Pytania, pomysły i sugestie dot. funkcjonowania podforum

[Emiks]

Napisane przez Daffodilka

To chyba do mnie Ja jednak będę nadal załączać link do rozliczenia w swoich wątkach rozbiórkowych, bo to ułatwi życie moim współzakupowiczom, a mnie korona z głowy nie spadnie.

A właśnie, że nie do Ciebie aha Ja o swoją koronę wciąż się lękam, życia nikomu ułatwiać nie zamierzam, sama mam wciąż pod górkę i pod wiatr, a teraz nawet pod mróz, więc dlaczego inni mają mieć lepiej link rozbiórkowy zawsze zamieszczam w podpisie, a czy ktoś z niego korzysta, czy też nie, to już jego osobisty wybór

[dobbinka]

Przepraszam, że jestem śmierdzącym leniem, który wszystko chce mieć podane na tacy.

[aga378]

A ja z innej beczki. Mam propozycję, aby w tytule rozbiórki zawsze podawać czy dany zapach to edt czy edp. Jasbne, że można to znaleźć w googlach, ale jednak przejrzyściej jest jak widnieje to w tytule (a szczególnie przy mało znanych zapachach). Niektóre rozbiórki to dosłownie kilkanascie minut a taka informacja, przynajmniej dla mnie, jest istotna. No i moim zdaniem powinno się w pierwszej kolejności podawać linki do opisów nut w języku ojczystym.

[Asiuuuuula]

Napisane przez aga378

A ja z innej beczki. Mam propozycję, aby w tytule rozbiórki zawsze podawać czy dany zapach to edt czy edp. Jasbne, że można to znaleźć w googlach, ale jednak przejrzyściej jest jak widnieje to w tytule (a szczególnie przy mało znanych zapachach). Niektóre rozbiórki to dosłownie kilkanascie minut a taka informacja, przynajmniej dla mnie, jest istotna. No i moim zdaniem powinno się w pierwszej kolejności podawać linki do opisów nut w języku ojczystym.

Jeżeli woda występuje w obydwu wersjach to się zgodzę ale jeżeli nie to nie ma to znaczenia przecież... niejedno EDT jest trwalsze od EDP i taka informacja jest totalnie zbędna.

[Daffodilka]

Napisane przez aga378

A ja z innej beczki. Mam propozycję, aby w tytule rozbiórki zawsze podawać czy dany zapach to edt czy edp. Jasbne, że można to znaleźć w googlach, ale jednak przejrzyściej jest jak widnieje to w tytule (a szczególnie przy mało znanych zapachach). Niektóre rozbiórki to dosłownie kilkanascie minut a taka informacja, przynajmniej dla mnie, jest istotna. No i moim zdaniem powinno się w pierwszej kolejności podawać linki do opisów nut w języku ojczystym.

ad 1. Dla mnie to bez znaczenia, szczególnie przy zapachach mało znanych, gdy nie wiem w jakich wersjach występuje . Liczą się tylko nuty Zresztą na samym początku każdego wątku rozbiórkowego ta informacja jest zamieszczana.
ad 2. Często nie ma nut w języku polskim. W takim wypadku wolę oryginalne angielskie, niż wolne tłumaczenie.

[hanusia505]

Napisane przez siarka40

Dodam, że nie trzeba nawet korzystać z tego przycisku, bo w momencie kiedy się napisze wiadomość w danym wątku (czy to jako autor, czy jako jedynie użytkownik), dochodzi do automatycznej subskrypcji tego wątku (chyba, że istnieje możliwość odgórnego odhaczenia takiej opcji i ktoś tak uczynił).

Istnieje taka funkcja? Jesli tak to gdzie to sie ustawia?

[Daffodilka]

Napisane przez hanusia505

Istnieje taka funkcja? Jesli tak to gdzie to sie ustawia?

W Twoim profilu w Kolorach i stylu ---> Ustawienia & Opcje ---> Edytuj Opcje ---> Ustawienia subskrypcji ---> Nie subskrybuj, albo co wolisz

[hanusia505]

Napisane przez Daffodilka

W Twoim profilu w Kolorach i stylu ---> Ustawienia & Opcje ---> Edytuj Opcje ---> Ustawienia subskrypcji ---> Nie subskrybuj, albo co wolisz

Dziekuje Moja skrzynka odpocznie od codziennych powiadomien Przepraszam za off topa.

