Czy mogę być w ciąży - prawdopodobieństwo. Zbiorczy, cz.8

[mariamarysienka]

Być może ze stresu nie przychodzi Poczekaj jeszcze kilka dni i ew. pójdź na test z krwi. Albo do ginekologa, żeby sprawdzić, dlaczego okres nie przychodzi.

[tati03]

Moim zdaniem ciąża jest niemożliwa mój ginekolog mówi iż testy mylą się gdy jest się chorym na jakąś chorobę nazwy nie pamiętam, więc uważam że nie warto mieć obaw.

[K3sI]

Mysle, ze juz nie bede szla na test z krwi. Odczekałam od pierwszego testu 5 dni i dzisiaj zrobiłam drugi, takze mam nadzieje, ze gdybym byla w ciąży to juz test by to pokazał, tym bardziej, ze jest po okresie spodziewanej miesiaczki, wlasciwie to teoretycznie, bo mam nieregularna @, takze moge sie tez mylic. Poczekam sobie jeszcze tych pare dni i umowie sie na wizyte i tak mialam isc po tabletki, wiec tak czy siak poszlabym do ginekologa, totez wtedy pewnie moje watpliwosci sie rozwieja. Ale jak narazie sie troche odstresowałam tym testem

[sagapao]

Ja dziś kolejny dzień plamień bez okresu piersi tkliwe brzusio nie boli...
miałam przed okresem 2dniowe plamienie od roku ale nie 4dni !!
powiedziałam sobie dość i dzisiaj jak nie dostane normalnego okresu to umawiam sie na jutro do lekarza.. lepiej sie przebadać jak być niepewnym..
A co do testów jest mnóstwo wypowiedzi kobiet nawet i takie które w dzień spodziewanej miesiączki test negatyw bo niski poziom hormonów a po tygodniu 2test i ciąża jest.... Już mam mętlik w głowie heh
kurcze bo jak tu sie odchudzać i tak już od ponad tygodnia nie ćwicze heh a poza tym zaczęłam więcej jeść tzn nie że przesadzam tylko 1800 kalorii

[migotka1650]

Cześć dziewczyny
mam pewien problem, w sobotę zaczęłam 7 opakowanie sylvie 20, tabletki biorę co do minuty, żadnej nie ominęłam, żadnych leków, w niedzielę kochałam się ze swoim partnerem do końca, a we wtorek rano zauważyłam śluz z krwią i czułam lekki ból w podbrzuszu, potem już to minęło, ale podbrzusze dalej boli nie daje mi to spokoju, jak myślicie, co to może być? może to jest spowodowane niską dawką hormonów? bo ciążę chyba wykluczam, skoro bałam idealnie tabletki, sama nie wiem co o tym myśleć

[K3sI]

Napisane przez sagapao

A co do testów jest mnóstwo wypowiedzi kobiet nawet i takie które w dzień spodziewanej miesiączki test negatyw bo niski poziom hormonów a po tygodniu 2test i ciąża jest.... Już mam mętlik w głowie heh

No i ja juz też chyba zaczynam mieć mały mętlik... wole jednak mysleć, że ten test jest wiarygodny chociaż wiem, że czasami róznie może wyjść... no nic, zostaje czekać, a jak sie nie doczekam, to wtedy albo powtórze (chociaż nie wiem czy jest sens robienia kolejnego testu, bo jak ktoś sie uprze to może sie tak nakręcić, ze każdy nastepny tez bedzie sie wydawał mało wiarygodny) albo wizyta u lekarza...

[kkkkarolajn]

NIE NAKRĘCAJCIE SIĘ, DOBRZE WAM RADZĘ! xD

[K3sI]

Napisane przez kkkkarolajn

NIE NAKRĘCAJCIE SIĘ, DOBRZE WAM RADZĘ! xD

Haha, no własnie z tym nakręcaniem to pomyślałam o Tobie, ze lepiej nie robić następnych, bo człowiek coraz bardziej się wtedy nakręca także ja poprzestaje na drugim teście, sześciu nie bede próbowała robić

[skrzat 84]

