MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy!

[Dopamine99]

Wiecie co Wam powiem, człowiek zadaje normalne pytania:
jakie konkretnie rozmiary wam odpowiadają?
gdybyś miała do wyboru dobrego kochanka z dużym i dobrego kochanka z małym, to jakiego być wybrała?

a mimo to, nie pojawiają się konkretne odpowiedzi, a zamiast tego przewalanie się niemiłymi tekstami, zakładającymi, że ktoś tu ma kompleksy.

[alwinka90]

tez mialam dylemat typu duzy czy maly az pewnego dnia weszlam na http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠ i znalazlam odpowiedz. ktorakolwiek nie wie czego chce to polecam te strone!! dowiecie sie jaki jest penis idealny

[Bad_Man]

Zakładam, że większość by wybrała takiego ze średnim.

[JanePanzram]

Dopamine, czy w poziom twej inteligencji trzeba powątpiewać?

Czy jak zapytam się ciebie "wolisz pan tą rudą z Klanu czy też może Belucci?"
ty odpowiesz wiadomo jak
to to dowodzi, że faceci wszyscy to poniżej poziomu Belucci nie schodzą?

Pytam się o sensowność zadawania takich pytań i dowodzenia nimi czegokolwiek
Ciekawa jestem zresztą, czy spojrzysz na to moje pytanie trzeźwym okiem, a nie z podejściem "tutaj baby to nienawidzą facetów".

[Nuova]

Napisane przez Dopamine99

Wiecie co Wam powiem, człowiek zadaje normalne pytania:
jakie konkretnie rozmiary wam odpowiadają?
gdybyś miała do wyboru dobrego kochanka z dużym i dobrego kochanka z małym, to jakiego być wybrała?

a mimo to, nie pojawiają się konkretne odpowiedzi, a zamiast tego przewalanie się niemiłymi tekstami, zakładającymi, że ktoś tu ma kompleksy.

Mnie odpowiadają od mniejszych do średnich, powiedzmy od 12 do 16 cm. Jestem bardzo wąska i bardzo ciasna i już mój partner mający koło 16-17cm sprawia mi ból w większości pozycji.
A gdybym miała do wyboru to wybrałabym pewnie mniejszego, chociaż nie wiem co to dokładnie oznacza. Musiałabym sprawdzić wizualnie. No ale nie uprawiam przygodnego seksu, więc same umiejętności łóżkowe i wielkość penisa mi nie wystarczą do pokochania mężczyzny.

[JanePanzram]

edit, bo to chyba niejasne, co tu początkowo napisałam

alwinka, też weszłam na tą stronę i doznałam takiego samego olśnienia! [ ]

[RybkaJoanna]

A ja już nie weszłam bo mam error

Co do pewnego, płci przeciwnej ...to jak ja bym miała decydować czy z jego rozmiarem można czy nie to jego CHARAKTER by mnie odrzucił odrazu zanim poszłoby dalej.

Co do rozmiarów to ja też powyżej (powiedzmy, bo z linijką nie chodzę) 18 czuję... dyskomfort conajmniej. Też preferuję ten wygodny, zawsze miły i przyjemny męski standard, słowem nie za duży nie za mały nie za wąski i nie za szeroki. I znowu pojawi się komentaż że nie podałam konkretów w cm. Dla mnie najlepiej tak 15/16 cm ale ręki nie dam sobie uciąć. Jak urodzę dzieci to pewnie standard mi się powiększy do 17/18 albo i więcej. Ale jak w chwili obecnej zaspokaja mnie we wszystkich aspektach ten co ma 14 to nie powiem, że odejdę. Nie będę się zarzekać, że nigdy nię będę z takim co ma 12 bo mnie nie zaspokoi, bo może akurat zaspokoi.... ???? Życie jest życiem, wybory wyborami, nasze widzimisie się zmienia, nasze ciała, potrzeby też. Dni i emocje mamy różne, słowem .............KOBIETY.

[ARAKSJEL]

Napisane przez RybkaJoanna

Jak urodzę dzieci to pewnie standard mi się powiększy do 17/18 albo i więcej.

A dlaczego niby miał by się ten standard zwiększyć ?

