MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VI - czekamy na pierwsze maluszki!!

[nestelle]

Napisane przez jolanT

dziś urodzinki męża mego.. (Moderna Twój też ma dziś?)
ja tortu nie piekłam bo sąsiad mi przyniósł cały piękny tort truskawkowy (dostał od klienta w pracy chyba 4) więc upiekłam serniczek, którego już prawie nie ma

100 lat dla męża

Napisane przez Moderna

maz ma jutro urodziny i robie tort kokosowy i muffinki czekoladowe z toffifee, wezmie jutro do pracy
niech sie koledzy ciesza

i dla Twojego męża też 100 lat


a ja wczoraj byłam za saletą i wygrał ...szkoda ,że się o coś nie założyłam .... np.lody czekoladowe .....

[kasia86bgo]

LiwkaO za powrot do domku teraz miejmy nadzieje ze bedziesz juz mogla cieszyc sie Miska w 1000000%

strippi Ze CO ty mowisz .... - jak Opadl :-/ nie zauwazylam boshe to co juz se mam liczyc te 2tygodnie ..??
Tos mnie kobito pocieszyla tak z rana haha

jolanT & moderna - najlepszego dla Tz ;-)

Ja kisze w lozku nadal. Kompik mi znowu odmowil posluszenstwa ehh pewnie uda mi sie go wlaczyc wieczorem haha - na szczescie jest jescze Telefonik na ktorym mozna skrobac

Aaaaaa klementynka i jak tam z liczeniem ... Moze juz skurcze liczysz cio ....???

[alliw]

Napisane przez Mokka_83

nooo... ja też tak właśnie mówię... Bo czasem jak mojego małego kićka coś sieknie, to będzie w nocy 10 razy podchodził np. do tekturowego pudełka i je obgryzał Może i mogłabym to przeczekac az mu się znudzi, ale mnie takie odgłosy strasznie drażnią... więc wstaję co chwilę i go ganiam Zgaszę światło, położę się z powrotem a tu chrup chrup chrup... a jak juz pan i pani za długo śpia, to fajnie sobie otworzyć z nudów kosz i zobaczyć co w nim ciekawego... albo wyturlać ziemniaczka na środek pokoju... a co Ale i tak go ubóstwiam

u mnie to samo z tym drapaniem, tylko że mój rudzielec ma już prawie 8 lat! a wciąż zachowuje się jak dzieciak. A sposoby na budzenie ma różne, od drapania pudełek, papierowych toreb, po bardziej drastyczne (stukanie metalową kołatką od starej komody ) Co ciekawe, mam jeszcze kotkę, ona nigdy nas nie budzi, bo od tego ma "ludzi" czyli rudego Czasami mam ich dosyć, wkurzam się, odganiam od siebie, bo bywają strasznie namolne (jak się do mnie przytulają, gdy sobie siedzę na kanapie) ale po chwili mi przechodzi bo są takie kochane

Napisane przez monicca1989

Pokażę Wam mój brzuszek z34t

piękny brzuch!

Napisane przez ObserwujeCie

A na jakiej podstawie tak twierdzisz ?

wiedziałam, że spytasz
dla pewnych spraw trudno znaleźć racjonalne wytłumaczenie, u mnie to jest po prostu kwestia przywiązania do miejsc, smaków, zapachów, ludzi...tak mi się po prostu wydaje taka ze mnie small town girl

Napisane przez kasia86bgo

uffffff i juz po Imprezie ... bylo az 6 osob plus JA i 2 dzieci
ale kameralnie przyjemnie yhmmmm .... tylko salatka jarzynowa 2norweskim znajomym jakos nie podeszla - sie nie znaja na pysznosciach haha.
co do prezentow - dostalam 114szt pieluch z pampersa rozm3, chusteczki do dupci - oliwke krem szampon dla niemowlat - gryzaczek - piankowa podkladka do waniennki .. 2 sliniaczki .. ubranko dla Mlodego .. recznike z zabka...maskotke .... i zeby Emilek juz mial - nawet zestaw do piaskownicy haha - aaa i GaveKort na 500nok do Cubusa - foto pstrykne pozniej ... i dodam.

