Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

[Malensstfo]

Bika wstawiłam ci potwierdzenie

Mala super, że wszystko ok Tylko nie bardzo wiem, dlaczego lekarz wyprosił twojego męża Mój był przy każdym rodzaju usg...i nikt nikogo nie wypraszał..dziwne

[martynka1916]

Napisane przez malamaluczka87

Halo kochane!!!!!!!!!

Wszystkiego Najlepszego w to święto miłości! A że was kocham, to życzę JA;D

Jestem po wizycie;D Lekarz mierzył mi przezierność i nosek, sprawdzał całe maleństwo;-) wszystko jest w jak najlepszym porządku;-) dziś wszystko dobrze widziałam, mega widok;-) Miałam tylko 3D bo powiedział, że 4D nie ma sensu jeszcze robić (dopiero tak w 22 tc). Wogóle był zdziwiony bo mówił, że przez brzuch mimo iż jestem taka szczupła to nie widzi dobrze i zmienił mi na dowcipne. I co? I przeprosił tż-ta i poprosił go o wyjście;-( Ale na chwilę widział też maleństwo. Ale najlepsze było jak puścił mi serduszko!!! 134 bić na minutę, powaliło mnie na kolana. To tż też słyszał <kocha>. Niestety ani się nie popatrzyłam a zakończył badanie bez wydrukowania zdjęcia;-( następnym razem poproszę już na starcie. Ale i tak nic nie zburzy mojej radości! Jadę świętować do przyszłych dziadków;-)

u mnie maz mogl byc jak mialam usg dowcipne

[stokrotka24]

Napisane przez malamaluczka87

Halo kochane!!!!!!!!!

Wszystkiego Najlepszego w to święto miłości! A że was kocham, to życzę JA;D

Jestem po wizycie;D Lekarz mierzył mi przezierność i nosek, sprawdzał całe maleństwo;-) wszystko jest w jak najlepszym porządku;-) dziś wszystko dobrze widziałam, mega widok;-) Miałam tylko 3D bo powiedział, że 4D nie ma sensu jeszcze robić (dopiero tak w 22 tc). Wogóle był zdziwiony bo mówił, że przez brzuch mimo iż jestem taka szczupła to nie widzi dobrze i zmienił mi na dowcipne. I co? I przeprosił tż-ta i poprosił go o wyjście;-( Ale na chwilę widział też maleństwo. Ale najlepsze było jak puścił mi serduszko!!! 134 bić na minutę, powaliło mnie na kolana. To tż też słyszał <kocha>. Niestety ani się nie popatrzyłam a zakończył badanie bez wydrukowania zdjęcia;-( następnym razem poproszę już na starcie. Ale i tak nic nie zburzy mojej radości! Jadę świętować do przyszłych dziadków;-)

za wizytę, super, ze wszytko dobrze, a lekarz jakiś dziwny, że wyprosił twojego tz, mój normalnie na dowcipnym był, nawet przyjaciółka była ze mną i ginka nic nie powiedziała. No ale nie ważne, cieszcie się i świętujcie

[Bika83]

Napisane przez Malensstfo

Bika wstawiłam ci potwierdzenie

Mala super, że wszystko ok Tylko nie bardzo wiem, dlaczego lekarz wyprosił twojego męża Mój był przy każdym rodzaju usg...i nikt nikogo nie wypraszał..dziwne

AAaaaaaa..... widziałam super, dziękuję bardzo

Mój też a o fotki nawet nie prosiłam..... zawsze wychodziłam z pełną galerią
Mała ale i tak najważniejsze, ze wsyzstko w porządku kalski: i też Cię kocham...... no z małym wyjątkiem Ty już wiesz jakim
Miłego świętowania, a dziadki już wiedzą, czy dziś się dowiedzą???