[wlosomaniaczkaaa]

Najistotniejsze w penisie - by był do niego doczepiony odpowiedni facet. Wtedy każdy wydaje się być odpowiedni. Nieważne mały, duży, ciachnięty, żylasty...

[Irisfeal]

Napisane przez ARAKSJEL

A dlaczego niby miał by się ten standard zwiększyć ?

Bo istnieje pogląd jakoby mały człowieczek wielkości arbuza przeciskający się przez pochwę czyni z niej tzw "rozklapiochę". (I cóż.. sporo kobiet po porodach to potwierdza, z tym że w większości wypadków nie ma problemu z powrotem do stanu sprzed ciąży poprzez ćwiczenia)

[ARAKSJEL]

A to chwilowy stan i ćwiczeń myślę nie trzeba by do normy wszystko wróciło ,przynajmniej z tego co zauważyłem .

[Irisfeal]

Napisane przez ARAKSJEL

A to chwilowy stan i ćwiczeń myślę nie trzeba by do normy wszystko wróciło ,przynajmniej z tego co zauważyłem .

Mięśnie kegla mogą być hmm nie wiem jak to nazwać.. "rozluźnione"? Czasem trzeba je ćwiczyć żeby wróciły do stanu sprzed porodu.

[ARAKSJEL]

Napisane przez Irisfeal

Mięśnie kegla mogą być hmm nie wiem jak to nazwać.. "rozluźnione"? Czasem trzeba je ćwiczyć żeby wróciły do stanu sprzed porodu.

Cóż porównanie mam skromne w tej materii ,więc może i tak jest w niektórych przypadkach.

[TmargoT]

Napisane przez Irisfeal

Mięśnie kegla mogą być hmm nie wiem jak to nazwać.. "rozluźnione"? Czasem trzeba je ćwiczyć żeby wróciły do stanu sprzed porodu.

ale to nie od porodu zalezy,ale od indywidualnej sprawy.tak samo jest z rozstępami-jedna ma,druga nie.

[Irisfeal]

Napisane przez TmargoT

ale to nie od porodu zalezy,ale od indywidualnej sprawy.tak samo jest z rozstępami-jedna ma,druga nie.

Nie wiem bo to mnie nie dotyczy Powtarzam tylko to co słyszałam od kilku kobiet (czy czytałam wypowiedzi) po porodach. Że widziały/czuły różnice.(czy tam ich mąż widział nie wiem jak to tam było)

[JOAQUILE]

Dziewczyny, dyskusja jak z przedszkola. Pytanie powinno być zupełnie innej treści: czy wolę takiego faceta co mnie doprowadza (jakkolwiek), czy takiego co leży ugorem, albo sprawia mi ból. O tym jak i czym to przecież nie do rozstrzygnięcia

[RybkaJoanna]

Oj coś dyskusja ucichła

Temat rozmiaru może wyczerpany ( albo i nie ) ale zostaje jeszcze budowa
Mnie zastanawia czy wielkość członka w "stanie spoczynku" może coś zdradzić na temat jego wymiarów podczas erekcji. Nieraz byłam miło zaskoczona bo pomimo mniejszych rozmiarów początkowych okazywało się że powiększył się 3 razy! A tak to spokojnie spał sobie schowany pod dosyć obszerną skórką. Czy może to być jakiś wyznacznik? Wiem, że nie zawsze oczywiście.

[NoBywa]

Bo generalnie są dwie budowy. Ci którzy mają w spoczynku sporego i rośnie im niedużo i ci którzy mają malego i rośnie dużo. Ja mam ten drugi.

[201607040946]

Mój partner też tak ma. W sumie to prawie zawsze widzę go już gotowego do boju, ale w stanie spoczynku jest mały, a potem - proszę bardzo, mocno ponad srednią krajową

[NoBywa]

Ja teraz będąc tydzień w szpitalu schudlem 7 kg i widzę, że zrobił się mniej kwadratowy( dłuższy) czyli kolezanka powinna być zadowolona ( mam nadzieję)

[gosica2010]

Powiększył ci się w szpitalu, mojego chyba wyślę Ważna jest pozycja w dopasowaniu do każdego rozmiaru jest dopasowana pozycja która zwiększa przyjemność
tu jest odnośnik http://idealnefellatio.pl/Rozmiary_i...nisa_cz_4.html

[NoBywa]

Bo każde mniej 5 kg to około 2 cm więcej długości, a jak ja schudlem około 10 kg to wiesz xd. Albo po prostu mi urósł bo jestem dość młody.