ogolnie nic nie robilam az czuje sie taka zmeczona haha

fajnie że imprezka sie udała
sałatka jarzynowa im nie smakowała? pfff, sie nie znają

Napisane przez Chanel_Coco

Pochwalę się, dziś dostaliśmy pierwszy poważny prezent dla małego. karuzelkę nad łóżeczko.
http://muzpony.com.pl/produkt,68,227...pozytywka.html
jest piękna i idealnie pasuje do marynarskiego wystroju pokoju.
Do tego dostałam wielki wór ciuszków dla małego, kompletnie się tego nie spodziewałam, już wszystko poprane, poprasowane, poukładane, a tu wygląda na to że mam zajęcie na najbliższy tydzień. Ale lubię układać te mini ciuszki, także z przyjemnością się nimi zajmę
Tylko gdzie ja to wszystko pomieszczę

piękna ta karuzelka!

Napisane przez kasia86bgo

aaa i dajem kilka fotów :P tak dla pośmiania się

aaa, super foty zwłaszcza pierwsze jaka mina

Napisane przez Demeter

Dobra to jeszcze się pochwalę moją inwencją twórczą
Mamy stare meble, a chciałam pokój jakoś przyozdobić dla małego, kupiłam pianki 3D z Kubusiem i oto efekt

ładnie wyszło

Napisane przez takinna

...a pokażę Wam jeszcze mój brzuchol i spróbuję się położyć i zasnąć

Napisane przez klementyna1

Dla zaintereasowanych, piec włącza sie co 15 minut na 4 minuty (tż kazał mi liczyć jak znów spac nie bede mogła) Jak dla mnie za gorąco,ale tam tyle elektroniki, że nie umiem zniejszyć;p
Nic to, kolorowych snów (najpier naisało mi sie jarmarków)

a do lekarza to lepiej idź, żebyś się zupełnie nie rozłożyła

[strippi]

Napisane przez jolanT

tak więc czyżby 25 należał do Ciebie? kto wie..

oby oby
musicie mi tu czarować dobrze

Napisane przez kasia86bgo

strippi Ze CO ty mowisz .... - jak Opadl :-/ nie zauwazylam boshe to co juz se mam liczyc te 2tygodnie ..??
Tos mnie kobito pocieszyla tak z rana haha

no tak mi się wydaje jak patrzę na niego )
nie martw się, może opaść miesiąc przed



Uciekam będę wieczorem, więc się nie martwcie, tylko czarujcie!! buziaki

[misiulka06]

witam się w niedzielne popołudnie. ja zasmarkana, kaszel męczy. eh... te pogody mnie wykończą, już drugi raz chora w tym roku miałam iść na zajęcia ale odpuściłam aby bardziej się nie pogrążyć w przeziębieniu.

[alliw]

Napisane przez Mi6ka

Ale za to witamy sie w 35TC

Napisane przez anika_s

[/COLOR]A i dziś u nas równo 34 tydz!!!

Napisane przez strippi

Nocka ciężka, dostałam palipitacji z zimna, zgrzytałam zębami i w końcu spałam pod kołdrą, kocem i śpiworem. Masakra, ale tylko raz wstawałam do wc.
W ogóle wieczorem taki mnie głód naszedł że 3 kromki zjadłam.
Masakrycznie mnie boli dół pleców, aż mi od tego niedobrze wrrrr.
No i herbatki z liści malin nie piję już 3 dzień :/

Napisane przez LiwkaO

Hej my juz w domu! Wyszlysmy wczoraj będę musiała jechać tylko po wynik posiewu we wtorek. Mam nadzieje ze juz koniec niespodzianek u nas.

i oby już bez niespodzianek

Napisane przez Sorceresss

Idę leżakować dalej... mam zakwasy na nogach i dupce po wczorajszych wyjściach na miacho w kozakach na obcasach

odważna jesteś, toż nawet nestelle porzuciła chwilowo obcasy

Napisane przez strippi

ciekawe

http://www.joemonster.org/art/22151/...zystosc_w_domu

ha, dobre

Napisane przez Moderna

maz ma jutro urodziny i robie tort kokosowy i muffinki czekoladowe z toffifee, wezmie jutro do pracy
niech sie koledzy ciesza

oj my też byśmy się ucieszyły

Witam się w wietrzną niedzielę. U mnie humor na dwa razy :/ w nocy miałam lekkie bóle podbrzusza, w końcu coś zaczyna się dziać. Jakoś strasznie się boje że akcja zacznie się w nocy. W ogóle się boje, ale jakby zaczęło się w dzień to chyba czułabym się lepiej. No ale mam nadzieję że jeszcze w tym tygodniu nie urodzę