Napisane przez sagapao

Ja dziś kolejny dzień plamień bez okresu piersi tkliwe brzusio nie boli...
miałam przed okresem 2dniowe plamienie od roku ale nie 4dni !!
powiedziałam sobie dość i dzisiaj jak nie dostane normalnego okresu to umawiam sie na jutro do lekarza.. lepiej sie przebadać jak być niepewnym..
A co do testów jest mnóstwo wypowiedzi kobiet nawet i takie które w dzień spodziewanej miesiączki test negatyw bo niski poziom hormonów a po tygodniu 2test i ciąża jest.... Już mam mętlik w głowie heh
kurcze bo jak tu sie odchudzać i tak już od ponad tygodnia nie ćwicze heh a poza tym zaczęłam więcej jeść tzn nie że przesadzam tylko 1800 kalorii

raz miałam podobnie jak ty.plamiłam 5dni jako tako,bo czasem bywało ze nie było nawet plamki przez pół dnia.poszłam do gina zbadał mnie i mówi rzeczywiście jakos dziwnie!skierował mnie na bete po czym okazało sie ze ujemna.wróciłam do lekarza i stwierdzil ze widocznie taki okres słaby.wiec kazał obserwowac nastepny.przy kolejnej @tak mnie zalało ze nie wiedziałam gdzie sie ruszyć bo kazdy ruch swój czułam jak ze mnie wali.idz skonsultuj sie zobaczysz.

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Napisane przez tati03

Moim zdaniem ciąża jest niemożliwa mój ginekolog mówi iż testy mylą się gdy jest się chorym na jakąś chorobę nazwy nie pamiętam, więc uważam że nie warto mieć obaw.

witamina c fałszuje wynik testu ciązowego też

[sagapao]

hmmm ciekawie piszecie dziewczyny.. Ja tam nie pije żadnych leków nic ani nie pije witamin
No to ja sie nakręciłam na ciąże chociaż jej nie planowałam to sie ucieszyłam że mogłabym mieć dzidziusia
Ale spoko już od wczoraj jestem spokojna
Zrobiłam 3 test i negatywny więc wiem ze to nie ciąża
dobra odpuszczam,,, tlko nie wiem na kiedy sie umawiać do tego lekarza hmm czy na jutro czy po niedzieli...

[skrzat 84]

Napisane przez sagapao

hmmm ciekawie piszecie dziewczyny.. Ja tam nie pije żadnych leków nic ani nie pije witamin
No to ja sie nakręciłam na ciąże chociaż jej nie planowałam to sie ucieszyłam że mogłabym mieć dzidziusia
Ale spoko już od wczoraj jestem spokojna
Zrobiłam 3 test i negatywny więc wiem ze to nie ciąża
dobra odpuszczam,,, tlko nie wiem na kiedy sie umawiać do tego lekarza hmm czy na jutro czy po niedzieli...

proponuje ci wykonaj hcg z krwi,ale naprawde wątpliwa jest ciąża przy takiej ilości testów juz był by winik dodatni,zrób tak jak pisałaś idz jutro i powiedz co i jak.byc moze masz jakies zaburzenie cyklu(jednorazowe)ale jestem bardziej przekonana ze to od odchudzania-pamietaj niemusi być ono gwałtowne!

[mariamarysienka]

3 test negatywny - nie ma ciąży. Jeszcze 2 przy ogromnym pechu mogłyby się mylić, ale trzeci to już praktycznie niemożliwe. Myślę, że stres i dieta spowodowały przesunięcie, więc nie martw się, tylko spokojnie czekaj

[Annabella_]

Skoro brałaś jak należy tak jak mówisz, zero biegunek, leków, opoznien ponad 12h, picia/jedzenia grejpfrutów czy picia soku z dziurawca czy innych dziwnych ziółek to jest ok.
Organizm różnie reaguje, jeśli dalej będziesz mieć plamienia to może to oznaczać że tabletki są za słaba, ale! cały czas jesteś chroniona przed ciążą, tylko plamienia są po prostu uciążliwe, znaczy to że nie trzymają Ci cyklu.
a co do bólu w podbrzuszu, mnie też się to zdarza podczas brania tabletek, biorę od ponad pół roku.