[mysia1986]

Napisane przez stokrotka24

Dobry wieczór

Mysia super mieszkanko urządzone wszystko takie nowoczesne i inne, np stół i krzesła bardzo stylowe a ta ramka fioletowa to na tv zrobiona tak? I mebelki też ładne i ta przestrzeń

dzisiaj głowa boli wiec nie miałam natchnieni na pisanie, brzuch i pachwiny i plecy też momentami. Ale dość narzekania, dobre wieści to takie, że tz dzisiaj wraca, wprawdzie późno w nocy ale jutro będzie w domku

dziękuje
czy ja wiem czy nowoczesne, raczej skupialismy sie na tym co nam sie podoba stół akurat był robiony na zamowienie u stolarza a krzesła kupilismy w agata meble. Ja sie na poczatku nie mogłam przyzwyczaic, bo mieszkanie jest bardzooo wysokie, nasza sypialnia jest na antresoli do której prowadzi aż 17 schodów.
kaska - miło mi , że Tobie też sie podoba

Mnie głowa dzisaj też bolała, na szczescie paracetamol zadziałał szybciutko

[(t)asia]

A zdradzić Wam sekret?
Nie znoszę zdrobnienia Joasia. Zawsze mam drgawki jak je słyszę albo czytam. jest jakieś takie... no nie wiem... dziwne. I oczywiście jak na złość wszyscy się tak do mnie zwracają- no heloł! Asia albo Joanna. Proste.
U małej dziewczynki jeszcze mnie aż tak nie razi, ale i tak wolę Asia =)

[kotekk81]

Napisane przez asiuk

Kotku, za zestaw wszystkich parametrów płaciłam ok. 90 zł (TSH, ft3, ft4, anty-TG, anty-TPO), więc sporo, ale ja wychodziłam z założenia, że skoro tyle czekam na wizytę, to nie ma sensu iść bez żadnych wyników do lekarza, a potem czekać 2 miesiące z wynikami na ich interpretację

musze pogadac z rodzinna jak ona to widzi ale jak juz pojde do tej endo prywatnie to potem na wizyty juz nie czeka sie dlugo...najgorzej jest sie wlasnie do niej dostac na pierwsza wizyte

Napisane przez aaby

Czy tylko ja jestem wyrodną Walentynką i nic mężowi nie przygotowuję?

nie jestes sama za to maz mnie zaskoczyl i dostalam kwiaty a Maja ptasie mleczko kokosowe...no i mamy winko na wieczor nie powiem ale miloo ojjj milooo


ja za to robie w sobote kolacje przy swiecach

Napisane przez Debrah

Pozdrawiamy

sliczna laleczka

Napisane przez ButterBear

Wybrałam: smalec domowej roboty, kiszone ogóry, talerz wędlin swojskich, galaretę z kurczaka, chleb domowy, jajka faszerowane pieczarkami, sałatkę jarzynową, sałatkę śledziową, pastę jajeczną, pastę z makreli, koreczki, pomidory z sosem czosnkowym, małe klopsiki, a na ciepło bigos może poproszę tatę, żeby zrobił tatar, bo robi wypasiony

yyyy dobra to teraz poprosim adresik i termin i wbijam na ta impreze

Napisane przez Debrah

Butter: dużoooo : w sobotę i niedzielę 4 egzaminy : statystyka, psychologia religii, psycholingwistyka, metodologia. A później jeszcze psych, komunikacji..

statystyka...........fuuu ujjjj!!!!!!!!!! mialam na dwoch kierunkach rozne statystyki i obie szczerze nienawidzilam

Napisane przez (t)asia

U kosmetyczki zrobiłam tylko brwi, jutro rano idę na jakiś zabieg na twarzyczkę. Babka nie mogła wyjść ze zdumienia że od mojego ślubu już 4,5 miesiąca minęło. Oj leci ten czas. A że dzisiaj walentynki to w loterii wygrałam cienie do powiek =) Milutko

fajnie z tymi cieniami

i tez by mi sie przydalo isc na regulacje brwi.....i do fryzjera podciac wlochy bo zaczynaja sie buntowac