Miłego dnia

[Moderna]

Napisane przez achna79

Moderna ... muffiny czekoladowe z tofifi ??? mmmm, przepis poproszę

Moja lista słodkości, które sobie zjem jak już będę mogła ciągle rośnie

no pewnie, ze sie podziele przepisem
https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=11437

[klementyna1]

Witam ponownie Byłam u lekarza, wchodze a tam kolega, co chodził z nami na szkołe rodzenia=lekarz Juz od 3 tyg. tatuś.... Osłuchał mnie, zajrzał do gardłai stwierdził, ze to mała infekcja, gardło lekko zaczerwieniowe, ale nic sie nie dzieje i nie faszerowac sie lekami...tylko naturalne metody i kisiel na gardło;p No cóz wie lepiej, całą ciąże nie chorowałam to moze teraz odczuwam dolegliwosc ze zdwojoną siła...gardło boli mniej, ale katar dokucza... Potem pojechalismy do koscioła, i usiedziałam 3 minuty, zazął mnie brzuch kuc i tyle było z modlenia;p Jestesmy juz w domu, a popoludniu moze wpadna tesciowie... spokojnej niedzieli!
p.s dla Lublinianek na Nałęczowskiej (tam gdzie medycyny pracy) jest dyżur lekarza rodzinnego 24h na dobe na NFZ, jak przyjechaliśmy nikogo nie było, kilka osób tylko na zastrzyk- takze warto wiedziec, nawet z dzieckiem podjechac w niedziele lub swieta w razie potrzeby.

[Moderna]

Napisane przez alliw

u mnie to samo z tym drapaniem, tylko że mój rudzielec ma już prawie 8 lat! a wciąż zachowuje się jak dzieciak. A sposoby na budzenie ma różne, od drapania pudełek, papierowych toreb, po bardziej drastyczne (stukanie metalową kołatką od starej komody ) Co ciekawe, mam jeszcze kotkę, ona nigdy nas nie budzi, bo od tego ma "ludzi" czyli rudego Czasami mam ich dosyć, wkurzam się, odganiam od siebie, bo bywają strasznie namolne (jak się do mnie przytulają, gdy sobie siedzę na kanapie) ale po chwili mi przechodzi bo są takie kochane

hehe.. takie to pieszczochy koty sa super, ale faktycznie czesto namolne

Napisane przez strippi

nie martw się, może opaść miesiąc przed

jak to ocenic, czy opadl juz brzuch, sa jakies metody?

Napisane przez misiulka06

witam się w niedzielne popołudnie. ja zasmarkana, kaszel męczy. eh... te pogody mnie wykończą, już drugi raz chora w tym roku miałam iść na zajęcia ale odpuściłam aby bardziej się nie pogrążyć w przeziębieniu.

lepiej wyleżeć choróbsko

Napisane przez alliw

Witam się w wietrzną niedzielę. U mnie humor na dwa razy :/ w nocy miałam lekkie bóle podbrzusza, w końcu coś zaczyna się dziać. Jakoś strasznie się boje że akcja zacznie się w nocy. W ogóle się boje, ale jakby zaczęło się w dzień to chyba czułabym się lepiej. No ale mam nadzieję że jeszcze w tym tygodniu nie urodzę

wydaje mi sie, ze te ostatnie tygodnie takie najgorsze, to wyczekiwanie, czy to juz czy nie..
no i ja wolalabym chyba, by zaczelo sie w nocy

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

ahhh i tak sobie pomyslalam, moze na pierwszej stronie wstawiac tez linki do opisow porodu? pozniej znikna one w gaszczu postow
(chyba w styczniowkach tak robily dziewczyny)

[misiulka06]

http://torebunia.pl/11257,HIT_-_Ta_ma%C5%82a__wymiata polecam

[monicca1989]

Moderna, JolanT najlepsze życzenia dla Waszych mężów

Napisane przez misiulka06

witam się w niedzielne popołudnie. ja zasmarkana, kaszel męczy. eh... te pogody mnie wykończą, już drugi raz chora w tym roku miałam iść na zajęcia ale odpuściłam aby bardziej się nie pogrążyć w przeziębieniu.

