Wrześniowo - październikowe mamusie 2013 :)

[cotynato]

To KLOPS

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez ewacia85

A co powiecie na Maja, Marylka, Karolcia, Ewelinka, Liliana->ciężko sie zdecydować A dla chłopca tez mi się Tymek podoba. Julian ale żadne z tych imion nie przejdzie bo tż kręci nosem na każde

KArolcia to moje imie i powiem wam strasznie narcystycznie to zabrzmi ale uwielbiam to imie, szkoda ze juz ja tak mam;D
Liliana też jest na mojej liście
w ogóle Dziewczyny ładnie imiona wymyslacie

ja właśnie wróciłam niedawno z usg, moja Dzidzia ma 2,75 cm, machała do mnie rączką serducho bije;D jutro umawiam sie na genetyczne na 10-15 marzec

ja też chciałabym chłopca ale jak będzie dziewczyna to też cudownie

jestem zakochana w moim Bąbelkuu

krwawa_jadzka witam i gratuluje niesamowita historia

a z tymi strzałami na chłopczyka czy dziewczynke to ja jestem zagubiona, poniewaz nie wiem dokladnie kiedy mialam owulke liczac z kalendarza w necie to strzelalismy ponad tydzien i przed owulka i po takze loteria

[bajka1807]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

KArolcia to moje imie i powiem wam strasznie narcystycznie to zabrzmi ale uwielbiam to imie, szkoda ze juz ja tak mam;D
Liliana też jest na mojej liście
w ogóle Dziewczyny ładnie imiona wymyslacie

ja właśnie wróciłam niedawno z usg, moja Dzidzia ma 2,75 cm, machała do mnie rączką serducho bije;D jutro umawiam sie na genetyczne na 10-15 marzec

ja też chciałabym chłopca ale jak będzie dziewczyna to też cudownie

jestem zakochana w moim Bąbelkuu

krwawa_jadzka witam i gratuluje niesamowita historia

a z tymi strzałami na chłopczyka czy dziewczynke to ja jestem zagubiona, poniewaz nie wiem dokladnie kiedy mialam owulke liczac z kalendarza w necie to strzelalismy ponad tydzien i przed owulka i po takze loteria

a ktory u ciebie tc ?

[dirtymagic85]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

Passion80 superowo, ze wszytsko w porządkku)

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------



masz rację, właśnie dokładnie zasięgnełam rady i faktycznie tak jest, że lekarz może kilka razy zrobić usg ale tez nie musi i mogą mu takich wizyt z nieuzasadnionym usg nie rozliczyć. Wszytsko zależy od lekarza

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------



dokładnie jak napisałam wyżej, takie wizyty mogą mieć nie rozliczone i w związku z tym nie opłaca im się robić duzo usg, no chyba, że nie zaznaczą tego w karcie

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------



haha dokładnie Roland z Idola;D

No właśnie, ja od czterech lat widzę jak to funkcjonuje, w poprzedniej pracy nie miałam z tym takiej styczności i pojęcia wogóle, teraz wiem, że najważniejsze są punkty, konkretne procedury, kody, diagnozy i czas pobytuw szpitalu, czy ilość przyjętych pacjentów. Kompletnie niepersonalnie to brzmi, ale taki jest ten biznes. Dobrze, że są lekarze, którzy tez przy tym wszystkim się angażują i mają empatię. Ale ogólnie nie ma bezinteresowności. Musi w papierach wszystko grać.

[matallewar]

Napisane przez krwawa_jadzka

Ale ważne chyba, że był , mnie za bardzo nie ma kto wspierać, mieszkam jeszcze z mamą a ona w ogóle się nie cieszy więc druga połówka by mi się przydała ale jak nie ma to z pustego nie naleje

Powiem Ci szczerze, że dasz radę
Ja bardzo dużo byłam sama na początku, bo tż do 5 m-ca młodego często był w szpitalu. Nie powiem, czasem naprawdę nie miałam sił. Ale dałam radę. Ty też dasz

[Judi21_84]

Ja mam chlopca ateraz nie wiem ale jakos wszystko mi chyba jedno. U tz w rodzinie sami faceci, wszystkie kuzynki, siostra tz maja synow wiec szansa na dziewuszke zadna ja mialam podany w sylwestra zastrzyk z pregnylu a przytulanko bylo 30 grudnia i 1 stycznia wiec tez raczej chlopca ustrzelilismy

