale od ostatniego posta trochę się zmieniło.

Podaję swoje wymiary sprzed ćwiczeń i teraz.

Wiek 26
Wzrost 168 cm

przed - teraz
Waga 66 - 63
Ramię 32 - 29
Biust 92 - 90
Talia 76 - 73
Biodra 103 - 100
Uda 63 - 59

Dodam, że zaczęłam ćwiczyć jakoś przed świętami i miałam parę przerw po kilka dni. Mam co zrzucać niestety ale nie poddaję się

Mega . UDAne spadki . Gratulacje!

Napisane przez laisla

Marrgosiu bardzo ładne wyniki I uda..tyle cm. U mnie one zawsze były oporne i orbitrek nic tutaj nie zmienił Co do piersi, to u mnie spadki wagowe zawsze wychodzą na niekorzyść, bo nie bardzo mam czym oddychać

Ja mam to samo... Biodra węższe 3 cm, a uda... po pół. I jak to musi wyglądać?

Napisane przez _Ulcia_

Hej!
Zaraz zabieram się za rozgrzewkę i 15 minut na orbitreku. !!
Napisałam i wydukowałam na szafę przykleiłam :RUCH JEST ŻYCIEM!

Brawo!


Ja wczoraj 40 min na orbim, 30 min Shreda z Jillian i 35 min YogiMltdwn z Jillian, ale szczerze mówiąc - to chyba za dużo na moje siły, bo wieczorem byłam totalnie padnięta. Myślę, że do czasu skończenia Shreda odpuszczę sobie tą jogę i będę robić rano Jillian i potem wieczorkiem interwały/aeroby na orbitreku, bo długo tak nie pociągnę.

Dzisiaj w planach właśnie shred (to już 5 dzień! ) i orbik. A jak tam u Was?

A na obiadek... żytnie naleśniki w farszem pieczarkowym zapiekane z serem i podane z sosem czosnkowym.

[Ela87]

astraja znajde Cie! Mieszkasz na slasku, wiec niedaleko pewnie i znajde Cie. Wpraszam sie na obiad, ciasteczka i wszystko co upieczesz

[astraja96]

Hahah Zapraszam, ale już nie konkretnie na Śląsk, a bardziej na Jurę . Moja rodzinka już ma dosyć moich wypieków i za bardzo nie chcą jeść. A naleśniczki z braku czasu niestety przeniesione na jutro

[marrgosia]

Napisane przez amber79

Świetny wynik, gratulacjeWidać, ze nawet w krótkim czasie można dużo osiągnąć

Dziękuję

Napisane przez laisla

Marrgosiu bardzo ładne wyniki I uda..tyle cm. U mnie one zawsze były oporne i orbitrek nic tutaj nie zmienił Co do piersi, to u mnie spadki wagowe zawsze wychodzą na niekorzyść, bo nie bardzo mam czym oddychać

Dziękuję Na początku waga ani cm nie spadały wcale, ruszyło się dopiero jak wprowadziłam niewielkie zmiany w nawykach żywieniowych i jak zaczęłam więcej pić zielonej herbaty i wody. Jednak ilość płynów ma bardzo duże znaczenie w odchudzaniu. Ja piersi też mam niewielkie w porównaniu z biodrami niestety, i niestety robią się coraz mniejsze... oby tylko całkiem mi nie zanikły

Napisane przez astraja96

Mega . UDAne spadki . Gratulacje!

Dziękuję! O dziwo kiedy odchudzałam się poprzez diety uda były najbardziej oporne, w przypadku spadku tych cm kluczową rolę odegrały ćwiczenia na orbim

W moim przypadku mamy do czynienia z figurą gruszki, szerokie biodra, dość masywne uda, a piersi nieproporcjonalnie małe

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Napisane przez astraja96

To może też zależy od tego, jaki masz sprzęt - może wyświetla inaczej czy coś takiego. Ja dziewczyny wczoraj ubrałam na orbiego buty (zwykle jeździłam w skarpetkach ) i wzrosło mi tempo ze zwykłego 19,7 na 21,2 . Normalnie szok .

W skarpetkach? Nie bolały Cię palce? Mi bez butów chyba by stopy odpadły Ogólnie to muszę w końcu zmienić buty do ćwiczeń bo w tych, które teraz mam po godzinie ćwiczeń strasznie bolą mnie nie tylko palce ale drętwieją całe stopy...