Napisane przez blonde_hair

I stwierdzam,ze moje dziecko od jakiegos czasu zaczyna miec swoj styl i swoje zdaniesam sobie dobiera bluzki

oooo jak dobrze ze nie jestem sama moja mloda tez juz wydziwia "tej bluziecki nie chce!!!!!!! chce ta!!!" co najlepsze przewaznie nawet fajnie dobierze do reszty stroju


Bry wieczor

ja na szybko korzystajac ze Maja sie kapie bo dzis wieczorkiem popijamy winko

aaa i pochwale sie Wam......dzis przyszedl obraz i jest MEGA!!!!!!! fantastyczny!!!!!! i to calkiem moje dzielo chyba se zrobie autografa

[Ana***]

Napisane przez aaby

Dokładnie!


No niestety, to nie to

Hmmm... To może rzeczywiście Gripex?


Mój mąż właśnie zaprosił mnie smsowo na randkę Aż się boję, jak będą komunikować się w przyszłości moje wnuki

Rozkręciło się?

Mam nadzieję, że to gripex, bo raczej takie spadki w lutealnej nie są przewidziane...

Telepatycznie

Napisane przez strippi

aaa już nie chciałam się w to bawić, za wiele nerwów itd


Malensstfo - super, że tak dobrze sobie radzicie

Jak się czujesz?

Napisane przez Debrah

W ogóle dziewczyny przekleję Wam swoją wypowiedź z innego wątku, bo właśnie mam taką refleksję i się z Wami podzielę - czy inne świeżo upieczone mamy też tak macie?

ja wiedziałam, że będę kochać swoje dziecko no bo ogólnie "dzieci są fajne", ale że to będzie TAKIE uczucie, taką jakąś czułość, tkliwość to dziecko we mnie budzi..to nigdy bym się nie spodziewała. Nawet w nocy jak wstaję i "oczy na zapałki" to wpadam w błogostan jak ją podniosę i przytulę to siebie, a ona cała przylgnie swoim małym ciałkiem.

No i nie sądziłam, że będzie mi się podobało karmienie piersią. A podoba się. Miny dziecka, rozanielony wzrok, przytulanie się wtedy do mamy - cudne uczucie. A jakie miny strzela jak szuka sutka. Otwarta paszcza, głowką kręci na boki i chce "lapać powietrze". Śmiejemy się z Tż, że "robi rekinka" - bo wiecie, rekin otwiera szeroko paszczę, a jak już złapie zębiskami to szarpie tą głową na boki. No wypisz wymaluj moje dziecko

Życzę Wam,z całego serca aby wasze staranie zostało wynagrodzone i każda mogła doświadczyć takiego cudu.

Śliczna mała

I pięknie to opisałaś...

Napisane przez zaaaabcia

brawa a mowilas ze nie obchodzicie

debrah - oj tak nawet co 3h pobudki w nocy to nic jak sie zobaczylo ta malusia twarzyczke we mnie wpatrzona.

Widzialysice? Szok! - http://www.pudelek.pl/artykul/52669/...ja_dziewczyne/

nieźle

[Debrah]

Fajie się czyta dziewczyny o Waszych ciążach Jeszcze mam wszystko na świeżo i razem z Wami przeżywam. Cudny czas!

[blonde_hair]

Napisane przez zaaaabcia

.

Widzialysice? Szok! - http://www.pudelek.pl/artykul/52669/...ja_dziewczyne/

Szok...