[sagapao]

Napisane przez skrzat 84

proponuje ci wykonaj hcg z krwi,ale naprawde wątpliwa jest ciąża przy takiej ilości testów juz był by winik dodatni,zrób tak jak pisałaś idz jutro i powiedz co i jak.byc moze masz jakies zaburzenie cyklu(jednorazowe)ale jestem bardziej przekonana ze to od odchudzania-pamietaj niemusi być ono gwałtowne!

no tak nie mam jakiejś gwałtownej diety ale najwidoczniej to 8 kilo mniej dało popalić organizmowi.. no to jutro dzwonie do lekarza z rana może sie uda że mnie przyjmie w ten sam dzień

Napisane przez mariamarysienka

3 test negatywny - nie ma ciąży. Jeszcze 2 przy ogromnym pechu mogłyby się mylić, ale trzeci to już praktycznie niemożliwe. Myślę, że stres i dieta spowodowały przesunięcie, więc nie martw się, tylko spokojnie czekaj

no tak..

[skrzat 84]

Napisane przez sagapao

no tak nie mam jakiejś gwałtownej diety ale najwidoczniej to 8 kilo mniej dało popalić organizmowi.. no to jutro dzwonie do lekarza z rana może sie uda że mnie przyjmie w ten sam dzień


własnie dla spokoju sprawdz to,ale zakładam ze to djeta,daj znac co ustalił lekarz.i głowa do góry!predzej czy pózniej i maleństwo sie pojawi w twoim zyciu

no tak..

napewno...

[fioleciasto]

Napisane przez skrzat 84

raz miałam podobnie jak ty.plamiłam 5dni jako tako,bo czasem bywało ze nie było nawet plamki przez pół dnia.poszłam do gina zbadał mnie i mówi rzeczywiście jakos dziwnie!skierował mnie na bete po czym okazało sie ze ujemna.wróciłam do lekarza i stwierdzil ze widocznie taki okres słaby.wiec kazał obserwowac nastepny.przy kolejnej @tak mnie zalało ze nie wiedziałam gdzie sie ruszyć bo kazdy ruch swój czułam jak ze mnie wali.idz skonsultuj sie zobaczysz.

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------


witamina c fałszuje wynik testu ciązowego też

naprawdę? Dlaczego tak?

[skrzat 84]

Napisane przez fioleciasto

naprawdę? Dlaczego tak?

tak jest poprostu.ma w sobie coś co powoduje ze fałszywy moze byc winik

[pffe]

biorę sylvie 20, zaczęłam 4 opakowanie i też w trakcie 2 miałam takie upławy i bóle jak przy okresie, poszłam do gina i powiedział, że to normalne ale jak przy kolejnym opakowaniu się to powtórzy to zmieni mi tabletki na inne.

[fioleciasto]

Napisane przez skrzat 84

tak jest poprostu.ma w sobie coś co powoduje ze fałszywy moze byc winik

witaminę C zażywam regularnie, czy to oznacza że nigdy wynik testu nie będzie dla mnie wiarygodny?

[skrzat 84]

Napisane przez fioleciasto

witaminę C zażywam regularnie, czy to oznacza że nigdy wynik testu nie będzie dla mnie wiarygodny?

nie no bez jaj,w duzej ilośći może ale nie musi ci sfałszowac wyniku,spokojnie..

[Nikita28]

Dziewczyny Help
Ano ciotka mi sie spóźnia...

Nadmiernie ze od miesiąca dość intensywnie ćwicze, ale nie jakos hardcorowo. 3 x w tyg ok 90 min aerobow na bieżni plus troszkę na laweczkach na brzuch. Od tygodnia zmieniłam trening na ćwiczenia siłowe przeplatane interwalami. Równocześnie z ćwiczeniami przeszłam na zdrowe odżywianie. Oczywiście z nastawieniem na redukcję, ale żadnego głodzenia, 5 posiłków, dużo mięsa, warzyw, nabialu, ciemne pieczywo, rożne tłuszcze, ryby. Biorę od 2 mies tran dodatkowo.

Czy z powodu diety i wprowadzenia ćwiczeń moze opóźnić sie miesiaczka? Sek w tym ze nie mogę znaleźć notnika w którym notowalam dni miesiaczek i za cholerę nie mogę sobie przypomnieć czy 20 stycznia kiedy zaczęłam ćwiczenia był już po miesiączce czy jeszcze w trakcie... W dodatku któregoś dnia po seksie z TZ na treningu nagle zabolał mnie jajnik, a w toalecie zobaczyłam sluz. Zgłupiałam, bo było dużo za wcześnie na owulację, przynajmniej w porównaniu do miesięcy poprzednich. Dzień pózniej objawy wygasły bez rozwinięcia pełnych objawów, sluzowych, szyjki, bólu jajnika i lekkich plamien.