Zdrówka

[nestelle]

Napisane przez misiulka06

witam się w niedzielne popołudnie. ja zasmarkana, kaszel męczy. eh... te pogody mnie wykończą, już drugi raz chora w tym roku miałam iść na zajęcia ale odpuściłam aby bardziej się nie pogrążyć w przeziębieniu.

zdrówka

Napisane przez alliw

odważna jesteś, toż nawet nestelle porzuciła chwilowo obcasy

..jak to "nawet"? nadal chodzę tylko nie na co dzień .....

Napisane przez klementyna1

Witam ponownie Byłam u lekarza, wchodze a tam kolega, co chodził z nami na szkołe rodzenia=lekarz Juz od 3 tyg. tatuś.... Osłuchał mnie, zajrzał do gardłai stwierdził, ze to mała infekcja, gardło lekko zaczerwieniowe, ale nic sie nie dzieje i nie faszerowac sie lekami...tylko naturalne metody i kisiel na gardło;p No cóz wie lepiej, całą ciąże nie chorowałam to moze teraz odczuwam dolegliwosc ze zdwojoną siła...gardło boli mniej, ale katar dokucza... Potem pojechalismy do koscioła, i usiedziałam 3 minuty, zazął mnie brzuch kuc i tyle było z modlenia;p Jestesmy juz w domu, a popoludniu moze wpadna tesciowie... spokojnej niedzieli!
p.s dla Lublinianek na Nałęczowskiej (tam gdzie medycyny pracy) jest dyżur lekarza rodzinnego 24h na dobe na NFZ, jak przyjechaliśmy nikogo nie było, kilka osób tylko na zastrzyk- takze warto wiedziec, nawet z dzieckiem podjechac w niedziele lub swieta w razie potrzeby.

o ,to super .najważniejsze ,że sprawdziłaś .... i wiesz na czym stoisz, bo to czasem różnie bywa zwłaszcza w naszym stanie ....

Napisane przez misiulka06

http://torebunia.pl/11257,HIT_-_Ta_ma%C5%82a__wymiata polecam

he,he ...dobre - wszystkie dzieci chyba są takie pyskate ....

[kasia86bgo]

hihi dobra jest ta mala w wannie - konwersacje taka przeprowadzila ze fiuu fiuu - mam nadzieje ze tata w koncu zrozumial ze kobiety lubia sobie w wannie siedziec hihi

Eh weszlam na wage .... I sie zalamalam - no ale teraz w koncu moge powiedzuec ze waze wiecej hihi.

Komp nadal odnawia wspolpracy

[ObserwujeCie]

Napisane przez Dragusia88

a mi położna mówiła że póki nic się nie dzieje to nie kremowac

Nam też, koleżanki też tak robiły i działało, a nie faszerowały pupci chemią niepotrzebnie, no ale pewnie wszystko jak zwykle zależy od dziecka.

Napisane przez achna79

OC i tak jak mówiłam - zrobiłam Kanapka z wędlinką i pomidorkiem. Rano po 6tej cukier 107, a po 7-ej 117. Czyli chyba taki już mój urok. No to czekam do wizyty i zobaczymy jaka zapadnie decyzja

A to lipa.. hmm a jak jesz kolację wcześniej to też nie jest dobrze ?

A poza tym w krk niezła wiosna, śnieg się topi, spacer odwalony teraz odpoczynek bo po 2 h trochę się zmęczyłam

Dobra laski, moje pytanie brzmi gdzie jest Panika )?

