![]() |
#91 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 208
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z zaskoczenia
Wiadomości: 3 428
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 208
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Czemu niby nie mogą sobie tego wpisać w CV? Kurs jak kurs, wiele kursów jest płatna
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Ktoś strone wcześniej pisał o bułkach, że 50 gr to dużo - ja za dużą (nie malutką kajzerkę) bułkę płacę zazwyczaj 70gr, a jakaś lepsza, z dodatkami to i 90gr-1zł kosztuje. Myślałam, że to typowe piekarniane (nie marketowe - wiadomo co za pieczywo) ceny.
Mnie rozwala to, że w sieciówkach w Polsce, Szwecji, Wielkiej Brytanii itp. ciuchy kosztują mniej wiecej tyle samo - a zarobki? ![]() Ja szczerze mówiąć byłabym skłonna pracować za mniej, jeślibym miała szansę na awans/rozwój, mogła zdobyć doświadczenie i robiła to, co lubię. Ale i tak te ok. 9zł myślę, że byłoby moim minimum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z zaskoczenia
Wiadomości: 3 428
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
Wiecie co... tak wracając do tematu. Mnie ręce opadają jak patrzę na młodych po studiach szukających pracy, moja siostra teraz szuka i ona nie pójdzie do call center bo się nie nadaje ani na staz bo za mało płacą i się nie opłaca. Siedzi na garnuszku u rodziców zamiast zacząć się obracać, zrobić pierwszy krok. Jak ktoś nie ma kasy to na tymczas można iśc nawet sprzątać liście, bo praca nie hańbi! hańbi podejście że wszystko się nalezy za nic!!! ![]()
__________________
![]() Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 208
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
Nie wiem jaki jest profil Twojej siostry, jakie ma umiejętności, kompetencje, doświadczenie etc. Właśnie o tym jest wątek, że jeśli się nie ma noża na gardle, to można by być bardziej krytycznym co do pracy... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Tak co do Call Center- pracy poznajecie ludzi i dla samego tego warto tam iść.Może Wam się wydawać że to mega mało wartościowe znajomości ale nigdy nie wiecie kogo spotkacie, może ktoś Wam podsunie fajny pomysł etc.
Poza tym co to znaczy mieć nóż na gardle w dzisiejszych czasach? Dla mnie to jest właśnie wiszenie na czyimś garnuszku i wybrzydzanie - sorry ale tak to się nazywa, zlińczujcie mnie. Praca poniżej kwalifikacji to dziś codzienność, bo większość młodych ludzi ma ukończone studia i rynek pracy ich nie wchłonie nigdy w życiu a gwiazdka z nieba w postaci wora pieniędzy nie spadnie pod nogi. Każdy z moich współpracowników (a nie mam złej pracy i nie jest co Call Center no ale mam już 5 lat pracy i różnych rzeczy się łapało) ocenia swoje kwalifikacje i zdolności wyżej tylko że nikogo to niestety nie obchodzi poza nimi/nami samymi, to jest właśnie gorzka prawda dzisiejszej rzeczywistości. Hiszpania - 50% młodych bezrobotnych, Polska - już 30%(takie dane mi się ostatnio rzuciły w oczy), ja bym się na Waszym miejscu łapała czego popadnie póki na to pora bo ma być na razie tylko gorzej Wiem że dostanę za to co napisałam, ale może jestem trochę pod wpływem siostry, jeży mnie to jak młoda sprawna osoba może siedzieć w domu i biadolić zamiast zakasać rękawy i iść do pracy.No ale nie musi, mamusia i tatuś nakarmią,ubiorą a ktoś kiedyś zapuka do drzwi i zaproponuje dobrze płatną pracę w której nie trzeba się namęczyć ![]()
__________________
![]() Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Nie rozumiem problemu. Stać kogoś na wybrzydzenie? Może żyć na garnuszku rodziców którym nie przeszkadza że osoba świeżo po szkole nie ma pracy? To gdzie problem? Ja za to nie płacę i jakoś mnie nie boli że ktoś celuje w inną robotę. ;p A rzucanie się na co popadnie wcale nie sprawi że sytuacja się polepszy jeśli mówisz o statystykach...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Dokładnie, dopóki objada rodziców a nie państwo - dla mnie nie ma problemu. Jeśli ktoś tu ma problem to tylko rodzice takiej osoby i oni zawsze mogą powiedzieć, że koniec tego dobrego, jeśli im to przeszkadza.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 612
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Tylko że rodzice wiecznie nie żyją. A znam osoby które boleśnie się prtzekonały.