Napisane przez dodaja

A jak Seba to już duży chłopak

No tylko wybieram same te najlepsze bluzki, na wyjsciaTych gorszych przeznaczonych do brudzenia w domu niechce

Napisane przez mysia1986

wow!! zdjecia wypasione

Ja też dodałam kilka zdjec po remoncie

Ale pieknie

Napisane przez kaska87

Bika dziwnie, my teraz mieszkamy w domu i tam jest 160m i dla mnie za duży ja bym chciała kanadyjkę albo mieszkanie, jakoś mi dziwnie w domku, niby fajnie w lecie, ale teraz np. mieszkam u rodziców bo sama się boję okolicy spokojna, sąsiedzi są na przeciwko nawet bloki, ale jakoś nie dałabym rady zasnąć sama w domu może dlatego, że mieszkałam w bloku 24lata
o albo w szeregówce bym mogła mieszkać, że mam sąsiadów z jednej i drugiej

mam tak samo, zawsze mieszkalam w bloku, dopiero tuw domu i czulam sie niebezpiecznieI jak przyszlo do decyzji kupna to kupilismy mieszkanie

Napisane przez malamaluczka87

Jestem po wizycie;D Lekarz mierzył mi przezierność i nosek, sprawdzał całe maleństwo;-) wszystko jest w jak najlepszym porządku;-) dziś wszystko dobrze widziałam, mega widok;-) Miałam tylko 3D bo powiedział, że 4D nie ma sensu jeszcze robić (dopiero tak w 22 tc). Wogóle był zdziwiony bo mówił, że przez brzuch mimo iż jestem taka szczupła to nie widzi dobrze i zmienił mi na dowcipne. I co? I przeprosił tż-ta i poprosił go o wyjście;-( Ale na chwilę widział też maleństwo. Ale najlepsze było jak puścił mi serduszko!!! 134 bić na minutę, powaliło mnie na kolana. To tż też słyszał <kocha>. Niestety ani się nie popatrzyłam a zakończył badanie bez wydrukowania zdjęcia;-( następnym razem poproszę już na starcie. Ale i tak nic nie zburzy mojej radości! Jadę świętować do przyszłych dziadków;-)

Super

Napisane przez kotekk81

oooo jak dobrze ze nie jestem sama moja mloda tez juz wydziwia "tej bluziecki nie chce!!!!!!! chce ta!!!" co najlepsze przewaznie nawet fajnie dobierze do reszty stroju

heh
No dziewczynka to inaczej, moj zazwyczaj ma ciemne spodnie, wiec cokolwiek dobierze to pasuje

Malenstfo piekne fotki

Seba wlasnie zasnal, wolny wieczor

[Bika83]

Napisane przez blonde_hair

Seba wlasnie zasnal, wolny wieczor

Mam tak samo będzie film

[Debrah]

Maleństwo: piękni Wy i dziewczynki! <3

[justine_87]

Napisane przez Malensstfo

Właśnie...oby
A jutro przyjdzie do nas położna..

Oby nie zapukała do drzwi, gdy będziecie rano spać Moja siostra miała właśnie taką pobudkę

Napisane przez dodaja

:Mój tż wczoraj mnie zaskoczył, bo przyszedł z Walentynką Przyniósł piękne kwiaty i torcik w kształcie serducha Akurat fuczałam na Niego trochę, także wiedział kiedy z tym przyjść Dziś za to ja mu szykuję jedzeniową niespodziankę[/FONT]

Wow, brawo dla Męża

Napisane przez ButterBear

Ooo..jak mi się marzy wyjście do kośmetyczki..albo na masaż
Wcześniej nie było na to czasu...teraz nie ma na to kasy

Dobra kąpiel nie jest zła, więc może zrobisz sobie domowe SPA?

blonde_hair, aż czuję zapach szarlotki mniaaaam
Bika83, ale chodzą za mną naleśniki ze szpinakiem Ostatnio znajoma podała przepis na wersję z sosem czosnkowym - Zołzowy zapiecek
onyks, ile takie maleństwo musi się wycierpieć... i wcale nie dziwię się, że tak się stresujesz

Napisane przez onyks

Za tydzień mija 6 tygodni od porodu i mam wizytę u gina, będę musiała wybrać jakiś rodzaj antykoncepcji i nie mam jeszcze pojęcia co [COLOR="Silver"]

Celibat? Do pigułek na pewno nie będę nikogo namawiać...

