Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. 4.

[201609081836]

niestety ale nadal jest na recepte i to nawet ten 100mg czyli ten słabszy.

gwiazdka
Tajkuna nie wiem nic nie pisało w ogłoszeniu:-D jedynie ze osoba do 36 latej ale nie za jedan dzień tylko kilka h w weekendy :-D

[Anecka]

Mam jeszcze sloiczek ketonalu, zostal po mojej mamie ktora go brala majac raka, termin do 2014 na sloiczku, wiec ok. Pomoglo. dobrze ze go znalazlam chyba bede musiala obkupic sie w przeciwbolowe zanim wyjade do UK

[201612231846]

Napisane przez Krasko1

Ja miałam to samo przez Ciebie Miłe spotkanie

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------


Uwierz mi, że póki co nie ma pracy nawet w przedszkolach
Czyli powrót do rzeczywistości.. Dziś wiedziałam jedno ogłoszenie z mojego miasta, na poczcie, nawet ciekawe.. ale nie mam prawo jazdy więc odpadam

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39233312] Krasko1, greenka19 i mariea - witajcie!!!


domiwika93 - przyjmują bez matury do szkoły policealnej, idź!



a u mnie właśnie jedna dziewczyna złożyła wypowiedzenie [/QUOTE]

Ale ja nie mam LO. Dopiero robię. Także jestem w trakcie

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Napisane przez tajkuna

Nie myślałaś o zrobieniu liceum dla dorosłych. Chyba w żaku takie licea są. Miałabyś wtedy wykształcenie średnie.

Źle mnie zrozumiałaś . Robię ogólniaka. W związku z tym, że nie mogę znaleźć pracy i siedzę w domu pomyślałam ,że warto by było zrobić sobie ,np coś na zasadzie specjalizacji. Wtedy bym nie miała tylko ogólnego, a np. technika. Niestety w uzupełniających nie ma żadnego kierunku, który mnie interesował. Do policealnej nie chcą mnie przyjąć, bo muszę mieć skończonego ogólniaka.

[szakal165]

http://www.psz.praca.gov.pl/hr/PoSea...ata=2013-02-11

[ziuta00]

Hej dziewczyny!
Dawno nie piałam bo nic się nie zmieniało, a ja miałam fatalny nastrój i nie chciałam tutaj smęcić.
Dopiero w zeszłym tygodniu się ruszyło miałam trzy rozmowy i o dziwo związane ze studiami. Dzisiaj rano tez miałam rozmowę, z ogłoszenia wywnioskowałam, że to praca magazyniera/kompletowanie zamówień w sklepie internetowym także w mojej branży. Na rozmowie byłam w szoku, praca w biurze, odbieranie zamówień, nadzorowanie sklepu i wprowadzanie nowości, właściwie całkowita odpowiedzialność za jego działanie. Pan był bardzo zainteresowany kursem eurokobieta (wiec warto robić i wpisywać w CV), szczególnie photoshopem. No ale skończyło się na tym, że zadzwoni dzisiaj do 15.
Wróciłam do domu z nastawieniem, że raczej nic z tego. Po 15 telefon, dostałam pracę w jednej z firm gdzie miałam rozmowę w zeszłym tygodniu Chwilę przed 17 kolejny telefon Pan z dzisiejszej rozmowy się na mnie zdecydował Jestem w szoku
Jutro będę musiała wykonać bardzo stresujący telefon i zrezygnować z tej pierwszej posady... no ale niestety jest wiele argumentów za tą drugą posada.

[kayra]

Napisane przez ziuta00

Hej dziewczyny!
Dawno nie piałam bo nic się nie zmieniało, a ja miałam fatalny nastrój i nie chciałam tutaj smęcić.
Dopiero w zeszłym tygodniu się ruszyło miałam trzy rozmowy i o dziwo związane ze studiami. Dzisiaj rano tez miałam rozmowę, z ogłoszenia wywnioskowałam, że to praca magazyniera/kompletowanie zamówień w sklepie internetowym także w mojej branży. Na rozmowie byłam w szoku, praca w biurze, odbieranie zamówień, nadzorowanie sklepu i wprowadzanie nowości, właściwie całkowita odpowiedzialność za jego działanie. Pan był bardzo zainteresowany kursem eurokobieta (wiec warto robić i wpisywać w CV), szczególnie photoshopem. No ale skończyło się na tym, że zadzwoni dzisiaj do 15.
Wróciłam do domu z nastawieniem, że raczej nic z tego. Po 15 telefon, dostałam pracę w jednej z firm gdzie miałam rozmowę w zeszłym tygodniu Chwilę przed 17 kolejny telefon Pan z dzisiejszej rozmowy się na mnie zdecydował Jestem w szoku
Jutro będę musiała wykonać bardzo stresujący telefon i zrezygnować z tej pierwszej posady... no ale niestety jest wiele argumentów za tą drugą posada.