[czarny flamaster]

Chciałam od wczoraj opowiedzieć Wam zabawną anegdotkę, ale dopiero dziś mam siły coś napisać

Wysłałam w sobotę męża na zakupy, bo sama niestety zaległam. Zrobiłam listę itd. Na drugiej stronie zaś napisałam parę rzeczy z Biedronki, które chciałam by kupił, ale powiedziałam, że jeśli nie będzie miał chęci tam jechać, to spoko, poradzę sobie. Były tam np. golarki damskie i pampersy Dada dla maluszka, bo chciałam mieć w razie czego jedną paczkę.
Mąż wraca z zakupów i mówi:
"Wiesz co...Ale wstyd! W Biedronce zabrakło mi kasy."
"No to mogłeś coś odłożyć kotek, na przykład te pieluchy. Kupiłabym następnym razem. A co było takie drogie, że Ci zabrakło?"
"Chciałem wziąć whisky i to mnie przerosło trochę."
"Mogłeś odstawić pieluchy i golarki przecież."
"Ale kasjerka już na mnie patrzyła podejrzanie. Odłożyłem whisky, bo co by sobie pomyślała? Że flaszkę to sobie kupię, a pampersów dziecku już nie? Jaki ze mnie ojciec!"

[Ewkaaa8891]

Napisane przez czarny flamaster

Marzy mi się dziś rosołek i serniczek jakiś dobry.... Udanej niedzieli kochane

Ja juz zjadłam rosołek a zaraz pieczemy sernik , czytasz w moich myślach
Hej hej witam się niedzielnie
ide nadrabiać

[Demeter]

Witam!

Napisane przez maria28

Też idę wypić, a co sie bede Szkoda tylko, że po tym w głowie nie szumi.

Hehe, kupiłam pszeniczne wczoraj pierwszy raz, ale było dobre!

Napisane przez takinna

...a pokażę Wam jeszcze mój brzuchol i spróbuję się położyć i zasnąć

Bardzo ładnie wyglądasz

Napisane przez klementyna1

No i super
U mnie walki z chorobą ciąg dalszY, gardło mnie napitala, ze śliny nie moge przełknąć...;/Zastanwiam się czy z rana nie pojechaćdo lekarza, bo jak tu rodzic w razie czego z zasmarkanym nosem i zawalonym gardłem? Korzystając z safari w domu, znów od 4 łaze, wieszam pranie i siedze na wizażu.

Dziękuję, zdrówka życzę

Napisane przez takinna

super to wyszło my też mamy odnowioną starą komodę

Napisane przez strippi

od razu wesoło się zmieniło na pewno będziesz zadowolony

Napisane przez Malpka

super wyszło

Napisane przez Chanel_Coco

Fajne te kubusiowe naklejki, mały będzie zachwycony

Napisane przez alliw

ładnie wyszło

Dziękuję

Napisane przez nestelle

myślę o ptaszysku i Natalii - dosyc często .... , mam nadzieje ,że u nich poprawa , taaaaka maluteńka ,kruszyneczka tyle przed terminem .....
oby jak najszybciej nabrała sił ...i mama też .

Ja też często myślę, mam nadzieję, że dochodzą do siebie i mała rośnie...

LiwkaO za powrót do domu!

----------------------------
Dziękuje za porady odnośnie oliwki
Pojawiły się różne opinie. Chyba będę smarować chociaż troszkę, jak Kubuś będzie lubił masaż to tym bardziej no zobaczymy.

[Zaciazona]

Ja dziekuje jeszcze 30 str nadrabiania mi zostalo. Pedzicie jak szalone, ale cos czuje, ze dzis najpozniej jutro w koncu do Was dolacze.

[monicca1989]

Napisane przez Moderna

ahhh i tak sobie pomyslalam, moze na pierwszej stronie wstawiac tez linki do opisow porodu? pozniej znikna one w gaszczu postow
(chyba w styczniowkach tak robily dziewczyny)

dobry pomysł

[Sorceresss]

Napisane przez alliw

odważna jesteś, toż nawet nestelle porzuciła chwilowo obcasy

ja chwilowo założyłam taaaaaka radość, że dopięłam w łydce, że nie mogłam ich ściągnąć

co do kremów i pupci mam w pogotowiu, ale nie planuję używać jeśli nie trzeba będzie (i na to liczę)

[Moderna]

Napisane przez czarny flamaster

Chciałam od wczoraj opowiedzieć Wam zabawną anegdotkę, ale dopiero dziś mam siły coś napisać