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez dirtymagic85

No właśnie, ja od czterech lat widzę jak to funkcjonuje, w poprzedniej pracy nie miałam z tym takiej styczności i pojęcia wogóle, teraz wiem, że najważniejsze są punkty, konkretne procedury, kody, diagnozy i czas pobytuw szpitalu, czy ilość przyjętych pacjentów. Kompletnie niepersonalnie to brzmi, ale taki jest ten biznes. Dobrze, że są lekarze, którzy tez przy tym wszystkim się angażują i mają empatię. Ale ogólnie nie ma bezinteresowności. Musi w papierach wszystko grać.

niestety tez pracowalam w sluzbie zdrowia i zdoalalm sie przekonac o tym, ze lakarze maja tyle porcedur ze tym strasyzm ciezko nawet wszytsko ogarnac, duzo tego jest, niby potrzebnie ale i ograniczajace, lekarze czasami chcieliby a nie moge czegos wykonac, czasami sie zgadzaja cos zrobic wykonac wypisac chcoiaz beda stratni, dlatego np interisci nie wypisuja juz tak chetnie skierowan do specjalistow, na badania, za to wsyztsko sa punkty, ceny i musza sie zmiescic w porcedurch, takie nfz daje wlasnie zaostrzenia.


bajka dokladnie 9 tydz 4 dzień

[maharet1092]

http://www.planujemydziecko.pl/index...e-plci-dziecka
Wklejam ten link bo przeraził mnie jeden wpis pod spodem
Tymczasem u mnie w przypadku stosunku 3 dni przed owulacją wyszedł chłopiec. Jak się o tym dowiedziałam od lekarza w 18-tym tygodniu ciąży, to mocno się zdziwiłam (bardzo chciałam mieć dziewczynę) i zapytałam jak to możliwe, przecież stosunek był 3 dni przed, chromosomy Y nie mogły tyle przetrwać. Na co on zaczął się ze mnie śmiać mówiąc, że to zabobony i że płci dziecka nijak nie można zaplanować, szanse są zawsze pół na pół. Byłam taka zła z powodu tej wiadomości, że zaczęłam "bluźnić" i narzekać sama do siebie (i do męża), że nigdy nie chciałam mieć chłopca i że może lepiej by było, żebym poroniła wcześniej (lekko krwawiłam w 11-tym tygodniu), bo tego dziecka i tak kochać nie będę. Moje "życzenie" się spełniło, podczas następnej wizyty kontrolnej, w 24-tym tygodniu (początek 6-tego miesiąca), lekarz podczas badania USG powiedział mi, że dziecko nie żyje... Dopiero po tym zrozumiałam jak mało istotna była ta płeć i że ten chłopiec wcale nie był niechciany.Płeć jest nieważna, planowanie i idiotyczne podchody, żeby trafić w wymarzoną płeć są bzdurą, a powinno się liczyć jedynie zdrowie dziecka. Ja już to wiem, mam nadzieję, że mój przykład także Wam da do myślenia.


Tak więc cieszmy sie z dzidzi niezależnie od płci, bo tak naprawdę to nie ma dla rodzica żadnego znaczenia.Ja też chciałam chłopca, mąż jeszcze bardziej, ale teraz świata poza córka nie widzimy.Już nawet teraz nie mamy nic przeciwko żeby sie urodziła druga.

[matallewar]

Wiecie, to kiedy był stosunek nic nie przesądza

To kwestia zwiększenia szans na daną płeć, a nie pewność, że jakaś będzie. U mnie przytulanie było 30.12, a owu powinna wypadać jakoś 6 dni później. Teoretycznie większa szansa na dziewczynkę. Ale to przecież wcale nie znaczy, że nie urodzi się Dawid

Ja bym chciała córkę, żeby mieć komu warkoczyki pleść, ale powiem Wam, że 2 chłopaków to się chyba lepiej dogada niż 2 dziewczyny

[maharet1092]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

haha dokładnie Roland z Idola;D

Pamiętam jak sie z mama śmiałam z tego Rolandzika.A tu chłop wyskakuje, że chce mi dziecko tak nazwać.niech sam sie tak nazwie

[cotynato]

Straszne
Ja nie rozumiem jak można powiedzieć że się nie chce dziecka bo ma inną płeć ja się śmieję że dziewczynkę robimy do oporu, ale chłopców kochać będę tak samo mocno.