To fantastycznie! Tylko ciekawa jestem czemu tak jest, że jak nie ma nic to nie ma, a potem wszyscy na raz. Ale najważniejsze ze masz pracę! Gratuluję. Sama chciałabym mieć taka pracę, a jeszcze z kosmetykami albo ciuszkami to już bym była zachwycona

[201609081836]

Napisane przez ziuta00

Hej dziewczyny!
Dawno nie piałam bo nic się nie zmieniało, a ja miałam fatalny nastrój i nie chciałam tutaj smęcić.
Dopiero w zeszłym tygodniu się ruszyło miałam trzy rozmowy i o dziwo związane ze studiami. Dzisiaj rano tez miałam rozmowę, z ogłoszenia wywnioskowałam, że to praca magazyniera/kompletowanie zamówień w sklepie internetowym także w mojej branży. Na rozmowie byłam w szoku, praca w biurze, odbieranie zamówień, nadzorowanie sklepu i wprowadzanie nowości, właściwie całkowita odpowiedzialność za jego działanie. Pan był bardzo zainteresowany kursem eurokobieta (wiec warto robić i wpisywać w CV), szczególnie photoshopem. No ale skończyło się na tym, że zadzwoni dzisiaj do 15.
Wróciłam do domu z nastawieniem, że raczej nic z tego. Po 15 telefon, dostałam pracę w jednej z firm gdzie miałam rozmowę w zeszłym tygodniu Chwilę przed 17 kolejny telefon Pan z dzisiejszej rozmowy się na mnie zdecydował Jestem w szoku
Jutro będę musiała wykonać bardzo stresujący telefon i zrezygnować z tej pierwszej posady... no ale niestety jest wiele argumentów za tą drugą posada.

wow gratki
tak jak zazwyczaj jak cisza to cisza jak już sie coś ruszy to na calego

[triss]

Napisane przez ziuta00

Po 15 telefon, dostałam pracę w jednej z firm gdzie miałam rozmowę w zeszłym tygodniu Chwilę przed 17 kolejny telefon Pan z dzisiejszej rozmowy się na mnie zdecydował Jestem w szoku
Jutro będę musiała wykonać bardzo stresujący telefon i zrezygnować z tej pierwszej posady... no ale niestety jest wiele argumentów za tą drugą posada.

Gratuluję
jak ja bym chciała musieć wykonać taki stresujący telefon jak Ty choć tak na prawdę zadowolę się jedną pozytywną odpowiedzią, nie trzeba mi aż dwóch na raz

[Krasko1]

Napisane przez ziuta00

Hej dziewczyny!
Dawno nie piałam bo nic się nie zmieniało, a ja miałam fatalny nastrój i nie chciałam tutaj smęcić.
Dopiero w zeszłym tygodniu się ruszyło miałam trzy rozmowy i o dziwo związane ze studiami. Dzisiaj rano tez miałam rozmowę, z ogłoszenia wywnioskowałam, że to praca magazyniera/kompletowanie zamówień w sklepie internetowym także w mojej branży. Na rozmowie byłam w szoku, praca w biurze, odbieranie zamówień, nadzorowanie sklepu i wprowadzanie nowości, właściwie całkowita odpowiedzialność za jego działanie. Pan był bardzo zainteresowany kursem eurokobieta (wiec warto robić i wpisywać w CV), szczególnie photoshopem. No ale skończyło się na tym, że zadzwoni dzisiaj do 15.
Wróciłam do domu z nastawieniem, że raczej nic z tego. Po 15 telefon, dostałam pracę w jednej z firm gdzie miałam rozmowę w zeszłym tygodniu Chwilę przed 17 kolejny telefon Pan z dzisiejszej rozmowy się na mnie zdecydował Jestem w szoku
Jutro będę musiała wykonać bardzo stresujący telefon i zrezygnować z tej pierwszej posady... no ale niestety jest wiele argumentów za tą drugą posada.