Jeśli 20 stycznia byłam już po okresie, to @spoznia sie już 7 dni. Jeśli byłam wtedy w trakcie to i tak na chwile obecna okres tez już powinien być.

Obecnie brak nabrzmienia piersi, brak wyraźnego skoku wagi, nie boli mnie podbrzusze. Jestem tylko od 2 dni wyraźnie wkur****a i gryze TZ'a z byle powodu.

[mariamarysienka]

Tak, od intensywnych ćwiczeń i diety okres może się opóźnić. Proponuję albo test albo cierpliwość

[skrzat 84]

Napisane przez Nikita28

Dziewczyny Help
Ano ciotka mi sie spóźnia...

Nadmiernie ze od miesiąca dość intensywnie ćwicze, ale nie jakos hardcorowo. 3 x w tyg ok 90 min aerobow na bieżni plus troszkę na laweczkach na brzuch. Od tygodnia zmieniłam trening na ćwiczenia siłowe przeplatane interwalami. Równocześnie z ćwiczeniami przeszłam na zdrowe odżywianie. Oczywiście z nastawieniem na redukcję, ale żadnego głodzenia, 5 posiłków, dużo mięsa, warzyw, nabialu, ciemne pieczywo, rożne tłuszcze, ryby. Biorę od 2 mies tran dodatkowo.

Czy z powodu diety i wprowadzenia ćwiczeń moze opóźnić sie miesiaczka? Sek w tym ze nie mogę znaleźć notnika w którym notowalam dni miesiaczek i za cholerę nie mogę sobie przypomnieć czy 20 stycznia kiedy zaczęłam ćwiczenia był już po miesiączce czy jeszcze w trakcie... W dodatku któregoś dnia po seksie z TZ na treningu nagle zabolał mnie jajnik, a w toalecie zobaczyłam sluz. Zgłupiałam, bo było dużo za wcześnie na owulację, przynajmniej w porównaniu do miesięcy poprzednich. Dzień pózniej objawy wygasły bez rozwinięcia pełnych objawów, sluzowych, szyjki, bólu jajnika i lekkich plamien.

Jeśli 20 stycznia byłam już po okresie, to @spoznia sie już 7 dni. Jeśli byłam wtedy w trakcie to i tak na chwile obecna okres tez już powinien być.

Obecnie brak nabrzmienia piersi, brak wyraźnego skoku wagi, nie boli mnie podbrzusze. Jestem tylko od 2 dni wyraźnie wkur****a i gryze TZ'a z byle powodu.

spokojnie!!!przyjdzie

[Nikita28]

Dzięki, w takim razie poczekam spokojnie do niedzieli. Jeśli będzie bez zmian przejde sie po test.

[sagapao]

Napisane przez Nikita28

Dzięki, w takim razie poczekam spokojnie do niedzieli. Jeśli będzie bez zmian przejde sie po test.

no widzisz ja 3 testy i negatywne a zamiast okresu plamie już 5dzień... wszystko to hormony masakra... Ja dziś go gina nie poszłam bo mnie chyba musiało zawiać i plery mnie masakrycznie napinkalają maści ani tabletki jak na razie nie pomogły..

[skrzat 84]

Napisane przez sagapao

no widzisz ja 3 testy i negatywne a zamiast okresu plamie już 5dzień... wszystko to hormony masakra... Ja dziś go gina nie poszłam bo mnie chyba musiało zawiać i plery mnie masakrycznie napinkalają maści ani tabletki jak na razie nie pomogły..

ile u ciebie @standardowo trwa?

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

dziewczyny jaka ma być szyjka na okres a jaka na ciążę?

[sagapao]

Napisane przez skrzat 84

ile u ciebie @standardowo trwa?