[siarka40]

Mam zdecydowanie offtopowe pytanie (nie bijcie^^), ale tak koncypuję, że ktoś tutaj będzie kompetentny w tej kwestii - JAK (technicznie) płaci się na amazonie? Chodzi o amazon.UK konkretnie...

[maja_02]

Napisane przez siarka40

Mam zdecydowanie offtopowe pytanie (nie bijcie^^), ale tak koncypuję, że ktoś tutaj będzie kompetentny w tej kwestii - JAK (technicznie) płaci się na amazonie? Chodzi o amazon.UK konkretnie...

konkretnie to ja płaciłam kartą kredytową
ale podobno niektórymi debetówkami też można, np. mBankową - ale tego osbiście nie testowałam

[siarka40]

Napisane przez maja_02

konkretnie to ja płaciłam kartą kredytową
ale podobno niektórymi debetówkami też można, np. mBankową - ale tego osbiście nie testowałam

Maju, tylko ja mam problem, jak to czysto technicznie wygląda... Bo sprawa ma się tak: wczoraj podpięłam pod konto na amazonie moją kartę Visa, wpisałam jej numer, dane posiadacza. Następnie zakupiłam przedmiot, przyszedł mejl potwierdzający zamówienie, wskazujący, kiedy dotrze... i to wszystko. Kiedy sprawdziłam dziś status zamówienia, jest napisane: "Dispatching soon" i "Dispatch Estimate Friday 22 Feb 2013 - Saturday 23 Feb 2013". Z konta mi żadna kasa nie zeszła. Zatem o co cho?

[Figarro]

Napisane przez siarka40

Maju, tylko ja mam problem, jak to czysto technicznie wygląda... Bo sprawa ma się tak: wczoraj podpięłam pod konto na amazonie moją kartę Visa, wpisałam jej numer, dane posiadacza. Następnie zakupiłam przedmiot, przyszedł mejl potwierdzający zamówienie, wskazujący, kiedy dotrze... i to wszystko. Kiedy sprawdziłam dziś status zamówienia, jest napisane: "Dispatching soon" i "Dispatch Estimate Friday 22 Feb 2013 - Saturday 23 Feb 2013". Z konta mi żadna kasa nie zeszła. Zatem o co cho?

wszystko ok
sciagna kase dopiero jak wysla przesylke
nadana zostanie 22 lub 23 lutego

[siarka40]

Napisane przez Figarro

wszystko ok
sciagna kase dopiero jak wysla przesylke
nadana zostanie 22 lub 23 lutego

Łee, a już liczyłam na gratisa.

A poważnie, to uff, ulżyło mi, bo bałam się, że mi anulują zamówienie, a szkoda by było^^ (tym bardziej, że dopiero przy zakupie odkryłam, że obejmuje mnie darmowa wysyłka - tak że licząc się wcześniej z koniecznością uiszczenia kosztów przesyłki, okoliczność, że zapłacę mniej o 25 funtów cieszy, nie powiem).
Swoją drogą, tak się zastanawiam, jaką mam gwarancję, że oni mi nie pobiorą większej kwoty? Rzędu, na przykład, wszystkiego co mam na koncie?.

[nikielka]

E, no masz potwierdzenie w mailu ile kosztowalo i tyle pobiora.
Nigdy nie mialam zadnych trudnosci z Amazonem, a kupuje u nich bardzo czesto niestety. Niestety, bo wole wspierac lokalne, mniejsze sklepy, ale to juz inny temat. W kazdym razie Amazon ok jest.

[maja_02]

powinni pobrać dokładnie tyle ile w zamówieniu
a faktycznie w amazonie UK powyżej iluś tam funtów jest darmowa wysyłka ja zamawiałam z rok temu okładkę do kindle i specjalnie domówiłam jeszcze jakąś płytę żeby się załapać na darmową
wysłali mi naprawdę ekspresowo i w ogóle było miło i bez problemow

[liliza]