łał! Moje gratulacje! Powodzenia

[Heledore]

Napisane przez mariea

Witajcie czytam Wasz wątek od mniej więcej 2 miesięcy, ale dopiero teraz postanowiłam napisać Jako że nie do końca realizowałam się w poprzedniej pracy, rozpoczęłam poszukiwania nowej. Nawet póki co nie idzie źle, biorę udział w rekrutacji do jednej z firm i mam ostatni etap polegający na rozmowie z psychologiem. Sama jestem psychologiem z wykształcenia, więc mniej więcej wiem na co może być zwracana uwaga (gesty, mowa ciała itp), ale chciałabym zapytać czy któraś z Was miała podczas swojej rozmowy kwalifikacyjnej rozmowę z psychologiem i mogłaby podzielić się z tym jak to dokładnie wyglądało? Czy to taka normalna rozmowa rekrutacyjna? Denerwuje się trochę, bo zależy mi na tej pracy

Miałam kiedyś rozmowę z psychologiem dwa razy. Raz wygrałam wtedy "casting" pomimo, że nie miałam za grosz doświadczenia w tamtej branży. Innym razem pani psycholog przepuściła mnie do kolejnego etapu i wskazała jako "czarnego konia". Jednak pani dyr. była zainteresowana innymi przymiotami niż te potrzebne w tamtej pracy (opisywałam tu kiedys tamtą rozmowę jako najbardziej dziwna/żałosną ) Rozmawiając z psychologami zawsze było normalnie za to domorośli psychologowie zazwyczaj odstawiali szopki i szukali nie wiadomo czego

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39233312]



a u mnie właśnie jedna dziewczyna złożyła wypowiedzenie [/QUOTE]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39233924]
e tam, zupełnie inny dział i praca ze trzy stanowiska niżej... więc nic nie skorzystam. ale generalnie atmosfera jakby siekierę ktoś powiesił [/QUOTE]
Niemniej , może jednak do niektórych kierowników/dyrektorów coś dotrze
a z tym telefonem to naprawdę mocne przegięcie.Modem... pff

Napisane przez Krasko1

Naprawdę? To strasznie mocno ponoć jest Ja biorę nospe zwykle, ale tą mocniejszą

naprawdę. :tak: też kiedys miałam takie bóle :tak:
nie chce wyskakiwać z poradami odnoście terapii ale dziewczyny które cierpią na bolesne miesiączki - pogadajcie z ginekologiem. Mi przeszło po tabletkach anty.Odstawiłam już z 2 lata temu i bóle nie wróciły :tak:
Ketonal to jednak mocny lek, szkoda ryzykować zdrowiem jesli bierze cię go co miesiąc przez x lat. Kiedyś go przedawkowałam zupełnie przez przypadek-kilka dni bolesnej miesiączki pod rząd. Brałam tylko tyle ile mi zalecono ale któregoś dnia z kolei organizm po prostu już nie wytrzymał

Napisane przez ziuta00

Wróciłam do domu z nastawieniem, że raczej nic z tego. Po 15 telefon, dostałam pracę w jednej z firm gdzie miałam rozmowę w zeszłym tygodniu Chwilę przed 17 kolejny telefon Pan z dzisiejszej rozmowy się na mnie zdecydował Jestem w szoku
Jutro będę musiała wykonać bardzo stresujący telefon i zrezygnować z tej pierwszej posady... no ale niestety jest wiele argumentów za tą drugą posada.

no proszę. Czyli szczęście też chadza parami
gratki kochana

w ogóle to strasznie dużo nowych twarzy pojawiło się ostatnio...

[martu_la]

Napisane przez ziuta00

Hej dziewczyny!
Dawno nie piałam bo nic się nie zmieniało, a ja miałam fatalny nastrój i nie chciałam tutaj smęcić.
Dopiero w zeszłym tygodniu się ruszyło miałam trzy rozmowy i o dziwo związane ze studiami. Dzisiaj rano tez miałam rozmowę, z ogłoszenia wywnioskowałam, że to praca magazyniera/kompletowanie zamówień w sklepie internetowym także w mojej branży. Na rozmowie byłam w szoku, praca w biurze, odbieranie zamówień, nadzorowanie sklepu i wprowadzanie nowości, właściwie całkowita odpowiedzialność za jego działanie. Pan był bardzo zainteresowany kursem eurokobieta (wiec warto robić i wpisywać w CV), szczególnie photoshopem. No ale skończyło się na tym, że zadzwoni dzisiaj do 15.
Wróciłam do domu z nastawieniem, że raczej nic z tego. Po 15 telefon, dostałam pracę w jednej z firm gdzie miałam rozmowę w zeszłym tygodniu Chwilę przed 17 kolejny telefon Pan z dzisiejszej rozmowy się na mnie zdecydował Jestem w szoku
Jutro będę musiała wykonać bardzo stresujący telefon i zrezygnować z tej pierwszej posady... no ale niestety jest wiele argumentów za tą drugą posada.