Napisane przez dodaja

Spokojnie czekaj na rozwój akcji

Akcja się rozwinęła - wkroczyła @! I to bezczelnie, na 4 dni przed terminem, a jeśli chodzi o takie rozchwiania to jak coś to tylko mi się spóźniała, nigdy nie przychodziła za wcześnie

ButterBear, menu brzmi wspaniale!!! Szczególnie... chleb domowy - uwielbiam!
Debrah, ale śliczną masz Córcię
aaby, udanego wieczorku w towarzystwie swojej Walentynki! A raczej Walentego
martynka1916, kolejny SuperMąż!

Na kolacyjkę wpadliśmy na pizzę, było faaaajnie, pośmieliśmy się i choć na początku stękałam, że jaka szkoda, że się nie udało, to TŻ nie pozwolił mi się dołować, teraz leżę już w łóżku, a mąż szykuje termofor

[Bika83]

Napisane przez justine_87

Bika83, ale chodzą za mną naleśniki ze szpinakiem Ostatnio znajoma podała przepis na wersję z sosem czosnkowym - Zołzowy zapiecek

Przetestuję jak przestanę karmić ach ten nabiał.......

Nie chwaliłam się Wam - w Biedrze jest serek kanapkowy z mleka koziego - tż mówi, że ma specyficzny zapach i smak, ale ja tak dawno krowiego nabiału nie jadłam, że ten serek wywołał wczoraj orgazm w moich ustach bosze, że ja też zawsze musze takie głupoty wypisywał no ale tż powiedział, że szkoda, że takich dźwięków w sypialni nie wydaję ok, już się nie pogrążam....

[Ana***]

Napisane przez justine_87

Do pigułek na pewno nie będę nikogo namawiać...

Jakiś konkretny powód?


Dziewczyny chyba idę spać, jutro pobudka o 4:30/5...

[Bika83]

Chwaliłam się czy nie, bo nie pamiętam tż przyniósł dla mnie duuuużą a dla Emilki małą

[blonde_hair]

Napisane przez Bika83

Mam tak samo będzie film

Napisane przez justine_87

Celibat? Do pigułek na pewno nie będę nikogo namawiać...




Na kolacyjkę wpadliśmy na pizzę, było faaaajnie, pośmieliśmy się i choć na początku stękałam, że jaka szkoda, że się nie udało, to TŻ nie pozwolił mi się dołować, teraz leżę już w łóżku, a mąż szykuje termofor

a ja jestem jakos najbardziej przekonana

za mily wieczorJa co noc spie z termoforem w stopach

Napisane przez Bika83

Przetestuję jak przestanę karmić ach ten nabiał.......

Nie chwaliłam się Wam - w Biedrze jest serek kanapkowy z mleka koziego - tż mówi, że ma specyficzny zapach i smak, ale ja tak dawno krowiego nabiału nie jadłam, że ten serek wywołał wczoraj orgazm w moich ustach bosze, że ja też zawsze musze takie głupoty wypisywał no ale tż powiedział, że szkoda, że takich dźwięków w sypialni nie wydaję ok, już się nie pogrążam....

a feee nie znosze mleka koziego

[justine_87]

Napisane przez malamaluczka87

Halo kochane!!!!!!!!!