Nie żebym chciała być bardzo upierdliwa, bo jestem tylko trochę , ale czy nie ma żadnego sposobu, aby zobligować uczestników do odmeldowywania odebrania przesyłek w wątku Wiem, dwa tygodnie i zamykać itd. Mam teraz taki przypadek, że brakuje mi jednego potwierdzenia, aby zakończyć rozbiórkę. Zostawiono awizo, następnego dnia zostało odebrane w urzędzie pocztowym, ja napisałam dwie PW wiadomości do uczestniczki, poza tym prosiłam w wątku. Dodam, iż ta osoba logowała się na wizażu już po moich wiadomościach, a ja ciągle czekam na potwierdzenie. Czy naprawdę nie ma jakiegoś sposobu, aby taka sprawę zakończyć w sensownym czasie, bo póki co wydaje mi się, iż organizatorki (organizatorzy) są zdani na pamięć uczestnika i nie mają żadnego pola manewru ani bacika mobilizującego w ręku. Wiem, że jest wątek anty- polecający, czarna lista, ale nie o to chodzi. Proszę nie bić , ja tylko przywykłam do konkretnego zachowania i postępowania. Jest robota, to raz, dwa i zrobione. Zwyczajnie drażni mnie taka opieszałość...

[Bellatrix]

Też nie rozumiem takiego olewactwa, co to za problem odpisać na wiadomość lub w wątku? Nikt nie każe pisać elaboratów, wystarczy zwykłe "odebrałam" do szczęścia.
W sumie dawno nikogo nie banowałam... ;]

Mogę zrobić dopisek do regulaminu, ale i tak na bank trafi się jakaś jednostka, która nie doczyta albo oleje temat. C'est la vie.

[winter76]

A ja bym wpisała na czarną listę, z zaznaczeniem w czym był problem z tą osobą.

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez liliza

Nie żebym chciała być bardzo upierdliwa, bo jestem tylko trochę , ale czy nie ma żadnego sposobu, aby zobligować uczestników do odmeldowywania odebrania przesyłek w wątku Wiem, dwa tygodnie i zamykać itd. Mam teraz taki przypadek, że brakuje mi jednego potwierdzenia, aby zakończyć rozbiórkę. Zostawiono awizo, następnego dnia zostało odebrane w urzędzie pocztowym, ja napisałam dwie PW wiadomości do uczestniczki, poza tym prosiłam w wątku. Dodam, iż ta osoba logowała się na wizażu już po moich wiadomościach, a ja ciągle czekam na potwierdzenie. Czy naprawdę nie ma jakiegoś sposobu, aby taka sprawę zakończyć w sensownym czasie, bo póki co wydaje mi się, iż organizatorki (organizatorzy) są zdani na pamięć uczestnika i nie mają żadnego pola manewru ani bacika mobilizującego w ręku. Wiem, że jest wątek anty- polecający, czarna lista, ale nie o to chodzi. Proszę nie bić , ja tylko przywykłam do konkretnego zachowania i postępowania. Jest robota, to raz, dwa i zrobione. Zwyczajnie drażni mnie taka opieszałość...

Oj, też czegoś takiego nie lubię
Na szczęście raczej sporadycznie coś rozbieram, więc takie problemy miewam rzadko. Ale mam pogląd na sprawę od strony organizatora i dlatego zawsze staram się zgłaszać wpłaty, odbiory przesyłek czy podawać adresy możliwie szybko.

Współkupujący ma na tyle mało roboty, że mógłby się na tyle wysilić aby napisać w wątku zdanie. Dla mnie to olewactwo i przede wszystkim brak szacunku dla przeprowadzającego rozbiórkę, który tych obowiązków trochę na siebie bierze
Ja u siebie osoby opieszałe w w kwestiach wpłat, podawania adresów czy innych meldunków biorę na czarną listę
Ciekawe czy takim delikwentom byłoby miło gdyby im wysłać odlewki z tygodniowym opóźnieniem

[mała82]

Napisane przez liliza

Nie żebym chciała być bardzo upierdliwa, bo jestem tylko trochę , ale czy nie ma żadnego sposobu, aby zobligować uczestników do odmeldowywania odebrania przesyłek w wątku Wiem, dwa tygodnie i zamykać itd. Mam teraz taki przypadek, że brakuje mi jednego potwierdzenia, aby zakończyć rozbiórkę. Zostawiono awizo, następnego dnia zostało odebrane w urzędzie pocztowym, ja napisałam dwie PW wiadomości do uczestniczki, poza tym prosiłam w wątku. Dodam, iż ta osoba logowała się na wizażu już po moich wiadomościach, a ja ciągle czekam na potwierdzenie. Czy naprawdę nie ma jakiegoś sposobu, aby taka sprawę zakończyć w sensownym czasie, bo póki co wydaje mi się, iż organizatorki (organizatorzy) są zdani na pamięć uczestnika i nie mają żadnego pola manewru ani bacika mobilizującego w ręku. Wiem, że jest wątek anty- polecający, czarna lista, ale nie o to chodzi. Proszę nie bić , ja tylko przywykłam do konkretnego zachowania i postępowania. Jest robota, to raz, dwa i zrobione. Zwyczajnie drażni mnie taka opieszałość...