Gratulacje.
Fajnie, że chociaż komuś się udaje

Powodzenia w nowej pracy.

[ziuta00]

Bardzo dziękuję dziewczynki
Bardzo się cieszę, bo już naprawdę byłam podłamana tak długimi poszukiwaniami.
Jutro zaczynam, zdam wam relacje po pierwszym dniu.

[martu_la]

U mnie na razie cisza.
W ogóle wkurza mnie, że ostatnimi czasy pojawia się coraz więcej ogłoszeń, gdzie wymagane jest orzeczenie o niepełnosprawności- i to jako wymóg konieczny.
Ja w tym momencie czuje się też dyskryminowana, bo mam odpowiednie kwalifikacje, ale papierka o niepełnosprawności już nie.

MASAKRA.

[tajkuna]

Napisane przez Heledore

naprawdę. :tak: też kiedys miałam takie bóle :tak:
nie chce wyskakiwać z poradami odnoście terapii ale dziewczyny które cierpią na bolesne miesiączki - pogadajcie z ginekologiem. Mi przeszło po tabletkach anty.Odstawiłam już z 2 lata temu i bóle nie wróciły :tak:
Ketonal to jednak mocny lek, szkoda ryzykować zdrowiem jesli bierze cię go co miesiąc przez x lat. Kiedyś go przedawkowałam zupełnie przez przypadek-kilka dni bolesnej miesiączki pod rząd. Brałam tylko tyle ile mi zalecono ale któregoś dnia z kolei organizm po prostu już nie wytrzymał

U mnie jak już najsilniejsze tabletki przeciwbólowe nie pomagały, to lekarz też przepisywał mi tabletki anty, którą sa najlepszą metodą leczenia. Ja oprócz bóli miałam przy okresie osłabnięcia i wymioty. Bóle to były takie, że zwijałam się z bólu na łóżku. O trzeciej w nocy się budziłam, bo mnie nagle na wymioty brało i nie byłam w stanie sama do łazienki dojść, bo mi słabo było. Po tabletkach anty bóle , wymioty itd znikły. Także tak jak mówisz warto z takimi bólami iść do dobrego ginekologa.

[Elmo88]

Napisane przez ziuta00

Hej dziewczyny!
Dawno nie piałam bo nic się nie zmieniało, a ja miałam fatalny nastrój i nie chciałam tutaj smęcić.
Dopiero w zeszłym tygodniu się ruszyło miałam trzy rozmowy i o dziwo związane ze studiami. Dzisiaj rano tez miałam rozmowę, z ogłoszenia wywnioskowałam, że to praca magazyniera/kompletowanie zamówień w sklepie internetowym także w mojej branży. Na rozmowie byłam w szoku, praca w biurze, odbieranie zamówień, nadzorowanie sklepu i wprowadzanie nowości, właściwie całkowita odpowiedzialność za jego działanie. Pan był bardzo zainteresowany kursem eurokobieta (wiec warto robić i wpisywać w CV), szczególnie photoshopem. No ale skończyło się na tym, że zadzwoni dzisiaj do 15.
Wróciłam do domu z nastawieniem, że raczej nic z tego. Po 15 telefon, dostałam pracę w jednej z firm gdzie miałam rozmowę w zeszłym tygodniu Chwilę przed 17 kolejny telefon Pan z dzisiejszej rozmowy się na mnie zdecydował Jestem w szoku
Jutro będę musiała wykonać bardzo stresujący telefon i zrezygnować z tej pierwszej posady... no ale niestety jest wiele argumentów za tą drugą posada.