Wysłałam w sobotę męża na zakupy, bo sama niestety zaległam. Zrobiłam listę itd. Na drugiej stronie zaś napisałam parę rzeczy z Biedronki, które chciałam by kupił, ale powiedziałam, że jeśli nie będzie miał chęci tam jechać, to spoko, poradzę sobie. Były tam np. golarki damskie i pampersy Dada dla maluszka, bo chciałam mieć w razie czego jedną paczkę.
Mąż wraca z zakupów i mówi:
"Wiesz co...Ale wstyd! W Biedronce zabrakło mi kasy."
"No to mogłeś coś odłożyć kotek, na przykład te pieluchy. Kupiłabym następnym razem. A co było takie drogie, że Ci zabrakło?"
"Chciałem wziąć whisky i to mnie przerosło trochę."
"Mogłeś odstawić pieluchy i golarki przecież."
"Ale kasjerka już na mnie patrzyła podejrzanie. Odłożyłem whisky, bo co by sobie pomyślała? Że flaszkę to sobie kupię, a pampersów dziecku już nie? Jaki ze mnie ojciec!"

super, to trzeba koniecznie zapisac w pamietniku

Napisane przez ObserwujeCie

Dobra laski, moje pytanie brzmi gdzie jest Panika )?

no wlasnie, podejrzane, i to bardzo

[despa]

Napisane przez LiwkaO

Hej my juz w domu! Wyszlysmy wczoraj będę musiała jechać tylko po wynik posiewu we wtorek. Mam nadzieje ze juz koniec niespodzianek u nas.

super

Witam się w niedzielne popołudnie, po obiadku. Pogoda jak dla mnie dziś- co prawda śnieg topnieje, ale takie fajne wiosenne powietrze- więc chyba zadki trzeba ruszyć z domu....

Kasia- a na imprezie u sąsiada- Szła dzieweczka- zabrakło?

[maria28]

Napisane przez czarny flamaster

"Ale kasjerka już na mnie patrzyła podejrzanie. Odłożyłem whisky, bo co by sobie pomyślała? Że flaszkę to sobie kupię, a pampersów dziecku już nie? Jaki ze mnie ojciec!"

Napisane przez Demeter

Hehe, kupiłam pszeniczne wczoraj pierwszy raz, ale było dobre!

Bardziej niż pszeniczne smakuje mi zwykłe. Ale i tak super. Gdyby nie dziewczyny z forum, to bym nie wiedziała, że taki cud jak Bawaria istnieje

[achna79]

Napisane przez Moderna

no pewnie, ze sie podziele przepisem
https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=11437

dzięki Kochana
Na sam widok dopadł mnie ślinotok Dodałam do ulubionych i będę kombinować przy okazji

Napisane przez ObserwujeCie

A to lipa.. hmm a jak jesz kolację wcześniej to też nie jest dobrze ?

Na początku nie było lepiej dlatego przesunęłam sobie kolację na 23 i wyniki były lepsze.

A to jest różnica między kolacją o 22-iej, a mierzeniem cukru rano godzinę później? To taka sama różnica czasu.
Yhhh mam nadzieję, że w miarę jasno się wyraziłam

[kasia86bgo]

despa byly takze inne przyspiweki do 4 dawali ... Ehh :-/

Wlasnie gdzie jest pani_ka...??

Nio jak Marta wroci trza jej powiedziec by te opisy dala na 1wsza strone

Kompik dalej odmawia ... Wiec jest bez cytowania - mam nadzieje ze mi to wybaczycie.

Oj taki serniczek sama bym zjadla ... Mama przyleci to ja ladnie poprosze o zrobienie

No nic ide dalej Park Jurajski ogladac - jeszcze 2 czesci zostaly hahaha

[anika_s]

Napisane przez Moderna

ahhh i tak sobie pomyslalam, moze na pierwszej stronie wstawiac tez linki do opisow porodu? pozniej znikna one w gaszczu postow
(chyba w styczniowkach tak robily dziewczyny)

jestem za

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez misiulka06

http://torebunia.pl/11257,HIT_-_Ta_ma%C5%82a__wymiata polecam

[Mokka_83]