[matallewar]

Napisane przez Judi21_84

Ja mam chlopca ateraz nie wiem ale jakos wszystko mi chyba jedno. U tz w rodzinie sami faceci, wszystkie kuzynki, siostra tz maja synow wiec szansa na dziewuszke zadna ja mialam podany w sylwestra zastrzyk z pregnylu a przytulanko bylo 30 grudnia i 1 stycznia wiec tez raczej chlopca ustrzelilismy

To nasze dzieci być może oboje "poczęte" 30 grudnia

Napisane przez maharet1092

http://www.planujemydziecko.pl/index...e-plci-dziecka
Wklejam ten link bo przeraził mnie jeden wpis pod spodem
Tymczasem u mnie w przypadku stosunku 3 dni przed owulacją wyszedł chłopiec. Jak się o tym dowiedziałam od lekarza w 18-tym tygodniu ciąży, to mocno się zdziwiłam (bardzo chciałam mieć dziewczynę) i zapytałam jak to możliwe, przecież stosunek był 3 dni przed, chromosomy Y nie mogły tyle przetrwać. Na co on zaczął się ze mnie śmiać mówiąc, że to zabobony i że płci dziecka nijak nie można zaplanować, szanse są zawsze pół na pół. Byłam taka zła z powodu tej wiadomości, że zaczęłam "bluźnić" i narzekać sama do siebie (i do męża), że nigdy nie chciałam mieć chłopca i że może lepiej by było, żebym poroniła wcześniej (lekko krwawiłam w 11-tym tygodniu), bo tego dziecka i tak kochać nie będę. Moje "życzenie" się spełniło, podczas następnej wizyty kontrolnej, w 24-tym tygodniu (początek 6-tego miesiąca), lekarz podczas badania USG powiedział mi, że dziecko nie żyje... Dopiero po tym zrozumiałam jak mało istotna była ta płeć i że ten chłopiec wcale nie był niechciany.Płeć jest nieważna, planowanie i idiotyczne podchody, żeby trafić w wymarzoną płeć są bzdurą, a powinno się liczyć jedynie zdrowie dziecka. Ja już to wiem, mam nadzieję, że mój przykład także Wam da do myślenia.


Tak więc cieszmy sie z dzidzi niezależnie od płci, bo tak naprawdę to nie ma dla rodzica żadnego znaczenia.Ja też chciałam chłopca, mąż jeszcze bardziej, ale teraz świata poza córka nie widzimy.Już nawet teraz nie mamy nic przeciwko żeby sie urodziła druga.

Ja strasznie chciałam pierwszą córkę, a teraz nie wyobrażam sobie nie mieć Edzika
Najważniejsze to żeby dziecko nie chorowało, nie rozumiem, jak można mówić "nie będę kochać tego dziecka, bo to nie ta płeć"

[Judi21_84]

Mam nadzieje ze za 3 tygodnie na genetycznym usg cos tam lekarz zobaczy albo i nie miedzy nogami kolezanka w 12 tygodniu dowiedziala sie ze na 60% chlopak bo jak to lekarz stwierdzil "nie sadze by to sie wchlonelo" no i jest chlopak

[maharet1092]

Chłopca może być już ponoć w 12 tyg widac.Ale jak nie widać to jeszcze niczego nie przesądza

[ladanseuse14]