Gratulacje Aż sama się do monitora uśmiecham po przeczytaniu tak pozytywnego posta!! Ciesze się, że Tobie się udało Az chce się optymistycznie myśleć

[201609081836]

Niektorzy maja bole z "natury" a raczej taki ich urok ja tam na wszystkie bole biore ketonal . Jak to mowia na cos trzeba umrzec.

co do ofert dla niepeln.u mnie to juz norma. Biuro ,sprzedawca i wszelakie inne fizyczne prace

[Trzepotka]

Treść usunięta

[201609081836]

Juz kiedys ktos dodawał ten link

[Choji]

Napisane przez sonnewampire

nie niestety nie podał wymogów rozmiarowych
Anecka mi tylko ketonal pomaga
pojawiła się w końcu jakaś sensowna oferta...troche dziwne bo wymagania...praktycznie zeroweno ale wysłałam.

ja swojego czasu zażywałam ketonal- potem zeszłam do ibupromu max i picia mięty, teraz jak zażyję jakąś zwykłą przeciwbólową to jedynie w pierwszy dzień. Ale dalej podczas @ piję miętę. Mi akurat pomaga.
Co do przeciwbólowych to niestety ale organizm się do nich przyzwyczaja i potrzebuje coraz mocniejszych i coraz mocniejszych...

Może warto próbować zejścia z mocnych tabletek na słabsze plus picie herbat ziołowych? Właściwości łagodzące z tego co pamiętam ma też pokrzywa

Napisane przez ziuta00

Hej dziewczyny!
Dawno nie piałam bo nic się nie zmieniało, a ja miałam fatalny nastrój i nie chciałam tutaj smęcić.
Dopiero w zeszłym tygodniu się ruszyło miałam trzy rozmowy i o dziwo związane ze studiami. Dzisiaj rano tez miałam rozmowę, z ogłoszenia wywnioskowałam, że to praca magazyniera/kompletowanie zamówień w sklepie internetowym także w mojej branży. Na rozmowie byłam w szoku, praca w biurze, odbieranie zamówień, nadzorowanie sklepu i wprowadzanie nowości, właściwie całkowita odpowiedzialność za jego działanie. Pan był bardzo zainteresowany kursem eurokobieta (wiec warto robić i wpisywać w CV), szczególnie photoshopem. No ale skończyło się na tym, że zadzwoni dzisiaj do 15.
Wróciłam do domu z nastawieniem, że raczej nic z tego. Po 15 telefon, dostałam pracę w jednej z firm gdzie miałam rozmowę w zeszłym tygodniu Chwilę przed 17 kolejny telefon Pan z dzisiejszej rozmowy się na mnie zdecydował Jestem w szoku
Jutro będę musiała wykonać bardzo stresujący telefon i zrezygnować z tej pierwszej posady... no ale niestety jest wiele argumentów za tą drugą posada.

Gratuluję


Jakby któraś dziewczyna z Warszawy chciała pracować jako kasjer/sprzedawca w spożywczym to pisać na PW- mogę podać adres sklepu w którym wisi ogłoszenie

[Anecka]

Ziuta, gratulacje!!!

Ja akurat anty tabsow brac nie moge ze wzgl na duze ryzyko zachorowania na raka, ja ketonal lykam ale czesciej pije zastrzyki i to mi pomaga. Makabra :. siedze z termoforem przy brzuchu

Ja juz sie narazie za pracą nie ogladam, musze znalezc tlumacza przysieglego coby przetlumaczyl moje referencje wczesniejsze i wyjezdzam z mezem i cora do tescia do UK. Zaluje ze tam nie zostalam i wracalam do pL, no ale coz.
Te certyfikaty ktore zdobede z parpu tez bede musiala tlumaczyc.

[triss]

:szok: właśnie dzwonili, że jutro mam się zgłosić na rozmowę. I to ten pan, z którym miałam przyjemność mieć wstępna selekcję przez telefon 2 dni temu a rozmowa moim zdaniem poszła kiepsko. No i miał dzwonić najpoźniej wczoraj z odpowiedzią czy przeszłam czy nie.

Chyba muszę się przygotować tylko nie wiem od czego zacząć. Poczytam troche o PGNiG bo to miałaby być praca u nich w charakterze contact center, nie wiem czego się spodziewać na takiej rozmowie... jak dotąd miałam tylko w urzędach no to ustawy trza było znać...

[!!&*Monia*&!!]