Napisane przez kasia86bgo

ja pier_do_le ...!!!
Alem pospala. Mam chec pozabijac kilka osob
Leze Spie .... Slysze - dzwonek do dzwi - jeden drugi ... Za 3razem skaplam sie ze to nie sen i faktycznie ktos dzwoni do dzwi. Lece otworzyc ... Choc przes sekunde pomyslalam kto to moze byc Aga z Krzysiem maja klucze a nio ale wszak w roznym stanie mozna wracac haha z miasta
No to otwieram a tu buuuuch d papierosowy do nosa i facet klania sie w pol z wypicia i mowi ze sie zgubil - lukam na niego na bosaka (mamy ok 10cm sniegu ) naje_ba_ny jak Meserszmit - eh no to mu grzecznie ze po schodach w gore i trafi do Andrzeja. Zamykam dzwi i slysze jak sie na tych schodach wyje_ba_l to wracam do pokoju i dzwonie na gore do Andrzeja nich kolege ze schodow zbiera ...

Eh no ja piTole. A taki mialam dobry humor
Od razu usnelam a teraz Mlody sie obudzil i szaleje ... Znowu wszysyko zaczyna bolec ... A na gorze juz 5 raz " wija wianki i wrzucaja je do falujacdj wody " hahahaha. Zyc nie umierac

Dziekuje za mile slowa odnosnie zdjec - hihi. Wiem szalona jestem.
No ale co sie bede

tkanina wez mi no napisz jaki ty masz ten kolor wlosw ... Sie Mi podoba

Ooo i witam Zgage dawno jej przeciez nie mialam ehhh

hehe... Kasiu, przykro mi że się nie wyspałaś... Ale ta historia jednak mnie bardzo rozbawiła

Napisane przez nestelle

myślę o ptaszysku i Natalii - dosyc często .... , mam nadzieje ,że u nich poprawa , taaaaka maluteńka ,kruszyneczka tyle przed terminem .....
oby jak najszybciej nabrała sił ...i mama też .

ja też o nich myslę Czekam żeby chociaz kilka słów napisała jak ogólnie sytuacja wygląda

Napisane przez strippi

Witam w niedzielę
Zaraz mąż idzie do kościoła z Julią a ja będę ogarniać się, bo na 13:00 idziemy na obiad, a potem jedziemy do małej Dominiczki w odwiedziny
porobię nowe fotki. Mam nadzieję iść jeszcze na spacer.
Największe wyzwanie to wejście na 5 piętro bez windy, bo oni nie mają ostatnio myślałam, że flaki wypruję i dyszałam jeszcze 5 min po przyjściu hehe

Nocka ciężka, dostałam palipitacji z zimna, zgrzytałam zębami i w końcu spałam pod kołdrą, kocem i śpiworem. Masakra, ale tylko raz wstawałam do wc.
W ogóle wieczorem taki mnie głód naszedł że 3 kromki zjadłam.
Masakrycznie mnie boli dół pleców, aż mi od tego niedobrze wrrrr.
No i herbatki z liści malin nie piję już 3 dzień :/

strippi a Ty się nie boisz, że wody Ci odejdą jak będziesz poza domem? Mnie w sumie to najbardziej stresuje... Ja jeszcze mam niby 4 tyg ale dziś jak usiadłam w ławce w kościele to jakos tak się w pewnym momencie zeschizowałam co by bylo gdyby I pomyślalam, że jeszcze za tydzień to może na msze pójdę ale potem to już nie wiem

Napisane przez alliw

u mnie to samo z tym drapaniem, tylko że mój rudzielec ma już prawie 8 lat! a wciąż zachowuje się jak dzieciak. A sposoby na budzenie ma różne, od drapania pudełek, papierowych toreb, po bardziej drastyczne (stukanie metalową kołatką od starej komody ) Co ciekawe, mam jeszcze kotkę, ona nigdy nas nie budzi, bo od tego ma "ludzi" czyli rudego Czasami mam ich dosyć, wkurzam się, odganiam od siebie, bo bywają strasznie namolne (jak się do mnie przytulają, gdy sobie siedzę na kanapie) ale po chwili mi przechodzi bo są takie kochane

hehe... to u mnie podobnie - z tym, że broi ten mlody roczniak A ten drugi, który ma 8 lat to grzeczniutki i tylko by spał... i od budzenia nas też ma "ludzi" - tzn, mlodego