Mnie tez to denerwuje...i to okropnie
Są osoby, którym zdarza się to nagminnie
Moze by utworzyc cos takiego jak "szara lista"? Wpisywałoby sie tam osoby, które naruszą regulamin, tzn ociągają się z wpłatą, nie informują o odebraniu odlewki. Np 3 takie "upomnienia" skutkowałyby brakiem możliwości udziału w rozbiórkach? To taka moja propozycja

[__nika__]

Napisane przez mała82

Mnie tez to denerwuje...i to okropnie
Są osoby, którym zdarza się to nagminnie
Moze by utworzyc cos takiego jak "szara lista"? Wpisywałoby sie tam osoby, które naruszą regulamin, tzn ociągają się z wpłatą, nie informują o odebraniu odlewki. Np 3 takie "upomnienia" skutkowałyby brakiem możliwości udziału w rozbiórkach? To taka moja propozycja

Nie byłby to zły pomysl. Jak widać chyba każdemu organizatorowi zdarzają się tacy zupełnie luźno podchodzący do sprawy współkupujący... a to niestety przeciąga rozbiórki, powoduje niepewność: "czy dana osoba aby nie wycofała się z zakupów?", "czy przesyłka się gdzieś nie zagubiła?", "kiedyż to do jasnej Anielki będę mogła/mógł w końcu rzucić na szczęśliwe rozebranie kolejny flakonik (!) itp...
Jest jednak niebezpieczeństwo, że taka "szara lista" mogłaby stać się przestrzenią nieporozumień, może nawet odwetów (?,!) Czasami takie opóźnienia przecież wynikają z prozaicznych powodów: brak dostępu do internetu, pilny wyjazd w "dzicz", choroby, nawał ważnych obowiązków, itp. Załóżmy, że ktoś po długiej walce z przywróceniem łącza, w końcu loguje się za wizażu i co? - w oczach mu szarzeje, bo stał się rezydentem mało chlubnej listy. Oczywiście foch i pretensje do organizatora, którego przy najbliższej nadarzającej się okazji również na takową listę postara się zaanonsować. Pewnie, zawsze można odwołać taki anons i zwrócić się z tym do siły wyższej, moderacyjnej, która przecież i tak póki co na brak wizażowej robótki nie narzeka.
Sprawa jest dość kłopotliwa, sama czasem już nie mam siły do takich spóźnialskich i strasznie mnie to irytuje. Jeśli sama jestem kupującą, a wiem, że coś będzie musiało się z mojej strony opóźnić, to po prostu wcześniej informuję o tym organizatora i jest ok.
Ostatecznie - myślę, że warto byłoby zrobić coś, żeby tacy "nagminniacy" poczuli nad sobą jakiś bacik i pomyśleli o wspólnych zakupach trochę bardziej empatycznie, jednak nie wiem, czy tak radykalne środki, jak groźba wykluczenia z robiórek po kilku spóźnieniach to właściwa kara - może to niestety prowadzić do nadużyć...

[Figarro]

Napisane przez mała82

Mnie tez to denerwuje...i to okropnie
Są osoby, którym zdarza się to nagminnie
Moze by utworzyc cos takiego jak "szara lista"? Wpisywałoby sie tam osoby, które naruszą regulamin, tzn ociągają się z wpłatą, nie informują o odebraniu odlewki. Np 3 takie "upomnienia" skutkowałyby brakiem możliwości udziału w rozbiórkach? To taka moja propozycja

Myslalam o tym,
do tego stwierdzilam po ostatniej rozbiorce, ze skoro ktos nie sznuje organizatorki, wspolzakupowiczow i opoznia sie z wplatami, olewa odmeldowanie sie, to ja taka osobe bede wpisywac w problemowym watku, a u siebie w kolejnych rozbiorkach widziec nie chce...inni, niech decyduja sami, czy chca taka osobe, czy nie.