__________________
Jak mawiał kardynał Richelieu " Od przyjaciół Boże strzeż, z wrogami sobie poradzę". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
No jakbyśmy zakładali że rodzice zaraz umrą i należy się usamodzielnić to od 16 roku życia należałoby pracować ;p naprawdę dla mnie to jest nieeleganckie patrzenie komuś w portfel czy życie prywatne. Jak kogoś stać na chwilę oddechu, pasję, poukładanie sobie życia czy znalezieniu wymarzonej pracy - to gdzie problem? Wiadomo, jakbym spotkała czterdziestolatkę która nigdy nie pracowała i żyje u rodziców bo nadal nie trafia na pracę marzeń, to coś by było nie tak no ale nie wariujmy że 20 latka po studiach powinna się rzucać na wszystko co znajdzie byleby pokazać innym na co ją stać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 | |
Wielce Szanowna Pani
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
- bezpłatny (po miesiącu poszukiwań zaoferowali się zwracać koszty dojazdu 100-150zł ![]() - od poniedziałku do piątku, jak normalny etat Kto, będąc dyspozycyjnym w tygodniu pójdzie na taki staż? Chyba tylko dziecko bogatych rodziców, które ma co jeść i co na grzbiet wrzucić. Jeszcze Wielki Dyrektor u nas na konferencji studiach opowiadał jak to wszystko wygląda na rynku, jak działa branża i gorąco nas namawiał na robienie praktyk i staży... Ciekawe że mówił do studentów dziennych a w swoim ogłoszeniu po miesiącu dodał adnotację, iż oferta stażu nie jest skierowana do studentów dziennych. Czyli pogadam wam jak to słodko i cudnie, ale ja wam grosza nie zapłacę za praktyki/staż, szukajcie innego frajera. Swoją drogą słyszałam pogłoski jakoby staż musiał być już płatny? Podobno w przepisach ustalono, iż staż ma być płatny (najniższa krajowa)? Ktoś coś wie? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 489
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Nie chciałabym pracować w call center, zarabianie na naciąganiu ludzi na super promocje, pakiety i inne cuda, które nie są im do niczego potrzebne, nie jest dla mnie. Czułabym się z tym cholernie źle. Nienawidzę chamskich, natrętnych pracowników pewnej firmy podszywającej się pod tp/orange, krzyczących na mnie i próbujących mnie szantażować. W takich sytuacjach rozłączam się, a oni wreszcie zaczynają kapować, że nie dałam się nabrać i przestają wydzwaniać.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Kociaak, ja jak byłam (całkiem niedawno) praktykantem, to na umowie zlecenie, i tam nie było to nazwane w żaden sposób.
No ale w mojej branży to raczej przyjmuje się, że praktykant to taki student/świeży absolwent, który nie ma doświadczenia zawodowego w danym obszarze i po prostu przez kilka miesięcy się uczy, ale dostaje za to wynagrodzenie ![]()
__________________
nazywaj mnie Vill |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
![]() Cytat:
jeśli kogoś stać na wybrzydzanie - ja nie widzę problemu. chociażby dzieci prezesów, właścicieli firm, którzy przejmą stanowisko. ![]()
__________________
sun goes down |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 | |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
to o czym piszecie, ze TVN każe sobie płacić to są ich jakieś warsztaty wewnętrzne dostępne dla praktyczne każdego kto sypnie kasą. istnieją normalne staże tyle, że z równie normalną rekrutacją. no chyba, że coś się pozmieniało. druga sprawa - jest to jedna firma z takim praktykami więc nie ma co generalizować.