Wszystkiego Najlepszego w to święto miłości! A że was kocham, to życzę JA;D

Jestem po wizycie;D Lekarz mierzył mi przezierność i nosek, sprawdzał całe maleństwo;-) wszystko jest w jak najlepszym porządku;-) dziś wszystko dobrze widziałam, mega widok;-) Miałam tylko 3D bo powiedział, że 4D nie ma sensu jeszcze robić (dopiero tak w 22 tc). Wogóle był zdziwiony bo mówił, że przez brzuch mimo iż jestem taka szczupła to nie widzi dobrze i zmienił mi na dowcipne. I co? I przeprosił tż-ta i poprosił go o wyjście;-( Ale na chwilę widział też maleństwo. Ale najlepsze było jak puścił mi serduszko!!! 134 bić na minutę, powaliło mnie na kolana. To tż też słyszał <kocha>. Niestety ani się nie popatrzyłam a zakończył badanie bez wydrukowania zdjęcia;-( następnym razem poproszę już na starcie. Ale i tak nic nie zburzy mojej radości! Jadę świętować do przyszłych dziadków;-)

Super, cieszę się, że wszystko jest oki Niech dzidzia zdrowo rośnie, a gin się tak nie spieszy na drugi raz i wydrukuje nawet 10 zdjęć

Musia1986, takie pytanko - jak mogłabym obejrzeć zdjęcia Twojego mieszkania?

[Bika83]

Napisane przez blonde_hair

a feee nie znosze mleka koziego

Samego mleka jeszcze nie próbowałam, ale serek był pyszniasty i zrobiłam sobie taką kanapeczkę na chlebku razowym z tym serkiem i pomidorkiem ach

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Napisane przez justine_87

Musia1986, takie pytanko - jak mogłabym obejrzeć zdjęcia Twojego mieszkania?

Mam chwilę to odpowiem - musicie być zaprzyjaźnione, tzn mieć siebie w znajomych

[justine_87]

Napisane przez Bika83

Przetestuję jak przestanę karmić ach ten nabiał.......

Nie chwaliłam się Wam - w Biedrze jest serek kanapkowy z mleka koziego - tż mówi, że ma specyficzny zapach i smak, ale ja tak dawno krowiego nabiału nie jadłam, że ten serek wywołał wczoraj orgazm w moich ustach bosze, że ja też zawsze musze takie głupoty wypisywał no ale tż powiedział, że szkoda, że takich dźwięków w sypialni nie wydaję ok, już się nie pogrążam....

To ja się pogrążę... Wczoraj po północy pobaraszkowaliśmy tak, że spadliśmy z łóżka! Śpimy na takiej zwykłej, normalnej rozkładanej wersalce i tak wyszło, że gdy byliśmy w pozycji horyzontalnej (ja na dole, on na górze) znaleźliśmy się na jej brzegu. Całe łóżko podniosło się do góry, ja spadłam na plecy cały czas mając na sobie męża. Spadłam między łóżko, a stolik od laptopa - mój widok: nade mną głowa TŻ-ta i sufit, po lewej nogi stolika, a po prawej... stojąca tak na boku w pionie wersalka. Gdy zaczęliśmy się wygrzebywać, bo ja nie mogłam się ruszyć, wersalka opadła z całym impetem na podłogę...

Napisane przez Ana***

Jakiś konkretny powód?
Dziewczyny chyba idę spać, jutro pobudka o 4:30/5...

Nigdy nie brałam tabletek anty, ani nie znam jakiś badań na ich temat, po prostu bałabym się ingerowania w gospodarkę hormonalną... Więc ja na pewno bym się na nie zdecydowała...

Pobudka o 4:30, przecież to środek nocy
Dobrej nocki!

[martynka1916]

Ja wreszcie w łóżku... mam z lekka dosc... przeprawa co wieczor zeby polozyc Mlodego do lozka to istny Meksyk:/

[Madzialenka12344321]

Cześć... co za dzień. Moja babcia się poślizgnęła i spadła ze schodów jak wychodziła z domu (mają wysoko), zabrała ją karetka. Zrobili prześwietlenie i zostawili w szpitalu. Czekam na wieści od moich rodziców co się stało dokładnie

[martynka1916]