Napisane przez Heledore

naprawdę. :tak: też kiedys miałam takie bóle :tak:
nie chce wyskakiwać z poradami odnoście terapii ale dziewczyny które cierpią na bolesne miesiączki - pogadajcie z ginekologiem. Mi przeszło po tabletkach anty.Odstawiłam już z 2 lata temu i bóle nie wróciły :tak:
Ketonal to jednak mocny lek, szkoda ryzykować zdrowiem jesli bierze cię go co miesiąc przez x lat. Kiedyś go przedawkowałam zupełnie przez przypadek-kilka dni bolesnej miesiączki pod rząd. Brałam tylko tyle ile mi zalecono ale któregoś dnia z kolei organizm po prostu już nie wytrzymał

Dokładnie...ketonal mi się kojarzy z moim dziadziem, który nie miał jednej nogi, a miał miażdżyce i go brał...w życiu by mi nie przyszło do głowy, żeby brać go na bolesną miesiączkę...bardzo łatwo się uzależnić, czego byłam świadkiem...a z tymi tabletkami anty to różnie bywa biorę już dobre parę lat, ale czasem ból mnie łapie w pierwszy dzień :/

[triss]

No i jeszcze dostaliśmy telefon, że jutro chłopak ma się zgłosić "z polecenia" w jedno miejsce i jest szansa, że coś tam dla niego znajdą. Może w końcu zacznie się układać

[greenka19]

Właśnie dostałam na maila dwie propozycje pracy jako opiekunka.
jedno przy dzieciaczku, które ma 3 miesiące, a drugie przy 3-letniej dziewczynce. Skłaniam się ku drugiej opcji, jutro będę dzwoniła i mam nadzieję, że chociaż to się uda

ps. Pisałyście o bolesnych miesiączkach. Ja mam takie i zawsze wtedy zaparzam melisę. Mi pomaga, może komuś też

[slonecznikow_a]

Napisane przez ziuta00

Hej dziewczyny!
Dawno nie piałam bo nic się nie zmieniało, a ja miałam fatalny nastrój i nie chciałam tutaj smęcić.
Dopiero w zeszłym tygodniu się ruszyło miałam trzy rozmowy i o dziwo związane ze studiami. Dzisiaj rano tez miałam rozmowę, z ogłoszenia wywnioskowałam, że to praca magazyniera/kompletowanie zamówień w sklepie internetowym także w mojej branży. Na rozmowie byłam w szoku, praca w biurze, odbieranie zamówień, nadzorowanie sklepu i wprowadzanie nowości, właściwie całkowita odpowiedzialność za jego działanie. Pan był bardzo zainteresowany kursem eurokobieta (wiec warto robić i wpisywać w CV), szczególnie photoshopem. No ale skończyło się na tym, że zadzwoni dzisiaj do 15.
Wróciłam do domu z nastawieniem, że raczej nic z tego. Po 15 telefon, dostałam pracę w jednej z firm gdzie miałam rozmowę w zeszłym tygodniu Chwilę przed 17 kolejny telefon Pan z dzisiejszej rozmowy się na mnie zdecydował Jestem w szoku
Jutro będę musiała wykonać bardzo stresujący telefon i zrezygnować z tej pierwszej posady... no ale niestety jest wiele argumentów za tą drugą posada.

Gratuluję


Mam samouczek do włoskiego

[201609081836]

Napisane przez !!&*Monia*&!!

Dokładnie...ketonal mi się kojarzy z moim dziadziem, który nie miał jednej nogi, a miał miażdżyce i go brał...w życiu by mi nie przyszło do głowy, żeby brać go na bolesną miesiączkę...bardzo łatwo się uzależnić, czego byłam świadkiem...a z tymi tabletkami anty to różnie bywa biorę już dobre parę lat, ale czasem ból mnie łapie w pierwszy dzień :/

o a w moim otoczeniu sporo dziewczyn bierze wszystko uzależnia apapka też.



co do melis ,pokrzyw itp. W sumie sprobuje ale wąpie by na mnie podziałały...skoro nospy itp.zwracam...ket jedyna tabsa ktora działa.Biore kilka lat ale jakoś nie jestem uzależniona

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Napisane przez triss

No i jeszcze dostaliśmy telefon, że jutro chłopak ma się zgłosić "z polecenia" w jedno miejsce i jest szansa, że coś tam dla niego znajdą. Może w końcu zacznie się układać

o to super oby cos z tego wyszlo

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Napisane przez slonecznikow_a