Napisane przez maharet1092

http://www.planujemydziecko.pl/index...e-plci-dziecka
wklejam ten link bo przeraził mnie jeden wpis pod spodem
tymczasem u mnie w przypadku stosunku 3 dni przed owulacją wyszedł chłopiec. Jak się o tym dowiedziałam od lekarza w 18-tym tygodniu ciąży, to mocno się zdziwiłam (bardzo chciałam mieć dziewczynę) i zapytałam jak to możliwe, przecież stosunek był 3 dni przed, chromosomy y nie mogły tyle przetrwać. Na co on zaczął się ze mnie śmiać mówiąc, że to zabobony i że płci dziecka nijak nie można zaplanować, szanse są zawsze pół na pół. Byłam taka zła z powodu tej wiadomości, że zaczęłam "bluźnić" i narzekać sama do siebie (i do męża), że nigdy nie chciałam mieć chłopca i że może lepiej by było, żebym poroniła wcześniej (lekko krwawiłam w 11-tym tygodniu), bo tego dziecka i tak kochać nie będę. Moje "życzenie" się spełniło, podczas następnej wizyty kontrolnej, w 24-tym tygodniu (początek 6-tego miesiąca), lekarz podczas badania usg powiedział mi, że dziecko nie żyje... Dopiero po tym zrozumiałam jak mało istotna była ta płeć i że ten chłopiec wcale nie był niechciany.płeć jest nieważna, planowanie i idiotyczne podchody, żeby trafić w wymarzoną płeć są bzdurą, a powinno się liczyć jedynie zdrowie dziecka. Ja już to wiem, mam nadzieję, że mój przykład także wam da do myślenia.


tak więc cieszmy sie z dzidzi niezależnie od płci, bo tak naprawdę to nie ma dla rodzica żadnego znaczenia.ja też chciałam chłopca, mąż jeszcze bardziej, ale teraz świata poza córka nie widzimy.już nawet teraz nie mamy nic przeciwko żeby sie urodziła druga.

s t r a s z n e !!!

[Judi21_84]

Zupelnie mi obojetne kto tam u mnie zamieszkuje, ale jak ja bym JUZ chciala wiedziec czy synus czy coreczka:l ove:

[cotynato]

Napisane przez Judi21_84

Mam nadzieje ze za 3 tygodnie na genetycznym usg cos tam lekarz zobaczy albo i nie miedzy nogami kolezanka w 12 tygodniu dowiedziala sie ze na 60% chlopak bo jak to lekarz stwierdzil "nie sadze by to sie wchlonelo" no i jest chlopak

Szybko. Mi dopiero ok 16-20. Podobno na poczatku wszystko wyglada podobnie

Ja mam klientkę która mówi otwarcie. "Ma być chłopak. Jak będzie dziewczynka to będzie niechciana. Nie chcę żeby podkradała mi ciuchy i kosmetyki i podkradała mi tż"... YYYY

[Judi21_84]

Napisane przez cotynato

Szybko. Mi dopiero ok 16-20. Podobno na poczatku wszystko wyglada podobnie

Ja mam klientkę która mówi otwarcie. "Ma być chłopak. Jak będzie dziewczynka to będzie niechciana. Nie chcę żeby podkradała mi ciuchy i kosmetyki i podkradała mi tż"... YYYY

Straszne

Ja przy synku na normalnym usg poznalam plec w 17 tygodniu. Teraz w 13 jestem zapisana do tego samego lekarza na genetyczne co moja kumpela. Zobaczymy zzera mnie ciekawosc

[matallewar]

Ja do 21 czekałam, żeby mi lekarz powiedział, że chłopak

Także teraz spokojnie do 21 będę czekać bez większy nadziei, że pokaże coś wcześniej. A i to dopiero na 3d było widać

Teraz pewnie też na jedno 3d pójdę, bo to super sprawa i świetna pamiątka A koszt nie aż tak wysoki.

[cotynato]

Teraz niby 4d robi szał Ciekawe jak cenowo to wygląda. My też w 3D oglądaliśmy i super było Podobnie do rzeczywistości.

[cynamonka20]

Witam Was ciążowe wizażanki. Jestem nowa na forum więc proszę o wyrozumiałość, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona. Jestem w 7tc ciąży z moich obliczeń (jestem w UK a tu ciąża zaczyna się tak na serio od 12 tygodnia więc mam czas iść jeszcze do lekarza). Jest to moja druga ciąża, tym razem planowana :P
Chciałabym żeby teraz to była Zosia

[dirtymagic85]

Napisane przez cotynato

Szybko. Mi dopiero ok 16-20. Podobno na poczatku wszystko wyglada podobnie

Ja mam klientkę która mówi otwarcie. "Ma być chłopak. Jak będzie dziewczynka to będzie niechciana. Nie chcę żeby podkradała mi ciuchy i kosmetyki i podkradała mi tż"... YYYY