A u nas leniwa niedziela O 12 bylam na mszy, w drodze powrotnej standardowo zajrzałam do biedronki... no i standardowo troche rzeczy przy kasie się nazbierało a ja jak zwykle te siaty musialam targać... Przez tę biedronke to urodzę szybciej Bo poczekać na Tżta żeby autem podejchac to oczywiście nigdy nie mogę Tż na uczelni do wieczora, a my tak sobie siedzimy z kićkami i bąblujemy Kurcze, chyba sie zmobilizuję i w końcu za prasowanie wezmę, bo ciuszki od prawie tygodnia wyprane czekają na prasowanie... Ale to za chwile, bo teraz Gucio się rozszalał
Wczoraj sie położyliśmy szybciej niż zwykle (o 1-szej) i oczywiście usnąć nie mogłam I się przewalaalm chyba z godzinę zastanawiając się nad imieniem dla Mlodego Powiem Wam, że nerwy mnie juz biorą, bo naprawdę nie wiem

[takinna]

Dziękuję za miłe komentarze
w ciąży zmienne nastroje heh, byłam ruda, później chwilowo blond no a teraz znów mnie wzięło na rudości kolor to ten w załączniku, bo ktoś pytał.

Napisane przez misiulka06

http://torebunia.pl/11257,HIT_-_Ta_ma%C5%82a__wymiata polecam

ale się uśmiałam

Napisane przez kasia86bgo

hihi dobra jest ta mala w wannie - konwersacje taka przeprowadzila ze fiuu fiuu - mam nadzieje ze tata w koncu zrozumial ze kobiety lubia sobie w wannie siedziec hihi

Eh weszlam na wage .... I sie zalamalam - no ale teraz w koncu moge powiedzuec ze waze wiecej hihi.

Komp nadal odnawia wspolpracy

ja dziś na wadze też szok mam już 14 kg do przodu a tu jeszcze do końca trochę

Napisane przez czarny flamaster

Chciałam od wczoraj opowiedzieć Wam zabawną anegdotkę, ale dopiero dziś mam siły coś napisać

Wysłałam w sobotę męża na zakupy, bo sama niestety zaległam. Zrobiłam listę itd. Na drugiej stronie zaś napisałam parę rzeczy z Biedronki, które chciałam by kupił, ale powiedziałam, że jeśli nie będzie miał chęci tam jechać, to spoko, poradzę sobie. Były tam np. golarki damskie i pampersy Dada dla maluszka, bo chciałam mieć w razie czego jedną paczkę.
Mąż wraca z zakupów i mówi:
"Wiesz co...Ale wstyd! W Biedronce zabrakło mi kasy."
"No to mogłeś coś odłożyć kotek, na przykład te pieluchy. Kupiłabym następnym razem. A co było takie drogie, że Ci zabrakło?"
"Chciałem wziąć whisky i to mnie przerosło trochę."
"Mogłeś odstawić pieluchy i golarki przecież."
"Ale kasjerka już na mnie patrzyła podejrzanie. Odłożyłem whisky, bo co by sobie pomyślała? Że flaszkę to sobie kupię, a pampersów dziecku już nie? Jaki ze mnie ojciec!"

haha dobre ale przewidywalny jest bo ludzie na pewno tak właśnie by pomyśleli

ehh idę trochę poprasować przy niedzieli tych małych "szmatek", później zejde do męża na kawusię i piernika z bita śmietana od teściowej

udanej niedzieli dziewuszki

[trooskava]

No wreszcie jakos sie zebrałam zeby cos napisac a nie tylko podczytywać.

Gratulacje dla kolejnych tygodni i udanych wizyt.

Ja jeszcze przed obiadkiem bo pospałam a tu piszecie o bawariach , muffinkach , serniczkach..... u mnie w szafce tylko wafelek toffi :P

takinna brzusio sliczny a kolor wlosków boski

a ja przewalam sie z boku na bok bo tak musze ale lewa pachwina mnie tak boli i ciagnie ze szok.... :/ blah

[monicca1989]

Napisane przez Zaciazona

Ja dziekuje jeszcze 30 str nadrabiania mi zostalo. Pedzicie jak szalone, ale cos czuje, ze dzis najpozniej jutro w koncu do Was dolacze.

podziwiam