Mam samouczek do włoskiego

fajnie

a propo języków...ostatnio dowiedziałam się że przy uniwerku jest kurs 10 zeta za h zajecia prowadzi m.in wloch-podobno niezly jest tak czy inaczej b.tanio z checia bym się zapisala gdyby bylo blizej. Bo z dojazdem nie opyta się.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez greenka19

Właśnie dostałam na maila dwie propozycje pracy jako opiekunka.
jedno przy dzieciaczku, które ma 3 miesiące, a drugie przy 3-letniej dziewczynce. Skłaniam się ku drugiej opcji, jutro będę dzwoniła i mam nadzieję, że chociaż to się uda

ps. Pisałyście o bolesnych miesiączkach. Ja mam takie i zawsze wtedy zaparzam melisę. Mi pomaga, może komuś też

o fajnie! ja bym chyba też wolała opcje nr 2

a co do okresu - bez nurofenu pierwsza dnia się nie obejdzie

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez sonnewampire

a propo języków...ostatnio dowiedziałam się że przy uniwerku jest kurs 10 zeta za h zajecia prowadzi m.in wloch-podobno niezly jest tak czy inaczej b.tanio z checia bym się zapisala gdyby bylo blizej. Bo z dojazdem nie opyta się.

o 10 zł to taniocha!

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez slonecznikow_a

Mam samouczek do włoskiego

mojego hiszpana jakoś nie widać:|

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez triss

:szok: właśnie dzwonili, że jutro mam się zgłosić na rozmowę. I to ten pan, z którym miałam przyjemność mieć wstępna selekcję przez telefon 2 dni temu a rozmowa moim zdaniem poszła kiepsko. No i miał dzwonić najpoźniej wczoraj z odpowiedzią czy przeszłam czy nie.

.

o, super!!! o której trzymac kciuki?

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

mam nadzieje, że się wysłałaś

[triss]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39238222]
o, super!!! o której trzymac kciuki?

[/QUOTE]

o 14.30 bardzo proszę co prawda nie jestem przekonana, czy chciałabym tam pracować no ale wole tam niz wcale. z drugiej strony czytałam gdzieś, że w PGNiG zarobki są całkiem całkiem ale nie wiem jak to wyglada w takim contact center. W biurach podobno panie nieźle zarabiają
kolejny plus jest taki, że praca prawie pod domem, nawet busa mogłabym sobie darować

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez domiwika93

Źle mnie zrozumiałaś . Robię ogólniaka. W związku z tym, że nie mogę znaleźć pracy i siedzę w domu pomyślałam ,że warto by było zrobić sobie ,np coś na zasadzie specjalizacji. Wtedy bym nie miała tylko ogólnego, a np. technika. Niestety w uzupełniających nie ma żadnego kierunku, który mnie interesował. Do policealnej nie chcą mnie przyjąć, bo muszę mieć skończonego ogólniaka.

aaa, takie buty... no to niestety trzeba się pomęczyć w ogólniaku a potem hop dalej...

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez triss

o 14.30 bardzo proszę co prawda nie jestem przekonana, czy chciałabym tam pracować no ale wole tam niz wcale. z drugiej strony czytałam gdzieś, że w PGNiG zarobki są całkiem całkiem ale nie wiem jak to wyglada w takim contact center. W biurach podobno panie nieźle zarabiają
kolejny plus jest taki, że praca prawie pod domem, nawet busa mogłabym sobie darować

no to super, że tak blisko.
a ta druga praca to jaka miałaby być?

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez sonnewampire

co do melis ,pokrzyw itp. W sumie sprobuje ale wąpie by na mnie podziałały...skoro nospy itp.zwracam...ket jedyna tabsa ktora działa.Biore kilka lat ale jakoś nie jestem uzależniona[COLOR="Silver"]

nospę to ja mogę sobie na katar wziąć a nie na okres nic nie działa.

[triss]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39238444]
no to super, że tak blisko.
a ta druga praca to jaka miałaby być?
[/QUOTE]

druga? hmm to nie ja pisałam, że mam aż dwie oferty tak dobrze nie ma chyba, że chodzi o to, że jutro chłopak ma małą szansę na coś się załapać ale do końca nie wiadomo co to...
niby bylam w poniedziałek na rozmowie, w poniedziałek będą wyniki to była inspekcja handlowa, o wiele bardziej by mi się marzyła...