WTF? Są takie kobiety??? o rany, aż trudno uwierzyć......no comment

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Napisane przez cynamonka20

Witam Was ciążowe wizażanki. Jestem nowa na forum więc proszę o wyrozumiałość, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona. Jestem w 7tc ciąży z moich obliczeń (jestem w UK a tu ciąża zaczyna się tak na serio od 12 tygodnia więc mam czas iść jeszcze do lekarza). Jest to moja druga ciąża, tym razem planowana :P
Chciałabym żeby teraz to była Zosia

Cześć cynamonka20

No, ja się w końcu kładę spać, do jutra laski i bobaski

[cotynato]

Napisane przez cynamonka20

Witam Was ciążowe wizażanki. Jestem nowa na forum więc proszę o wyrozumiałość, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona. Jestem w 7tc ciąży z moich obliczeń (jestem w UK a tu ciąża zaczyna się tak na serio od 12 tygodnia więc mam czas iść jeszcze do lekarza). Jest to moja druga ciąża, tym razem planowana :P
Chciałabym żeby teraz to była Zosia

Hej gratulacje.

Napisane przez dirtymagic85

WTF? Są takie kobiety??? o rany, aż trudno uwierzyć......no comment

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------



Cześć cynamonka20

No, ja się w końcu kładę spać, do jutra laski i bobaski

Niestety są...

[maharet1092]

Napisane przez Judi21_84

Zupelnie mi obojetne kto tam u mnie zamieszkuje, ale jak ja bym JUZ chciala wiedziec czy synus czy coreczka:l ove:

Ciekawe, która dowie sie pierwsza
Mojej znajomej w 13 tyg powiedziano, że chłopak, a w 2o okazało sie, że jednak dziewczynka

---------- Dopisano o 06:49 ---------- Poprzedni post napisano o 06:48 ----------

Napisane przez cynamonka20

Witam Was ciążowe wizażanki. Jestem nowa na forum więc proszę o wyrozumiałość, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona. Jestem w 7tc ciąży z moich obliczeń (jestem w UK a tu ciąża zaczyna się tak na serio od 12 tygodnia więc mam czas iść jeszcze do lekarza). Jest to moja druga ciąża, tym razem planowana :P
Chciałabym żeby teraz to była Zosia

Witaj.

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

Napisane przez ladanseuse14

za moje superjeansy TŻ zapłacił 149 zł ale naprawdę polecam! ogólnie fajne są rzeczy z H&M MAMA, kilka sobie zakupiłam przez allegro i wyszły o wieele wiele taniej ale moim zdaniem spodnie trzeba przymierzyć legginsy 79 zł..

Trochę drogo.Ja kupiłam w allegro i spoko, tylko rzeczywiście jedne to mają strasznie szeroki tyłek, ale sie zanosi, że mój urośnie więc chyba się nie zmarnują.
Teraz zamówiłam sobie 2 pary legginsów normalnych nie ciązowych i 2 pary ocieplanych bo jeszcze trochę tej zimy będzie.

[ladanseuse14]

Napisane przez maharet1092

Trochę drogo.Ja kupiłam w allegro i spoko, tylko rzeczywiście jedne to mają strasznie szeroki tyłek, ale sie zanosi, że mój urośnie więc chyba się nie zmarnują.
Teraz zamówiłam sobie 2 pary legginsów normalnych nie ciązowych i 2 pary ocieplanych bo jeszcze trochę tej zimy będzie.

bardzo drogo. no ale uparl sie ze mi je kupi wiec...

[Diorisha]

Napisane przez krwawa_jadzka

Witam, chętnie się dołączę do Waszej rozmowy (...)

Napisane przez cynamonka20

Witam Was ciążowe wizażanki. Jestem nowa na forum więc proszę o wyrozumiałość, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona. (...)

Witajcie

Napisane przez maharet1092

Jak u Was z porostem włosów.Ja farbowałam miesiąc temu i mam już prawie 2 cm odrosty.Włosy rosną mi szybciej też w nieporządanych miejscach.
A co sądzicie o imionach Amadeusz i Roland?