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
![]() Przyszło mi teraz do głowy, że dziecko też dużo zmienia w postrzeganiu takiej kobiety. Przykład: kuzynka 1 , 24lata, zajmuje się domem jest utrzymywana przez męża. Szuka pracy ale za byle czego nie ma zamiaru się chytać. Czasem chodzi na rozmowy. Póki wymarzonej pracy nie ma to w lecie jeździ do Niemiec na zbiory, żeby choć trochę dorzucić się do budżetu. Rodzina za plecami szepcze że jest darmozjadem i mąż powinien ją pogonić. Kuzynka 2 26 lat, również zajmuje się domem i ma dziecko. Raz była za granicą w pracy, potem dostała prace w polsce, od razu zaciążyła i tyle ją widzieli. Niby szuka pracy, ale nigdy nie słyszałam żeby nawet na rozmowę poszła. Rodzina nie wygłasza żadnych uwag, wręcz uważają ją za wzór, bo niby nie daje się wykorzystywać słabym pracodawcom ![]()
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
Edytowane przez Heledore Czas edycji: 2013-02-25 o 07:50 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
Piszecie że sa obciążeniem dla rodziców a nie Państwa - jeszcze dla rodziców. Czy osoba która ma 20parę lat,jest po studiach i czeka na wymarzoną pracę ją dostanie? A no nie dostanie i będzie tak siedzieć i czekać i czekać i czekać. A potem dziecko, potem zasiłek z MOPSU i tak dalej sobie może czekać. Cały problem polega na tym że od czegoś trzeba zacząć i nie ważne czy co Call Center czy Biedronka czy staż cokolwiek innego, nikt nie każe tam siedzieć na zawsze. Chodzi o naukę kultury pracy i pierwsze referencje potwierdzające że tak, ten człowiek jest punktualny,rzetelny i godny zaufania. Nikt Wam nie da wymarzonej pracy od razu, na wszystkie lepsze stanowiska trzeba się okazać jakimkolwiek doświadczeniem,czasem niekoniecznie pokrewnym, a naprawdę spośród wszystkich składających zawsze znajdzie się ktoś z doświadczeniem.
__________________
![]() Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
druga sprawa w Polsce nie ma poszanowania pracy własnie takich kasjerek na kasie, czy nie wiem ludzi do wykładania towaru baaa ostatnio zauważyłam ze nie ma poszanowania dla pracy w sieciówkach znanych sklepów
![]() nie mam nic przeciwko że ktoś tam trzyma w domu dwudziestoparolatka bo każda praca dla niego jest beee bo on za marny grosz nie bedzie pracował ,ale tak naprawdę to błędne koło w domu nie nauczy sie punktualności,pracy w zespole ,sumienności w pracy,nie nauczy sie kontaktu z ludzmi i całej tej pracowej ogłady tatuś i mamusia tego nie zapewnią ,a potem wielkie zdziwenie bo w 1 pracy człowiek se nie radzi ![]() kurcze nie wiem jak sie to stało ale nie mam 6 zł na godzinę ,mam 7,50 nadgodziny zwykłe czyli na tygodniu 6 zł/h a w niedziele 12zł/h--- mam 10 minut do pracy wypłatę zawsze na czas,szefów mam takich ze ze swieczką szukac ,serio nie czuje sie jakoś podle ze pracuje za takie "grosze" jak miałam mieć urlop to mi sie zapytali czy chce w całości czy np wezme 10 dni a za resztę mi zapłacą,umowę mam na czas nieokreślony jak nie mam kasy zakupy mogę zrobić sobie na kreskę i rozliczyć sie potem i inne takie ...także nie narzekam ![]() ale też nie twierdze ze zawsze jest różowo,nerwy są nieraz takie ze normalnie aż sie krew gotuje ,nieraz dostanę opierdziel bo czegos tam niedopilnowałam ![]() ![]()
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu Edytowane przez dudipopka Czas edycji: 2013-02-25 o 08:55 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
![]()
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Książki 2021 ![]() (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Trochę dziwnie sformułowane jest pytanie w pierwszym poście, bo jeśli możemy dostać w innym miejscu lepsze warunki i nie mamy noża na gardle, to tylko masochista przyjąłby taką pracę.
Ja negocjowałam stawkę. Zarówno podstawę wypłaty jak i ilość dyżurów w miesiącu. Oczywiście w granicach rozsądku i płac w regionie. No w pierwszej pracy nie mogłam sobie zażyczyć więcej niż osoba z 20-letnim doświadczeniem. A jeśli chodzi o pracę dla doświadczenia, to owszem, to się może opłacać, ale tylko w miejscach, w których możemy się czegoś nauczyć. Zakładam oczywiście brak noża na gardle, bo wtedy to inaczej się podejmuje decyzje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
A co pomyślicie sobie o osobie, która własnie obroniła mgr na dość prestiżowej uczelni, od zawsze miała bardzo dobre oceny, miała praktyki w branży związanej z kierunkiem studiów i teraz, po obronie, gdy nadszedł czas szukania "poważnej" pracy wybrała pracę na pół etatu za 500zł (czyli rodzice muszą dalej dawać kasę na życie), gdzie prawie nic nie robi, a odrzuciła ofertę znanej firmy, która proponowała jej etat, dobre warunki, dobre wynagrodzenie no i pracę w branży, którą ta osoba jest zainteresowana?
![]() Przykład z życia wzięty, facet lat 25. Jak dla mnie w tym momencie zachował się "gówniarsko", ale może przesadzam. Jakie macie zdanie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Rozkapryszenie kontra psucie rynku?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:36.