[90agnieszka90]

Szczerze mówiąc nigdy z linijką za TŻtem nie biegałam On twierdził kiedyś że jego "wymiary" to 13 cm,ale mi się wydaje że trochę więcej Zresztą pal sześć rozmiary fakt faktem, że nie możemy się kochać w pozycji na pagony bo odczuwam wtedy nieprzyjemne, mocne kłucie, a w innych pozycjach jest komfortowo, więc uważam że Tż ma przyrodzenie idealne

[gosica2010]

Jesteś jeszcze młody to ile masz lat 12 myślę że wszystkie powyżej 15 to już nieźle jeśli chodzi o rodzime ptaszki. Z zagranicznymi nie mam doświadczeń

[NoBywa]

Penis rośnie nawet do wieku w którym facet przestaje rosnąć.

[gosica2010]

O to ciekawa informacja a powiedz mi jeszcze o ile roście po z twojego postu wynikało że w szpitalu to o 2cm. Czyli poza szpitalem wolniej??

[201803111829]

Mój TŻ ma NAPRAWDĘ DUŻEGO. i kurcze, mimo że dziewicą nie jestem, i 2 partnerów seksualnych za sobą, a mimo wszystko seks sprawia mi ból.. I nie wiem co z tym fantem zrobić. Nie chodzi tu o kwestię nawilżenia, bo nasza gra wstępna trwa odpowiednio długo, poziom nawilżenia wysoki (jestem zwykle bardzo mokra) ale jak boli. Uprawialiśmy seks w pozycji klasycznej i od tyłu, bolało. Ja już nie wiem co mam robić. Boli też po stosunku. Moi partnerzy mieli penisy tak mniej więcej 14-15 cm, a teraz nie skłamię, jeżeli powiem, że powyżej 17. Jakieś pomysły co zrobić żeby nie bolało? Ostatni seks uprawiałam jakoś 15 grudnia, więc nie mogła mi się pochwa "odzwyczaić".

[KaraLaila]

Mialam dwoch pratnerow lozkowych, oboje mieli dobrze ponad 19/20 cm... Mnie nigdy nic nie bolalo, byc moze dlatego, ze prawie zawsze jestem "gotowa". Mojemu kochanemu mezowi nigdy nie miezylam, jakiego ma duzego, ale ma napewno cos okolo 15 cm. To spora roznica w porownaniu do moich poprzednich partnerow. I faktycznie, taka roznica jest kolosalna...

[201607040946]

Napisane przez _Tinkerbell

Mój TŻ ma NAPRAWDĘ DUŻEGO. i kurcze, mimo że dziewicą nie jestem, i 2 partnerów seksualnych za sobą, a mimo wszystko seks sprawia mi ból.. I nie wiem co z tym fantem zrobić. Nie chodzi tu o kwestię nawilżenia, bo nasza gra wstępna trwa odpowiednio długo, poziom nawilżenia wysoki (jestem zwykle bardzo mokra) ale jak boli. Uprawialiśmy seks w pozycji klasycznej i od tyłu, bolało. Ja już nie wiem co mam robić. Boli też po stosunku. Moi partnerzy mieli penisy tak mniej więcej 14-15 cm, a teraz nie skłamię, jeżeli powiem, że powyżej 17. Jakieś pomysły co zrobić żeby nie bolało? Ostatni seks uprawiałam jakoś 15 grudnia, więc nie mogła mi się pochwa "odzwyczaić".

No to chyba to zależy od budowy pochwy... mój partner też ma ponad 17 i strasznie mnie to cieszy w niektórych pozycjach, tak, odczuwam, że jest tak głęboko, że głębiej już nie mozna, czuję ból, ale mnie to nie przeszkadza.

[201803111829]

No wiecie, lekki ból też by mi nie przeszkadzał, bo taki odczuwałam przy pierwszych stosunkach, a teraz to po prostu czuję jakby mnie rozrywało od środka. Może po prostu pochwa musi się przyzwyczaić do nowego rozmiaru