Oj i u mnie rosną zdecydowanie szybciej niż przed ciążą.Nogi zwyczajowo goliłam co czwarty dzień teraz chcąc mieć względnie gładkie musiałabym je golić co drugi dzień(heh tylko komu by się chciało )

Napisane przez Brydzia_

a ja zadam takie pytanie
wolałybyście chłopca czy dziewczynke ;>

Ja bym wolała dziewczynkę
Teraz polecę banałem ostatecznie każda z nas pewnie wychodzi z tego samego założenia,że płeć nie jest ważna byle tylko maluch był zdrowy

Napisane przez passion80

Pisze szpitala z telefon więc w razie w przepraszam za błędy. Przyjęli mnie bez problemu. Dzisiaj usg. Ciążą żywa u mamy już serduszko dostaje luteiny mam odpoczywać i na tymvetapie tylko tyle można zrobić. Ale już czysto. Trochę nadrobić idziękuje za życzliwe słowa. Bardziej to miłe

Super Wracaj do nas szybciutko

Jeszcze 7 h 30 min do wizyty Chyba zniosę jajko do tej pory...

[m.a.r.t.a]

bajka1807 a ja Ciebie skądś kojarzę z innego forum-ale o tym na PW .

[Natala84]

Napisane przez kahunia

A co powiecie na Tymona?

bardzo ładne

ja dla chłopca chciałabym Aleksander albo Mateusz i w ogóle chciałabym chłopca teraz, ale nie jest to dla mnie sprawa zycia i śmierci po p[rostu powiedziałam tż że jak teraz też będzie dziewczynka, to postaramy się raz jeszcze

Napisane przez ja-ika

O południa boli mnie głowa i wiecie co? Z czystym sumieniem mogę polecić plastry Apap Ice. Mam go na czole koło godzinki i czuję wielką ulgę

fajny patent, ale chyba tylko jak się jest w domu, bo w pracy to będę jak kosmita wyglądać a od zcasu do czasu łapia mnie takie migrenowe bole :/
one sa wielokrotnego użytku?

Napisane przez passion80

Też mam/miała publicystyczne jajniki. Przeszłam leczenie, załamanie nerwowe. Zamykam na naturalnym cyklu po 7 miesiącach od odstąpienia leków i musiał po usunięciu polisa i przy Czarna mi okazji lyzeczkowaniuu Czarna też mi się marży Aleksander

ubawił mnie Twój post ale jak ja pisze z telefonu to jest to samo
cieszę się że u Ciebie i u dzidziusia wszystko ok

chyba dziś powiem w pracy, że jestem w ciązy, bo w sumie to już trochę widać - 13 tydzień mi leci poki co wie tylko szef i najlepsza kumpela, ale chyba czas powiedzieć reszcie, mam nadzieję że nie zapeszę.....

[83monia]

pieknie pada snieg u mnie

poza tym maz każe mi juz szkowac torbe na porod do szpitala a z imion mamy zalegle dla dziewczynki Natalia, o chlopca jeszcze nie przesądziliśmy

[Susanna]

Hej dziewczyny! jestem po usg prenatalnym. Nie robiłam 3 D ponieważ dopiero 12 tydzień więc poczekam do 20-go i wówczas zrobię sobie 3D, będzie lepiej widać rysy młodego. Z dzieckiem wszystko OK, niesamowite jak na takim dokładnym USG wszystko widać. Wszystkie przepływy krwi w normie, przezierność karkowa idealna, serce wali, nosek ma, 2 ręce i 2 nogi, nawet paluszki policzył ! Długość, szerokość, obwód głowy - mózg było widać TŻ był ze mną, na 90% będziemy mieć synka Jutro mam kolejną wizytę u mojego ginekologa, ciekawe co powie.

Jedyne co mnie martwi to po tym badaniu mam bóle w podbrzuszu :/ Lekarz dość mocno naciskał a potem postukał mnie w bok żeby maleństwo się poruszyło bo chciał zobaczyć czy będzie chłopiec czy dziewczynka. Mam nadzieję, że to nic poważnego.

A teraz to sobie oglądamy filmik z badania

W ogóle to termin porodu mam wyznaczony pomiędzy 30.08 a 4.09 wiec w sumie ze mnie bardziej sierpniówka niż wrześniówka ale zostaję tutaj

Co do imion to jeśli będzie chłopiec to Staś a jeśli dziewczynka to Zuzanna. Mąż wybierał imie dla synka a ja dla córki Zero spięć i jakichkolwiek nieścisłosci, Stasia od razu zaakceptowałam a on Zuzannkę.