co by nie bylo tylko na wspolnozakupowiczow....
Organizatorki
skoro sa ogolne zasady, takie same dla wszystkich, to niech te zdjecia flaszek odlewek itp .... beda umieszczane w watkach

[mała82]

_nika_ jasne, ze zdarzają się sytuacje losowe o chyba każda z Organizatorek to rozumie Ale tak sobie mysle, ze przecież rozsyłając dane do wpłaty wysyłamy też nr tel. który jest właśnie po to żeby w razie czego wysłać sms... Dla chcącego nic trudnego
Na wspólnych zakupach butowych, czy ubraniowych za jeden" wybryk " trafia sie na czarną listę a na szarą za wypisanie się z zamówienia, czemu tutaj nie wprowadzić ostrzejszych zasad ?

[VI4]

Napisane przez mała82

_nika_ jasne, ze zdarzają się sytuacje losowe o chyba każda z Organizatorek to rozumie Ale tak sobie mysle, ze przecież rozsyłając dane do wpłaty wysyłamy też nr tel. który jest właśnie po to żeby w razie czego wysłać sms... Dla chcącego nic trudnego
Na wspólnych zakupach butowych, czy ubraniowych za jeden" wybryk " trafia sie na czarną listę a na szarą za wypisanie się z zamówienia, czemu tutaj nie wprowadzić ostrzejszych zasad ?

poza tym - co innego sytuacja losowa, a co innego, kiedy ewidentnie widać, że dana osoba się logowała, wpisywała w innych wątkach - a u nas cisza.

[Figarro]

Napisane przez mała82

(...) czemu tutaj nie wprowadzić ostrzejszych zasad ?

moze dlatego, ze perfumy do niedawna byly "grzeczne"?
wczesniej nie bylo czegos takiego jak brak kontaktu i odmeldowania sie
cos sie ostatnio tak dziwnie porobilo....

najpiekniejsze jednak byly zakupy w jednym starym watku....ech to byly czasy

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

O, to i ja mam pewną sugestię.
Byłoby fajnie gdyby podawano w rozbiórkach z jakiej linii pochodzi zapach (damski-PF, czy męski-PH). Jest sporo perfum, które mają linię męską i damską, a taki malutki dopisek by precyzował co tam rozbierają i nie trzeba by się domyślać bądź wchodzić do wątku, często niepotrzebnie
A w sumie to najbardziej tyczy się wątku wymiankowego i targowiska (trochę osób ma tam wątki). Nie chce mi się domyślać, a ze zdjęć nie zawsze można rozróżnić czy rozchodzi się o wersję damską czy męską

[cbr]

targowisko to już nie nasza, perfumowa działka

a ja mam dwie prośby (takie bardziej czepianie się, ale jak ma już być wszystko super, to napiszę):
- proponuję, żeby w regulaminie rozbiórkowym zmienić zapis o capslocku - obecnie jest dość nikły zapis o unikaniu pisania capslockiem, a mnie się już niedobrze robi, jak widzę n-ty wątek z wielkimi wołami wołami w tytule - netykieta się kłania...
i zawsze jest jedno, marne tłumaczenie: "bo tak było na aukcji / w perfumerii, to skopiowałam/łem i zostało"
twardo poprawiam, ale szlag mnie trafia
- i jeszcze w kwestii podawania cen w tytule - czy nie można byłoby zapisać, żeby cenę mililitra zaokrąglać (przynajmniej w tytule) do dwóch miejsc po przecinku? bo za każdym razem, jak widzę 1ml/3,009748374982423zł, to mam wrażenie, że ktoś ze współzakupowiczów jaja sobie robi :/



jak widać zła jestem - jutro mam egzamin

[VI4]

Napisane przez cbr

targowisko to już nie nasza, perfumowa działka

a ja mam dwie prośby (takie bardziej czepianie się, ale jak ma już być wszystko super, to napiszę):
- proponuję, żeby w regulaminie rozbiórkowym zmienić zapis o capslocku - obecnie jest dość nikły zapis o unikaniu pisania capslockiem, a mnie się już niedobrze robi, jak widzę n-ty wątek z wielkimi wołami wołami w tytule - netykieta się kłania...
i zawsze jest jedno, marne tłumaczenie: "bo tak było na aukcji / w perfumerii, to skopiowałam/łem i zostało"
twardo poprawiam, ale szlag mnie trafia
- i jeszcze w kwestii podawania cen w tytule - czy nie można byłoby zapisać, żeby cenę mililitra zaokrąglać (przynajmniej w tytule) do dwóch miejsc po przecinku? bo za każdym razem, jak widzę 1ml/3,009748374982423zł, to mam wrażenie, że ktoś ze współzakupowiczów jaja sobie robi :/



jak widać zła jestem - jutro mam egzamin

hmm, to wydaje mi się oczywiste...