[kaska1980]

Napisane przez marrgosia

Dziękuję Na początku waga ani cm nie spadały wcale, ruszyło się dopiero jak wprowadziłam niewielkie zmiany w nawykach żywieniowych i jak zaczęłam więcej pić zielonej herbaty i wody. Jednak ilość płynów ma bardzo duże znaczenie w odchudzaniu. Ja piersi też mam niewielkie w porównaniu z biodrami niestety, i niestety robią się coraz mniejsze... oby tylko całkiem mi nie zanikły

Kochana jak piersi Ci zanikną to nic innego Ci nie pozostanie jak udać się do dr Szczyta a on zrobi takie, które już na odchudzanie będą odporne

Mi po ciąży zostały większe piersi ale biodra i tak w stosunku do nich mam za szerokie.
Ostatnio znów czuję się jak beczka napchana czymś co we mnie puchnie - jak balon normalnie

[marrgosia]

Napisane przez kaska1980

Kochana jak piersi Ci zanikną to nic innego Ci nie pozostanie jak udać się do dr Szczyta a on zrobi takie, które już na odchudzanie będą odporne

Mi po ciąży zostały większe piersi ale biodra i tak w stosunku do nich mam za szerokie.
Ostatnio znów czuję się jak beczka napchana czymś co we mnie puchnie - jak balon normalnie

Haha nie wiem czy dobrze bym się czuła z takim ciałem obcym w sobie
Ja mam ciążę jeszcze przed sobą, strach myśleć jak będę wyglądać po niej...
Znam to uczucie ociężałości, przed miesiączką zawsze mam wrażenie jakbym przytyła z 10 kg, efekt zatrzymywania się wody w organizmie... Może za mało płynów przyjmujesz?

[astraja96]

Napisane przez marrgosia

W skarpetkach? Nie bolały Cię palce? Mi bez butów chyba by stopy odpadły Ogólnie to muszę w końcu zmienić buty do ćwiczeń bo w tych, które teraz mam po godzinie ćwiczeń strasznie bolą mnie nie tylko palce ale drętwieją całe stopy...

Właśnie nie, taki przyjemny masaż. Ale w butach - nieporównywalnie lepiej.

[kaska1980]

Napisane przez marrgosia

Znam to uczucie ociężałości, przed miesiączką zawsze mam wrażenie jakbym przytyła z 10 kg, efekt zatrzymywania się wody w organizmie... Może za mało płynów przyjmujesz?

To fakt pije za mało. Muszę zacząć pić więcej wody to i może efekty szybciej będą.

[astraja96]

Napisane przez kaska1980

To fakt pije za mało. Muszę zacząć pić więcej wody to i może efekty szybciej będą.

2 litry minimum dziennie!

[amber79]

Napisane przez kaska1980

Kochana jak piersi Ci zanikną to nic innego Ci nie pozostanie jak udać się do dr Szczyta a on zrobi takie, które już na odchudzanie będą odporne

Mi po ciąży zostały większe piersi ale biodra i tak w stosunku do nich mam za szerokie.
Ostatnio znów czuję się jak beczka napchana czymś co we mnie puchnie - jak balon normalnie

Ja mam dr Szczyta pod nosem i jak tak przechadzam się obok jego kliniki to czasami myślę co by tu u niego poprawić. Mój maż jak mnie ostatnio zobaczył pod prysznicem zapytał w jakiej cenie można zrobić liftingCiekawe co miał na myśli?
Ja mam właśnie taką budowę, że tłuszcz osadza mi się na brzuchu. Mam szersze ramiona i większe piersi

Ja dziś kupiłam w tk maxx fajną matę do yoga-pilates.

[astraja96]

Napisane przez amber79

Ja mam dr Szczyta pod nosem i jak tak przechadzam się obok jego kliniki to czasami myślę co by tu u niego poprawić. Mój maż jak mnie ostatnio zobaczył pod prysznicem zapytał w jakiej cenie można zrobić liftingCiekawe co miał na myśli?
Ja mam właśnie taką budowę, że tłuszcz osadza mi się na brzuchu. Mam szersze ramiona i większe piersi

Ja dziś kupiłam w tk maxx fajną matę do yoga-pilates.

Poprawiać ćwiczonkami, nie tam jakimiś innymi metodami.
Ale ma czarny humor.

Superancko. Jakiej grubości, tak z ciekawości spytam.

[laisla]

Napisane przez astraja96

Ja mam to samo... Biodra węższe 3 cm, a uda... po pół. I jak to musi wyglądać?