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

dziewczyny jaka ma być szyjka na okres a jaka na ciążę?

u mnie 2dni plamień plus 3 dni skąpy okres

[skrzat 84]

Napisane przez sagapao

u mnie 2dni plamień plus 3 dni skąpy okres

jakby dłuszy czas to trwało powiedz ginowi

[ahoooj]

Witajcie dziewczęta. Nigdy nie spodziewałam się, że napiszę w tym wątku, ale bardzo potrzebuję Waszej pomocy.
Sprawa jest świeża, stało się to jakieś 3 godziny temu. Wszystko po staremu, 100% relaks, gumka i zabawa. Do momentu, kiedy tż wyszedł ze mnie i okazało się, że gumka jest pęknięta (jeśli rozerwanie można nazwać pęknięciem). Zupełnie się tego nie spodziewaliśmy, łatwo się domyśleć, że tż skończył we mnie. Pierwszą moją reakcją było natychmiastowy prysznic i dokładnie oczyszczenie się ze spermy, ale wiadomo, co jest w środku tego nie usunie się żadnym sposobem, więc nawet się w to nie bawiłam. Jestem w czwartym lub piątym dniu cyklu (okres dostałam w nocy, więc nie wiem, jak to liczyć), który zazwyczaj trwa 26 dni, jednak zdarzają się krótsze (21) lub dłuższe (33). Nie wiem sama co myśleć, niby ciężko zajść w ciążę, a nóż widelec akurat ja będę w tej grupie pechowców. Jestem prawie zdecydowana na tabletkę "po" jednak jest jeden malusi problem: jestem niepełnoletnia (raczej żaden lekarz nie przepisze mi tabletki na ładny uśmiech bez zgody opiekuna, prawda? mam rocznikowo 18 lat, czy to coś może ułatwić?). W dodatku, bardzo źle działają na mnie hormony, więc taka dawka zostawiłaby na 1000% niezdrowe ślady w moim organizmie.
I teraz chcę zadać Wam pytanie, co byście zrobiły na moim miejscu? Brałybyście tabletkę "po" zdobytą cudem, czy jednak zaryzykowałybyście, że jednak nie jesteście w ciąży? Czy zajście w ciążę w piątym dniu cyklu jest bardzo prawdopodobne?
I pomyśleć, że jeszcze dzisiaj oglądałam program o 13 środkach antykoncepcyjnych u kobiet, w których mówili, że dobrze założona prezerwatywa daje 99% pewności, ech.

[skrzat 84]

Napisane przez ahoooj

Witajcie dziewczęta. Nigdy nie spodziewałam się, że napiszę w tym wątku, ale bardzo potrzebuję Waszej pomocy.
Sprawa jest świeża, stało się to jakieś 3 godziny temu. Wszystko po staremu, 100% relaks, gumka i zabawa. Do momentu, kiedy tż wyszedł ze mnie i okazało się, że gumka jest pęknięta (jeśli rozerwanie można nazwać pęknięciem). Zupełnie się tego nie spodziewaliśmy, łatwo się domyśleć, że tż skończył we mnie. Pierwszą moją reakcją było natychmiastowy prysznic i dokładnie oczyszczenie się ze spermy, ale wiadomo, co jest w środku tego nie usunie się żadnym sposobem, więc nawet się w to nie bawiłam. Jestem w czwartym lub piątym dniu cyklu (okres dostałam w nocy, więc nie wiem, jak to liczyć), który zazwyczaj trwa 26 dni, jednak zdarzają się krótsze (21) lub dłuższe (33). Nie wiem sama co myśleć, niby ciężko zajść w ciążę, a nóż widelec akurat ja będę w tej grupie pechowców. Jestem prawie zdecydowana na tabletkę "po" jednak jest jeden malusi problem: jestem niepełnoletnia (raczej żaden lekarz nie przepisze mi tabletki na ładny uśmiech bez zgody opiekuna, prawda? mam rocznikowo 18 lat, czy to coś może ułatwić?). W dodatku, bardzo źle działają na mnie hormony, więc taka dawka zostawiłaby na 1000% niezdrowe ślady w moim organizmie.
I teraz chcę zadać Wam pytanie, co byście zrobiły na moim miejscu? Brałybyście tabletkę "po" zdobytą cudem, czy jednak zaryzykowałybyście, że jednak nie jesteście w ciąży? Czy zajście w ciążę w piątym dniu cyklu jest bardzo prawdopodobne?
I pomyśleć, że jeszcze dzisiaj oglądałam program o 13 środkach antykoncepcyjnych u kobiet, w których mówili, że dobrze założona prezerwatywa daje 99% pewności, ech.

5d.c to jest nie płodny dzień spokojnie-nic ci nie bedzie