Ja zamierzam do swoich rozbiórek wprowadzić zapis, że proszę o branie udziału tylko te osoby, które zamierzają (i mogą) przynajmniej raz na dobę zajrzeć do wątku, zwłaszcza w czasie zbierania zapisów, kasy etc - czasem o coś współkupujących pytam, i oczekuję szybkiego reagowania, nie po kilku dniach...Wiem, że regulamin nie narzuca takiego obowiązku, ale liczę na współpracę.

[Asiuuuuula]

Napisane przez cbr

targowisko to już nie nasza, perfumowa działka

a ja mam dwie prośby (takie bardziej czepianie się, ale jak ma już być wszystko super, to napiszę):
- proponuję, żeby w regulaminie rozbiórkowym zmienić zapis o capslocku - obecnie jest dość nikły zapis o unikaniu pisania capslockiem, a mnie się już niedobrze robi, jak widzę n-ty wątek z wielkimi wołami wołami w tytule - netykieta się kłania...
i zawsze jest jedno, marne tłumaczenie: "bo tak było na aukcji / w perfumerii, to skopiowałam/łem i zostało"
twardo poprawiam, ale szlag mnie trafia
- i jeszcze w kwestii podawania cen w tytule - czy nie można byłoby zapisać, żeby cenę mililitra zaokrąglać (przynajmniej w tytule) do dwóch miejsc po przecinku? bo za każdym razem, jak widzę 1ml/3,009748374982423zł, to mam wrażenie, że ktoś ze współzakupowiczów jaja sobie robi :/



jak widać zła jestem - jutro mam egzamin

I ja jestem za tym . Na dodatek zawsze się uśmiecham pod nosem jak to widzę bo wiem, że prędzej czy później wpadniesz tam i napiszesz, że nast. razem dasz pukty . Potem się uśmiecham po raz drugi jak widzę dlaczego tak organizatorka napisała .
O zaokrąglaniu była już mowa ale rzeczywiście, jak nie ma w regulaminie to nie każdy to sobie to zakoduje.
Ja uważam, że osoby, które nie odmeldowały się w wątku pomimo logowania powinny dostawać punkty karne. Organizatorka powinna opisywać to w "problemach z ..." aby inne organizatorki mogły ew. nie przyjąć takiej osoby do rozbiórki. Ja już tak będę robiła bo miałam takie 2 osoby ale pamiętałam ich nicki przez kilka dni i oczywiście zapomniałam .

[magda s.]

Napisane przez cbr

targowisko to już nie nasza, perfumowa działka

a ja mam dwie prośby (takie bardziej czepianie się, ale jak ma już być wszystko super, to napiszę):
- proponuję, żeby w regulaminie rozbiórkowym zmienić zapis o capslocku - obecnie jest dość nikły zapis o unikaniu pisania capslockiem, a mnie się już niedobrze robi, jak widzę n-ty wątek z wielkimi wołami wołami w tytule - netykieta się kłania...
i zawsze jest jedno, marne tłumaczenie: "bo tak było na aukcji / w perfumerii, to skopiowałam/łem i zostało"
twardo poprawiam, ale szlag mnie trafia
- i jeszcze w kwestii podawania cen w tytule - czy nie można byłoby zapisać, żeby cenę mililitra zaokrąglać (przynajmniej w tytule) do dwóch miejsc po przecinku? bo za każdym razem, jak widzę 1ml/3,009748374982423zł, to mam wrażenie, że ktoś ze współzakupowiczów jaja sobie robi :/



jak widać zła jestem - jutro mam egzamin

ja sie przyszłam kajać za wielkie litery w ostatnim tytule wątku : zupełnie nie zwrócilam na to uwagi

i dziekuję za poprawienie

powodzenia na egzaminie