No to mamy podobnie

Napisane przez marrgosia

Dziękuję


Dziękuję Na początku waga ani cm nie spadały wcale, ruszyło się dopiero jak wprowadziłam niewielkie zmiany w nawykach żywieniowych i jak zaczęłam więcej pić zielonej herbaty i wody. Jednak ilość płynów ma bardzo duże znaczenie w odchudzaniu. Ja piersi też mam niewielkie w porównaniu z biodrami niestety, i niestety robią się coraz mniejsze... oby tylko całkiem mi nie zanikły

U mnie to jest tak, że gdy już akceptuję siebie od pasa w dół, to od pasa w górę właśnie nie jest wtedy dobrze, za mało wszystkiego, i znajdź tu człowieku złoty środek..
Miałam czym oddychać jedynie w ciąży, po karmieniu niestety z rozmiarów ciążowych nic nie zostało, a po diecie to już w ogóle szkoda gadać

[_Ulcia_]

Hej!
Dla wszystkich zakochanych
Na brzuch i wałeczki wiecie że jedynym sposobem i nie oszukiwanie siebie są ćwiczenia . łąweczka lub karimata i codziennie powtarzanie zzaczynając od 50 brzuszków .Smarowanie się 2 razy dziennie ujędrniającymi kremami to również działa
Piszecie ,a Ja nie poddałbym się Żadnym zabiegom upiększającym to bolesne zabiegi. Ja się boję bólu. Nie zmieniłbym piersi zmieniłabym męża kochanka i partnera od którego słyszałabym jakiekolwiek uwagi pod moim adresem ale jak tam chcecie.
Wczoraj 15 minut na 5 obciążeniu -trochę bolała mnie głowa ,to chyba ciśnienie tętno 118 ( to nie za dużo)

[amber79]

Napisane przez astraja96

Poprawiać ćwiczonkami, nie tam jakimiś innymi metodami.
Ale ma czarny humor.

Superancko. Jakiej grubości, tak z ciekawości spytam.

Mata ma wymiary, 63x23, agrubość 6mm. Napisali, że extra thick ale nie mam porównania z innymi.

Napisane przez _Ulcia_

Hej!
Dla wszystkich zakochanych
Na brzuch i wałeczki wiecie że jedynym sposobem i nie oszukiwanie siebie są ćwiczenia . łąweczka lub karimata i codziennie powtarzanie zzaczynając od 50 brzuszków .Smarowanie się 2 razy dziennie ujędrniającymi kremami to również działa
Piszecie ,a Ja nie poddałbym się Żadnym zabiegom upiększającym to bolesne zabiegi. Ja się boję bólu. Nie zmieniłbym piersi zmieniłabym męża kochanka i partnera od którego słyszałabym jakiekolwiek uwagi pod moim adresem ale jak tam chcecie.
Wczoraj 15 minut na 5 obciążeniu -trochę bolała mnie głowa ,to chyba ciśnienie tętno 118 ( to nie za dużo)

Ja tez nie wybieram się na żadne operacje. Tak czasem żartuję na ten temat, a mąż o tym wie i też pozwala sobie na żarty, ale bez złośliwości (ja go tez nie oszczędzam;-) Wiem, ze akceptuje mnie w 100% i nie zamierzam go wymieniać, nigdy przenigdy

[astraja96]

Napisane przez amber79

Mata ma wymiary, 63x23, agrubość 6mm. Napisali, że extra thick ale nie mam porównania z innymi.

Ja też mam taką 6mm, a wszystko mi się w plecy wbija. Ale co tam, ważne, że jest.

[_Ulcia_]

Astraja naprawdę piszesz świetny Blog, jeśli chodzi o wszystkie kosmetyki bez paraboli też warto używać kremów do twarzy bez paraboli

[astraja96]

Napisane przez _Ulcia_

Astraja naprawdę piszesz świetny Blog, jeśli chodzi o wszystkie kosmetyki bez paraboli też warto używać kremów do twarzy bez paraboli

A dziękuję To fakt, parabeny trzeba eliminować w ogóle, ale akurat tutaj skupiłam się na włosach.

[astraja96]

Melduję:
40 min orbiego (myślałam, że zejdę tam )
30 min Shreda

A jak u Was?

[kaska1980]

U mnie wiadomo, z braku orbiego przestój.
Byłam natomiast na fitness i zaliczyłam 40 minut z kettlebell, 40 minut stepu i 20 minut brzuszki.
Może jutro przyjdzie mój nowy sprzęt

Natomiast w niedzielę jadę do rodziców i do piątku będzie przerwa w ćwiczeniach. Ale ale aby nie wypaść z formy będę robić chociaż brzuszki