Napisane przez justine_87

To ja się pogrążę... Wczoraj po północy pobaraszkowaliśmy tak, że spadliśmy z łóżka! Śpimy na takiej zwykłej, normalnej rozkładanej wersalce i tak wyszło, że gdy byliśmy w pozycji horyzontalnej (ja na dole, on na górze) znaleźliśmy się na jej brzegu. Całe łóżko podniosło się do góry, ja spadłam na plecy cały czas mając na sobie męża. Spadłam między łóżko, a stolik od laptopa - mój widok: nade mną głowa TŻ-ta i sufit, po lewej nogi stolika, a po prawej... stojąca tak na boku w pionie wersalka. Gdy zaczęliśmy się wygrzebywać, bo ja nie mogłam się ruszyć, wersalka opadła z całym impetem na podłogę...


Nigdy nie brałam tabletek anty, ani nie znam jakiś badań na ich temat, po prostu bałabym się ingerowania w gospodarkę hormonalną... Więc ja na pewno bym się na nie zdecydowała...

Pobudka o 4:30, przecież to środek nocy
Dobrej nocki!

no wlasnie ja tez nigdy nie bralam tabletek... o kurcze to wesolo mieliscie

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć... co za dzień. Moja babcia się poślizgnęła i spadła ze schodów jak wychodziła z domu (mają wysoko), zabrała ją karetka. Zrobili prześwietlenie i zostawili w szpitalu. Czekam na wieści od moich rodziców co się stało dokładnie

o kurcze...

[blonde_hair]

Napisane przez justine_87

To ja się pogrążę... Wczoraj po północy pobaraszkowaliśmy tak, że spadliśmy z łóżka! Śpimy na takiej zwykłej, normalnej rozkładanej wersalce i tak wyszło, że gdy byliśmy w pozycji horyzontalnej (ja na dole, on na górze) znaleźliśmy się na jej brzegu. Całe łóżko podniosło się do góry, ja spadłam na plecy cały czas mając na sobie męża. Spadłam między łóżko, a stolik od laptopa - mój widok: nade mną głowa TŻ-ta i sufit, po lewej nogi stolika, a po prawej... stojąca tak na boku w pionie wersalka. Gdy zaczęliśmy się wygrzebywać, bo ja nie mogłam się ruszyć, wersalka opadła z całym impetem na podłogę...



Dobrej nocki!

niezli jestescie

Napisane przez martynka1916

Ja wreszcie w łóżku... mam z lekka dosc... przeprawa co wieczor zeby polozyc Mlodego do lozka to istny Meksyk:/

dlaczego?Niechce spac?
Mój odkad nie spi w dzien (chociaz dzis juz próbowal przysypiac, ale nie dosc ze wczesnie wstał to jeszcze miał atrakcje)zasypia max 20 minTylko trzeba z Nim polezec

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć... co za dzień. Moja babcia się poślizgnęła i spadła ze schodów jak wychodziła z domu (mają wysoko), zabrała ją karetka. Zrobili prześwietlenie i zostawili w szpitalu. Czekam na wieści od moich rodziców co się stało dokładnie

Oby nic powaznego jej nie bylo, starszemu czlowiekowi to trudniej wyjsc nawet z niewielkich upadkowTrzymam kciuki i zdrówka

W ogole Seba jak jest wsrod dzieci to jest zupelnie innyCiagle radosny, bez fochów, wszedzie go pelno, zywy, biega za tymi wszystkimi dziecmi ale przede wszystkim duzo powtarza, mowi..szok...tak ladnie dzis po koledze powtarzał,ze juz zapowiedzialam, ze bedziemy sie czesciej spotykac

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez martynka1916

no wlasnie ja tez nigdy nie bralam tabletek... o kurcze to wesolo mieliscie[COLOR="Silver"]

ja bralam 5 lat przed ciaza i po ciazy tez bioreI to jedyny srodek ktoremu ufam

[martynka1916]

Napisane przez blonde_hair

niezli jestescie


dlaczego?Niechce spac?
Mój odkad nie spi w dzien (chociaz dzis juz próbowal przysypiac, ale nie dosc ze wczesnie wstał to jeszcze miał atrakcje)zasypia max 20 minTylko trzeba z Nim polezec



Oby nic powaznego jej nie bylo, starszemu czlowiekowi to trudniej wyjsc nawet z niewielkich upadkowTrzymam kciuki i zdrówka

W ogole Seba jak jest wsrod dzieci to jest zupelnie innyCiagle radosny, bez fochów, wszedzie go pelno, zywy, biega za tymi wszystkimi dziecmi ale przede wszystkim duzo powtarza, mowi..szok...tak ladnie dzis po koledze powtarzał,ze juz zapowiedzialam, ze bedziemy sie czesciej spotykac

no moj chce zebym z nim spala bo on sam sie boi spac a ja juz nie mam pomyslow zeby spal sam... no moj nie chodzi do przedszkola niestety...

[justine_87]

Napisane przez Bika83

Mam chwilę to odpowiem - musicie być zaprzyjaźnione, tzn mieć siebie w znajomych

Dzięki za info... Czyli to nie takie proste

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć... co za dzień. Moja babcia się poślizgnęła i spadła ze schodów jak wychodziła z domu (mają wysoko), zabrała ją karetka. Zrobili prześwietlenie i zostawili w szpitalu. Czekam na wieści od moich rodziców co się stało dokładnie

O Boże... Oby obyło się bez złamań!

[blonde_hair]

Napisane przez martynka1916

no moj chce zebym z nim spala bo on sam sie boi spac a ja juz nie mam pomyslow zeby spal sam... no moj nie chodzi do przedszkola niestety...

Usypiasz go?
To lez z Nim dopóki nie zasnie...my tak lezymy

[Madzialenka12344321]

Zaraz Was nadrobię tylko napiszę: babcię właśnie uśpili i będzie miała operację przewidywany czas zakończenia 23.30. Podobno ma złamanie z przemieszczeniem (nogi), ma mieć skręcaną na śruby , ale dokładnie się okaże jak ją rozkroją aż się poryczałam

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zaraz Was nadrobię tylko napiszę: babcię właśnie uśpili i będzie miała operację przewidywany czas zakończenia 23.30. Podobno ma złamanie z przemieszczeniem (nogi), ma mieć skręcaną na śruby , ale dokładnie się okaże jak ją rozkroją aż się poryczałam

Trzymam kciuki
Madzia z ilu schodow spadla?To takie w bloku, klatkowe?Czy w domu?

[martynka1916]

Napisane przez blonde_hair

Usypiasz go?
To lez z Nim dopóki nie zasnie...my tak lezymy

jak maz jest to zasypia sam czasem do Niego zajrzymy ale jest oki,ale tak jak teraz jak maz na noc poszedl do pracy to Rafal juz wariuje...i on chce spac ze mna... no ale nie mam wyjscia... musze przy nim lezec jak jestem z nim sama bo inaczej nie zasnie.. a wogole czasami jest tak nawet jak maz jest to on przychodzi doNas do pokoju i zasypia na fotelu....wogole to z mezem myslimy ze to wszystko ze on sie boi sam spac jest spowodowane tym ze mial do czynienia z pieskiem... tzn podszedl do budy do pieska ale pies nic mu nie zrobil tylko go powachal... ale Rafal czasem mi mowi ze boi sie pieska wiec tlumacze mu ze w pokoju nie ma zadnego pieska i ze nie musi sie bac... ale wiadomo jak to dziecko.....

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

Zaraz Was nadrobię tylko napiszę: babcię właśnie uśpili i będzie miała operację przewidywany czas zakończenia 23.30. Podobno ma złamanie z przemieszczeniem (nogi), ma mieć skręcaną na śruby , ale dokładnie się okaże jak ją rozkroją aż się poryczałam

o kurcze.... trzymam kciuki zeby bylo dobrze....